Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010 - Strona 69 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-17, 11:25   #2041
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
a sprobuj moze w razie takiego bardzo mocnego ataku kolki,jak widzisz ze maly z bolu nie chce jesc,wciaz sie wybudza i prezy,mocniej ponaciskac na brzuszek pod pepkiem(tam mozna wyczuc nawet pecherzyki gazow,polozna bardzo mocno niemalze ugniatala to miejsce reka),wloz koncowke termometra posmarowanego wazelina w pupcie na chwile,jak wyjmiesz to dalej masuj brzuszek i podciagaj kolanka malego do jego brzuszka...powinny pojsc baki i kupa gratis po jakims czasie..mojej Emilce szybko ulzylo a wczesniej cisnela 3 godziny i nie mogla..
Wlasnie masuje mu brzuszek mocniej naciskajac i nic. Baki puszcza az milo a mimo to prezy sie i steka. I nie wiem, czy to od mojego mleka czy od MM Teraz wyzlopal 100ml mojego mleka i zasnal. U nas te krostki na buzi sa blisko siebie jak sie dotknie to skora jest chropowata, pojawiaja sie tez takie z biala koncowka. Dzwonilam do lekarza, termin na srode. Mowila ze jak maly nie ma biegunki, to nie skaza..ehh
__________________


Daniel

Christian

Edytowane przez De28
Czas edycji: 2010-12-17 o 11:26
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:26   #2042
monana27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 335
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Wczoraj po raz pierwszy od nie wiem kiedy wyszlam na prawdziwa impreze. Byla to impreza swiateczna od TZta z pracy. Ale sie ubawilam, niektorzy sie poprzebierali, byly organizowane zbawy z nagrodami oraz losowanie prezentow od Sw Mikolaja (jeden sie przebral za niego) Wypilam troche za duzo wina i teraz lecze kaca. Moja mama zostala z dzieckiem w domu z zapasem odciagnietego mleka w lodowce. O 7 rano tez jej jeszcze podalam mleko wczesniej sciagniete bo nie wiem jak dlugo alkohol utrzymuje sie w organizmie. Jak myslicie? Cyca podalam jej dopiero o 10.

Jeszcze was nie nadrobilam od wczoraj ale zaraz to zrobie bo mala poszla spac.



Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Mój Tata ma złe wyniki, jest coś w tej głowie (w płucu też, ale to już było wiadomo wcześniej). Dziś ma wizytę u neurochirurga, ale to wszystko pewnie psu na budę. Takie rozsiane przerzuty oznaczają tylko jedno. Mam nadzieję, że zostało mu kilka miesięcy, nie kilka tygodni
Nie jestem gotowa.
Nigdy nie będę.
Siedzę jak otępiała, nie dociera to do mnie.
Wiem, że muszę być silna dla Synka, że cokolwiek się nie wydarzy - muszę być przy nim i zachować możliwie jak największy spokój.
Ale jak?...
Bardzo mi przykro z powodu twojego taty, zdaje sobie sprawe ze nie ma slow pocieszenia w takiej chwili, nie wiem wiec co powiedziec. Jestesmy bezsilni na takie tragedie, jedyne co mozna zrobic to starac sie wykorzystac kazda wolna chwile do maksimum aby spedzic pozostaly czas na rzeczach przyjemnych w towarzystwie rodziny. I pomimo ze nie da sie zapomniec o zblizajacym sie koncu to jednak mozna starac sie nieco mysli zepchnac na bok i cieszyc sie kazdym wspolnie spedzonym momentem aby potem gdy juz przyjdzie koniec nie zalowac ze cos zrobilismy nie tak, ze cos bylo nie powiedziane albo powiedziane za duzo. Przesylam moc usciskow i wiedz ze kazda z nas cie wspiera i mysli o tobie.


Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość

Mam pytanko odnośnie karmienia piersią, bo ja to nowicjusz jestem Od wczoraj staram się nie podawać butli po cycku i jak zauważyłam, skróciły się przerwy między karmieniem z 3 do 2 godzin. Uważacie, że lepiej karmić co te 2 godziny, czy jednak dawać butlę Dodam, że po karmieniu z reguły Nika nie zachowuje się tak, jakby nadal była głodna. Jeśli widzę, że jeszcze by zjadła (np ssie paluszki i szuka cyca), a z piersi już nie leci to jej podaję butlę. Ale jeśli jest spokojna to chyba bez sensu dokarmiać, co?
Masz racje, jesli mala jest spokojna to nie ma sensu dokarmiac. Teraz bedzie jesc co dwie godziny ale za dzien, dwa, moze trzy przerwy sie wydluza. Teraz tylko musiesz sie troche w nocy przemeczyc a potem bedziesz z siebie zadowolona ze zrobilasz co moglas aby dac dzidzi to co najlepsze Sugeruje tez dodatkowe odciaganie mleka laktatorem, ktore mozna podac przed noca albo w nocy. Ja tak robie bo wtedy mam pewnosc ile mala zjadla i dzieki temu dluzej spi.

