Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec 2011

[Dziewczonka]

Napisane przez vanes

to będą najpiękniejsze i najcudowniejsze dzieciaki na świecie

Kochana tak patrzę na Twój podpis i cos mi się nie zgadza, masz termin na 6 maja i jesteś już w 26 tygodniu? To chyba niemożliwe? Zwróciłam na to uwagę, bo staram się zapamiętywac mniej więcej w którym tygodniu jest każda z nas

[24kasia86]

Napisane przez vanes

kasia nie przejmuj się każda z nas ma lepsze i gorsze dni. Będzie dobrze wypoczywaj jedz zdrowo i ciesz się tym maleństwem bo ono jest teraz najważniejsze

dzisiaj mialam fajny sen... bylam na usg, doktor mierzyl i mierzyl i nagle mowi:" o jaki sliczny chlopczyk", ja spojrzalam a tam byl dzidzius usmiechniety i kropka w kropke podobny do tatusia
ciekawe czy sie sprawdzi... ja caly czas uwazam ze ono jest dla mnie teraz najwazniejsze...

Napisane przez matallewar

Powodzenia na egzaminach
Mi możesz na czwartek życzyć (3 duże kolokwia )

Płakanie chyba nie wpływa na maluszka... Tzn. jest mu też smutno (wtedy podobno np. ssie kciuka na pocieszenie), ale to dla niego nic złego. Gorzej ze stresem

a nerwy to chyba stres? nie umiem sie nieraz opanowac i wkurza mnie to bo nigdy taka nie bylam z byle powodu placze... dzisiaj bylam w kosciele- pierwszy raz od dwoch lat wiem wiem co o mnie myslicie poryczalam sie tylko i nic wiecej o co mam Go prosic jak na nic nie zasluguje...

trzymam kciuki za czwartek

Napisane przez vanes

przynajmniej masz już zapewnione warunki mieszkalne

ja sob ie nie wyobrażam jakbym miała mieć wcześniejszy poród to nie wiem co bym zrobiła...na razie mamy tylko łóżeczko bez materaca.
ani moja mama ani tez mój tż nie pozwalają mi nic kupować dla dziecka bo mówią że jeszcze jest czas...może dzś uda mi sie mojego mężulka wyciągnąć na zakupy po pracy chociaż żeby tylko pooglądać

kochana nie tylko u ciebie. Ja zebralam tylko ciuszki od kolezanki dla maluszka i pare kosmetykow dostalam od pielegniarki z polozniczego. A tak ani wozka, ani lozeczka...nic. Brak kasy. Nie wiem co masz na mysli mowiac o warunkach mieszkalnych? ja wynajmuje, wiec swojego mieszkania nie mam

[mimbi]

Napisane przez dziubek79

oj sporo to fakt, koleżanka po 3 miesiącach wyglądała jakby się głodziła przez ostatnie pół roku ale była zadowolona bo zmieściła się w spodnie które nosiła kilka lat przed ciążą szczęściara

Moja przyjaciolka 3 tygodnie po porodzie ubrala sie w swoje zwykle dzinsy!!!!!!!! Boze, jakie to niesprawiedliwe! Teraz wyglada, jakby wlasciwie nie rodzila, tylko jej to dziecko do cycka ktos przykleil!

Napisane przez Aliczka88

AHA, sutki naciągacie, miętosicie albo masujecie?

Do tej pory to bylo zadanie TZ, ale jak tak tu piszecie, ze to moze porod wywolac, to bedzie chlopak niepocieszony. Tym bardziej, ze wiem tez, ze sperma moze wywolywac skurcze, wiec sobie nie pouzywa przez kilka najblizszych miesiecy

Napisane przez mary poziomkowa

to chyba będę nieliczną, która się wyspała

Dolaczam do grona tychze nielicznych

Napisane przez zosiaaa

Amarcia ani razu cię nie zmuliło ???mnie przez pierwsze trzy miesiące muliło cały czas, dosłownie, niekiedy nawet jak przebudziłam sie do siku w nocy to mnie muliło

Mulilo? Ja rzyg*alam jak kot non stop. Rano wieczor we dnie w nocy, w domu, na ulicy, w restauracji. Czad.

[Eve1603]

Napisane przez monika21121984

dziewczyny ja na wysokosci pepka mam 120 cmmasara jakas,a co bedzie w 9 mscu................

jestes pewna, ze dobrze zmierzylas ? ja tuz przed porodem mialam 115, a brzuch byl ogromny. No, ale to chyba tez zalezy od tego ile mialas przed ciaza. A w ktorym tyg jestes?

[ania2631]

Napisane przez Dziewczonka

Kurczę, ale smutna wiadomośc, dziewczyna tak się poświęciła - od października leżała w szpitalu i dupa . Najdziwniejsze jest dla mnie to, że leżała w szpitalu więc powinni jej podawac dożylnie sterydki na rozwinięcie płucek u dzieci na wszelki wypadek jak dzieci się urodzą wcześniej . Boże w takiej sytuacji szukałabym najlepszego szpitala nawet jakby był oddalony o setki kilometrów, naprawdę to czy uratują dzieciątko zależy w dużej mierze od szpitala i pracujących tam lekarzy.



Pewnie, że masz rację Amarciu

Kochana z tego co wiem,to lekarze robili wszystko aby utrzymać ciąże jak najdłużej,ale niestety nie dało już rady dzieci zaczeły pchać się siłą na świat...Była nawet zszywana od środka aby podtrzymać chociaż jeszcze z pare tygodni,ale i to nie pomogło,wody zaczeły cieknąć i nie dało rady już zatrzymać akcji porodowej.

[monika21121984]

tak jestem pewnaja mam duuuza nadwage (mam ponad90kg) dlatego tez, w ciazy jeszcze nic nie przytyłam. Ale i tak wygladam jak świnia

[Agnieszka.M]

Napisane przez ddaaiissyy

Zosiu, uroczy, malusi, okrąglusi brzusio ! Chyba niewiele Cie przybyło ?
I ja powinnam sobie choc jedno zdjecie swojego brzuchola zrobić.
Nie mam jeszcze ŻADNEGO !!

Ja też nie mam żadnego i jakoś nie mam ochoty Nawet na Sylwestrze nie pozwoliłam sobie robić zdjęć. Przytyłam 2,5 kg, co przełożyło się na 10 cm w brzuszku i wiem, że to jest całkiem normalne w ciąży, ale przynajmniej narazie nie chce tego upamiętniać. Mąż raz mi zrobił zdjęcie jak leżałam przed telewizorem i nie zauważyłam jak się skrada z kuchni, ale jak zostawił komórke na stole, to mu je skasowałam. Wiem, że jestem dziwna, ale jakoś tak mam. W ciąży jestem świadomie, ale zawsze uważałam, że to nie jest normalne i powinien być jakiś inny sposób na rozmnażanie. Bo ciąża jest dla mnie takim stanem, który sprowadza człowieka do statusu zwierzęcia/ssaka. Wiem, że jesteśmy ssakami, ale jednak w inny dziedzinach życia niż rozmnażanie udaje nam się być wyżej w ewolucji od innych zwierząt i strasznie mnie to denerwuje

[matallewar]

Napisane przez 24kasia86

a nerwy to chyba stres? nie umiem sie nieraz opanowac i wkurza mnie to bo nigdy taka nie bylam z byle powodu placze... dzisiaj bylam w kosciele- pierwszy raz od dwoch lat wiem wiem co o mnie myslicie poryczalam sie tylko i nic wiecej o co mam Go prosic jak na nic nie zasluguje...

Nerwy są be i trzeba próbować dla maluszka.

Ja w ogóle jestem nerwowa i kłótliwa, ale teraz w ciąży mam w sobie jakieś megapokłady spokoju i cierpliwości. Sama nie wiem skąd...

Jakoś się na pewno wszystko ułoży, cokolwiek by się nie działo.
I nie mów, że na nic nie zasługujesz bo każdy człowiek zasługuje na wiele. A jak jesteś w ciąży, to na pewno zasługujesz na dzidziolka
Pomyśl... Taka mała, kochana istotka, którą trzeba tylko kochać i ona wtedy też Cię będzie kochać nad życie

[Eve1603]

Napisane przez monika21121984

tak jestem pewnaja mam duuuza nadwage (mam ponad90kg) dlatego tez, w ciazy jeszcze nic nie przytyłam. Ale i tak wygladam jak świnia

nie pisz tak brzydko o sobie - nie kazda z nas przed ciaza miala figure modelki i wiele z nas ma problem z waga. Ja bylam zalamana po pierwszej ciazy, ale udalo mi sie zrzucic 20kg (10 zeszlo po porodzie), wygladalam fatalnie, nie chcialam wychodzic z domu, ale udalo mi sie wrocic do siebie. Przy sporej nadwadze, o ktorej piszesz zapewne nie przytyjesz duzo w ciazy, a byc moze po ciazy waga zacznie pieknie leciec w dol ? nie napisze Ci "nie przejmuj sie", bo wiem sama, ze to niemozliwe, ale pamietaj, ze w brzuszku ktos mieszka i ten maly "stworek" jest najwazniejszy i wynagrodzi Ci wszystkie kilogramy A po ciazy zapraszam do odchudzania

[violisia]

Napisane przez Agnieszka.M

Ja też nie mam żadnego i jakoś nie mam ochoty Nawet na Sylwestrze nie pozwoliłam sobie robić zdjęć. Przytyłam 2,5 kg, co przełożyło się na 10 cm w brzuszku i wiem, że to jest całkiem normalne w ciąży, ale przynajmniej narazie nie chce tego upamiętniać. Mąż raz mi zrobił zdjęcie jak leżałam przed telewizorem i nie zauważyłam jak się skrada z kuchni, ale jak zostawił komórke na stole, to mu je skasowałam. Wiem, że jestem dziwna, ale jakoś tak mam. W ciąży jestem świadomie, ale zawsze uważałam, że to nie jest normalne i powinien być jakiś inny sposób na rozmnażanie. Bo ciąża jest dla mnie takim stanem, który sprowadza człowieka do statusu zwierzęcia/ssaka. Wiem, że jesteśmy ssakami, ale jednak w inny dziedzinach życia niż rozmnażanie udaje nam się być wyżej w ewolucji od innych zwierząt i strasznie mnie to denerwuje

kazda z nas ciaze przechodzi inaczej, ja np uwielbiam swoj 100cm brzuchol ale przerazajace jak dla mnie
jest karmienie piersia, wiem
ze to dla odpornosci i zdrowia maluszka,
dlatego to jedyny powod jaki mnie motywuje do cyca,
dla mnie to jakies dziwne, niestety, tak mam, nie brzuchol, nie kg, nie porod czy inne dolegliwosci, ale to
karmienie, boje sie ze przez to psychicznie sobie zatamuje "mleko.."

ehhh


oooo mam nastepna nazwe dla watku po rozpakowaniu heheh

"dzieciaczki w wozeczkach juz mamy, a my sie intensywnie odchudzamy..":P

[Aliczka88]

Napisane przez monika21121984

tak jestem pewnaja mam duuuza nadwage (mam ponad90kg) dlatego tez, w ciazy jeszcze nic nie przytyłam. Ale i tak wygladam jak świnia

Nic sie nie martw ja też jestem świnka - więc jest nas dwie i możemy sie przytulić do siebie naszymi brzuszkami

[24kasia86]

Napisane przez Kwiatecek

Ah 3 dni mnie nie bylo i jak ja to teraz nadrobie?
Bylam u tesciow, Mezus mnie chyba przekarmil tam, bo tylko jadlam i jadlam, tak mnie wszyscy pilnowali bym regularnie jadla i bym malo nie jadla wiec dzis sobie odpoczne, jeszcze ochote na drzemke mam, troszku Was tez po czytam

ale masz dobrze slonce, ciesz sie tym co masz

Napisane przez Dziewczonka

Kasiu normalnie się za Tobą stęskniłam i tak jakoś wyczuwałam, że cały czas się smucisz tą dietą . Nie martw się kochana, jest i będzie dobrze wszystko z dzidzią . Odzywaj się do nas częściej

oj ja tez tesknie, ale mam strasznie duzo nauki i do tego net mi stale nawala

Napisane przez Kwiatecek

Kasia mierzylas sie w brzuszku moze? Mamy ten sam termin wiec ciekawa jestem jaka jest roznica.. u mnie 95 cm.
Dziewczyny, uzywa moze, ktras kemu do twarzy z triclosanem? To substancja antybakteryna ale wyczytalam,ze tak samo zakazana jak kwas salicylowy. Szkoda bo skora po nim nie byla taka tlusta, a tu koleny preparat trzeba zarzucic;/
i znowu swieze rozstepy powitalam.

poczekaj zaraz zmierze az sie boje...o kurde niestety nie zmierze bo Tz zabral miare do pracy szczerze to nigdy nie mierzylam a zaluje

Napisane przez matallewar

Nerwy są be i trzeba próbować dla maluszka.

Ja w ogóle jestem nerwowa i kłótliwa, ale teraz w ciąży mam w sobie jakieś megapokłady spokoju i cierpliwości. Sama nie wiem skąd...

Jakoś się na pewno wszystko ułoży, cokolwiek by się nie działo.
I nie mów, że na nic nie zasługujesz bo każdy człowiek zasługuje na wiele. A jak jesteś w ciąży, to na pewno zasługujesz na dzidziolka
Pomyśl... Taka mała, kochana istotka, którą trzeba tylko kochać i ona wtedy też Cię będzie kochać nad życie

wiem dlatego podziekowalam Mu za to ze jestem w ciazy... i poprosilam zeby bylo zdrowe i mialo dobrze ze mna i Tż... reszta juz nie jest taka wazna- dzieki


ide obiad robic- juz czas

[Aliczka88]

Napisane przez violisia

"dzieciaczki w wozeczkach juz mamy, a my sie intensywnie odchudzamy..":P

Coś za gładko brzmi ten tytuł ja bym proponowała
"Bęben wisi do pasa, nadwaga jak u grubasa, my majowo - czerwcowe mamy zrzucamy swe zbędne kilogramy!"

[Zytus]

Czesc mamuski.
Ja tylko na chwile,nie wiem kiedy nadrobie to co w weekend naskrobalyscie, bo w sobote rodzinka wpadla do nas a w niedz my do rodzinki pojechalismy i jak wrocilismy to juz sily nie mialam Was czytac.
Dzisiaj bylam i mojej gin i jak popatrzyla na moje wszystkie wyniki i na pomiary z usg Igorka to powiedziala ze z takimi wynikami to mi lekarz nie potzrbny,wszytko w normie
A no i wzielam juz sobie zwolnienie,bo jakos po tym urlopie tak sie rozleniwilam ze nie wyobrazam sobie teraz powrotu do pracy.
Wieczorkiem albo jutro postaram sie wstawic fotki tego co juz zakupilismy dla naszego malenstwa.

[Agnieszka.M]

Napisane przez ddaaiissyy

Hej Kochane spioszki, które własnie do nas dołączyly

zosiaaa dokładnie mam identyczne odczucia, ze wieczorem brzuszek jest wiekszy i na pewno tak jest, bo centymetr nie kłamie, jednakże zwalam to na garb przejedzenia Nawet jak nie byłam w ciązy, gdy w dzień pofologowałam sobie z jedzonkiem, to brzusio robił sie wiekszy. Myślę, ze teraz jest podobnie

moria44 dziekuje Ci Stokrotnie !!
Mądrze, wytłumaczyłaś z tą ciażą i zwolnieniem ! Jestem już zdecydowana !!!!

Twoje zdanie zapamiętam na przyszłość "W ciąży nie ma udawania, to wyjątkowy czas i powinno się poświęcić go na pielęgnowanie siebie, własnego zdrowia i naszego dziecka"
Od dziś to moja mantra

Mam nadzieję, że jak dojedziesz do Krakowa, to nie zmienisz zdania. To naprawdę nie ma sensu. Masz bardzo stresującą pracę, a poza tym bardzo długo tam siedzisz, co już jest totalnie nie wskazane. Także idź dziewczyno na to L4 i już się więcej nad tym nie zastanawiaj.

Napisane przez ania2631

Dzień dobry..Moja noc nie należała do przespanych usnęłam dopiero ok godz.4 nad ranem.... Szok..
Przed chwilą otrzymałam przykrą wiadomość....Z racji tego ,że mieszkam poza granicami Pl-dzwoniąc do domu babcia przekazała mi wiadomość,że moja koleżanka urodziła bliźniaki chłopczyka i dziewczynkę w siódmym miesiącu,(dodam,że od października leżała na patologii ciąży w Gdańsku..),,Jednak okazało się,ze chłopczyk nie przeżył,a dziewczynka jest w stanie krytycznym..Nie wiem ile dzieci ważyły,ale wiem że chłopczyk nie miał jeszcze dobrze wykształconych płuc.
Jest mi strasznie przykro,bo wiem jak bardzo czekała na te dzieciaczki,,,C óż za ironia losu.

To naprawde przykre wiadomości. Ciekawe, czy poród był nagły? Bo pamiętam, że mojej koleżance podawali sterydy, żeby się płuca dziecka szybciej wykształciły, bo już wiedzieli, że trzeba będzie robić przyspieszone cesarskie cięcie. Oby chociaż dziewczynce udało się przetrwać Podobno dziewczynki zawsze są silniejsze, ale nie wiem ile w tym prawdy.

[24kasia86]

Eve1603

ja tez mam nadzieje ze zrzuce moja kumpela przytyla w ciazy 21kg i zrzucila to a nawet wiecej po okolo pol roku ale karmila piersia

nie pamietam jakie ty masz zdanie na temat karmienia?

tez uwazam ze wszystko dla dzidzi a pozniej sie bedzie myslalo

jak dotad 10kg na plus

[amarcia]

Napisane przez Aliczka88

Coś za gładko brzmi ten tytuł ja bym proponowała
"Bęben wisi do pasa, nadwaga jak u grubasa, my majowo - czerwcowe mamy zrzucamy swe zbędne kilogramy!"

mooooooc

[violisia]

Napisane przez Aliczka88

Coś za gładko brzmi ten tytuł ja bym proponowała
"Bęben wisi do pasa, nadwaga jak u grubasa, my majowo - czerwcowe mamy zrzucamy swe zbędne kilogramy!"

: hahaha:

[Agnieszka.M]

Napisane przez violisia

kazda z nas ciaze przechodzi inaczej, ja np uwielbiam swoj 100cm brzuchol ale przerazajace jak dla mnie
jest karmienie piersia, wiem
ze to dla odpornosci i zdrowia maluszka,
dlatego to jedyny powod jaki mnie motywuje do cyca,
dla mnie to jakies dziwne, niestety, tak mam, nie brzuchol, nie kg, nie porod czy inne dolegliwosci, ale to
karmienie, boje sie ze przez to psychicznie sobie zatamuje "mleko.."

ehhh


oooo mam nastepna nazwe dla watku po rozpakowaniu heheh

"dzieciaczki w wozeczkach juz mamy, a my sie intensywnie odchudzamy..":P

Ja karmienia piersią w ogóle nie biorę pod uwagę. Już kiedyś tu o tym pisałam. Od razu po porodzie chce jakieś środki na zatrzymanie laktacji, a najlepiej, żeby jej w ogóle nie było i tyle. Nie wiem skąd mi się bierze takie podejście do tych spraw, bo moja mama urodziła 5 dzieci, same porody naturalne, wszystkich nas wykarmiła piersią, jest szczęśliwą i ładną, szczupłą kobietą (nikt by nie uwierzył, że 5 dzieci urodziła), ale dla mnie to wszystko jest nie do przeskoczenia.

[Dziewczonka]

Napisane przez Aliczka88

Coś za gładko brzmi ten tytuł ja bym proponowała
"Bęben wisi do pasa, nadwaga jak u grubasa, my majowo - czerwcowe mamy zrzucamy swe zbędne kilogramy!"

Rewelacyjny tytuł uśmiałam się do łez

Napisane przez Zytus

Czesc mamuski.
Ja tylko na chwile,nie wiem kiedy nadrobie to co w weekend naskrobalyscie, bo w sobote rodzinka wpadla do nas a w niedz my do rodzinki pojechalismy i jak wrocilismy to juz sily nie mialam Was czytac.
Dzisiaj bylam i mojej gin i jak popatrzyla na moje wszystkie wyniki i na pomiary z usg Igorka to powiedziala ze z takimi wynikami to mi lekarz nie potzrbny,wszytko w normie
A no i wzielam juz sobie zwolnienie,bo jakos po tym urlopie tak sie rozleniwilam ze nie wyobrazam sobie teraz powrotu do pracy.
Wieczorkiem albo jutro postaram sie wstawic fotki tego co juz zakupilismy dla naszego malenstwa.

Super, że wszystko dobrze z dzidzią i mamusia zdrowa

[gusiagatko]

Witajcie
nareszcie nadrobiłam.

Napisane przez vanes

Witam wszystkie mamusie majowo-czerwcowe
Tak Was podczytuję od jakiegoś czasu i postanowiłam dołączyć-mam nadzieję że znajdzie się tu jeszcze jedno małe miejsce (a właściwie dwa)
Termin porodu wyznaczony na 6 maja 2011
Dopiero w czwartek dowiedziałam się że będę miała syna...mój mąż jest wniebowzięty ja zresztą też

Ciąża jest zagrożona także mam mnóstwo czasu na to by zaglądać tu bardzo często

Witaj i duuuużo odpoczywaj.

[QUOTE=vanes;24425967]dzisiejsza noc chyba wszystkim nam się dała we znaki.
Ja też spałam dziś tylko 3 godziny później przysnęłam kiedy mąż wychodził do pracy jak wstałam to już nawet śniadanko i herbatka przy łóżku... ach żeby zawsze mnie tak rozpieszczał


tak się zastanawiam dziewczyny dużo przytyłyście w ciąży???[COLOR="Silver"]

Ja też nie spałam za dobrze. Udało mi się usnąć dopiero koło 3 nad ranem. A jeśli chodzi o kilogramy, to przytyłam 2 i waże obecnie 52 kg przy wzroście 168cm. I wszyscy ciągle karzą mi się ważyć A ja naprawdę dbam o siebie i jem więcej niż przed ciążą, ale tyje w swoim wolnym tempie. Ginekolog nie mówiła mi, że za mało. Tylko Tż ciągle pilnuje mnie z jedzeniem jak małego "Tadka Niejadka"

Napisane przez amarcia

Z naszymi dzieciakami będzie wszystko idealnie prawda? Urodzą się śliczne i zdrowe, powiedzcie że mam rację

Innej opcji dziewczyny po prostu nie ma. Koniec i kropka.

Napisane przez Aliczka88

Coś za gładko brzmi ten tytuł ja bym proponowała
"Bęben wisi do pasa, nadwaga jak u grubasa, my majowo - czerwcowe mamy zrzucamy swe zbędne kilogramy!"

Nieziemski tytuł. Aż mi łzy poleciały ze śmiechu




Edit: coś pokręciłam przy cytowaniu jednego posta

[Agnieszka.M]

Napisane przez Aliczka88

Coś za gładko brzmi ten tytuł ja bym proponowała
"Bęben wisi do pasa, nadwaga jak u grubasa, my majowo - czerwcowe mamy zrzucamy swe zbędne kilogramy!"

Myślę, że tytuł idealny

[matallewar]

[QUOTE=gusiagatko;24431070]Witajcie
nareszcie nadrobiłam.



Witaj i duuuużo odpoczywaj.

Napisane przez vanes

dzisiejsza noc chyba wszystkim nam się dała we znaki.
Ja też spałam dziś tylko 3 godziny później przysnęłam kiedy mąż wychodził do pracy jak wstałam to już nawet śniadanko i herbatka przy łóżku... ach żeby zawsze mnie tak rozpieszczał


tak się zastanawiam dziewczyny dużo przytyłyście w ciąży???[COLOR="Silver"]

Ja też nie spałam za dobrze. Udało mi się usnąć dopiero koło 3 nad ranem. A jeśli chodzi o kilogramy, to przytyłam 2 i waże obecnie 52 kg przy wzroście 168cm. I wszyscy ciągle karzą mi się ważyć A ja naprawdę dbam o siebie i jem więcej niż przed ciążą, ale tyje w swoim wolnym tempie. Ginekolog nie mówiła mi, że za mało. Tylko Tż ciągle pilnuje mnie z jedzeniem jak małego "Tadka Niejadka"



Innej opcji dziewczyny po prostu nie ma. Koniec i kropka.





Nieziemski tytuł. Aż mi łzy poleciały ze śmiechu




Edit: coś pokręciłam przy cytowaniu jednego posta

Tag Ci się nie zamknął Wystarczy, że po cytacie dasz "kwadratowy nawias /QUOTE kwadratowy nawias" (inaczej nie mogę zapisać, bo uznaje to za cytat :P)

[the_sania]

ja tylko przywitam się i zmykam na obiad.
jestem przybita, bo nie dość, że tak czekałam na to usg, to oczywiście jakże mogło być inaczej? dzidziuś zasłonił to, co ma między nóżkami i nadal nie znamy płci
pewnie już do porodu nie poznam, jak chodzę na nfz. a prywatnie nie mam gwarancji, że dzidziuś pokaże się dobrze.

ech

no a poza tym wszystko bardzo dobrze

[ania2631]

Napisane przez Aliczka88

Coś za gładko brzmi ten tytuł ja bym proponowała
"Bęben wisi do pasa, nadwaga jak u grubasa, my majowo - czerwcowe mamy zrzucamy swe zbędne kilogramy!"

T ytuł idealny..Dzięki Aliczka za poprawienie humoru.

Nic to ja uciekam robić obiadek dla meżusia pulpety w sosie pomidorowym,ziemniaczki,s uróweczka z kapusty a dla mnie zupka ogórkowa..cos mnie bierze dziś na kwaśne.....

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez the_sania

ja tylko przywitam się i zmykam na obiad.
jestem przybita, bo nie dość, że tak czekałam na to usg, to oczywiście jakże mogło być inaczej? dzidziuś zasłonił to, co ma między nóżkami i nadal nie znamy płci
pewnie już do porodu nie poznam, jak chodzę na nfz. a prywatnie nie mam gwarancji, że dzidziuś pokaże się dobrze.

ech

no a poza tym wszystko bardzo dobrze

To super że z dzidzią wszystko wporządku....Wiem co czujesz nie znajac jeszcze płci dziecka...Też mnie wkurza jak gin mówi,że dzidzia nie chce pokazać co tam ukrywa

[matallewar]

Napisane przez the_sania

ja tylko przywitam się i zmykam na obiad.
jestem przybita, bo nie dość, że tak czekałam na to usg, to oczywiście jakże mogło być inaczej? dzidziuś zasłonił to, co ma między nóżkami i nadal nie znamy płci
pewnie już do porodu nie poznam, jak chodzę na nfz. a prywatnie nie mam gwarancji, że dzidziuś pokaże się dobrze.
ech
no a poza tym wszystko bardzo dobrze

Nie martw się Może jeszcze się uda
Ja też mam nadzieję, że nasza dzidzia w końcu coś pokaże

[agus87]

Napisane przez matallewar

Z ciekawości zmierzyłam się jeszcze:
talia - 78 cm
brzusio (w najszerszym miejscu) - 94 cm (czyli 1 cm do przodu od poprzedniego pomiaru )
Biodra - 96 cm

idz sie schowaj chudzino
nie wypowiadam sie na temat wymiarow przy tobie

Napisane przez spice1985

Słuchajcie, przeglądam sobie wanienki ze stelażami na allegro i sama nie wiem co dobre Powiedzcie mi doświadczone i rozeznane mamuśki, czy warto kupić wanienkę profilowaną w środku?Czy jak dzidzia jest taka totalnie malutka to normalnie ją tam wykąpie trzymając na ręce, czy jak? Czy lepiej gładką w środku wannę? A może któraś już kupiła i się pochwali...??

kochana powiem ci tak
wanienka jak najzwyklejsza
wlasnie bylam w miescie z tz i ogladalismy wozki
ogladalam wanienki
zwykla wanienka 17 zl na miejscu bez orofili, do tego gabeczka czy pieluszka, stelaz i za 70 zl masz calutki komplecik

Napisane przez Dziewczonka

Ja się spotkałam z masowaniem sutków, ale przed porodem - żeby wywołac poród . Przynajmniej tak zawsze mówił ordynator na obchodzie, te kobitki, które do porodu miały masowac, a my absolutnie nawet się tam nie tykac, bo to powoduje skurcze

no wlasnie ja tez o tym slyszalam dlatego sie zdziwilam

Napisane przez violisia

na temat wymiarow no coz:
talia 79cm bylo 75cm..
brzusio, w miejscu najszerszym 100cm niepamietam szczere ile bylo wczesniej..
dupsko 106cm;( a tyłek 103 cm było.. wiec nie jest zle..
nogi rece, twarz bez zmian
piersi wieksze o 2 rozmiary..:/

ej a ty nie opisujesz czasem mnie ??
ja mam identyczne rozmiary co ty
w pasie 100 cm METR
brzuchol mam juz duzy
cycki o 2 rozmiary poszly
ledwo w C sie mieszcze
dupsko to samo
normalnie przybij pione

Napisane przez 24kasia86

witam moje drogie przyszle mamusie
ostatnio malo pisze:
- mam jutro egzaminy i kuje
- ta cukrzyca w ciazy...mam dola i nie mam humoru
- drukujecie jak szalone, wiec czesciej czytam niz sie odzywam

witam nowe mamusie na forum co do zwolnienia, ja tez jestem na nim od 2miesiaca ciazy. Jednakze praca w ochronie na nogach po 13h dziennie, nie jest dobra pracą dla kobiet w ciazy, o ile w ogole dla kobiet trzyma mnie tylko umowa (do 31.07.2011) A gdy bede mogla juz isc do pracy (choc wcale mi sie nie spieszy ) szukam od razu innej lzejszej i ciekawszej

jedyne co mnie cieszy- 7 lutego ide na usg powinnam poznac plec ale najwazniejsze jest dla mnie zdrowie maluszka... tak jakos boje sie o niego/nia... duzo placze, stresuje sie, teraz ta dieta, malo sie uraszam, ogolnie jestem do niczego

kochana wybaczamy ci te zaleglosci
nic sie nie boj
jak zdasz wszystkie egzaminy to ponadrabiasz
a tymczasem 3mamy kciuki

Napisane przez Aliczka88

Coś za gładko brzmi ten tytuł ja bym proponowała
"Bęben wisi do pasa, nadwaga jak u grubasa, my majowo - czerwcowe mamy zrzucamy swe zbędne kilogramy!"

popuscilam






a my wrocilismy z miasta
upatrzylismy wozek
i prawdopodobnie jak wrocimy z gor to go kupimy
http://allegro.pl/espiro-vector-4-ai...404693716.html
kolor ciemny fiolet z fuksja
a najlepsze jest to , ze na zywo ten wozek jest duzo ciemniejszy niz w neciei babka mowi, ze ten kolor i kupuja dla chlopcow jak i dla dziewczynek
a ze nasza to 99% dziewczynka, bo az dwoch lekarzy potwierdzilo, wiec jakby cudem jej wyrosly jajka to i tak bedzie pasowac


aha i przyszla do mnie wylicytowana paka ubranek
30 sztuk
wszystkie w dobrym-bardzo dobrym stanie
nic niezniszczone
super, wyszlo z przesylka po 5 zl na sztuce
teraz chyba powoli za pranie sie zabiore bo nie dosc, ze za chwile w szafie bedzie lumpkiem smierdzialo to do tego moglabym po trochu prac i prasowac, bo jak tak dalej brzuszek bedzie rosl to przed porodem bede miala 120 cm


aha no i pisalam kiedys, ze wyslalam maila z prosba do JELP'u zeby wyslali mi probke proszku i sdostalam
teraz trrzeba zrobic probe poiedzy jelpem a lovela

[Dziewczonka]

Napisane przez the_sania

ja tylko przywitam się i zmykam na obiad.
jestem przybita, bo nie dość, że tak czekałam na to usg, to oczywiście jakże mogło być inaczej? dzidziuś zasłonił to, co ma między nóżkami i nadal nie znamy płci
pewnie już do porodu nie poznam, jak chodzę na nfz. a prywatnie nie mam gwarancji, że dzidziuś pokaże się dobrze.

ech

no a poza tym wszystko bardzo dobrze

Saniu nie smuc się, najważniejsze, że dzidzia zdrowa . Kochana, ale pochwal się bardziej, ile waży, co robił dzidziuś itd.

[Agnieszka.M]

Napisane przez the_sania

ja tylko przywitam się i zmykam na obiad.
jestem przybita, bo nie dość, że tak czekałam na to usg, to oczywiście jakże mogło być inaczej? dzidziuś zasłonił to, co ma między nóżkami i nadal nie znamy płci
pewnie już do porodu nie poznam, jak chodzę na nfz. a prywatnie nie mam gwarancji, że dzidziuś pokaże się dobrze.

ech

no a poza tym wszystko bardzo dobrze

No, ale to powiem ci, że dziwny lekarz. A próbował trochę poruszyć dzidziusia, żeby się inaczej ustawił? Przecież dziecko (przynajmniej moje) tak się rusza w trakcie usg, że jest wiele momentów do uchwycenia krocza. Jak ci zależy na poznaniu płci, to może jednak zdecydujesz się iść na prywatną wizytę?

[kasia1361]

Napisane przez Agnieszka.M

Lekarz może wystawić L4 z datą do 7 dni wstecz lub zgodnie z terminem wizyty.

Witam
a mi powiedziano ,że jeżeli w piatek kończy sie l4 to lekarz może wystawić w poniedziałek do 2 dni do tyłu max.
Ja tak miałam ostatnie l4 wypisywane,kończyło się 7 stycznia a 10 w poniedziałek mi wypisano nowe.
Tak powiedziała pani dr.

Nie doczytałam wszystkiego brak mi czasu,rozrastamy sie kobitki coraz bardziej.Jeszcze nie mierzyłam się ale wasze rozmiary są pokaźne a gdzie tam 9 miesiąc
Ewesko Ty masz największy brzuszek,pewnie już ciężko
Jedno muszę przyznać,że napewno sie powiększyłam,a wieczorem to już dopiero mnie wypycha.
Jestem teraz w 20t i 3 dni,czy któraś z Was jest w tym samym tyg?
Moja mała ostatnio jakaś taka spokojna,czy wasze pociechy teżmiały taki okres zmniejszonej aktywności?

Kiedy planujecie zakup wózka?My myśleliśmy około marca kwietnia ,chyba nie za późno?
Raczej przesądna jestem i wolałabym zaczekać jak najdłużej.