Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:) - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-19, 09:17   #3151
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Koduś wszystkiego naj naj naaaaaj Ty wiesz, czego Ci potrzeba więc niech Ci się to spełni

Dzień dobry dziewczyny
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 09:20   #3152
madziaczek:*
Zakorzenienie
 
Avatar madziaczek:*
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 4 670
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

koooooooduś!!!! kochana!!! Wszystkiego najlepszego! Spełnienie marzeń, wymarzonego remontu, super pracy i małego kodusiątka
__________________
http://www.girlborninhighheels.blogspot.com/

nowy post


03.08.2013





madziaczek:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 09:39   #3153
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
A bo Ty jesteś super dziewczyna A na poważnie, to kiedyś daaawno dawno temu, za siedmioma górami i tak dalej, uczyłam się robić na szydełku... I tak ostatnio sobie siedzę i myślę nad czym, czy nie przeprosić się z szydełkiem i znowu nie robić koślawych słupków Na drutach swoją drogą też kiedyś robiłam.A co swoje, to swoje
Poza tym ogólnie, pasja Twoja jest jak to się mówi? (zgubiłam słowo)... za.. zaa... noo, o ! zarażająca! Czy jakoś tak, w sensie, że Twoja energia i w ogóle jest taka.. że też się człowiekowi chce. I nigdy nie marudzisz, tylko tak po prostu bierzesz życie za rogi i.. no jesteś dojrzała i kobieca i.. nooo
Jeśli chodzi o takie "naśladowanie" w robótkach ręcznych to się bardzo cieszę Bylebyś nie brała ze mnie przykładu w życiu prywatnym ba ja ciężki człowiek jestem Dziergaj, wyszywaj, szyj - byleby uwolnić ducha artyzmu

Dziewczyny ostatnio szwankuje mi zdrowie. Od miesiąca mam okropnie wysokie tętno, nie mogę przez to spać i generalnie źle się czuję. Być może to powikłania po przebytej chorobie. Poza tym kaszel mi nie przechodzi, byłam rano zrobić prześwietlenie klaty ale nie mogłam... poczekam jeszcze z tydzień. Najbardziej martwi mnie to tętno, na 12 idę do lekarza. O i rano nagle pojawiła mi się gorączka :/ kurde co jest?!

Kode z okazji urodzin naj, naj, najserdeczniejsze życzenia wiecznej i niesłabnącej pociechy z męża miłości, żebyś zawsze była taka fajna i radosna, żeby spełniły się wszyyyyystkie Twoje marzenia
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 10:01   #3154
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

To dosyć poważne objawy, ciśnienie jakie masz?
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 10:05   #3155
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

ciśnienie mam właśnie niskie 110/70.
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 10:13   #3156
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Ciśnienie niskie, a tętno wysokie?! Jakie tętno? Jakie objawy masz? Odczuwasz senność? Duszności?
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 11:28   #3157
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Tętno 102. Duszność i senność raczej nie. Spać nie mogę...
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 12:48   #3158
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 918
GG do Yovitka21
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

kode życzę Ci spełnienia najskrytszych marzeń, co dnia niezwykłych wrażeń. Pogody ducha, i uśmiechu od ucha do ucha.


Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Yovi, co się stało Skarbeńku?
a szkoda gadać... znów pokłóciłam się z mężem
pracy brak, mieszkania brak... ogólnie deprecha...
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer







Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 13:04   #3159
Allicja
Wtajemniczenie
 
Avatar Allicja
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 222
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Kode życzę Ci gwiazdki z nieba niech ona spełni wszystkie twoje marzenia.

Susanno to niepokojące co piszesz, nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie.

