Powiekszenie piersi cz.6

[Machszi]

lovely to chyba się obraziła,że jej nie poparłyśmy....
Na pytania nie odpowiada już od jakiegoś czasu.Albo nie zagląda już, albo nie pisze:P

Ja już chcę być poooooooooo!!!!

[MyaDiva]

Napisane przez klaudeczka2010

KASIZM jak się ciebie czyta to aż miłosuper ze tak gladko poszło,ja mam klinikę blisko domu,tzn do 30km ale mąż będzie ze mną do rana,można opłacić łożko,nie dużo to kosztuje a jaki luz psychicznyi będzie miał wsio pod kontrolążyczę szbkiego powrotu do pełnej sprawności~~

O to świetne udogodnienie taka możliwość by ktoś mógł być przy Tobie- super rozwiązanie
Jeszcze tylko słowko chciałam powiedziec co do tego woreczka który mierzyłaś- teki efekt jest wyolbrzymiony, na prawdę nijak to się ma do efektu po operacji.
Jak przed operacją przymierzyłam 500cc to mi głowy nie było widać co ja mówię - nawet się dwie na klacie nie mieściły, więc jedna była mała a druga 500cc.
A gdzie można sobie tym matrixem dobrać imlant- to już Ci dziewczynki napisałay. Ale uwierz mi, że żaden komputer nie zastąpi doświadczonego oka lekarza
Ja kiedyś ten miałam okazję poddać się takiemu doborowi - dobrany implant był mniejszy od tego , który mi tamta Pani dr wybrała na pierwszej konsultacji. I sama stwierdziła, że u mnie większy będzie potrzebny. I jak widać się nie myliła-nie wiem ile mi dokladnie wtedy ten matrix dobrał- ale tamta Pani mówiła, że u mnie od 350cc to najmniej żeby piersi wypełnić-a program dużo mniej dobrał po wprowadzeniu danych.

[lovelyashley]

"ladyashley" ma się dobrze

macerata - nie wiem czy pytasz poważnie, czy ironicznie, ale czuję się dobrze. na szczęście szybko wróciłam do zdrowia, muszę wybrać do końca leki i będzie dobrze. całe szczęście, że teraz a nie przed samą operacją..

machszi - zaglądam, ale już się tym tak nie przejmuję co piszecie. nie mogę się doczekać kiedy z dumą będę prezentować swój biust i zgrabne uda ahhh

po tych waszych wypowiedziach porozmawiałam sobie z tatą i dodał mi otuchy, zaraz mi się lepiej zrobiło, więc już nie miałam ochoty z Wami prowadzić zbędnych dyskusji, ale Wy widzę bawiłyście się dobrze tym ( nie wszyscy ), jeszcze pisać, że prowokuje.. :| Oceniać i krytykować innych jest bardzo łatwo

[macerata]

Napisane przez lovelyashley

"ladyashley" ma się dobrze

macerata - nie wiem czy pytasz poważnie, czy ironicznie, ale czuję się dobrze. na szczęście szybko wróciłam do zdrowia, muszę wybrać do końca leki i będzie dobrze. całe szczęście, że teraz a nie przed samą operacją..

oczywiście, że na poważnie
widziałam, że jesteś online, więc zagadałam
nie mam żadnych specjalnych negatywów w Twoim kierunku,
i nie należę do osób roztrząsających długo forumowe problematyki
wypowiedziałam się w taki nie inny sposób, pokazując, że mam takie nie inne zdanie,
co nie zmienia, że dobrze Ci życzę
nie musimy wszyscy się ze sobą zgadzać..
może Twoje postępowanie nie jest moim zdaniem rozsądne,
ale i ja nie byłam rozsądna w Twoim wieku
całe szczęście nie miałam wtedy takich pieniędzy do dyspozycji
no i inne rzeczy były wtedy dla mnie ważne..
ale jak widać, czasy się zmieniają..
ja Ci życzę wszystkiego, co najlepsze..

ale, słuchaj, no spytaj choć tego lekarza,
co to za implant i co za rozmiar, naprawdę
to na pewno nie zaszkodzi..

