Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010 - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-05, 10:58   #3271
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 711
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Lutien aż tak nie narzekaj na TŻ. Mój nigdy nie przewinął dziecka. Żadnego! A mam ich troje.
Nigdy nie kąpie. Wykąpał raz moją córkę, bo ja nie mogłam wstawać.
Nie karmię piersią, ale on małego nie nakarmi butelką.
A gdy każę mu zająć się małym bo np. chcę iść pod prysznic, to zastaję małego na leżaczku, a tatusia przed laptopem.
Dobrze, że chociaż lubi wspólne spacery.

A więc nie narzekaj, nie masz aż tak źle
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:59   #3272
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A o twoje miejsce zamieszkania pytam, bo mnie tak coś naszło, żeby może się spotkać, skoro mieszkamy niedaleko od siebie
Z wielka checia. Tylko niech te sniegi stopnieja

Lutien, mojemu bylo obojetnie, ale moj mlodszy.
Na twoim miejscu sama bym wychodzila.I to w porach jak tz jest w domu. Znikalabym z domu przed przyjsciem tzeta. W koncu zaczalby mi towarzyszyc, bo by sie zastanawial, gdzie ja to znikam ,-)
Ale ja nie mam takiego problemu. Moj chetny do spacerow i nie pozwala mi nawet wozka poprowadzic
__________________


Daniel

Christian

Edytowane przez De28
Czas edycji: 2011-01-05 o 11:03
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:01   #3273
bela14
Rozeznanie
 
Avatar bela14
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 772
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Jestem wykończona.
mały ucina sobie 10-20minutowe dzrzemki
w dzień nic nie idzie zrobić a jestem sama z dwójką dzieci.
dzisiaj wyszłam z nim w nosidełku ktore okazało się jest do kitu
wyrzucić smieci bo juz w kosz się nie mieściło
i mały (na dworze jest ok.-4) zaczął jakby sie dusić,zaczeło mu braknąć tchu tak się wystraszyłam. trzeba przykrywac buzie pieluszką,
robicie tak bo zauważyłam to u innych mam.
mam jeszcze jeden problem mały od paru dni strasznie się dławi nawet własną śliną,boję się .Jak ratuje się takiego malca?
a to chyba dlatego,ze zaczął się okropnie slinić i gryzie sobie piąstkę
czyzby to zęby???
a wczoraj zdjełam swojego kolosa (czyt.stary wózek) i potem wtoczyłam
spowrotem i w kręgosłupie mnie tak boli,że masakra
dzisiaj szukam na all.czegoś lekkiego ale i porządnego i nic znależc nie mogę.
bela14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:10   #3274
Patrycja_1708
Zadomowienie
 
Avatar Patrycja_1708
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 347
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

U nas noc spokojna ale wczoraj zanim mały usnął to taką orkiestre urządził ze szok. Nawet łza mu nie poleciała bo on nie płacze tylko krzyczy jakby był bity normalnie. Ale zawsze po takich krzykach przesypia pieknie noc i tylko na jedzonko sie budzi. Tak sie zastanawiam bo dzisiaj jeszcze butli mu nie dawałam bo cyc mu wystarczył a czasem to nie chce nawet possac tylko butla go uspokaja, wiecej pokarmu miałam czy od czego to zalezy ze czasem cyc mu wystarczy a czasem tylko na butle czeka??
Patrycja_1708 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:13   #3275
kularek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 328
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez bela14 Pokaż wiadomość
do mamusiek chłopców:
czy odciągacie napletek synkom jak ich kąpiecie?
wprawdzie mam starszego syna i wtedy mi kazano to robić,a
teraz lekarz powiedział,że w zadym wypadku i bądz tu mądry
ja też nie wiem co lepsze bo jedna lekarka kazała a druga nie


kotek81, Marta dzięki za odpowiedź



Cytat:
Napisane przez KarolinaB Pokaż wiadomość
bojku, ale teściowa ma pomysły ;/ a marzec to co? jakiś diabelski miesiąc?
a na szczepienie po 6 tygodniach sie idzie.

no ja tego też nie rozumie -ona cała jest dziwna i jeszcze wczoraj zadzwoniła, że w czwartek przyjdzie więc czeka nas wizytacja i wytykanie co robimy źle


Cytat:
Napisane przez Beata_Batumi Pokaż wiadomość
Śluzowa kupka to pewnie dlatego, że za mało je...
Może zmień godzinę kąpieli? My kąpiemy ok 18. Zależy jak wypada karmienie, czasem trochę przed a czasem po, ale zawsze żeby była kapiel a potem butla.
nie to nie to bo w ciągu miesiąca przybrał na wadze nawet więcej niż powinien -a wczoraj lekarka powiedziała, że te kupy są normalne -ale jakoś jej nie ufam (byliśmy u nowej na NFZ żeby ją sprawdzić ale wracamy do naszej tylko, że prywatnie)


Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
jak nie bedziecie wychodzic to w kwietniu dziecko bedzie wam non stop chorowac, bo sie nie zahartujeto trzymamy kciuki,by lekarz pomogl
Cytat:
Napisane przez dzasta110 Pokaż wiadomość
Cześć
kularek - jak to nie można wychodzić w marcu?? ale teściówka ma pomysły

też mam takie zdanie i już zaczynamy powoli wychodzić
a do głupot to już się przyzwyczaiłam i czekam na kolejne jej mądrości


Cytat:
Napisane przez anankee Pokaż wiadomość
Od nocy boli mnie po lewej stronie brzucha tak nisko, nizej niż pępek... co to może być? jajnik??? nigdy mnie jajniki nie bolały więc nie wiem. tak kłuje
mnie od kilku dni też tak czasem zakuje i u mnie to raczej jajnik bo wcześniej często mnie bolał

wczorajsza wizyta całkiem nieudana - nie pasuje nam ta lekarka jakas dziwna, przywitała nas tak, że co my wogóle tu chcemy (pisała smsa i jej przeszkodziliśmy) na kupę ledwo co spojrzała, jak powiedzialam, ze maly w szpitalu brał antybiotyk to uwagi większej na to nie zwróciła, w jego książeczkę nawet spojrzeć nie miała ochoty - ogólnie beznadziejna -dziś jedziemy do naszej sprawdzonej wiec napewno będzie lepiej
z plusów to tylko tyle, że mały był zważony i waży już 4,600


i kolejne pytanie : bolą Was żebra ? bo ja zauważyłam, że moje te dolne są jakoś dziwnie wygięte a pomiędzy nimi mam cos takiego twardszego (moja mama mówi, ze to od tego mojego giga brzucha jaki mialam i że wszystko było takie naciągnięte) i od kilku dni coraz bardziej bolą tym bardziej, że mały coraz cięższy -nie wiem czy one same wrócą do normy czy mam iść do jakiegoś lekarza ? jak myślicie ?

muszę się zebrać do sklepu a jeszcze w piżamie siedzę i nie mam na nic siły
kularek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:19   #3276
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

De, super te śpiochy z maturą 2028

Kurde, to mój może jednak ma skazę Weronisia, piszesz o wymiotach... Tymek nie tylko bardzo ulewa po każdym jedzeniu niemal, to jeszcze niekiedy między karmieniami (średnio raz na dobę) puszcza właśnie pawika Wszyscy to bagatelizują. Położna powiedziała, że tak bywa u malutkich dzieci. lekarka też - że jak się nie zdarza po każdym jedzeniu to żeby na razie się nie martwić, mąż mówi "przecież lekarka mówiła że to normalne, nie ma się czym martwić" Zdaje się, że tylko ja się martwię Mały ma apetyt, rośnie, nie gorączkuje... Tylko te wymioty od czasu do czasu, olbrzymie ulewanie no i niewielka wysypka...
Za dwa tygodnie idziemy na szczepienie, to przycisnę lekarkę, żeby jednak coś mi doradziła. A tymczasem może powinnam ograniczyć nabiał i zobaczyć, czy się nie poprawi? Sama nie wiem co robić Trochę mnie to przeraża, bo nabiał to główny składnik mojej diety, oprócz pieczywa. Co ja będę jeść?
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:27   #3277
bela14
Rozeznanie
 
Avatar bela14
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 772
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Trochę mnie to przeraża, bo nabiał to główny składnik mojej diety, oprócz pieczywa. Co ja będę jeść?
dokładnie i ja mam tak samo i pomału przez to mam dość karmienia
i jeszcze do tego moja mega anemia.
bela14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:35   #3278
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Kularek mnie żebra nie, ale jakies 2 tygodnie temu (na szczescie był jeszcze tz) złapały mnie korzonki (myślałam , że kręgosłup) , masakra nawet dziecka podniesc nie mogłam i na IP dowiedziałam sie, ze jak karmie piersią to moge sobie paracetamol tylko brac, bo nawet przeswietlenia nie moga mi zrobić, nei mówiąc juz o jakims silniejszym srodku przeciwbólowym - w rezultacie pomogły okłady z musztardy


ja z trudem sobie radzę, moze dlatego ,że przyzwyczaiłam sie do obecnosci tz jak miał urlop , a teraz samiusienka - dzieki za slowa otuchy, powoli jakos sie organizuje i moze cos wiecej uda mi sie poudzielać

Kretencja mi tz własnie przyszła chusta - nauczyłas sie juz wiązac? mi to sie wydaje kosmicznie trudne - jednak zamowilam hoppediza, bo był w promocji z taki ocieplaczem na zime

