![]() |
#1321 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Koty część II
Ryszard urodził się mniej więcej na początku sierpnia, będzie miał więc 5 miesięcy. W styczniu można by go już spokojnie wykastrować?
Póki co chodziłam z nim do takiego niewielkiego gabinetu weterynaryjnego u mnie na osiedlu, na zabieg będę musiała pomyśleć pewnie lepiej o jakiejś klinice? |
![]() ![]() |
![]() |
#1322 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty część II
zobaczymy, jak będzie wyglądał, jak dorośnie- i ile będzie ważył
![]() słodki kociak, niech się zdrowo chowa ^-^ |
![]() ![]() |
![]() |
#1323 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Koty część II
Kasiu, ja już kilka razy zamawiałam na zooplusie i na przesyłkę czekałam minimum tydzień, mimo że kurier - paczki idą chyba z Niemiec?
Cały czas się zastanawiam nad tym nieszczęsnym Furminatorem i nie wiem co o tym myśleć... http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwe...ekawice/186119 |
![]() ![]() |
![]() |
#1324 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1325 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]() A co do kastracji w małym gabinecie... to faktycznie, może po prostu porozmawiam najpierw z "naszą" panią weterynarz, nie będę go po jakichś lecznicach wozić, a tu mamy 2 minuty drogi samochodem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1326 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
U nas w Swieta spokojnie bylo, Cycek wprawdzie wykazywal zainteresowanie choinka jak nigdy wczesniej ale po popsikaniu go woda z sokiem cytrynowym dal spokoj, woda byla przygotowana na kominek poniewaz dzien przed swietami jak wrocilismy z zakupow to zobaczylismy kota czarno-czarnego, przez zakupy swiateczne bawilismy sie z nim mniej niz zwykle i skutek byl taki ze wlazl do kominka, tak wiec przygotowania swiateczne zaczelam od uprania kota
![]() ![]() zalaczam pare fotek z wczoraj, Cycus swoim zwyczajem asystowal w kuchni jak maz szykowal karczek do pieczenia, inspekcja piecyka wypadla dobrze ![]() ![]() nam vet wyznaczyl zabieg kastracji na koniec stycznia, Cycek bedzie mial mniej wiecej 6 miesiecy
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa Edytowane przez Rybiorek Czas edycji: 2010-12-26 o 14:08 |
![]() ![]() |
![]() |
#1327 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 307
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Cytat:
Pomaca, obejrzy i da znać. Czesio miał 6 miesięcy, nie znaczył jeszcze, mocz nie śmierdział, ale wspólnie uznaliśmy, że jest już czas. Co do tego, gdzie to zrobić. Ważne, żeby to był lekarz, któremu ufasz. Który odpowiednio zajmie się kotem. Zapytaj, w jakim stanie odbierzesz kota po zabiegu - czy będzie wybudzony z narkozy, czy nie. Lepiej, gdy wybudzi się u weta. Zawsze, gdy coś jest nie tak, może odpowiednio zareagować. W domu bywa różnie.
__________________
http://anydalla.blogspot.com |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1328 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 8 185
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Ja właśnie z nudów siedzę i kombinuję nad zrobieniem własnoręczne drapaka...w sumie myślę nad materiałami i wyglądem...wykona TŻ ![]() a też jak już mnie wzięło to pomyślałam o zabawkach...ostatnio na topie był piłeczki pingpongowe, ale się szybko zagubiły ;p podejrzewam, że wszystkie inne też tak skończą... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1329 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]() co do zabaweczek... Cycus ma pelno pileczek i raz w tygodniu sa zbierane i wrzucane do drapaka ![]() moj maz mysli o zrobieniu olbrzymiej konstrukcji dla Cycka zeby mogl sie wdrapywac, mial zrobic na raz ale ze wzgledu na rozmiary bedzie robione to na 3 razy, bede wrzucac fotki na biezaco, caly problem polega na tym ze to ma byc rozbieralne bo wiadomo tu gdzie mieszkamy to nie na zawsze, maz znalazl juz sklep z drewnem i linami sizalowymi, a ja sklep z materialem obiciowym, po swietach maz chce zaczac pierwsza czesc ktora po zrobieniu bedzie gotowa do wdrapywania sie i skakania (dwie podpory z polka na taka pochyla), za miesiac bedzie druga czesc z linami i za 2 miesiace trzecia z siatka i hamakiem, sama jestem ciekawa jak to bedzie wygladac w calosci a jeszcze sie pochwale, ja dostalam na gwiazdke kamere, jakis rok temu powiedzialam ze chcialabym miec bo pewne rzeczy to aparat fotograficzny nie uchwyci, no i dzisiaj Cycek dostal przysmak koci i jak sie bawil (zawsze sie bawi przysmakiem, rzuca nim, popycha, porzuca) to nagralam pierwszy filmik, ok. 4m
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 8 185
|
Dot.: Koty część II
U naszego Rewersa widać coraz bardziej jak się zadomawia...
