|
|
#1891 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Justa878 ja też nie wiem jak to ma być z tą macicą bo mojej to jeszcze gin nie dotknął
Ale pewnie nic strasznego. W końcu parę dni temu miałaś usg i wszystko było w porządeczku. Madzik ja też trafiłam na wątek po poronieniu... zaraz jak ty zaszłaś w ciążę. Wtedy chyba dożo dziewczyn do nas trafiło Tak czytam o tych waszych zakupach dla dzieci i od razu chce się, żeby czas płynął szybciej. Choć ja pewnie nie poszaleję bo u mnie w rodzinie sporo małych dzieci i każdy czeka by oddać wózki ciuszki łóżeczka wanienki. Pewnie skompletowałabym wyprawkę nawet dla trojaczków jakby to wszystko zebrać.
__________________
[*]09.08.2010-mama zawsze będzie o Tobie pamiętać Aniołku |
|
|
|
#1892 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
nie no Was nadrobić to .... ![]() Najchetniej bym przedyskutowała wszystko jeszcze raz z każdą z Was, ale bym tu do rana siedziała... ![]() kwestia starań - wszystkie ten temat znamy...co pomogło zajść? wyluzowanie i spokój... u jednych bo coś fajnego się wydarzyło, u innych bo odkryły w sobie jakieś nowe pasje, u jeszcze innych bo se sprobowały po monitoringu Kwestia tej osoby z staraczkowego, zastanawiałam się podobnie jak wy czy to nie ściema, bo nie pasowało i nie pasi mi w niej nic po prostu...i nawet nie to że wywoływała u mnie jakieś smutne uczucia, tylko szczerze mówiąc mnie irytowała, bo zawsze wszystko było na nie, bo zawsze do bani i w ogóle...i macie rację, kompletnie nie jest gotowa na żadna ciążę...ale nie chcę nikogo oceniać, tak to czuję. Kwestia Boga - Pamelko, każda z nas chyba to czuła.... My jesteśmy tylko ludźmi, niedoskonałymi w swych emocjach, umysłach, a On jest Bogiem, dlatego nigdy nie pojmiemy Jego planu, nie zrozumiemy Jego intencji... gdybyśmy to rozumiały... same byłybyśmy Bogiem... W mojej wypowiedzi na tamtym wątku chciałam tylko przekazać stara prosta prawdę...nie ważne do jakiej się to odniesie życiowej sytuacji... w każdym razie wybaczać należy dla siebie samej, bo gniew, żal na kogoś, zawsze nas bedzie bardziej dręczył, to my bedziemy czuły się z nim źle... tym bardziej jesli chodzi o Boga... o te płaszczyznę, w której człowiek pokłada całą swoją nadzieję... trzeba nam wierzyć, że to nie tak, że Bóg nam coś odebrał... musiałby wtedy być zły, a przecież to jasne że Bóg jest wszystkim co dobre prawda? Człowiek ma w sobie taki naturalny odruch, że jak nie ma na kogo ,,zwalić'' winy to rzuca ją w twarz Bogu... ale przychodzi czas, kiedy zmienia zdanie... i to nie jest kwestia silnego charakteru czy żarliwej wiary... to siedzi w każdym z nas...tylko złość to przyćmiewa... Boże komu się to będzie chciało teraz czytać ![]() a teraz kwestia brzucha we wczecnej ciąży - oj boli, i to typowo małpowaty ból, jakby @ stała za drzwiami.... ile ja się do kibla nalatałam żeby sprawdzić czy przypadkiem... a ile sobie cycory zmacałam żeby sprawdzić czy bolą...ile się nawąchałam kabanosów żeby sprawdzić czy nadal mnie odrzuca... jak podczytuję nasze najmłodsze ,,nosicielki'' to się usmiecham pod nosem, bo miałam identycznie... Co Wam poradzić... dużo spokoju, powtarzajcie sobie najczęściej jak się da, że przyjdzie taki czas, że latem z wielkim brzuchem pójdziecie na spacer, na lody... wyobraźcie siebie sobie jak pachnie lipcowe powietrze, a Wy usmiechacie się do brzuchatego odbicia w lustrze... co Wy na to? fajna wizja nie? piszcie pamietnik, oczyszczajcie się ze strachu, i pogódźcie się, że ten lęk z Wami zostanie, nie walczcie z nim...aaaa... wracając jeszcze do tego poprzedniego tematu... mnie juz tak bardzo nie chodzi o to nakrecanie i obsesję...o ten smutek... bardziej o to, że coraz więcej tam fochów jakichś bezsensownych...ja tego strasznie nie lubie... ---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ---------- Cytat:
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku... http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png |
|
|
|
|
#1893 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Dziewczyny,nie chcę zadnej z Was urazić ,mało się znamy,bo rzadko tu bywam,ale...