[lovelyashley]

Napisane przez macerata

oczywiście, że na poważnie
widziałam, że jesteś online, więc zagadałam
nie mam żadnych specjalnych negatywów w Twoim kierunku,
i nie należę do osób roztrząsających długo forumowe problematyki
wypowiedziałam się w taki nie inny sposób, pokazując, że mam takie nie inne zdanie,
co nie zmienia, że dobrze Ci życzę
nie musimy wszyscy się ze sobą zgadzać..
może Twoje postępowanie nie jest moim zdaniem rozsądne,
ale i ja nie byłam rozsądna w Twoim wieku
całe szczęście nie miałam wtedy takich pieniędzy do dyspozycji
no i inne rzeczy były wtedy dla mnie ważne..
ale jak widać, czasy się zmieniają..
ja Ci życzę wszystkiego, co najlepsze..

ale, słuchaj, no spytaj choć tego lekarza,
co to za implant i co za rozmiar, naprawdę
to na pewno nie zaszkodzi..

oczywiście, że każdy ma inne zdanie i dobrze !! ale wyzywając kogoś to nie jest wyrażanie swojej opinii na jakiś temat !! ja wiem co wybrałam i jaki rozmiar, tyle, że nie pamiętam, byłam u doktora kilka razy i w implantach nic nie zmieniałam, nie stała się tragedia,że zapomniałam, przecież wszystko jest w dokumentach i doktor wie co robi, a przed operacją wszystko będzie jeszcze dokładnie omawiane, więc wtedy poproszę o przypomnienie, kto wie może coś zmienię

[ULAS787]

No i dupa z operacji, bo gorączka i angina dopadła.
Idę popełnić samobójstwo

[klaudeczka2010]

Napisane przez MyaDiva

O to świetne udogodnienie taka możliwość by ktoś mógł być przy Tobie- super rozwiązanie
Jeszcze tylko słowko chciałam powiedziec co do tego woreczka który mierzyłaś- teki efekt jest wyolbrzymiony, na prawdę nijak to się ma do efektu po operacji.
Jak przed operacją przymierzyłam 500cc to mi głowy nie było widać co ja mówię - nawet się dwie na klacie nie mieściły, więc jedna była mała a druga 500cc.
A gdzie można sobie tym matrixem dobrać imlant- to już Ci dziewczynki napisałay. Ale uwierz mi, że żaden komputer nie zastąpi doświadczonego oka lekarza
Ja kiedyś ten miałam okazję poddać się takiemu doborowi - dobrany implant był mniejszy od tego , który mi tamta Pani dr wybrała na pierwszej konsultacji. I sama stwierdziła, że u mnie większy będzie potrzebny. I jak widać się nie myliła-nie wiem ile mi dokladnie wtedy ten matrix dobrał- ale tamta Pani mówiła, że u mnie od 350cc to najmniej żeby piersi wypełnić-a program dużo mniej dobrał po wprowadzeniu danych.

MyADIVA to mówisz ze piersi są jeszcze większe w tym czymś??to kurde nie wiem czy nie zacznę myśleć o większych!!!:ro lleyes:bo takie by mi pasiły
no a co do takich przymiarek to wiem wiem że to ma się ,nijak do prawdziwch efektów.ale myślałam że chociaż rozmiar będzie podobnY
a oglądając TWOJĄ galerię ZWARIOWAŁAM!!chciałabym mieć takieeecudaaa!!!

[macerata]

oj, lovelyashley

Ty mi chyba przypisujesz kogoś innego zasługi
ja Cię nigdy nie zwyzywałam, ani nic podobnego

mam dla Ciebie całą serdeczność tego świata

[kejsiii]

Napisane przez ULAS787

No i dupa z operacji, bo gorączka i angina dopadła.
Idę popełnić samobójstwo

no co ty wskakuj szybko pod kołdrę ..Nie wiem co z leków mozna brać

Dziewczyny poradźcie Uli co może za tabletki przyjąć na zbicie gorączki ..

