LoFFcIaJąCe JuStInKa BiEbErKa MaTooRzYsTkI 2010 sŁiTa$nĄ X cZęŚcIą ŻeGnAjOm WaKaCjE:*

[natalka2]

Napisane przez Ailanna

Matura, kiedy to było
Wszystko zależy od szkoły, moja robiła w grudniu i styczniu (po prostu kserowali matury z poprzednich lat, ewentualnie z jakiegoś zbioru operonowskiego).

tez chcialabym moc tak powiedziec
dzieki za odpowiedz

[BeaS]

Napisane przez natalka2

czesc studentki sorry, ze sie tak wtrace, ale mam pytanie pisalyscie w maturalnej klasie jeszcze jakies probne maturki oprocz tych listopadowych z operonu?

Tak 'po maturalnemu' miałam po 2 razy biologię i chemię. W sensie, że z zachowanymi procedurami i na ocenę.
Poza tym praktycznie cały drugi semestr przerabialiśmy arkusze maturalne.

Napisane przez Ailanna

Bór Ci raczej nie pomoże... (Taaaaak, wiem, że się czepiam, już mnie rodzina nienawidzi za to).

To było celowo.
Kiedyś też lubiłam się czepiać błędów ortograficznych, ale mi przeszło.

------------

słodkie obijanko świąteczne trwa.

[parodia]

Napisane przez BeaS

koło z BHP? czadersko.

Jeszcze bardziej czadersko, że dr od fizyki, lat około 60 wysyła nam wyniki na maila. A babeczka od BHP, nie wyglądająca na więcej niż 27-28 wywiesiła w gablotce na 2. piętrze wydziału (gdzie byłam dokładnie dwa razy od października), chociaż maile każdego kierunku ma
Mówiąc brzydko całe koło zerżnęłam z miłego kolegi przede mną, który nie miał co robić w przedświąteczny weekend i się uczył np z ulotki dla pracodawców, ile potrzebują osób odpowiedzialnych tylko za pierwszą pomoc
Za to jedno pytanie było świetne, co jest konieczne w apteczce pierwszej pomocy - oprócz bandażu, jakichś tam chust, była odpowiedź "two latex condoms"

Napisane przez Ailanna

Bór Ci raczej nie pomoże... (Taaaaak, wiem, że się czepiam, już mnie rodzina nienawidzi za to).

Od dawna tu piszemy "borze"

natalka2, nie zacytowało mi Ciebie. Z takich matur zachowujących wszystkie procedury, to jeszcze pisaliśmy na wiosnę polski, wszystkie klasy naraz. Poza tym często z matematyki, fizyki robiliśmy na lekcjach arkusze, część z nich była dokładnie oceniana. Z polskiego jeszcze osobno wypracowania i czytania ze zrozumieniem. Na angielskim baba nas miała w
Pamiętacie jak na nią wyzywałam? Teraz jakbym ją spotkała, to bym chyba

[blue_apple]

Napisane przez natalka2

czesc studentki sorry, ze sie tak wtrace, ale mam pytanie pisalyscie w maturalnej klasie jeszcze jakies probne maturki oprocz tych listopadowych z operonu?

nie każda z nas pisała maturę z operonem, która jest trochę o kant du.py potłuc
a jeśli chodzi Ci o próbną maturę z cke, to takowych nie było, oprócz matematyki w listopadzie (?) - jeśli któraś z nas pisała próbną, a raczej większość tak, to takie wewnątrzszkolne na zasadach normalnej matury - zazwyczaj to były kserówki matur z lat poprzednich

Napisane przez BeaS

To było celowo.
Kiedyś też lubiłam się czepiać błędów ortograficznych, ale mi przeszło.

zawsze piszemy celowa przez rz i z małej litery
i to chyba ja to zapoczątkowałam



ostatnio nie wiem co tu pisać

[oluśkaaaaa]

Borze, (tak a propos tego boru) jak ja się cieszę, że te święta już się skończyły. I już nie muszę mieć porządku w pokoju i objadać się do granic wytrzymałości

Przeraża mnie tylko, że styczeń to będzie masakryczna ilość kolokwiów i zaliczeń, przed sesją oczywiście. I powinnam się uczyć a zamiast tego siedzę, czytam książki i oglądam filmy.