Nie zapominajcie jak to było kiedyś -kiedy same sie starałyście. Ja wiem,że człowiek ma w swojej naturze to,że niefajne wspomnienia wypiera. Sama jestem w ciaży ,po prawie 2 latach starań ,pod koniec już takich bez spontana wlasnie,z leczeniem,ze wspomaganiem,z ryczeniem nad kazdym negatywnym testem. I to jest czasem bardzo dołujące. Czasem nie chce się zyć. Niedługo minie kolejna rocznica mojego poronienia i....nie,nie przestało bolec. I nadal ryczę. Nie wypisuję gorzkich żali do boga na forum,bo w niego nie wierzę,i wiem,że po prostu tak juz jest,boli i będzie bolec. Inaczje niz na poczatku ale jednak. To uczucie pustki i tęsknota za pierwszym Okruszkiem zostanie. Nie komentujcie ich -każdy ma prawo przezywać swój ból w sposób jaki mu odpowiada. Dla jednych dziwne będzie takie ropaczanie i dolowanie sie,dla innych wierzenie w to,że w ciązy nie wolno podnosić rąk wyżej niz na wysokość oczu. |
|
|
|
#1894 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
cześć baby
![]() ja dopiero teraz, wczesniej nie miałam kiedy byłam dziś u gina pierwszy raz po porodzie no i wszytsko dobrze, zastanawiałam się nad tym jak teraz się zabezpieczać, mój lekarz wypisał mi recepte na azalie, wykupiłam jedno opakowanie ale coś nie jestem przekonana i dlatego pytanie do babek już bez brzuszków Jakie stosujecie środki antykoncepcyjne ?? no i tak przy okazji wysyłam Wam dwa zdjęcia z Frankiem z chrzcin
|
|
|
|
#1895 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
ale pisałyśmy mniej więcej to co ty... nie chodzi okrytykowanie przezywania bólu, kazda z nas ma za soba traumę, chodziło o coś zupełnie innego.---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ---------- Cytat:
!!!!!!!!!!!!!!Kukra... Baby... znowu boli...
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku... http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png |
||
|
|
|
#1896 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
jeszcze się rozpakujesz przed świetami ![]() Czytałam to co pisałyście,ale jakoś uderzyły we mnie te fragmenty w stylu "co to za przyjemnośc tak z zegarkiem w ręku,trzeba wyluzować,iść na spontan,po co sobie fundować rozpacz jak nie ma II kresek? " Chciałam tylko powiedzieć,że owszem,czasem nie mozna isc na zywioł,ze czasem ten seks z zegarkiem w ręku jest jedynym wyjściem,a ta rozpacz jest nieunikniona. I ze dobrze czasem kogoś zrozumieć i nie oceniać. |
|
|
|
|
#1897 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
Cytat:
co do tej osoby to to samo dzisiaj lulce napisalam i mysle ze cos w tym moze byc bo coraz wiecej mi sie zaczyna nie zgadzac a znam ta osobe odkad bylam na "po poronieniu..." Ona przyszla po mnie i uwierz mi byla calkiem inna,pelna nadziei i wiary a teraz jak czytam jej wypowiedzi to dla mnie jakas fikcja,bo wydawala sie byc tak silna kobieta i wszystkie ja podziwialy.Szczerze powiedziawszy cos jest nie tak z nia i tu raczej nie chodzi o # |
||
|
|
|
#1898 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
masz racje...to nie jest kwestia #... ---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ---------- Cytat:
najpierw niech mi ta paczka przyjdzie, bo tam są moje majtkty i podkłady
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku... http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png |
||
|
|
|
#1899 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ---------- Cytat:
![]() co do tej osoby to naprawde dziwna sprawa... |
|||
|
|
|
#1900 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
|
Cytat:
pisałam do Ciebie na gg ale chyba cie tam nie ma a jesli chodzi o wątek staraczkowy, to wiadomo że tam dziewczyny nie będą skakały z zachwytu i ja to rozumiem bo sama byłam w takiej sytuacji tyle że ja miałam to szczęscie że udało mi się zajść od razu a niektóre z dziewczyn starają się już któryś miesiąc, rok i nic, ja gdybym była na ich miejscu pewnie bym się załamała bo dla mnie ciąża była czymś najważniejszym w moim życiu Edytowane przez enis84 Czas edycji: 2010-12-16 o 23:44 |
|
|
|
|
#1901 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
no juz zamknelam bo sie zawijam spacku
bede jutro kobitki.slodkich snow
|
|
|
|
