Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ V

[sikoreczka111]

zaczyna się trudny okres przede mną ... bo dopieroo teraz czuję, że staję się dorosła. Sam na sam z TŻ ...w kawalerce. Boję się i jednocześnie cieszę Boję się glównie o fundusze ... mam nadzieję, że znajdę jak najszybciej pracę i skończą się nasze obawy ( tym bardziej, że pomoc rodziców i stypendium mam do końca czerwca ) a tylko z pensji tż nie damy rady --CAŁE SZCZĘŚĆIE MAM DO TEGO CZASU JESZCZE PÓŁ ROKU , WIĘC MYŚLĘ, ŻE ZDĄŻĘ SIĘ PRZYGOTOWAĆ

bo teraz nawet paragonów nie liczę, kupiiśmy troche nowych rzeczy do kawalerki i aż boję się ile wyjdzie w sumie w grudniu ... ale od stycznia wracam do tego. Ale o dziwo na słodycze i napoje wydajemy coraz mniej i to mnie baardzo cieszy

i jeszcze na koniec
mój tż ostatnio bardzo mnie zaskakuje. Nie wiem tylko czy mogę o tym tutaj pisac, żeby nie zapeszyć W każdym bądź razie wczoraj w nocy jak kładłam się spać - TŻ już spał - i wtulałam się w niego, to obudził się pocałował mnie w policzek i powiedział " zobacz jak my idealnie do siebie pasujemy"

w ogóle szykuje mi jakąś niespodziankę tzn. prezent pod choinkę i nie wiem kompletnie co to jest, ale tż strasznie się podnieca jak o tym mówi... a JA jak zwykle mam problem z prezentem głównie ze względów finansowych bo sprytny tŻ przelał kasę z mojego konta na swoje i zostawił u mnie 150 zł z czego 100 zł ma iść na paliwo;/ on mądry odkłada premie ( bo w sumie nie chwali się ostatnio ile dostaje) a ja nie mam z czego odkładać, bo mamy podział czyja kasa idzie na co i z mojej nie zostaje ani zł zwykle ..

TŻ portfel ma stary i chyba mu kupię jakiś...no i jeszcze mamy taki sporych rozmiarów słoik to kupię z 5 opakowań orzechów w czekoladzie ( może rożnych rodzai ) i tak, żeby był pełny słoik ... myślałam też, żeby kupić jakieś cukierki ( zamiast orzechów) i powiązać je w jakiś wzór .. albo jakoś fajnie je powiązać, zeby ładnie wyglądały

[effie22]

Napisane przez lili1987

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------



---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------



---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------


ja jestem z tych co trudno wybaczają, także ja mało co jestem w stanie wybaczyć.
żadnej formy zdrady bym nie wybaczyła nawet takiej psychicznej
dla mnie oszukanie mnie, nielojalność to już powód do przemyśleń
na szczęście my z Tż jesteśmy ze sobą bardzo związani i żadne z nas nie jest typem podrywacza ani kogoś kto kokietuje także nas wkurza to samo i dlatego się tak dogadujemy dobrze

Mam to samo, dla mnie zdrada jest bez sensu. Jeżeli np spotkała bym kogoś i chciała bym z nim być to nie leciała bym na dwa fronty tylko z jednym się rozstała. Inaczej by mnie sumienie zjadło.

Haniula siebie jestem pewna bo znam swoje mysli i uczucia, a nie wiem co siedzi w głowie Tż


Dzień dobry, suszy mnie po wczorajszym piwie Tż wrócił dopiero po 12. Zaliczki nie zabrał, bo szef im pow, że da im tą kase na koniec wigilii. A Tż mówi, że cały czas czekał, ale ta wigilia sie nie kończyła bo nikt do domu sie nie zbierał, więc on pojechał pierwszy i kasy nie dostał. Ale mówił, że dziś zabierze- oby

