Dzisiaj nie? Jutro nie? Może jednak skusisz się? Przecież ja tak bardzo chcę... cz.27

[frezyjka85]

Napisane przez Biska

ktoś pamięta w ogóle godzinę ślubu?

ja niestety nie pamiętam

[_Maya_]

Napisane przez Biska

Ile ciąż jeszcze planujesz, przed zrobieniem testu?

Gwizdak jest cały czas w jednej ciąży od tygodnia....tak jak ja... u mnie 4 dni się "spóźnia" tylko, że ja jeszcze tydzień poczekam


Gwizdak!!!! GRATULUJĘ i małżeństwa - obyś w nim zawsze miała lepiej to takie małżeństwo trochę z rozsądku nie? i mieszkania!!!!!!! tego to Ci szaleńczo zazdroszczę!!!

[upadly_aniol00]

Napisane przez raingirl

Z tymi terminami za dwa lata to jest chora sytuacja, którą sami ludzie napędzają. Tak jakby najważniejsze było wesele w konkretnym prestiżowym miejscu, bo inne nie wchodzi w grę i z uporem maniaka przekładają terminy ślubu, żeby mieć salę. Czytałam gdzieś o fotografie, który odpisując przecząco na maila z pytaniem o wolny termin dodał sugestię o zmianie terminu ślubu
Powtarzam - wszystko się da zrobić - nie tak to inaczej.

W mojej sali, która jest jednym z bardziej polecanych miejsc w Szczecinie wciąż są terminy (co prawda piątkowe, ale zawsze) nawet na czerwiec i sierpień. Można? Można.

Mi mówiono, że nie zdążę, że nic nie załatwię w 4 miesiące a załatwiłam i mam teraz w miarę luz - zostało niewiele do zrobienia. Panikowanie niektórych PMek z jesieni 2011, czy nawet później "o rany, nie zdążę, o rany stresuję się" śmieszy mnie i tyle

No niestety u mnie tak jest i to w sytuacji przeciętnego wesela, Jeśli chcę byle jakie czyli orkiestrę która leci z playbacku, małą sale z ławkami, byle jaką kucharkę to owszem wesele można szybko zorganizować
Ale terminy orkiestry ta co była u mojego brata ( i chcę ją u siebie również) to już terminy mają napięte bardzo, wszystko zarezerwowane jest już na 2-3 lata do przodu nawet
fakt życzą sobie trochę kasy ale warto zapłacić .

Napisane przez sanrioo

ja też uważam że miejsce nie jest najważniejsze i TŻ koniecznie miesiąc bez "r" specjalnie

Ja na pewno nie będę zwracać uwagi czy w miesiącu w którym będę brała ślub będzie "r" w nazwie to jest chore a szczęścia mi w życiu nie zapewni

Napisane przez aleksandrettaa

Rain z tym napędzaniem terminów to nie zawsze jest to panika i propaganda. Zobacz w moim mieście jest są 3 domy weselne. Z czego jeden w budynku dworca pks, wyjątkowej urody miejsce. Żadna restauracja nie jest na tyle duża by robić wesela (jedynie obiady itp.). Wybudowali kilka hoteli ale 2 z nich w tej chwili wyceniały talerzyk na 200 zł i był wymóg wynajmu miniumum 50 miejsc hotelowych. Inny hotel jest tani ale "restauracja" to melina z brudnymi szklankami. Kolejny ładny ale pytałam i nie mają na tyle miejsca by wesela robić. Do dużego miasta daleko. Na wsiach są remizy ale nie każdy chce się bawić w wesele z kucharkami. I jak przyjrzysz się temu to nie dziwi Cię, że wśród 25 tys mieszkańców są tacy ludzie, którzy rezerwują terminy 2 lata wcześniej.

