Powiekszenie piersi cz.6

[inna_85]

Napisane przez missruda

Witam.
Czytam czasami watek! Chcialabym-niemowie ze juz-zrobic operacje piersi-moze nie powiekszanie ale plastyke-moim najwiekszym kompleksem sa piersi-chcialabym pogadac z kims kto juz przeszedl operacje i moglby doradzic-moze nie na forum bo zaraz co niektorzy mnie zjedza ze zasmiecam watek a moge wszystko poczytac! dzieki

Jak to się mówi wal śmiało
Najwyżej będziemy próbowały ci odradzić zbyt zwariowane pomysły

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez yoko02

WITAM wszystkie dziewczynki
milandia01 ja tez mam wanne i poprostu usiadlam w niej sobie, nalalam sobie tyle wody aby cycuszkow nie zalac i sie umylam, potem prysznicem spłukałam i ok,, jak bylam na kontroli u pani dr to nic mi nie mowila ,ze moczyc sie nie mozna pol roku pierwsze slysze ,bo nawet dziewczyna ,ktora miala ze mna op i tez miala okragly implant wrecz po poltorej miesiaca miala w zaleceniach basen.A co do siniaczkow to normalne jedna maja wieksze inne mniejsze zalerzy jakie masz cialako wrazliwe ,nic sie nie mart



mam pytanko -- kiedy moge juz autem jezdzic i kiedy moge pic alkohol ??

Mój dr zalecał nie kompanie w wannie przez min. pierwsze 3 tygodnie. Prysznic dozwolony po tygodniu. Jeśli chodzi o kwestie tej kąpieli to chodzi tu o to aby nie kąpać i moczyć w gorącej wodzie piersi w początkowym okresie kiedy szwy się goją!
Co do auta to zalecenia w wytycznych miałam 48 godzin po operacji a alkohol zabroniony przez pierwszy tydzień. Ale wszystko radziłabym skonsultować z lekarzem. Jeśli zażywasz jeszcze jakieś leki po operacji to lepiej wstrzymać się z piciem alkoholu!
Ja przykładowo jestem jeszcze na lekach, bo miałam trochę zaburzeń i teraz nawet nie dość że nie mam ochoty na alkohol to raczej bym się trochę bała. Ale wszystko to kwestia jak się czujesz i jak radzi lekarz.

[klaudeczka2010]

hejka kochane dziewczynki....

ULAS TRZYMAM STRASZNIE MOCNO KCIUKIBĘDĘ MYŚLAMI Z TOBĄ;-)oby poszło jak z płatka,i tak będzie,jedź powoli bo ślisko jak cholera,a ma być gorzej!

MADZIANKA że tak spytam,na avatarku to twój biust????bo jak tak to wow...cudne!
powiem wam dziewczynki że oglądam te wasze biusty i nie dość że za..biste,naprawdę!!!to wyglądają bardzo naturalnie,a ja jakoś wbiłam sobie do głowy że jak sobie zrobię to będzie to wyglądało bardzo sztucznie,oglądając zdjatka i pisząc z wami coraz bardziej się przekonuję i coraz bardziej jestem zdziwiona że jest inaczej,ależ ja głupia byłami oglądając zdjęcia oczy mi z orbit wychodzą:brzydal :iii zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!! !!!kurde beatrycze piszesz że CI OLENDERKAprzełożyła,a ja odmówiłam bo chciałam iść ponownie z mężem ale nie może wtedy więc .....chyba styczeń zostanie,ale z kolei w styczniu jedziemy na 2tyg i muszę to jakoś zaplanować!!

POZDROWIONKA!!!

[beatrycze1]

Napisane przez klaudeczka2010

hejka kochane dziewczynki....

ULAS TRZYMAM STRASZNIE MOCNO KCIUKIBĘDĘ MYŚLAMI Z TOBĄ;-)oby poszło jak z płatka,i tak będzie,jedź powoli bo ślisko jak cholera,a ma być gorzej!

MADZIANKA że tak spytam,na avatarku to twój biust????bo jak tak to wow...cudne!
powiem wam dziewczynki że oglądam te wasze biusty i nie dość że za..biste,naprawdę!!!to wyglądają bardzo naturalnie,a ja jakoś wbiłam sobie do głowy że jak sobie zrobię to będzie to wyglądało bardzo sztucznie,oglądając zdjatka i pisząc z wami coraz bardziej się przekonuję i coraz bardziej jestem zdziwiona że jest inaczej,ależ ja głupia byłami oglądając zdjęcia oczy mi z orbit wychodzą:brzydal :iii zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!! !!!kurde beatrycze piszesz że CI OLENDERKAprzełożyła,a ja odmówiłam bo chciałam iść ponownie z mężem ale nie może wtedy więc .....chyba styczeń zostanie,ale z kolei w styczniu jedziemy na 2tyg i muszę to jakoś zaplanować!!