A dzisiaj rano pokłóciłam się z Tż, bo dostał smsa i sie zapytałam od kogo ( bo byłam ciekawa kto o 6 rano do niego pisze), a on do mnie, że ostatnio wszystko musze wiedzieć i wszędzie swój nos wtykam Tak mi ciśnienie podniósł i mówie do niego, co ma takiego do ukrycia, że nie może powiedzieć. A on mi rzucił tą komórke do łóżka i mówi, że moge sobie sama sprawdzić skoro jestem taka ciekawa
Tak mnie tym wkurzył, że pow mu, że lepiej dla niego bedzie jak juz sobie pójdzie. Jak do mnie ktoś smsy pisze i on mi sie pyta kto, to mu normalnie odpowiadam, bez głupich odzywek. Okazało się, że szef pisał

[anoola]

Dzień dobry laseczki
Pierwsza jestem??? Nie może być

Napisane przez dodaja

Dziewczyny .... zabiłam je własnymi rękoma

Uuuuu, szacun wielki Ja bym nie dała rady. Mało tego, jakbym widziała jak ktos to robi to już bym tego karpia nie dała rady później zjeść

Napisane przez sikoreczka111

dziś kupiłam sobie balsam do ust carmex ...super jest ...mam nadzieję, że nie będę miała popękanych ust już

Też ostatnio kupiłam Wiśniowy mam, bosssko pachnie

Napisane przez Osiak

Przypomniało mi się:
-skoro mięso z wieprza to wieprzowina, z gęsi gęsina, to ze słonia słonina nie??

Napisane przez sikoreczka111

zaczyna się trudny okres przede mną ... bo dopieroo teraz czuję, że staję się dorosła. Sam na sam z TŻ ...w kawalerce. Boję się i jednocześnie cieszę Boję się glównie o fundusze ... mam nadzieję, że znajdę jak najszybciej pracę i skończą się nasze obawy ( tym bardziej, że pomoc rodziców i stypendium mam do końca czerwca ) a tylko z pensji tż nie damy rady --CAŁE SZCZĘŚĆIE MAM DO TEGO CZASU JESZCZE PÓŁ ROKU , WIĘC MYŚLĘ, ŻE ZDĄŻĘ SIĘ PRZYGOTOWAĆ

bo teraz nawet paragonów nie liczę, kupiiśmy troche nowych rzeczy do kawalerki i aż boję się ile wyjdzie w sumie w grudniu ... ale od stycznia wracam do tego. Ale o dziwo na słodycze i napoje wydajemy coraz mniej i to mnie baardzo cieszy

i jeszcze na koniec
mój tż ostatnio bardzo mnie zaskakuje. Nie wiem tylko czy mogę o tym tutaj pisac, żeby nie zapeszyć W każdym bądź razie wczoraj w nocy jak kładłam się spać - TŻ już spał - i wtulałam się w niego, to obudził się pocałował mnie w policzek i powiedział " zobacz jak my idealnie do siebie pasujemy"

w ogóle szykuje mi jakąś niespodziankę tzn. prezent pod choinkę i nie wiem kompletnie co to jest, ale tż strasznie się podnieca jak o tym mówi... a JA jak zwykle mam problem z prezentem głównie ze względów finansowych bo sprytny tŻ przelał kasę z mojego konta na swoje i zostawił u mnie 150 zł z czego 100 zł ma iść na paliwo;/ on mądry odkłada premie ( bo w sumie nie chwali się ostatnio ile dostaje) a ja nie mam z czego odkładać, bo mamy podział czyja kasa idzie na co i z mojej nie zostaje ani zł zwykle ..

TŻ portfel ma stary i chyba mu kupię jakiś...no i jeszcze mamy taki sporych rozmiarów słoik to kupię z 5 opakowań orzechów w czekoladzie ( może rożnych rodzai ) i tak, żeby był pełny słoik ... myślałam też, żeby kupić jakieś cukierki ( zamiast orzechów) i powiązać je w jakiś wzór .. albo jakoś fajnie je powiązać, zeby ładnie wyglądały

Po pierwsze- dasz radę Strach ma wielkie oczy
Po drugie- o maaaamo jak słodko
Co do prezentu niespodzianki- a ty juz pierścionek masz?