Kurcze angina to tak szybko się nie odczepi może jutro szybko jakiś antybiotyk musisz koniecznie do lekarza zadzwonić

Trzymam kciuki za zdrówko

[macerata]

oj, UlaS poważna sprawa..
tylko spokojnie..
zadzwoń do lekarza i niech Ci da wytyczne,
bo ten termin raczej chyba już się nie zrealizuje..
jeśli to angina rzeczywiście..

[lovelyashley]

Napisane przez macerata

oj, lovelyashley

Ty mi chyba przypisujesz kogoś innego zasługi
ja Cię nigdy nie zwyzywałam, ani nic podobnego

mam dla Ciebie całą serdeczność tego świata

generalnie mówię o mojej osobie w całym zajściu

to Ci bardzo dziękuję wiem, że wszystko będzie dobrze 22.12 ! ***

[inna_85]

Napisane przez Machszi

oo to miałaś wyjściówkę DOKŁADNIE jak ja!!!
a wzrost i waga????

wzrost 170cm
waga 63kg

[MyaDiva]

Napisane przez ULAS787

No i dupa z operacji, bo gorączka i angina dopadła.
Idę popełnić samobójstwo

No nie za dobrze to wygląda
Jeśli możesz to dziś zadzwoń do dr- no ale jeśli to angina to niestety będzie trzeba termin przesunąć
Wiem Skarbeńku , że dziewczynki mogły przyjmować tylko leki z paracetamolem przed operacją - no więc apap i paracetamol. No i na gardziołko takie zapalne jeszcze tymsal w sprayu- to to co mogę podpowiedzieć.
Ale jeśli to angina to nie obejdzie się bez antybiotyku
A ile masz tej gorączki?

[rodzynki]

milandio kochana juz po!!! o matko czytam i ciary mnie oblazły brrr a ja w styczniu czy ja chce te cycki? rybo dasz na pewno rade z bólem pociesz sie że większy juz nie będzie buśka -duża

[MyaDiva]

Kejsiii ależ avek Kochana no skupić się nie można

[Machszi]

inna_85 tu troche różnicy,mam 173 i około 55kg.
Myślisz,że 375 wlezie???

Ula, do swojego doktorka dzwon...Niech wie jak najpredzej, moze da sie przełożyc na jakis bliski termin,albo jak ktos zrezygnuje to Ciebie wpisze!!!
A jak na ostatnia chwile bedzesz zekać, to sie moze okazac,ze potem beda jeszcze odleglejsze terminy...
Dzwon nie zwlekaj...


lovelyashley - wiedziałam,że podpatrujesz
Chciałaś pogadać, więc dlaczego nie odpisujesz na moje zapytania???

[rodzynki]

dziewczyny tak mi przyszło do głowy czy ten ból można porównać do porodu? podzielcie sie prosze ja jakoś na luzik wzięłam ból(że da się go opanować ) ale jak przeczytałam" milandie"to mi sie słabo zrobiło napiszcie buska dla wszystkich

[lovelyashley]

Napisane przez Machszi

inna_85 tu troche różnicy,mam 173 i około 55kg.
Myślisz,że 375 wlezie???

Ula, do swojego doktorka dzwon...Niech wie jak najpredzej, moze da sie przełożyc na jakis bliski termin,albo jak ktos zrezygnuje to Ciebie wpisze!!!
A jak na ostatnia chwile bedzesz zekać, to sie moze okazac,ze potem beda jeszcze odleglejsze terminy...
Dzwon nie zwlekaj...


lovelyashley - wiedziałam,że podpatrujesz
Chciałaś pogadać, więc dlaczego nie odpisujesz na moje zapytania???

a jakie pytania ? juz nawet nie pamietam o co pytałas. no chyba ze chodzi ci o wstawienie fotek, to nie wstawie. podpatruje, bo czytam o przebiegach operacji

[kejsiii]

Napisane przez rodzynki

dziewczyny tak mi przyszło do głowy czy ten ból można porównać do porodu? podzielcie sie prosze ja jakoś na luzik wzięłam ból(że da się go opanować ) ale jak przeczytałam" milandie"to mi sie słabo zrobiło napiszcie buska dla wszystkich

Kochana ja też przed zabiegiem jestem i też zastanawiam się jak to będzie .