Cytat:
Napisane przez anankee Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale miałam wczoraj kryzys!!!
Emilka wisiała na cycu przez 3 godziny i ciągle była głodna i płakała. Poddałam się, byłam już nieziemsko wkurzona i podałam jej butelkę przed północą
Zjadła niecałe 50ml i od razu zasnęła i spała do 5 rano.
Nie wiem co się dzieje, mam chyba za mało mleka i malutka się nie najada. Dodatkowo ona się denerwowała, ja się wkurzałam i produkcja zamiast wzrastać to chyba zaczęła maleć....
Ale postanowiłam jeszcze powalczyć o karmienie piersią. Kupiłam dziś to ziółko kozieradka. Mimo ohydnego zapachu i smaku zjadłam 2 łyżeczki, zapiłam szklanką wody i czekam na efekty. Jak to ziółko mnie nie uratuje to przejdę na karmienie butelką, bo nie ma sensu żeby mała się denerwowała i nie najadała.....
Nie poddawaj sie, i tak jak dziewczyny pisza jest to tymczasowy kryzys laktacyjny ktory szybko minie.
monana27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:26   #2043
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

A ja używałam zawsze mielonej kozieradki jako przyprawy do czerwonej kapusty. Kupowaliśmy w sklepie z przyprawami Bo mielona też chyba może być?
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:30   #2044
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 313
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

bela - na pewno nie jesz nic z listy niedozwolonych rzeczy? sprawdzasz sklady produktow? pamietaj, ze nie wolno tez bialek jajek!
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:36   #2045
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

bela14 - może lepiej do pediatry jedź zamiast do rodzinnego, albo poszukaj czy przy szpitalu u ciebie nie działa czasem przychodnia neonatologiczna.
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:37   #2046
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez bela14 Pokaż wiadomość
ja oszaleję moje dziecko jest do pasa całe w krostach
łącznie z główką,do tego zaczeły się chyba kolki
łapie cyca i szaleje,pare łyków i sie pręży i płacze.
co jest przecież jestesmy na tym nutromigenie i
ja bardzo uważam żeby nie jeść mleka,morze to
uczulenie na całkiem coś innego?już niewiem co mam robić
chyba pojadę jeszcze raz do rodzinnego ale z nim ciężko się dogadać.
moja siostra ma synka ze skaza - byl caly wysypany, dostala Nutramigen ale karmila piersia, nic nie znikalo. Dopoki karmila piersia 0 poprawy. odstawila piers i wszystko momentalnie zniknelo.
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:39   #2047
Ishka
Zadomowienie
 
Avatar Ishka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Witam mamuśki

Dziś nam przyszła wkońcu chusta granatowo-czerwona z samochodziekiem i kieszonką z przodu heh i zrobiłam pierwsze wiązanie heh nawet jako tako mi wyszło a siebie wykroiłam bo musze isc najpierw do fruzjera zeby sie pokazać i przedstawiam małą sesje Juniora pełną uśmiechów takich pod rząd uwaga wczoraj zauważył że mamy takie stworzonko w domku jak piesek heh i jak tylko zobaczy ją to od razu rogal od ucha do ucha na twarzy

A teraz ide przebrać małego bo przed chwilą tworzył arcydzieło w pieluszce
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie016.jpg (91,6 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie021.jpg (131,1 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie018.jpg (127,3 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie019.jpg (130,4 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie017.jpg (130,9 KB, 28 załadowań)