Napisane przez blue_apple

ostatnio nie wiem co tu pisać

Ja też jakoś tak mam, co właśnie widać

[KaasiaaK]

Napisane przez oluśkaaaaa

Borze, (tak a propos tego boru) jak ja się cieszę, że te święta już się skończyły. I już nie muszę mieć porządku w pokoju i objadać się do granic wytrzymałości

nie rozumiem jak to 'musiałaś objadać się do granic możliwości'?
stał ktoś nad Tobą i kazał Ci jeść?

ja jem tyle ile chcę i co chcę, a że nie lubię się przejadać to inna kwestia...


w ogóle to hejo
dziś trzeba byłoby się zacząć łóczyć cokolwiek, ale jakoś nie widzę szans na to

aaaaaaa, tak z du.py wyskoczę, ale właśnie na TVNie mówili przed chwilą, że 31ego o 20. będzie Kogel-Mogel ten film mogłabym oglądać tyle razy co i Kevina, czyli bez przerwy


ale do rzeczy
widać, że znowu mamy kryzys, ale chyba im bliżej lutego, to będzie gorzej

póki co się zmywam ogarnąć, ale wpadnę później i chcę posty!

[blue_apple]

Napisane przez oluśkaaaaa

Przeraża mnie tylko, że styczeń to będzie masakryczna ilość kolokwiów i zaliczeń, przed sesją oczywiście. I powinnam się uczyć a zamiast tego siedzę, czytam książki i oglądam filmy.



Ja też jakoś tak mam, co właśnie widać

ja to samo

Napisane przez KaasiaaK

nie rozumiem jak to 'musiałaś objadać się do granic możliwości'?
stał ktoś nad Tobą i kazał Ci jeść?

aaaaaaa, tak z du.py wyskoczę, ale właśnie na TVNie mówili przed chwilą, że 31ego o 20. będzie Kogel-Mogel ten film mogłabym oglądać tyle razy co i Kevina, czyli bez przerwy


ale do rzeczy
widać, że znowu mamy kryzys, ale chyba im bliżej lutego, to będzie gorzej

haha, o tym samym pomyślałam, że ktoś nad Olą z rózgą stoi i mówi tylko żryj dziecko!

też uwielbiam Kogel Mogel ale w sylwestra o 20?
nie transmitują koncertu jakiegoś sylwestrowego?

ale jak już przetrwasz, to będzie z górki.
chociaz zawsze jest ta mozliwosc, że to po prostu nie to. tylko ile sie slyszy historii o tym, ze ktos byl beznadziejny z czegos na tudiach, mało co to zdawał, a.. kierunek jak najbardziej ten.

[KaasiaaK]

Napisane przez blue_apple

haha, o tym samym pomyślałam, że ktoś nad Olą z rózgą stoi i mówi tylko żryj dziecko!

też uwielbiam Kogel Mogel ale w sylwestra o 20?
nie transmitują koncertu jakiegoś sylwestrowego?

ale jak już przetrwasz, to będzie z górki.
chociaz zawsze jest ta mozliwosc, że to po prostu nie to. tylko ile sie slyszy historii o tym, ze ktos byl beznadziejny z czegos na tudiach, mało co to zdawał, a.. kierunek jak najbardziej ten.

no ja nie rozumiem tego

noo, dla takich jak ja, co nie mają planów wolę Kogel Mogel niż sylwester na Polsacie z Ibiszem
na TVNie nie ma koncertu, jest na Polsacie i TVP2.


no mi chodzi właśnie o sesję, że będzie rzeź niewiniątek istna

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez BeaS

rajstopy 600 den.
dzięki za poprawienie humoru.

ja to ledwo znalazłam 100 den

Napisane przez chiddy

był u mnie dzisiaj Adam, fotograf.
on jest niesamowityyyyyyyy, mam takiego banana na buzi po rozmowie z nim że nie mogę się doczekać, aż wyzdrowieję bo póki co chodzę uklikana po samą brodę

czekam z niecierpliwością na sesję i efekty

Napisane przez czijo

A W OGÓLE WIDZIAŁYŚCIE. http://pics.kuvaton.com/kuvei/bieber_haircut.jpg

jak mógł !

Napisane przez BeaS

Nie wygląda młodo, wygląda jak ... dziadzio.

oo Beata już dawno nie pisałaś żadnych tekstów dziadzia

Napisane przez chiddy

ps. znikam stąd na jakiś czas, muszę. muszę uporządkować się psychicznie z pewną sprawą.. na razie jest mi okrutnie ciężko

Napisane przez natalka2

tez chcialabym moc tak powiedziec
dzieki za odpowiedz

a wiesz,że ja już nie pamiętam , czy mieliśmy później jeszcze jedną operonowską maturę


cześć ! ***

Żbiki moje kochane

koło jedno zaliczyłam <hura> , drugie trzeba poprawić.hehe
moje święta były wyjątkowo udane. przyjechała siostra z malutką córeczką <3. jaka ona ślicznaaaa jest, jeeej . zakochałam się.
za to okres przedświąteczny był bardzoo nerwowy... do mojej siostry przyjechało pogotowie , zapowiadały się kiepskie święta, ale jakoś się dobrze skończyło. nei musiała zostać w szpitalu

ostatnio jakiś Żbik mi się śnił , tylko teraz nie wiem która to była z Was .

w ogóle to Dorotaaa jak się czujesz ;> . mały ZBiczek nie chce jeszcze wyjść na świat ?