POZDROWIONKA!!!

tak przełożyła bo zapracowana bardzo ale cóż jade 4 i zaraz zadzwonie jaki ma być implant

[Nessy88]

Witajcie Gwiazdeczki!: roza:

Wczoraj jak już zaczełam bawić sie w to ''cytuj'' to oczywiście skończyło sie że sama sebie...dzisiaj sie poprawie Może zacznę, powolutku od początku

Napisane przez MyaDiva

No co ja zrobię że mnie na nocną zmiane wrzucili pewnie straszę za bardzojak nic to przez te pierwsze piersi

Właśnie, a co do tych Twoich piersiątek, to nawet nie miałam przyjemniości podziwiać, te idealne oczywiście i nawet chciałam się polubić wysłałam wszystko tak jak nalezało by na poczatku czekam czekam i się nie doczekałam

[macerata]

Napisane przez MyaDiva

Maceratko Kochaniutka, Ty sobie nawet nie żartuj i wrzuć kilka fotek- bo stare mogą nie wrócić na swoje miejsce. No chyba nas tak nie zostawisz bez swoich ślicznych panienek- przecież będziemy tęsknić

no, widzisz, noc mnie zastała, jak zwykle, na przygotowaniach dopiero rozgrzebnych..
no ale co..jak zwykle..
zawsze wszystko na ostatnią chwilę

już miałam pisać, że nie będę się z fotkami bawić, bo nie zdąrzę, i nie mam teraz do tego głowy(to prawda )
ale pisząc zwątpiłam, że może jednak odpalę starego kompa, wygrzebię ze 2-3 szt.i wstawię tak awaryjnie, z tych starych, które były..
w końcu i tak siedzę po nocy..
bo nowe/aktualne foty to teraz w maju może będą..
haha
ale jakby ktoś pytał, to piersi aby piękniały przez cały czas, a i nadal w tym kierunku,
z dnia na dzień, tygodnia na tydzień, miesiąca na miesiąc..
są jak wino


lovelyashley-ja teraz nie wiem, kiedy się odezwę, więc..życzę Ci dużo szczęścia w tych twoich przedsięwzięciach

buziam wszystkie forumowe laseczki

Dobrej Nocki

---------- Dopisano o 02:01 ---------- Poprzedni post napisano o 01:36 ----------

no, to mi się upiekło..

Opatrzność zrozumiała, że jak się będę w te zdjątka bawić to do rana nic nie zrobię z tego, co mam do zrobienia..
więc zlitowała się nade mną..
i tak..
wchodzę w profil, a tam..


albumy są widoczne

[MyaDiva]

Napisane przez macerata

Opatrzność zrozumiała, że jak się będę w te zdjątka bawić to do rana nic nie zrobię z tego, co mam do zrobienia..
więc zlitowała się nade mną..
i tak..
wchodzę w profil, a tam..


albumy są widoczne

No i kto Tu ma chody

Pozdrawiam Cie gorąco- i życzę miłej podróży
Mam ogromną nadzieję, że necik będzie Ci działał
i czasami dasz znak życia
będziemy Cię wypatrywać

[MyaDiva]

Napisane przez milandia01

Kąpiel mam jutro tylko , że będę musiaa coś wymyślić bo Ja mam wannę a Pani dr powiedziała, że przez najbliższe pół roku tylko prysznic.
Podniosłam przed chwila pierwszy raz stanik do góry i zobaczyłam ,że moje boki po prawej i lewej stronie od piersi w kierunku żeber są w sinych, zóltych zielonych siniach , czy wy tez tak mialyscie bo trochę się przeraziłam jak to zobaczylam
Spróbuję póżniej zamieścić zdjęcie to jako profesjonalistki ocenicie

Siniaczki zejdą więc się nimi nie martw. Wygląda to paskudnie jednak wchłoną się za jakiś czas
Kąpać się nie można żeby w ciepłej wodzie szwów nie moczyć i nie zakazić ich przy okazji (to na początku, zanim się nie wygoją). Więc tak jak Inna napisała- wody do wysokości piersi nalej, a dalej prysznicem

Napisane przez kejsiii

Kochane moje

Oficjalnie oznajmiam że dopadł mnie stres jak cholera

Brzuch mam ściśnięty nic robić nie mogę całą moją pracę przejął dzisiaj mąż a jutro to już chyba nic nie będę robić tylko czekać na środę ..

I cos wam jeszcze powiem palić mi się chcę jak nigdy .. Nie sądziłam że tak naglę poczuję chęć zapalenia papieroska

trzymaj się Kochana Cycuszki będą śliczne, a sam zabieg minie nie wiadomo kiedy my tu wszystkie już się doczekać nie możemy- no przecież Ty i Magerka razem tyyyle czasu czekałyście.
No i w końcu to już

[QUOTE=[B]Madzienka2010[/B];23753145]
Mya buziaki jak tam włoski?? biotebal coś dał?? u mnie zadziałał zbawiennie

Dokupiłam sobie jeszcze szamponok na łamliwość włosków- i coś pomogło Teraz oby do wiosny a włoski same odżyją