Edytowane przez Ishka
Czas edycji: 2010-12-17 o 11:41
Ishka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:42   #2048
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Ishka, rewelacyjne miny strzela
A jaki ma kolor oczu? Wydaje mi się, że zielony na tych zdjęciach widać?
Tymek cały czas ma granatowe, takie jak po urodzeniu, troszkę jaśnieją przy źrenicach, ale nie widac jeszcze jaki kolor będzie...
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:45   #2049
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 775
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
o matko,chyba wykrakalam ten skok rozwojowy i kryzysmala caly wieczor na mnie wisiala i nie miala dosc,a zawsze jeden cycek jej starczal i odpadala na 3 godziny a tu lipa jak nie wiem co...W nocy to samo,dwa wydoila i jeszcze machala buziadwie godziny ja usypialam,bo tak mnie piersi juz bola od jej tego ssania,ze nie wyrabiam i musze odpoczactutaj nawet smok nie pomaga...
I poklocilam sie z tztem,bo nauczyl mala usypiac noszeniem na rekach(nie moze wytrzymac nawet jak ona chwile placze,ja staralam sie byc konsekwentna) a po calym meczacym dniu nie mam sily by z obolalami piersiami nosic czterokilogramowe niemowle,nie tego ja uczylam..Spala mi w lozeczku ladnie,a przez niego,tesciowa i babke nie potrafi teraz sama zasnac,choc widze ze oczy jej sie przymykaja(klade ja do lozeczka to sie wybudza)..Jeszcze walnal mi tekstem "i ty chcialas byc matka?Co z Ciebie za matka,przeciez ona jest taka malutka"tak,a sie nauczy ze przed snem mama zawsze nosi i buja-jak bedzie wazyc 15 kilo to bedzie sie domagacI mam sprzatac chalupe,opiekowac sie mala,robic obiady i jeszcze zadbac o siebie..dosc,para mi z uszu poszla dzisiajn ormalnie wali mnie to wszystko,kanapek do pracy dla tzta jutro nie bedzie bo przegial
Oj nieładnie. Faceci czasami robia jak im wygodnie, byle szybko i bez płaczu. Mój to od razu jak mała placze by jej butle dał a ja tu walcze jak głupia i swój pokarm.Dziś w nocy ze 4 godziny siedzial z malą bo była wyspana i chciala zwiedzać. Ja sie zawinełam do wyrka.Biedak w pracy do tyłu chodzi. niech sobie nie myśli.
Tez nie zrobiłabym kanapek

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Artystka, no niezle ci maz powiedzial Tez sie staram nie od razu reagowac na marudzenie malego, dopiero jak sie rozplacze biore go na rece. Z drugiej strony slyszalam, ze tak male dziecko nie da sie rozpiescic, bo jeszcze niczego nie rozumie.
Tez mamy kryzys. Maly po moim mleku ma kolki, pol godziny po posilku wrzask.Dostaje kropelkini nic a ja jem juz tylko ryz z warzywami i chleb z margaryna. W dodatku ma problemy ze zrobieniem kupki, do 1 sie meczyl. Masaz mascia, cieple oklady i czopek pomogly dopiero po 2 godz. Jak ulzyc takiemu maluszkowi'?Pomozcie:pros i: Kupka jest miekka, taka jajecznica a jednak ma problemy. Co moze byc tego przyczyna?Na policzku ma wysypke,polozna mowi ze to tradzik niemowlecy a moze jednak to nietolerancja pokarmowa?
moja ma ten tradzik od ponad tygodnia. Zapytałam lekarza wczoraj to powiedział, ze miał 4 dzieci przede mna i to jest normalne i samo zejdzietaa tu wszystko jest normalne.Mysle,ze nie ma co od razu wnioskowac,że to nietolerance pokarmowa.Smaruj sudokremem i kremem z parafiną na przemian i pij rumianek. U nas jest poprawa.

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
sprawdz sklad! bo margaryna ma czesto serwatke lub inne dodatki z mleka ja specjalnie obszukalam cala polke z maslami, zeby znalesc jedna bez dodatkow mlecznych.

Eksperyment z moim mlekiem na noc sie udal Nika spala 7 godzin
my dzis konczymy 2 miesiace Edit: jutro jest 18. - a myslalam ze dzis
u mnie też działa, ale mała ma ten swój skok rozwojowy i nie nadążam odciągać. Mój laktator elektryczny już idzie więc szybko nadrobię.

