Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do związku? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-12-28, 12:16   #61
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez smuteksy Pokaż wiadomość
to moze ja sie wypowiem w tym watku.
oswiadczyny czy wybor pierscionka w mojej sytuacji wogole nie odzwierciedlal podejscia TZ do zwiazku. Te dziewczynki ktore czytały moj watek wiedza o co chodzi. Dla tych ktore nie czytały:
Moje zareczyny byly jak z bajki. Wyjazd w gory, oswiadczyny z kleczeniem na szczycie gory. Piescionek z platyny z wielki brylantem (koszt ok 10.000 zł - wiem bo juz go sprzedalam), robiony na zamowienie specjalnie dla mnie. Potem oficjalne oswiadczyny z moimi rodzicami, kwiaty dla mamy pitu pitu.
A teraz final.
Zostawił mnie przez telefon miesiac przed slubem. Po miesiacu okazalo sie ze rownolegle mial dziewuche pare miesiecy. a bylo to 7 miesiecy po zareczynach... no comment
wow co za historia
a słuchaj a co z kasiorą za pierdzianek zrobiłaś?
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 12:18   #62
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez smuteksy Pokaż wiadomość
to moze ja sie wypowiem w tym watku.
oswiadczyny czy wybor pierscionka w mojej sytuacji wogole nie odzwierciedlal podejscia TZ do zwiazku. Te dziewczynki ktore czytały moj watek wiedza o co chodzi. Dla tych ktore nie czytały:
Moje zareczyny byly jak z bajki. Wyjazd w gory, oswiadczyny z kleczeniem na szczycie gory. Piescionek z platyny z wielki brylantem (koszt ok 10.000 zł - wiem bo juz go sprzedalam), robiony na zamowienie specjalnie dla mnie. Potem oficjalne oswiadczyny z moimi rodzicami, kwiaty dla mamy pitu pitu.
A teraz final.
Zostawił mnie przez telefon miesiac przed slubem. Po miesiacu okazalo sie ze rownolegle mial dziewuche pare miesiecy. a bylo to 7 miesiecy po zareczynach... no comment
Omg niezła historia.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 12:31   #63
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Generalnie - dziadocha. Ja osobiście czułabym się urażona takimi "oświadczynami". Żenada. Dziwne, że przyjęłaś ten pierścionek. Taka młoda, a już taka zdesperowana. Ale w sumie fakt - do kończącej płodność i młodość 30tki już niedaleko, a po 18tce też już parę lat - masz rację Bierz co jest, mogło być gorzej i nie być niczego - jak u kononowicza. A że Cię przy ludziach olewa, zaręcza się jak ostatni niechluj na odczep się i z zastrzeżeniem, że to tak dla jaj...to już tam taki...pikuś. Po ślubie na pewno się zmieni

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2010-12-28 o 12:32
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 12:47   #64
smuteksy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 63
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
wow co za historia
a słuchaj a co z kasiorą za pierdzianek zrobiłaś?

za część kupiłam sobie piękny pierscionek zastępczy , moze nie z takim wypasionym brylantem ale moim zdaniem ladniejszy bo szczerszy
częśc wpłacilam na fundacje Pegasus bo akurat bylo pare koni do uratowania przed swietami.
a czesc mam nadal na koncie i czeka na wakacje 2011 z jakims fajnym nowym facetem
sprzedalam bo chcialam oddac rodzicom za wesele które sie nie odbylo ale nie chcieli przyjac.
smuteksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 12:56   #65
agata_slomka
Wtajemniczenie
 
Avatar agata_slomka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 251
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
No no no... a jak sie mialo zareczynowy pierscionek z lamusa, oswiadczyny w kuchni przy garach, suknie slubna z drugiej reki za 300 pln, obraczki ze srebra 925 i tylko zlocone, a torty panna mloda piekla sama, nie zamawiala w cukierni, to juz kompletna porazka i rozwod na horyzoncie
ale obrazkiem rzuciłaś

btw. ja bym bardzo chętnie zleciła pieczenie tortów na moje wesele mamie mojego TŻ ona robi obłędne torty i ciasta xD


Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Myślę, że skoro facet nie wysilił się ani trochę, to po prostu zrobił to dla świętego spokoju. Już tyle razy na Wizażu dziewczyny prosiły o rady, jak zachęcić faceta, żeby się oświadczył, że nic mnie już nie zdziwi

W moim przypadku mama nie chciała przez długi czas zaakceptować naszych zaręczyn przez srebrny pierścionek właśnie. To dołujące, bo zna mnie dwadzieścia parę lat i powinna wiedzieć, że nie noszę złota, a ubieram się tak, że w komplecie ze złotym pierścionkiem z wielkim kamieniem wyglądałabym komicznie. TŻ trafił w mój gust idealnie, ale co z tego, skoro mamunia chciałaby powielić jakiś chory schemat...?

Ach, i mam też wśród znajomych przypadek - pierścionek za ok. 4000zł, który leży za szybą w gablotce, coby panna go nie zgubiła, ani nie uszkodziła
a później będzie "kochanie, sprzedajmy Twój zaręczynowy, to będziemy mieć połowę wkładu na mieszkanie
dla mnie komedia.... poza tym skąd ona wie, ze za 4 tys? była przy zakupie czy szanowny narzeczony dał jej pierścionek wraz z metką a może od razu zaprowadził ją do pokoju z tą gablotką, pokazał pierścionek i powiedział "słońce, to jest Twój pierścionek zaręczynowy, ale niestety nie możesz go wyjąć stamtąd, bo jest za drogi, żeby go nosić"
__________________
Kiedy są dni niespokojne, marzy się o spokojnym, kiedy spokojny przychodzi, czuje się nieswojo, dopiero drugi, trzeci dzień spokojny przynosi przyzwyczajenie, które sprawia, że walory dni spokojnych nie wydają się więcej uciążliwe.