[Ailanna]

Napisane przez oluśkaaaaa

Borze, (tak a propos tego boru) jak ja się cieszę, że te święta już się skończyły. I już nie muszę mieć porządku w pokoju i objadać się do granic wytrzymałości

Przeraża mnie tylko, że styczeń to będzie masakryczna ilość kolokwiów i zaliczeń, przed sesją oczywiście. I powinnam się uczyć a zamiast tego siedzę, czytam książki i oglądam filmy.

Ja też jakoś tak mam, co właśnie widać

No co Ty? <Ailanna udaje, że ona wcale tak nie robi>

Napisane przez parodia

Jeszcze bardziej czadersko, że dr od fizyki, lat około 60 wysyła nam wyniki na maila. A babeczka od BHP, nie wyglądająca na więcej niż 27-28 wywiesiła w gablotce na 2. piętrze wydziału (gdzie byłam dokładnie dwa razy od października), chociaż maile każdego kierunku ma
Mówiąc brzydko całe koło zerżnęłam z miłego kolegi przede mną, który nie miał co robić w przedświąteczny weekend i się uczył np z ulotki dla pracodawców, ile potrzebują osób odpowiedzialnych tylko za pierwszą pomoc
Za to jedno pytanie było świetne, co jest konieczne w apteczce pierwszej pomocy - oprócz bandażu, jakichś tam chust, była odpowiedź "two latex condoms"

Od dawna tu piszemy "borze"

No to czadowa kadra xD

Nie martw się, ja też zżynałam, na kole z historii i zdałam jako jedna z 5 (kolega też, żeby nie było). Aczkolwiek - dziwię mu się, nadgorliwy jakiś.

Pogrubione - dziwisz się?

borze - W takim razie przepraszam, padam na kolana i całuję Wasze stopy, błagając o przebaczenie




A tak w ogóle to wczoraj "wyszliśmy w miasto" starą, dobrą, podwórkową ekipą (typowo "przyjaciele z zerówki" ^^) i bawiliśmy się świetnie (niespodziewanie okazało się, ze mam w torebce aparat i nawet wstawiłabym zdjęcia, ale dziś rano odkryliśmy, że chyba jednak nie nadają się do publikacji xD) dopóki nie weszliśmy "na siku" do takiej naszej podróby Sphinxa i się okazało, że A. siedzi tam z 2 kumplami (których niezbyt lubię) i nasi chłopcy postanowili wypic z nimi jeszcze po piwie, a my musiałyśmy we dwie siedzieć z nimi i moja koleżanka musiała powstrzymywac żebym nie palnęła czegoś głupiego przy Nim, i było bardzo, bardzo niezręcznie. A potem ten jeden kolega chciał pobić się z jakimiś dresami, którzy siedzieli obok i wciskali mu, ze ukradł im fajki i musieliśmy wszyscy go powstrzymywać i się zrobiło jeszcze bardziej nieprzyjemnie. A jak go uspokoiliśmy to chcieli nas we trójkę odprowadzić, ale ja się rozryczałam i powiedziałam, że nie chcę, bo mi będzie przykro.


Raz - Dwa - Trzy - FACEPALM!

[BeaS]

Dzień.

Napisane przez oluśkaaaaa

Przeraża mnie tylko, że styczeń to będzie masakryczna ilość kolokwiów i zaliczeń, przed sesją oczywiście. I powinnam się uczyć a zamiast tego siedzę, czytam książki i oglądam filmy.

ja też ...
ale oprócz tego jeszcze spotykam się z tabunem ludzi, póki jestem 'tutaj', a nie 'tam'

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;24006400]ja to ledwo znalazłam 100 den

oo Beata już dawno nie pisałaś żadnych tekstów dziadzia
[/QUOTE]

Moje najgrubsze są 80 den i nie prześwitują ani trochę. Fajne są.
W ogóle ostatnio często chodzę w rajtkach i spódnicach.

Opuścił się ostatnio. Nie ma co pisać.

[Ailanna]

Napisane przez BeaS

Opuścił się ostatnio. Nie ma co pisać.