Marta - najlepsze życzenia spełnienia zeby córcia była zadowolona z mamy

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Dziewczyny - na ile zostawiłybyście dziecko pod opieką kogoś, kogo dziecko niezbyt zna?
Bo miałam spięcie z TZ i się zastanawiam, czy nie przesadzam. Chodzi o to, że TZ chce iść w piątek na jakieś 6 godzin połazić po górach. A ja jakoś nie wyobrażam sobie iść na taki czas. Choć bardziej mnie przeraża, że w razie czego nie można szybko wrócić - no bo wiadomo - jak gdzieś się pójdzie, to nie da rady szybko wrócić do kwatery No i boję się tego, że w razie czego nie będę w stanie pomóc. A teściowa jeszcze się małą nigdy nie zajmowała - widziały się kilka razy po 1-2godz tylko.
Hmm ja raz zostawiłam Gugusia z moja mamą na 3 godziny, jak sie okazalo po powrocie nie było tragedii, ale ja przez te 3 godziny cały czas myślałam tylko co sie dzieje w domu, jak Mala.... gdybym była na Twoim miejscu tez miałabym opory.......
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:36   #3279
bela14
Rozeznanie
 
Avatar bela14
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 772
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez essence30 Pokaż wiadomość


ja z trudem sobie radzę, moze dlatego ,że przyzwyczaiłam sie do obecnosci tz jak miał urlop , a teraz samiusienka - dzieki za slowa otuchy, powoli jakos sie organizuje i moze cos wiecej uda mi sie poudzielać


Ja mam to samo do dobrego szybko się przyzwyczaja.
po wyjeżdzie M wyłam dwa dni.
teraz też jest ciężko i jeszcze bolący kręgosłup nawet małego ponosić ciężko aż łzy do oczu idą.wyjście po chleb to mega wyprawa dzisiaj udało mi się tylko do kosza,po chleb pójdzie syn jak ze szkoły wróci.
mam wszystkiego dośc.
ps.może ktoś mi poleci jakiegoś sprzedawcę pościeli dobrej jakościowo
dla dorosłych.

Edytowane przez bela14
Czas edycji: 2011-01-05 o 11:39
bela14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:36   #3280
rptrbj1978
Rozeznanie
 
Avatar rptrbj1978
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 901
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

ja tez dieta wymaga wyrzeczeń z białego serka jogurtów to było moje sniadanko oprócz kawy która dawno odtsawiłam na rzecz inki.
podobno w chlebie jest tez białko mleka.
zrobiłam sobie wczoraj kisiel by nie jesc jogurtu a tam w składzie biłko mleka jaja..niezłe jaja se robi producent..
sama juz nie wiem co jesc...
moja lekarka twierdzi ze chocby na mega diecie to dziecko zaboli brzuch bo perystatyka jelit niewielka dziecko lezy stad masaze

modna jest rurka antykolkowa.
mam wrazenie ze dieta np jest mega kaloryczna dawniej jak odczuwałam głod to przegryzłam serkiem jabłkiem jogurtem a teraz .....
głodnym chodzic nie wolno...
ide dzis do gina
a to http://allegro.pl/kolka-niemowleca-r...365443458.html
__________________




rptrbj1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:40   #3281
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Bela musimy dac rade !!!, moja wazy juz 5400 ...jest co nosic , a chleb kupuje podczas spaceru u zaprzyjaxnionych pan ze sklepu, zaglądam tylko do srodka i mówie ze chleba potzrebuje i one mi wynoszą - gorzej jak nie bede mogła wyjsc na spacer ......
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:41   #3282
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

De,no z takim wozkiem to na pewno nie bedziesz miala problemow na spacerachwyglada solidnie..
Wlanie niedlugo ide na spacer,bo jest piekna pogoda
Jakie macie lezaczki i jak sie sprawdzaja?Bo Emilka swojemu jak na razie nie ufa,owszem polezy na nim,nawet wczoraj sie tam posrala(na wibracjach),ale jakas wielka miloscia do niego nie pala
a mam taki
http://dziecidzieci.pl/lezaczek-buja...ing-p-963.html

kupilam jeszcze taka mate,ale jak na razie nie wzbudza jej zainteresowania-tylko te jaskrawe misie z karuzelki,znowu w nie celuje kopniakami
http://***********/produkt/Bright-St...k-6808-1-D6808

myle ze w tej macie wymienie zabawki na bardziej jaskrawe,zaraz poszukam czegos tutaj
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:44   #3283
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez anankee Pokaż wiadomość
Od nocy boli mnie po lewej stronie brzucha tak nisko, nizej niż pępek... co to może być? jajnik??? nigdy mnie jajniki nie bolały więc nie wiem. tak kłuje
mnie też parę razy zakłuło, mój lekarz mówi, że organizm dopiero wraca do stanu sprzed ciąży i że takie kłucia ( byłam 6 tygodni po porodzie) jeszcze mogą występowac- hormony nadal szaleją