#1902 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Bardzo mi przykro czytać Wasze posty na temat staraczkowego... zawiodłam się na Was
przykro ze oceniacie go w kategoriach lepszy-gorszy wątek a nie uznacie prawdy, że jest trochę inny, smutniejszy. I tamten wątek to nie tylko jedna osoba (przez pryzmat której chyba nas oceniacie!) a jest nas więcej. I nie siedzimy całymi dniami przed kompem a mamy swoje pasje i zajęcia, plany (nie takie tylko związane z cyklem). I wcale nie uważam, żeby to było takie mega dołujące, kiedy piszemy o tym, że się nie udało...bo gdzie mamy pisać i się wspierać??!! Wy poznałyście się dawno temu na tym wątku, szczęśliwie Wam się udało przeniosłyście się tutaj...cieszę się, że do nas czasem zaglądacie i wspieracie, ale po niektórych wypowiedziach czuję się dotknięta.P.S. Też wolałabym być na Waszym wątku... Edytowane przez SONIA004 Czas edycji: 2010-12-17 o 06:33 |
|
|
|
#1903 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
![]() Ja mam o tyle dobrze, że dla moich rodziców to będzie pierwszy wnuk / wnuczka i jak ostatnio ojcu powiedziałam, to już gadał, że mi da na wózek ![]() i Fridka macam się po cyckach średnio 10 razy dziennie Idę budzić męża, bo na badania dzisiaj jedziemy ...
__________________
25.07.2011 Mateuszek ![]() 05.06.2010 ![]() |
|
|
|
|
#1904 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 365
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
![]() Ja biore cerazette, mniej wiecej to samo co azalia
Edytowane przez caprica6 Czas edycji: 2010-12-17 o 07:45 |
|
|
|
|
#1905 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Witam i ja
Możecie mnie wciągnąć na piękną listę z pierwszej stronki? Jeszcze nie byłam u lekarza, ale kalkulator mi obliczył terminek na 19 sierpnia
__________________
Aniołki mam dwa :15.12.2009 [*] i 26.01.2011 [*] i wyczekany najkochańszy cud MIKOŁAJ MIESZKO
|
|
|
|
#1906 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
cześć laski , my już wstaliśmy i właśnie zajadamy płatki z mleczkiem
![]() Jakoś dziwnie ćmił mi dzisiaj brzuszek z rana nie wiem co to może być ![]() Na początku tygodnia już tak miałam.............. Co do wątku staraczkowego proponuje zakończyć temat jakiejś tam osoby itd itp. każda z Nas tam była i jeśli któraś ma chęć to tam zagląda i się wypowiada ale po co przenosić te "problemy" tutaj jakieś kłótnie spory itd uważam że to nie ma sensu .Miejmy nadzieje że wszystkie laski trafią do Nas i już nie będe się smutały chociaż rozumiem je i współczuje że muszą czekać tyle co ja albo i dłużej Tak w ogole to mnie w nocy zalewa coś z moich sysków tzn się sutków,która tak ma ? Dziś się aż obudziłam , chyba bede musiała w staniku spać jakimś sportowym wygodnym i wkładkami teraz też mi polecialo w czasie jedzenia,albo siara albo woda jakaś
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png 09.09.2009 |
|
|
|
#1907 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 365
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#1908 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Ale teraz zaczną się dzieciaczki sypać po kolei
fajnie![]() ja już od 6 na nogach,bo głód mi nie dał spać
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r. Miłosz 19.01.2014r. |
|
|
|
#1909 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
![]() własnie zrobiłam fotki moich wczorajszych łowów zaraz pozamniejszam i się pochwalę
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png 09.09.2009 |
|
|
|
|
#1910 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
To moje zdobycze z których jestem bardzo zadowolona
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png 09.09.2009 |
|
|
|
#1911 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Hejka
![]() a ja już po zakupach,musiałam sie wybrac w ten mróz bo mam teściów w niedziele na obiedzie supertrzeba zabłysnąc jakimś super daniem ![]() a tak ogolnie to w domu bałagan,oniad trzeba robić i juz sił na to wszystko brak jestem w domu cały czas sama,a bałagan jak przy 5 dzieci!! ze mna jest chyba cos nie tak![]() ---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- Enia a te ciuszki to na jaki rozmiar kupujesz?? kupujesz jakieś sukieneczki na 62?bo ja sie zastanawiam czy ubiore to wogóle Małej??