Za to mój... Mam w planach nagrac jak się z babcią przekomarza i wydać jako bestseller
Dostali na Gwiazdkę w prezencie telefon komórkowy taki dla seniorów, żeby mieć taniej połączenia i w ogóle żeby brali ze sobą. Padłam ze śmiechu jak zobaczyłam scenę pt. "Dziadek uczy babcię jak się korzysta z komórki"

[BeaS]

łee, wizaż mi ześwirował.
dubelek, kasuję

[chiddy]

Napisane przez blue_apple

nie każda z nas pisała maturę z operonem, która jest trochę o kant du.py potłuc

ostatnio nie wiem co tu pisać

matura to bzdura!

ostatnio zrobiło się tu nadzwyczaj ponuro, ale teraż ciut się Żbiki rozkręcają

Napisane przez oluśkaaaaa

Borze, (tak a propos tego boru) jak ja się cieszę, że te święta już się skończyły. I już nie muszę mieć porządku w pokoju i objadać się do granic wytrzymałości

Przeraża mnie tylko, że styczeń to będzie masakryczna ilość kolokwiów i zaliczeń, przed sesją oczywiście. I powinnam się uczyć a zamiast tego siedzę, czytam książki i oglądam filmy.

ciotki klotki wpychały na siłę?

o kurdę... sesja
ja będę miała 2, jedna przyjemna druga mniej, ale obie stresujące

Napisane przez KaasiaaK

nie rozumiem jak to 'musiałaś objadać się do granic możliwości'?
stał ktoś nad Tobą i kazał Ci jeść?

ja jem tyle ile chcę i co chcę, a że nie lubię się przejadać to inna kwestia...

aaaaaaa, tak z du.py wyskoczę, ale właśnie na TVNie mówili przed chwilą, że 31ego o 20. będzie Kogel-Mogel ten film mogłabym oglądać tyle razy co i Kevina, czyli bez przerwy

ciotki klotki! i te pyszności wzywały pewnie 'jedz mnie, jedz mnie...'

Kogel-Mogel! Aaa!
Kevin
i Sami Swoi

- na okrągło

Napisane przez blue_apple

haha, o tym samym pomyślałam, że ktoś nad Olą z rózgą stoi i mówi tylko żryj dziecko!

też uwielbiam Kogel Mogel ale w sylwestra o 20?
nie transmitują koncertu jakiegoś sylwestrowego?

właśnie w Sylwestra jak oni śmieli (śmią?)...
nie obejrzę

Napisane przez KaasiaaK

noo, dla takich jak ja, co nie mają planów wolę Kogel Mogel niż sylwester na Polsacie z Ibiszem
na TVNie nie ma koncertu, jest na Polsacie i TVP2.

nie cierpię Ibisza plastuś taki

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;24006400]
czekam z niecierpliwością na sesję i efekty



cześć ! ***

Żbiki moje kochane

koło jedno zaliczyłam <hura> , drugie trzeba poprawić.hehe
moje święta były wyjątkowo udane. przyjechała siostra z malutką córeczką <3. jaka ona ślicznaaaa jest, jeeej . zakochałam się.
za to okres przedświąteczny był bardzoo nerwowy... do mojej siostry przyjechało pogotowie , zapowiadały się kiepskie święta, ale jakoś się dobrze skończyło. nei musiała zostać w szpitalu

[/QUOTE]

a jaka ja już niecierpliwa jestem

;-*

dobrze, że święta udane i że koło zaliczyłaś
drugie też zdasz z palcem w d.

[KaasiaaK]

Napisane przez chiddy

matura to bzdura!



ciotki klotki! i te pyszności wzywały pewnie 'jedz mnie, jedz mnie...'


nie cierpię Ibisza plastuś taki

zgadzam się


eee tam, ja jak nie mam już ochoty to nie jem, nie wciskam na siłę w siebie
nawet jakby coś było przepyszne.. wiem, kiedy skończyć ;D


ja też nie, ale nie mam wyjścia, mogę wybrać TVP2 lub Polsat.

[BeaS]

Napisane przez chiddy

nie cierpię Ibisza plastuś taki

mnie rozwaliła reklama Pantene (?) z Kasią C. i Krzysiem I.

[KaasiaaK]

Napisane przez BeaS

mnie rozwaliła reklama Pantene (?) z Kasią C. i Krzysiem I.

istny koszmar...
nie wiem, które z nich gorsze

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez Ailanna

Za to mój... Mam w planach nagrac jak się z babcią przekomarza i wydać jako bestseller
Dostali na Gwiazdkę w prezencie telefon komórkowy taki dla seniorów, żeby mieć taniej połączenia i w ogóle żeby brali ze sobą. Padłam ze śmiechu jak zobaczyłam scenę pt. "Dziadek uczy babcię jak się korzysta z komórki"

mnie to zawsze rozczula .
pamiętam jak mojej babci tłumaczyłam gdzie i co trzeba zrobić , żeby zadzwonić itp

Napisane przez BeaS

Moje najgrubsze są 80 den i nie prześwitują ani trochę. Fajne są.
W ogóle ostatnio często chodzę w rajtkach i spódnicach.