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez effie22

A dzisiaj rano pokłóciłam się z Tż, bo dostał smsa i sie zapytałam od kogo ( bo byłam ciekawa kto o 6 rano do niego pisze), a on do mnie, że ostatnio wszystko musze wiedzieć i wszędzie swój nos wtykam Tak mi ciśnienie podniósł i mówie do niego, co ma takiego do ukrycia, że nie może powiedzieć. A on mi rzucił tą komórke do łóżka i mówi, że moge sobie sama sprawdzić skoro jestem taka ciekawa
Tak mnie tym wkurzył, że pow mu, że lepiej dla niego bedzie jak juz sobie pójdzie. Jak do mnie ktoś smsy pisze i on mi sie pyta kto, to mu normalnie odpowiadam, bez głupich odzywek. Okazało się, że szef pisał

O matko, a co on taki przewrażliwiony

[Nadia5]

Napisane przez nurek119

statystyka do dupy prawie niczego nie napisałam więc nawet gdać mi się o tym nie chce za to filozofia na 5 a teraz spakowana leże na łóżeczku i czekam na tża

zuch dziewczyna
Jestem z Ciebie dumna Tym bardziej że filozofia

Napisane przez Haniula

Ijaa zgadzam się w 100% o do tej zazdrosci

Effie a dlaczego to tak jest, że siebie jesteś pewna a TZ nie? Macie rowne szanse na zdrade. Chyba, ze juz Ci kiedys taki numer odwalił, i straciłaś zaufanie.


Co do zdrad, to ja niestetty miałam okazje pare razy się przekonac, ze te osoby,które bardzo mocno pokazywały swoją zazdrość, sprawdzanie emailu telefonu, jakieś sledzenie. To niestety dlatego,a ze same miały duzo do ukrycia
Oczywiście, wiem ze nie jest tak w waszym przypadku, ale pare razy zauwazylam taka przypadłość

Chyba musze zainwestowac w ta maśc konska bo tez mnie strasznie bolą plecy Od momentu jak mnie te korzonki zaczeły boleć,to co jakiś czas mam takie bóle mam jakiś Fastum i masc z ziaji ale nie pomaga dziadostwo

Nie powiedziałabym...konktrol owanie nie musi być wynikiem tego że "ma się coś na sumieniu".
No ale wiadomo, ile ludzi (zdradzających) tyle trików i sposobów maskowania się

Ja mam do TŻta zaufanie, on do mnie chyba też
Rozmawiałam z TŻtem o zdradzie. powiedział że nie wybaczyłby gdyby się dowiedział.
Ale pojęcie zdrady w naszym zwiazku przybiera trochę innego znaczenia zważywszy na pewne incydenty. no ale to napewno nie tutaj

Spędziliśmy z TŻtem baaardzo miły wieczór tż jest zachwycony włosami
Naprawdę nie przypuszczałam że będzie pamiętał o rocznicy zwłaszcza że wciąż w pracy siedzi
a co się okazało ? kieerownik go wyrzucił wcześniej do domu żeby spędził wieczór ze mną

Zaraz uciekam na zakupy, ale później wrzucę do albumu zdjęcie

Miłego dnia SPD

[effie22]

Napisane przez anoola;23901168


[COLOR=Silver

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

[/COLOR]
O matko, a co on taki przewrażliwiony

No bo ostatnio też była kłótnia jak pojechał wymieniać te lampe w aucie. Dzwonie do niego czy długo jeszcze tam będzie, a on do mnie, że zaraz będzie w domu. Minęło pół godziny, a jego dalej nie było więc zadz gdzie jest, a on mi, że pojechał po piwo do sklepu. Wyjrzałam przez okno i patrze, że jakiś chłopak przyjechał z nim i wchodza do garażu, to zadz żeby się zapytać z kim przyjechał, a Tż mnie opieprzył, że ciagle do niego dzwonie i głupie pytania zadaje