2 raz dzis sie obudziłam z kapiacymi cycamicoś się w końcu ruszyło
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:50   #2050
Ishka
Zadomowienie
 
Avatar Ishka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Kretencja no właśnie od urodzenia miał jasnoniebieskie i juz wszyscy byli wniebowzięci bo myśleli że tak zostanie i będzie mial kolor oczu po tatusiu a tu mu sie zaczynają zmieniać heh w środku powoli robią sie takie włókna jasno brązowe no i mówiłam wszystkim że bedzie 'synek mamusi' heh a ja mam brązowe
Ishka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:54   #2051
Beata_Batumi
Zadomowienie
 
Avatar Beata_Batumi
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 872
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

anaakee- tabletki znalazłam ale wolę ziółka bo tańsze, już znalazłam, dzięki, jeszcze spróbuję z tymi ziółkami a jak nic nie dadzą to rezygnuję z karmienia bo i tak głównie daję mm więc po co mam się stresować? Mała pryknie a ja juz przeżywam, że to przeze mnie...Jeszcze wczoraj zjadłam to ostrawe danie i nie wiem czy podawać pierś czy nie...
Jak myslicie zupa ogórkowa na obiad jest ok czy nie za bardzo?

Tu link do filmiku z moją Lilą jeśli macie ochotkę zerknąć...
__________________


Lilianka już z nami!
http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zsby4rlk8.png
Beata_Batumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:58   #2052
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Beata, jezeli z kwasnych ogorkow to niestety nie

Ja pije rumianek, malemu smaruje krostki sudokremem ale nie ma poprawy.
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 11:59   #2053
monana27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 335
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez apoolonia Pokaż wiadomość
Dziewczyny kiedy maluch będize przesypiał 4-5 godzin w nocy?

ja wstaję co 3
karmię butelką (w nocy sztuczne) w dzień swoje odciągane

już nie wiem jak się nazywam bo przygotowanie mleka odciągnięcie z piersi nakarmienie to prawie godzina..........

teraz ją budzę
wcześniej czekałam aż sama się zorientuje że jest głodna
ale rezultat był taki że mała nawet po nakarmieniu nie mogła się uspokoić i nie chciała spać
U kazdego dziecka jest inaczej, niektore noworodki od razu przesypiaja 3-4 godz inne przestawiaja sie dopiero po kilku tygodniach.
Doskonale cie rozumiem. Ja na poczatku mialam wrazenie ze cala dobe spedzam albo na karmieniu albo na odciaganiu mleka. W nocy pobodka, karmienie z butli, przewijanie, potem pol godziny z laktatorem, heh ale sie umeczylam, dobrze ze mam to juz za soba i ze moge podawac mleko bezposrednio z piersi, a mala dluzej spi. W koncu sie wysypiam



Cytat:
Napisane przez pelnia1980 Pokaż wiadomość
WITAJCIE

Weszłam dosłownie na moment przywitac się z Wami i zawitac w nowym wątku
Walczę z sobą niesamowicie karmiąc piersią pieką mnie niemiłosierni,w szpitalu przeszłam popękanie brodawek. krwiaki (neonatolog powiedziała, że mały ma ogromną siłę ssania i jak nie przejdę na nakładki na piersi to trzeba będzie zahamować laktację ze wzgledu na krwawienie) więc dwa dni odpoczywaliśmy od siebie (akurat Grześ pod lampami tym czasie był) więc jakoś dało ię to rpzeżyć a teraz.... ehhhh mam dość zwłaszcza nocek - Grześ je co 3-6 godzin (mimo, iż go wybudzę nie chce paszczki otworzyć więc dalej idzie spać...) a po 3 h już mi ścieka z piersi mleko... zaś jak co 6h je to z 2 h siedzę zdrętwiała :/ ehhh a obok przecież Antoś jeszcze... :/ od dwóch dni jesteśmy w domku mały zmienia się z dnia na dzień a moim problemem jest palenie w środku w piersiach, małe guzki rosnące w nich, palące mnie niemiłosiernie... ciągnięcie piersi, zbyt duża ich tkliwość :/ ehh cięzko mi z tym... w nocy mimo, że zj z obu piersi (przynajmniej raz) musimy go dokarmić sztucznym i to aż 40-60 ml!!!!
a Antoś do grzesia rewelacyjnie podchodzi (póki co) żałuję ogromnie jednak tego, że tak mało mu ofiaruję czasu na wygłupy, zabawy, wspólne prace moze jakoś damy radę...

całuję was wszystkie i ciepło pozdrawiam życząc by i wasze problemiki i problemy poznikały
buźka
nie poddawaj sie, trzymam kciuki za wsze karmienie piersia Ja przechodzilam doslownie to samo z tymi krwiakami i niemilosiernym bolem. Dlatego zdalam sie na laktator bo mniej bolalo. U mnie trwalo to wszystko miesiac czasu zanim sutki sie zahartowaly i przestalo bolec. Troche balam sie podawac z powodu tego odruchu ssania, ale okazalo sie ze nie ma zadnego problemu i mala chetnie pije zarowno z piersi jak i z butelki

Cytat:
Napisane przez Beata_Batumi Pokaż wiadomość

Wczoraj zjadłam dosc ostre danie chinskie wlasnej roboty- moge karmic czy nie? po jakim czasie? wczoraj wieczorem i w nocy sciagnełam i wylałam...przykro mi było bo mam mało i jeszcze sie zmarnowało...