Opuścił się ostatnio. Nie ma co pisać.

ja nie potrafię znaleźć odpowiedniego fasonuu

uuu , to szkodaa

Napisane przez chiddy

dobrze, że święta udane i że koło zaliczyłaś
drugie też zdasz z palcem w d.

a pewnie

Napisane przez BeaS

mnie rozwaliła reklama Pantene (?) z Kasią C. i Krzysiem I.

kojarzę ! beznadzieja.



ja w ogóle mam ambitny plan, że ogarnę w czasie przerwy swoje notatki, wszystko ładnie przepiszę, pouczę się troszkę. zobaczymy co z tego wyjdzie

[czijo]

Dzień dobry! Wróciłam z pustyni!
... no dobra, przegięłam, jakiś tam internet w komórce miałam i źle nie było pocytuję Was tylko trochę na razie, bo moją całą kreatywność wyssało dzisiejsze odpisywanie na łańcuszek na fejsbuku

Napisane przez parodia

Fajnie czytać, jak tak się cieszysz
A ja sobie zainstalowałam Ubuntu na razie nie ogarniam jeszcze, ale co tam

;*
Mam nadzieję, że chociaż Tobie się nie zawiesza X'D

Napisane przez KaasiaaK

aaaaaaa, tak z du.py wyskoczę, ale właśnie na TVNie mówili przed chwilą, że 31ego o 20. będzie Kogel-Mogel ten film mogłabym oglądać tyle razy co i Kevina, czyli bez przerwy

Też lubię oczywiście moje ulubione sceny - jak ten facet o nią zabiegał

Napisane przez blue_apple

haha, o tym samym pomyślałam, że ktoś nad Olą z rózgą stoi i mówi tylko żryj dziecko!

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;24006400]
jak mógł ! [/QUOTE]
Prawda?

Napisane przez KaasiaaK

wolę Kogel Mogel niż sylwester na Polsacie z Ibiszem

Jak to? zaje.bisty Sylwester będzie! Będzie Roxette i Natasza





W ogóle fajnie, koniec z sałatkami, pierogami, kapustami i mogę wrócić do normalnego życia NA SAMYM CUKRZE <3

[BeaS]

Napisane przez czijo

Dzień dobry! Wróciłam z pustyni!
... no dobra, przegięłam, jakiś tam internet w komórce miałam i źle nie było pocytuję Was tylko trochę na razie, bo moją całą kreatywność wyssało dzisiejsze odpisywanie na łańcuszek na fejsbuku

przeczytałam wszystkie odpowiedzi na temat Żbików.
i czytając tak mnie tknęło uczucie, żeby się chociaż raz spotkać WSZYSTKIE razem. zorganizujmy coś w wakacje.
ale tak, żeby naprawdę były wszystkie Żbiczki.

P.S. nie zaskoczyło mnie nic, co o mnie napisałaś.

[oluśkaaaaa]

Napisane przez KaasiaaK

nie rozumiem jak to 'musiałaś objadać się do granic możliwości'?
stał ktoś nad Tobą i kazał Ci jeść?

ja jem tyle ile chcę i co chcę, a że nie lubię się przejadać to inna kwestia...

Wszystkie pyszności na stole patrzyły na mnie i wołały o zjedzenie, tak jak Monika pisała
Jestem cholernie łakoma

Napisane przez chiddy

matura to bzdura!


ciotki klotki wpychały na siłę?


nie cierpię Ibisza plastuś taki

Ostatnio też tak sobie myślę o maturze, pierwsze kolokwium z matmy to był w sumie cały materiał do matury rozszerzonej plus coś tam jeszcze. I trzeba dać radę

Nie, we mnie nie trzeba wpychać, ja po prostu w niczym nie znam umiaru, a szczególnie w jedzeniu

A ja tam nie powiem, że go nie cierpię, mnie on tylko śmieszy

Napisane przez KaasiaaK

eee tam, ja jak nie mam już ochoty to nie jem, nie wciskam na siłę w siebie
nawet jakby coś było przepyszne.. wiem, kiedy skończyć ;D

Chcę tak umieć

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;24010170]
ja w ogóle mam ambitny plan, że ogarnę w czasie przerwy swoje notatki, wszystko ładnie przepiszę, pouczę się troszkę. zobaczymy co z tego wyjdzie[/QUOTE]
Śmiem twierdzić, że chyba każdy ma takie plany u mnie póki co kończy się na odwiecznym "jutro się pouczę"

Napisane przez czijo

W ogóle fajnie, koniec z sałatkami, pierogami, kapustami i mogę wrócić do normalnego życia NA SAMYM CUKRZE <3

[bedeliciuos]

jakoś 'nie chce mi sie' pisać, nie wiem co jest
czytam, czytam ale stwierdzam że nie mam co odpisać..