S. Mrożek

Edytowane przez agata_slomka
Czas edycji: 2010-12-28 o 12:57
agata_slomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 13:02   #66
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez smuteksy Pokaż wiadomość

za część kupiłam sobie piękny pierscionek zastępczy , moze nie z takim wypasionym brylantem ale moim zdaniem ladniejszy bo szczerszy
częśc wpłacilam na fundacje Pegasus bo akurat bylo pare koni do uratowania przed swietami.
a czesc mam nadal na koncie i czeka na wakacje 2011 z jakims fajnym nowym facetem
sprzedalam bo chcialam oddac rodzicom za wesele które sie nie odbylo ale nie chcieli przyjac.
o, i teraz dziewczyny widzicie, czemu zaręczynowy pierścionek powinien mieć wartość wiekszą niż 40 zł
pierścionek zaręczynowy to jest symbol, inwestycja, a czasem jak w przypadku smuteksy-zadośćuczynienie za zrobienie w bola.
a co do podkreslonego-trzymam kciukiniech się spełni

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
No no no... a jak sie mialo zareczynowy pierscionek z lamusa, oswiadczyny w kuchni przy garach, suknie slubna z drugiej reki za 300 pln, obraczki ze srebra 925 i tylko zlocone, a torty panna mloda piekla sama, nie zamawiala w cukierni, to juz kompletna porazka i rozwod na horyzoncie
jeżeli ludzi nie stać to normalne, że uroczystośc i wszystko inne jest skromne. Liczą się uczucia. Ale jeśli ktoś ma kasę i omydla temat zaręczyn jakąs tandetą z bazaru plus tekst, ze to nie na serio i nie oficjalnie, to chyba jest coś nie halo w podejsciu do partnerki, nie sadzisz?
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 13:03   #67
agata_slomka
Wtajemniczenie
 
Avatar agata_slomka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 251
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez smuteksy Pokaż wiadomość
to moze ja sie wypowiem w tym watku.
oswiadczyny czy wybor pierscionka w mojej sytuacji wogole nie odzwierciedlal podejscia TZ do zwiazku. Te dziewczynki ktore czytały moj watek wiedza o co chodzi. Dla tych ktore nie czytały:
Moje zareczyny byly jak z bajki. Wyjazd w gory, oswiadczyny z kleczeniem na szczycie gory. Piescionek z platyny z wielki brylantem (koszt ok 10.000 zł - wiem bo juz go sprzedalam), robiony na zamowienie specjalnie dla mnie. Potem oficjalne oswiadczyny z moimi rodzicami, kwiaty dla mamy pitu pitu.
A teraz final.
Zostawił mnie przez telefon miesiac przed slubem. Po miesiacu okazalo sie ze rownolegle mial dziewuche pare miesiecy. a bylo to 7 miesiecy po zareczynach... no comment
albo koleś mial za dużo kasy, albo nie równo w główce poukładane.. tamtej też odstawił taką szopkę z zaręczynami?
Szkoda tylko, że nie miał odwagi szybciej zerwać, bo tak nie tylko ty cierpiałaś lecz również Twoja rodzina, która wpakowała niemało kasy w przygotowania.
Nigdy nie zrozumiem takiego zachowania


Cytat:
Napisane przez smuteksy Pokaż wiadomość

za część kupiłam sobie piękny pierscionek zastępczy , moze nie z takim wypasionym brylantem ale moim zdaniem ladniejszy bo szczerszy
częśc wpłacilam na fundacje Pegasus bo akurat bylo pare koni do uratowania przed swietami.
a czesc mam nadal na koncie i czeka na wakacje 2011 z jakims fajnym nowym facetem
sprzedalam bo chcialam oddac rodzicom za wesele które sie nie odbylo ale nie chcieli przyjac.
ja bym sobie jeszcze kupiła jakiś 'odlskulowy' pojazd np rower holenderski albo włoski skuter
__________________
Kiedy są dni niespokojne, marzy się o spokojnym, kiedy spokojny przychodzi, czuje się nieswojo, dopiero drugi, trzeci dzień spokojny przynosi przyzwyczajenie, które sprawia, że walory dni spokojnych nie wydają się więcej uciążliwe.

S. Mrożek
agata_slomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 13:12   #68
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 724
GG do Futbolowa
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez agata_slomka Pokaż wiadomość
a później będzie "kochanie, sprzedajmy Twój zaręczynowy, to będziemy mieć połowę wkładu na mieszkanie
dla mnie komedia.... poza tym skąd ona wie, ze za 4 tys? była przy zakupie czy szanowny narzeczony dał jej pierścionek wraz z metką a może od razu zaprowadził ją do pokoju z tą gablotką, pokazał pierścionek i powiedział "słońce, to jest Twój pierścionek zaręczynowy, ale niestety nie możesz go wyjąć stamtąd, bo jest za drogi, żeby go nosić"

Pierścionek wybierała sama, stąd zna cenę A za szybę poszedł później. Niestety, to był jej pomysł
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 13:58   #69
chicbebe
Raczkowanie
 
Avatar chicbebe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 441
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

moim zdaniem nie ma teorii - wybór pierścionka i oświadczyny mogą być czegoś odbiciem, albo i nie, i rozsądzić może to tylko osoba będąca w szczerym związku ja na takie "pierwsze-wstępne" zaręczyny dostałam pierścionek plastikowy! masa czasu już od tego momentu minęła, i wyobraź sobie - jestem szczęśliwa
nie należy się tak strasznie przejmować formami, gdybać można w nieskończoność. szczerość, otwartość, rozmowa - sama wiesz najlepiej jaką ma wartość Twój związek, partner, pierścionek. i nie pozwól za bardzo mącić sobie w głowie innym, które nie mają pojęcia o tym, co się między Wami dzieje.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
chicbebe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 13:58   #70
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Ananasowa pogadaj z chlopem i powiedz mu jasno i wyraznie, ze w Twoim mniemaniu Twoim narzeczonym to on nie jest.