Ulas trzymaj się kochana wierzę że wszystko dobrze

Yoko - u Pani dr to z samochodem jednak trzeba troszkę poczekać, tak po trzech dniach nie wolno ryzykować . Każda nieoczekiwana , nagła reakcja to ryzyko jednak- silne szarpnięcie może mieć baaardzo przykre konsekwencje Z tego co pamiętam to dwa tygodnie to takie minimum- a więc Ty już próbuj spokojnie Alkohol pewnie też już możesz
Więc możesz i jedno i drugie- no tylko tak na przemian może

Życzę miłego dnia Ślicznoty

[magera]

Napisane przez ULAS787

MAGERKA
Kochanie oby nie zapeszyć to się polepszyło.....
ale wszystko będzie wiadome dopiero jutro jak stawię się w szpitalu na op.
Kochaniutka podaj numer to wyśle jutro smska co i jak i jak możesz to przekażesz dziewczętom;-))))
W ogóle jak Wy kochane jesteście, że tak się martwicie o mnie
Kocha Was za to

Dziewczynki kochane moje
Dzwoniłam do Ulki przed chwilką i jest w tej chwili jakieś 30 km przed Gdańskiem
gardełko, mówiła dość dobrze i najważniejsze, że goraczki nie ma
Dzielnie podąża z bardzo pozytywnym nastawieniem!!!
Trzymam kciukasy bardzo mocno !!!!!!

Napisane przez milandia01

Co myślicie o poduszcze w kształcie różka - taka specjalna do spania na plecach wkłada się w nią kark, może dzięki niej całą noc bym przespała?


Ból dzisiaj rano był gorszy niż wczoraj. Wzięłam tabletkę na noc na sen to przynajmniej nie miałam kłopotów z zaśnięciem tylko szkoda, że nie mogę całej nocy przespać
Przez jak długi okres trzeba robić te ćwiczenia? Ile razy w ciągu dnia je robiłyście?

Hejka
O podusi - rożku, myśle, że wszystko jest dobre, byleby się wyspać
Ja spalam 3 nocki na bujaku np., bo stwierdziłam, że tak będzie dla mnie wygodniej, a teraz juz na łóżeczku normalnie chrapię sobie. Jak nie ma bujaka, to myślę, że dobrze jest przed zabiegiem opracować jakis swój sposób, zeby przez pierwsze dni spać w pozycji półleżącej
Koniecznie musi być to coś równego, bo na plecach czuć każda nierówność!! Jak królewna na ziarnku grochu dosłownie!!
Zawsze to większy komfort dla nas, nawet, żeby wstać spokojnie w nocy jak potrzeba, bo plecki dają w kość troszkę
Dobrze dziewczynki pisały tutaj juz dawno, żeby opatentować wstawanie z kołyski jak sie śpi na łóżku
Dłonie pod kolana i przenieść ciężar ciała na nogi, aby nas dźwignęły i rozkołysać się. Idzie super i skuteczne niesamowicie
Na bujaku było lux, bo nie musiałam nic robić, tylko sie zwyczajnie dźwignęłam na nogi od razu, ale z pozycji leżącej kołyska jest niezastąpiona!!

Trzymam kciuki kochana za mniejszy ból z dnia na dzień, bez zadnych niespodzianek

Napisane przez Darling15

Magerka ty to miałaś przygody, podziwiam cie za to poztywne nastawienie, żeby jeszcze żartować z anestezjologiem...cała ty hihi

Ula - mierz przykład z Magerki - bez narów, daj znać co i jak, trzymam kciuki za twoje zdrówko, co za pech z tymi choróbskami wstrętnymi

Darling Dziubku

Magerka miała takiego nerwa przed zabiegiem, że łooo matko
Troche pomógł kocioł z wynikami, ale i tak nie mogłam myśleć o niczym innym!!
Poza tym atmosfera w klinice była taka, ze nie miałam czasu się roztrząść jak galareta
Anestezjolog wielki, przemiły facet doktorek 1/3 wielkości anestezjologa , żona doktora niesmaowicie miła i gadatliwa, więc zagadała mnie na początku niesamowicie, a potem jak poczułam zapach kawy i powiedziałam Jej, że napiłabym sie, to wygoniła mnie na piętro
Potem ślinka leciała mi na hot-doga ze stacji Statoil, albo pizzę
czemu, w sumie nie wiem, ale miałam chcicę straszną, nawet z doktorem przekomarzaliśmy się kto z czym tego hot doga by zjadł. Ja chciałam z musztardą, On ze wszystkimi sosami
Sama widzisz,że o stres tam był cieżko

Napisane przez korinka

Magerka! wielkie gratulacje - już masz piękny biuścik. Widzę ze nawet jak weszłaś na salę operacyjną to dobry nastrój Cię nie opuścił

dzięki Słonko

Dobry nastrój mnie nie opuścił, bo juz dostałam jaśka rozweselacza
Niezła faza po tym jest
A tak w ogóle ja raczej taka świrnięta kobita jestem
A przynajmniej mam taką nadzieję

A jak Twoje cuda?? Pięknieja z dnia na dzień?? Zadowolona jesteś??
Buziam bardzo mocno

Napisane przez kejsiii

Kochane moje

Oficjalnie oznajmiam że dopadł mnie stres jak cholera

Brzuch mam ściśnięty nic robić nie mogę całą moją pracę przejął dzisiaj mąż a jutro to już chyba nic nie będę robić tylko czekać na środę ..