Yovi szkoda mi Cie
Allicja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 14:05   #3160
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Cytat:
Napisane przez Susanna Pokaż wiadomość
Tętno 102. Duszność i senność raczej nie. Spać nie mogę...
Już po 12, byłaś u lekarza ii...? Mam podejrzenia, bo z pewną sprawą się zmagam, ale wolałabym żeby to nie było to...
Cytat:
Napisane przez Yovitka21 Pokaż wiadomość
a szkoda gadać... znów pokłóciłam się z mężem
pracy brak, mieszkania brak... ogólnie deprecha...
Ale co się stało? O co się pokłociłaś? Wygadaj się, będzie Ci chociaż trochę lżej
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 14:36   #3161
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Dostałam jakieś leki, także uspakajające. W każdym razie dziś tętno miałam 80 wiec OK.
Ja podejrzewam arytmię. Póki co mam się obserwować i przyjść jeszcze na EKG serca.
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 14:43   #3162
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Też to podejrzewam. Tym bardziej, że mówisz, masz wysokie tętno i niskie ciśnienie. Ale arytmia nie bierze się z niczego. A jeszcze EKG..
Będzie dobrze!
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 19:14   #3163
kodeina
Zakorzenienie
 
Avatar kodeina
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 9 810
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Sus biedactwo

Dziekuję dziewczynki za życzenia ,kochane jesteście wszystkie
kodeina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-19, 19:24   #3164
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Mi się tez wydaje ze mam to na tle nerwowym. Niestety.
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 09:43   #3165
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Wiecie że, u nas w Jaworznie już dwie osoby zmarły na świńską grypę? A przypadków w całym kraju jest więcej :/

Dzień dobry
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 11:16   #3166
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

cześć!
Uuu Karo to nieciekawie
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 11:19   #3167
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 918
GG do Yovitka21
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Cytat:
Napisane przez Allicja Pokaż wiadomość
Yovi szkoda mi Cie



Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Ale co się stało? O co się pokłociłaś? Wygadaj się, będzie Ci chociaż trochę lżej
no cały czas kłócimy się o jego rodzinkę i mieszkanie... wszyscy go buntują przeciwko mieszkaniu z moimi rodzicami... wszyscy to znaczy jego rodzice, ciocia i brat... ma do mnie pretensje że jest mi tak dobrze z rodzicami a sam ciągnie do swoich jak tylko może, wszelkimi sposobami... jego rodzice nie chcą odstąpić nam nowego domu a przeprowadzić się do starego (po remoncie) tylko chcą żebyśmy my zamieszkali w tej starej chałupie.... wiem że to może dziwnie egoistycznie brzmieć ale my chcemy mieć rodzinę, dziecko a jak wychowywać dziecko w zawilgotniałej, 50 letniej ruderze - nawet po remoncie ... a poza tym ten dom stoi koło chaty jego braciszka i taka bliskość byłaby dla mnie masakryczna... TŻ z bratem nie mogą bez siebie życ,są jak bracia syjamscy

przez to wszystko mamy z TŻem jakieś dziwne ciche dni... nie mam ochoty z nim rozmawiać... boje się że to może się zle skonczyc... czuje się jak zamknięta w klatce.. no i jest to czego się bałam... mam wrażenie jakby już nic dobrego na mnie nie czekało...

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Wiecie że, u nas w Jaworznie już dwie osoby zmarły na świńską grypę? A przypadków w całym kraju jest więcej :/

Dzień dobry
u mnie w miasteczku jest narazie jedno zachorowanie i miejmy nadzieje ze więcej nie będzie...
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer







Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 11:31   #3168
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Yovi, przepraszam, ale... nie mogę Cię pogłaskać po główce i powiedzieć, że masz rację. Tzn nie we wszystkim. Jeżeli rodzice Twojego męża nie chcą odstąpić Wam swojego domu i zamieszkać w "ruderze", to naprawdę nie jest niczym złym. Ty tam nie chcesz mieszkać, dlaczego ich wyganiasz? Czyli de facto, mielibyście tylko swój kąt, tylko Ty nie chcesz... Nie można mieć wszystkiego. Naprawdę. Brakuje Wam rozmów i... trochę pokory z Twojej strony. Małżeństwo to partnerstwo. To także kompromisy. Tobie jest dobrze z Twoimi rodzicami, jemu może być źle. Może się czuć obco, może czuć się nieakceptowany, albo co gorsza - "gorszy", bo chociaż ma możliwość zapewnienia swojej żonie domu, to ona nie chce.
Wiem, że każda z nas jest inna, ale ja bym wolała zamieszkać nawet w tej norze, bylebyśmy byli sami. Na swoim. Bez rodziny. Mieć swoje problemy, swoje plany, swoje cztery ściany. Zawsze dom można sprzedać. Jest tyle wyjść z tej sytuacji.
Musicie się nawzajem wysłuchać, a nie kłócić, bo tak na dobrą sprawę kłócicie się o różne sprawy i jedno drugiego nie chce słuchać. Jak obydwoje będziecie uparci jak dwa osiołki to nic dobrego z tego nie wyniknie. Zrób sobie listę za i przeciw, dlaczego wolisz rodziców i dlaczego nie chcesz mieszkać w domu, i odpowiedz sobie w głębi serca. Bądź ze sobą szczera, to pomoże.
Ja mam ostatnio takie głupie wrażenie, że Ty chcesz odseparować swojego męża od rodziny. Tak nie można, naprawdę, bo to się na Tobie zemści.