Niech mnie lepiej nie wkurza bo jestem przed okresem i może wyladować na święta na fotelach jak za dużo będzie marudził

[Nadia5]

Napisane przez effie22

No bo ostatnio też była kłótnia jak pojechał wymieniać te lampe w aucie. Dzwonie do niego czy długo jeszcze tam będzie, a on do mnie, że zaraz będzie w domu. Minęło pół godziny, a jego dalej nie było więc zadz gdzie jest, a on mi, że pojechał po piwo do sklepu. Wyjrzałam przez okno i patrze, że jakiś chłopak przyjechał z nim i wchodza do garażu, to zadz żeby się zapytać z kim przyjechał, a Tż mnie opieprzył, że ciagle do niego dzwonie i głupie pytania zadaje

Niech mnie lepiej nie wkurza bo jestem przed okresem i może wyladować na święta na fotelach jak za dużo będzie marudził

Ja też dzwonię, pytam i się interesujję. zauważyłam, że faceci do czasu i do pewnego stopnią są w stanie to tolerować. Gdy przecholujemy to wpadają w furię myślę że chcą przy kumplach się pokazać i może to dla nich być "niewygodne", a wiadomo koledzy różnie komentują takie telefony i pytania "za ile będziesz", "z kim", "gdzie"...
tak więc nie denerwuj się kochana szkoda Twoich nerwów

[anoola]

Napisane przez Nadia5

Spędziliśmy z TŻtem baaardzo miły wieczór tż jest zachwycony włosami
Naprawdę nie przypuszczałam że będzie pamiętał o rocznicy zwłaszcza że wciąż w pracy siedzi
a co się okazało ? kieerownik go wyrzucił wcześniej do domu żeby spędził wieczór ze mną

Zaraz uciekam na zakupy, ale później wrzucę do albumu zdjęcie

Miłego dnia SPD

Fajnego twój TŻ ma kierownika i cieszę się, że wieczór był miły
Czekam na to zdjęcie

Napisane przez effie22

No bo ostatnio też była kłótnia jak pojechał wymieniać te lampe w aucie. Dzwonie do niego czy długo jeszcze tam będzie, a on do mnie, że zaraz będzie w domu. Minęło pół godziny, a jego dalej nie było więc zadz gdzie jest, a on mi, że pojechał po piwo do sklepu. Wyjrzałam przez okno i patrze, że jakiś chłopak przyjechał z nim i wchodza do garażu, to zadz żeby się zapytać z kim przyjechał, a Tż mnie opieprzył, że ciagle do niego dzwonie i głupie pytania zadaje

Niech mnie lepiej nie wkurza bo jestem przed okresem i może wyladować na święta na fotelach jak za dużo będzie marudził

Eee tam, żebyś wiedziała z jakimi pierdołami ja potrafię do Tżta dzwonić

[nurek119]

Napisane przez lili1987

filozofia śpiewająco

też się ciesze bo niespodziewałam się tak dobrego wyniku a tak swoją drogą mamy tak super babke od filozofii, że ona ne sprawdza listy ani nic a wszyscy i tak chodzą cudowna jest

Napisane przez oliwka__

mnie znowu głowa boli już nie wiem czy to przez okres, czy od tabletek anty, czy po prostu cisnienie ;/

mnie wczoraj cały dzien bolała i nic nie pomagalo

Napisane przez Nadia5

zuch dziewczyna
Jestem z Ciebie dumna Tym bardziej że filozofia

Spędziliśmy z TŻtem baaardzo miły wieczór tż jest zachwycony włosami
Naprawdę nie przypuszczałam że będzie pamiętał o rocznicy zwłaszcza że wciąż w pracy siedzi
a co się okazało ? kieerownik go wyrzucił wcześniej do domu żeby spędził wieczór ze mną