Napisane przez aleksandrettaa

No właśnie to jest problemem. Byłam na weselu zrobionym w 4 miesiące i był dramat. Miejsce brzydki, jedzenie niesmaczne, ciasno strasznie. Najgorsze, że kiedy goście poszli na oczepiny to kelnerki zaczęły sprzątać ze stołów i tym sposobem rozgoniły imprezę. Matka PM jak zobaczyła co robią pobiegła z awanturą, panie przyniosły niby talerze ale goście jakoś poczuli się wypraszani i zwinęli się po północy. Znam ładny hotel ale nie stać mnie na wynajem wszystkich pokoi i min 220 zł za talerzyk. Prawda jest taka, że jak się ma ograniczenia finansowe i oczekuje pewnego standardu to bije się człowiek o najbardziej oblegane miejsca.
Swoją drogą masz rację, że z komuniami jest to samo. Kilka lat temu już w Sando restauracje za obiad komunijny kasowały 100 zł/os.

Ja np. nie wyobrażam sobie organizować wesela 60km od mojego domu Niestety ale na salę przed weselem trzeba kilka razy zajrzeć, teraz z racji tego, że szwagierka mieszka daleko a wesele mieli na takim zadu***iu, że mała głowa, po ślubie jechaliśmy polną drogą, bez asfaltu przez las na salę ... Ja tam bym nie trafiła....
więc jednak trochę problem był, samochód musieliśmy wynająć by zawieźć soki alkohol. A szwagierka też musiała być kilka razy na sali, ba nawet musiała sobie ją wysprzątać przed ślubem.
Więc mnie by męczyła już sama droga, aby tam dojechać.

Sama też mam na oku kilka sal znajdujących się tak 20-30 km od mojego domu. I to wcale nie jakies fuul wypas tylko sale OSP bo nie stać mnie na nic innego w sumie u nas tylko robią wesela na salach.
No w sumie jest jedno piękne miejsce niedaleko TŻ ale tak sobie kasy za życzą ho ho .
U nas zawsze wesela zamawia się minimum ten 1 rok 1,5 Od dnia ślubu oczywiście najważniejsze tylko sala, orkiestra i kucharka bo kamerzystą fotografa to może i później.
Ale ja wszystko będę na pewno wczesniej łatwić.
Bo mój brat miał takiego kamerzystę, ze kurde szkoda gadać. Dziad puszczał mi oczka, wielce obrażony chodził i w ogóle straszie nie miły był.
W ogóle złoto strasznie zdrożało i cena mojego pierścionka już wzrosła o 50zł i coraz bardziej zaczynam myśleć aby wybrać sobie coś tańszego raczej, nie chciałam nigdy takiego drogiego pierścionka ale jest takiii śliczny ... ale przejdę się dziś po sklepach z biżuterią może znajdę coś tańszego a równie ładnego

Dobra dziś już lepiej się czuje, jadę z mamą po południu na zakupy po prezenty dla mnie od mikołaja

Kurde ale się rozpisałam nie wiem czy w ogóle krós mnie zrozumie bo pisze dziś w cały świat przepraszam .

[Biska]

Napisane przez _Maya_

Gwizdak jest cały czas w jednej ciąży od tygodnia....tak jak ja... u mnie 4 dni się "spóźnia" tylko, że ja jeszcze tydzień poczekam


Gwizdak!!!! GRATULUJĘ i małżeństwa - obyś w nim zawsze miała lepiej to takie małżeństwo trochę z rozsądku nie? i mieszkania!!!!!!! tego to Ci szaleńczo zazdroszczę!!!

Tak, ja wiem, ale to już 30. ciąża Gwizdaka a testu chyba nie zrobiła przy żadnej z nich W każdym razie ja trzymam i czekam na niedzielne wieści

[Gwizdak]

Napisane przez _Maya_

Gwizdak jest cały czas w jednej ciąży od tygodnia....tak jak ja... u mnie 4 dni się "spóźnia" tylko, że ja jeszcze tydzień poczekam


Gwizdak!!!! GRATULUJĘ i małżeństwa - obyś w nim zawsze miała lepiej to takie małżeństwo trochę z rozsądku nie? i mieszkania!!!!!!! tego to Ci szaleńczo zazdroszczę!!!

no co Ty, to była miłość od pierwszego harmonogramu spłaty
wiem

Wychodzi Maya na to, że będziemy razem rodzić Superowo - dzieci będziemy mieć w tym samym wieku i obie będziemy na macierzyńskim, to się nam nudzić nie będzie Kupcie to mieszkanie- to jeszcze będziemy miec do siebie bliziutko