Może trzeba spojrzeć prosto w oczy i powiedzieć sobie, że to nie był dobry pomysł, dobry wybór i.. nie dorośliście do małżeństwa?
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 11:51   #3169
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 918
GG do Yovitka21
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

karo rozumiem o co ci chodzi... częściowo masz racje ale tylko częściowo... nie umiem tu przedstawić całej sytuacji bo musiałabym napisać książkę a z tych faktów co napisałam to tak masz racje...

rodzina TŻa ma 3 domu...1 to rudera sprzed 50 lat w której mieszkali jeszcze dziadkowie TŻa, drugi dom postawił teść, później i ten wydał im się za mały i wybudowali trzeci... brat TŻa dostał w prezencie ślubnym dom 2, a umowa była taka że 3 dom jest mojego męża... rodzice mieli się przenieść do domu 1, odłożyli nawet pieniądze na remont i TŻ z bratem mieli go wyremontować dla rodziców... takie są sprawy techniczne....

po naszym ślubie teść odwołał umowę i stwierdził że pomieszka jeszcze rok lub 2, a teraz teściowa dodała że dostaniemy dom jak urodzę dziecko... czyli teraz mieszkamy z moim rodzicami, mamy wyremontować dom i pójść tam powiedzmy na rok a jak urodzę dopiero dostaniemy dom... no to chyba tu jest coś nie tak jeśli mamy taki warunek?

a co do odseparowania TŻa od rodziców? mylisz się... zarówno mój mąż jak i jego brat są tak przywiązani do mamy jakby jeszcze mieli pępowiny... moja szwagierka też to zauważyła i oni też się o to kłócą... jak jesteśmy u teściów to ja dla męża nie istnieje... ogóle mnie na zauważa... chodzi tylko za mamą, przytula i całuje w czółko... czy takie jest zachowanie 28 letniego faceta?

aha i jeszcze apropos tego że mi jest dobrze z moimi rodzicami... moi rodzice nigdy nic złego TŻowi nie zrobili... mieszkamy jak u pana Boga za piecem, u TŻa musielibyśmy dawać na dom 800 zł miesięcznie (taki był wymóg teściów) a teraz nie dajemy nic a moi rodzice nawet nie chcą od nas brać na jedzenie czy opłaty...
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer








Edytowane przez Yovitka21
Czas edycji: 2011-01-20 o 11:53
Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 13:43   #3170
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Kode przepraszam bardzo, ze dopiero dzisiaj, ale zupelnie wczoraj nie miałam czasu, dzis jestem tylko na chwilke
Zycze CI wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzen, mało zmartwien i znalezienia dobrej pracy