Zaraz uciekam na zakupy, ale później wrzucę do albumu zdjęcie

Miłego dnia SPD

czekam na zdjęcia dziękuje za filozofie i super masz Tż, że pamietal i wogóle
ja właśnie leże sobie w łóżeczku i czekam aż Tż wróci ze sklepu bo poszedł po świeże buleczki bo wie, że lubie strasznie

[effie22]

Napisane przez Nadia5

Ja też dzwonię, pytam i się interesujję. zauważyłam, że faceci do czasu i do pewnego stopnią są w stanie to tolerować. Gdy przecholujemy to wpadają w furię myślę że chcą przy kumplach się pokazać i może to dla nich być "niewygodne", a wiadomo koledzy różnie komentują takie telefony i pytania "za ile będziesz", "z kim", "gdzie"...
tak więc nie denerwuj się kochana szkoda Twoich nerwów

No ja kiedyś ciągle do niego dzwoniłam jak wychodził z domu, ale już sie tego oduczyłam bo tylko ciagłe kłótnie były. Teraz dzwonie dopiero jak go naprawde długo nie ma. Bo on potem się na mnie odgrywał i jak gdzieś do koleżanki wychodziłam to robił tak jak ja, dzwonił co 15 minut o której będę, i teraz wiem jakie to jest wkurzające bo po 5 telefonie od Tż wyłączyłam go.

Wiadomo każda para musi się dotrzeć, my już w miare sie dogadujemy, po 6 latach bycia razem juz by wypadało się dogadywać Chociaż zdarzają się takie wpadki jak dziś.

Ale napewno są takie rzeczy , na które nigdy bym się nie zgodziła, bo jak widze jak mojej kumpeli Tż ja traktuje, przy nas ja wyzywa od k****, a ona nic to mnie krew zalewa. Albo ciągle do niego kumple przyjeżdżają i razem ćpają i jak ona raz mu pow, że ma nie cpać, to usłyszała, że ma się zamknąć, bo jak będzie się za dużo żądzić to on jej przestanie pieniądze dawać i będzie musiała wrócić to mamusi. Ja po takim tekście odrazu bym Tz zostawiła.

Robie sobie kawe

[sikoreczka111]

Napisane przez anoola

Po pierwsze- dasz radę Strach ma wielkie oczy
Po drugie- o maaaamo jak słodko
Co do prezentu niespodzianki- a ty juz pierścionek masz?

nie, jeszcze nie mam pierścionka ... ale poczynilismy ku temu pewne kroki z tydzień temu bylismy u jubilera zmierzyć paluszka i oglądać pierścionki ... ale muszę jeszcze zmierzyć lewą rekę, bo chyba na lewej ręce chcę mieć pierścionek, a nie na prawej tam gdzie obrączkę

[anoola]

Napisane przez sikoreczka111

nie, jeszcze nie mam pierścionka ... ale poczynilismy ku temu pewne kroki z tydzień temu bylismy u jubilera zmierzyć paluszka i oglądać pierścionki ... ale muszę jeszcze zmierzyć lewą rekę, bo chyba na lewej ręce chcę mieć pierścionek, a nie na prawej tam gdzie obrączkę

No to może taka niespodziankę ci właśnie TŻ szykuje

[aaby]

Hoł hoł hoł

Przegięłyście laski! Wczoraj wchodzę, a tam... 22 strony do nadrobienia!~ Oczywiście jako Matulus Założycielus przeczytałam wszystko, ale nie powiem, żeby było to łatwe
Za karę nie cytuję i nawet nie pamiętam, co odpowiedzieć miałam

W piątek byliśmy po Kłaka. Jest słodki A Hera ciągle się za nim ugania i leje go równo Niech się chłopak nauczy bronić