I cos wam jeszcze powiem palić mi się chcę jak nigdy .. Nie sądziłam że tak naglę poczuję chęć zapalenia papieroska

Nie pękaj Słoneczko
Będzie cudnie
A wczoraj mówiłam Ci, żebys zajarała....
Jak odczuwasz potrzebę, to jak najbardziej, bo po zabiegu nawet nie będzie Ci w głowie, bo nie palisz tak jak my Smoczyce
Nawet ja lokomotywa przez pierwsze 4 dni nie paliłam dużo ( 5 fajków dziennie tylko), a uwierz mi dam radę więcej

No i jak dziś samopoczucie?? Chodzisz juz po ścianach??
Dryndne do Ciebie kochana później, bo muszę komórę podładować...
Buziam bardzo mocno tymczasem

[Lekarz123]

Dziewczyny mam gorącą prośbę. Możecie podzielić się swoimi doświadczeniami na temat chirurgów plastycznych na łamach portalu Zaufany Lekarz? Dobry chirurg plastyczny.

PS
Idą święta Życzę wszystkim forumowiczkom dużo szczęścia.

[pink star]

Wdzie ,ze forum tetni zyciem!!!
co wejde pocztrac to nowe osoby...

U mnie ok dzien za dniem leci jak szalony...

Kejsiii - slonko dzis twoj wielki dzien!!! zycze ci wytrwalosci i zadowolenia z cycuszkow, aby wszystko sie udalo... napisz jak bedziesz mogla...

magerko - jak twoje bimbalki???

mya, maceratka, pysia -

happy - gratulacje wiesz za co


Calej reszcie forumowych przyszlych i obecnych cycolinek pozdrowionka...

[lenka2017]

Napisane przez yoko02

mam pytanko -- kiedy moge juz autem jezdzic i kiedy moge pic alkohol ??

Witaj kochana ja autkiem pojechalam na zdjecie szwow i do tej pory jerzdze jezeli czujesz sie na silach to czemu nie

A z ta kapiela masz racje ja mialam zabieg 15.11 a od 10.12 mialam zaczac basen, takze nasze pieknosci mozna jak najbardziej moczyc

[pysia222]

Hej pink

Widze , ze i Ty jestes bardzo zajeta mam nadzieje , ze Twoj maly pupilek sprawuje sie grzecznie

pink fajny avek

[missruda]

moja historie chcecie uslyszec heh...w sumie to jakiejs specjanlej histroii niema Od zawsze mialam piersi jakos mnie niezadawalajace, a po karmieniu piersia to juz zostala mi "skora". Przed ciaza mialam mieseczke D (wiem wiem ze sie inaczej miski liczy ale podaje te takie najbardziej oklepane) w czasie karmienia mialam fajne wielkie twarde a teraz zrobilo sie C i to takie "zdechle"... chce miec wiecej dzieci i wiem ze operacja niewyklucza karmienia pozniej! jakby wykluczala to chyba bym niemyslala o tym bolu sie nieboje, bardziej obowiazkow codziennych a wiem ze po operacji jakis czas trzeba poodpoczywac W sumie zdecydowalabym sie odrazu gdyby kasa niebyla wiecznie potrzebna na cos innego
myslalam o plastyce i w sumie o jakiejs wkladce zeby bylo to D spowrotem wiekszych chyba niepotrzebuje mala jestem 159cm wzrostu wiec mysle ze takie wystarcza
pozatym milo Was poznac...i chcialam zapytac czy ktoras z Was moze polecic jakiegos dobrego lekarza od tych spraw

kolezanka-przepraszam ale nica niepamietam-ma BOSKIE piersi w avatarku

dzieki za niezlinczowanie

[klaudeczka2010]

Napisane przez macerata

no, widzisz, noc mnie zastała, jak zwykle, na przygotowaniach dopiero rozgrzebnych..
no ale co..jak zwykle..
zawsze wszystko na ostatnią chwilę

już miałam pisać, że nie będę się z fotkami bawić, bo nie zdąrzę, i nie mam teraz do tego głowy(to prawda )
ale pisząc zwątpiłam, że może jednak odpalę starego kompa, wygrzebię ze 2-3 szt.i wstawię tak awaryjnie, z tych starych, które były..
w końcu i tak siedzę po nocy..
bo nowe/aktualne foty to teraz w maju może będą..
haha
ale jakby ktoś pytał, to piersi aby piękniały przez cały czas, a i nadal w tym kierunku,
z dnia na dzień, tygodnia na tydzień, miesiąca na miesiąc..
są jak wino


lovelyashley-ja teraz nie wiem, kiedy się odezwę, więc..życzę Ci dużo szczęścia w tych twoich przedsięwzięciach

buziam wszystkie forumowe laseczki

Dobrej Nocki

---------- Dopisano o 02:01 ---------- Poprzedni post napisano o 01:36 ----------

no, to mi się upiekło..

