Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[acelinka]

metko, Ty z brzusiem to na pewno byś super wyglądała wchodząc przez bagażnik

[magolina]

Cześć dziewczynki.

Napisane przez certina4

dziewczynki właśnie się okazało że zostawię Was po świętach na tydzień i wrócę w Nowym Roku bo wyjedziemy z moim tatą ina ferie na Węgry( znajomi taty mają mieszkanie i nam wynajmą) i Sylwestra w Wenecji właśnie rozmawiałam niedawno z koleżanką i będzie u nas mieszkać tydzień i opiekować się króliczkiem moim TZ bardzo naciskał mnie na ten wyjazd, bo ja ze względu na zwierzaczka za chętna nie byłam, ale jemu urlop się należy

No to Kochana pięknie Wam się zapowiada spędzenie czasu po Świętach i Sylwester super tak sobie wyjechać. Tylko się wykuruj porządnie żebyć ftu ftu tam gdzieś się znów nie pochorowała.

Napisane przez silvyetta

Hej magolinka niestety najgorsze w mojej pracy jest wlasnie to,ze mam wrazenie,ze caly czas w niej siedze.na wolne na razie nie mam co liczyc,nasz sklep jest zamkniety 4 dni w rokumam nadzieje,ze chociaz 4-5 dni uda mi sie wyzebrac na wielkanoc to do Pl polecimy
ja nie cierpie myc glowy,a musze codziennie rano,bo strasznie mi sie przetluszczaja wlosy,a do tego sa dosc dlugie,sporo za lopatki

i jak udalo Ci sie pouczyc?

silvyetta trochę się udało a co do pracy to współczuję, zaharujesz nam się dziewczyno. Duużo siły życzę.

Napisane przez bezaczek7

i chcę buty kupić.
już nie poczytam przed wyjazdem waszych odpowiedzi, ale napiszcie proszę, jakie są wasze przygody odnośnie butów zamszowych? miałyście? szybko się brudzą? przemakają? ja jeszcze nie miałam zimowych nigdy, nawet w kawałeczku zamszowych, czy jakiś podobny materiał. zawsze gładki. a patrzyłam na allegro, połowa to mukluki/emu/śniegowce, jak zwał tak zwał, dla mnie są nieładne. może i ciepłe, ale te, które widziałam na żywo w sklepie miały też piankową podeszwę, może i ciepła, ale wiem co mi się po tygodniu zrobiło z piankową podeszwą japonek a druga połowa to właśnie zamszowe. pojedyncze skórzane, albo dziecięce takie fajne zielone w motylki, ale nie mój rozmiar

Osobiście nie polecam butów z zamszu na zimę, mokną i moim zdaniem zamsz wtedy brzydko wygląda, traci wygląd, mi się dwie pary butów zamszowych podobało na zimę ale nie kupiłam a co do śniegowców to mnie tez się nie podobają.

Napisane przez acelinka

ale mnie wcozraj mama powaliła na łopatki, wchdzimy do niej na urodziny a ona mówi że jej się śniło, że rozmwiała z ciocią i ciocia mówi do niej że ja jestem w ciązy, a moja mama zdziwiona że nic nie wie i potem ciocia jeszcze powiedziała ze będzie chłopak i że mówiłam ze nazwę go Sergiusz

Oby się spełniło

Napisane przez ultraradiola

witam po weekendziku milo i spokojnie minął nawet wczoraj miałam te zaliczenie no i zdałam jeden przedmiot z głowy zostały tylko 4 jeszcze a tak w sobotę z TZ urządziliśmy sobie mega leżakowanie i filmami i słodyczami nagle nas taka ochota wzięła a tak chyba z 3 miesiące nie jedliśmy no i w sobotę nadrobiliśmy

ultra gratulacje, dobra robota

Napisane przez Martoolka87

Cześć Dziewczyny!
Mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie
Podczytuje Was w miarę na bieżąco, ale nie mam czasu/weny na odpisywanie.
Teraz spróbuję Was trochę nadrobić, bo mam wolną chwilkę przed pracą

Napisane przez acelinka

dziewczyny, ale jaja miałam z rana, nie umiałam otworzyć samochodu bo coś zamrzło i dało się otworzyć tylko bagażnik więc musiałam wykorzystać ta jedyną droge wejścia ale się uśmiałam dobrze że sżło do środka otworzyć

Jak to mówi mój siostrzeniec ,,rozwaliłaś mi konstrukcje" normalnie padłam jak sobie wyobraziłam jak wchodzisz przez ten bagażnik sama się do siebie śmialam

Napisane przez mmmmmm

Cześć Kocice

My właśnie zrobilismy fotoksiążki dla rodziców ale nie wiemy czy wypada im dac pod choinkę (w końcu to m. in. nasze zdjecia - trochę tak głupio) czy lepiej kiedyś potem...
Jak myślicie?