Ale pewnie ciężko jest odpowiedziec jednoznacznie jak ten ból wygląda bo obserwując tu dziewczyny od dłuższego czasu doszłam do wniosku że niczego nie można przewidzieć

Jedne dziewczyny to istne cyborgi np Chibuke następnego dnia na grzyby się wybrała
Magerka i Beatryczek tego samego dnia po zabiegu na fajke wylazly ..
One bardzo szybko doszły do siebie nie narzekały i pisały że ból znośny

A inne znoszą to ciężko mają problemy z prostymi czynnościami czy z załatwieniem potrzeb inne mają kryzys i chcą implanty wyciągać


Tak więc ciężko stwierdzić jak to wygląda każdy organizm jest inny i inaczej reaguje ..

Pozostaje nam tylko mieć nadzieję aby i u nas nie było tragedii

[rodzynki]

tez tak sądze kazy inaczej znosi i przeżywa ale troche warto poczytac innych przeżycia aby miec jakie kolwiek rozeznanie ,jest to napewno pomocne , zobaczymy jak to bedzie ale pocieszajace jest to ze same tego chcemy no nie?

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

kejsii 15stego trzymam kciuki buska pa

[MyaDiva]

Napisane przez klaudeczka2010

MyADIVA to mówisz ze piersi są jeszcze większe w tym czymś??to kurde nie wiem czy nie zacznę myśleć o większych!!!:ro lleyes:bo takie by mi pasiły
no a co do takich przymiarek to wiem wiem że to ma się ,nijak do prawdziwch efektów.ale myślałam że chociaż rozmiar będzie podobnY
a oglądając TWOJĄ galerię ZWARIOWAŁAM!!chciałabym mieć takieeecudaaa!!!

bardzo Ci dziękuje A wszyatkich zdjęć nie widać bo awaria była niedawno i nadal czekamy aż wrócą na swoje miejsce. Zostaly tylko opisy.

Jak się mierzy implanty czy woreczki to na prawdę efekt jest większy więc nie bierz za bardzo tego pod uwagę. Śmiało możesz wziąść większe implanty jeśli taki efekt Ci się podoba jak z tymi woreczkami
A na następnej konsultacji spytaj się ile pani dr może i zaproponować żeby nie było trzeba podwieszać . Naprawdę szkoda tych Twoich piersi ciąć Ja rozumię jak mus to mus- jak nie można inaczej to nie ma co się upierać i wtedy razem z powiększaniem pierś podwiesić. Ale u Cibie? - no ja Cię proszę nie upieraj się bo 50cc więcej nie da Ci nawet miski stanika większej o jeden rozmiar - na prawdę to w rozmiarze nie jest znacząca różnica a bez podwieszania się obędzie Z 340 jak i z 380 piersi będą tak samo średnim biustem- to nie będzie skok ze średnich w duże
Poproś inne krasnoludki o zaprzyjaźnienie jest wiele takich które były po karmieniu. Sama oceń jak w takich piersiach wyglądają implanciki. Ja mam sporo- bo 485cc, nie moge powiedzieć że piersi mam średnie. Moje są już z tych większych-staniczki tylko mięcutkie będę nosić, żadne usztywniane nie wchodzą w grę bo dla mnie w takich, moje piersi są już za duże. Ale ja drobinka jestem prawdziwa-164/50 pod biustem 70, w biuści 84 przed operacjami.

[pysia222]

Napisane przez lovelyashley

"ladyashley" ma się dobrze


po tych waszych wypowiedziach porozmawiałam sobie z tatą i dodał mi otuchy, zaraz mi się lepiej zrobiło, więc już nie miałam ochoty z Wami prowadzić zbędnych dyskusji, ale Wy widzę bawiłyście się dobrze tym ( nie wszyscy ), jeszcze pisać, że prowokuje.. :| Oceniać i krytykować innych jest bardzo łatwo

Ciekawe czy powiedzialas mu prawde ? Czyzby dodal Ci otuchy bo nie wie o 2 op.? Stawiasz na szali swoje zycie i zaufanie do bliskichm dlatego mysle , ze zachowujesz sie jak dziecko
Mam nadzieje , ze masz wiecej szczescia niz ...........i wszystko bedzie ok.

