Polecamy:

gabishing · 2011-01-05, 19:52

Cytat:

Napisane przez kaskup

Gabishing a znasz tego sprzedawce?? dobrze zrozumiałam ze zamawiałas cos u niego tak??

tak tak zamawiałam i zamawiam naprawdę solidny kontakt i godny polecenia

lilijka3 · 2011-01-05, 19:52

agape śliczna ta sesja zdjęciowa

, a brzuszek taki prawdziwy ciążowy

mika_am hmmmmmmm mój to mnie dzisiaj zostawił i poszedł z kolegą na piwo, a czaił się z tym jak nie wiem co......

Więc rozumiem nerwy na Twojego

Laski coś niesamowitego, przespałam się i chociaż nie wiem co będę robiła w nocy

to czuję się o wiele lepiej. Chyba mi tego brakowało dzisiaj. Dobrze, że zostałam sama w domu, bo przynajmniej mam święty spokój do czasu, aż podchmielony mąż wróci.

Też byłam dzisiaj w pracy i hipokryzja nie ma granic............. nagle dziewczynom się przypomniało, że trzeba by się odezwać do mnie........ Szkoda gadać

Dobrze, że ten dzień się skończył, może noc będzie łaskawsza.

mika_am · 2011-01-05, 19:53

no ja wiem że faceci często pozbawieni są rozumku. A mój to wogóle widze, że nadchodzącym porodem sporadycznie się przejmuje. On sobie myśli, że to szast prast i jego ukochany synek będzie na swiecie! Kurcze każda ma jakiś problem z facetem

no nieźle ,dziecko moze się za tatusiem stęsknić!

mysiopez · 2011-01-05, 19:53

Cytat:

Napisane przez kaskup

TZ sie nie przejmuj, mój widze ze taki sam.. tez strasznie lubi po sklepach łazic bo w domu mu sie nie chce siedziec, ostatnio cały czas jezdziłby do mojej siostry i jej meza.. a to 20 km od nas i tez mu mówie ze juz nie bardzo mam sile lazic po sklepach czy jezdzic w takie trasy bo mi brzuch twardnieje i niby ok ale za chwile wraca do tematu ze jak mi sie odwidzi to by pojechał..

a moja Amelka ma dylemat..
moj TZ poszedł pierwszy raz od bardzo dawna na słuzbe na 24h,
oczywiście musiala zebrac wywiad co bedzie tam robil etc..
i dzis cały dzien pyta kiedy minie te 24h i kiedy "jej tatus ukochany"

bedzie juz w domu.. i ze ona juz chce zeby był bo teskni..
za chwile pyta czy tak czesto bedzie chodził na służby bo ona nie chce.. i w płacz..
ja nie wiem jak on pojedzie na szkolenie na 2 tygodnie czy na miesiac to ona uschnie z tesknoty.. a szkolenie ma juz w marcu..
dzis sobie nawet zdjecie jego wziela bo taka steskniona..

a ja w sumie to sie cieszyłam ze bede miec spokój od niego ale tez mi sie juz teskni..

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

no albo jednak to ja zle usłyszałam

e tam juz nie myśle dzis o niczym bo glowa mi zaraz peknie po tych dzisiejszych przezyciach..

gdzie Twój maż pracuje?

ja tez nie myśle o tym.. czekam na jutro.. i pewnie znowu się dowiem za ile dni na kTG.. jezu.. ja mam wrazenie że nie wychodze z IP.. bo ja chodze na KTG na IP, bo gina mam z przychodni przyszpitalnej..

lilijka3 · 2011-01-05, 19:56

Cytat:

Napisane przez mysiopez

przypomniało mi się, że musze kupić jeszcze miseczki, żebym mogła małego umyć.. tzn jedną do wody do oczek.. i jedną wiekszą do tyłka;D

ja kiedyś w realu kupowałam akurat na wyprzedaży w paku akurat 4 miseczki i mam teraz jak znalazł

marleen32 · 2011-01-05, 19:58

Kaskup ja nie mam torby jeszcze spakowanej, spakuje jak juz w koncu karmniki kupie