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Lutien aż tak nie narzekaj na TŻ. Mój nigdy nie przewinął dziecka. Żadnego! A mam ich troje.
Nigdy nie kąpie. Wykąpał raz moją córkę, bo ja nie mogłam wstawać.
Nie karmię piersią, ale on małego nie nakarmi butelką.
A gdy każę mu zająć się małym bo np. chcę iść pod prysznic, to zastaję małego na leżaczku, a tatusia przed laptopem.
Dobrze, że chociaż lubi wspólne spacery.

A więc nie narzekaj, nie masz aż tak źle
kurcze, mój mąż zawsze kąpie małą, na każde kwiknięcie w nocy reaguje, jak wraca po 12 godzinach z pracy i po umyciu rąk od razu ją łapie. Jak jest w domu to częściej ją przebiera ode mnie. Jest bardziej opanowany, więc jak mała kaszlała miał zimną krew i wiedział co robić ( skąd??).

Cytat:
Napisane przez bela14 Pokaż wiadomość
mam jeszcze jeden problem mały od paru dni strasznie się dławi nawet własną śliną,boję się .Jak ratuje się takiego malca?
a to chyba dlatego,ze zaczął się okropnie slinić i gryzie sobie piąstkę
czyzby to zęby???
u nas to samo, aż bańki puszcza
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...

Edytowane przez 79 Marta
Czas edycji: 2011-01-05 o 11:47
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:48   #3284
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

ale mialysmy nocke
cala noc dziecko lezalo mi na brzuchu i wylo z bolu. bolal ja brzuszek od gazow i od przesuwajacej sie kupki. masowanie pomaga ale tymczasowo. podajemy kropelki
jest tragedia

d tego malajak puszcza baczki to z kleksami, i jej sie odparzenie chyba robi w okolicy odbytu
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:50   #3285
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 711
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

De jakie zdjęcia, ja nic nie widzę.

Kretencja nie panikuj. Spokojnie.
Skaza białkowa to nie tylko wymioty. Na to się składa kilka objawów jednocześnie.
Wymioty to nie jest objaw alergii. Może to być tylko ulewanie.
Mój Pascal tak silnie ulewał, że to właściwie chlustające wymioty były. Potrafił na pól pokoju mieć odrzut. Nawet się dowodnił i leżał pod kroplówkami. Pamiętasz? I to nie jest skaza. Po prostu ulewa. Fakt, że bardzo silnie, ale to jest ulewanie. Po prostu nie dział mu zwieracz i to się nazywa reflux. Dostaje teraz mleko AR czyli AntyRefluxowe i chlustanie się skończyło.

Żeby stwierdzić skazę, to musi być wymiotowanie, wodnista biegunka, nawet strzelista, do tego zmiany skórne, zbyt wolne lub zbyt małe przybieranie na wadze, silne bóle brzucha.
Przynajmniej te objawy miała moja córka.
A testy alergiczne miała robione dopiero jak miała chyba 4 latka, bo niby wcześniej nie wychodzą dokladne. Ale potwierdziły alergię na białko mleka krowiego.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:52   #3286
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Artystka ja ma taki:
http://allegro.pl/fisher-price-lezac...399286094.html

Ali go uwielbia , często przysypia no i zaprzyjaźniła sie z zabawkami, na razie sa na etapie gugania....no a dla mnie plus, ze ten lezaczek jest do 18 kg, potem dziecko moze sobie w nim siedziec jak w foteliku bujanym

a mate mam taką - Tiny Love , na razie tylko lusterkiem jest zainteresowana
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 4 (19).jpg (55,4 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1000259.jpg (49,5 KB, 33 załadowań)
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:54   #3287
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 711
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez 79 Marta Pokaż wiadomość

kurcze, mój mąż zawsze kąpie małą, na każde kwiknięcie w nocy reaguje, jak wraca po 12 godzinach z pracy i po umyciu rąk od razu ją łapie. Jak jest w domu to częściej ją przebiera ode mnie. Jest bardziej opanowany, więc jak mała kaszlała miał zimną krew i wiedział co robić ( skąd??).
Masz złotego faceta
Mój też wraca po 12 godzinach ciężkiej pracy na budowie i uważa, że jemu należy się odpoczynek (czyt. laptop i sofa).
Zasypia momentalnie, chyba zanim zdąży zdjąć kapcie Nie budzi się nigdy. Mały może stękać ile chce, a tata śpi jak kamień.
Gdy już złapałam takiego doła, że w środku nocy siedziałam na łóżku i płakałam, to się obudził i był w szoku, bo nie miał pojęcia, że ja w ogóle muszę wstawać do małego. On myślał, że mały śpi cała noc.


essence mam taki sam fotelik-lezaczek tylko, ze niebieski Jest super.