[MyaDiva]

Napisane przez rodzynki

dziewczyny tak mi przyszło do głowy czy ten ból można porównać do porodu? podzielcie sie prosze ja jakoś na luzik wzięłam ból(że da się go opanować ) ale jak przeczytałam" milandie"to mi sie słabo zrobiło napiszcie buska dla wszystkich

Spokojnie- jeśli poród masz za soba to i ten ból też zniesiesz. Bo ból to jedna sprawa ale to jak go zniesiemy to druga Tą zdolność na pewno budujemy wraz z doświadczeniami. Moim zdaniem ból po operacji jest dużo mniejszy, no i nie można tych bóli przyrównać to zupełnie różne bóle. Ja mojemu bólowi po drugirj operacji w skali do 10-dałabym 5/6, poród to u mnie 9. Będzie dobrze nie takie bóle kobiety potrafią przetrwać

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Magerko kurcze, przeżycia niesamowite. To w sumie do ostatniej chwili nie wiedziałaś czy operacja będzie! Stres jak nie wiem. Całe szczęście wszystko dobrze się skończyło. Teraz już wszystko za Tobą- wulkany, śnieżyce, odwołane loty i potas teraz już tylko będziemy czekać aż Twoje ślicznotki dorosną

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Magerko kurcze, przeżycia niesamowite. To w sumie do ostatniej chwili nie wiedziałaś czy operacja będzie! Stres jak nie wiem. Całe szczęście wszystko dobrze się skończyło. Teraz już wszystko za Tobą- wulkany, śnieżyce, odwołane loty i potas teraz już tylko będziemy czekać aż Twoje ślicznotki dorosną

[klaudeczka2010]

Napisane przez MyaDiva

bardzo Ci dziękuje A wszyatkich zdjęć nie widać bo awaria była niedawno i nadal czekamy aż wrócą na swoje miejsce. Zostaly tylko opisy.

Jak się mierzy implanty czy woreczki to na prawdę efekt jest większy więc nie bierz za bardzo tego pod uwagę. Śmiało możesz wziąść większe implanty jeśli taki efekt Ci się podoba jak z tymi woreczkami
A na następnej konsultacji spytaj się ile pani dr może i zaproponować żeby nie było trzeba podwieszać . Naprawdę szkoda tych Twoich piersi ciąć Ja rozumię jak mus to mus- jak nie można inaczej to nie ma co się upierać i wtedy razem z powiększaniem pierś podwiesić. Ale u Cibie? - no ja Cię proszę nie upieraj się bo 50cc więcej nie da Ci nawet miski stanika większej o jeden rozmiar - na prawdę to w rozmiarze nie jest znacząca różnica a bez podwieszania się obędzie Z 340 jak i z 380 piersi będą tak samo średnim biustem- to nie będzie skok ze średnich w duże
Poproś inne krasnoludki o zaprzyjaźnienie jest wiele takich które były po karmieniu. Sama oceń jak w takich piersiach wyglądają implanciki. Ja mam sporo- bo 485cc, nie moge powiedzieć że piersi mam średnie. Moje są już z tych większych-staniczki tylko mięcutkie będę nosić, żadne usztywniane nie wchodzą w grę bo dla mnie w takich, moje piersi są już za duże. Ale ja drobinka jestem prawdziwa-164/50 pod biustem 70, w biuści 84 przed operacjami.

MYADIVA strasznie się cieszę że tu trafiłam na to forum,bo takie osoby jak ty(po takich przeżyciach)a także każda z was ,własnym doświadczeniem może strasznie pomóci dodać otuchy.
i ty masz taki duży implancik??ale masz biust teraz jak z bajki!!!ech..duże ale nie wielkieeee i po prostu marzenie..ojjj tak..echhh

a co do moich cycków to muszę z tą panią moją dr baaardzo dokładnie jeszcze raz omówić sprawę,teraz po większym zagłębieniu się w forum ,wiem o co pytaći serio ..jak mówisz że to coś większe wychodzi to luziki jak pooglądałam te twoje zdjątka to nie wiem czy nie pomyślę o większych!!ho ho,nawet nie pomyślałam ze to powiem

ojj a chętnie bym pooglądała dziewczynki już po,powysyłam zaproszonka!!z góry dzięki
papaty

[milandia01]

Ja nie miałam problemów juz na drugi dzien zeby samemu i bez niczyjej pomocy załatwiac swojej problemy fizjologiczne, myć zęby czy związać włosy.