, chyba ze mi ginka da jutro do zrozumienia, ze trzeba juz, ale to tez najwczesniej w piatek, bo wizyta wieczorem, wiec po wizycie nic nie kupie (u nas sklepy typu drogerie czy odziezowe do 20 tylko czynne sa).
Ja, sie jutro nie dowiem ile mala wazy, ale dostane to skierowanie do szpitala, to moze tam sie dowiem, na badaniach , bo przed porodem mam zrobic usg, ctg, badanie szyjki plus echo serduszka malutkiej

.
Ja mam fotelik Maxi Cosi City, tez model chyba sprzed dwoch lat, lub roku, ale testy ma dobre, ja mialam tej samej firmy przy starszej corce, i super zadowolona bylam, przy mlodszej kupilam Haucka, i po 2 miesiacach z niego wyrosla

, wiec znow Maxi Cosi kupilismy, mam nadzieje, ze teraz tez sie sprawdzi

.
Jelly z tym rozwarciem podobno tak jest, ze jak ktos juz rodzil, to z 3 cm. moze pochodzic, pamietam ze ja mialam z druga corka 4 cm., i jak nic sie nie rozwijalo, to lekarz mnie do domu poslal, chodzilam z tym jakis tydzien, a przy pierwszym porodzie jak bylo 4 cm. to potem szlo jakos, po 2 godzinach bylo 7, a pozniej do 10 cm. juz szybko.
Ale na pewno indywidualnie roznie to bywa, bo czesto tez slysze, ze w kolejnych ciazach szybciej to wszystko idzie, sama jestem ciekawa, jestem tez ciekawa, jakie ja mam rozwarcie, wiem ze 3 tygodniee temu bylo na 1 cm., a ze wczoraj takie silne skurcze i klucie mialam, to moze juz jest wiecej hmm.
Moja mala ma czkawke po 3 razy dziennie

, a brzuch tez rozne ksztalty przybiera, zwlaszcza po czkawce, jakiego ona wtedy nerwa dostaje, moja zlosnica kochana

.
Teraz tez czka, ja mam w planie jako tako sie "ogolic" i wykapac, ale jakos mi sie nie chce.
Urodziny fajnie, dzieciaki zadowolone, ale ja juz za "stara" na takie imprezy chyba

, a tak powaznie, dopoki dzieci to bawi i robi im frajde, to chocbym na rzesach stawala, bede im organizowac

Milo patrzec jak dzieciaki sie ciesza, nawet TZ powiedzial, ze tak fajnie mialam wszystko zorganizowane, ze widac, ze dzieciaki zadowolone wyszly

Kazde dostalo oczywiscie torebki z drobiazgami i slodyczami, plus to co tutaj porobily, jakies naszyjniki, obrazki itd

.
Ale najstarsza juz od dawna w domu urodzin do kolezanek nie chce, wiec moge sie wykazac teraz juz przy malenstwie tylko, bo srednia pewno za rok tez sie zbuntuje

.
Pisalyscie cos o kinie, ja ostatnio bylam na Roszpunce z dziecmi, moja mala kino chyba lubi, bo mi sie fajnie siedzialo, moglabym tak caly dzien

lilijka3 · 2011-01-05, 19:59

Cytat:

Napisane przez mika_am

no ja wiem że faceci często pozbawieni są rozumku. A mój to wogóle widze, że nadchodzącym porodem sporadycznie się przejmuje. On sobie myśli, że to szast prast i jego ukochany synek będzie na swiecie! Kurcze każda ma jakiś problem z facetem

no nieźle ,dziecko moze się za tatusiem stęsknić!

taa ja to zawsze mojemu mówię, że jak trzeba będzie jechać do porodu lub coś ważnego to prędzej w domu urodzę nim on się zbierze, bo go wiecznie nie ma........ spóźnia się, kłamie do miejsca pobytu i szukaj wiatru w polu. A najbardziej denerwuje mnie, jak dzwonię i pytam się za ile będziesz, on odpowiada za 15 minut, po czym nie ma go 2h, albo i więcej. Wchodzi i jakieś głupie przepraszam lub wymówka. A ja mu mówię, a co ja mam zrobić jak zacznę rodzić, a Ty mnie tak potraktujesz??........... .......... Z jego strony bezcenna cisza. Też nie zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji

mysiopez · 2011-01-05, 20:00

Cytat:

Napisane przez lilijka3

ja kiedyś w realu kupowałam akurat na wyprzedaży w paku akurat 4 miseczki i mam teraz jak znalazł

widzisz.. to miałaś szczęscie. Jak kiedyś też chciałam kupić w biedronce.. ale stwierdziłam, ze nie są mi potrzebne a nie mam za wiele miejsca ...a teraz na "gwałt" bede szukać..

nic mi się nie chce...

co do mezów: mój okazuje się panikarzem.. Ja mówie, że mam skurcz - a on już ma giętkie nogi, spocone dłonie i przerażenie w oczach.. Powiedział, ze postara się tak zemdleć,. że mocno sobie głowy nie rozbije.. a on jest dobry w tych klockach.. kiedys uderzył się w łokieć tak mocno, że się zachwiał i walnął głową w kaloryfer i rozwalił głowe i miał szytą.. Powiedziałam mu, że w razie czego piętro nizej niz porodówka jest chirurgia i tam go zszyją..

kaskup · 2011-01-05, 20:07

Cytat:

Napisane przez mysiopez

gdzie Twój maż pracuje?

jest funkcjonariuszem strazy granicznej

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Cytat:

Napisane przez mysiopez

widzisz.. to miałaś szczęscie. Jak kiedyś też chciałam kupić w biedronce.. ale stwierdziłam, ze nie są mi potrzebne a nie mam za wiele miejsca ...a teraz na "gwałt" bede szukać..

nic mi się nie chce...

co do mezów: mój okazuje się panikarzem.. Ja mówie, że mam skurcz - a on już ma giętkie nogi, spocone dłonie i przerażenie w oczach.. Powiedział, ze postara się tak zemdleć,. że mocno sobie głowy nie rozbije.. a on jest dobry w tych klockach.. kiedys uderzył się w łokieć tak mocno, że się zachwiał i walnął głową w kaloryfer i rozwalił głowe i miał szytą.. Powiedziałam mu, że w razie czego piętro nizej niz porodówka jest chirurgia i tam go zszyją..

moj tez jest panikarz jak w swieta az głośniej powiedziłam brzudkie slowo z wrażenia ze mi cukry spadły to az wylał goraca herbate bo mysłał ze rodze..
a to jego 2 porod bedzie..

mysiopez · 2011-01-05, 20:08

Cytat:

Napisane przez marleen32

Moja mala ma czkawke po 3 razy dziennie

, a brzuch tez rozne ksztalty przybiera, zwlaszcza po czkawce, jakiego ona wtedy nerwa dostaje, moja zlosnica kochana

.

ja też mam wrażenie, że mały się wkurza po czkawce, bo wtedy tak mocno się przeciaga..

lilijka3 · 2011-01-05, 20:09

Cytat:

Napisane przez e_rosa

nie złość się na dzidziusia, wiesz jaką będziesz mieć potem niespodzankę.

staram się na nie nie złościć, ale dobiła mnie ta informacja o tej rączce..... a raczej zaniepokoiła. Przynajmniej czułam się jak królowa w gabinecie, bo wszyscy przy mnie byli......... położna i dwóch ginekologów, a na korytarzu ful ludzi..... Sądzę też, że gdyby faktycznie było coś nie tak, to wysłałby mnie dzisiaj do pobliskiego szpitala na swój dyżur na lepszy sprzęcik........ dla pewności.
I jakoś nie cieszy mnie ta informacja co będzie po porodzie, do tego jeszcze posprzeczałam się z mężem w drodze powrotnej o imię dla dziecka....... bo jak zwykle zaczął sobie żartować.

Stokrotka81 · 2011-01-05, 20:12

te osłonki maja miec jak najmniejszy rozmiar, bo nie chodzi tu o nasz biust, tylko ze dziecko jest malutkie i musi sobie poradzic brac to do buzki

ja mialam takie dla wczesniakow, mimo ze wczesniakiem nie byl... ale ja z tego urzadzenia nie umialam korzystac

lilijka3 · 2011-01-05, 20:14

jak już Wam smęcę to smęcę dalej.................... ......... teraz do mnie wydzwania totalnie pijana teściowa

i już zdążyła mi naubliżać w swoim stylu......... czyli że ją ciu.....amy z płcią dziecka, że ma w d...pie taki interes i więcej nie usłyszałam, bo zdążyłam się rozłączyć...... Kiedy to się skończy.

mika_am · 2011-01-05, 20:14

Cytat:

Napisane przez lilijka3

taa ja to zawsze mojemu mówię, że jak trzeba będzie jechać do porodu lub coś ważnego to prędzej w domu urodzę nim on się zbierze, bo go wiecznie nie ma........ spóźnia się, kłamie do miejsca pobytu i szukaj wiatru w polu. A najbardziej denerwuje mnie, jak dzwonię i pytam się za ile będziesz, on odpowiada za 15 minut, po czym nie ma go 2h, albo i więcej. Wchodzi i jakieś głupie przepraszam lub wymówka. A ja mu mówię, a co ja mam zrobić jak zacznę rodzić, a Ty mnie tak potraktujesz??........... .......... Z jego strony bezcenna cisza. Też nie zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji

no to mamy podobnych pod tym względem TŻ-ów, bo mój to sobie jeździ do Wa-wy, Krakowa- oczywiście z pracy, ale nie musi, jego koledzy maja wymówke, że on taki dobry kierowca i sie orientuje na drodze, ale kurka jak oni nie będą jexdzić to sie nie nauczą. A on tak dziennie prowadzi np.6 godzin. A co tam najwyzej brat mnie na porodówkę zawiezie, jego ominie ta przyjemność- przynajmniej mu tapicerki w nowym samochodzie nie pobrudze

kaskup · 2011-01-05, 20:21

Cytat:

Napisane przez mysiopez

ja też mam wrażenie, że mały się wkurza po czkawce, bo wtedy tak mocno się przeciaga..

moja tez tak ma..
wasze tez tak czesto czkawke maja??

Cytat:

Napisane przez lilijka3

staram się na nie nie złościć, ale dobiła mnie ta informacja o tej rączce..... a raczej zaniepokoiła. Przynajmniej czułam się jak królowa w gabinecie, bo wszyscy przy mnie byli......... położna i dwóch ginekologów, a na korytarzu ful ludzi..... Sądzę też, że gdyby faktycznie było coś nie tak, to wysłałby mnie dzisiaj do pobliskiego szpitala na swój dyżur na lepszy sprzęcik........ dla pewności.
I jakoś nie cieszy mnie ta informacja co będzie po porodzie, do tego jeszcze posprzeczałam się z mężem w drodze powrotnej o imię dla dziecka....... bo jak zwykle zaczął sobie żartować.

nie przejmuj sie tak, z raczka jest napewno wszystko dobrze, przeciez jakby było cos nie tak to napewno wyszłoby szybciej i polozyliby Cie do szpitala..

moj ginekolog wczoraj jak robił mi USG w pewnym momencie mówi a raczej prawie krzyczy.. prosze popatrzec jaka fajna kieszonka.. jak kiedys pierwszy raz mi tak powiedział to nie wpadłam na to ze to reka..

mysiopez · 2011-01-05, 20:23

Cytat:

Napisane przez lilijka3

jak już Wam smęcę to smęcę dalej.................... ......... teraz do mnie wydzwania totalnie pijana teściowa

i już zdążyła mi naubliżać w swoim stylu......... czyli że ją ciu.....amy z płcią dziecka, że ma w d...pie taki interes i więcej nie usłyszałam, bo zdążyłam się rozłączyć...... Kiedy to się skończy.

Cytat:

Napisane przez mika_am

no to mamy podobnych pod tym względem TŻ-ów, bo mój to sobie jeździ do Wa-wy, Krakowa- oczywiście z pracy, ale nie musi, jego koledzy maja wymówke, że on taki dobry kierowca i sie orientuje na drodze, ale kurka jak oni nie będą jexdzić to sie nie nauczą. A on tak dziennie prowadzi np.6 godzin. A co tam najwyzej brat mnie na porodówkę zawiezie, jego ominie ta przyjemność- przynajmniej mu tapicerki w nowym samochodzie nie pobrudze

ja Wam współczuje mężów i teściowych. Jak narazie nie mam na co marudzić. Ja się jedynie boje, że zacznę rodzić jak maż bedzie w pracy. Co prawda dał mi numer do swojego przełożonego, ale kto go zwolni ze służby? a mam lekkiego stresa jak zacznę rodzic to co zrobie? nie mam nikogo w miescie kto mi pomoze..

kaskup · 2011-01-05, 20:24

Cytat:

Napisane przez lilijka3

jak już Wam smęcę to smęcę dalej.................... ......... teraz do mnie wydzwania totalnie pijana teściowa

i już zdążyła mi naubliżać w swoim stylu......... czyli że ją ciu.....amy z płcią dziecka, że ma w d...pie taki interes i więcej nie usłyszałam, bo zdążyłam się rozłączyć...... Kiedy to się skończy.

jejciu co za babsztyl

wez najlepiej nie odbieraj telefonów od niej..

LadySith · 2011-01-05, 20:27

Cytat:

Napisane przez mysiopez

zwykłe dwie plastikowe miseczki. Byłam w realu, ale lipa - nic nie znalazłam. A w takim małym sklepie gosp domowego, Pani chciała jak za złoto.. Musze wybrać się do carrefoura. Z tego co pamiętam, tam kiedyś były tanie rzeczy do kuchni.
.

w tesco tez dużo jest takich różnych miseczek [otwieranych / zamykanych] na dziale kuchennym, tanie też są takie pojemniki jak na sniadanie, prostokątne [jn. tylko wieksze]

Cytat:

Napisane przez lilijka3

jak już Wam smęcę to smęcę dalej.................... ......... teraz do mnie wydzwania totalnie pijana teściowa i już zdążyła mi naubliżać w swoim stylu......... czyli że ją ciu.....amy z płcią dziecka, że ma w d...pie taki interes i więcej nie usłyszałam, bo zdążyłam się rozłączyć...... Kiedy to się skończy.

zajefajna tesciowa

gabishing · 2011-01-05, 20:27

Cytat:

Napisane przez lilijka3

jak już Wam smęcę to smęcę dalej.................... ......... teraz do mnie wydzwania totalnie pijana teściowa

i już zdążyła mi naubliżać w swoim stylu......... czyli że ją ciu.....amy z płcią dziecka, że ma w d...pie taki interes i więcej nie usłyszałam, bo zdążyłam się rozłączyć...... Kiedy to się skończy.

no to faktycznie masz jazdę - wyłącz telefon kochana

magdaka13 · 2011-01-05, 20:30

Cytat:

Napisane przez gabishing

ja się zastanawiam nad tym koszem na pieluchy - kosztuje więcej niż te worki

więc moze lepiej na początek sprawdzić tańsze worki i mniej miejsca zajmują

MYSIOPEZ jakie kupujesz te miseczki?? ja chyba sie przejde do takiego sklepu z gospodarstwem domowym i przy okazji kupię taki malutki kosz na smici JESUIS dawąła kiedys link do takiego kosza ale nie zapisałam i du.pa

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

ja nie spakowałam

a co chcesz konkretnie zamówić z TT

Co do koszy na pieluchy-my mamy taki:
http://www.babyclub.pl/product-pol-5...chy-maly-.html
o tyle fajny, ze mozna w nim stosowac zwykle worki na smieci. Czy sie sprawdzi zobaczymy...

mysiopez · 2011-01-05, 20:33

dostałam własnie bołi jak na @.. ciekawe kiedy się skończa...

lilijka3 · 2011-01-05, 20:41

Cytat:

Napisane przez mysiopez

dostałam własnie bołi jak na @.. ciekawe kiedy się skończa...

jak urodzisz........

**make_up_istka** · 2011-01-05, 20:43

Cytat:

Napisane przez mysiopez

dostałam własnie bołi jak na @.. ciekawe kiedy się skończa...

Ja trzeci dzień z rzędu mam takie bóle. (tyle że mnie to tak nie rusza, chciałabym mieć takie "bolesne" @) To podobno normalne pod koniec. Własnie wróciłam z długiego spaceru... Chcę rodzić...

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Lilijko nie odbieraj od niej telefonów...

**Jelly37** · 2011-01-05, 20:46

Marleen,mnie lekarz powiedział,że owszem,z rozwarciem można chodzić,ale niestety grozi mi przedwczesny poród,jeśli nie będę leżała...

Laseczki,zrobiłam sobie 2 zdjęcia,ale gdzieś mi kabel USB od telefonu wcięło

Muszę czekać,aż mąż wróci i poszuka.
Zobaczycie Martusię-w brzuszku,co prawda,ale zawsze to coś

szizuho · 2011-01-05, 20:46

nadrobiłam was po powrocie od ginekologa, i musze powiedziec że też nie jestem z wizyty zadowolona wyniki mam do dupy i muszę brac znowu żelazo a mój organizm go nie toleruje i co teraz mam zrobic???? haftuje po nim jak dzika, możecie jakieś żelazo polecic??

Havea widziałam Cie w poczekalni ale też miałam kiepski humorek i spięcie z panią z recepcji.

Pozamykana jest moja szyjka i że powoli zaczynam się źle czuc to uroki ciąży, masakra jakaś.

A i jutro szykujcie się na straszliwy ból głowy, bardzo duża zmiana temperatury i ciśnienia więc możemy cierpiec.

mysiopez · 2011-01-05, 20:46

Cytat:

Napisane przez lilijka3

jak urodzisz........

mistrz pocieszenie

dziękuje... ale musze się do soboty wstrzymać. zostałam zaproszona na impreze i nie mogę jej ominąć..

koleżanka by mi nie wybaczyła..:P

Cytat:

Napisane przez make_up_istka

Ja trzeci dzień z rzędu mam takie bóle. (tyle że mnie to tak nie rusza, chciałabym mieć takie "bolesne" @) To podobno normalne pod koniec. Własnie wróciłam z długiego spaceru... Chcę rodzić...

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Lilijko nie odbieraj od niej telefonów...

no to męza do łózka i dalej

i pamiętaj o sutkach. Lepsze to niż chodzenie po schodach..

mika_am · 2011-01-05, 20:54

lilijka- no niezłą jazde masz dzięki mężusiowi tesciowej, dobra rada gabishing- nie odbieraj albo wyłącz telefon!

**Jelly37** · 2011-01-05, 20:55

Proszę

Niestety,to drugie mi się zamazało

LadySith · 2011-01-05, 21:01

Cytat:

Napisane przez Jelly37

Proszę

Niestety,to drugie mi się zamazało

extra

ligotka · 2011-01-05, 21:03

O matko ale naskrobalyscie, bede do polnocy nadrabiac!
Ja tylko zdam raport z wizyty! Ogolnie beznadzieja! Bo po zmierzeniu dzidzi wyszlo ze nic nie urosla, wiec jak w strachu, no to drugie mierzenie i co okazalo sie ze jest roznica 3 tygodni! Ja kurcze wszystko rozumiem ale tego pojac nie umiem :/ i koniec koncow bladego pojecia nie mam ile ona ma, i znow dwa tygodnei musze czekac... Z szyjka ok. Lekarz kazal lezec pod pierzynka, przytulac sie do meza (ale ten nie zasluzyl!) i glaskac dzidzie!
A maz nie zasluzyl bo mnie juz 4! razy wnerwil, i ciagle mowi ze przewrazliwiona jestem, kurde a ja go ostatnio chwalilam.... jak mu wspomnialam ze lekarz mowil ze mam sie do niego przytulac, to stwierdzil ze to sobie wymyslilam!!!
Poza tym bylam w rossmanie i zrobilam mega zakupy, pieluchy, chusteczki, wkladki, plyn do higieny, oliwkie, a najsmieszniejsze ze kolezance tez kupilam pieluch i wkladki i wyszlam obladowana jak osiol

Poza tym cos mnie glowka rozbolala, wiec nie wiem czy Was doczytam

lilijko dzieki za zaproszenie widzisz dopiero przeczytalam

ale licze ze jak buteleczki przyjda to sie spotkamy!

2011-01-05, 19:52	#1052
lilijka3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 4 903	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 agape śliczna ta sesja zdjęciowa, a brzuszek taki prawdziwy ciążowy mika_am hmmmmmmm mój to mnie dzisiaj zostawił i poszedł z kolegą na piwo, a czaił się z tym jak nie wiem co...... Więc rozumiem nerwy na Twojego Laski coś niesamowitego, przespałam się i chociaż nie wiem co będę robiła w nocy to czuję się o wiele lepiej. Chyba mi tego brakowało dzisiaj. Dobrze, że zostałam sama w domu, bo przynajmniej mam święty spokój do czasu, aż podchmielony mąż wróci. Też byłam dzisiaj w pracy i hipokryzja nie ma granic............. nagle dziewczynom się przypomniało, że trzeba by się odezwać do mnie........ Szkoda gadać Dobrze, że ten dzień się skończył, może noc będzie łaskawsza.

2011-01-05, 19:53	#1053
mika_am Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 369	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 no ja wiem że faceci często pozbawieni są rozumku. A mój to wogóle widze, że nadchodzącym porodem sporadycznie się przejmuje. On sobie myśli, że to szast prast i jego ukochany synek będzie na swiecie! Kurcze każda ma jakiś problem z facetem no nieźle ,dziecko moze się za tatusiem stęsknić! __________________ 1.02.2011r.- Tomaszek http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kx94xni5r.png Edytowane przez mika_am Czas edycji: 2011-01-05 o 19:54

2011-01-05, 19:58	#1056
marleen32 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 632	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 Kaskup ja nie mam torby jeszcze spakowanej, spakuje jak juz w koncu karmniki kupie , chyba ze mi ginka da jutro do zrozumienia, ze trzeba juz, ale to tez najwczesniej w piatek, bo wizyta wieczorem, wiec po wizycie nic nie kupie (u nas sklepy typu drogerie czy odziezowe do 20 tylko czynne sa). Ja, sie jutro nie dowiem ile mala wazy, ale dostane to skierowanie do szpitala, to moze tam sie dowiem, na badaniach , bo przed porodem mam zrobic usg, ctg, badanie szyjki plus echo serduszka malutkiej. Ja mam fotelik Maxi Cosi City, tez model chyba sprzed dwoch lat, lub roku, ale testy ma dobre, ja mialam tej samej firmy przy starszej corce, i super zadowolona bylam, przy mlodszej kupilam Haucka, i po 2 miesiacach z niego wyrosla, wiec znow Maxi Cosi kupilismy, mam nadzieje, ze teraz tez sie sprawdzi . Jelly z tym rozwarciem podobno tak jest, ze jak ktos juz rodzil, to z 3 cm. moze pochodzic, pamietam ze ja mialam z druga corka 4 cm., i jak nic sie nie rozwijalo, to lekarz mnie do domu poslal, chodzilam z tym jakis tydzien, a przy pierwszym porodzie jak bylo 4 cm. to potem szlo jakos, po 2 godzinach bylo 7, a pozniej do 10 cm. juz szybko. Ale na pewno indywidualnie roznie to bywa, bo czesto tez slysze, ze w kolejnych ciazach szybciej to wszystko idzie, sama jestem ciekawa, jestem tez ciekawa, jakie ja mam rozwarcie, wiem ze 3 tygodniee temu bylo na 1 cm., a ze wczoraj takie silne skurcze i klucie mialam, to moze juz jest wiecej hmm. Moja mala ma czkawke po 3 razy dziennie , a brzuch tez rozne ksztalty przybiera, zwlaszcza po czkawce, jakiego ona wtedy nerwa dostaje, moja zlosnica kochana. Teraz tez czka, ja mam w planie jako tako sie "ogolic" i wykapac, ale jakos mi sie nie chce. Urodziny fajnie, dzieciaki zadowolone, ale ja juz za "stara" na takie imprezy chyba, a tak powaznie, dopoki dzieci to bawi i robi im frajde, to chocbym na rzesach stawala, bede im organizowac Milo patrzec jak dzieciaki sie ciesza, nawet TZ powiedzial, ze tak fajnie mialam wszystko zorganizowane, ze widac, ze dzieciaki zadowolone wyszly Kazde dostalo oczywiscie torebki z drobiazgami i slodyczami, plus to co tutaj porobily, jakies naszyjniki, obrazki itd . Ale najstarsza juz od dawna w domu urodzin do kolezanek nie chce, wiec moge sie wykazac teraz juz przy malenstwie tylko, bo srednia pewno za rok tez sie zbuntuje. Pisalyscie cos o kinie, ja ostatnio bylam na Roszpunce z dziecmi, moja mala kino chyba lubi, bo mi sie fajnie siedzialo, moglabym tak caly dzien __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa1kdj1pyft.png

2011-01-05, 20:12	#1062
Stokrotka81 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: z domku Wiadomości: 2 152	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 te osłonki maja miec jak najmniejszy rozmiar, bo nie chodzi tu o nasz biust, tylko ze dziecko jest malutkie i musi sobie poradzic brac to do buzki ja mialam takie dla wczesniakow, mimo ze wczesniakiem nie byl... ale ja z tego urzadzenia nie umialam korzystac __________________

2011-01-05, 20:14	#1063
lilijka3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 4 903	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 jak już Wam smęcę to smęcę dalej.................... ......... teraz do mnie wydzwania totalnie pijana teściowa i już zdążyła mi naubliżać w swoim stylu......... czyli że ją ciu.....amy z płcią dziecka, że ma w d...pie taki interes i więcej nie usłyszałam, bo zdążyłam się rozłączyć...... Kiedy to się skończy.

2011-01-05, 20:33	#1071
mysiopez Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 1 249	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 dostałam własnie bołi jak na @.. ciekawe kiedy się skończa... __________________ Synuś jest już z Nami!! http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png

2011-01-05, 20:46	#1074
Jelly37 BAN stały Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 661	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 Marleen,mnie lekarz powiedział,że owszem,z rozwarciem można chodzić,ale niestety grozi mi przedwczesny poród,jeśli nie będę leżała... Laseczki,zrobiłam sobie 2 zdjęcia,ale gdzieś mi kabel USB od telefonu wcięło Muszę czekać,aż mąż wróci i poszuka. Zobaczycie Martusię-w brzuszku,co prawda,ale zawsze to coś

2011-01-05, 20:46	#1075
szizuho Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 407	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 nadrobiłam was po powrocie od ginekologa, i musze powiedziec że też nie jestem z wizyty zadowolona wyniki mam do dupy i muszę brac znowu żelazo a mój organizm go nie toleruje i co teraz mam zrobic???? haftuje po nim jak dzika, możecie jakieś żelazo polecic?? Havea widziałam Cie w poczekalni ale też miałam kiepski humorek i spięcie z panią z recepcji. Pozamykana jest moja szyjka i że powoli zaczynam się źle czuc to uroki ciąży, masakra jakaś. A i jutro szykujcie się na straszliwy ból głowy, bardzo duża zmiana temperatury i ciśnienia więc możemy cierpiec. __________________ http://www.suwaczek.pl/cache/1ab450fb40.png

2011-01-05, 20:54	#1077
mika_am Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 369	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 lilijka- no niezłą jazde masz dzięki mężusiowi tesciowej, dobra rada gabishing- nie odbieraj albo wyłącz telefon! __________________ 1.02.2011r.- Tomaszek http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kx94xni5r.png

2011-01-05, 21:03	#1080
ligotka Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 723	Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 O matko ale naskrobalyscie, bede do polnocy nadrabiac! Ja tylko zdam raport z wizyty! Ogolnie beznadzieja! Bo po zmierzeniu dzidzi wyszlo ze nic nie urosla, wiec jak w strachu, no to drugie mierzenie i co okazalo sie ze jest roznica 3 tygodni! Ja kurcze wszystko rozumiem ale tego pojac nie umiem :/ i koniec koncow bladego pojecia nie mam ile ona ma, i znow dwa tygodnei musze czekac... Z szyjka ok. Lekarz kazal lezec pod pierzynka, przytulac sie do meza (ale ten nie zasluzyl!) i glaskac dzidzie! A maz nie zasluzyl bo mnie juz 4! razy wnerwil, i ciagle mowi ze przewrazliwiona jestem, kurde a ja go ostatnio chwalilam.... jak mu wspomnialam ze lekarz mowil ze mam sie do niego przytulac, to stwierdzil ze to sobie wymyslilam!!! Poza tym bylam w rossmanie i zrobilam mega zakupy, pieluchy, chusteczki, wkladki, plyn do higieny, oliwkie, a najsmieszniejsze ze kolezance tez kupilam pieluch i wkladki i wyszlam obladowana jak osiol Poza tym cos mnie glowka rozbolala, wiec nie wiem czy Was doczytam lilijko dzieki za zaproszenie widzisz dopiero przeczytalam ale licze ze jak buteleczki przyjda to sie spotkamy!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)