Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-02, 21:42   #1
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648

Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.


Chciałam się Was zapytać co myślicie o takiej sytuacji, dodam, że nie dotyczy mnie ona bezpośrednio, to sytuacja z bliskiego otoczenia, ale często zastanawiam się co ja bym zrobiła.
Jest dziewczyna, zaczyna chodzić z chłopakiem, wydaje się, że miłość kwitnie, ale okazuje się, że chłopak od początku ją zdradza. Równolegle prowadzi drugi "związek", a raczej układ, tzn. spotyka się z kimś na seks, mniej lub bardziej regularnie, trwa to ponad 1,5 roku.
Dziewczyna dowiaduje się od osób godnych zaufania, nie ma powodów do tego aby nie wierzyć tym osobom, ale pomimo tego co się dowiaduje zostaje z chłopakiem i żyją długo i szczęśliwie (tego nie wiem na 100% bo nie przebywam w ich towarzystwie, ale ich związek wygląda na udany).
I teraz jak myślicie:
1. Nie uwierzyła w zdradę, czy wybaczyła?
2. Jeśli wybaczyła to uważacie, że jest wspaniałomyślna czy głupia/naiwna? (ja swego czasu myślałam, że wspaniałomyślna i podziwiałam ją za to, ale sama nie wiem)
3. Myślicie, że chłopak doceni fakt, że mu wybaczyła i ufa i nigdy więcej tego nie zrobi, czy raczej wykorzysta sytuację i będzie ją zdradzał? (chociaż tutaj chyba ciężko określić, to taka zgaduj zgadula).
Ciekawa jestem co myślicie, teoretycznie mam możliwość zapytania tego chłopaka o odpowiedź na pierwsze pytanie, ale jakoś to mnie krępuje, może musiałby skłamać, a nie koniecznie chciałabym go stawiać w takiej sytuacji.
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:00   #2
Silvena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 229
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Nie wybaczyłabym zdrady, nie potrafiłabym ponownie zaufać. Ale każdy ma inne granice tolerancji.

Natomiast nie wyobrażam sobie, jak można wybaczyć partnerowi prowadzenia przez dłuższy czas, z premedytacją, gry na dwa fronty. Przymknąć oczy na ponad rok oszustw, kłamstw i manipulacji. Wg mnie to ogromna naiwność i, cóż, brak szacunku do samej siebie.

Co do jego ewentualnej przemiany - obstawiam, że chłopak jednak ponownie zdradzi Twoją koleżankę prędzej czy później.
__________________
Throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover. (M.T.)
Pilnuję diety, pracuję nad sylwetką, nie odkładam na później:
Silvena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:14   #3
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Ufam mojemu TŻowi na maksa, ale gdyby mnie zdradził, zaufanie spadłoby do 0.

Zdrady nie wybaczyłabym, bo dla mnie to oznaczałoby brak szacunku do siebie samej. Stać mnie na kogoś lepszego niż zdradzający facet.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:27   #4
monius9
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

ja przede wszystkim nie wierzę w to, że ona żyje sobie szczęśliwie w tym związku. gdyby to była jednorazowa zdrada, jakiś chwilowy kryzys w związku, to może po czymś takim dałoby się jeszcze odbudować zaufanie, ale po takich atrakcjach jak 'koleś od początku mnie zdradza' no to ja w to nie uwierzę, może za mało jeszcze w życiu widziałam :P

a że nie widzę siebie szczęśliwej w związku bez zaufania i szacunku, no to cóż.

może dziewczyna ma jakiś kompleks pt 'nikt mnie już nigdy nie pokocha / na nikogo więcej nie zasługuję' i przeszła z tym do porządku dziennego. tak czy siak to nie znaczy że jest szczęśliwa.
monius9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:30   #5
Monte Christo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Jest zasada stara jak świat, która mówi, że należy ufać tylko i wyłącznie sobie. Uniknie się w ten sposób wielu rozczarowań.

A dziewczyna musi mieć niezłe kompleksy albo facet jest zamożny, jeśli pozwala mu na takie wybryki.
Monte Christo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:33   #6
Madzialenka_21
Zadomowienie
 
Avatar Madzialenka_21
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Nigdy w życiu nie wybaczyłabym zdrady. Nie ważne jakie byłyby tłumaczenia, jakie okoliczności, jak długo by to trwało, ile alkoholu by wypił etc. Nigdy.
Miałam niedawno podejrzenia co do mojego Tż, sytuacja była zupełnie inna, ale wytłumaczyliśmy sobie wszystko i myślę, że jest dobrze. Gdybym sie jednak dowiedziała (z zaufanych źródeł oczywiście), że mój facet jednak mnie zdradza, czy zdradził, odeszłabym bez słowa wyjaśnień, bez podania powodu. tak długo by dociekał, aż sam zapytałby w końcu czy chodzi o zdradę.
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze.