W sobotę byłam z siostrą szukać sukni ślubnej i... wybrałam!
Już od dawna byłam w niej zakochana ale nie wiedziałam, jak będzie na mnie leżeć. Przymierzyłam i padłam! - takiej talii to ja nigdy nie miałam
I nie chcę nic mówić, ale to była jedyna suknia ślubna, jaką w swoim życiu przymierzyłam
Siostra się śmieje, że tak rok po ślubie poczuję niedosyt przymierzania - ona też wybrała pierwszą, jaką ubrała, i więcej nie przymierzała I miała nadzieję, że może chociaż ja poprzymierzam, a ona sobie popatrzy
Także umowa podpisana, w czerwcu pierwsza przymiarka Krok do przodu.

Aaa, co pani w salonie powiedziała? - że mam super figurę, jestem drobna i szczupła, ale tak apetyczna Także laski, jak wylewają Wam się zewsząd fałdy, to nie jesteście grube i paskudne, tylko apetyczne


Weekend zleciał, a ja w kierunku Świąt nie zrobiłam nic, bo zwyczajnie nie mam czasu.
W domu bajzel, nic nie zrobione. Dziś dopiero robię farsz na pierogi, jutro będę kleić (z kapustą i grzybami i przy okazji ruskie - jak już kleić, to masowo ).
Chciałabym też sałatkę zrobić i może jakąś rybkę do nas. Ale to się jeszcze okaże.

W dodatku mam nerwa i zgłosiłam jednego sprzedawcę do allegro - zamówiłam 9. grudnia dwie książki i do dziś paczka nawet od nich nie wyszła! Nie muszę chyba dodawać, że to miały być prezenty...
Także nie dość, że kasa wtopiona i kupa nerwów na jakiegoś de.bi.la, to jeszcze nie mamy dwóch prezentów, a jeden z nich jest niedostępny we wszystkich księgarniach w promieniu 30km :/
Wrrr...!

W dodatku w tym tygodniu chyba jedziemy jeszcze zobaczyć koszule i garnitur dla TŻ ślubny. Wiem, że to dość wcześnie, ale Vist. ma -50% i mój szwagier jedzie na zakupy i byśmy się z nim zabrali. Może a nóż coś TŻowi wpadnie w oko. Byłoby z głowy. Ale kiedy do Świąt się przygotuję, to nie wiem

W Wigilię idziemy do rodziców TŻa, później na późną Wigilię do moich rodziców, gdzie zjadą się wszystkie siostry. I u nich do wieczora.
I dzień świąt - obiad u rodziców TŻ, II dzień - u moich.
I znowu trzeba będzie iść do pracy Kto wymyślił Święta w weekend?!


Aaa, no i prócz porządków, gotowania i zakupów, trzeba spakować prezenty. I nie mam weny Ma któraś już popakowane?! Nie chcecie wstawić zdjęć jako inspiracji?

[effie22]

Aaby gratuluje wyboru sukienki

Dzwoniła moja mama, że jej koleżanka mi załatwi praktyki. Tzn załatwi mi podpis, że odbyłam

Lece sie ubrać bo już o tej godzinie wypada byc ubranym

[anoola]

aaby kochana, strasznie zazdroszczę sukni Masz gdzieś zdjęcie tego cuda?
Jesli tak to ja jestem hiper mega apetyczna
Ciekawe czy w ogóle w jakąś suknię się zmieszczę

Ten sprzedawca z All jakiś niepoważny. Po co tacy partacze zajmują sie handlem, ja nie rozumiem., Chyba tylko po to żeby ludzi wkurzać

Dodaj zdjęcie Kłaka

[lili1987]

Napisane przez Osiak

Jesoooo dziewczyny Ta maść jest dla koni, a nie z konia
To koncentrat ziół, najczęściej bez chemikaliów którego się używa żeby konika yyyy kopytka nie bolały czy coś

dla koni i ludzi

[aaby]

Napisane przez anoola

aaby kochana, strasznie zazdroszczę sukni Masz gdzieś zdjęcie tego cuda?
Jesli tak to ja jestem hiper mega apetyczna
Ciekawe czy w ogóle w jakąś suknię się zmieszczę

Ten sprzedawca z All jakiś niepoważny. Po co tacy partacze zajmują sie handlem, ja nie rozumiem., Chyba tylko po to żeby ludzi wkurzać

Dodaj zdjęcie Kłaka

Suknia San Patrick - Capricho. Niestety nie mam zdjęć w niej, bo w salonie jest zakaz cykania fotek

A Kłak jest na norwesko W pracy niestety nie mam zdjęć, więc nie dodam.