[Claris]

hejka

Aaa ale się podjarałam, bo odebrałam właśnie mailem zaproszenie na pierwszą w moim życiu taką poważną rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy, a nie żadnego stażu czy czegoś (na wtorek) i taka jestem nabuzowana, bo bardzo bym chciała, a pewnie nic z tego nie wyjdzie, i zrobię tylko z siebie idiotkę, bo zawsze tak jest... o co się będą pytać

[Gwizdak]

Napisane przez Biska

Tak, ja wiem, ale to już 30. ciąża Gwizdaka a testu chyba nie zrobiła przy żadnej z nich W każdym razie ja trzymam i czekam na niedzielne wieści

nie no - robiłam w zeszłym roku robiłam i w tym robiłam.... w pozostałych 28 razach po prostu nie musiałam, gdyż się okazywało, że nie muszę Ale mdłości mam 1 raz to byłby hmmmmmmmm................ ..... 3 tydzień

[Biska]

Napisane przez Claris

hejka

Aaa ale się podjarałam, bo odebrałam właśnie mailem zaproszenie na pierwszą w moim życiu taką poważną rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy, a nie żadnego stażu czy czegoś (na wtorek) i taka jestem nabuzowana, bo bardzo bym chciała, a pewnie nic z tego nie wyjdzie, i zrobię tylko z siebie idiotkę, bo zawsze tak jest... o co się będą pytać

[raingirl]

Napisane przez _Maya_

Rain!!! a jak to Gwizdak załatwiła, że będzie u Ciebie??(beze mnie :P)

Dawno temu wyraziła chęć przyjazdu do mnie, kiedy zapraszałam wstępnie wszystkie i każdą z osobna Zazdrośnicę na ślub Gościa z tak daleka należy przyjąć z honorami

Napisane przez Biska

Na otwarcie takiej sali trzeba.... zarąbiście dużo kasy, dlatego u nas taka mała konkurencja jest

Dotacje, kredyty dla nowych przedsiębiorców, spółki i te sprawy...

Napisane przez Gwizdak

Ja też. Totalną ekstremą byli dla mnie znajomi, którzy na salę czekali 3 lata. Ja to bym w życiu tyle na żadną salę czekać nie chciała, nawet w Zamku Królewskim. Sam ślub jest dla mnie ważny. Otoczka mniej. Tylko kiecę bym chciała mieć. Nie miałam w końcu komunii i zazdrościłam koleżankom z klasy tych pięknych, białych sukienek, to chciałabym sobie na ślubie odbić

Siostrzyczko znowu się zgadzamy

Napisane przez Biska

ktoś pamięta w ogóle godzinę ślubu?

A Luffcia w ogóle podała nam godzinę ślubu ?

[Gwizdak]

Napisane przez Claris

hejka

Aaa ale się podjarałam, bo odebrałam właśnie mailem zaproszenie na pierwszą w moim życiu taką poważną rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy, a nie żadnego stażu czy czegoś (na wtorek) i taka jestem nabuzowana, bo bardzo bym chciała, a pewnie nic z tego nie wyjdzie, i zrobię tylko z siebie idiotkę, bo zawsze tak jest... o co się będą pytać

ile chcesz zarabiać, o to co robiłaś wcześniej, o plany zawodowe.... nie pamiętam o co jeszcze.... POWODZENIA

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez raingirl

Dawno temu wyraziła chęć przyjazdu do mnie, kiedy zapraszałam wstępnie wszystkie i każdą z osobna Zazdrośnicę na ślub Gościa z tak daleka należy przyjąć z honorami

łooooooooooo....... a będzie czerwony dywan?