Madzialenka_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:47   #7
Caroline1920
Zakorzenienie
 
Avatar Caroline1920
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

co do pierwszego pytania to 1) mysle, ze pewnie uwierzyla w zdarde ale 2) jest tak glupia i naiwna, ze mu wybaczyla albo w ogole udaje, ze o sprawie nie wie (o takich kobietach tez slyszalam) co do 3) to mysle, ze facet wykorzysta fakt, ze partnerka latwo mu wybaczyla lub tez przymyka oko na cala te chora sytuacje i będzie ją zdradzał nadal...
__________________
Caroline1920 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-02, 22:52   #8
paczek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar paczek1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 796
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

zabiłabym takiego.
1. Moim zdaniem wybaczyła.
2. Moim zdaniem głupia-facet od początku jechał na dwa fronty a ona z nim dalej jest...
3. Raczej to wykorzysta-takie moje zdanie. Bo skoro zdradzał tyle czasu, a dziewczyna mu wybaczyła-to tak jakby dostał informacje-spoko kochanie nic się nie stało i tak Cie kocham. I prędzej czy później zdradzi.
paczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 23:50   #9
Agaaa-a
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 700
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Myślę , ze osoba ktora nie ma żadnych zasad moralnych i perfidnie prowadzi przez tyle czasu podwójne życie , nie zmieni się , a tym bardziej nie doceni , wybaczenia.
Jeśli wybaczyła , to musi mieć bardzo zanizoną własna wartośc i samoocenę.

Edytowane przez Agaaa-a
Czas edycji: 2011-01-02 o 23:51
Agaaa-a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 00:02   #10
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Wybaczyć jednorazową zdradę facetowi, który na kolanach przyszedł z wyrzutami sumienia, udowadniając, że żałuje jak nikt inny na świecie - to jeszcze rozumiem.

Ale wybaczyć komuś, kto się nie przyznał, dopiero musieli go koledzy wydać, w związku z tym zapewnie swego czynu nie żałował, tylko zwyczajnie głupio mu, że się wydało - tego nie ogarniam. Jak można być tak naiwnym i wierzyć, że on przestanie?

Nie przestanie, będzie się tylko lepiej maskował.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 00:09   #11
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

1. Obie opcje są wg mnie równie prawdopodobne i obie wskazują, że:
2. Jest głupia/naiwna i/lub uzależniona od niego.
3. Chłopak bardzo doceni fakt, że ma takiego pelikana, który łyknie wszystko i będzie ją dalej zdradzał w najlepsze albo lepiej się kryjąc, albo wcale się nie kryjąc, bo w sumie po co?

Wszystkich trzech odpowiedzi jestem w miarę pewna, ale tej nr 3 to na 100%. Smutna historia.

Cytat:
Napisane przez Narrhien
Wybaczyć jednorazową zdradę facetowi, który na kolanach przyszedł z wyrzutami sumienia, udowadniając, że żałuje jak nikt inny na świecie - to jeszcze rozumiem.

Ale wybaczyć komuś, kto się nie przyznał, dopiero musieli go koledzy wydać, w związku z tym zapewnie swego czynu nie żałował, tylko zwyczajnie głupio mu, że się wydało - tego nie ogarniam. Jak można być tak naiwnym i wierzyć, że on przestanie?
Dokładnie, można związek odbudować po zdradzie, chociaż mało komu się to udaje i mało komu się chce, ale po takim jawnym waleniu w rogi przez 1,5 roku, to powinni odbudowywać jego szczękę po tym jak się panna dowiedziała.* A ona jeszcze wybaczyła.

*Zdanie to ma charakter wyolbrzymiający i nie ma na celu popierania jakiejkolwiek przemocy fizycznej, nawet wobec takich patafianów, jak opisany przypadek
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-03, 00:11   #12
Monte Christo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Zawsze mnie zastanawia, dlaczego większość kobiet wybacza zdrady, skoro większość facetów ich nie daruje? Z tych związków, gdzie podobno kobieta zdradziła, nic nie zostaje. A tam gdzie facet ma, powiedzmy słabsze chwile, trwają latami.