[lili1987]

Napisane przez effie22

A dzisiaj rano pokłóciłam się z Tż, bo dostał smsa i sie zapytałam od kogo ( bo byłam ciekawa kto o 6 rano do niego pisze), a on do mnie, że ostatnio wszystko musze wiedzieć i wszędzie swój nos wtykam Tak mi ciśnienie podniósł i mówie do niego, co ma takiego do ukrycia, że nie może powiedzieć. A on mi rzucił tą komórke do łóżka i mówi, że moge sobie sama sprawdzić skoro jestem taka ciekawa
Tak mnie tym wkurzył, że pow mu, że lepiej dla niego bedzie jak juz sobie pójdzie. Jak do mnie ktoś smsy pisze i on mi sie pyta kto, to mu normalnie odpowiadam, bez głupich odzywek. Okazało się, że szef pisał

dobrze, ze jednak szef to był.
ja kiedys tez sprawdzałam Tz po kryjomu komórke, ale zaprzestała, bo Tz tyle godzin zapieprza, zeby nas utrzymac, ze nawet go nie ma o co podejrzewac
poza tym on jest uczciwy, tylko ja mam podejrzliwa nature, chociaz i tak robie postepy

[anoola]

Napisane przez aaby

Suknia San Patrick - Capricho. Niestety nie mam zdjęć w niej, bo w salonie jest zakaz cykania fotek

A Kłak jest na norwesko W pracy niestety nie mam zdjęć, więc nie dodam.

Zaraz sobie jej poszukam w necie Strasznie ciekawa jestem


Edit:
Uułaaaa znalazłam Nie w moim stylu, ale robi wrażenie Na pewno ślicznie będziesz wyglądać

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

później wrzucę do albumu zdjęcie

czekamy

[aaby]

Napisane przez anoola

Zaraz sobie jej poszukam w necie Strasznie ciekawa jestem


Edit:
Uułaaaa znalazłam Nie w moim stylu, ale robi wrażenie Na pewno ślicznie będziesz wyglądać

Zdaję sobie sprawę, że większość zareaguje "Fuuuj, taki dziwoląg"
Ale mnie oczarowała

[lili1987]

Napisane przez aaby

Suknia San Patrick - Capricho. Niestety nie mam zdjęć w niej, bo w salonie jest zakaz cykania fotek

A Kłak jest na norwesko W pracy niestety nie mam zdjęć, więc nie dodam.

jak ja Ci zazdroszczę sukni, ślubu...
my póki nie mamy kasy to nici ze ślubu, bo nawet na cywilny obrączki, suknia i jakiś poczęstunek wypada zrobić

to ta?
http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slub...-capricho.html

[aaby]

Napisane przez lili1987

to ta?
http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slub...-capricho.html

[blekitna laguna]

czesc dziewczyny, mozna sie przylaczyc?



edit:
piekna suknia, jedna z moich wymarzonych!