Dla mnie jeszcze najgorsze jest wstawanie z łóżka no i raz w nocy budzi mnie ból, musze wstać wziąść ibuprom, trochę się rozruszac i znowu do łóżka.

Dziewczyn od dr Skwiercz co kładłyście na szwy po pierwszek kąpieli i jak często zmieniałyście , czy szwy do tego nie przysychają? Smarowałyście blizny czymś np. revanolem?

[Nessy88]

[QUOTE
No hejka Dziubku
dzięki bardzo za miłe słowa . Jak pewnie juz doczytałąś, kompletnie nie byłam przygotowana na inny implant i doktorek mnie zaskoczył niesamowicie. nawet Mu to powiedziałam, że zaszalał na całego
Stwierdził, że lepiej bedzie do mnie pasował, a poza tym dodał, że woli wsadzić wiekszy, bo juz ma dosyc słuchania, że dziewczyny mają niedosyt...
Ja Ci powiem, że jak tak patrzę na nie, to zastanawiam się czasem czy dobrze zrobiłam, że wzięłam większy (wiem, zaraz dziewczyny mnie tu pobiją , bo wczoraj pisałam nieco inaczej jeszcze, coś, że jest optymalny rozmiar, cy cuś ), ale tak mi się coś zdaje, ze ze skrajności w skrajność teraz, zanim się nie ułożą choć troszkę. Potem pewnie powiem, że są OK i niepotrzebnie tu pitoliłam, ale na chwile obecna tak to wygląda hihi...
Hihi... no tak, doktorek miał swietny humor w dniu zabiegu, a usmiałam się jak mnie maział tymi pisakami przed zabiegiem, że szok. Psiapsiuła zapytała czy w takim układzie, jak jest tak zajefajna atmosfera, to może Ona skoczy do domu i kamerkę weźmie i na sali operacyjnej będzie uczestniczyć w zabiegu i filmować wszystko Doktor zbladł

Nie zamartwiaj się jak na razie Słoneczko, będzie dobrze



[/QUOTE]



Hej Gwiazdeczko!!!:roza :

Jak sie czujesz z tymi swoimi pięknośćiami?
Ojjj ale bym chciała żeby doktorek w moim dniu tryskała humorkiem,może wtedy bym sie tak nie denerwowała
A powiedz mi,zostawałaś na nockę,czy odrazu po kilku godz. op. wracałaś do domku,jeśli tak to dałaś radę dojść do samochodu?
Ja planuje powrót do domku w ten sam dzień, bo mam rzut beretem, ale nie wiem czy sie do autka ''dotocze''
A tak z ciekawośći jaki wziełaś profilek?
Bo ja to dopiero mam nakombinowane z tym wszystkim,i nawet boje sie pomyslec co mi z tego wyjdzie

A teraz sobie tak cierpliwie czekam ...


Inna a co u Ciebie Laseczko?
Jak sie miewasz?Albo jak Twoje Skarby się miewają?
Kissy



Pozdrawiam Was dziewczynki:r oza:

[macerata]

Milandia- niczym nie trzeba smarować,
tylko dokładnie osuszyć i gazik jałowy przyłożyć pomiędzy szwem a staniczkiem

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

klaudeczko- jak chcesz to ja też się mogę z Tobą zaprzyjaźnić
tylko u mnie w albumach jeszcze stan poawaryjny,
ale może wkrótce się coś z tym wyjaśni..
w sensie, że nie widać fotek..
bo ja teraz wyjadę, będę miała ograniczone posiedzenia na necie
i raczej przez najbliższe miesiące nie dam rady wstawić nowych zdjęć
więc mam nadzieję, że choć te się odnajdą, a było ich sporo..