Myślę że to super prezent

A ja dzisiaj dostałam dwie dobre i jedną złą wiadomość. Zła to taka że tatko znów w szpitalu natomiast dobra to taka że w piątek nie mam jednak egzaminu (chwała Bogu bo nie ogarnęła bym tego materiału), a druga to taka, że oficjalnie kierowniczka potwierdziła dzisiaj że będę miała przedłużoną umowę

TŻ znów w delegacji i znów smutno wraca dopiero w sobote wieczorem, ja też bo mam w weekend szkołę także zobaczymy się chwilę w sobotę i pół niedzieli i znów będzie poniedziałek.

Nie wiem co będę robić ale chyba zabiorę się metodologię na seminarium żebym cośkolwiek miała

Aha wczoraj zamówiłam firanki do salonu - makarony, nie miałam ich jeszcze mam nadzieję że będą ładnie wyglądały a dzisiaj zamówię chyba bieżnik na ławę

Uff się rozpisałam

[Martoolka87]

Dziękuję Wam Kochane PMki za miłe powitanie po dłuższej przerwie
Zgodnie z obietnicą nadrabiam Was dalej, żeby być na bieżąco

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez magolina

A w ogóle to tatuś już w domku wypadło biedaczkowi troszki włosków po chemii ale na szczęście widzi tylko plusy bo w ogóle nie rośnie mu broda i nie musi się golić oby chłopina zdrowiał.

Co dostałyście na Mikołaja?pochwalcie się.

Grunt to pozytywne myślenie

Pytanie o Mikołaja co prawda już nieaktualne, ale się pochwalę
Uzgodniliśmy z TŻtem, że sobie nic nie kupujemy, tylko wypożyczymy film na DVD, zamówimy coś do jedzenia i wypijemy winko, bo to jednocześnie była 2 rocznica naszych zaręczyn. Tylko przełożyliśmy świętowanie na następny dzień, bo wtedy TŻ miał wolne, a przy okazji to był 7.12, więc była dodatkowo 4-miesięcznica ślubu TŻ nie dotrzymał umowy i kupił mi prezent, z czego się bardzo ucieszyłam - dostałam simsy na psp

Napisane przez agulaaabar

Baaardzo dziękujemy za tzrymane kciuki przed chwila wrócilismy od gina...... no więc..... Będe mamą!!!!!!!! dzidzia ma ok 6 tygodni i 20,2 mm!! widzieliśmy naszą kruszynkę na usg pochwowym (mężuś byl przy mnie przy badania ginekologicznym i przy usg) termin porodu wg usg na 3 sierpnia a wg @ na 4 sierpnia wszystko jest prawidłowo, zarodek w macicy więc jest ok Pani doktor się śmiała, że szybka z nas para..... na ostatniej wizycie (początkiem listopada) powiedzialam, że chcielibyśmy zasząć się starać, a na kolejna wizytę przychodzimy w trójke

Ale super

Napisane przez moniczka2123

hej kobietki 2 tygodnie temu zaczelam prace tydzien temu zrobilam test i okazalo sie ze sa 2 kreseczki bardzo sie ciesze

Gratulacje
Ale się szybko rozmnażamy

Napisane przez woda sodowa

Czesc dziewczynki Wpadlam na sekundke, zeby wam opowiedziec, co moj maly rozrabiaka ostatnio wygaduje Wczoraj wieczore sprzatam na gorze w pokoju, TZ siedzi sobie na kibelku w lazience, bo jak to facet musi swoje wysiedziec, a maly sobie biega. W pewnym momencie pytam malego: Kochanie, co tatus robi? A maly na to: SHITTING!!!! Myslelismy, ze poumieramy ze smiechu. Nie mam pojecia skad on to slowo zna...

Ale agent
Ja też mam dla Was dobry tekst (z pracy):
"zapalenie oszczeli"

Napisane przez acelinka

dziewczyny a jak z sylwester?

My idziemy na tą salę, na której mieliśmy wesele i grać będzie ten sam DJ, który grał na naszym weselu Nasi znajomi z nami nie idą (jedni idą na jakiegoś firmowego sylwka, inni mają weselicho w święta w rodzinie itp.), ale za to moja siostra będzie ze swoja ekipą, więc powinno być fajnie

Napisane przez metkaa

caprica6 witaj termin mam na 21 stycznia wiec niech dzidzius grzecznie siedzi w brzuszku, ma jeszcze czas

Taki prezent na dzień babci

Napisane przez acelinka

no niewiem chyba zaczne sobie wsio pisac bo te pieniadze mi sie rozpływają masakrycznie i odczuwam dyskomfort ;D

Mój TŻ spisuje wszystkie wydatki i to faktycznie pomaga. Jak mieszkał z rodzicami, to miał znacznie mniejsze wydatki, a i tak mu się ta kasa jakoś rozpływała, więc postanowiła założyć sprecjalny zeszyt i od tego czasu udaje się mu (a teraz nam) oszczędzać co miesiąc trochę kasy i wpłacamy ją sobie na rachunek oszczędnościowy.