dziewczyny a ja mam inne pytanie, a nie chce watku zakladac.
ja sie niejako zgadzam, ze zareczyny odzwierciedlaja podejscie faceta do zwiazku.
a co sadzicie o takiej sytuacji:
ja uwazam ze zareczyny to wazny dzien, wazna tradycja, chcialabym zeby byla to wyjatkowa chwila. i nie mam na mysli tu podrozy do Paryza- ale to, zeby bylo uroczyscie, moze byc w domu, ale zeby to byla chwila dla nas, a nie na odczepnego, miedzy gotowaniem obiadu a prasowaniem.
pierscionek natomiast jest dla mnie symbolem, waznym, nie chce drogiego, ale jako, ze mam go nosisc cale zycie, chcialabym, zeby byl ze zlota.
natomiast moj facet uwaza zareczyny i pierscionek za zbedny szit, glupote, odstawianie szopek itd. i owszem, oswiadczy sie, ale najchetniej wlasnie z pierscionkiem za 30zl (bo szkoda kasy przeciez), no i z pewnoscia nie wykombinuje czegos , co mnie zaskoczy.
czy uwazacie, ze facet znajac podejscie swojej kobiety do tego tematu, powinien sie mimo wszystko postarac dla niej (mimo, ze sam ma zareczyny gdzies i dla niego liczy sie tlyko slub)? bo ja mam czasem wrazenie, ze nie jestem dla niego az tak wazna, zeby chcialo mu sie dla mnie wysilac. czy moze przesadzam?
czesto sie scieram z moim TŻtem w tym temacie:/
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 14:23   #71
Paulinozaur
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 152
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Autorko, jak dla mnie Twój facet jest niestety mało rozgarnięty.
Tani pierścionek to nic strasznego, jeśli byłby naprawdę biedny, albo gdyby zbierał na coś istotnego jak mieszkanie czy samochód. Ale jeśli mówisz że on wydaje kupę forsy na jakieś pierdoły... To chyba widać co dla niego jest ważniejsze
Poplamiona koszulka, sandały... no comments a stwierdzenie że to nie były prawdziwe zaręczyny - okropne :/
Nie postarał się WCALE, olał Cię na całej linii. Chcesz z kimś takim dzielić życie?
Nie przyjęłabym takich 'zaręczyn'.
Paulinozaur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 14:29   #72
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez Paulinozaur Pokaż wiadomość
Autorko, jak dla mnie Twój facet jest niestety mało rozgarnięty.
e tam mało rozgarniety. Jest sprytniejszy niż myślisz. Chciała pierścionek? To jej dał. ucieszyła się jak dziecko? ucieszyła. Jest z nim prawie 3 lata mimo, że on ją na imprezach traktuje jak obcą sobie osobę (patrz inny watek autorki)? jest.
Dziewczyna pozwala się traktować jak kocmołuch, to ten skwapliwie korzysta. Normalne.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 14:30   #73
chicbebe
Raczkowanie
 
Avatar chicbebe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 441
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Ananasowa pogadaj z chlopem i powiedz mu jasno i wyraznie, ze w Twoim mniemaniu Twoim narzeczonym to on nie jest.


dziewczyny a ja mam inne pytanie, a nie chce watku zakladac.
ja sie niejako zgadzam, ze zareczyny odzwierciedlaja podejscie faceta do zwiazku.
a co sadzicie o takiej sytuacji:
ja uwazam ze zareczyny to wazny dzien, wazna tradycja, chcialabym zeby byla to wyjatkowa chwila. i nie mam na mysli tu podrozy do Paryza- ale to, zeby bylo uroczyscie, moze byc w domu, ale zeby to byla chwila dla nas, a nie na odczepnego, miedzy gotowaniem obiadu a prasowaniem.
pierscionek natomiast jest dla mnie symbolem, waznym, nie chce drogiego, ale jako, ze mam go nosisc cale zycie, chcialabym, zeby byl ze zlota.
natomiast moj facet uwaza zareczyny i pierscionek za zbedny szit, glupote, odstawianie szopek itd. i owszem, oswiadczy sie, ale najchetniej wlasnie z pierscionkiem za 30zl (bo szkoda kasy przeciez), no i z pewnoscia nie wykombinuje czegos , co mnie zaskoczy.
czy uwazacie, ze facet znajac podejscie swojej kobiety do tego tematu, powinien sie mimo wszystko postarac dla niej (mimo, ze sam ma zareczyny gdzies i dla niego liczy sie tlyko slub)? bo ja mam czasem wrazenie, ze nie jestem dla niego az tak wazna, zeby chcialo mu sie dla mnie wysilac. czy moze przesadzam?
czesto sie scieram z moim TŻtem w tym temacie:/
moim zdaniem, znając Twoje podejście powinien się jednak postarać w bardzo ważnych dla najbliższej nam osoby kwestiach powinniśmy przecież umieć iść na kompromisy. choćby po to, by ich uszczęśliwić, chociaż na chwilę
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
chicbebe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 14:39   #74
Fruchtgeele
Rozeznanie
 
Avatar Fruchtgeele
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
lol
mógł efektownie wjechać na jednorożcu

jesteś pewna że tak sprawę załatwiają dorośli ludzie?;p kreolkaa - zgadzam sę z tobą

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------


puknęłabym się w głowę gdybym dostała drogą błyskotkę na zaręczyny. i kazałabym ją zwrócić.


Cóż, chłopak pomyślał sobie widocznie "masz i daj mi święty spokój".
Co do takiego impulsywnego kupowania pierścionka ja bym nie dyskwalifikowała za to: narzeczony znajomej obudził się ktoregoś dnia i pomyślał, że to dziś jest ten dzień, poszedł do jubilera, po kwiaty, zrobił dobre jedzenie i już, wszystko załatwione w 8 godzin.