[Nessy88]

Dziewczynki powiedzcie mi jak dokładnie robi sie z tym ''cytuj'' sądziłam że w poprzedniej wypowiedzi mi sie uda ale niestetyz tego
Podpowiecie:p liz:

[MyaDiva]

Napisane przez milandia01

Ja nie miałam problemów juz na drugi dzien zeby samemu i bez niczyjej pomocy załatwiac swojej problemy fizjologiczne, myć zęby czy związać włosy.

Dla mnie jeszcze najgorsze jest wstawanie z łóżka no i raz w nocy budzi mnie ból, musze wstać wziąść ibuprom, trochę się rozruszac i znowu do łóżka.

Dziewczyn od dr Skwiercz co kładłyście na szwy po pierwszek kąpieli i jak często zmieniałyście , czy szwy do tego nie przysychają? Smarowałyście blizny czymś np. revanolem?

ale wiesz, że masz zrobione metodą najbardziej inwazyjną a my potem tylko na ibupromku jedziemy i do tego ruszać się trzeba dlatego uważam, że jesteś super dzielna Bo wiesz jak nie boli to łatwo powiedzieć, że jest nie jest ciężko. Ale jak boli jak cholera i się cierpi to trzeba po prostu to jakoś przetrwać - no i dalaś radę szamanko a o bólu szybko zapomnisz - piersi Ci wynagrodzą wszystkie złe chwile. Masz je już za sobą

W czasie pierwszej kąpieli opatrunki odmoczysz i dopiero zdejmiesz Potem szwy dokładnie wysusz- muszą być suchuteńkie. Pochodz sobie bez niczego przez chwilkę żeby przeschły No i potem gaziki jałowe na szwy, możesz przykleić plasterkiem żeby się nie przesunęły i topik na to Szew do tego nie przyschnie- nic Ci się sączyć z rany nie powinno-ale zasada jest taka, że szew bezwzglądnie musi być suchy. Gdyby się zdarzyło że przyschnie (np po zdjęciu szwów)- nie odrywaj, tylko odmocz najpierw. Gaziki zmieniaj rano jak się będziesz przebierała no i potem znowu wieczorem po kąpieli. NICZYM szwów nie smaruj - żaden rywanol, żadna oliwka ani maść Gdyby się coś działo ze szwami- za telefonik i do Pani dr po poradę My mamy troszkę inne te szwy- dlatego też zalecenia troszkę inne. Jak Ci się będą ładnie goiły to nawet żadnej maści potem nie będziesz musiała stosować

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez Nessy88

Dziewczynki powiedzcie mi jak dokładnie robi sie z tym ''cytuj'' sądziłam że w poprzedniej wypowiedzi mi sie uda ale niestetyz tego
Podpowiecie:p liz:

Jesli chcesz jeden post zacytować- to pod wybranym postem wciśnij "cytuj" i potem dopisz co chcesz za cytowanym tekstem. Tylko nawiasów nie ruszaj w cytacie- bo się nie zacytuje jak należy

Jeśli chcesz kilka postów zacytować- obok "cytuj" jest "wielocytuj"
(taki dymek). Zaznaczać we wszystkich postach które chcesz przytoczyć, po kolei "wielocytuj" i na koniec w jednym "cytuj" . Między cytatami wpisz tekst i wyślij odpowiedz

[Nessy88]

Napisane przez MyaDiva

Jesli chcesz jeden post zacytować- to pod wybranym postem wciśnij "cytuj" i potem dopisz co chcesz za cytowanym tekstem. Tylko nawiasów nie ruszaj w cytacie- bo się nie zacytuje jak należy

Jeśli chcesz kilka postów zacytować- obok "cytuj" jest "wielocytuj"
(taki dymek). Zaznaczać we wszystkich postach które chcesz przytoczyć, po kolei "wielocytuj" i na koniec w jednym "cytuj" . Między cytatami wpisz tekst i wyślij odpowiedz

MyaDiva dziękuję Ci bardzo, a to dla Ciebie
Ok próbuje może mi sie uda tym razem, bo jak nie ...