Napisane przez agulaaabar

acelinka narazie wiemy my, moja przyjaciółka no i ona wypaplala swojemu tżtowi a to nasz kumpel tak samo, więc wiemy tylko my we czworo

No i jeszcze oprócz Was wie cały wizaż
Fajny pomysł z tym prezentem Gwiazdkowym.
Moi rodzice nam kiedyś taki numer wycięli, że jak rozpakowaliśmy już wszystkie prezenty, to oznajmili nam (mi, siostrze i dziadkom), że mają dla nas jeszcze jeden prezent "który jest, ale go nie ma i będzie w sierpniu" To był najlepszy prezent gwiazdkowy jaki dostałam - moja siostrzyczka

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;23625097]
Ja ostatnio zabiegana zapracowana ale staram się Was podczytywać...[/QUOTE]

Widzę, że nie tylko ja zaniedbuje wizaż...

[Martoolka87]

Napisane przez woda sodowa

TZ wie, ze dla mnie komputer, to jak walsne dziecko i kupil mi dzisiaj netbooka toshiby Dodatkowy plus z tego jest taki, ze wzielismy go sobie na kredyt, a potrzebne nam jest to po to, zeby miec historie kredytu, bo wtedy jest wieksza szansa na przyznanie kredytu na mieszkanie.

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Napisane przez magolina

Wczoraj miałam jakis dziwny dzień bo jak tylko przyszłam z pracy to zjadłam i poszłam spać obudziłam się żeby sie umyc i znów spać. Zupełnie jak dziewczyny w ciąży he he.

To chyba przez tą pogodę, bo ja w niedzielę po pracy też spałam, a normalnie mi się nie zdarza spać w ciągu dnia

Napisane przez woda sodowa

Hihi, powiedzialam TZowi, ze sie pomylilas i ze dopiero pierwszy przystojniak mi rosnieAle ma mine

Ale jesteś brutalna
A Twój Synuś coraz przystojniejszy jest

Napisane przez magolina

Jestem mistrzynią głupich snów dzisiaj znów jakaś masakra że wypadek miałam samochodowy i dzwoniłam do tż a on na to że jego to nie obchodzi i że najważniejszy jest samochód i tak przykro mi było że przez sen płakałam a potem chcieli mnie wsadzić do więzienia. Szok.

Ale zakręcony sen.
Mi się ostatnio śniły poprawiny wesela (których nie mieliśmy w rzeczywistości). Chciałam spróbować pysznego jedzonka, ale się okazało, że goście wszystko zjedli i się wkurzyłam. TŻ polazł gdzieś z kumplami i się upił i miał mnie w nosie, a mnie jacyś kolesie podrywali, a ja wcale tego nie chciałam i też ryczałam przez cały ten sen. A do tego oglądaliśmy na tych poprawinach zdjęcia z wesela i miałam fatalny makijaż i okropną fryzurę

Napisane przez gospella

Certi pracuję, bo po pierwsze u siebie a po drugie muszę zarabiac, wczoraj wrocilam do dmu o 21, pierniczki wypiekłam testowo- bo odkryłam pierniczki witrażyki takze dziś piękę na całego

Jestem pod wrażeniem

Napisane przez silvyetta

ja nie cierpie myc glowy,a musze codziennie rano,bo strasznie mi sie przetluszczaja wlosy,a do tego sa dosc dlugie,sporo za lopatki

Mam ten sam problem. Mycie ich jakoś mi nie przeszkadza, ale suszenie jest strasznie wkurzające

Napisane przez acelinka

ale mnie wcozraj mama powaliła na łopatki, wchdzimy do niej na urodziny a ona mówi że jej się śniło, że rozmwiała z ciocią i ciocia mówi do niej że ja jestem w ciązy, a moja mama zdziwiona że nic nie wie i potem ciocia jeszcze powiedziała ze będzie chłopak i że mówiłam ze nazwę go Sergiusz

Napisane przez ultraradiola

nawet wczoraj miałam te zaliczenie no i zdałam jeden przedmiot z głowy zostały tylko 4 jeszcze

Gratki

Napisane przez acelinka

najlepiej wczoraj obudziliśmy się z tz'tem o 6 i jakoś nie chciało nam się spać więc obejrzeliśmy filmik, nawet dwa, wypili kawke i po 10 znowu ans spanie wzięło więc się położyliśmy i wstaliśmy dopiero przed 15

No... dotarłam do mojego porannego posta, więc jeszcze tylko dzień dzisiejszy nadrobię i gotowe

[certina4]

acelinka uśmiałam się z Twojej porannej historii

Napisane przez magolina

No to Kochana pięknie Wam się zapowiada spędzenie czasu po Świętach i Sylwester super tak sobie wyjechać. Tylko się wykuruj porządnie żebyć ftu ftu tam gdzieś się znów nie pochorowała.