[raingirl]

Napisane przez Gwizdak

Wychodzi Maya na to, że będziemy razem rodzić Superowo - dzieci będziemy mieć w tym samym wieku i obie będziemy na macierzyńskim, to się nam nudzić nie będzie Kupcie to mieszkanie- to jeszcze będziemy miec do siebie bliziutko

A jakby się trafił chłopiec i dziewczynka to możecie się pobawić w małżeństwo aranżowane

[Biska]

Chciałam się z Wami pożegnać, bo zaraz chyba zamarznę

[magda2109]

Napisane przez Claris

hejka

Aaa ale się podjarałam, bo odebrałam właśnie mailem zaproszenie na pierwszą w moim życiu taką poważną rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy, a nie żadnego stażu czy czegoś (na wtorek) i taka jestem nabuzowana, bo bardzo bym chciała, a pewnie nic z tego nie wyjdzie, i zrobię tylko z siebie idiotkę, bo zawsze tak jest... o co się będą pytać

Napisane przez Gwizdak

nie no - robiłam w zeszłym roku robiłam i w tym robiłam.... w pozostałych 28 razach po prostu nie musiałam, gdyż się okazywało, że nie muszę Ale mdłości mam 1 raz to byłby hmmmmmmmm................ ..... 3 tydzień

[raingirl]

Napisane przez Gwizdak

łooooooooooo....... a będzie czerwony dywan?

Dziewczęta sypiące kwiaty, kwartet smyczkowy i szampan

[Gwizdak]

Napisane przez raingirl

A jakby się trafił chłopiec i dziewczynka to możecie się pobawić w małżeństwo aranżowane

ło maaaaaaaaatko

Napisane przez Biska

Chciałam się z Wami pożegnać, bo zaraz chyba zamarznę

no cóż no..... miło bardzo było z Toba pisać.... mam nadzieję, że odmarzniesz na wiosnę.... Nie wiem gdzie się Pagka podziała i jak nam pójdzie walka o wiosnę, ale zrobię wszystko co w mojej mocy, byś do nas szybko wróciła

[sanrioo]

ja troche nie ogarniam tego ślubu prawdę mówiąc

to ślub ze starym TŻtem luffki?

[magda2109]

Napisane przez Biska

Chciałam się z Wami pożegnać, bo zaraz chyba zamarznę

Nie zamarzaj, pleaseeeee

[Gwizdak]

Napisane przez raingirl

Dziewczęta sypiące kwiaty, kwartet smyczkowy i szampan

Ale jazda "Być gwiaazdą, gwiaazdą, ludzi fantazją! Wyzwalać zazdrość"

Dobra, to ja Ci synę bilonem, co byś poszkodowana nie była

[Biska]

Napisane przez Gwizdak

ło maaaaaaaaatko

no cóż no..... miło bardzo było z Toba pisać.... mam nadzieję, że odmarzniesz na wiosnę.... Nie wiem gdzie się Pagka podziała i jak nam pójdzie walka o wiosnę, ale zrobię wszystko co w mojej mocy, byś do nas szybko wróciła

To by mogło być nawet niezłe, zamrażać się co roku na zimę i tym sposobem mój wygląd nie będzie oddawał metryki

Napisane przez sanrioo

ja troche nie ogarniam tego ślubu prawdę mówiąc

to ślub z starym TŻtem luffki?

Luffka ma nowego, dziśmęża

[Claris]

Napisane przez raingirl

A Luffcia w ogóle podała nam godzinę ślubu ?

Ja sobie nie przypominam

Napisane przez Biska

Napisane przez Gwizdak

ile chcesz zarabiać, o to co robiłaś wcześniej, o plany zawodowe.... nie pamiętam o co jeszcze.... POWODZENIA

Napisane przez magda2109

aaaa dzięki Kurde aż cała chodzę, a nie mam komu powiedzieć, bo koleżanka poszła po amciu. I się boję rozczarowania, a tak bym chciała, praca może niezbyt ambitna, ale mi by pasowała, bo biurowa i fajnie blisko mnie i w ogóle masakra

[Gwizdak]

Napisane przez magda2109

Nie zamarzaj, pleaseeeee

Biska!!!!!!! No chyba jej ie odmówisz?????