Edytowane przez Monte Christo
Czas edycji: 2011-01-03 o 00:16
Monte Christo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 00:11   #13
immortal_92
Raczkowanie
 
Avatar immortal_92
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 183
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Zdrada oznaczałaby definitywny koniec mojego związku. Przekonałam się, że z brakiem zaufania da się z kimś być i da się je odbudować, ale gdyby mój Tż prowadził sobie romans i to jeszcze przez tak długi czas to od razu zakończyłabym związek.
Moim zdaniem ta dziewczyna zachowała się głupio, nierozsądnie i nie ma szacunku dla siebie samej. Jakiś powód tego musi być. Być może nie kocha go, tylko jest z nim z jakiegoś powodu.
Chłopak zapewne nie zmienił się, co więcej sądzę, że nie zakończył tamtego romansu, bo i po co, kiedy jego dziewczyna wybaczyła mu ot tak i nie ponosi żadnych konsekwencji? Czuje się bezkarny i tak pozostanie, a jej to na dobre nie wyjdzie.
immortal_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 00:12   #14
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Wybaczyć jednorazową zdradę facetowi, który na kolanach przyszedł z wyrzutami sumienia, udowadniając, że żałuje jak nikt inny na świecie - to jeszcze rozumiem.

Ale wybaczyć komuś, kto się nie przyznał, dopiero musieli go koledzy wydać, w związku z tym zapewnie swego czynu nie żałował, tylko zwyczajnie głupio mu, że się wydało - tego nie ogarniam. Jak można być tak naiwnym i wierzyć, że on przestanie?

Nie przestanie, będzie się tylko lepiej maskował.
No ale skąd wiemy jakie ona ma podejście do zdrady, może jest zwolenniczką "otwartych związków"

Może sama ma chłopa na boku, albo jest jej wszystko jedno czy on na boku z kimś sypia tak długo, jak jest z nią... Kto wie jakie oni tam mają układy.

Może też w ogóle nie uwierzyła, albo stara się nie wierzyć.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 00:18   #15
Monte Christo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Może jest na jego utrzymaniu bądź chłopak jest bardzo zamożny bądź z zamożnej rodziny. Głównie coś takiego trzyma związki będące w takim układzie.
Monte Christo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 01:08   #16
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Monte Christo Pokaż wiadomość
Zawsze mnie zastanawia, dlaczego większość kobiet wybacza zdrady, skoro większość facetów ich nie daruje? Z tych związków, gdzie podobno kobieta zdradziła, nic nie zostaje. A tam gdzie facet ma, powiedzmy słabsze chwile, trwają latami.
Mężczyźni też wybaczają zdrady. Oj, znam wielu takich. Ale szczerze - żadnemu to na dobre nie wyszło.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 01:43   #17
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
1. Nie uwierzyła w zdradę, czy wybaczyła?
2. Jeśli wybaczyła to uważacie, że jest wspaniałomyślna czy głupia/naiwna? (ja swego czasu myślałam, że wspaniałomyślna i podziwiałam ją za to, ale sama nie wiem)
3. Myślicie, że chłopak doceni fakt, że mu wybaczyła i ufa i nigdy więcej tego nie zrobi, czy raczej wykorzysta sytuację i będzie ją zdradzał? (chociaż tutaj chyba ciężko określić, to taka zgaduj zgadula).
Ciekawa jestem co myślicie, teoretycznie mam możliwość zapytania tego chłopaka o odpowiedź na pierwsze pytanie, ale jakoś to mnie krępuje, może musiałby skłamać, a nie koniecznie chciałabym go stawiać w takiej sytuacji.
1) mozliwe ze wybaczyła, mozliwe ze nie chce wierzyć w to
2) głupia i naiwna, bo mozna wybaczyc jednorazową zdradę, ale trwające takie cos od poczatku? w dodatku regularne? i jeszce dowiaduje sie tego od osob trzecich a nie od samego zainteresowanego? glupia i naiwna
3) będzie ją zdradzał i okłamywał bo tak mu jest dobrze, nie poniosl zadnych konsekwencji, wie ze co by nie zrobił to ona będzie zawze przy nim i nie zostawi go, mało tego jeszcze bedize go bronic i mu wybaczy. takie cos to nie związek tlyko układ, szkoda ze tylko dla niego a ona traktuje to jak prawdziwy zwiazek

takie moje zdanie
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 06:40   #18
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

