Polecamy:

gg22 · 2011-01-17, 15:55

Cytat:

Napisane przez kasiencja

Jusztynka - przepraszam, nie chcę się kłócić czy coś, bo nie mam na to ani siły, ani zdrowia, ani ochoty, ale troszkę irytuje mnie jedna rzecz. Oczywiście rozumiem, w jakiej byłaś sytuacji, jakie masz podejście do facetów itd. Popełniłaś w przeszłości błąd - jasne. Często piszesz jaka się teraz czujesz szczęśliwa, spełniona itd - super

Ale czasami mam wrażenie, że próbujesz nam wmówić, że droga którą obrałaś jest jedyną słuszną, i dziewczyny, które nie "szaleją" i pozostają w spokojnych, stabilnych związkach, do których podchodzą poważnie, robią źle i są naiwne, bo przecież faceci to i tak du...i i nie warto się nimi przejmować, bo pewnie i tak za niedługo je zostawią. Trochę przekoloryzowałam, ale trudno mi to inaczej ująć. Jasne, że różnie może być - coś może przetrwać, może się skończyć. Ale jako osoba będąca w związku opisanym wyżej czasami czuję się dziwnie czytając Twoje posty

Rozumiem, że to jakaś forma autoafirmacji, ale... Nie chcę Cię urazić, po prostu wyraziłam swoją opinię.

a ja myślę, że tak jak Ty tak i Jusztynka i każda inna dziewczyna po prostu wypowiada swoje zdanie, które ni mniej ni więcej kształtuje się na postawie naszych przeżyć.
Ja, czytając wypowiedzi co niektórych osób, mam wrażenie że faceci są tylko dupkami, związki są bez sensu, miłość to przereklamowane g.ówno itd. I choć sama miałam różne związki i doświadczenia to uważam, że każdy przypadek jest inny, że nie warto od razu wszystkiego skreślać, a każdego faceta traktować z dystansem, bo przecież "facet= dupek= mój ból". a takie, mam wrażenie przeświadczenie panuje.
I jednocześnie jeśli ktoś ma takie lub podobne podejście lub czyjeś podejście nie jest podobne do mojego to wcale mi to nie przeszkadza. W końcu od tego jest rozmowa, od tego jest nasze forum żeby napisać co która uważa.

tym samym odmeldowuję się na fitness

kasiencja · 2011-01-17, 15:57

gg - jasne, że każdy ma prawo do swojego zdania i mogą być one zupełnie różne

Ale ja zawsze staram się dodawać "wg mnie", "moim zdaniem", "ja myślę, że..." i tak dalej. A Jusztynka ma taki styl pisania, że to wygląda, jakby rzucała ogólne stwierdzenia odnoszące się do wszystkich facetów, wszystkich dziewczyn itd. Może ona sama tego nie zauważyła - ale mi się to rzuca w oczy przy czytaniu jej postów

Jusztynka89 · 2011-01-17, 16:05

Cytat:

Napisane przez kasiencja

Jusztynka - przepraszam, nie chcę się kłócić czy coś, bo nie mam na to ani siły, ani zdrowia, ani ochoty, ale troszkę irytuje mnie jedna rzecz. Oczywiście rozumiem, w jakiej byłaś sytuacji, jakie masz podejście do facetów itd. Popełniłaś w przeszłości błąd - jasne. Często piszesz jaka się teraz czujesz szczęśliwa, spełniona itd - super

Ale czasami mam wrażenie, że próbujesz nam wmówić, że droga którą obrałaś jest jedyną słuszną, i dziewczyny, które nie "szaleją" i pozostają w spokojnych, stabilnych związkach, do których podchodzą poważnie, robią źle i są naiwne, bo przecież faceci to i tak du...i i nie warto się nimi przejmować, bo pewnie i tak za niedługo je zostawią. Trochę przekoloryzowałam, ale trudno mi to inaczej ująć. Jasne, że różnie może być - coś może przetrwać, może się skończyć. Ale jako osoba będąca w związku opisanym wyżej czasami czuję się dziwnie czytając Twoje posty

Rozumiem, że to jakaś forma autoafirmacji, ale... Nie chcę Cię urazić, po prostu wyraziłam swoją opinię.

Ależ ja nie mam za złe. Uogólniając to po prostu bawię się dopóki nie trafię na jedynego

Może czasem przesadzam bo przez 'przeszłość' trochę miałam pokopane w głowie

Jeśli ktoś ma super faceta i jest w stałym związku i ma ten związek perspektywy to jestem jak najbardziej za!

Po to niby jesteśmy

Dla przedłużania gatunku

Ale mam po prostu awers do pewnych 'podgatunków' facetów

Znam ich mnóstwo a takich naprawdę fajnych nadających się do związku to na palcach jednej ręki

Nie lubię np tego, ze jak oni wyrywają 5 dziewczyn na dyskotece to jest GOŚĆ. A jak ja z 3 się bawię na jednej imprezie to od razu jestem (...) Ale to już inny temat rzeka

Jakbym nie była 'za poważnymi związkami' to nie byłabym 2,5 roku z eksem

Absolutnie nie chcę nikogo przekonywać do niczego...

Jak dla mnie to możecie mieć 10 mężów albo 100 kochanków a i tak będziecie super

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Tak. To Tylko taki styl pisania... Naprawdę nie chcę nikogo przekonywać do niczego

kasiencja · 2011-01-17, 16:19

No to spoko

Cieszę się i dzięki, aczkolwiek w najbliższym czasie przedłużania gatunku nie planuję

A ogólnie to też 'gatunku' męskiego w wielu sytuacjach nie lubię. To co napisałaś to rzeczywiście temat-rzeka, i mam wrażenie że nierozwiązywalny problem jak na razie

lalaith · 2011-01-17, 16:44

Cytat:

Napisane przez Malla

Ach, śnieg się roztopił i białe zniknęło, już się poprawiam :P
Na co czekam? Dałam czasowi czas, zobaczymy co będzie

A nie ma u Was chociaż pewności co do uczucia? Bo u mnie to wygląda tak, że on wie, że chce być ze mną, ale od jakichś 2 tygodni nie wie, czy jeszcze kocha, bo nie podobają mu się moje poglądy na pewne sprawy.

Cytat:

Napisane przez mmmmmm

Rozumiałabym gdyby było odwrotnie... Ale kocha się kogoś nie dlatego, że ma jasne włosy/ studia/ takie czy inne poglądy. Można z nim co najwyżej nie chcieć być bo ma poglądy sprzeczne z naszymi ale na miłość to raczej wpływu nie ma...

Hmm, to u mnie raczej na odwrót, dokładnie tak jak to mmm napisała. U niego chyba i to, o to, ale wiedzieć na 100% nie wiem.

A z tym kościołem to jest śmiech na sali i sama to wiesz - gdyby mi ktoś powiedział że nie wie czy mnie jeszcze kocha bo nie poszłam w niedzielę do kościoła to bym mu się chyba w twarz zaśmiała. Ale rozumiem że problem jest głębszy - rodzina, wychowanie. Miałam kiedyś gościa który chodził do kościoła w niedzielę ze strachu że jak nie będzie to pójdzie do piekła

Malla · 2011-01-17, 16:49

Lalaith - znasz go, więc wiesz, że to nie kwestia samego chodzenia do kościoła, tylko tego, co się u niego w domu wyprawiało.

jojla · 2011-01-17, 17:05

Cytat:

Napisane przez SdC

Niech już będzie wiosna

.

ja też już chcę wiosnę

Cytat:

Napisane przez lalaith

Dziewczyny, a czy Wy zawsze wiecie czego chcecie

? Ja tam często nie wiem.

Wiem czego chcę i czego oczekuję od mężczyzny z którym mam tworzyć związek. Dla mnie zastanawianie się nad tym czy się kocha czy nie w pewnym sensie jest znakiem, że się nie kocha a raczej, że to co było kiedy nie pojawiały się problemy, kwestie sporne itp pomyliło się z miłością.
Jestem jak najbardziej za dawaniem szansy, dawaniem sobie czasu ale... w granicach rozsądku. Wiem, że to nigdy nie jest proste jak samemu się znajdzie w takiej czy innej równie skomplikowanej sytuacji ale czasem trzeba pomyśleć też o sobie, o tym co jest dla mnie lepsze nawet jeśli miałoby początkowo być przykro...

imy · 2011-01-17, 18:17

Cytat:

Napisane przez ville

I to jest powód, dla którego musisz przyjść na spotkanie

Chętnie przyjdę na każde! ale po sesji ... bo teraz to tylko uczelnia książka ciacho ( z cukierni

niestety nie męskie) i jakies 2-3h snu

Cytat:

Napisane przez Jusztynka89

DOBRE PODEJŚCIE!

Mnie zawsze można na facebooku pooglądać

Może i dobra ale jak patrze na takie "ofiary" co po LO utkneły na utrzymywaniu się przez rodziców i ani studia ani praca to jak mam mieć inne podejscie?
Za to jakoś wewnętrznie czuje że tylko takie ofriary do mnie lgną

Mnie równiez na fejsie można pooglądać

Cytat:

Napisane przez SdC

Niech już będzie wiosna

.

"Wiosno napieprzaj" !! xD

Cytat:

Napisane przez Malla

Moja dawna psiapsióła też tak miała, potem nagle zaczęła szaleć na dyskotekach, całując się co tydzień z innym, a potem poznała swojego obecnego męża i to było TO. Ja z kolei byłam grzecznie w zgodnych, trwałych i długich związkach i mimo to sama idę przez życie.

Najwyższy czas...

A ja miałam w swoim życiu okres szalenia na dyskotekach, okres umawiania się z milionem facetów, okres stały a teraz nadszedł okres spokoju i samotności

Cytat:

Napisane przez Jusztynka89

Jak dla mnie jak się kogoś kocha... To mimo wszystko. Ja tak miałam z exem. Kochałam go pomimo wszystko a nie za coś...Pomimo jego wad i tego co wyprawiał z laskami

Ale pooooooooooogoda

A ja siedzę i zakuwam następny miliard słów po angielsku

Lepsze to niż czytanie Biblii i Koranu po ang, co też mnie czeka... ale... to jest już jakaś maskra

A ja jestem zauroczona... po mimo wszystko

Biblia i Koran po ang :O Współczuje ...

Ja na jutro mam wiedzieć wszystko o podłożach do uprawy roślin, nawozach, gnojówch itp... + obliczenia ... Nie umiem się tego uczyc bo ten przedmiot mnie demotywuje

cholernarejestracja · 2011-01-17, 18:34

Cytat:

Napisane przez kasiencja

uuu, znowu się poważniejsza tematyka wplotła...

ale ja się pofrustruję. u lekarza w końcu nie byłam. co z tego że przez telefon jakaś babka po wyjaśnieniu przeze mnie sytuacji powiedziała mi: "od 13 do 16 przyjmuje doktor X, to niech pani przyjdzie przed 13 i spróbuje poprosić doktor, by panią przyjęła, to jak się zgodzi to wtedy wypełni pani na nią deklarację i założy kartę".
przychodzę no i co? kobieta w rejestracji mówi najpierw z wielkim fochem, że studenci swoją przychodnię to mają na Armii Krajowej bodajże (drugi koniec miasta - na pewno by mi się świetnie jechało w takim stanie), a skoro już MUSZĘ tu chodzić, to mam wypełnić deklarację TYLKO (???) na doktor Y, która przyjmowała dzisiaj od 8 do 13 (a rano się dowiedziałam, że dziś rano NIKT nie przyjmuje!)... no i że dzisiaj to do niej już nie pójdę. zapisałam się na jutro niby. grrr.

Jeżeli Cię to pociesza, to ja też się nie mogę doleczyć

nie mam czasu na zdrowienie, ale na chorowanie też nie

Nie dojechałam dziś na kolokwium...i 300zł wpakowane w auto. Ech. Stresujące dwa dni, dobrze już być w Krakowie

Justynka, jeszcze raz przepraszam. (ale zostaw moje banany!

) Odezwij się do mnie na gygy - 4394874, to się umówimy jeszcze raz, i mam nadzieję, że skutecznie

e milka · 2011-01-17, 18:43

Dobrze ze caly dzien gadalyscie o zwiazkach, facetach itp...przynajmniej nie mam wyrzutow, ze nadrobilam jedynie przelotem

Ide sie uczyc, jutro egzamin...a w przyszly poniedzialek mam 3 egzaminy

a podobno na 5 roku mialo byc juz luzno...

kamakrk · 2011-01-17, 19:08

Hej Babeczki. Was to normalnie nie można na dzień odpuścić, bo później Was znaleźć nie można. Ale mam nadzieję, że na jakoś dłużej do Was wróciłam i, że nie zgubię Was teraz...

Jak widzę ostatnio jakiś poważny temat mężczyzn był rozkminiany...

ville · 2011-01-17, 19:08

Ineso, świetna kartka! Dziękuję!

Właśnie ją zobaczyłam pierwszy raz, siostra mi zeskanowała

Shiruvii · 2011-01-17, 19:25

Cytat:

Napisane przez e milka

Dobrze ze caly dzien gadalyscie o zwiazkach, facetach itp...przynajmniej nie mam wyrzutow, ze nadrobilam jedynie przelotem

Mam tak samo jak Tyyyyy

e milka · 2011-01-17, 19:36

Dziewczyny, ktore stosowaly paseczki na zeby-po jakim czasie pojawila sie wam nadwrazliwosc?

cholernarejestracja · 2011-01-17, 19:41

Cytat:

Napisane przez e milka

Dziewczyny, ktore stosowaly paseczki na zeby-po jakim czasie pojawila sie wam nadwrazliwosc?

2-3 pasek

e milka · 2011-01-17, 19:48

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

2-3 pasek

To moze mnie ominie, po 5 pasku jestem (rano ze wzgledu na szybkie wyjscie z mieszkania musialam ominac paseczek

)

ola_gie · 2011-01-17, 19:49

Jak Was znam, to pewnie już ktoś wkleił

Ale nadrabiać będę dopiero za chwilkę :

http://gruper.pl/x.php/1,1356/Love-K...ry-Krakow.html

Mjucaczek · 2011-01-17, 19:50

nie umiem gotować tylko dla siebie. Dzisiaj jadłam tylko kilka małych mandarynek, jogurt, a dopiero przed chwilą obiad/kolację... porcję ogromną

spaghetti ze wszystkim co miałam pod ręką, które zapchało mnie do granic możliwości, umieram.

Tak samo jak E-milka nie mam wyrzutów, że czytałam pobieżnie, nie chcę wchodzić w takie dyskusje, nie lubię ich, bo poglądy na miłość zależą od doświadczenia, a to każdy ma inne.

Jusztynka89 - całą Biblię i Koran?! To trochę dziwne, nie sądzisz? Na lekcje religii minimalne fragmenty Biblii musiałam czytać, a Ty na fil. angielską całość??

trustmyself · 2011-01-17, 19:55

Ja mam nadwrażliwe nawet bez pasków... I to dziwne, bo bolą mnie 2 martwe zęby ;/

**2016070953** · 2011-01-17, 20:01

gg22 a ja jak dam rade po fitnessie to podejdę na spotkanie, a jak nie to trudno, innym razem

ale zajęć nie odpuszczę :P

e milka · 2011-01-17, 20:02

Cytat:

Napisane przez trustmyself

Ja mam nadwrażliwe nawet bez pasków... I to dziwne, bo bolą mnie 2 martwe zęby ;/

Wlasnie sie dziwie, bo tez normalnie mam nadwrazliwe a tu zadnej zmiany...w sumie to od kiedy stosuje paski to nadwrazliwosc sie nie odezwala ale unikam mega goracych rzeczy

A z tymi martwymi-ja mam niby martwe a tez pobolewaja-dentystka mi tlumaczyla ze jakis nerw boczny jest czy co tam..nie sluchalam dokladnie bo akurat wiercila mi innego zeba

cholernarejestracja · 2011-01-17, 20:10

Cytat:

Napisane przez e milka

To moze mnie ominie, po 5 pasku jestem (rano ze wzgledu na szybkie wyjscie z mieszkania musialam ominac paseczek

)

A które stosujesz - te 3d, czy te starsze? Bo te starsze stosowałam dwa razy, i bolały mnie tylko za pierwszym razem przez dwa dni, w dodatku niezbyt mocno, raczej tylko trochę nadwrażliwe były. To przy tej nowej generacji miałam taką masakrę...

ecrulo · 2011-01-17, 20:13

GG,
Należę do osób, które w miłość nie wierzą, jednak w lojalność, tak. Dla mnie można być z kimś, bo ten ktoś wystarczająco Cię fascynuje, intryguje, dobrze się z Nim spędza czas i nigdy nie ma się dosyć. Słowa "Miłość" jednak bym nie użyła, bo niesie ze sobą one jakąś magię, której niestety nie odczuwam i nie wierzę. Związek to praca i kwestia dobrego wyboru, który będzie zgodny z naszymi uczuciami szeroko pojętymi, nie mającymi nic wspólnego z romantyczną miłością. Dla mnie miłość by była wtedy gdyby była niczym nie skażona, a o to trudno (zdrady, rozwody, kłamstwa). Miłość nie mogłaby mieć dla mnie początku, końca, granic, ani niepewności. Może idealizuję, ale wolę to od przypisywania co drugiemu związkowi łatki "miłość".

cholernarejestracja · 2011-01-17, 20:15

Cytat:

Napisane przez ola_gie

Jak Was znam, to pewnie już ktoś wkleił

Ale nadrabiać będę dopiero za chwilkę :

http://gruper.pl/x.php/1,1356/Love-K...ry-Krakow.html

Kupiłam.

e milka · 2011-01-17, 20:25

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

A które stosujesz - te 3d, czy te starsze? Bo te starsze stosowałam dwa razy, i bolały mnie tylko za pierwszym razem przez dwa dni, w dodatku niezbyt mocno, raczej tylko trochę nadwrażliwe były. To przy tej nowej generacji miałam taką masakrę...

No wlasnie te starsze-moze to i dobrze bo dzieki temu nie cierpie

A mozna kupic 2 kupony na jedno nazwisko? zabralabym kolege

Aaaa nie mam konta na grouperze...kto mnie zaprosi/poleci?

ola_gie · 2011-01-17, 20:36

Emilka:
http://gruper.pl/referrer.php/7445

Po prawej masz tę ofertę z love krove

Możesz kupić, ile chcesz kuponów, ale jak się zarejestrujesz na drugiego maila, to możesz sobie z jednego polecić drugiego i mieć dyszkę

Mjucaczek · 2011-01-17, 20:41

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Kupiłam.

a dobre to jest?
fajny konkurs, szkoda że nie mam takich kosmetyków :< M. by mnie pomalował, ja zrobiłabym zdjęcie, a potem fotoszop do dzieła!

cofam, nagrody beznadziejne :P

OFERTA DNIA: 399 zł za kupon o wartości 3200 zł na 6 zabiegów depilacji laserowej, w tym 3 zabiegi bikini oraz 3 zabiegi na pachy + 20% zniżki na zabiegi pielęgnacyjne na twarz. Wszystko to jest dostępne dla Ciebie w Kosmetycznym Instytucie Dr Irena Eris w Krakowie.

to mnie zachwyciło.... :<

Jusztynka89 · 2011-01-17, 20:45

Cytat:

Napisane przez ola_gie

Jak Was znam, to pewnie już ktoś wkleił

Ale nadrabiać będę dopiero za chwilkę :

http://gruper.pl/x.php/1,1356/Love-K...ry-Krakow.html

gg22 bodajże wklejała już

Cytat:

Napisane przez Mjucaczek

Jusztynka89 - całą Biblię i Koran?! To trochę dziwne, nie sądzisz? Na lekcje religii minimalne fragmenty Biblii musiałam czytać, a Ty na fil. angielską całość??

Biblii 3 największe księgi... kazda po 50/40 rozdziałów więc.. to jak 1/3 Biblii... A Koran to... Bo mam do wyboru dwie rzeczy na egzamin przygotować. Porównanie Biblii z Koranem lub odnaleźć elementy szamanizmu w dowolnym utworze literackim... Wolę już to porównywanie

Cytat:

Napisane przez ecrulo

GG,
Należę do osób, które w miłość nie wierzą, jednak w lojalność, tak. Dla mnie można być z kimś, bo ten ktoś wystarczająco Cię fascynuje, intryguje, dobrze się z Nim spędza czas i nigdy nie ma się dosyć. Słowa "Miłość" jednak bym nie użyła, bo niesie ze sobą one jakąś magię, której niestety nie odczuwam i nie wierzę. Związek to praca i kwestia dobrego wyboru, który będzie zgodny z naszymi uczuciami szeroko pojętymi, nie mającymi nic wspólnego z romantyczną miłością. Dla mnie miłość by była wtedy gdyby była niczym nie skażona, a o to trudno (zdrady, rozwody, kłamstwa). Miłość nie mogłaby mieć dla mnie początku, końca, granic, ani niepewności. Może idealizuję, ale wolę to od przypisywania co drugiemu związkowi łatki "miłość".

O to ładne

Ja nie wiem bo mało przeżyłam w życiu... Ale mam wrażenie, że miłość prawdziwą i pierwszą itd już przeżyłam. I nigdy już czegoś takiego nie będzie. I mam wrażenie, ze właśnie jak się z kimś zwiąże to bardziej tak właśnie na zasadzie fascynacji itd

Ale mówić to ja sobię mogę a życie...

Mjucaczek · 2011-01-17, 20:50

to HARDKOR, krótko mówiąc

Ja bym wolała elementy szamanizmu, brzmi super!

cholernarejestracja · 2011-01-17, 20:50

Cytat:

Napisane przez e milka

No wlasnie te starsze-moze to i dobrze bo dzieki temu nie cierpie

A mozna kupic 2 kupony na jedno nazwisko? zabralabym kolege

Aaaa nie mam konta na grouperze...kto mnie zaprosi/poleci?

Buuu, ja chciałam, ale olagie mnie ubiegła

A moje 10zł się przedawniło dwa dni temu

Mju - nie wiem, nie byłam

2011-01-17, 15:57	#4892
kasiencja Pani Buka Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 9 854	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) gg - jasne, że każdy ma prawo do swojego zdania i mogą być one zupełnie różne Ale ja zawsze staram się dodawać "wg mnie", "moim zdaniem", "ja myślę, że..." i tak dalej. A Jusztynka ma taki styl pisania, że to wygląda, jakby rzucała ogólne stwierdzenia odnoszące się do wszystkich facetów, wszystkich dziewczyn itd. Może ona sama tego nie zauważyła - ale mi się to rzuca w oczy przy czytaniu jej postów __________________ How I choose to feel is how I am.

2011-01-17, 16:19	#4894
kasiencja Pani Buka Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 9 854	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) No to spoko Cieszę się i dzięki, aczkolwiek w najbliższym czasie przedłużania gatunku nie planuję A ogólnie to też 'gatunku' męskiego w wielu sytuacjach nie lubię. To co napisałaś to rzeczywiście temat-rzeka, i mam wrażenie że nierozwiązywalny problem jak na razie __________________ How I choose to feel is how I am.

2011-01-17, 16:49	#4896
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) Lalaith - znasz go, więc wiesz, że to nie kwestia samego chodzenia do kościoła, tylko tego, co się u niego w domu wyprawiało. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2011-01-17, 18:43	#4900
e milka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 2 428	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) Dobrze ze caly dzien gadalyscie o zwiazkach, facetach itp...przynajmniej nie mam wyrzutow, ze nadrobilam jedynie przelotem Ide sie uczyc, jutro egzamin...a w przyszly poniedzialek mam 3 egzaminy a podobno na 5 roku mialo byc juz luzno... __________________ When shopping feels so good, who needs a man?! Książki Wymianka

2011-01-17, 19:08	#4901
kamakrk Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 342	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) Hej Babeczki. Was to normalnie nie można na dzień odpuścić, bo później Was znaleźć nie można. Ale mam nadzieję, że na jakoś dłużej do Was wróciłam i, że nie zgubię Was teraz... Jak widzę ostatnio jakiś poważny temat mężczyzn był rozkminiany... __________________ Moja wymianka [perfectaA]349201[/perfectaA]

2011-01-17, 19:08	#4902
ville Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 9 451	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) Ineso, świetna kartka! Dziękuję! Właśnie ją zobaczyłam pierwszy raz, siostra mi zeskanowała

2011-01-17, 19:36	#4904
e milka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 2 428	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) Dziewczyny, ktore stosowaly paseczki na zeby-po jakim czasie pojawila sie wam nadwrazliwosc? __________________ When shopping feels so good, who needs a man?! Książki Wymianka

2011-01-17, 19:49	#4907
ola_gie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7 218	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) Jak Was znam, to pewnie już ktoś wkleił Ale nadrabiać będę dopiero za chwilkę : http://gruper.pl/x.php/1,1356/Love-K...ry-Krakow.html __________________ Tak właśnie.

2011-01-17, 19:50	#4908
Mjucaczek Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków/Ostrołęka Wiadomości: 1 877	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) nie umiem gotować tylko dla siebie. Dzisiaj jadłam tylko kilka małych mandarynek, jogurt, a dopiero przed chwilą obiad/kolację... porcję ogromną spaghetti ze wszystkim co miałam pod ręką, które zapchało mnie do granic możliwości, umieram. Tak samo jak E-milka nie mam wyrzutów, że czytałam pobieżnie, nie chcę wchodzić w takie dyskusje, nie lubię ich, bo poglądy na miłość zależą od doświadczenia, a to każdy ma inne. Jusztynka89 - całą Biblię i Koran?! To trochę dziwne, nie sądzisz? Na lekcje religii minimalne fragmenty Biblii musiałam czytać, a Ty na fil. angielską całość?? __________________ They say I'm different cause I'm a piece of sugar cane And when I kick my legs, I got rythm My great grandpa was a blues lover He'd be rockin' his moonshine to B.B.King and Jimmy Reed...

2011-01-17, 19:55	#4909
trustmyself Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 10 303	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) Ja mam nadwrażliwe nawet bez pasków... I to dziwne, bo bolą mnie 2 martwe zęby ;/ __________________ Narysuj mnie Pociągnij kreskę Dodaj uczucia Stwórz... To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.

2011-01-17, 20:01	#4910
2016070953 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 8 603	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) gg22 a ja jak dam rade po fitnessie to podejdę na spotkanie, a jak nie to trudno, innym razem ale zajęć nie odpuszczę :P

2011-01-17, 20:13	#4913
ecrulo moderatorka też wizażanka Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Śląsk :) / Kraków Wiadomości: 8 606	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) GG, Należę do osób, które w miłość nie wierzą, jednak w lojalność, tak. Dla mnie można być z kimś, bo ten ktoś wystarczająco Cię fascynuje, intryguje, dobrze się z Nim spędza czas i nigdy nie ma się dosyć. Słowa "Miłość" jednak bym nie użyła, bo niesie ze sobą one jakąś magię, której niestety nie odczuwam i nie wierzę. Związek to praca i kwestia dobrego wyboru, który będzie zgodny z naszymi uczuciami szeroko pojętymi, nie mającymi nic wspólnego z romantyczną miłością. Dla mnie miłość by była wtedy gdyby była niczym nie skażona, a o to trudno (zdrady, rozwody, kłamstwa). Miłość nie mogłaby mieć dla mnie początku, końca, granic, ani niepewności. Może idealizuję, ale wolę to od przypisywania co drugiemu związkowi łatki "miłość". __________________ Regulamin Targowiska i Poradnik dla Początkujących Wymianka Nowe buty oraz ciszuki Edytowane przez ecrulo Czas edycji: 2011-01-17 o 20:15

2011-01-17, 20:36	#4916
ola_gie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7 218	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) Emilka: http://gruper.pl/referrer.php/7445 Po prawej masz tę ofertę z love krove Możesz kupić, ile chcesz kuponów, ale jak się zarejestrujesz na drugiego maila, to możesz sobie z jednego polecić drugiego i mieć dyszkę __________________ Tak właśnie. Edytowane przez ola_gie Czas edycji: 2011-01-17 o 20:38

2011-01-17, 20:50	#4919
Mjucaczek Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków/Ostrołęka Wiadomości: 1 877	Dot.: Krakowianki po raz siódmy (część 7) to HARDKOR, krótko mówiąc Ja bym wolała elementy szamanizmu, brzmi super! __________________ They say I'm different cause I'm a piece of sugar cane And when I kick my legs, I got rythm My great grandpa was a blues lover He'd be rockin' his moonshine to B.B.King and Jimmy Reed...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)