Wcześniej siedział tylko w pokoju...Teraz już wędruje po mieszkaniu...jest coraz bardziej ciekawski...domaga się poświecenia mu czasu.. Niestety w kuchni buszuje po szafkach i nie tylko...a wiadomo jak to w kuchni...czasami nie sprzątnie się jakiegoś talerza i idzie w drobny mak... Najlepsze jest jak się wejdzie do kuchni, a Rewers postanawia uciekać...Mieli najpierw łapkami w miejscu bo kafelki śliskie...a potem na zakrętach nie wyrabia i go zarzuca... Zaczyna już chodzić za nami i maiuczeć o zabawę czy głaskanie...czasami aż za bardzo... Teraz jak jestem w domu to mam zamiar przekopać kartony ze starymi maskotkami...może się dla niego coś znajdzie...Kupiłam mu też poduchę do wylegiwania się...muszę tylko jeszcze jakąś poszewkę skombinować...Chociaż znając koty pewnie i tak z niej nie skorzysta... Co do zabawek to najlepsza jest zielona wstążeczka i piłeczki pingpongowe (jak ma faze na zabawy nimi to hałas potrafi zmęczyć)...Uwielbia jednego małego misia, tak się mu wgryza w kark jakby conajmniej mu coś zawinił ![]() Mam zamiar zrobić sama taką wędkę z piórkami...Własnie dlatego że podejrzewałam, ze to nietrwałe jest...Tylko piórka zastąpie jakimiś wstążeczkami czy czymś w tym stylu... A kamera rzeczywiście daje więcej możliwości...ja to zawsze jeżeli już to aparatem kręcę filmiki...ale to nie to samo... Edytowane przez Kelpie Czas edycji: 2010-12-26 o 18:28 |
![]() ![]() |
![]() |
#1331 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Koty część II
to jest maine coon, po ojcu i matce maine coonie.
---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ---------- Cytat:
__________________
mom to be ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1332 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
dla mnie akurat to niewazne czy ma rodowod czy nie ale.... chcialabym maine coona ze wzgledu na charakter tych kotow wiec raczej wypadaloby zeby byl naprawde maine coonem, na razie jednak nic z tego, maz reaguje negatywnie ![]() ![]() na chwile obecna ma "rasowego" roofcata i bardzo go kochamy ![]() ![]() Kelpie te piorka sa cholernie nietrwale ale Cycek ma taki ubaw z nimi ze coz zrobic, ja mam poprostu dodatkowe sprzatanie ![]()
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1333 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Nie wiem, czy ma rodowód, nie kupowałam go, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że to maine coon. A rodowód jest potrzebny chyba tylko na wystawach, więc mi obojętne, czy go ma, czy nie. Wielkiego psa tybetańskiego bez rowodowu nazwiesz kundlem? Gratki.
__________________
mom to be ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1334 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]() vikuniaa nie gniewaj sie na dziewczyny za to co pisza, jakbys poczytala strony hodowcow to wyczytalabys to samo, tak ze nie ma co sie unosic, w dyskusji nie dasz im rady, za duzo tutaj elementow, prawo, licencje i inne bzdety, wazne ze masz kotka ktorego chcialas ![]()
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1335 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]()
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1336 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]() skoro jest to kotek do kochania, to mozesz mu wpisać do książeczki rasę jaka Ci się żywnie podoba i nie ma co się kłócić (problem sie zaczyna, jak ktoś chce rozmnażać takie kotki i sprzedawać na allegro jako wielce rasowe ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1337 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1338 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Koty część II
Witajcie dziewczyny
![]() od pewnego czasu Was podczytuje i o poczynaniach Waszych kotków ![]() jutro wybieram sie na kastracje z moim 5 i poł miesięcznym kocurkiem. I zaczynam sie troche bac ![]() mam zaufanie do weterynarza i wierze ze krzywdy mu nie zrobi ale martwię sie jak on to przetrwa i chciałabym aby jak najmniej go potem rana bolała ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1339 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]()
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1340 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Koty część II
Tekst dnia:
Felek drze ryja gdzieś w kuchni myślałam, że z Guzikiem sie tłucze ( bo czasem to aż sierść lata ). Patrze a Guzik leży koło mnie (za mną, to go nie zauważyłam). Pytam Guzika- Tu jesteś? A z kim się Felek bił? Grzesiek ( mój mąż) odpowiada- z myślami ![]()
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
![]() ![]() |
![]() |
#1341 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1342 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1343 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 307
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
vikuniaa, a Tobie polecam poczytać trochę o kotach. Rodowód nie jest zwykłym papierkiem bez sensu. Dzięki niemu masz pewność skąd pochodzi kot, że rodzice są wolni od chorób genetycznych, że kot w przyszłości nie zachoruje na typowo rasowe choroby. Tu tego nie wiesz. Życzę Ci, abyś nigdy nie przekonała się, co to znaczy leczyć kota rok z grzybicy, świerzbowców, ratować go z chorób genetycznych ,gdy już prawie był na tamtym świecie oraz kota mającego alergię pokarmową na prawie wszystko. Brawo dla Ciebie, że przyczyniłaś się do handlu kotami i rozmnażania ich na prawo i lewo nie dbając wcale o ich warunki. Nim zaczniesz kogoś nazywać "znawcą", przejdź się po schroniskach i zobacz te wszystkie pseudo maine coony czy persy, które w tych schronach umierają, bo ludzie wyrzucają je, jak tylko okazuje się, że koty są chore. Ja kilka takich kotów uratowałam. Ty - zakupem swojego, przyczyniasz się do dalszego procederu rozmnażania kociego nieszczęścia. Tyle z mojej strony.