Napisane przez BeaS

przeczytałam wszystkie odpowiedzi na temat Żbików.
i czytając tak mnie tknęło uczucie, żeby się chociaż raz spotkać WSZYSTKIE razem. zorganizujmy coś w wakacje.
ale tak, żeby naprawdę były wszystkie Żbiczki.

nie będzie mnieeee

[Ailanna]

Za Koglem-Moglem nie przepadam, jakoś mnie nie wciąga, ale Karguli i Pawlaków mogę oglądac non-stop!

Napisane przez BeaS

mnie rozwaliła reklama Pantene (?) z Kasią C. i Krzysiem I.

To nie był Pantene, tylko Head&Shoulders chyba, coś na łupież

Napisane przez czijo

zaje.bisty Sylwester będzie! Będzie Roxette i Natasza





W ogóle fajnie, koniec z sałatkami, pierogami, kapustami i <b>mogę wrócić do normalnego życia NA SAMYM CUKRZE <3

ROXETTE! Pogrubione xD

Napisane przez bedeliciuos

nie będzie mnieeee

Why? Proponuję obóz wędrowny w górach Albo po prostu góry Idę nyny. Wczoraj poszłam spac o 4.15 . Słodkich snów Żbiki

[Weronika112]

Napisane przez chiddy

matura to bzdura!

ostatnio zrobiło się tu nadzwyczaj ponuro, ale teraż ciut się Żbiki rozkręcają

Kogel-Mogel! Aaa!
Kevin
i Sami Swoi

A pewnie, że bzdura. Naprawdę to bardzo dziwne, że można się nią przejmować. Ale serio, serio. Matura przy niektórych kolokwiach...
Wszyscy mi to mówili przed maturą jak widzieli, że sram żarem, a ja nie chciałam im wierzyć, a teraz sama znajomym maturzystom to powtarzam.

To prawda, nie jest jak dawniej, ja też mimo tego, że zaglądam na wątek codziennie to nie piszę.

Kogel już jutro. Uwielbiam, tak samo jak 'daleko od szosy'.
A Kevina też oczywiście oglądałam, zarówno 1 jak i 2 dnia Świąt.

Napisane przez KaasiaaK

ja też nie, ale nie mam wyjścia, mogę wybrać TVP2 lub Polsat.

Będziemy skakać całego Sylwestra po tych dwóch kanałach. Na szczęście to ja rządzę pilotem w domu.

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;24010170]
ja w ogóle mam ambitny plan, że ogarnę w czasie przerwy swoje notatki, wszystko ładnie przepiszę, pouczę się troszkę. zobaczymy co z tego wyjdzie[/QUOTE]

I jak wyszło ?
U mnie jak zwykle. Ciągle mam nadzieję, że może następnego dnia... Kurczę, jednak zawsze znajdzie się coś ważniejszego, ciekawszego do zrobienia. O, teraz na przykład oglądam skoki.

Napisane przez czijo

W ogóle fajnie, koniec z sałatkami, pierogami, kapustami i mogę wrócić do normalnego życia NA SAMYM CUKRZE <3

Ja tam obżarłam się najbardziej właśnie słodyczami. Borzeee.

Napisane przez BeaS

przeczytałam wszystkie odpowiedzi na temat Żbików.
i czytając tak mnie tknęło uczucie, żeby się chociaż raz spotkać WSZYSTKIE razem. zorganizujmy coś w wakacje.
ale tak, żeby naprawdę były wszystkie Żbiczki.

Napisane przez oluśkaaaaa

Nie, we mnie nie trzeba wpychać, ja po prostu w niczym nie znam umiaru, a szczególnie w jedzeniu

No to pjona. Chorujemy na tę samą 'chorobę'.


---------------
Cześć i czołem.
Jak tam Żbicze plany sylwestrowe?
Ja w tym roku siedzę w domu pod kocem, w piżamie i przed tivi. SłitA$/\/!E.

[chiddy]

Napisane przez Weronika112

Cześć i czołem.
Jak tam Żbicze plany sylwestrowe?
Ja w tym roku siedzę w domu pod kocem, w piżamie i przed tivi. SłitA$/\/!E.

kluski z rosołem,

Żbik chiddy baluje ze znajomymi na duuuuużej sali swojego znajomego i śpimy tam, bo to 'ciut' drogi od domu no i przyjeżdża moja psiapsióła z Londynu nie mogę się doczekać 2 dni imprezy

[bedeliciuos]

Napisane przez Weronika112

A pewnie, że bzdura. Naprawdę to bardzo dziwne, że można się nią przejmować. Ale serio, serio. Matura przy niektórych kolokwiach...
Wszyscy mi to mówili przed maturą jak widzieli, że sram żarem, a ja nie chciałam im wierzyć, a teraz sama znajomym maturzystom to powtarzam.