A ja dzisiaj dostałam dwie dobre i jedną złą wiadomość. Zła to taka że tatko znów w szpitalu natomiast dobra to taka że w piątek nie mam jednak egzaminu (chwała Bogu bo nie ogarnęła bym tego materiału), a druga to taka, że oficjalnie kierowniczka potwierdziła dzisiaj że będę miała przedłużoną umowę

TŻ znów w delegacji i znów smutno wraca dopiero w sobote wieczorem, ja też bo mam w weekend szkołę także zobaczymy się chwilę w sobotę i pół niedzieli i znów będzie poniedziałek.

Nie wiem co będę robić ale chyba zabiorę się metodologię na seminarium żebym cośkolwiek miała

Aha wczoraj zamówiłam firanki do salonu - makarony, nie miałam ich jeszcze mam nadzieję że będą ładnie wyglądały a dzisiaj zamówię chyba bieżnik na ławę

Uff się rozpisałam

dziękuję no właśnie muszę się wykurować, ale tam mamy pojechać do jakiś źródeł więc może to też mi pomoże na przyszłość

to niedobrze że Twój tata znowu w szpitali, ale stało się coś czy jakieś badania, chemia?

no i gratuluję przedłużenia umowy

[gospella]

mmmm przepis mam , ale nie w tym kompie, w sumie dość prosty jest jak klimniesz w googlach napewno znajdziesz, ja wkleje jutro może

co do prezentów to ja mam zestaw przypraw- takich dziwniejszych dla partnerki mojego ojca, zestawy pierniczków dla mojej siostry i brata tżta
poza tym nie mamy nic, nie wie co dla ojca i teściowej

a mnie jednka wzieło jakieś przeziębienie

oglądam własnie wiaodmosci a tam info o posłance co ma małe dziecko i nadal chce łączyc prace posła i matki, spoko w sumie, rozwalił mnie komentarz pielęgniarki- taki wygląd cienkie brwi ciemne, makeup na maksa- " nie wiem czemu ma to służyć miejsce matki i dziecka jest w domu" no masakra

[Martoolka87]

Napisane przez certina4

oo Martoolka się pojawiła dużo masz rzeczywiście tej pracy

W ogóle zastanawiam się czy jutro ( bo mam wolne ) nie pójść do lekarza, bo wczoraj mi się skończył antybiotyk i nie mam już żadnych leków a nos zatkany od ponad 3 tygodni ciągle jest

Koniecznie idź do lekarza, żebyś się zdążyła wykurować na Święta.

A co do pracy, to może nie mam jej aż tak dużo, bo chodzę na 4 godz od pon do czw i w sob, w pt na 2 godz do innej pracy i w niektóre niedziele do jeszcze innej pracy. No ale do zajęć muszę się przygotować i to mi zajmuje sporo czasu, do tego teraz mam na głowie sprawdzanie prac semestralnych. No i najgorsze są te dziwne godziny pracy, bo najczęściej robię od 13 do 17 i to wygląda tak, że z rana ogarniam mieszkanie, robię obiad i już muszę iść do pracy, a popołudniu już mi się nic nie chce, a jeszcze mam często właśnie jakieś zajęcia do przygotowania. No to sobie trochę pomarudziłam

Napisane przez acelinka

ciasteczka sa banalnie proste
1,5 szkl mąki
1 szkl. mąki ziemniaczanej
kostka masła
1/2 szkl. cukru pudru

dziewczyny, ale jaja miałam z rana, nie umiałam otworzyć samochodu bo coś zamrzło i dało się otworzyć tylko bagażnik więc musiałam wykorzystać ta jedyną droge wejścia ale się uśmiałam dobrze że sżło do środka otworzyć

O te ciasteczka to nawet ja mogłabym upiec, chociaż nie lubię piec, bo trzeba się ściśle trzymać przepisu, a ja w kuchni wolę pełną improwizację a do tego mój piekarnik jest do bani

Ale historia z tym samochodem Szkoda, że nikt Cię nie nagrał kamerą

Napisane przez mmmmmm

My właśnie zrobilismy fotoksiążki dla rodziców ale nie wiemy czy wypada im dac pod choinkę (w końcu to m. in. nasze zdjecia - trochę tak głupio) czy lepiej kiedyś potem...
Jak myślicie?