Opatrzność zrozumiała, że jak się będę w te zdjątka bawić to do rana nic nie zrobię z tego, co mam do zrobienia..
więc zlitowała się nade mną..
i tak..
wchodzę w profil, a tam..


albumy są widoczne

MACERATKO...co widaćbo NIC nie widać

ciekawe jak tam ULAS!!!zaraz do niej napiszę!!

Mam prośbę do dziewczynek co mają podobne wkładki co ja mam mieć..340cc anatomkijakby wam się chciało mnie zaprosić żebym mogła zobaczyćja wsawiłam swoję zdjątko oczywiście przed i czekam na dalsze opinie dziewczynki!!!buźka..z góry dziękuję!!ale kurka i tak wiekszości albumików nie widać

[kejsiii]

Napisane przez pink star

Kejsiii - slonko dzis twoj wielki dzien!!! zycze ci wytrwalosci i zadowolenia z cycuszkow, aby wszystko sie udalo... napisz jak bedziesz mogla...

Dzieki kochana ale to dopiero jutro
Już doczekać się nie mogę ale i strach mnie oblatuje staram się nie myśleć i zajmuję się czym popadnie Głównie to sprzątam bo potem nie będzie jak...

Mageruś nie nie zapale dziś już lepiej
Ale wczoraj to mnie nosiło niemiłosiernie już miałam ochotę od mojej siostry dymka pożyczyć ... Ale dam radę i bez tego

Mya tak tak trzymaj kciuki z całej mocy twojej ..
Tego nigdy za wiele

A moc to ty masz wielką ..


A ja jutro jeszcze z doktorkiem porozmawiam że ma się postarać i to ostro bo jak nie to będzie miał doczynienia ze mną i z całą naszą świątynią żeby sobie nie myślał że te moje cycki może zrobić jakieś zwyczajne ..
Mają być najpiękniejsze w całej jego karierze



Ulas trzymam kciuki będą piękne Wracaj do Nas szybko

[alis280]

Kejsii trzymam kciuki----wyluzuj kochana, bo zwariujesz nam tu!!!
teraz już tylko cieszyć się możesz , jutro ujżysz 2 cuda Twego nowego świata......Pamiętaj,że każda z nas idąc na operacje chciała mieć je idealne najpiękniejsze więc tego Ci życzę i szybkiego powrotu do formy.......czekam na fotki.

[lovelyashley]

"lovelyashley-ja teraz nie wiem, kiedy się odezwę, więc..życzę Ci dużo szczęścia w tych twoich przedsięwzięciach"

maceratka - dzięki

tee gdzie tu sa emotikony bo ja nie mam :|

[rodzynki]

MyaDiva kochana w końcu widziałam twoje przecuda BOSKIE!!!!:lo ve: normalnie to oczu nie mogłam oderwac jeszcze mam je przed oczymaaa o rany ja tez takie chce !!!normalnie ,normalnie brak słów buziole dla ciebie i twoich cycków pa

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Mya twoje skarby jutro maja roczek nie sie mają i trzymaja ciepło razem z toba

[kejsiii]

Napisane przez alis280

Kejsii trzymam kciuki----wyluzuj kochana, bo zwariujesz nam tu!!!
teraz już tylko cieszyć się możesz , jutro ujżysz 2 cuda Twego nowego świata......Pamiętaj,że każda z nas idąc na operacje chciała mieć je idealne najpiękniejsze więc tego Ci życzę i szybkiego powrotu do formy.......czekam na fotki.

Dzięki kochana

Fotki będą na pewno więc zaglądaj tu do nas częściej..

[Machszi]

Hej dziewuszki!
DZIĘKI,ŻE PAMIĘTAŁYŚCIE o moim pytanku o NURKOWANIE!
Wiecie, ja się nie bardzo przejmuje noszeniem sprzętu a bardziej tym, kiedy można te cycochy po operacji wystawiać na działanie ciśnienia i azotu rozpuszczającego się w tkankach...
Kiedy sie wygoją te kieszenie na implant?
Ja chciałam tak 2 miesiące odczekać,ale to max.Dłużej nie dam rady.
I tak wcześniej pewnie będę musiała zacząć, choćby basenówki.

Co do nie noszenia sprzętu, to planuję zakładac go już w wodzie i zdejmować.Niech faceci wyciągają...O ręce do pomocy ja się nie martwię..

A lekarze różnie mówią, jak pytałam mailowo, to mówili od miesiąca do trzech.
Moim zdaniem miesiąc to stanowczo za mało.Ale dwa??Sama będę czuła,że jest ok,czy da się to jakoś określić?
Jeszcze spytam doktorków na konsultacjach przedoperacyjnych, to Wam napiszę co oni uważają.Będziecie wiedziały na przyszłość.