I jak wyszło ?
U mnie jak zwykle. Ciągle mam nadzieję, że może następnego dnia... Kurczę, jednak zawsze znajdzie się coś ważniejszego, ciekawszego do zrobienia. O, teraz na przykład oglądam skoki.






No to pjona. Chorujemy na tę samą 'chorobę'.


Jak tam Żbicze plany sylwestrowe?
Ja w tym roku siedzę w domu pod kocem, w piżamie i przed tivi. SłitA$/\/!E.

nie strasz mnie, bo jeszcze tego nie doświadczyłam
to chyba trzeba przywyknąć do srania żarem, nie ma innego wyjścia

smutno mi się zrobiło że Małysz tak zepsuł. Aż mi się odechciało oglądać licze tylko na to że będzie tak jak chyba tydzien temu, że awansował na podium z 18
tez masz takie wrażenie, że Kofler jest duży i ciężki i zawsze daleko leci? tzn.. tak jakby przebija się ciężarem przez to powietrze zawsze mi się tak wydaje



i ja też..
zastanawiam się czasem czy nie choruję na kompulsywne obżarstwo


ja tradycyjnie pewnie u tżta.. nudno trochę.

Napisane przez Ailanna

Why? Proponuję obóz wędrowny w górach Albo po prostu góry

wyjeżdżam na początku czerwca i wracam pod koniec września

Napisane przez chiddy

Żbik chiddy baluje ze znajomymi na duuuuużej sali swojego znajomego i śpimy tam, bo to 'ciut' drogi od domu no i przyjeżdża moja psiapsióła z Londynu nie mogę się doczekać 2 dni imprezy

o, fajnie tak.. też bym poszła na jakąś taką imprezę..

[KaasiaaK]

Napisane przez czijo

pocytuję Was tylko trochę na razie, bo moją całą kreatywność wyssało dzisiejsze odpisywanie na łańcuszek na fejsbuku


Jak to? zaje.bisty Sylwester będzie! Będzie Roxette i Natasza



W ogóle fajnie, koniec z sałatkami, pierogami, kapustami i mogę wrócić do normalnego życia NA SAMYM CUKRZE <3

też mnie to wykończyło


eee, ok przekonałaś mnie


a ja mimo, iż się nie objadłam, nie mam na nic ochoty..

Napisane przez BeaS

przeczytałam wszystkie odpowiedzi na temat Żbików.
i czytając tak mnie tknęło uczucie, żeby się chociaż raz spotkać WSZYSTKIE razem. zorganizujmy coś w wakacje.
ale tak, żeby naprawdę były wszystkie Żbiczki.

tak, tak tak!!!!!!!

Napisane przez oluśkaaaaa

Wszystkie pyszności na stole patrzyły na mnie i wołały o zjedzenie, tak jak Monika pisała
Jestem cholernie łakoma


Chcę tak umieć

aa chyba, że tak


silna wolna, trzeba wiedzieć, kiedy przestać.. ja jak czuję, że się najadłam, to ile bym miała nie zostawiać, nie zjem więcej.
nie lubię być przejedzona

Napisane przez Weronika112

Kogel już jutro. Uwielbiam, tak samo jak 'daleko od szosy'.
A Kevina też oczywiście oglądałam, zarówno 1 jak i 2 dnia Świąt.



Będziemy skakać całego Sylwestra po tych dwóch kanałach. Na szczęście to ja rządzę pilotem w domu.


---------------
Cześć i czołem.
Jak tam Żbicze plany sylwestrowe?
Ja w tym roku siedzę w domu pod kocem, w piżamie i przed tivi. SłitA$/\/!E.

ach ach, i to dwie części, nie mogę się doczekać <3 <3 <3

a mi nie dali obejrzeć całego Kevina


po 3! TVP1, TVN i Polsat


ja w domu, przed TV, gdyż nie chciało mi się wracać do Krk.. zresztą tam też bym zbytnio nie miała co robić




heloł Żbiczki
chyba nie wszystko mi zacytowało ;/
ale pamiętam, że któraś wspomniałam, że oglądała skoki.
ja już dawno nie oglądałam, ale miałam dziś relację live przez telefon.. akurat z koleżanką gadałam i mi mówiła co i jak a tak w ogóle... to jadę 22. stycznia do Zakopanego na skoki! taki spontan, ale udało się jeszcze kupić bilety i jadę z 2 koleżankami

w poniedziałek dopadła mnie chyba jelitówka, bo zdychałam, mojego brata też wzięło, a wczoraj to nie miałam siły chodzić, na szczęście już lepiej...

hm, co tam jeszcze
aaa, byłam dziś w banku, żeby dowiedzieć się czy BGK mi poręczy, oczywiście nie.. nie wiem, co trzeba spełniać, żeby się łapać, ale niech się walą, znajdę sobie drugiego poręczyciela ;]

chyba nic już więcej nie mam Wam do powiedzenia ..

miłego wieczoru

[BeaS]

Dobry wieczór.