Wczoraj mielismy szczepienie, ale na szczescie nie marudziła i nie dostała temp.
Wczoraj byłam u fryzjerki- maz zachwycony, ja tez.
Ja dosyc czesto jem ostre dania curry i nie zauwazylam aby wplywalo to negatywnie na moja coreczke. Zreszta ja wszystko jem wlacznie z kapusta (ale nieduzo), czekolada i smazonym. Nie wiem jakie sa twoje doswiadczenia z karmieniem ale mysle ze nastepnym razem mozesz sprobowac ja nakarmic normalnie i obserwowac jak zareaguje
monana27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 12:02   #2054
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Martinixxx Pokaż wiadomość

2 raz dzis sie obudziłam z kapiacymi cycamicoś się w końcu ruszyło
A ja sadze ze mam za male cycki dla mojego glodomora. Co z tego ze odciagam co 2 godziny, masakruje sie laktatorem elektrycznym (medela symphony) pije ziolka na laktacje jak mam za malo mleka. Rano budze sie z pelnymi i twardymi cyckami, mokra pidzama od wyciekajacego mleka i jestem w stanie sciagnac tylko 40 ml z jednego cycka
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 12:05   #2055
monana27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 335
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Ishka, ale cudnie sie usmiecha twoj maly, normalnie az mi sie pojawia podobny rogal na twarzy jak na niego patrze

Ja tez mam chuste. Na poczatku mala jej nie znosila wiec wcale z niej niekorzytalam, ale ostatnio zaczelam ja wkladac w innej pozycji, takiej jak ty na zdjeciu, i juz jest spokojna, od razu usypia. Jeszcze troche musimy potrenowac zanim wyjdziemy na zewnatrz. Chociaz w moim klimacie to obawiam sie ze moze malej byc za goraco i znowu bedziemy miec problem z potowkami.
monana27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 12:07   #2056
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

My bedziemy sie dzisiaj chustowac. Polozna pokaze mi jak malego wiazac by lezal, bo podobno w tym wieku to najzdrowsze dla kregoslupa.
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 12:23   #2057
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Ishka ale slodko sie usmiecha
moja to tylko po karmieniu jak lezy na mnie i przysypia,choc wczoraj jak polozylam ja na przewijaku i powiedzialam "no zaloze sie,ze masz dla mamy jakis prezencik,tylko ciekawe jak duzy" to tez zrobila grymas prawie jak usmiech,sama nie wiem czy mi sie nie zdawalo choc o dziwo humor miala wyjatkowo dobry i jak jej zdjelam pieluche to jeszcze przewijak obsikala

Probuje ja nauczyc lezec na brzuszku ale chyba niezbyt to lubi albo wciaz trzyma glowke zadarta do goryteraz spi to moze ja dyskretnie obroce,mam nadzieje ze zawalu nie dostanie jak sie obudzi
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 12:35   #2058
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

My Tymka zaczęliśmy wczoraj kłaść na brzuszek, ale chyba mu się nie podoba na razie. po 5 minutach awantura była

Wklejam zdjęcie dzisiejsze naszego Farfocla
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg usmiech.jpg (87,8 KB, 43 załadowań)
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 12:38   #2059
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Ale fajny Ja nie umiem uchwycic usmiechu malego. Takie grymasy robi tylko jak przysypia przy cycku
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 12:51   #2060
Biejatka
Rozeznanie
 
Avatar Biejatka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Hej dziewczyny!
10 grudnia o godzinie 6.30 siłami natury przyszła na świat Alicja Anna
Mały aniołek, cycamy się z cyca, mała zdrowa, 3270g, 55cm
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ala.jpg (115,5 KB, 50 załadowań)
Biejatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:00   #2061
Beata_Batumi
Zadomowienie
 
Avatar Beata_Batumi
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 872
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Bjeatka! Gratuluję ślicznej córuni! A jak z tż i jego mamusią?


Podaję link- pierwsze uśmiechy mojej córy http://www.youtube.com/user/BeataJawor85?feature=mhum
__________________


Lilianka już z nami!
http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zsby4rlk8.png
Beata_Batumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:01   #2062
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Hej Mamusie

Biejatka
gratulacje!!!k laski:znalazła się nasza zguba-dawno nie pisałaś ślicznotka z Twojej Małej

i w ogóle piękne są Wasze dzieci już się nie mogę doczekać spotkania z moim łobuziakiem

dziś uskuteczniamy masaż sutków na wywołanie porodu-ale to boli....karmienie też się z tym wiąże? brrr...

chciałam Was zapytać o laktator medeli, czy mini electric wystarczy, czy ten swing jest lepszy? bo nie wiem który kupić a będę robić zapasy na weekendy na uczelni, więc chcę aby byl dobry
i te woreczki do zamrażania pokarmu gdzie się kupuje?
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:17   #2063
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Biejatka, GRATULACJE!!! kl aski:

Beata_Batumi,
fajna ta Twoja mała


Rozmawiałam parę minut temu z Tatą, w zupełnie inny sposób dziś mówił, niż wczoraj, gdy poznał wynik tomografii, ale jeszcze był przed konsultacją z lekarzem. Wczoraj miał bardzo smutny głos, wydaje mi się, że powstrzymywał łzy, na pewno był mocno podłamany. A dziś słyszałam dawną energię, wiarę, że może się udać, jakiś optymizm, chęć do walki Wiem, że będzie ciężko, nam wszystkim. Wiem, że nie musi się udać (w końcu to operacja na mózgu, potem jeszcze płuca, gdzie też przerzuty rosną, trzeba się spieszyć...). Ale nastawienie Taty jest bardzo, bardzo ważne. Więc ogromnie mnie cieszy, że znowu chce walczyć. I mnie trochę lżej na sercu dziś.
A w niedzielę improwizowana wigilia u nas w domu. Nie wiem jak to wyjdzie, nie mamy ani prezentów (ale Rodzice też podobno nie mają ), nie mamy choinki, nie mamy sianka pod obrus ani nawet obrusu chyba Ale najważniejsze jest, żeby się spotkać, pobyć ze sobą. Rodzice przyniosą uszka (Tata zrobił ponad setkę, jak co roku), pierniczki i śledzia, my zorganizujemy barszcz, może karpia i mam nadzieję, że będzie miło
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:26   #2064
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 407
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Biejatka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
10 grudnia o godzinie 6.30 siłami natury przyszła na świat Alicja Anna
Mały aniołek, cycamy się z cyca, mała zdrowa, 3270g, 55cm
gratulację dla mamusi i córeczki śliczna jest moja imienniczka
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:34   #2065
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 711
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
Weronisia mysmy troszke czekali na ladna kupke po Comforcie a tez robila bobki - nie pamietam dokladnie ale ok. 3-4 dni.
Juz zrezygnowalam z tego mleka. dalam 2 razy i na tym koniec. Pascal wymiotuje masakrycznie. Musze mu dawac AR inaczej sie nie da zyc.
Cytat:
Napisane przez anankee Pokaż wiadomość
Dziewczyny, obwieszczam że kozieradka działa!!!
....

Dziewczyny, co na trądzik stosujecie? Bo wyskoczyły nam na buziuni krostki, kilka czerwonych i dwie jakby ropne. To chyba trądzik??? Smarować sudocremem?
Ale sie ciesze, ze kozieradka zadzialala Super.

A co do tradziku niemowlecego, to niczym sie go nie smaruje, nawet nie powinno sie. To sa zmiany hormonalne, ktore moga byc na skorze nawet do 2 m-cy. Moje chlopaki to mialy. Thomas mial tylko na twarzy, a Pascal na calym ciele, ale po miesiacu zniknelo.
Cytat:
Napisane przez bela14 Pokaż wiadomość
ja oszaleję moje dziecko jest do pasa całe w krostach
łącznie z główką,do tego zaczeły się chyba kolki
łapie cyca i szaleje,pare łyków i sie pręży i płacze.
co jest przecież jestesmy na tym nutromigenie i
ja bardzo uważam żeby nie jeść mleka,morze to
uczulenie na całkiem coś innego?już niewiem co mam robić
chyba pojadę jeszcze raz do rodzinnego ale z nim ciężko się dogadać.
Bela strasznie ci wspolczuje
A odstawilas wszystkie potencjalne alergeny? Mleko to malo. Sa jeszcze orzechy, ryby morskie, jajka itp.

A ja wczoraj pod wieczor wybuchlam... na wszystkich. Najpierw oberwalo sie (slownie) Thomasowi, potem Oliwii, a na koniec Marcinowi. Ten to mnie juz z rownowagi wyprowadzil i wykrzyczalam mu wszystko co mi na watrobie od miesiecy lezalo. Nie wiem czy cokolwiek zrozumial, bo reakcji nie bylo zadnej! Zero! Nawet nie drgnal z tej swojej kanapy! Ani be ani me ani odpieprz sie! Nic! Beczalam jak glupia pare godzin, az po polnocy musialam przysnac.
Kurcze jest mi tak potwornie zle... a jak ja teraz wygladam z takimi oczami opuchnietymi! Ale makijaz i tak zrobilam
Wiecie co... mam ochote wyjechac. Nie mam sie tu do kogo zwalic. Pomyslalam, ze pojade do rodzicow do Polski. Nie wiem jak zapakuje wszystkie dzieci do mojego auta, ale mysle nad tym intensywnie. (Mam Honde Civic) Na taka podroz musze wziac ze dwie walizki, a wiec wozka nie zmieszcze, bo mam strasznie maly bagaznik.
Kurcze gdyby nie ten snieg, to juz by mnie tu nie bylo. A tak waham sie okropnie. W takim sniegu sama jeszcze nie jechalam. Normalnie sie jedzie 12 godzin, to w takich warunkach pewnie z 15.
Ale mam juz tak strasznie dosc, ze jesli dzis nic sie nie zmieni, czyli nie zauwaze jakiejkolwiek skruchy w nim, to jutro wyjade gdy on pojdzie do pracy. Nawet sie nie pozegnam, ani nie napisze dokad pojechalam. Mysle, ze przy jego charakterze i tak nie bedzie mnie szukal...
Tylko skad wziac ta odwage?...

Tak wiec dziewczyny, jesli przestane sie odzywac, to nie gniewajcie sie, ale prawdopodobnie bede w Polsce przez jakies 3 tygodnie.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:34   #2066
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 775
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Beata_Batumi Pokaż wiadomość
anaakee- tabletki znalazłam ale wolę ziółka bo tańsze, już znalazłam, dzięki, jeszcze spróbuję z tymi ziółkami a jak nic nie dadzą to rezygnuję z karmienia bo i tak głównie daję mm więc po co mam się stresować? Mała pryknie a ja juz przeżywam, że to przeze mnie...Jeszcze wczoraj zjadłam to ostrawe danie i nie wiem czy podawać pierś czy nie...
Jak myslicie zupa ogórkowa na obiad jest ok czy nie za bardzo?

Tu link do filmiku z moją Lilą jeśli macie ochotkę zerknąć...
Ja jadlam ogórkową i było ok. wszystko jest ugotowane i nie powinno byc sesnacji, ale wiesz kazde dziecko jest inne

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Beata, jezeli z kwasnych ogorkow to niestety nie

Ja pije rumianek, malemu smaruje krostki sudokremem ale nie ma poprawy.
Sudocremem smarowałam i sredni schodziło. Teraz smaruje kremem do twarzy Oilatum soft z parafiną rano. Niby lepiej , ale nadal to cholerstwo jest

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
A ja sadze ze mam za male cycki dla mojego glodomora. Co z tego ze odciagam co 2 godziny, masakruje sie laktatorem elektrycznym (medela symphony) pije ziolka na laktacje jak mam za malo mleka. Rano budze sie z pelnymi i twardymi cyckami, mokra pidzama od wyciekajacego mleka i jestem w stanie sciagnac tylko 40 ml z jednego cycka
Cycków na pewno nie masz małychJak sie budzisz rano z pelnymi piersiami to małemu to nie wystarczy żeby sie najeść??Moja dzisiaj to odpadła już po jednym cycu, gdzie zwykle beczała bo z dwóch sie nie najadła. Z jednego cyca ledwo odciągnę 25 ml, ale walcze dalej. Może będzie lepiej. Kupię tez tę kozieradkę.
Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
chciałam Was zapytać o laktator medeli, czy mini electric wystarczy, czy ten swing jest lepszy? bo nie wiem który kupić a będę robić zapasy na weekendy na uczelni, więc chcę aby byl dobry
i te woreczki do zamrażania pokarmu gdzie się kupuje?
Mam ręczny medeli i dla mnie za mało odciaga, bo chyba mam za mało mleka. Kupiłam już elektryczny swing, spróbuje zaraz po przyjeździe do polski (czyli w środę) to napisze Tobie jakie wrażenia. Szczerze, to jest moja ostatnia deska ratunku na karmienie piersią.
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:45   #2067
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Weronisia myślę że taki wyjazd to dobry pomysł-zwłaszcza że masz dobry kontakt z rodzicami a może rodzice mogliby Was odwiedzić? widać że trzeba Ci kogoś bliskiego, bo ileż można w sobie sił znaleźć, a niestety od początku Pascalek daje Ci w kość
a dzieci juz mają przerwę świąteczną w szkole? jak masz zimowe opony, to jakoś dasz radę, tylko zaplanuj wszystko dobrze, przystanki itp, żebyś miała szansę odpocząć a może ktoś mógłby wyjechać po Was już w Polsce, żeby trochę Ciebie odciążyć w podrózy, bo to jednak spory kawał...
Mimo wszystko trzymam kciuki żeby TZ dziś okazał skruchę i nie zmuszał Cię do takich eskapad... trzymaj się dzielnie
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:45   #2068
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Weronisia- wspolczuje. Tez czasem mam ochote zostawic wszystko i wyjechac. Ale nie mam gdzie

Martini
- moj sie nie najada- dostanie dwa cycki i nadal wrzeszczy. Poza tym musialby siedziec przy cycku min. godzine a on sie szybko niecerpliwi,drapie mnie po cyckach i gryzie wiec chyba bede tylko odciagac bo sie za bardzo stresuje. Poza tym chociaz wiem ile zjada.
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:52   #2069
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 711
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
Weronisia myślę że taki wyjazd to dobry pomysł-zwłaszcza że masz dobry kontakt z rodzicami a może rodzice mogliby Was odwiedzić? widać że trzeba Ci kogoś bliskiego, bo ileż można w sobie sił znaleźć, a niestety od początku Pascalek daje Ci w kość
a dzieci juz mają przerwę świąteczną w szkole? jak masz zimowe opony, to jakoś dasz radę, tylko zaplanuj wszystko dobrze, przystanki itp, żebyś miała szansę odpocząć a może ktoś mógłby wyjechać po Was już w Polsce, żeby trochę Ciebie odciążyć w podrózy, bo to jednak spory kawał...
Mimo wszystko trzymam kciuki żeby TZ dziś okazał skruchę i nie zmuszał Cię do takich eskapad... trzymaj się dzielnie
Mallinka dzieki z ojcem nie mam dobrego kontaktu, ale zwisa mi to. Za to moja mama, to najblizsza mi osoba. Nie moge liczyc na ich przyjazd do mnie.
Moje dzieci nie maja jeszcze ferii, dopiero od przyszlego piatku, ale mam to gdzies. Zrobie im szybciej ferie. Tragedii nie bedzie.
Opony zimowe mam , wiec jakos powinnam dojechac. Nie ma sensu, zeby ktos po mnie wyjechal, bo niby jak? Na dwa samochody? Musialoby wiec jechac po mnie dwoch kierowcow.... ehhh... a ja nawet nikomu nic nie chce powiedziec, to ma byc tajemnica i niespodzianka.
Jesli zadzwonie do rodzicow i im powiem, ze chce przyjechac, to beda mnie powstrzymywac i strasznie sie martwic. A tak zajade pod brame i juz
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 13:53   #2070
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 775
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Weronisia- wspolczuje. Tez czasem mam ochote zostawic wszystko i wyjechac. Ale nie mam gdzie

Martini
- moj sie nie najada- dostanie dwa cycki i nadal wrzeszczy. Poza tym musialby siedziec przy cycku min. godzine a on sie szybko niecerpliwi,drapie mnie po cyckach i gryzie wiec chyba bede tylko odciagac bo sie za bardzo stresuje. Poza tym chociaz wiem ile zjada.
Kurcze miałam (mam) tak samo. Zaczęłam jeść za namową kolezanki makarony i produkty mączne w dużych ilościach i widzę poprawę.Spróbuj, może podziała. Te wariacje przy cycu myślałam,ze sa efektem podania butli, że mała się odzwyczaiła od cyca a tam najnormalniej w świacie mało jej leciałoWrzask jak cholera ,czesto zakonczony butlą,także wiem co czujesz
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.