__________________
http://anydalla.blogspot.com |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1344 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty część II
estre, już starczy chyba, jedyne co osiągniesz, to zniechęcisz vikunieę do naszego forum ...
przecież ona dostała kociaka, co ma z nim teraz zrobić, oddać? ![]() może posiedzi z nami trochę na forum, dokształci się i następnego kociaka weźmie już ze schroniska... no chyba że ją będziemy wyzywać od pseudohodowców i oskarżać o znęcanie się nad zwierzętami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1345 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 307
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Jeśli dostała to wiadomo, że nie odda, ja tylko chciałam jej uzmysłowić o co chodzi, nie o bzdurny papierek. Wnerwia mnie takie zachowanie strasznie, bo staram się jak mogę, wyciągam te biedne koty ze schronów, patrzę często jak umierają, bo już nie da się im pomóc, zabieram je z rozmnażalni, w stanie tragicznym i szlag mnie trafia, jak widzę, że wciąż jest popyt. Im częściej będziemy o tym mówić, tym mniej ludzi będzie kupować koty z pseudohodowli, od ludzi, którzy wcale nie dbają o koty, traktują to tylko jak zarobek. Chcę tylko, żeby zrozumiała, że takie zachowanie jest złe. Bo jeśli nie zrozumie, zacznie szukać sobie za pół roku kota do pary i rozmnażać w najlepsze, bo przecież to "maine coon", wstyd nie rozmnożyć takiego pięknego kota ![]() Nikogo z forum nie wyganiamy, ale nie będę spokojnie patrzeć na to i przyklaskiwać. Za dużo kociego cierpienia widziałam. Już nic na ten temat nie piszę ![]() Byłam dziś z moim Czesiem u weta, niestety ma problem z oczkiem od tygodnia. Ma krwiaka. Leczymy wciąż, ale stan się niespecjalnie poprawia ![]()
__________________
http://anydalla.blogspot.com |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1346 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ---------- Cytat:
tz mi powiedzial, ze pani kiedys miala hodowlę na wielką skalę, teraz ma tylko 2 kotki-parę, i urodziły się 4ry kociaki i jednego z nich mam ja. ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ---------- Cytat:
tz mi powiedzial, ze pani kiedys miala hodowlę na wielką skalę, teraz ma tylko 2 kotki-parę, i urodziły się 4ry kociaki i jednego z nich mam ja. ---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ---------- i nie wyrzuciłabym go, gdyby się okazało, że jest chory, bo jestem w nim zakochana strasznie, czuwam nawet jak śpi, gdy tylko mam czas ![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ---------- i nie zniechęciłam się do forum, trochę już tutaj siedzę, do wątku też się nie zniechęciłam, ja nie miałam złych intencji, wydaje mi się, że Estra też nie, więc nie mamy się o co gniewać ![]() mój maluszek dzisiaj dostał ode mnie pierwszy raz (wcześniej dostawał w starym domku już) gotowaną pierś z kurczaka, bardzo rozdrobnioną ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ale on ma piękne oczyska... :zakochany:
__________________
mom to be ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1347 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty część II
Jej, a moja Fizia ostatnio tak mnie denerwuje, że aż szok... Jest tak bardziej zmienna niż wiatr
![]() ![]() Trafił mi się naprawdę ciężki okaz. Humorzasta jest, maltretuje nas i tłucze co jej pod łapki wpadnie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1348 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
na sylwestra albo zostaniemy z nim w domku, zeby sie nie bal, albo zawieziemy do rodzicow (juz sie z nimi zaznajomil ![]() ![]() jestem chyba lekko zeswirowana na jego punkcie ![]()
__________________
mom to be ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1349 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]() a tak w sumie to drzewko i kominek mogly byc wynikiem przygotowan do swiat, bylismy zajeci zakupami, pogoda byla fatalna i jazda po pracy na zkupy trwala bardzo dlugo, no i skutek byl taki ze Cycus siedzial sam po 12-14 godzin w domu, z tej strony patrzac to szkody nie byly duze ![]()
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1350 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ale za to teraz nadrabia. No i niczym go nie można nauczyć, że nie może robić tego czy tamtego. Cały czas powtarza swoje wyczyny, choć zostanie ukarany psiknięciem... Braki mi sił na niego czasami ![]() Wybaczcie, musiałam się Wam wyżalić. Co nie znaczy, że Fizi nie kocham i że ją gdzieś oddam, bo nie oddam, tylko szukam sposobów na ujarzmienie jej ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:34.