Powróciłam do mojej codziennej porcji gimnastyki, ćwiczę od jakiegoś tygodnia i już czuję się o wiele lepiej.
Mięśnie się 'odstały', trochę się porozciągałam w różnych, udziwionych pozycjach i nie sprawia mi bólu machnięcie nogą do góry.
Kocham ten stan.

Aha, i jeszcze chciałam się z Wami podzielić.
Od jakiegoś czasu czaiłam się na szampon brzozowy.
Będąc jakiś czas temu w Kauflandzie kupiłam, żeby wypróbować i powiem Wam, że całkiem fajny jest.
Na początku mnie denerwował, bo zostawia włosy idealnie czyste i takie szorstkie, ale jak nałoży się odżywkę to są przyjemnie miękkie, błyszczące i nie przetłuszczają się szybko.
Co prawda zapach jest okropny, ale na włosach na szczęście go nie czuć.

Napisane przez chiddy

Żbik chiddy baluje ze znajomymi na duuuuużej sali swojego znajomego i śpimy tam, bo to 'ciut' drogi od domu no i przyjeżdża moja psiapsióła z Londynu nie mogę się doczekać 2 dni imprezy

Imprezowiczka.

Napisane przez KaasiaaK

silna wolna, trzeba wiedzieć, kiedy przestać.. ja jak czuję, że się najadłam, to ile bym miała nie zostawiać, nie zjem więcej.
nie lubię być przejedzona

w poniedziałek dopadła mnie chyba jelitówka, bo zdychałam, mojego brata też wzięło, a wczoraj to nie miałam siły chodzić, na szczęście już lepiej...

Ja też już się tego nauczyłam. W święta zjadłam łącznie 4 kawałki ciasta i wcale nie czuję potrzeby, żeby je jeść. Nie smakuje mi już.
A może sobie wmówiłam tak, jak z fast foodami?

A może ... to pasożyt?


---------

idę zastosować się do mojego podpisu.
miłego wieczoru.

[KaasiaaK]

Napisane przez BeaS

Aha, i jeszcze chciałam się z Wami podzielić.
Od jakiegoś czasu czaiłam się na szampon brzozowy.
Będąc jakiś czas temu w Kauflandzie kupiłam, żeby wypróbować i powiem Wam, że całkiem fajny jest.
Na początku mnie denerwował, bo zostawia włosy idealnie czyste i takie szorstkie, ale jak nałoży się odżywkę to są przyjemnie miękkie, błyszczące i nie przetłuszczają się szybko.
Co prawda zapach jest okropny, ale na włosach na szczęście go nie czuć.


A może ... to pasożyt?

moja koleżanka ostatnio kupiła w Rossmannie wodę brzozową, bo podobno na łupież dobra.. nie pytałam czy rzeczywiście, ale mi się to tylko kojarzy z 'Misiem', bo tam pijaki pili wodę brzozową

ja dziś jedwab z biosilku kupiłam, zobaczymy jak moje włosy zareagują..


weeeeeeź mi tu już nie wyjeżdżaj z takimi mondrościami


nie, myślę, że to wirus, bo brat też to miał, koleżanka mi pisała, że to samo i jeszcze pare innych osób..




Żbiki, mam coś dla Was

http://www.youtube.com/user/awizam#p/u/0/Qv9wk5lgGFo


jeśli nie uda się Wam wytrwać do końca, to chociaż przewińcie sobie do 9:40, następuje jedyny w tym klipie zwrot akcji
ta w żółtym jest moją idolką, jej miny są nie do podrobienia

[Claaire]

witajcie ;*

Napisane przez Weronika112

Jak tam Żbicze plany sylwestrowe?
Ja w tym roku siedzę w domu pod kocem, w piżamie i przed tivi. SłitA$/\/!E.

no ja już na temat sylwestra pisałam w klubie. cóż, zobaczymy co z tego będzie ;D i mam zamiar w tym roku nie przesadzać z % (jak co roku, nie wiem dlaczego sylwester tak na mnie działa) i decyduję sie chyba tylko na różowe carlo rossi. ale jeszcze to obgadam ;d

a jutro wybieramy się do bonarki haha. w dodatku nie był to mój pomysł, co jest naprawde dziwne.

w krakowie jest zdecydowanie za zimnoo