Edytowane przez Weronisia
Czas edycji: 2011-01-05 o 11:55
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:55   #3288
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
ale mialysmy nocke
cala noc dziecko lezalo mi na brzuchu i wylo z bolu. bolal ja brzuszek od gazow i od przesuwajacej sie kupki. masowanie pomaga ale tymczasowo. podajemy kropelki
jest tragedia

d tego malajak puszcza baczki to z kleksami, i jej sie odparzenie chyba robi w okolicy odbytu
Kliwia nam oprócz masazu na brzuszku, noszenia na rekach, przepajania humaną na brzuszek i kroplach bobotic, pomogły jeszcze czopki viburcol - .. od kilku dni odpukać jest bardziej spokojna...... bo tak darla sie niesamowicie, az serce pękało

a na silne odparzenia tuz w okolicy odbytu polecam masc - tormentiol
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png

Edytowane przez essence30
Czas edycji: 2011-01-05 o 11:56
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:57   #3289
niebieskaa
Rozeznanie
 
Avatar niebieskaa
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

A moja laktacje chyba szlag trafia

co raz mniej mleka mały sie denerwuje po paru min ja naciskam piers i nic nie leci......

do tego musze brac leki sterydowe na moja "przypadlosc" (kiedys pisalam) albo isc na zabieg ktorych juz nie wykonuja w 21 wieku bo leczenie farmakologiczne jest b.skuteczne. kosztuje 1800zl bo na nfz bym sie nie odwazyla..

przez to sie stresuje, ciagle płacze z bolu, wiec moze i dlatego mniej mleka mam.....

tz mnie pociesza jak moze ale mi tak przykro.
niebieskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:03   #3290
KarolinaB
Raczkowanie
 
Avatar KarolinaB
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 499
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Ale bym zjadła takiego pączka Ja mogę jeść tylko sezamki i batony corny z żurawiną Na szczęście w święta mama mi upiekła ciasto na żółtkach i mam porcje pomrożone (co nie zmienia faktu, że na tym sobotnim weselu to będę się ślinić na widok tych pysznych potraw )
Lutien, podejrzewam u swojego alergię na mleko, czy to skaza to nie wiem, ale dwa tyg nie jadłam nic na mleku i bez jajek, jajka zaczełam jeśc tydzień temu i wszystko ok, natomiast pije pół szklanki mleka od 3 dni i skóra robi się małemu na polikach lekko sucha i drobniusie krostki wyłażą, genralnie wygląda to identycznie jak opisała to De mam pytanie, bo nie wiem, jak uzupełniać u siebie niedobory wapnia? Boję się, że popsują mi się zęby i kości będą słabsze

Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
Muszę Wam się pochwalić naszym małym sukcesem - dziś od 1 w nocy karmię tylko piersią Młody jeszcze czasem źle chwyta nad czym pracujemy, ale jestem przeszczęśliwa
mallinka - gratulacje no to teraz juz będzie coraz lepiej i jeden problem mniej a to zawsze dużo.

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Co do jogurtów smakowych to mój maly ma ciągle krosteczki na buzi i pojawiły sie na klatce piersiowej. Z czasem jakby zanika ich kolor i robią się bardziej płaskie, ale ogólnie skóra jest w tym miejscu szorstka No i teraz nie wiem - jeśli to alergia, to co ograniczyć
Kretencja u mnie to wygląda tak samo... polepszyło się jak odstawiłam mleko, choć podjadałam rzeczy samodzielnie robione z mlekiem i Janek nie odreagowywał tego źle, natomiast serki, jogurty i mleko samo w sobie, np. w płatkach niestety wywołują od razu jakieś zmiany skórne...

Cytat:
Napisane przez JOANNA16 Pokaż wiadomość
aaa Wy trzymacie bobaski w rożkach? czy już nie?
na mojego szczerze powiedziawszy rożek już przymaławy
Ja nie trzymam małego w rożku już długo, chyba tylko w szpitalu i tydzień po wyjściu był w rożku, więc to około 3 tygodni. Potem zaczął byc za mały.