No właśnie, ja zakładając, że wybaczyłabym i zostałabym z takim chłopakiem nie wyobrażam sobie, że przy najmniejszej kłótni bym mu tego nie wypominała, w końcu to nie byle co, a co za tym idzie pewnie długo taki związek by nie przetrwał. Oczywiście nie wspominając o tym, że moje zaufanie, jak któraś z Was wcześniej napisała wynosiłoby zero w stosunku do niego, a z takim zaufaniem nie wyobrażam sobie stworzyć szczęśliwego związku, ba, nawet dobrego związku.
Chłopak nie jest zamożny, jest normalny jeśli tak mogę napisać. Dziewczynie nic nie brakuje, chyba napisałabym, że jest ponad przeciętna.
A jeszcze Wam dołożę, że po tym jak się dowiedziała o tej zdradzie ten chłopak jeszcze przez jakiś czas (trudno mi określić jaki) kontynuował swój "związek" z tą drugą i to nie on był osobą która zadecydowała o zakończeniu tego.
A z drugiej strony cały czas myślę, że jeśli wybaczyła, zapomniała, nie wraca do tego i kompletnie o tym nie pamięta to chyba musi być w tym coś ze wspaniałomyślności... Ale przy tym twierdzeniu nie będę się upierała Ja bym tak nie potrafiła.
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 08:12   #19
ricca166
Wtajemniczenie
 
Avatar ricca166
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Jeśli ja bym była w takiej sytuacji to chyba nie muszę mówić-nie wybaczyłabym.
A mając taką znajomą,uznałabym ją za:
-naiwną i głupią(przez 1,5 roku nic nie wyczuć-wystarczy być średnio inteligentnym,żeby się kapnąć że coś nie tak )
-zdesperowaną i małowartościową (bo została z takim człowiekiem)
-ja też bym straciła do niej szacunek,chociaż to nie moje życie,to już raczej bym nie chciała ciągnąć znajomości z taką osobą.
ricca166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-03, 08:19   #20
mysia7a
Raczkowanie
 
Avatar mysia7a
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 138
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
Chciałam się Was zapytać co myślicie o takiej sytuacji, dodam, że nie dotyczy mnie ona bezpośrednio, to sytuacja z bliskiego otoczenia, ale często zastanawiam się co ja bym zrobiła.
Jest dziewczyna, zaczyna chodzić z chłopakiem, wydaje się, że miłość kwitnie, ale okazuje się, że chłopak od początku ją zdradza. Równolegle prowadzi drugi "związek", a raczej układ, tzn. spotyka się z kimś na seks, mniej lub bardziej regularnie, trwa to ponad 1,5 roku.
Dziewczyna dowiaduje się od osób godnych zaufania, nie ma powodów do tego aby nie wierzyć tym osobom, ale pomimo tego co się dowiaduje zostaje z chłopakiem i żyją długo i szczęśliwie (tego nie wiem na 100% bo nie przebywam w ich towarzystwie, ale ich związek wygląda na udany).
I teraz jak myślicie:
1. Nie uwierzyła w zdradę, czy wybaczyła?
2. Jeśli wybaczyła to uważacie, że jest wspaniałomyślna czy głupia/naiwna? (ja swego czasu myślałam, że wspaniałomyślna i podziwiałam ją za to, ale sama nie wiem)
3. Myślicie, że chłopak doceni fakt, że mu wybaczyła i ufa i nigdy więcej tego nie zrobi, czy raczej wykorzysta sytuację i będzie ją zdradzał? (chociaż tutaj chyba ciężko określić, to taka zgaduj zgadula).
Ciekawa jestem co myślicie, teoretycznie mam możliwość zapytania tego chłopaka o odpowiedź na pierwsze pytanie, ale jakoś to mnie krępuje, może musiałby skłamać, a nie koniecznie chciałabym go stawiać w takiej sytuacji.
Znałam podobną sytuację i wyglądała ona tak:
1. Ciężko było uwierzyć jej w zdradę, gdyż facet przez ponad rok był cudowny i nie dawał oznak zdrady, dowiedziała się również od zaufanych osób (którym poniekąd wierzyła), że zdradza ją od samego początku, ale o wszystkim opowiedziała byłem, który jednak się tego wyparł, a że kochała to komu tak na prawdę uwierzyła?
2. W końcu zaczęła układać sobie wszystko w głowie i zaczęły pokazywać się oznaki zdrady. Chłopak nadal się wypierał. Ale wybaczyła, tyle że nie zapomniała. Była po prostu głupia bo strasznie kochała. Ale według niej to już nie był związek oparty na zaufaniu.
3. Facet tego nie docenił, zdradzał dalej - odeszła.
Ostatnio powiedziała, że gdyby sytuacja się powtórzyła - nie zostałaby. Odeszłaby od razu...
mysia7a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 08:20   #21
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
to chyba musi być w tym coś ze wspaniałomyślności...
Albo coś ze skrajnej desperacji.
Albo, jak mówi lexie, mają otwarty związek i ona też puka coś na boku
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 08:24   #22
misterybusiness
Raczkowanie
 