A tak na marginesie, to nie kumam o co chodzi z tym napraszaniem się o pierścionek.
Fruchtgeele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 15:02   #75
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
a co sadzicie o takiej sytuacji:
ja uwazam ze zareczyny to wazny dzien, wazna tradycja, chcialabym zeby byla to wyjatkowa chwila. i nie mam na mysli tu podrozy do Paryza- ale to, zeby bylo uroczyscie, moze byc w domu, ale zeby to byla chwila dla nas, a nie na odczepnego, miedzy gotowaniem obiadu a prasowaniem.
pierscionek natomiast jest dla mnie symbolem, waznym, nie chce drogiego, ale jako, ze mam go nosisc cale zycie, chcialabym, zeby byl ze zlota.
natomiast moj facet uwaza zareczyny i pierscionek za zbedny szit, glupote, odstawianie szopek itd. i owszem, oswiadczy sie, ale najchetniej wlasnie z pierscionkiem za 30zl (bo szkoda kasy przeciez), no i z pewnoscia nie wykombinuje czegos , co mnie zaskoczy.
czy uwazacie, ze facet znajac podejscie swojej kobiety do tego tematu, powinien sie mimo wszystko postarac dla niej (mimo, ze sam ma zareczyny gdzies i dla niego liczy sie tlyko slub)? bo ja mam czasem wrazenie, ze nie jestem dla niego az tak wazna, zeby chcialo mu sie dla mnie wysilac. czy moze przesadzam?
czesto sie scieram z moim TŻtem w tym temacie:/

Moim zdaniem tak, powinien się postarac. I gdyby obchodziły go Twoje odczucia, Twoje myśli, to czego byś chciała (a nie masz jakichś wygórowanych wymagań) to by się postarał.

Bardzo ładny pierścionek złoty delikatny można już kupic za 300zł np. To jest dla niego tak kolosalna suma, że nie jesteś jej warta? Tak drogi prezent, że szkoda na Ciebie wywalac kasy? No pięknie nie powiem...

Podam Ci przykład. Mój Tż twierdzi, że kwiaty to wywalanie kasy w błoto, bo postoi dwa dni i uschnie przecież. A ja uwielbiam kwiaty... I nie zdarzyło się by gdy jest okazja, a nawet bez okazji,. przyjechał bez nich. I to często bukiety za ok 50zł (na ile sie na kwiatach znam). Bo wie, że ja uwielbiam, więc bierze to pod uwagę. Jak mówi on ma radośc z tego jak widzi jak mi się taki bukiet podoba i jak się nim cieszę.
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 15:37   #76
Fruchtgeele
Rozeznanie
 
Avatar Fruchtgeele
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Moim zdaniem tak, powinien się postarac. I gdyby obchodziły go Twoje odczucia, Twoje myśli, to czego byś chciała (a nie masz jakichś wygórowanych wymagań) to by się postarał.

Bardzo ładny pierścionek złoty delikatny można już kupic za 300zł np. To jest dla niego tak kolosalna suma, że nie jesteś jej warta? Tak drogi prezent, że szkoda na Ciebie wywalac kasy? No pięknie nie powiem...
Zgadzam się. To już nawet nie kwestia samego pierścionka, ale wrażliwości na drugą osobę.
Poza tym, Yoona napisała coś ważnego - to jest drobiazg, ale na cale życie. Nie wyobrażam sobie, żeby facet żałował (jeśli ma i zarabia) tych kilkuset zł na coś, co jego kobieta będzie nosić już zawsze jako pewien symbol. To co, obrączki może będą plastikowe, bo po co wydawać na prawdziwe?
I od razu mówię, że nie chodzi o karaty trzymane za szybą, bo fajny delikatny zloty pierścioneczek można dostac do 500 zł spokojnie. Tez jestem zdania, że kupowanie pierścionka za tysiące to w normalnych warunkach głupota, a znam takich, co to pobrali na to kredyty, i teraz uraczona błyskotką żona własny pierścień spłaca.

Przypomniało mi się jak w jakimś serialu, chyba w "Przyjaciołach", bohater nie chciał kupić dziewczynie bransoletki, bo to "taki duży pierścionek".
Fruchtgeele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 16:15   #77
kasiaen1
Zadomowienie
 
Avatar kasiaen1
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

a to jest jakaś nowa moda na zaręczyny oficjalne i nieoficjalne?. Nie interesowałaby mnie cena pierścionka, bo taki kompletny brak klasy, wyczucia i wrażliwości byłby jedynym powodem do powiedzenia adieu.

Mogę mieć biednego, niewykształconego, nieromantycznego tż, ale buractwa nie zniosę za nic. Przez tę jedną, niby drobną cechę rozstałam się po 5u latach z 22-letnim panem prezesem. Brrr.
__________________

Edytowane przez kasiaen1
Czas edycji: 2010-12-28 o 16:23
kasiaen1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 16:54   #78
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez Ananasowa86 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny, interesuje mnie wasze zdanie na pewien temat.
Otóż usłyszałam teorie, że sposób wyboru oraz to jaki pierścionek facet wybiera, odzwierciedla całe jego podejście do związku i jego wybranki.
Jak myślicie, ile w tym prawdy?
Czy jak bogaty,mający kase facet wybiera pierścionek (załóżmy że srebrny 925, ale taki za np 40 zł) ze stoiska (tzw.bazarku) w jakieś pierwszej lepszej galerii a nie w sklepie jubilerskim, to jest egoistą lub zależy mu mniej, niż facetowi który ledwo wiąże koniec z końcem a i tak oszczędza, żeby szarpnąć się na białe złoto z apartu?
Czy jak facet wpada na oświadczyny dzień przed spotkaniem z ukochaną a pierścionek kupuje na kilka minut przed spotkaniem z nią, w pierwszym lepszym otwartym miejscu,nie trafiając nawet w rozmiar, jaki ona nosi, może znaczyć to, że wbrew temu że się oświadczył ma jednak luźne podejście do związku?

A i wpadło mi jeszcze do głowy jedno pytanie a właściwie to już nie jedno, tym razem nie ogólnie o zaręczynach ale dotyczące osobiście mnie..

Co sądzicie o tym, jeśli pan załóżmy X :


- oświadcza się 2 tyg (no może 3 tyg) po rozmowach o tym, tzn jak go zaczełam dyskretnie podpytywać co o tym sądzi i że marze żeby to kiedyś zrobił

- kupuje pierścionek w ogóle nie przypominający zaręczynowego (tzn że nie złoto białe czy zółte tylko srebro, nie z 1 kamieniem/brylantem/czym innym ale z mnóstwem cyrkoni, taki typu tak o, do noszenia ale że jak mówie że zaręczynowy to każdy wielkie oczy, bo wcale nie wygląda..

- nie ubiera się na te chwile w żaden sposób elegancko(fakt że to lato i były upały)ale chodzi mi że jakieś krótkie spodenki, adidasy i poplamiona koszulka..xD

- mówi minutę po oświadczynach (notabene strasznie psując te tak ważna dla mnie chwile ..) że ma nadzieje że wiem, że to nie są oficjalne oświadczyny i będą kiedyś (z naciskiem na to) jeszcze jakieś inne..



Co sądzicie o tym? Zapraszam do dyskusji i napiszcie przy okazji co sądzicie o moim problemie, który dopisałam, bo mimo że to była taka cudowna chwila, niepokoją mnie one jednak.
Oj ale się rozpisałam, mam nadzieje że ktoś to przeczyta..
Ja tam mysle, ze nie ma co generalizowac.

Moze byc tak, ze on sie nie bedzie staral.

Rownie dobrze moze byc tak, ze on uwaza, ze na zareczyny za wczesnie, a chcial jakos zasygnalizowac powazne zamiary.

Jest taka magiczna droga poznania mysli drugiej osoby: szczera rozmowa z nia. Wiem, ekstremalne wyjscie, ale moze sie uda?

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
lol
mógł efektownie wjechać na jednorożcu
Padlem

Cytat:
Napisane przez Marothel Pokaż wiadomość
Szanowne Panie, mój współlokator ostatnio się zaręczył. Przed tą radosną chwilą trwała narada i kampania wojenna, gdzie występowałem w roli doradcy.

Wiecie jak dla nas facetów wygląda wybór pierścionka?
Szanowne Panie. Otóż:

Wszystkie. Są. Dokładnie. Takie. Same.

Różnią się tylko ceną I kiedy facet wybiera pierścionek sam, bez pomocy przyjaciółki/koleżanki, głównym kryterium jest cena! Prosty schemat myślenia: droższy=lepszy, tańszy=gorszy.
Bzdura Dla Ciebie i dla Twojego kolegi moga byc wszystkie takie same (i naprawde nic w tym zlego). Natomiast jesli ktos chce sie poorientowac co i jak, to ani rodzaje ciecia kamienia, ani rodzaj pierscionka i takie szczegoly jak to czy kamien jest sam, czy z mniejszymi itd., to zadna czarna magia, filozofia itd.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 16:55   #79
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Tanio się dziewczyny sprzedajecie za to późniejsze latanie dookoła chłopa i potomstwa wspólnego a w praktyce własnego.
No jak tak patrzę, to ja wyjątkowo
Przyjęłam oświadczyny w autobusie linii 154 a potem dostałam pierścionek po babci
No ale ja jestem bardzo średnio romantyczna
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 18:14   #80
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez chicbebe Pokaż wiadomość
moim zdaniem, znając Twoje podejście powinien się jednak postarać w bardzo ważnych dla najbliższej nam osoby kwestiach powinniśmy przecież umieć iść na kompromisy. choćby po to, by ich uszczęśliwić, chociaż na chwilę
Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Moim zdaniem tak, powinien się postarac. I gdyby obchodziły go Twoje odczucia, Twoje myśli, to czego byś chciała (a nie masz jakichś wygórowanych wymagań) to by się postarał.

Bardzo ładny pierścionek złoty delikatny można już kupic za 300zł np. To jest dla niego tak kolosalna suma, że nie jesteś jej warta? Tak drogi prezent, że szkoda na Ciebie wywalac kasy? No pięknie nie powiem...

Podam Ci przykład. Mój Tż twierdzi, że kwiaty to wywalanie kasy w błoto, bo postoi dwa dni i uschnie przecież. A ja uwielbiam kwiaty... I nie zdarzyło się by gdy jest okazja, a nawet bez okazji,. przyjechał bez nich. I to często bukiety za ok 50zł (na ile sie na kwiatach znam). Bo wie, że ja uwielbiam, więc bierze to pod uwagę. Jak mówi on ma radośc z tego jak widzi jak mi się taki bukiet podoba i jak się nim cieszę.
Cytat:
Napisane przez Fruchtgeele Pokaż wiadomość
Zgadzam się. To już nawet nie kwestia samego pierścionka, ale wrażliwości na drugą osobę.
Poza tym, Yoona napisała coś ważnego - to jest drobiazg, ale na cale życie. Nie wyobrażam sobie, żeby facet żałował (jeśli ma i zarabia) tych kilkuset zł na coś, co jego kobieta będzie nosić już zawsze jako pewien symbol. To co, obrączki może będą plastikowe, bo po co wydawać na prawdziwe?
I od razu mówię, że nie chodzi o karaty trzymane za szybą, bo fajny delikatny zloty pierścioneczek można dostac do 500 zł spokojnie. Tez jestem zdania, że kupowanie pierścionka za tysiące to w normalnych warunkach głupota, a znam takich, co to pobrali na to kredyty, i teraz uraczona błyskotką żona własny pierścień spłaca.

Przypomniało mi się jak w jakimś serialu, chyba w "Przyjaciołach", bohater nie chciał kupić dziewczynie bransoletki, bo to "taki duży pierścionek".
dzieki dziewczyny za odpowiedzi. ja uwazam dokladnie tak samo, ale potrzebowalam obiektywnej oceny, bo juz zaczelam sama myslec ze przesadzam i ze moze zareczyny to faktycznie nic takiego.
Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No jak tak patrzę, to ja wyjątkowo
Przyjęłam oświadczyny w autobusie linii 154 a potem dostałam pierścionek po babci
No ale ja jestem bardzo średnio romantyczna
ale musisz przyznac, ze mialo to swój oryginalny smaczek
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 19:00   #81
aaricia8
Zakorzenienie
 
Avatar aaricia8
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 574
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Nie wiem czy jest sens gadać o pierścionkach zaręczynowych jeśli to zaręczyny nie były. To były jakieś żarto-wymuszono-zapowiedzi-zaręczyn.

Moim zdaniem dorosły facet dający zaręczynowy pierścionek ze srebra i cyrkonii poważny nie jest. Taki pierościonek kosztuje 40 zł. Czynsz 400 zł Chłop za cholerę gotowy do małżeństwa nie jest. Pomijając kwestie wspólnego budżetu i takich tam.

Moim też zdaniem idealny pierścionek to złoto + mały 1 diament wszystko do 1000 zł. Taki prosty pierścionek pasuje do wszystkiego, nie strach nosić, i co ważne, za 30 lat będzie wyglądał tak samo pięknie jak w dniu wręczenia. Diament się nie ściera w przeciwieństwie do cyrkonii.
aaricia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 00:34   #82
Paulinozaur
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 152
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez aaricia8 Pokaż wiadomość

Moim zdaniem dorosły facet dający zaręczynowy pierścionek ze srebra i cyrkonii poważny nie jest. Taki pierościonek kosztuje 40 zł. Czynsz 400 zł Chłop za cholerę gotowy do małżeństwa nie jest. Pomijając kwestie wspólnego budżetu i takich tam.
O to to. Popieram.

Autorko, czy tę zostawisz sytuację tak jak jest? Wychodzisz za niego?
(szczerze mówiąc to kibicuję Ci żebyś kopnęła go w d..., ale ja jestem złym człowiekiem )
Paulinozaur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 01:03   #83
Irmina9891
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 216
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Pierścionek zaręczynowy jest BARDZO WAŻNY. Zdecydowana większość kobiet chciałaby ten dzień przeżyć magicznie, mieć co wspominać i co opowiadać córce...

Zapytałam kiedyś mamy, gdzie jest jej pierścionek zaręczynowy, jak tato się jej oświadczył, i tak dalej. I co się dowiedziałam? Że te zaręczyny to były 'takie o', nic specjalnego, pierścionek srebrny z jakimś maleńkim niebieskim oczkiem, kolor który mamie do niczego nie pasuje, zresztą po niedługim czasie wypadło... Dziś, po 25 latach, mama nawet nie wie gdzie jest ten pierścionek. I nie chce wiedzieć. Jak mi o tym opowiadała widziałam w jej oczach, że jest jej cholernie przykro i żal.
I tu nie chodzi wcale i materializm, że im droższy tym lepszy (chociaż wg mnie 100 zł to za mało. taki pierścionek mogę sobie sama kupić. pierścionek zaręczynowy to, tak jak pisały dziewczyny wyżej, symbol, który kobieta nosi do końca życia). Chodzi o to, żeby trochę pogłówkować, podpytać siostry, koleżanek przyszłej narzeczonej, nałazić się po sklepach, pooglądać, powybierać... Włożyć w to trochę serca, poświęcić trochę czasu. A nie na ostatnią chwilę kupić pierwszą z brzegu najtańszą błyskotkę.

O swoich osobistych oczekiwaniach mówić nie będę

Edytowane przez Irmina9891
Czas edycji: 2010-12-29 o 01:11
Irmina9891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 10:20   #84
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 013
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No jak tak patrzę, to ja wyjątkowo
Przyjęłam oświadczyny w autobusie linii 154 a potem dostałam pierścionek po babci
No ale ja jestem bardzo średnio romantyczna
Luba
To sie przyznam, ze ja wczesniej tez o sobie pisalam.
Pierscionek po babci, owszem, wisial na wieszaczku z poroza, zeby nie zapodzial
Ja w trakcie gotowania obiadu, zmeczona jak pies po pracy, dziecie u kolan wyje, gdyz chce MiniMini - ja w bek, bom sie uzalila nad soba zdziebelko - wtem TZ wpada do kuchni, bach mi ten pierscionek na palec i pyta - Olu, czy wyjdziesz za mnie?
Swiat mi sie rozswietlil teczowo i odtad zyli dlugo i szczesliwie, choc zupa byla spalona.Nie sadze, bym miala plakac za lat 30 na wspomnienie tych zareczyn
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 10:27   #85
miss_alchemist
Raczkowanie
 
Avatar miss_alchemist
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 255
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Luba
To sie przyznam, ze ja wczesniej tez o sobie pisalam.
Pierscionek po babci, owszem, wisial na wieszaczku z poroza, zeby nie zapodzial
Ja w trakcie gotowania obiadu, zmeczona jak pies po pracy, dziecie u kolan wyje, gdyz chce MiniMini - ja w bek, bom sie uzalila nad soba zdziebelko - wtem TZ wpada do kuchni, bach mi ten pierscionek na palec i pyta - Olu, czy wyjdziesz za mnie?
Swiat mi sie rozswietlil teczowo i odtad zyli dlugo i szczesliwie, choc zupa byla spalona.Nie sadze, bym miala plakac za lat 30 na wspomnienie tych zareczyn
Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No jak tak patrzę, to ja wyjątkowo
Przyjęłam oświadczyny w autobusie linii 154 a potem dostałam pierścionek po babci
No ale ja jestem bardzo średnio romantyczna
Boże, a ja myślałam, że jestem nienormalna, bo bym się cieszyła, gdyby mi TŻ się oświadczył z pierścionkiem z automatu (tzn nie teraz, teraz za wcześnie :P).

Mama opowiadała mi, jak to jej się mój tatuś oświadczył. Przyjechał do niej do domu i spontanicznie w trakcie rozmowy wyjął z wazonu suszone kwiaty, padł na kolana i się oświadczył. Nie dopytałam, czy miał przy sobie pierścionek, ale chyba tak, skoro mama do dziś nosi zaręczynowy (srebrny i bez diamentów). I zaręczyny wspomina miło.
miss_alchemist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 12:46   #86
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

może chowa pani do gablotki pierścienia za 4 tyś bo się boi, żeby kto na nią nie napadł i palucha nie odgryzł. ;-)
ktoś tam pisał o oświadczynach w cuekirni, och, oczywiście, że oswiadczyny ciasteczkiem mogą być ogromnie romantyczne, ale gdyby pan młody młodej pannie zaproponował pójście do ołtarza w butach z lukru mogłoby już nie być tak romantycznie, prawdaż. ;-)
Cytat:
Napisane przez smuteksy Pokaż wiadomość
to moze ja sie wypowiem w tym watku.
oswiadczyny czy wybor pierscionka w mojej sytuacji wogole nie odzwierciedlal podejscia TZ do zwiazku. Te dziewczynki ktore czytały moj watek wiedza o co chodzi. Dla tych ktore nie czytały:
Moje zareczyny byly jak z bajki. Wyjazd w gory, oswiadczyny z kleczeniem na szczycie gory. Piescionek z platyny z wielki brylantem (koszt ok 10.000 zł - wiem bo juz go sprzedalam), robiony na zamowienie specjalnie dla mnie. Potem oficjalne oswiadczyny z moimi rodzicami, kwiaty dla mamy pitu pitu.
A teraz final.
Zostawił mnie przez telefon miesiac przed slubem. Po miesiacu okazalo sie ze rownolegle mial dziewuche pare miesiecy. a bylo to 7 miesiecy po zareczynach... no comment
pierwsze słyszę, żeby posiadanie kasy oznaczało niemożność bycia dupkiem. ;-) Z 1 str gdyby Cię olał wcześniej dając stosowne sygnały, to może wcześniej poradziłabyś sobie z tym problemem, z 2 str, wyszłaś z tego układu z 12 tyś za pierścionek, inne panie w analogicznej sytuacji nie miewają tyle 'szczęscia'. I też miewają koszty wesela. ;-)


Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No jak tak patrzę, to ja wyjątkowo
Przyjęłam oświadczyny w autobusie linii 154 a potem dostałam pierścionek po babci
No ale ja jestem bardzo średnio romantyczna
i chwilę potem powiedział Ci, że ma nadzieję, że wiesz, że to takie nieoficjalne. A np. pierścionek jest po babci bo Ci go pożycza.

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Luba
To sie przyznam, ze ja wczesniej tez o sobie pisalam.
Pierscionek po babci, owszem, wisial na wieszaczku z poroza, zeby nie zapodzial
Ja w trakcie gotowania obiadu, zmeczona jak pies po pracy, dziecie u kolan wyje, gdyz chce MiniMini - ja w bek, bom sie uzalila nad soba zdziebelko - wtem TZ wpada do kuchni, bach mi ten pierscionek na palec i pyta - Olu, czy wyjdziesz za mnie?
Swiat mi sie rozswietlil teczowo i odtad zyli dlugo i szczesliwie, choc zupa byla spalona.Nie sadze, bym miala plakac za lat 30 na wspomnienie tych zareczyn
ilu ludzi tyle pomysłów na zrękowiny, , natomiast wydaje mi się, że można czasem znaleźć subtelną różnicę między spontanem czy romantyzmem a zwykłym olewactwem.
Btw, się nie ma kasy się torty trzepie, natomiast się ma kasę się chętnie torta zamawia a nie urabia się po łokcie przed własnym weselichem, chyba tylko po to, żeby na koniec paść na mordkę w ramach nocy poślubnej zdrowo odespać. Więc równie ironicznie nie widzę związku, wiadomo, że i biedniejsi się hajtają, i ci mega-nadziani z kamieniami za miliony dolców; swoją drogą, ponoć pierścionek narzeczonej księcia Wiliama teraz jest modny tak w ogóle i można sobie taki kupić z kamykiem z plastiku zdaje się. ;-) Może nawet i niejedna panna uznałaby taki podarek z narzeczeństwa za pożądany. ;-)
Ale wracając do tematu to no nie wiem ;-), ja bym się chyba nie ucieszyła specjalnie, gdyby mi sie facet oświadczył szczerząc przy tym do mnie rzodkiewkę spomiędzy zębów, np. I wolałabym nie musieć nigdy w życiu pomyśleć, że db, że ma zęby, nie. ;-) Albo np. wyciągnął się przy tym/po tym na kanapie i zaczął wachlować palcami u stóp w dziurawych skarpetach. ;-)

A tanio ;-), bo partnerstwo w związku w wydaniu pl nierzadko moim skromnym bardzo zdaniem, potrafi wyglądać tak, że, hm, brakuje tylko 'tego wielbłąda'. ;-) Żeby można było żonę wozić. ;-)

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-12-29 o 13:05
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 14:07   #87
agata_slomka
Wtajemniczenie
 
Avatar agata_slomka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 251
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość

Pierścionek wybierała sama, stąd zna cenę A za szybę poszedł później. Niestety, to był jej pomysł
niech teraz cierpi za swoją pazerność jakby wybrała pierścionek za 10% tej sumy to mogłaby się chwalić nim na dzielni, a tak to może tylko bilety sprzedawać na oglądanie gablotki

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
a co sadzicie o takiej sytuacji:
ja uwazam ze zareczyny to wazny dzien, wazna tradycja, chcialabym zeby byla to wyjatkowa chwila. i nie mam na mysli tu podrozy do Paryza- ale to, zeby bylo uroczyscie, moze byc w domu, ale zeby to byla chwila dla nas, a nie na odczepnego, miedzy gotowaniem obiadu a prasowaniem.
pierscionek natomiast jest dla mnie symbolem, waznym, nie chce drogiego, ale jako, ze mam go nosisc cale zycie, chcialabym, zeby byl ze zlota.
natomiast moj facet uwaza zareczyny i pierscionek za zbedny szit, glupote, odstawianie szopek itd. i owszem, oswiadczy sie, ale najchetniej wlasnie z pierscionkiem za 30zl (bo szkoda kasy przeciez), no i z pewnoscia nie wykombinuje czegos , co mnie zaskoczy.
czy uwazacie, ze facet znajac podejscie swojej kobiety do tego tematu, powinien sie mimo wszystko postarac dla niej (mimo, ze sam ma zareczyny gdzies i dla niego liczy sie tlyko slub)? bo ja mam czasem wrazenie, ze nie jestem dla niego az tak wazna, zeby chcialo mu sie dla mnie wysilac. czy moze przesadzam?
czesto sie scieram z moim TŻtem w tym temacie:/
oczywiście, ze powinien wziąć pod uwagę Twoje zdanie, bo w końcu to ty będziesz nosić ten pierścionek.
Nie wiem.. może on myśli, że na takie cudo to trzeba wydać bóg-wie-ile. Niech nie patrzy na ofertę Apart, bo tam mają często przesadzone ceny.
Faceci z reguły są bardzo praktyczni i tylko od ich mentalności i elastyczności zależy czy będą chcieli, tak jak w Twoim przypadku, uszczęśliwić ukochaną wg nich niepotrzebna błyskotka, czy przyjdą w pojedynczą różą za 10 zł.
Pogadaj z nim, bo może to nie jest kwestia pieniędzy. Mój znajmy informatyk, dał swojej narzeczonej na oświadczyny wypasionego laptopa zamiast pierścionka. Jak dla mnie to jest 100% przejaw miłości, bo chłopak podarował jej to na czym zna się najlepiej
__________________
Kiedy są dni niespokojne, marzy się o spokojnym, kiedy spokojny przychodzi, czuje się nieswojo, dopiero drugi, trzeci dzień spokojny przynosi przyzwyczajenie, które sprawia, że walory dni spokojnych nie wydają się więcej uciążliwe.

S. Mrożek
agata_slomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 14:41   #88
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
i chwilę potem powiedział Ci, że ma nadzieję, że wiesz, że to takie nieoficjalne. A np. pierścionek jest po babci bo Ci go pożycza.
Generalnie, mam w nosie, czy pierścionek byłby pożyczony, bo i tak go nie noszę (i nie miałam takiego zamiaru, obrączki tez nie noszę, pierścionków nie noszę w ogóle).
I nie upatruję w tym jak wyglądały moje zaręczyny czy ślub wróżb na moje przyszłe życie.
Bo biorąc pod uwagę jedno i drugie (wesele miałam bardzo skromne, sukienkę też a obrączki po rodzicach) i rozumując tak jak (chyba) większośc, to i mój i mojego męża stosunek do zaręczyn i ślubu powinien znaczyć, że: absolutnie nam na sobie nie zależało, związek traktujemy olewczo i szybko sie rozejdziemy/rozwiedziemy.

Ja absolutnie rozumiem, że sa ludzie, którym zależy na pięknych zaręczynach i na ślubie z bajki. I nie wyśmiewam tego.
Ale uważam, że nie zawsze facet który olewczo potraktuje zareczyny tak własnei traktuje zwiazek. Liczy sie całokształt a nie tylko ten jeden dzień.
Bo w końcu facet, co to dziewczyną pomiata i traktuje ją jak niewiadomoco, raz moze sie postarać i odwalić zaręczyny marzeń z pierścionkiem jak dla ksieżniczki. Ale czy to bedzie oznaczało, że on jest ksieciem z bajki i na drugi dzień nie kopnie dziewczyny w uczucia? Wątpię.

Dlatego twierdzę, że należy patrzeć szeroko na problem, bo dzień zaręczyn może nam powiedziec cos o podejsciu faceta do związku ale równie dobrze może nam nic nie powiedzieć.

A ogólnie problemem tutaj jest to, ze dziewczyna ma inne oczekiwania niz facet co do zaręczyn. I wtedy, przyznaję, że chłopak mógłby sie sprężyć w imie miłosci, bo to, że sie wbije w gajerek czy też wrzuci pierscionek (wypaśny) do kieliszka z szampanem nie jest czynem ponad siły. I tutaj juz można byłoby sie domyslic, że facet może ewentualnie już AŻ tak bardzo dziewczyny nie kocha, prawdaż. Ale też bym nie przesądzała... Może tylko boi się wyglądać jak gupek
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-12-29 o 14:59
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 15:01   #89
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

Cytat:
Napisane przez smuteksy Pokaż wiadomość
to moze ja sie wypowiem w tym watku.
oswiadczyny czy wybor pierscionka w mojej sytuacji wogole nie odzwierciedlal podejscia TZ do zwiazku. Te dziewczynki ktore czytały moj watek wiedza o co chodzi. Dla tych ktore nie czytały:
Moje zareczyny byly jak z bajki. Wyjazd w gory, oswiadczyny z kleczeniem na szczycie gory. Piescionek z platyny z wielki brylantem (koszt ok 10.000 zł - wiem bo juz go sprzedalam), robiony na zamowienie specjalnie dla mnie. Potem oficjalne oswiadczyny z moimi rodzicami, kwiaty dla mamy pitu pitu.
A teraz final.
Zostawił mnie przez telefon miesiac przed slubem. Po miesiacu okazalo sie ze rownolegle mial dziewuche pare miesiecy. a bylo to 7 miesiecy po zareczynach... no comment
o jacieee .
niedawno dowiedziałam się,że święty mikołaj nie istnieje,a teraz to

a ja myślałam,że im droższy kamiec tym szczęśliwsze życie.

ciesz się,że nie kazał ci go oddać
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-29, 15:22   #90
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Wybór pierścionka zaręczynowego i oświadczyny zwierciadłem podejścia Tż do zwią

nie tyle mówię o tym, czy oprawa jest rzeczą ważna czy nie, chociaż uważam, że większość ludzi dązy swiadomie i podswiadomie do zaspokojania ich estetycznych potrzeb, ale koncentruję;-) się na tym, że dziewczyna po tych oświadczynach poczuła się tak jakby trochę jak kupa. Za przeproszeniem.;-)
Oświadczać to się można i stojąc po kostki w błocie i kiedy się woda za kołnierz wlewa, ale jeśli ludź się przy tym i zaraz;-) po tym nie czuje jak milion dolarów ;-), to chyba jednak jest coś troszkę nie teges.

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

A Ty Yoona powinnaś mieć taki pierścionek, jaki Ty chcesz (bynajmniej nie twierdzę, że facet ma na to wydać 3 swoje pensje ani nic takiego), bo jest dla Ciebie, Ty miałabyś go nosić i nawet jeśli Twój TZ z różnych względów woli tandetę czy tylko rzeczy tanie to nie oznacza, że musisz podzielać takie podejście.
To tak, jak kupować osobie, która nosi skórzane buty (wyłącznie) w prezencie butki ze skaju.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-02 22:33:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.