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Dziewczyny - na ile zostawiłybyście dziecko pod opieką kogoś, kogo dziecko niezbyt zna?
Lutien - ja mam ten sam dylemat, mlody tez ma zostać z mamą TŻ-a bo my w lutym idziemy na wesele mojej kuzynki i moja mama nie może z nim zostać, a mama TŻ-a nie została do tej pory ani razu, tylko zajmowała się noch chwilę podczas naszych wizyt. Jedyne co mnie pociesza, to to, że dwoje dzieci wychowała i pracowała 15 lat jako pielęgniarka na oddziale dziecięcym, ale jak mały płacze to ona mi go od razu oddaje, bo mówi, że ona nie lubi jak dzieci płaczą. No i jak mam go zostawić?? Wiem, że nie zrobi krzywdy mu, ale nie mam żadnych dowodów, że maly bedzie z nią spokojny i zadowolony, a to w końcu popołudnie i noc... Na poprawiny na pewno nie pójdziemy, ale i tak długo jak dla mnie. Tym bardziej, że Maciup na cycku cały czas... Także rozumiem twoją rozterkę...

Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
Tak w ogole to zostal z mala na pare godzin ostatnio i spuscil z tonu jesli chodzi o porzadki i inne sprawy-mala mu wylaa w piatek biedak zostanie z nia SAM,bo ma urlop a ja jade nerki przebadac(a tesciowa przyklasnela-niech sie tatus uczy zamiast narzekac)..i to zostanie z nia w czasie gdy Emi cisnie kupe i nieziemsko marudziale wcale mi go nie zal
Artystka - no i bardzo dobrze robisz hehe niech sobie TŻ zobaczy jakie to "łatwe i mało absorbujące" zajęcie.

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Trochę mnie to przeraża, bo nabiał to główny składnik mojej diety, oprócz pieczywa. Co ja będę jeść?
Ja jak miałam odstawic nabiał, to płakałam cały dzień... juz byłam prawie zdecydowana na mm, bo karmienie piersią wiązałam z beztroską i tuleniem bobasa do siebie, a nie z wyrzeczeniami i słuchaniem jego stękania, no ale wytrwałam póki co.
KarolinaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:05   #3291
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Masz złotego faceta
Mój też wraca po 12 godzinach ciężkiej pracy na budowie i uważa, że jemu należy się odpoczynek (czyt. laptop i sofa).
Zasypia momentalnie, chyba zanim zdąży zdjąć kapcie Nie budzi się nigdy. Mały może stękać ile chce, a tata śpi jak kamień.
Gdy już złapałam takiego doła, że w środku nocy siedziałam na łóżku i płakałam, to się obudził i był w szoku, bo nie miał pojęcia, że ja w ogóle muszę wstawać do małego. On myślał, że mały śpi cała noc.
Mój tz ma to samo jesli chodzi o sen...ostatnio zasnąl kwadrans przed nowym rokiem na siedząco.. nic nie jest w stanie go obudzić..... dlatego noce należały do mnie , ale znalazłam na to sposób jak Mała płakała w nocy, to wtedy ja go budziłam i on musiał wstac , przewinac i kładł ją z nami do łozka na karmienie - robił to prawie na spiąco , w dzien sie zajmuje, nie moge narzekać, zwlaszcza jak wróci z tygodniowej trasy steskniony- chociaz tez go czasem przyłapie, że lezaczek obok niego a on w laptopie smiga, kąpac sie jeszcze boi,
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:07   #3292
vikicullen
Zadomowienie
 
Avatar vikicullen
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 936
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Kurde, to mój może jednak ma skazę Weronisia, piszesz o wymiotach... Tymek nie tylko bardzo ulewa po każdym jedzeniu niemal, to jeszcze niekiedy między karmieniami (średnio raz na dobę) puszcza właśnie pawika Wszyscy to bagatelizują. Położna powiedziała, że tak bywa u malutkich dzieci. lekarka też - że jak się nie zdarza po każdym jedzeniu to żeby na razie się nie martwić, mąż mówi "przecież lekarka mówiła że to normalne, nie ma się czym martwić" Zdaje się, że tylko ja się martwię Mały ma apetyt, rośnie, nie gorączkuje... Tylko te wymioty od czasu do czasu, olbrzymie ulewanie no i niewielka wysypka...
Za dwa tygodnie idziemy na szczepienie, to przycisnę lekarkę, żeby jednak coś mi doradziła. A tymczasem może powinnam ograniczyć nabiał i zobaczyć, czy się nie poprawi? Sama nie wiem co robić Trochę mnie to przeraża, bo nabiał to główny składnik mojej diety, oprócz pieczywa. Co ja będę jeść?
a spytaj moze lekarki czy mozesz małemu podac nutriton? http://www.forumpediatryczne.pl/spec...ekozastepczych co prawda tu pisze ze niby dla tych co pija mm, ale kolezanka karmila piersia i tez dawała nutriton bo jej mały duzo ulewal.
__________________
MICHAŁEK ur. 15.11.2010 r.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0askflsw50.png