No a do wody tak czy siak będę musiała kiedyś wleźć.
Nie wyobrażam sobie inaczej:P

ULKA!!!
KCIUKASY TRZYMAM!!!

KeJSIII - GRUBO CO??? Już za chwileczkę już za momencik...:P

Będzie super dziewczątka.....!!!

[lenka2017]

Dziewczyny wiecie co z ULĄ bym do niej zadzwonila ale nie wiem czy bedzie mogła rozmawiać

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Dzwonilam do ULI za 5 minut wchodzi na sale operacyjna
Po głosie stwierdziłam że jest w świetnym nastoju

[korinka]

Missruda witaj w gronie cycolinek czy już może rozglądałaś się za lekarzem? byłaś na konsultacjach? ja mogę polecić Ci mojego lekarza - dr Zielińskiego z Łodzi tego samego lekarza ma Madzienka..... i tak samo jest zadowolona z efektów ( heh mam nadzieję ).

Magerko widzę, że z Ciebie jest optymistyczna laseczka
Moje cudenka tez są fajniutkie, już się do nich przyzwyczaiłam i już nawet tak nie zwracam na nie uwagi

[magera]

Napisane przez pink star

magerko - jak twoje bimbalki???

Hej Słoneczko
Odjazdowy avek
Ach... moje cycuchy lux dzieki
Jak tylko będzie szansa, to wrzuce foteczki.
A Twoje jak?? Dalej niedosyt?? Jak się sprawują ślicznotki??
dziubam mocno

Napisane przez missruda

moja historie chcecie uslyszec heh...w sumie to jakiejs specjanlej histroii niema Od zawsze mialam piersi jakos mnie niezadawalajace, a po karmieniu piersia to juz zostala mi "skora". Przed ciaza mialam mieseczke D (wiem wiem ze sie inaczej miski liczy ale podaje te takie najbardziej oklepane) w czasie karmienia mialam fajne wielkie twarde a teraz zrobilo sie C i to takie "zdechle"... chce miec wiecej dzieci i wiem ze operacja niewyklucza karmienia pozniej! jakby wykluczala to chyba bym niemyslala o tym bolu sie nieboje, bardziej obowiazkow codziennych a wiem ze po operacji jakis czas trzeba poodpoczywac W sumie zdecydowalabym sie odrazu gdyby kasa niebyla wiecznie potrzebna na cos innego
myslalam o plastyce i w sumie o jakiejs wkladce zeby bylo to D spowrotem wiekszych chyba niepotrzebuje mala jestem 159cm wzrostu wiec mysle ze takie wystarcza
pozatym milo Was poznac...i chcialam zapytac czy ktoras z Was moze polecic jakiegos dobrego lekarza od tych spraw

kolezanka-przepraszam ale nica niepamietam-ma BOSKIE piersi w avatarku

dzieki za niezlinczowanie

Hejka, witaj
Bardzo dużo zależy jakie masz te swoje piersi (tzn. jak bardzo 'obwisłe'), bo to jest wazne przy doborze wkładek.
Myślę, że jak zaglądniesz do jakiegoś plastyka, będziesz bardziej w temacie co pasuje u Ciebie, a co nie.
Z jakiej czesci PL jesteś??
Pozdrawiam

Napisane przez Machszi

Hej dziewuszki!
DZIĘKI,ŻE PAMIĘTAŁYŚCIE o moim pytanku o NURKOWANIE!
Wiecie, ja się nie bardzo przejmuje noszeniem sprzętu a bardziej tym, kiedy można te cycochy po operacji wystawiać na działanie ciśnienia i azotu rozpuszczającego się w tkankach...
Kiedy sie wygoją te kieszenie na implant?
Ja chciałam tak 2 miesiące odczekać,ale to max.Dłużej nie dam rady.
I tak wcześniej pewnie będę musiała zacząć, choćby basenówki.

Co do nie noszenia sprzętu, to planuję zakładac go już w wodzie i zdejmować.Niech faceci wyciągają...O ręce do pomocy ja się nie martwię..

A lekarze różnie mówią, jak pytałam mailowo, to mówili od miesiąca do trzech.
Moim zdaniem miesiąc to stanowczo za mało.Ale dwa??Sama będę czuła,że jest ok,czy da się to jakoś określić?
Jeszcze spytam doktorków na konsultacjach przedoperacyjnych, to Wam napiszę co oni uważają.Będziecie wiedziały na przyszłość.

No a do wody tak czy siak będę musiała kiedyś wleźć.
Nie wyobrażam sobie inaczej:P

ULKA!!!
KCIUKASY TRZYMAM!!!

KeJSIII - GRUBO CO??? Już za chwileczkę już za momencik...:P

Będzie super dziewczątka.....!!!