[Stefannia]

Napisane przez Gwizdak

MAM MIESZKANIE

Acha... i nadal jestem w ciąży

Gratuluję podwójnie

Napisane przez frezyjka85

Steffcia -

Napisane przez Claris

hejka

Aaa ale się podjarałam, bo odebrałam właśnie mailem zaproszenie na pierwszą w moim życiu taką poważną rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy, a nie żadnego stażu czy czegoś (na wtorek) i taka jestem nabuzowana, bo bardzo bym chciała, a pewnie nic z tego nie wyjdzie, i zrobię tylko z siebie idiotkę, bo zawsze tak jest... o co się będą pytać

jak sobie wyobrażasz pracę w firmie, co możesz im dać od siebie, jak chciałabyś żeby twoje życie zawodowe sie potoczyło, jakie są twoje wady i zalety, dlaczego się zainteresowałaś ich firmą/ofertą pracy... i na razie tyle mi się przypomniało Kciuk jest obyś się nie zdenerwowała, swietnie wypadła i dostała tą pracę

Napisane przez Biska

Chciałam się z Wami pożegnać, bo zaraz chyba zamarznę

Herbata z prądem? na rozgrzanie

[*Insane]

sanrioo, ja byłam zadowolona z Taliki tutaj moja recenzja: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ecenzja=283712

Nawet teraz jak były promocje w Sephorze chciałam sobie kupić, ale nie mieli

Ja olejku rycynowego nie mogę używam, mam bardzo wrażliwe oczy i niestety, ale po olejku mi łzawią, robią się czerwone, puchną.... Wytrzymałam kiedyś może tydzień codziennego używania na noc, ale to nie na moje nerwy rano budzę się jak po baaardzo ciężkiej nocy

idę dalej nadrabiać

[Claris]

Napisane przez sanrioo

to ślub ze starym TŻtem luffki?

Nieee, z nowym i to jakimś sporo starszym i żadna z nas go nie widziała

A ja sobie siedzę przy kaloryferze, odkręciłam sobie na maxa (urząd płaci to co se będę) i się grzeję i stresuję już

[Gwizdak]

Napisane przez Claris

aaaa dzięki Kurde aż cała chodzę, a nie mam komu powiedzieć, bo koleżanka poszła po amciu. I się boję rozczarowania, a tak bym chciała, praca może niezbyt ambitna, ale mi by pasowała, bo biurowa i fajnie blisko mnie i w ogóle masakra

No, jak blisko i fajna i biurowa, to faktycznie masakra

Będzie do brze, bądź opanowana, spokojna, pewna siebie, uśmiechnięta i na pewno się uda.

[_Maya_]

Napisane przez Gwizdak

no co Ty, to była miłość od pierwszego harmonogramu spłaty
wiem

Wychodzi Maya na to, że będziemy razem rodzić Superowo - dzieci będziemy mieć w tym samym wieku i obie będziemy na macierzyńskim, to się nam nudzić nie będzie Kupcie to mieszkanie- to jeszcze będziemy miec do siebie bliziutko

nooo fajnie by było, a jeszcze fajniej jakbym dostawała wynagrodzenie będąc na zwolnieniu...ehhhh

Napisane przez raingirl

A jakby się trafił chłopiec i dziewczynka to możecie się pobawić w małżeństwo aranżowane

to już chyba za dużo szczęścia naraz, co? ;D

[Biska]

Napisane przez Gwizdak

Biska!!!!!!! No chyba jej ie odmówisz?????

Nie, nie mam serca będę walczyć!

[*Insane]

acha, dziewczynki miała któraś z Was z mBankiem tak, że nie przyszedł kod smsowy potwierdzający przelew?
Ja mam tak pierwszy raz. A naprawdę potrzebuję ten przelew puścić !

[upadly_aniol00]

gdzie mogę kupić olej rycynowe na rzęsy ?
I to jest jakiś specjalny do rzęs czy coś bo wiecie, że ja zielona jestem jeśli chodzi o te sprawy

[sanrioo]

Napisane przez Claris

Nieee, z nowym i to jakimś sporo starszym i żadna z nas go nie widziała

A ja sobie siedzę przy kaloryferze, odkręciłam sobie na maxa (urząd płaci to co se będę) i się grzeję i stresuję już

ahaaa i tooo jakoś szybciutko albo mi tak ten czas jakoś zleciał

grzej się grzej ja pieke choinkowe drożdżówki mniam! uraczę wieczorem TŻta przedświątecznie