PAULINKA ur. 01.10.2015 r.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37tv739lp63vo5.png
vikicullen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:11   #3293
sylwia01485
Zadomowienie
 
Avatar sylwia01485
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 059
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

My mamy taki sam lezaczek jak essence i Weronisia- mam niebieski- jest ekstra, ale musi caly czas wibracja chodzic Zabieram tez do znajomych jak wychodzimy- w sumie wygodny do przenoszenia. Mate mamy tez fishera rainforest, mala polezy troche, jak ma humor, ale czesto po pol godzinie jej sie nudzi- nie wiem, czy to wina maty , czy Helenki , bo mata wydaje mi sie fajna . Teraz wlasnie polozylam mala na nia, ciekawe, jak dlugo polezy

Jesli chodzi o spacery- to ja uwielbiam i stalo sie to moim rytualem i osia dnia- nie wyobrazam sobie nie wyjsc z mala na min godzine. Zwykle biore pieska i lazimy razem z 40 min, potem odstawiam pieska i ide jeszcze po zakupy, najczesciej do Biedrony Mala caly czas spi, albo lezy z zamknietymi oczami. Po powrocie , tak jak PAscal- czasami nawet nie obudzi sie przy rozbieraniu .
sylwia01485 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:22   #3294
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

my zawsze razem z TZ kapiemy Małą zawsze no i on sie nia zajmuje jak wraca z pracy
do tego w weekend on wstaje w nocy

Milenka ma male krostki wokol ust chyba od smoczka bo w ogole zaczela juz banieczki ze sliny puszczac
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:25   #3295
sylwia01485
Zadomowienie
 
Avatar sylwia01485
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 059
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Wiem, ze na watku jest pare mam nauczycielek. Ja od paru dni zachodze w glowe, co mam zrobic od nowego roku szkolnego- wrocic do pracy czy zostac jeszcze rok w domu. Musze zdecydowac wcale nie tak dlugo- bo pewnie w marcu moja dyr bedzie robic przydzialy na przyszly rok szk.
Pieniadze by sie przydaly, ale na zlobek panstwowy nie mam co liczyc- jestesmy powyzej 300 miejsca w 1 , a powyzej 600 w drugim zlobku. A co roku przyjmuja ok 50 nowych dzieci, bo jest ok 90 miejsc w zlobku
Zostaje mi prywatny za ok 1300zl, babcie daleko.
Poza tym nie bede mogla liczyc na nadgodziny , jak teraz bylo- pensja byla z dwojka z przodu dzieki temu. Od nowego roku szk bedzie malo godzin dla anglistow u nas, bo juz od tego roku wrocila dziewczyna z 3 lat wychowawczego i koledzy maja nadgodziny tylko dlatego, ze mnie nie ma A pensja zasadnicza to troche ponad 1800zl
Jak dolicze koszty dojazdu- 100zl za bilet mies, to wracajac do pracy zostanie mi troche ponad 400zl ( 1300 zlobek i bilet 100)- zyc nie umierac za miesiac pracy plus rady , zebrania ( u nas co miesiac ), wycieczki , szkolenia. Bije sie z myslami, co powinnam zrobic, bo lubie swoja prace mimo braku satysfakcji finansowej. Ale dziecko tez lubie

A jak Wy, myslicie o powrocie do pracy?
sylwia01485 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:30   #3296
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

ja wracam - mimo ze wydaje ok. 600 zl na dojazdy, musze wrocic
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:35   #3297
vikicullen
Zadomowienie
 
Avatar vikicullen
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 936
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
my zawsze razem z TZ kapiemy Małą zawsze no i on sie nia zajmuje jak wraca z pracy
do tego w weekend on wstaje w nocy
u mnie jest tak samo, razem kąpiemy małego, jak tz wraca z pracy steskiony to zajmuje sie michasiem, w wekendy wstaje w nocy, wiec nie mam na co narzekacno fakt nie przewija go, ale ja nawet nie nalegam, wole to sama zrobic