[anoola]

Napisane przez aaby

Zdaję sobie sprawę, że większość zareaguje "Fuuuj, taki dziwoląg"
Ale mnie oczarowała

No coś ty, nie jest "fuj" Mi się po prostu podobają takie bardzo proste.
Najważniejsze to jak ty w niej będziesz wyglądać i jak sie będziesz w niej czuła. To TWÓJ dzień i nawet jeśli komuś nie będzie sie podobała...to co z tego

[lili1987]

Napisane przez aaby

wg mnie do Ciebie będzie pasowała idealnie
masz taki typ urody pasujący do tej sukienki
każdy musi dopasować do swojej twarzy i figury
ja siebie widzę w innej, ale jak na złość nie mogę w necie znaleźć

[Paulunia8713]

Dzień Dobry

Aaby jesli to ta suknia którą lili wstawiła to nie wiem czemu twierdzisz, ze jest fujj i że to dziwoląg. Ona jest prześliczna

Co do zdrady to ja się lepiej nie udzielam przynajmniej nie tutaj. Za długa historia i za bardzo boli

Dzisiaj coś kiepsko się czuje. Chyba muszę kawy nauczyć się pić bo ostatnio padam i na nic siły nie mam. Może ona postawi mnie na nogi Może bym dzisiaj coś w domu zrobiła ale znając ostatnio moje możliwości to będę cały dzień z mała się bawić a w domu syf.
SPD kopniaka potrzebuje ale takiego mocnego

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Dzisiaj coś kiepsko się czuje. Chyba muszę kawy nauczyć się pić bo ostatnio padam i na nic siły nie mam. Może ona postawi mnie na nogi Może bym dzisiaj coś w domu zrobiła ale znając ostatnio moje możliwości to będę cały dzień z mała się bawić a w domu syf.
SPD kopniaka potrzebuje ale takiego mocnego

za to ja przeginam z kawami- piję po 4
ja pewnie będę znowu cały dzień jak debil na przelew czekała

[Puntodivista]

Napisane przez Nadia5

Ja też dzwonię, pytam i się interesujję. zauważyłam, że faceci do czasu i do pewnego stopnią są w stanie to tolerować. Gdy przecholujemy to wpadają w furię

Nie tylko faceci Jak TŻ pyta non stop od kogo sms to czasem mu odpalę, żeby się za mocno nie interesował On jest bardziej za dzwonieniem, pytaniem i takimi tam, ja lubię mieć trochę prywatności

Napisane przez aaby

W dodatku w tym tygodniu chyba jedziemy jeszcze zobaczyć koszule i garnitur dla TŻ ślubny. Wiem, że to dość wcześnie, ale Vist. ma -50% i mój szwagier jedzie na zakupy i byśmy się z nim zabrali. Może a nóż coś TŻowi wpadnie w oko. Byłoby z głowy. Ale kiedy do Świąt się przygotuję, to nie wiem

Aaa, no i prócz porządków, gotowania i zakupów, trzeba spakować prezenty. I nie mam weny Ma któraś już popakowane?! Nie chcecie wstawić zdjęć jako inspiracji?

Vistula ma fajne garniaki. Można dobrać takie cudo, że TŻ nie ukryje się w Twoim cieniu A zadanie jest trudne z tą kiecką

Też jestem za inspiracją

Napisane przez lili1987

dla koni i ludzi

A czemu nie? To ssak i to ssak

Napisane przez aaby

Zdaję sobie sprawę, że większość zareaguje "Fuuuj, taki dziwoląg"
Ale mnie oczarowała

Śliczna jest

Jutro pracuję dłużej... ale za to w czwartek mam wolne Akurat wszystko ugotuję, ogarnę jeszcze mieszkanko, ubierzemy choinkę Muszę zaplanować stół i dodatki, ale chyba na czerwono - złoto zrobię.

[dudipopka]

hej ja z doskoku wpadłam sie przywitać
Julka spała dobrze obudziła sie o 10 ze sofki nie spała więc dziś na 100% składamy łóżeczko
wstawiłam już bigos i gotuje grzyby poza tym na robienie bigosu czas jest oki ale ze wszystkim musze czekać do jutra by sie nie popsuło

ja swojemu małżowi ufam...innym babom już niekoniecznie

[lili1987]

Napisane przez Puntodivista

A czemu nie? To ssak i to ssak

chyba jestem przewrażliwiona