__________________
Witaj Zuzieńko 19.04.2011 godz 14:20 Aniołek 26.05.2010r
![]() |
|
|
|
#1912 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Też Wam pokaże moje oststanie łowy
![]() Enia Ty masz dużo takich bluzeczek??
__________________
Witaj Zuzieńko 19.04.2011 godz 14:20 Aniołek 26.05.2010r
![]() |
|
|
|
#1913 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
hejka
jeszcze nie rodze ale od dziś legalnie mała może wychodzic na swiat, jest już dzieciatkiem donoszonymlulka enia śliczne ciuszki ?madzik wczoraj ogladalam z tż mecz a później jak zaczelam czytac mamusiowe gazety to tak mi zeszło ![]() jej jutro jedziemy po wózek juz nie moge sie doczekac ![]() ---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ---------- enis Franio wyglądał bosko, jaki z niego przystojniak rosnie
__________________
|
|
|
|
#1914 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
My dużo jeździmy i z malutką też będziemy dlatego takie bluzeczki , spodenki sukieneczki przydadzą się bo przecież w pajacyku w gości nie wypada :P Trzeba ładnie się zaprezentowac a później dopiero zdjąć tym bardziej że nie wydaje majątku na te ciuszki
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png 09.09.2009 |
|
|
|
|
#1915 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Normalnie godzine Was czytałam. Wczoraj już nie mialam siły zajrzeć, usnęłam o 19.
Nie będę już nic komentować, co by nie wracać do tematu. Każda z Was ma po trochu racji. Enia, Lulka fajowe ciuszki! Lulka jak już wymyślisz co upichcisz na niedziele to daj znać
__________________
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje... http://suwaczki.maluchy.pl/li-51052.png |
|
|
|
#1916 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
No włąsnie,bo przeciez w pajacu to nie bardzo wypada trzeba ładnie ubrać Królewnę
__________________
Witaj Zuzieńko 19.04.2011 godz 14:20 Aniołek 26.05.2010r
![]() |
|
|
|
|
#1917 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
__________________
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje... http://suwaczki.maluchy.pl/li-51052.png |
|
|
|
|
#1918 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
juz wymyśłiłam
__________________
Witaj Zuzieńko 19.04.2011 godz 14:20 Aniołek 26.05.2010r
![]() |
|
|
|
|
#1919 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 509
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Hejka Dziewczynki
![]() I znów wczoraj kiesko się czułam. Brzuch mnie bolał Możecie mi powiedzieć jak i gdzie Was mniej więcej boli przy rozciągającej się macicy?? Bo ja wczoraj mało co nie oszalałam ze strachu ![]() ---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Dziewuszki ciuszki są prześliczne ![]() Enis ale z Frania przystojniak
__________________
Nasze Małe Szczęście ] Kubuś jest już z Nami od 09.04.2011, godz. 9:10 |
|
|
|
#1920 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
Jeszcze zdażysz kupić ![]() Ja chce mieć ciuszki wyjściowe w szafie co by nie latac po sklepach i szukac wtedy jak będą mi potrzebne i przepłacać ![]() Przy okazji kupywania dresiku dla chrześnika Tż zobaczyłam że jeansy na malutką to wydatek 30 zł minimum ! a ja za wszystko zapłaciłam 42 zł także bez porównania
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png 09.09.2009 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:22.




nie no Was nadrobić to .... 









przykro ze oceniacie go w kategoriach lepszy-gorszy wątek a nie uznacie prawdy, że jest trochę inny, smutniejszy. I tamten wątek to nie tylko jedna osoba (przez pryzmat której chyba nas oceniacie!) a jest nas więcej. I nie siedzimy całymi dniami przed kompem a mamy swoje pasje i zajęcia, plany (nie takie tylko związane z cyklem). I wcale nie uważam, żeby to było takie mega dołujące, kiedy piszemy o tym, że się nie udało...bo gdzie mamy pisać i się wspierać??!! Wy poznałyście się dawno temu na tym wątku, szczęśliwie Wam się udało przeniosłyście się tutaj...cieszę się, że do nas czasem zaglądacie i wspieracie, ale po niektórych wypowiedziach czuję się dotknięta.
05.06.2010
Jeszcze nie byłam u lekarza, ale kalkulator mi obliczył terminek na 19 sierpnia
?
! a ja za wszystko zapłaciłam 42 zł także bez porównania