Avatar misterybusiness
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: boat city
Wiadomości: 280
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Popieram zdanie koleżanek wyżej. Ja - dowiedziawszy się o zdradzie, zwinęłabym manatki tak szybko jak to tylko możliwe. Nie wybaczyłabym, dla mnie to zwykłe chamstwo, coś obrzydliwego, jak można robić takie świństwo komuś, kogo się kocha?! O zaufaniu nie byłoby mowy, o wiązaniu z taką osobą wspólnej przyszłości...

A panienka rzeczywiście naiwna...
__________________
"Najpierw zdjęłam koszulę, potem trochę tańczyłam"...
misterybusiness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 08:29   #23
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez ricca166 Pokaż wiadomość
Jeśli ja bym była w takiej sytuacji to chyba nie muszę mówić-nie wybaczyłabym.
A mając taką znajomą,uznałabym ją za:
-naiwną i głupią(przez 1,5 roku nic nie wyczuć-wystarczy być średnio inteligentnym,żeby się kapnąć że coś nie tak )
-zdesperowaną i małowartościową (bo została z takim człowiekiem)
-ja też bym straciła do niej szacunek,chociaż to nie moje życie,to już raczej bym nie chciała ciągnąć znajomości z taką osobą.
Nie mogę powiedzieć, że jest to moja znajoma, chyba tylko raz miałam okazję z nią rozmawiać, może dwa, lepiej znam tego chłopaka.

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Albo coś ze skrajnej desperacji.
Albo, jak mówi lexie, mają otwarty związek i ona też puka coś na boku
Myślę, że otwarty związek w tym przypadku nie wchodzi w grę. Z tego co wiem to poczynili pewne kroki aby go zalegalizować i myślą o ślubie.
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 08:34   #24
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
Myślę, że otwarty związek w tym przypadku nie wchodzi w grę. Z tego co wiem to poczynili pewne kroki aby go zalegalizować i myślą o ślubie.
Małżeństwo nie przeszkadza w prowadzeniu otwartego związku
Jeżeli ona niczego na boku nie ma, to cóż - desperatka albo wariatka. Ale jeżeli jej to nie przeszkadza...
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 08:41   #25
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Małżeństwo nie przeszkadza w prowadzeniu otwartego związku
Jeżeli ona niczego na boku nie ma, to cóż - desperatka albo wariatka. Ale jeżeli jej to nie przeszkadza...
Właściwie racja, ostatnio tyle się nasłuchałam od znajomych o ich małżeństwach, że nie powinno mnie to dziwić, no ale jeśli chodzi o związki to ja jestem idealistką
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 08:47   #26
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
1. Nie uwierzyła w zdradę, czy wybaczyła?
Ciężko stwierdzic. Może nie uwierzyła bo ją misio przekonał, albo nie chciała uwierzyc bo stwierdziła, że i tak nie odejdzie, albo wybaczyła. To wie ona sama tylko.

Cytat:
2. Jeśli wybaczyła to uważacie, że jest wspaniałomyślna czy głupia/naiwna? (ja swego czasu myślałam, że wspaniałomyślna i podziwiałam ją za to, ale sama nie wiem)
Moim zdaniem głupia i naiwna. Chłopak zdradzał ją przez cały związek, regularnie, uprawiając z kimś innym seks. Ja osobiście nie wiem czy wspaniałomyślnie wybaczyłabym jednorazowe zacmienie umysłu, sądzę, że nie, a co dopiero regularny seksik z fuck friend.