A nasza Machszi jak juz napisze, to zawsze tak kolorowo i milusio jest

Wiesz co, ja sobie myślę, że 3 miechy będziesz sie musiała wstrzymać.
I to nie dlatego, że będzie boleć, a dlatego, zeby torebka, która będzie się wytwarzać, no po prostu, żeby szlag jej nie trafił
Co z tego, że czuć się będziesz rewelacyjnie, jak w środku bedzie się goić jeszcze, a na zewnątrz juz będzie cacy - wiesz o co chodzi....
Zapytaj koniecznie na konsultacjach lekarzy jak to wygląda tak realnie, a nie optymistycznie!!!
Słonko, ja wiem, że musisz wrócic do pracy, itd., ale to jest bardzo ważna sprawa, bo od tego jak będziemy dbać o nasze panienki na początku, zalezy ich wygląd w późniejszym czasie
Jak nie daj Boże coś tam Ci popęka, a na prawdę nie życzę Ci tego absolutnie, to co wtedy zrobisz??
Nie chce Cię straszyć !!!! Zapytaj, zapytaj lekarzy, bo uważam, że to niezmiernie ważna sprawa!
dziubaski 4U

Napisane przez lenka2017

Dziewczyny wiecie co z ULĄ bym do niej zadzwonila ale nie wiem czy bedzie mogła rozmawiać

Hej Lenka
Napisałam sms-ka juz chwilkę temu, ale cisza...
Chyba Ulasek nasz na stole

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez korinka

Magerko widzę, że z Ciebie jest optymistyczna laseczka
Moje cudenka tez są fajniutkie, już się do nich przyzwyczaiłam i już nawet tak nie zwracam na nie uwagi

Witaj witaj
Jak Twoje panienki się mają??
Kiedy miałaś zabieg w ogóle?? Mozesz mi przypomnieć? dzięki
Nie masz podpisiku, a ja nie pamiętam....
A tak zapytowywuję, bo właśnie zciekawiło mnie to, że już jestes przyzwyczajona i nie zwracasz na nie uwagi..
Po jakim czasie tak jest?? Mów, mów tu szybciutko
Buziam mocno

[korinka]

Magerko ja miałam operację pod koniec sierpnia...hmm powinnam zmienić podpis....
Moje piękności mają się doskonale...już się do nich przyzwyczaiłam i jakoś tak normalnie do nich podchodzę...tak jakby były ze mną od zawsze
hehehe no chyba, że oglądam jakieś stare zdjęcia...to wtedy jednak przypomina mi się, że kiedyś byłam płaska..... ale było minęło
Ale to chyba indywidualna sprawa...ja po prostu takie podejście mam do tego

[pink star]

Napisane przez pysia222

Hej pink

Widze , ze i Ty jestes bardzo zajeta mam nadzieje , ze Twoj maly pupilek sprawuje sie grzecznie

pink fajny avek

dziekuje slonko... psiak szaleje z dzieciakami ale jest cudny... narazie zalatwia sie na maty bo mu zimno jak wychodzi i nie chce siedziec w ogrodzie...
mam nadzieje ,ze sie zmieni... fajnie ,ze zagladasz tu

Napisane przez kejsiii

Dzieki kochana ale to dopiero jutro
Już doczekać się nie mogę ale i strach mnie oblatuje staram się nie myśleć i zajmuję się czym popadnie Głównie to sprzątam bo potem nie będzie jak...

ale strzelilam..:haha ha:
ja tu szybko dzis wpadam i pisze do ciebie, aby nie bylo ,ze zapomnialam a tu lipa...
ale to nic jutro jeszcze raz cos skrobne!!!!
dwa razy nie zaszkodzi....

Napisane przez lovelyashley

"lovelyashley-ja teraz nie wiem, kiedy się odezwę, więc..życzę Ci dużo szczęścia w tych twoich przedsięwzięciach"

maceratka - dzięki

tee gdzie tu sa emotikony bo ja nie mam :|

jak wcisniej odpowiedz to masz z boku emotikonki i tam jest slowo ,,wiecej,, powinny ci wyskoczyc..

Napisane przez magera

Hej Słoneczko
Odjazdowy avek
Ach... moje cycuchy lux dzieki
Jak tylko będzie szansa, to wrzuce foteczki.
A Twoje jak?? Dalej niedosyt?? Jak się sprawują ślicznotki??
dziubam mocno

No hej sis...
moje so OK 93cm w obwodzie ale jednak jest lekki niedosyt..
kurcze gubie sie tu bo coraz wiecej nowych dziewczat....

Napisane przez korinka

Magerko ja miałam operację pod koniec sierpnia...hmm powinnam zmienić podpis....
Moje piękności mają się doskonale...już się do nich przyzwyczaiłam i jakoś tak normalnie do nich podchodzę...tak jakby były ze mną od zawsze
hehehe no chyba, że oglądam jakieś stare zdjęcia...to wtedy jednak przypomina mi się, że kiedyś byłam płaska..... ale było minęło
Ale to chyba indywidualna sprawa...ja po prostu takie podejście mam do tego

Ja tez zaczynam tak do tego podchodzic jestem prwie 3 miesiace po i nie wyobrazam sobie zycia bez nich..