Moim zdaniem możecie dać pod choinkę

Napisane przez acelinka

metko, Ty z brzusiem to na pewno byś super wyglądała wchodząc przez bagażnik

Napisane przez magolina

A ja dzisiaj dostałam dwie dobre i jedną złą wiadomość. Zła to taka że tatko znów w szpitalu natomiast dobra to taka że w piątek nie mam jednak egzaminu (chwała Bogu bo nie ogarnęła bym tego materiału), a druga to taka, że oficjalnie kierowniczka potwierdziła dzisiaj że będę miała przedłużoną umowę

za umowę
I za tatę

[magolina]

Martoolka za wytrwałość w nadrabianiu wizażowych zaległości

certi hmm tacie znów pękła przetoka no i musi znow leżeć w szpitalu, już mi normalnie rece opadają bo jak juz jest lepiej to zaraz znów musi się coś spie.... , a jak wyjdzie to prędziutko do Bydgoszczy na chemie, także trochę się boję tych Świąt

gospella weź sobie na noc coś rozgrzewającego albo poproś TŻta żeby Cię porządnie rozgrzał co byś się nie rozchorowała

Zamówiłam sobie bieżniki na ławę o takie http://allegro.pl/bieznik-filc-filco...359587857.html czarny i czerwony i jeszcze zastanawiam sie nad tymi podkładkami bo też mi sie podobają http://allegro.pl/bakardo-podkladki-...362131798.html

Hmm no i tak cały wieczór przesiedziałam na Allegro

[gospella]

Napisane przez magolina

Martoolka za wytrwałość w nadrabianiu wizażowych zaległości

certi hmm tacie znów pękła przetoka no i musi znow leżeć w szpitalu, już mi normalnie rece opadają bo jak juz jest lepiej to zaraz znów musi się coś spie.... , a jak wyjdzie to prędziutko do Bydgoszczy na chemie, także trochę się boję tych Świąt

gospella weź sobie na noc coś rozgrzewającego albo poproś TŻta żeby Cię porządnie rozgrzał co byś się nie rozchorowała

Zamówiłam sobie bieżniki na ławę o takie http://allegro.pl/bieznik-filc-filco...359587857.html czarny i czerwony i jeszcze zastanawiam sie nad tymi podkładkami bo też mi sie podobają http://allegro.pl/bakardo-podkladki-...362131798.html

Hmm no i tak cały wieczór przesiedziałam na Allegro

no cvhyba cos wezme a potem tzta a podkładki superasne

[dziewczyneczka89]

Napisane przez magolina

Martoolka za wytrwałość w nadrabianiu wizażowych zaległości

certi hmm tacie znów pękła przetoka no i musi znow leżeć w szpitalu, już mi normalnie rece opadają bo jak juz jest lepiej to zaraz znów musi się coś spie.... , a jak wyjdzie to prędziutko do Bydgoszczy na chemie, także trochę się boję tych Świąt

gospella weź sobie na noc coś rozgrzewającego albo poproś TŻta żeby Cię porządnie rozgrzał co byś się nie rozchorowała

Zamówiłam sobie bieżniki na ławę o takie http://allegro.pl/bieznik-filc-filco...359587857.html czarny i czerwony i jeszcze zastanawiam sie nad tymi podkładkami bo też mi sie podobają http://allegro.pl/bakardo-podkladki-...362131798.html

Hmm no i tak cały wieczór przesiedziałam na Allegro

ładne bieżniki i podkładki super
Dużo zdrowia dla taty życzę

Martoolka: My od roku mamy buzza i wlasnie wczoraj gralismy dlugo ze znajomymi. Fajna rozrywka


A my sobie z tz tylko prezenty kupujemy , bo tak u mnie w rodzinie i u tz pieniedzy nie ma za bardzo ... my moze rodzicom jakies drobnostki fundniemy

[agawoo]

Hejka Nie mam siły odpisywać, nadrobiłam po łebkach, na jednym kolanie trzymając laptopa z wizażem a na drugim laptopa służbowego z raportem na jutro.
Musiałam go dziś zrobić, bo jutro czeka mnie cięzki dzień, a przed 19 muszę skończyć, bo mamy firmową kolację (i jest duża szansa, że na nią i tak nie pójdę, bo będę musiała siedzieć w pracy :/ )

Martoolka, cieszę się, że się pokazałaś

mmmmmm, dzięki

Lecę się kąpać, i szykować coś do ubrania na jutro :/

[mmmmmm]

Napisane przez acelinka

mmmmmm myślę, ze możecie im dac te ksiązki pod choinke bez problemu w końcu to też kosztuje niemałe pieniążki. Najwyżej dokupcie coś drobnego do tego i już ja też nad tym myślałam ale jakoś się nie wyrobiłam i już nie wyrobie
[/COLOR]

Dziękuję Własnie chcieliśmy coś do tego dokupić, tylko zastanawialiśmy się nad samymi książkami

Napisane przez magolina

Myślę że to super prezent

A ja dzisiaj dostałam dwie dobre i jedną złą wiadomość. Zła to taka że tatko znów w szpitalu natomiast dobra to taka że w piątek nie mam jednak egzaminu (chwała Bogu bo nie ogarnęła bym tego materiału), a druga to taka, że oficjalnie kierowniczka potwierdziła dzisiaj że będę miała przedłużoną umowę

dziękuję Gratuluję przedłużenia umowy
Mam nadzieję, że z tatą będzie dobrze

Napisane przez gospella

mmmm przepis mam , ale nie w tym kompie, w sumie dość prosty jest jak klimniesz w googlach napewno znajdziesz, ja wkleje jutro może

Dziękuję. Jak nie będziesz miała czasu wrzucić to poszukam, w weekend chciałam popiec ciasteczka

Napisane przez Martoolka87

Moim zdaniem możecie dać pod choinkę

Dziekuję Damy im Jako dodatek coś wymyślimy

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez agawoo

mmmmmm, dzięki

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez acelinka

dziewczyny, ale jaja miałam z rana, nie umiałam otworzyć samochodu bo coś zamrzło i dało się otworzyć tylko bagażnik więc musiałam wykorzystać ta jedyną droge wejścia ale się uśmiałam dobrze że sżło do środka otworzyć

prazypomniałaś mi jak byłam mała i rodzice mieli trabanta w którym zamarzały zamki i musiałam wchodzić przez bagażnik , a mam klautrofobię i dla mnie było to straszne przeżycie...brrr
Martoolka lae długo Cię też nie było

[bezaczek7]

Napisane przez acelinka

najlepiej wczoraj obudziliśmy się z tz'tem o 6 i jakoś nie chciało nam się spać więc obejrzeliśmy filmik, nawet dwa, wypili kawke i po 10 znowu ans spanie wzięło więc się położyliśmy i wstaliśmy dopiero przed 15

miłego dnia dziewczyny

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez gospella

witrazyki robi sie prosto, bo kruszy się landrynki na taki drobne części
i w piernikach jak je wykrawacie robicie w srodku np serduszko i do tej pustej cześci wsypujecie te landrynki pokrusozne,

spróbuję zrobić jutro, wszystkim smaka narobiłaś

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez ultraradiola

a ja to mam tylko prezent dla mamci tzn razem z siostra TZ i szwagrem zrzuciliśmy się na torebkę taka juz lepsza dla mamy no i TZ kupił swojemu tacie prezent i na tym koniec pomysłów nie mam ... a czas ucieka a ucieka za nie długo w sklepach nic nie zostanie

a ja nie mam żadnego prezentu dla nikogo.

ale był szał w auchanie, jak dowieźli mandarynek po złoty pięćdziesiąt pięć normalnie zadepczą człowieka, byle napakować sobie siatę 3 kilo

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez mmmmmm

Mi sie bardzo podobają zamszowe buty ale unikam kupowania. Nawet jak je zaimpregnujesz to szybko zaczną brzydko wyglądać

właśnie też mi się tak wydaje. kupiłam zwykłe butki wysokie za 49 i dostałam rabat, także mam buty zimowe za 40 zł ciekawe ile wytrzymają


co do książek, myślę, że można dać pod choinkę, ale może faktycznie coś do tego. nie jako główny i jedyny prezent

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez magolina

Zamówiłam sobie bieżniki na ławę o takie http://allegro.pl/bieznik-filc-filco...359587857.html czarny i czerwony i jeszcze zastanawiam sie nad tymi podkładkami bo też mi sie podobają http://allegro.pl/bakardo-podkladki-...362131798.html

Hmm no i tak cały wieczór przesiedziałam na Allegro

a moją uwagę przykuły talerzyki przy czarnym bieżniku


acelinka, my mamy takie fajne autko, że TŻ otwierał je przez otwartą szybę od zewnątrz, a ja nie miałam tyle cierpliwości i wysiadałam przez pasażera. na przykład na stacji benzynowej. ciekawe czy nie jestem już na jakimś youtube, czy czymś

jak jechałam do Cie i z powrotem, wpadłam w mały poślizg. w tym samym miejscu przed rondem. bo jechałam tamtędy dwa razy. a za pierwszym razem bym wjechała w przechodnia na chodniku i jakaś pani z wawy się ślizgała na lodzie przed światłami, aż musiałam cofnąć trochę, bo tylko śnieg latał dookoła, a ona w miejscu. i pojechałam po drodze do mamy. żeby zaparkować pod blokiem, to trzeba mieć pług, piaskarkę i dwóch chłopa do pomocy zastanawiałam się czy dam rade wyjechać w ogóle z tego śniegu... dziewczyny, uważajcie na drogach, bo ślisko!

idę spać. do zimnego i pustego łóżka. ale jeszcze ten tydzień i znów będą dwa tygodnie ciepłego łóżeczka

[acelinka]

hej kobitki

widzę, z emoje wczorajszy przygody powaliły was na łopatki ciesze się ,w końcu śmiech to zdrowie

magolinko, super ż eprzedłużają Ci umowę szkoda że tata znów w szpitalu trzymam kciuki, oby wrócił do Świąt
a z tz'tem sobie odbijecie w Święta, nie martw się
a co do snu mamy to nie mam nic przeciwko, niech się spełnia, tylko nie nazwę dziecka Sergiusz, to Wam mogę obiecać a nawet przysiądz
ładne te biezniczki i podkładki też

martoolko, bardzo się ciesze że zajrzałaś tęskniłam za Tobą
Rzeczywiście godzinowwo nie masz dużo pracy, ale w domku troszke tego jest, z resztą wiem jak jest Właśnie najwięcej jest na początku potem tylko do tego wracasz, ewentualnie coś dodajesz
Fajne mikołajki mieliście u nas nie było mikołajek, jakoś tak wyszło
Sylwester też zapowiada sie ciekawie, będziecie mogli powspominać my tez mieliśmy coś kombinowac ze znajomymi, ale z nimi się dogadać to masakra, więc idziemy do tej straży z moją kuzynką i jej chłopakiem no i brat będzie, bratowa i brat bratowej z żoną więc powinno być wesoło
powodzenia w sprawdzaniu prac, oby szybko poszło

agawoo, trzymam kciukiza dzisiaj! I obyś zdąrzyła na kolacyjke

bezaczek i jak tam z pracą? Dało rade załatwić jakiś transport czy niee?
a z tymi mandarynkami to

[ultraradiola]

Witam
a ja na razie się tylko przywitam ale jak się ogarnę to coś naskrobie nadrobię

[acelinka]

ultra

[certina4]

cześć,

Kurcze znowu sypie śnieg

gospella nie daj się chorobie

magolina fajny ten bierzniczek

bezaczek czego ludzie nie zrobią dla promocji

agawo przyłączam się do acelinki - powodzenia dzisiaj i żeby udało Ci się zdążyć na kolację firmową

[metkaa]

czesc

Napisane przez gospella

mmmm przepis mam , ale nie w tym kompie, w sumie dość prosty jest jak klimniesz w googlach napewno znajdziesz, ja wkleje jutro może

co do prezentów to ja mam zestaw przypraw- takich dziwniejszych dla partnerki mojego ojca, zestawy pierniczków dla mojej siostry i brata tżta
poza tym nie mamy nic, nie wie co dla ojca i teściowej

a mnie jednka wzieło jakieś przeziębienie

oglądam własnie wiaodmosci a tam info o posłance co ma małe dziecko i nadal chce łączyc prace posła i matki, spoko w sumie, rozwalił mnie komentarz pielęgniarki- taki wygląd cienkie brwi ciemne, makeup na maksa- " nie wiem czemu ma to służyć miejsce matki i dziecka jest w domu" no masakra

tez to wlasnie ogladalam, jak widac sa rozne podejscia do zycia
kuruj sie,

bezaczek7 Ty piszesz o mandarynkach, u nas jest taki lumpeks gdzie starsze kobity juz przed otwarciem sklepu czekaja a jak jest dostawa czegos nowego to lepiej im w droge nie wchodzic, wyrywaja sobie rzeczy, nie patrza nawet czy im sie to przyda czy nie, wazne ze maja w reku, no masakra jakas

[agulaaabar]

Hej hej
ja sie zabrałam za pieczenie ciastek robie kokosanki czekoladowe i szyszki mniami i jeszcze obiad musze stwoerzyć...chyba spaghetti bolognese na szybko zrobie.....

[ultraradiola]

Hej hej
a ja się dzisiaj mega nudzę w pracy jeszcze 1,5 i do domku
wy tu o ciastach ciasteczkach no i sobie myślę ze przydałoby się coś fajnego upiec na święta muszę się porządnie zastanowić co by tu dobrego upichcić

[acelinka]

Napisane przez certina4

cześć,

Kurcze znowu sypie śnieg

my mówimy "znowu pada śnieg " a mój brat "o, pieniążki z nieba lecą" bo pracuje przy odśnieżaniu, śmiga sobie traktorem.

ultra, ja na pewno będe piekła ciasteczka, ale to w przyszłym tygodniu bo teraz sie musze pouczyć, przynajmniej wypadałoby

a ja sobie zrobiłam ała w palucha nozem sobie wjechałam głęboko, ble, ble, ble . Pewnie to za kare że chciałam pozbawić pana karpia płetwy niby mała ranka, ale głęboko i krew leci i leci i nie chce przestać

jade po tż'ta do pracy miłego wieczorku kochane me

[magolina]

Hej dziewczyny
Ja już w domku, ostatnio nie jeżdżę do pracy samochodem bo się boję tylko busem i tak się wkurzyłam bo musiałam stać i czekać na przystanku 25 minut bo jeżdżą jak chcą i raz jest wcześniej raz później a dzisiaj to już przebił samego siebie bo jeździł w cały świat tak to jest jak człowiek przyzwyczai sie trochę do dobrego że się jeździło samochodem

Matko jak tak czytam o tych Waszych wypiekach to aż mi się wstyd robi bo ja nic a nic na razie z tych rzeczy. Z tego co pamiętam to chyba tylko certi jeszcze nie jest bardzo za pan brat z kuchnią a tak to wszystkie żonki pieką i gotują

matkaa ja też nie raz byłam świadkiem dostawy towaru do lumpeksu i to co się tam działo to istne szaleństwo a najlepsze jest to że moja siostra swego czasu też jeździła na dostawy i sama opowiadała że babki potrafiły się bić czasami fajne rzeczy mi przywoziła, szkoda że już nie jeździ

agawoo mam nadzieję że jednak byłaś na kolacji i jakoś przeżyłaś ten ciężki dzień

Kochane cieszę się że moje zakupy z allegro Wam się podobają już sie nie moge doczekać kiedy przyjdą.
Idę po odśnieżać, a potem chyba zasiądę do nauki jak co dzień i jak zwykle pewnie i tak nic nie napiszę

[agulaaabar]

Kokosanki gotowe wieczorem będę pichcić szyszki z ryzu

Kurcze zastanawiam się nadal nad prezentami dla rodzinki..... ehh i dalej nie wiem co komu....

[certina4]

Napisane przez acelinka

my mówimy "znowu pada śnieg " a mój brat "o, pieniążki z nieba lecą" bo pracuje przy odśnieżaniu, śmiga sobie traktorem.

ultra, ja na pewno będe piekła ciasteczka, ale to w przyszłym tygodniu bo teraz sie musze pouczyć, przynajmniej wypadałoby

a ja sobie zrobiłam ała w palucha nozem sobie wjechałam głęboko, ble, ble, ble . Pewnie to za kare że chciałam pozbawić pana karpia płetwy niby mała ranka, ale głęboko i krew leci i leci i nie chce przestać

jade po tż'ta do pracy miłego wieczorku kochane me

acelinka biedny karp ja chyba nigdy w swojej kuchni karpia mieć nie będę bo nie umiałabym zabić... chyba że TŻ się odważy

Napisane przez magolina

Matko jak tak czytam o tych Waszych wypiekach to aż mi się wstyd robi bo ja nic a nic na razie z tych rzeczy. Z tego co pamiętam to chyba tylko certi jeszcze nie jest bardzo za pan brat z kuchnią a tak to wszystkie żonki pieką i gotują

hehe ja piec nie umiem, za to gotować coraz lepiej bo TŻ chwali w sumie to nie wiem jeszcze czy nie umiem piec, bo może jak zacznę to okaże się że mam wielki talent do wypieków oby... oby

[dziewczyneczka89]

Napisane przez ultraradiola

Hej hej
a ja się dzisiaj mega nudzę w pracy jeszcze 1,5 i do domku
wy tu o ciastach ciasteczkach no i sobie myślę ze przydałoby się coś fajnego upiec na święta muszę się porządnie zastanowić co by tu dobrego upichcić

ja tez sie zastanawiam co upichcic na swieta , bo w koncu zamowilam mikser i musze go wykorzystac a ciasta nigdy sama nie pieklam , zawsze z mama

[mmmmmm]

Acelinka, Twoje wchodzenie do samochodu przez bagażnik to jeszcze nic. Dzisiaj widziałam faceta ktory wychodził przez szybę

Napisane przez bezaczek7

:
właśnie też mi się tak wydaje. kupiłam zwykłe butki wysokie za 49 i dostałam rabat, także mam buty zimowe za 40 zł ciekawe ile wytrzymają

Pewno i tak będę dłużej ładnie wyglądały niz zamszowe za 300zł

[BlackAngel]

Czzzzzzzześć co u Was?

[acelinka]

Napisane przez certina4

acelinka biedny karp ja chyba nigdy w swojej kuchni karpia mieć nie będę bo nie umiałabym zabić... chyba że TŻ się odważy



hehe ja piec nie umiem, za to gotować coraz lepiej bo TŻ chwali w sumie to nie wiem jeszcze czy nie umiem piec, bo może jak zacznę to okaże się że mam wielki talent do wypieków oby... oby

ja już dostałam zabitego karpia i wypatroszonego w środku tylko z zewnątrz musiałam poskrobać no i te płetwy nieszczęsne uciąc i poporcjować
a ja właściwie pieke od dziecka ... wiadomo najpierw coś tam pomagałam mamie i babci a potem zaczęłam sama jak już mi było wolno sie z gorącym obchodzić w sumie kiedyś to co sobote coś pichciłam a teraz mało co, chyba że mnie natchnienie najdzie a gotować to się w sumie tż nauczyłam dopiero jak sie wyprowadziłam, wiadomo schabowego zrobić umiałam, ale np. zupy nigdy nie gotowałam a tak to raz nie wyszło, drugi i w końcu się nauczyłam, nawet zupy robić

Napisane przez mmmmmm

Acelinka, Twoje wchodzenie do samochodu przez bagażnik to jeszcze nic. Dzisiaj widziałam faceta ktory wychodził przez szybę

black, u nas w porządeczku wsio zima, śnieg i mróz, troszke zamarzamy a co u Ciebie kochana?

[dziewczyneczka89]

Moze dam komus pomysl na prezent dla tz , ja mu ostatnio na allegro zamowilam pod choinke książkę : Lekcja stylu dla mężczyzn " Jolanty Kwaśniewskiej

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

mój 1000 post