Cytat:
Napisane przez sylwia01485 Pokaż wiadomość
Wiem, ze na watku jest pare mam nauczycielek. Ja od paru dni zachodze w glowe, co mam zrobic od nowego roku szkolnego- wrocic do pracy czy zostac jeszcze rok w domu. Musze zdecydowac wcale nie tak dlugo- bo pewnie w marcu moja dyr bedzie robic przydzialy na przyszly rok szk.
Pieniadze by sie przydaly, ale na zlobek panstwowy nie mam co liczyc- jestesmy powyzej 300 miejsca w 1 , a powyzej 600 w drugim zlobku. A co roku przyjmuja ok 50 nowych dzieci, bo jest ok 90 miejsc w zlobku
Zostaje mi prywatny za ok 1300zl, babcie daleko.
Poza tym nie bede mogla liczyc na nadgodziny , jak teraz bylo- pensja byla z dwojka z przodu dzieki temu. Od nowego roku szk bedzie malo godzin dla anglistow u nas, bo juz od tego roku wrocila dziewczyna z 3 lat wychowawczego i koledzy maja nadgodziny tylko dlatego, ze mnie nie ma A pensja zasadnicza to troche ponad 1800zl
Jak dolicze koszty dojazdu- 100zl za bilet mies, to wracajac do pracy zostanie mi troche ponad 400zl ( 1300 zlobek i bilet 100)- zyc nie umierac za miesiac pracy plus rady , zebrania ( u nas co miesiac ), wycieczki , szkolenia. Bije sie z myslami, co powinnam zrobic, bo lubie swoja prace mimo braku satysfakcji finansowej. Ale dziecko tez lubie

A jak Wy, myslicie o powrocie do pracy?
ja narazie nie wracam do pracy, może jak mały skończy roczek to zacznę czegoś szukać (bo po macierzynskim bede rezygnowac z dotychczasowje pracy bo jej nienawidze)be i wtedy albo pojdzie do żlobka albo ktoś z nim zostanie z rodziny, zobaczymy jak to bedzie.
__________________
MICHAŁEK ur. 15.11.2010 r.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0askflsw50.png

PAULINKA ur. 01.10.2015 r.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37tv739lp63vo5.png
vikicullen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:36   #3298
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

moj TZ przewija ale jak wie ze kupa to prosi mnie zebym przewinela
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:39   #3299
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
. On myślał, że mały śpi cała noc.

Moj w weekendy tez wstaje na zmiane ze mna do malego. A w tygodniu, jezeli maly dlugo placze i nie daje rade go uspokoic, to tez wstanie i go ponosi.

Artystka- wozek bardzo stabilny.Sama bym sie w nim polozyla
Dzis nie wyszlismy na spacer ale maly spal sobie 40 min. na balkonie.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
moj TZ przewija ale jak wie ze kupa to prosi mnie zebym przewinela
A moj jest bardziej odporny ode mnie. Czasem ja zatykam nos a jemu zapach wogole nie przeszkadza
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:46   #3300
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 313
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Lutien aż tak nie narzekaj na TŻ. Mój nigdy nie przewinął dziecka. Żadnego! A mam ich troje.
Nigdy nie kąpie. Wykąpał raz moją córkę, bo ja nie mogłam wstawać.
Nie karmię piersią, ale on małego nie nakarmi butelką.
A gdy każę mu zająć się małym bo np. chcę iść pod prysznic, to zastaję małego na leżaczku, a tatusia przed laptopem.
Dobrze, że chociaż lubi wspólne spacery.

A więc nie narzekaj, nie masz aż tak źle
Wiem, że nie ma źle, ale czasem ponarzekać można Zresztą u mnie by nie przeszło takie zachowanie, jak Twojego TZ Chyba by zastal walizki przed drzwiami

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Z wielka checia. Tylko niech te sniegi stopnieja

Lutien, mojemu bylo obojetnie, ale moj mlodszy.
Na twoim miejscu sama bym wychodzila.I to w porach jak tz jest w domu. Znikalabym z domu przed przyjsciem tzeta. W koncu zaczalby mi towarzyszyc, bo by sie zastanawial, gdzie ja to znikam ,-)
Ale ja nie mam takiego problemu. Moj chetny do spacerow i nie pozwala mi nawet wozka poprowadzic
No wlasnie problem, ze nie ma gdzie isc Ale jak sniegi stopnieja to bede chodzic na dluzsze spacerki (bo poki co sie nie da przejechac wozkiem zbytnio).

Cytat:
Napisane przez sylwia01485 Pokaż wiadomość
Jesli chodzi o spacery- to ja uwielbiam i stalo sie to moim rytualem i osia dnia- nie wyobrazam sobie nie wyjsc z mala na min godzine. Zwykle biore pieska i lazimy razem z 40 min, potem odstawiam pieska i ide jeszcze po zakupy, najczesciej do Biedrony Mala caly czas spi, albo lezy z zamknietymi oczami. Po powrocie , tak jak PAscal- czasami nawet nie obudzi sie przy rozbieraniu .
Ja też bym chciała częściej wychodzić, ale się przyznam, że ei mam gdzie Po osiedlu chodzę, ale ileż można chodzić w kółko A najbliżej mam ośrodek oddalony o ponad 1godz spacerkiem (a idzie się przy ulicy cały czas).. Muszę obczaić, gdzie dojadę autobusem od nas, choć już wiem, że do większych parków w Katowicach nie dojadę Dlatego czekam jak się zrobi cieplej i będę wychodzić na dłużej
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.