[missruda]

ja jestem z Warszawy. moze moglybyscie jakiegos lekarza z Wawki polecic??...chwilowo przed operacja mnie blokuje kasa ale na konsultacje bym poszla zapytac co i jak ale chcialabym isc do jakiegos lekarza konkretnego-sprawdzonego przez znajace sie na tym osoby a nie takiego co mi nakladzie do glowy czegos a ja mu uwierze

[MyaDiva]

Napisane przez klaudeczka2010

MACERATKO...co widaćbo NIC nie widać


Mam prośbę do dziewczynek co mają podobne wkładki co ja mam mieć..340cc anatomkijakby wam się chciało mnie zaprosić żebym mogła zobaczyć, ja wstawiłam swoję zdjątko oczywiście przed i czekam na dalsze opinie dziewczynki!!!buźka..z góry dziękuję!!ale kurka i tak wiekszości albumików nie widać

To nam Maceratka numer wycięła nie widać fotek faktycznie Ja ją ścignę zaraz no jaka niedobra dziewczyna ale nie ukryje się nigdzie
Krasnalki Kochane pomóżcie Klaudeczce- żeby się nie bała troszkę większej wkładeczki Bo wyjścióweczkę ma fajniutką-zresztą same to oceńcie , szkoda ciąć te jej skarby i podwieszać .

Napisane przez kejsiii

Mya tak tak trzymaj kciuki z całej mocy twojej ..
Tego nigdy za wiele

A moc to ty masz wielką


A ja jutro jeszcze z doktorkiem porozmawiam że ma się postarać i to ostro bo jak nie to będzie miał doczynienia ze mną i z całą naszą świątynią , żeby sobie nie myślał że te moje cycki może zrobić jakieś zwyczajne ..
Mają być najpiękniejsze w całej jego karierze

Kejsiii Ty koniecznie to Panu dr powiedz!!! i dodaj że ja jestem fanką Twojej wyjścióweczki i już oczyma wyobraźnie widzę co z niej wyjdzie
I jak piszesz- my się nie zgadzamy na zwykłe cycki , takie zwyczajne - nie przejdzie taki numer nie nie nie Jak będą zwykłe to Ty tu nie wracaj w ogóle- tylko siedz u dr aż wypieknieją

Napisane przez rodzynki

MyaDiva kochana w końcu widziałam twoje przecuda BOSKIE!!!! normalnie to oczu nie mogłam oderwac jeszcze mam je przed oczymaaa o rany ja tez takie chce !!!normalnie ,normalnie brak słów buziole dla ciebie i twoich cycków pa

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Mya twoje skarby jutro maja roczek ,nie sie mają i trzymaja ciepło razem z toba

Dziękuje Ci bardzo za mile słowa tu i w albumiku
Twoje też będą cudne- w dobre ręce trafisz, nie może być inaczej.
Jeszcze miesiąc i będziemy je podziwiać. Oj już nie mogę sie doczekać
Bardzo dziękuje za życzonka urodzinowe - jutro roczek i piersi zdrowiutkie

Napisane przez lenka2017

Dziewczyny wiecie co z ULĄ bym do niej zadzwonila ale nie wiem czy bedzie mogła rozmawiać

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Dzwonilam do ULI za 5 minut wchodzi na sale operacyjna
Po głosie stwierdziłam że jest w świetnym nastoju

świetne wiadomości
Ja proponuje toaścik- w końcu już po ZA NOWE SKARBY KTÓRE WŁAŚNIE POWSTAŁY

Napisane przez pink star

ale strzelilam..
ja tu szybko dzis wpadam i pisze do ciebie, aby nie bylo ,ze zapomnialam a tu lipa...
ale to nic jutro jeszcze raz cos skrobne!!!!
dwa razy nie zaszkodzi....


Ja tez zaczynam tak do tego podchodzic jestem prawie 3 miesiace po i nie wyobrazam sobie zycia bez nich..

Ty Nasza Zakręcona Ślicznotko JESTEŚ PRAWIE DWA msc po operacji a nie trzy Mam nadzieję, że nie robiłaś rzeczy dozwolonych od trzch msc bo batożek będzie Jak się jest szczęśliwym to czas leci szybko więc to zrozumiałe, że im dodałaś troszkę.
A tak w ogóle to witam cieplutko . Twój mały psiaczek to pociecha wielka- śliczny jest i super, że się dobrze ma. Proszę go ode mnie pogłaskać za uszkiem

[beatrycze1]

Witaj May a moja widziałaś?? to 1 jak była mała a to 2 to tak wygląda teraz

[klaudeczka2010]

hejka kobitki!!
ja z wiadomością od ulas...jest już po i trochę boli ale znośnieklas ki:zaaarąbiściejedn ak ją wzieli,a tyle stresów..ale ma fajnie że już po!!!

MYADIVA dziękuję za pomocmoże któryś krasnoludek mi pokaże swoje skarby w podobny rozmiarze

pozdrowionka!!!

[lenka2017]

No dziewczynki ja tez rozmawialam z ula o 20
mowila ze czuje sie ok no tylko rozmawiac zbytnio nie moze ale kazda z nas ktora jest po napewno ja rozumie

to toaścik za nowe nabytki uli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !