Nasze małe rozrabiaki dają najsłodsze na świecie buziaki - Mamusie VII-VIII. 2009 :)

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Dziękuje wszystkim za troskę. Boziu ale Zuzia drze się jak widzi tą nystatynę, aż się zanosi, wyrywa i ucieka od nas
Mało co je. Chęci ma ale co dotknie dziąsłami to ucieka od jedzenia i pokazuje paluszkiem buzię, że boli. Strasznie mi Jej szkoda I mimo tego bólu muszę przyznać, że jest grzeczna, nie marudzi nam w ciągu dnia i bawi się trochę sama.
Z noska już nie leci ale ma taki czerwony i pokaleczony - błędem było wycieranie chusteczką, następnym razem tylko frida pójdzie w ruch.


Inhalator już kupiłam, czekam teraz na przesyłkę

Bidulka mała
A rozdrabniasz Jej, robisz papki?

Kupiłaś ten prostszy model czy ten droższy?

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

pewnie zadzwonię do niego

ale fajnie

Napisane przez czekoladka21

niestety po mamusi chyba np. wczoraj dalam jej berliso waniliowe -zjadla 3 lyzeczki i wiecej nie chciala to otworzylam jej jogurt biszkoptowy-zjadla caly

Amela też lubi biszkoptowy

Napisane przez Wojtusia

ZDAŁAM



Z tego miejsca chciałabym podziękować rodzicom, meżowi, dziadkom, ciotkom.... a przede wszystkim WAM kochane za kciuki

GRATULACJE

Napisane przez mariolasl

Hej
u mnie pracowicie, padam na nos
Czytalam was caly dzien, dlugo mi zeszlo, bo Antonio byl bardzo absorbujacy
wybaczcie, ale juz zapomnialam co komu mialam napisac

Wojtusiu, gratuluje Suuuuper

Ty jak zwykle zaganiana, kiedy odpoczniesz?


Amelka powoli usypia, popołudniu ładnie się bawiła i obiad zjadła z apetytem
Szykuję małżowi listę z zakupami świątecznymi

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Bidulka mała
A rozdrabniasz Jej, robisz papki?

Kupiłaś ten prostszy model czy ten droższy?

No strasznie biedna
Robię papki
Doktorka od razu powiedziała, że jeść nie będzie chciała, żeby nie zmuszać, dawać tylko pić dużo i robić papki. Mówiła też, że dziąsła będą krwawić.
Mleka trochę wypiła dziś, zjadła jogurtu trochę, trochę serka wiejskiego i trochę zupy.

Ten prostszy bo nie będę robiła tych inhalacji na "śpiocha" tylko zawsze na siedząco. Zresztą nie miałam więcej kasy...
Wy też chyba go macie? Jesteście zadowoleni?

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

No strasznie biedna
Robię papki
Doktorka od razu powiedziała, że jeść nie będzie chciała, żeby nie zmuszać, dawać tylko pić dużo i robić papki. Mówiła też, że dziąsła będą krwawić.
Mleka trochę wypiła dziś, zjadła jogurtu trochę, trochę serka wiejskiego i trochę zupy.

Ten prostszy bo nie będę robiła tych inhalacji na "śpiocha" tylko zawsze na siedząco. Zresztą nie miałam więcej kasy...
Wy też chyba go macie? Jesteście zadowoleni?

Mam nadzieję, że szybko Jej przejdzie , a widać jakąś poprawę z wyglądu? Malutko zjadła, no ale się dziwić

Tak, mamy go, nie mam porównania, ale chyba jest OK, lekarz nam mówił, że ten wystarczy, zresztą zobacz, jak na razie używaliśmy go raz, więc od czasu do czasu wydaje mi się jak najbardziej odpowiedni Ciekawa jestem, czy Zulka będzie protestowała?

[megi b]

Napisane przez gorgulek

Co z szybą? Dzwoniłaś do producenta?
Megi wiem, że może niezbyt grzecznie to zabrzmi ale musicie go zapraszać? Nie możecie powiedzieć, że po ostatnich "przebojach" z nim chcecie spędzić święta w spokoju?
Ja bym się zaparła
Dziękuje wszystkim za troskę. Boziu ale Zuzia drze się jak widzi tą nystatynę, aż się zanosi, wyrywa i ucieka od nas
Mało co je. Chęci ma ale co dotknie dziąsłami to ucieka od jedzenia i pokazuje paluszkiem buzię, że boli. Strasznie mi Jej szkoda I mimo tego bólu muszę przyznać, że jest grzeczna, nie marudzi nam w ciągu dnia i bawi się trochę sama.
Z noska już nie leci ale ma taki czerwony i pokaleczony - błędem było wycieranie chusteczką, następnym razem tylko frida pójdzie w ruch.

Jeszcze nie dzwoniłam bo nie mogę znaleźć faktury
Iwonko ja jestem widzisz takie głupie cielę i mimo, że wiele razy przez niego płakałam nie potrafię człowieka na święta zostawić samego Chciała bym mieć w sobie tyle siły co Ty i powiedzieć mu co o tym wszystkim myślę
wiem co masz na myśli bo ja mam to samo jak daję leki Amelii. Dobrze, że chociaż tyle zjadła Dzielna dziewczynka z niej
Ja Amelce wycieram katar flanelową pieluszką.

Jak plecy?

[gorgulek]

Napisane przez megi b

Amelka powoli usypia, popołudniu ładnie się bawiła i obiad zjadła z apetytem

Napisane przez Miramej

Mam nadzieję, że szybko Jej przejdzie , a widać jakąś poprawę z wyglądu? Malutko zjadła, no ale się dziwić

Tak, mamy go, nie mam porównania, ale chyba jest OK, lekarz nam mówił, że ten wystarczy, zresztą zobacz, jak na razie używaliśmy go raz, więc od czasu do czasu wydaje mi się jak najbardziej odpowiedni Ciekawa jestem, czy Zulka będzie protestowała?

I ja mam nadzieję
Czy widać poprawę? Oj nie, są bardziej czerwone ale tak chyba miało być bo dr mówiła, że będą krwawić.
Mało ale zawsze coś. Ja boję się, żeby Jej tak nie zostało po tej chorobie.

I ja jestem ciekawa, ale pewnie będzie uciekała

Napisane przez megi b

Jeszcze nie dzwoniłam bo nie mogę znaleźć faktury
Iwonko ja jestem widzisz takie głupie cielę i mimo, że wiele razy przez niego płakałam nie potrafię człowieka na święta zostawić samego Chciała bym mieć w sobie tyle siły co Ty i powiedzieć mu co o tym wszystkim myślę
wiem co masz na myśli bo ja mam to samo jak daję leki Amelii. Dobrze, że chociaż tyle zjadła Dzielna dziewczynka z niej
Ja Amelce wycieram katar flanelową pieluszką.

Jak plecy?

Kurka

Ja nie wiem czy bym potrafiła, pewnie bym na Małża to zwaliła (kazała Jemu tę sprawę załatwić). Widzisz mi dobrze się mądrzyć a pewnie bym zrobiła jak Ty. Choć z drugiej strony Amelka jest "rozumniejsza" i lepiej, żeby obyło się bez awantur. Alkoholu nie pozwoliłabym pić Gdyby wyciągnął flaszkę to albo bym wylała albo wyprosiła go z domu i tyle.

O pieluszce nie myślałam. Ale jest już tak pokaleczony, że nie wycieram niczym.


Plecy całkiem całkiem. Ale jak biorę głęboki oddech to coś mnie boli aż w klatce piersiowej.

[katarzynka00]

Napisane przez gorgulek

Stan zapalny niestety

uuuu doskonale rozumiem co przechodzicie
Doczytałam że nystatyne podajesz
Ja podawałam o wiele więcej
Tantum na dziąsła i do gardła, żel/camilie, nurofen-p.bólowo i p. zapalnie, nystatyne4x dziennie i gencjane 2x dziennie i dość szybko ją wyprowadziłam

Przed każdym jedzieniem długi zabieg "pielęgnacji "i jak ją znieczuliło to dopiero jadła.
Papki i letnie jeśli mogę coś zasugerować.

Napisane przez Wojtusia

ZDAŁAM



Z tego miejsca chciałabym podziękować rodzicom, meżowi, dziadkom, ciotkom.... a przede wszystkim WAM kochane za kciuki

oooo yeah

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Czy widać poprawę? Oj nie, są bardziej czerwone ale tak chyba miało być bo dr mówiła, że będą krwawić.
Mało ale zawsze coś. Ja boję się, żeby Jej tak nie zostało po tej chorobie.

I ja jestem ciekawa, ale pewnie będzie uciekała
(...)
Plecy całkiem całkiem. Ale jak biorę głęboki oddech to coś mnie boli aż w klatce piersiowej.

Kurczę, ciekawe od czego to się Jej zrobiło?

Myślę, że nie, jak będzie mogła, to będzie wsuwała aż miło

Uciekanie to pół biedy, ten płacz, jakby ze skóry obdzierano to dopiero jest hardcore

Ale się do Was przyczepiło, sio!

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Anula, co tam?

[katarzynka00]

Acha Gorgulku, może nauczysz Lilkę wydmuchiwać nosek?
nam się udało przy ostatnim katarze tak przy zabawie i zakumała i ładnie dmucha.

[p4w]

Napisane przez megi b

tylko muszę tą fakturę znaleźć


I jeszcze szwagier dzisiaj zadzwonił i zapowiedział się na sobotę ten typ zawsze mi nerwy poszarpie nawet nie zapytał czy może przyjechać tylko oświadczył, że się do nas wybiera-to jego styl, a raczej jego brak wie, że mu nie odmówimy bo to święta, sam rodziny nie ma i do nas pcha nie znoszę go bo zawsze mi humor poszarpie. Potrafi np. zjeść sałatkę, poprosić o dokładkę, a na koniec stwierdzić, że nie za dobra była

powiedz mu, ze ma coś przygotować do jedzenia (żadnego alkoholu) na Wigilię, zeby miał co jeść
i też będziesz miała okazję mu przygadać

Napisane przez Wojtusia

ZDAŁAM



Z tego miejsca chciałabym podziękować rodzicom, meżowi, dziadkom, ciotkom.... a przede wszystkim WAM kochane za kciuki

Napisane przez gorgulek

I ja mam nadzieję
Czy widać poprawę? Oj nie, są bardziej czerwone ale tak chyba miało być bo dr mówiła, że będą krwawić.
Mało ale zawsze coś. Ja boję się, żeby Jej tak nie zostało po tej chorobie.

I ja jestem ciekawa, ale pewnie będzie uciekała



Kurka

Ja nie wiem czy bym potrafiła, pewnie bym na Małża to zwaliła (kazała Jemu tę sprawę załatwić). Widzisz mi dobrze się mądrzyć a pewnie bym zrobiła jak Ty. Choć z drugiej strony Amelka jest "rozumniejsza" i lepiej, żeby obyło się bez awantur. Alkoholu nie pozwoliłabym pić Gdyby wyciągnął flaszkę to albo bym wylała albo wyprosiła go z domu i tyle.

O pieluszce nie myślałam. Ale jest już tak pokaleczony, że nie wycieram niczym.


Plecy całkiem całkiem. Ale jak biorę głęboki oddech to coś mnie boli aż w klatce piersiowej.

buziaki dla Chorutki

Ty lepiej idź do lekarza - moje koleżanka spadł kiedyś ze schodów i tez ją tak wszystko bolało, ale stwierdziła ze się po prostu potłukła, a potem się okazało, ze miała 3 żebra złamane i miała szczęście, ze się nic nie przemieściło

[katarzynka00]

Gorgulku ja też się bałam że nie będzie chciała jeść.Szczególnie po tym ostrym zapaleniu i szpitalu, ale jadła jak tylko wróciła do sił witalnych i po ostatnim zapaleniu też.Z resztą ostatnim razem ładnie jadła jak ją odpowiednio przyszykowałam do jedzenia.

[Miramej]

Ugotowałam kapustę z grzybami

[megi b]

Napisane przez gorgulek

Ja nie wiem czy bym potrafiła, pewnie bym na Małża to zwaliła (kazała Jemu tę sprawę załatwić). Widzisz mi dobrze się mądrzyć a pewnie bym zrobiła jak Ty. Choć z drugiej strony Amelka jest "rozumniejsza" i lepiej, żeby obyło się bez awantur. Alkoholu nie pozwoliłabym pić Gdyby wyciągnął flaszkę to albo bym wylała albo wyprosiła go z domu i tyle.

Plecy całkiem całkiem. Ale jak biorę głęboki oddech to coś mnie boli aż w klatce piersiowej.

Alkoholu u mnie w domu nie uznaję, chyba że sam na sam z małżem Nie ma mowy o libacji u nas, a jak mu nie będzie pasić to wynocha

Jeju może ty lepiej idź do lekarza

Napisane przez p4w

powiedz mu, ze ma coś przygotować do jedzenia (żadnego alkoholu) na Wigilię, zeby miał co jeść
i też będziesz miała okazję mu przygadać

Ty lepiej idź do lekarza - moje koleżanka spadł kiedyś ze schodów i tez ją tak wszystko bolało, ale stwierdziła ze się po prostu potłukła, a potem się okazało, ze miała 3 żebra złamane i miała szczęście, ze się nic nie przemieściło

bała bym się nawet tego zjeść bo z jego debilnym poczuciem humoru i złośliwością pewnie by jakąś trutkę do jedzenia włożył Przyjedzie w pierwszy dzień świąt więc chociaż Wigilię spokojnie spędzimy

Nie ciekawie

Napisane przez Miramej

Ugotowałam kapustę z grzybami

O Ty kłamczucho i mi tu kity wciska, że gotować nie umie
Przepis poproszę
Co tam jeszcze dobrego szykujesz ?

[gorgulek]

Napisane przez katarzynka00

uuuu doskonale rozumiem co przechodzicie
Doczytałam że nystatyne podajesz
Ja podawałam o wiele więcej
Tantum na dziąsła i do gardła, żel/camilie, nurofen-p.bólowo i p. zapalnie, nystatyne4x dziennie i gencjane 2x dziennie i dość szybko ją wyprowadziłam

Przed każdym jedzieniem długi zabieg "pielęgnacji "i jak ją znieczuliło to dopiero jadła.
Papki i letnie jeśli mogę coś zasugerować.

Nystatynę kazała dawać 3 razy dziennie, to zmienię na 4 razy. Ibum przeciwbólowo i przeciwzapalnie dostaje, tantum pryskam. Nie mamy tego żelu i gencjany - zapytam o to jutro w aptece.

Jedzenie dostaje praktycznie zimne.

Ja "zabiegi" robiłam po jedzeniu bo bałam się, że nic nie tknie

A jak nystatynę i gencjanę podawałaś?

Napisane przez Miramej

Kurczę, ciekawe od czego to się Jej zrobiło?

Myślę, że nie, jak będzie mogła, to będzie wsuwała aż miło

Uciekanie to pół biedy, ten płacz, jakby ze skóry obdzierano to dopiero jest hardcore

Ale się do Was przyczepiło, sio!

Od wkładania wszystkiego do buzi, no wszystko musi pogryźć, dotknąć choć na chwilę.

Oby

To teraz Zulka na nystatynę tak krzyczy.

Napisane przez katarzynka00

Acha Gorgulku, może nauczysz Lilkę wydmuchiwać nosek?
nam się udało przy ostatnim katarze tak przy zabawie i zakumała i ładnie dmucha.

Umie wydmuchiwać ale nie bardzo już chce bo tak Ją boli.

Napisane przez p4w

buziaki dla Chorutki

Ty lepiej idź do lekarza - moje koleżanka spadł kiedyś ze schodów i tez ją tak wszystko bolało, ale stwierdziła ze się po prostu potłukła, a potem się okazało, ze miała 3 żebra złamane i miała szczęście, ze się nic nie przemieściło

Pewnie masz rację, ale zawsze to tak jest, że jak przestanie boleć to czlowiek odkłada takie wizyty w nieskończoność
Żebra mam chyba całe...

Napisane przez katarzynka00

Gorgulku ja też się bałam że nie będzie chciała jeść.Szczególnie po tym ostrym zapaleniu i szpitalu, ale jadła jak tylko wróciła do sił witalnych i po ostatnim zapaleniu też.Z resztą ostatnim razem ładnie jadła jak ją odpowiednio przyszykowałam do jedzenia.

Więc jest i dla nas nadzieja.

Napisane przez Miramej

Ugotowałam kapustę z grzybami

Ja nie robię nic, dosłownie nic i jeszcze przyniosę do domu

[p4w]

Napisane przez gorgulek

Ja nie robię nic, dosłownie nic i jeszcze przyniosę do domu

to tak jak ja
wolą nie ryzykować

[Karolinak82]

Napisane przez Wojtusia

ZDAŁAM



Z tego miejsca chciałabym podziękować rodzicom, meżowi, dziadkom, ciotkom.... a przede wszystkim WAM kochane za kciuki

Gratulacje!!!!

Napisane przez mayaha

Karo, ja też tak ostatnio miałam, jak wyszłam z douglas'a
małz się śmiał ze mnie jak siedzialam w lodziarni i dopasowywałam zapachy
i jeszcze kazałam mu zgadywac, co jest co i co mu się podoba a co nie

No typowe Kobiety jesteśmy

Napisane przez gorgulek

Dziękuje wszystkim za troskę. Boziu ale Zuzia drze się jak widzi tą nystatynę, aż się zanosi, wyrywa i ucieka od nas
Mało co je. Chęci ma ale co dotknie dziąsłami to ucieka od jedzenia i pokazuje paluszkiem buzię, że boli. Strasznie mi Jej szkoda I mimo tego bólu muszę przyznać, że jest grzeczna, nie marudzi nam w ciągu dnia i bawi się trochę sama.
Z noska już nie leci ale ma taki czerwony i pokaleczony - błędem było wycieranie chusteczką, następnym razem tylko frida pójdzie w ruch.

biedna Zuzia Mam nadzieję że leki pomogą i szybko pozbędziecie się tego zapalenia o jedzenie później bym się nie martwiła, zwłaszcza że teraz wygłodnieje bo ją boli to później na pewno już normalnie zje...trzymajcie się Dziewczyny

Napisane przez megi b

Dzwoniłam ale miał 2 razy zajęte a teraz wyłączony jutro od rana go pomęczę

Napisane przez p4w

powiedz mu, ze ma coś przygotować do jedzenia (żadnego alkoholu) na Wigilię, zeby miał co jeść

boski plan

a co do złamań to zaraz Wam coś opowiem
......................... ..
A ja jestem...Mała ładnie zasnęła

[gorgulek]

Napisane przez megi b

Alkoholu u mnie w domu nie uznaję, chyba że sam na sam z małżem Nie ma mowy o libacji u nas, a jak mu nie będzie pasić to wynocha

Jeju może ty lepiej idź do lekarza

I prawidłowo.

Wiesz jak to jest

Megi mam nadzieję, że jednak w spokoju spędzicie te święta

Napisane przez p4w

to tak jak ja
wolą nie ryzykować

Ja coś tam zrobić umiem i nawet zjadalne ale Mama i Teściowa zawsze tyle narobią i chcą, żebyśmy wzięli to nie będę głowy sobie zawracać

[katarzynka00]

Napisane przez gorgulek

Nystatynę kazała dawać 3 razy dziennie, to zmienię na 4 razy. Ibum przeciwbólowo i przeciwzapalnie dostaje, tantum pryskam. Nie mamy tego żelu i gencjany - zapytam o to jutro w aptece.

Jedzenie dostaje praktycznie zimne.

Ja "zabiegi" robiłam po jedzeniu bo bałam się, że nic nie tknie

A jak nystatynę i gencjanę podawałaś?

nystatyna wypadała nam co 4h, co 4h też nurofen-musiałabym spojrzeć w rozpiskę na ile dni zalecił.
Nie masz żadnego żelu na ząbkowanie w domu?
Gencjana bez recepty, więc kupisz bez problemu, tylko koniecznie wodny roztwór.

Więc z samego rana nim dostała mleko to mijało z 30min nim popędzlowałam i nim p.bólowe zadziałały


Fioletem rano i wieczorem robiłam.Oba aplikowałam na patyczek do uszu(bella ma takie śmieszne.Z jednej strony szpic a z drugiej płaska, mała łopatka) i siup do sziubka i po dziąsełkach, języku i podniebieniu.Więc na raty jechałam bo na raz to ciężko oblecieć takim małym czymś.
Ale zwykłym też dasz radę.

[Miramej]

Napisane przez megi b

O Ty kłamczucho i mi tu kity wciska, że gotować nie umie
Przepis poproszę
Co tam jeszcze dobrego szykujesz ?

A kto powiedział, że dobra?

, niewiele , barszczyk ugotuję, dla nas kupię mrożone uszka, Kubie dam z groszkiem ptysiowym, jakąś rybkę, śledzie, kompot z suszu, ze dwie sałatki, ciasto kupię . W Wigilię będziemy we trójkę, w pierwszy dzień świąt Teściowie do nas przyjadą, ale to na kilka godzin i jeszcze pewnie coś przywiozą.

Napiszę w wolnej chwili w klubie, ale to bardzo nieskomplikowany przepis

Napisane przez gorgulek

Od wkładania wszystkiego do buzi, no wszystko musi pogryźć, dotknąć choć na chwilę.

Oby

To teraz Zulka na nystatynę tak krzyczy.
(...)


Ja nie robię nic, dosłownie nic i jeszcze przyniosę do domu

To jest bakteryjne, tak?



A jak musisz robić? Posmarować?


I super

Napisane przez p4w

to tak jak ja
wolą nie ryzykować

Ja muszę, ale Małż przyzwyczajony, a Kuba niech zacznie się przyzwyczajać

[katarzynka00]

edit: co 3h
ale kręcę
no przecież że co 4

To ja już pójdę, bo tak siedzę, winko sączę i chyba już za dużo jak widać
dobranoc

[megi b]

Napisane przez gorgulek

Umie wydmuchiwać ale nie bardzo już chce bo tak Ją boli.
Ja nie robię nic, dosłownie nic i jeszcze przyniosę do domu

to się ciesz, zazdroszczę

Napisane przez p4w

to tak jak ja
wolą nie ryzykować

Napisane przez Karolinak82

Dzwoniłam ale miał 2 razy zajęte a teraz wyłączony jutro od rana go pomęczę

A ja jestem...Mała ładnie zasnęła
Moja kuzynka dzwoniła (ta z NL) i złamała nogę wchodziła na drabinkę taką domową, chciała coś sięgnąć i spadła...pojechal i od razu do szpitala i po prześwietleniu okazało się że ma złamane śródstopie przy drugim palcu, ma pogruchane chrząstki i jakieś kostki...lekarz powiedział że to tak skomplikowane złamanie że on boi się to ruszyć, a potrzebuje operacji natychmiast....w końcu z płaczem ubłagała go by zrobił operację...ma wstawione w stopę trzy pręty a lekarz stwierdził że nie gwarantuje że jeszcze kiedyś normalnie będzie chodziła szok! ma zakaz stawania na tej stopie, jeździ na wózku teraz...a z gminy do niej zadzwonili czy nie potrzebuje pomocy, więc będzie przychodzi do niej przez 6 tygodni Pani żeby pomóc w pracach domowy...to jest plus mieszkania poza Polską

ale pech
no proszę jakie rarytasy my się w Polsce raczej takich czasów nie doczekamy

Napisane przez gorgulek

Megi mam nadzieję, że jednak w spokoju spędzicie te święta



Ja coś tam zrobić umiem i nawet zjadalne ale Mama i Teściowa zawsze tyle narobią i chcą, żebyśmy wzięli to nie będę głowy sobie zawracać

Jak są chętne to co się wybujać z tłumu

Napisane przez Miramej

A kto powiedział, że dobra?

, niewiele , barszczyk ugotuję, dla nas kupię mrożone uszka, Kubie dam z groszkiem ptysiowym, jakąś rybkę, śledzie, kompot z suszu, ze dwie sałatki, ciasto kupię . W Wigilię będziemy we trójkę, w pierwszy dzień świąt Teściowie do nas przyjadą, ale to na kilka godzin i jeszcze pewnie coś przywiozą.

Napiszę w wolnej chwili w klubie, ale to bardzo nieskomplikowany przepis

Nie jadalną byś się raczej nie chwaliła

O zgapię od ciebie groszek ptysiowy

ok



Moja córka jeszcze nie śpi od 20:30 układa miśki Za długo spała popołudniu.

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

ZDAŁAM



Z tego miejsca chciałabym podziękować rodzicom, meżowi, dziadkom, ciotkom.... a przede wszystkim WAM kochane za kciuki

huraaaaaaaa:jupi : gratulacje -zdolna kobieta

Napisane przez mayaha

czeko wąchalam BLACKa XS i ... fajniutki

a dziś dostałam odlewki i przez nast 5 dni testuje

mi na poczatku XS przypominal Miss Cherie troszke

ja tez dostalam odlewki dzisiaj

Napisane przez gorgulek

Z noska już nie leci ale ma taki czerwony i pokaleczony - błędem było wycieranie chusteczką, następnym razem tylko frida pójdzie w ruch.

a wycieralas papierowa?
ja zawsze wycieram bawelniana chusteczka i nie podraznia

Napisane przez megi b

Szykuję małżowi listę z zakupami świątecznymi

a portfel ma pelny? bo domyslam sie ze lista dluga

[mayaha]

Napisane przez gorgulek

Dziękuje wszystkim za troskę. Boziu ale Zuzia drze się jak widzi tą nystatynę, aż się zanosi, wyrywa i ucieka od nas
Mało co je. Chęci ma ale co dotknie dziąsłami to ucieka od jedzenia i pokazuje paluszkiem buzię, że boli. Strasznie mi Jej szkoda I mimo tego bólu muszę przyznać, że jest grzeczna, nie marudzi nam w ciągu dnia i bawi się trochę sama.
Z noska już nie leci ale ma taki czerwony i pokaleczony - błędem było wycieranie chusteczką, następnym razem tylko frida pójdzie w ruch.

nie wiem czy Ci pomoge ale jak Zuza była miała i stosowałam nystatyne to lekarz zaproponował żebym nawijała pieluche tetrowa na palec, maczała w nystatynie (oczywiście w odmierzonej "porcji" - nie mogę słowa odpowiedniego dobrac :/ ) i tak smarowała tym palcem
no ale to było jak miała 2-3 m-ce, teraz to nieiwem czy by mi palca nie odgryzła

chciałam z Wami jeszcze posiedzec, ale małz woła
więc buziaki

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez megi b

Moja córka jeszcze nie śpi od 20:30 układa miśki Za długo spała popołudniu.

Zuza wczoraj o 22:50 sprzątała u mnie w szafce z zapasami....
małz prosił żebym mu dała jeśc to co jej, bo też by tyle energii o tej godz chciał miec

[skierka1981]

ja jeszcze na chwilke... pewnie i tak spac zaraz nie pojde - ostatnio chodze okolo polnocy...
Amelka walnela buzka o lawe... tak bokiem prawym. potknela sie i uderzyla - plakala mocno, a potem cyca jadla i jeszcze sie zalila mam nadzieje ze siniaka nie bedzie

[Miramej]

Napisane przez megi b

Nie jadalną byś się raczej nie chwaliła

O zgapię od ciebie groszek ptysiowy

ok

Moja córka jeszcze nie śpi od 20:30 układa miśki Za długo spała popołudniu.

Chwalę się, że coś ugotowałam , ale jest jadalna, jest, mój Małż jest taki kochany, że zawsze zje wszystko

Na zdrowie

To Ci panna Amelia

Napisane przez mayaha

chciałam z Wami jeszcze posiedzec, ale małz woła
więc buziaki

Jaka posłuszna

***
Słuchajcie, cud Koleżanka Kuby wzięła Go dziś za rączkę i tak sobie szli , a Kubuś nie uciekł

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

a portfel ma pelny? bo domyslam sie ze lista dluga

może sponsora jakiegoś upoluje

Napisane przez mayaha

Zuza wczoraj o 22:50 sprzątała u mnie w szafce z zapasami....
małz prosił żebym mu dała jeśc to co jej, bo też by tyle energii o tej godz chciał miec

Napisane przez skierka1981

ja jeszcze na chwilke... pewnie i tak spac zaraz nie pojde - ostatnio chodze okolo polnocy...
Amelka walnela buzka o lawe... tak bokiem prawym. potknela sie i uderzyla - plakala mocno, a potem cyca jadla i jeszcze sie zalila mam nadzieje ze siniaka nie bedzie

bidulek malutki

Napisane przez Miramej

Chwalę się, że coś ugotowałam , ale jest jadalna, jest, mój Małż jest taki kochany, że zawsze zje wszystko

Słuchajcie, cud Koleżanka Kuby wzięła Go dziś za rączkę i tak sobie szli , a Kubuś nie uciekł

Mój też zawsze gada, że dobre choć i tak wiem że nie jest
Ho ho jaki romans jak tak polubi z dziewczynkami za rączkę chodzić to będziesz miała wesoło

[Miramej]

Napisane przez skierka1981

ja jeszcze na chwilke... pewnie i tak spac zaraz nie pojde - ostatnio chodze okolo polnocy...
Amelka walnela buzka o lawe... tak bokiem prawym. potknela sie i uderzyla - plakala mocno, a potem cyca jadla i jeszcze sie zalila mam nadzieje ze siniaka nie bedzie

Biedna Amelka

Napisane przez megi b

Mój też zawsze gada, że dobre choć i tak wiem że nie jest
Ho ho jaki romans jak tak polubi z dziewczynkami za rączkę chodzić to będziesz miała wesoło

No i dobrze, tak ma być
Żaden romans , Kuba jest wierny Zulce, z Anielką się tylko koleguje

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

megi, napisałam w klubie przepis na kapustę

[gorgulek]

Napisane przez Karolinak82

biedna Zuzia Mam nadzieję że leki pomogą i szybko pozbędziecie się tego zapalenia o jedzenie później bym się nie martwiła, zwłaszcza że teraz wygłodnieje bo ją boli to później na pewno już normalnie zje...trzymajcie się Dziewczyny

Napisane przez katarzynka00

nystatyna wypadała nam co 4h, co 4h też nurofen-musiałabym spojrzeć w rozpiskę na ile dni zalecił.
Nie masz żadnego żelu na ząbkowanie w domu?
Gencjana bez recepty, więc kupisz bez problemu, tylko koniecznie wodny roztwór.

Więc z samego rana nim dostała mleko to mijało z 30min nim popędzlowałam i nim p.bólowe zadziałały


Fioletem rano i wieczorem robiłam.Oba aplikowałam na patyczek do uszu(bella ma takie śmieszne.Z jednej strony szpic a z drugiej płaska, mała łopatka) i siup do sziubka i po dziąsełkach, języku i podniebieniu.Więc na raty jechałam bo na raz to ciężko oblecieć takim małym czymś.
Ale zwykłym też dasz radę.

Żel na ząbkowanie mamy - dentinox. Nie pomyślałam o nim.

Zuzka rano je ok 2 godz po przebudzeniu więc z tym nie będzie problemu.

Ja nawijałam gazę na taki patyczek i próbowałam smarować ale z marnym skutkiem. Zrobiłam tez tak, że nabrałam w pipetkę i polałam po dziąsłach, nie wiem czy tak mogłam

Mi kazała po dziąsłach tylko, więc o języku i podniebieniu tez nie pomyślałam

Napisane przez Miramej

, niewiele , barszczyk ugotuję, dla nas kupię mrożone uszka, Kubie dam z groszkiem ptysiowym, jakąś rybkę, śledzie, kompot z suszu, ze dwie sałatki, ciasto kupię . W Wigilię będziemy we trójkę, w pierwszy dzień świąt Teściowie do nas przyjadą, ale to na kilka godzin i jeszcze pewnie coś przywiozą.
...
To jest bakteryjne, tak?



A jak musisz robić? Posmarować?

To i tak dużo

Chyba. Tak mi się wydaje, że od tego mogła złapać no bo od czego?

Smarować muszę a Ją to bardzo boli

Napisane przez katarzynka00

edit: co 3h
ale kręcę
no przecież że co 4

To ja już pójdę, bo tak siedzę, winko sączę i chyba już za dużo jak widać
dobranoc

He he he
Kasiu dziękuję za wszystkie podpowiedzi

Napisane przez megi b

to się ciesz, zazdroszczę
...
Jak są chętne to co się wybujać z tłumu
...
Moja córka jeszcze nie śpi od 20:30 układa miśki Za długo spała popołudniu.

Cieszę się

Dokładnie

Moja też lubi miśki układać a konkretnie misia i pieska i obowiązkowo konik musi grać

Napisane przez czekoladka21

a wycieralas papierowa?
ja zawsze wycieram bawelniana chusteczka i nie podraznia

Papierową

Napisane przez mayaha

nie wiem czy Ci pomoge ale jak Zuza była miała i stosowałam nystatyne to lekarz zaproponował żebym nawijała pieluche tetrowa na palec, maczała w nystatynie (oczywiście w odmierzonej "porcji" - nie mogę słowa odpowiedniego dobrac :/ ) i tak smarowała tym palcem
no ale to było jak miała 2-3 m-ce, teraz to nieiwem czy by mi palca nie odgryzła

Ja nawijam gazik, przynajmniej próbowałam

Napisane przez skierka1981

ja jeszcze na chwilke... pewnie i tak spac zaraz nie pojde - ostatnio chodze okolo polnocy...
Amelka walnela buzka o lawe... tak bokiem prawym. potknela sie i uderzyla - plakala mocno, a potem cyca jadla i jeszcze sie zalila mam nadzieje ze siniaka nie bedzie

Biedna

Napisane przez Miramej

Słuchajcie, cud Koleżanka Kuby wzięła Go dziś za rączkę i tak sobie szli , a Kubuś nie uciekł

Co to za koleżanka?

[gorgulek]

Napisane przez megi b

Ho ho jaki romans jak tak polubi z dziewczynkami za rączkę chodzić to będziesz miała wesoło

Ja Ci dam romans

Napisane przez Miramej

Żaden romans , Kuba jest wierny Zulce, z Anielką się tylko koleguje

I tak ma pozostać

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

To i tak dużo

Chyba. Tak mi się wydaje, że od tego mogła złapać no bo od czego?

Smarować muszę a Ją to bardzo boli
(...)
Co to za koleżanka?

, dzięki za pocieszenie

Nie wiem



To tylko koleżanka i starsza , napisałam wyżej już

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez gorgulek

Ja Ci dam romans

I tak ma pozostać

Teściowa czuwa

Tak jest