Cytat:
3. Myślicie, że chłopak doceni fakt, że mu wybaczyła i ufa i nigdy więcej tego nie zrobi, czy raczej wykorzysta sytuację i będzie ją zdradzał? (chociaż tutaj chyba ciężko określić, to taka zgaduj zgadula).
.
Myślę, że będzie się lepiej krył. Ona tym, że mu z marszu wybaczyła tak de facto dała przyzwolenie na kolejne zdrady. A osobiście nie wierzę, że ktoś z takim totalnym brakiem kręgosłupa moralnego zmieni się z dnia na dzień w wiernego misia.


Co do mojego ogólnego zdania na temat zdrady i zaufania. Nie wybaczyłabym zdrady. Bo nawet jakbym bardzo chciała z tą osobą byc, i bardzo chciała wybaczyc to znam siebie: ta sytuacja ciągle by do mnie wracała, ciągle bym ją rozpamiętywała. Nie potrafiłabym zapomniec, i to prędzej czy później i tak ten związek by wykończyło. Co do zaufania ufam w 100% i mam nadzieję, że zawsze będzie mi dane tak ufac, bo nie będę miała żadnych podstaw do braku zaufania. Natomiast jeśli kiedyś byłaby sytuacja, że to zaufanie zostałoby nadszarpnięte, że miałabym podejrzenia, że coś jest nie w porządku to wszelkimi możliwymi sposobami sprawdziłabym partnera (wiem wiem zaraz zaczną się wydzierac obrończynie prywatności). Przez 2,5 roku nie miałam powodu, i mam nadzieję, że nigdy nie będę go miała. Jednak jakby zaistniał sprawdziłabym. Wolę sprawdzic i albo się poczuc głupio, że zwątpiłam, albo (jak jest najczęściej) dowiedziec się prawdy i móc odejśc, zamiast w życ w nieświadomości i miec rogi jak stąd do nieskończoności.
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 08:50   #27
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
jeśli chodzi o związki to ja jestem idealistką
Może masz po prostu zdrowe podejście, a od patologii Cię odrzuca
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 10:18   #28
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Mój znajomy prowadzi takie życie, ale przebija chłopaka z twojego postu
Jest z kobietą 4 lata, pomieszkują razem i takie tam. On zdradza ją na lewo i prawo, ma sporo "przyjaciółek do łóżka". Jego kobieta wie o niektórych wybrykach, ale ... kogo obwinia? Inne dziewczyny, on jest biedny i wykorzystany miś, a wszystkie laski to szmaty itp.

Zdaje się, że taka osoba zwyczajnie nie chce dopuścić do siebie myśli o tym, co tak naprawdę dzieje się w związku. Może boi się prawdy, samotności? Bo nie wierzę, że można być tak naiwnym i głupim.
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 10:28   #29
login_haslo
Raczkowanie
 
Avatar login_haslo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 66
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
1. Nie uwierzyła w zdradę, czy wybaczyła?

2. Jeśli wybaczyła to uważacie, że jest wspaniałomyślna czy głupia/naiwna? (ja swego czasu myślałam, że wspaniałomyślna i podziwiałam ją za to, ale sama nie wiem)

3. Myślicie, że chłopak doceni fakt, że mu wybaczyła i ufa i nigdy więcej tego nie zrobi, czy raczej wykorzysta sytuację i będzie ją zdradzał?
1. Uwierzyla, ale wybaczyla
2. Jest glupia i naiwna
3. Bedzie ja zdradzal
__________________
"Nie wiem już nawet kto kogo zdradza. Czy zdradzam ja, czy ktoś mnie zdradza...
Niepewność straszna zatruwa mi życie.
Byle nie widzieć... byle nie słyszeć..."
login_haslo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 11:26   #30
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wasze zdanie na temat zdrady, zaufania itp.

Cytat:
Napisane przez Monte Christo Pokaż wiadomość
Jest zasada stara jak świat, która mówi, że należy ufać tylko i wyłącznie sobie. Uniknie się w ten sposób wielu rozczarowań.

A dziewczyna musi mieć niezłe kompleksy albo facet jest zamożny, jeśli pozwala mu na takie wybryki.
Bez zaufania moze byc milosc?

Cytat:
Napisane przez Monte Christo Pokaż wiadomość
Zawsze mnie zastanawia, dlaczego większość kobiet wybacza zdrady, skoro większość facetów ich nie daruje? Z tych związków, gdzie podobno kobieta zdradziła, nic nie zostaje. A tam gdzie facet ma, powiedzmy słabsze chwile, trwają latami.
Moglbym prosic o jakies zrodlo tych twierdzen?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:05.