Sus biedactwoDuzo zdrówka zycze

Wpadne jutro!
Pozdrawiam!
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 13:54   #3171
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Kurcze Yovi jak wyszłaś za mąż za maminsynka to ciężka sprawa. Potrzeba wieeele pracy i cierpliwości dla niego :/ A nie moglibyście tego domu wyremontować, wziąć jakiś nawet niewielki kredyt (Twój maż pracuje no nie). Kurcze jak nie musicie dokładać się do opłat, jedzenia to macie super sytuację! Wiesz ile to kosztuje - masakra! Więcej kasy moglibyście przeznaczyć na remont.
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 14:10   #3172
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 918
GG do Yovitka21
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Cytat:
Napisane przez Susanna Pokaż wiadomość
Kurcze Yovi jak wyszłaś za mąż za maminsynka to ciężka sprawa. Potrzeba wieeele pracy i cierpliwości dla niego :/ A nie moglibyście tego domu wyremontować, wziąć jakiś nawet niewielki kredyt (Twój maż pracuje no nie). Kurcze jak nie musicie dokładać się do opłat, jedzenia to macie super sytuację! Wiesz ile to kosztuje - masakra! Więcej kasy moglibyście przeznaczyć na remont.
na remont musielibyśmy wziąć jakieś 20 tyś a TZ tyle nie dostanie bo ma umowę na czas określony czyli do sierpnia tego roku, a rodzice TŻ mają na to 50 tyś tylko że nie chcą ani sobie remontować ani dać tych pieniędzy nam...
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer







Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 14:14   #3173
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Cytat:
Napisane przez Yovitka21 Pokaż wiadomość
na remont musielibyśmy wziąć jakieś 20 tyś a TZ tyle nie dostanie bo ma umowę na czas określony czyli do sierpnia tego roku, a rodzice TŻ mają na to 50 tyś tylko że nie chcą ani sobie remontować ani dać tych pieniędzy nam...
Eh to faktycznie ciężka sprawa. No ale TŻ nie mógłby przypomnieć rodzicom, że jego brat dostał od nich dom a Wy nie? To jak to jest, że najpierw obiecują a potem wymyślają jakieś chore warunki?! Jeśli macie jakieś pieniążki ze ślubu to je zainwestować w remont. Nie wiem co Ci poradzić. Myślałam, że TŻ nie ma umowy na czas określony.
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 16:39   #3174
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Sus, wymagać coś od rodziców to głupota, naprawdę, i w tym przypadku absolutnie nie powinni tego robić. To dom rodziców i niech sobie rządzą jak chcą. Wiem sama po sobie, że słowo rodziców może się zmieniać w zależności od ich widzimisię.
Yovi, to tym bardziej udowadnia, że Twój chłop nie dorósł do bycia mężem i że... albo się będziesz męczyła, albo dasz sobie spokój z tym wszystkim :/
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 17:03   #3175
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 918
GG do Yovitka21
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Sus, wymagać coś od rodziców to głupota, naprawdę, i w tym przypadku absolutnie nie powinni tego robić. To dom rodziców i niech sobie rządzą jak chcą. Wiem sama po sobie, że słowo rodziców może się zmieniać w zależności od ich widzimisię.
Yovi, to tym bardziej udowadnia, że Twój chłop nie dorósł do bycia mężem i że... albo się będziesz męczyła, albo dasz sobie spokój z tym wszystkim :/
widzę karo że mamy zupełnie inne podejście do życia i na pewno się nie zrozumiemy... a takie osądzanie przez ciebie mojego "chłopa" nie jest zbyt kulturalne... nawet jeśli nie dorsł to jest moim mężem na dobre i złe...


Sus no właśnie o to chodzi... brat mojego TŻa dostał dom a my tylko puste obietnice... widzę kochana że mnie rozumiesz
no niestety z wojskiem tak jest że jak pierwsza umowa to na czas określony od 1 do 1,5 roku... w sierpniu się okaże czy dostanie następną...
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer








Edytowane przez Yovitka21
Czas edycji: 2011-01-20 o 17:06
Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 17:17   #3176
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Yovi, to nie o to chodzi, czy ja mam inne podejście do życia czy nie, ale sama piszesz, że raz czujesz się jak w klatce, dwa, że Twój mąż nie zauważa Cię, kiedy jest u rodziców i tak dalej, co nie świadczy za dobrze o nim. Jeżeli nie potrafi znaleźć chwili dla Ciebie przy rodzicach, to co będzie później? To jego obowiazkiem jest zapewnienie dachu nad głową rodzinie. Poza tym, za przeproszeniem facet z jajami powiedziałby od razu co o tym myśli, kiedy teściowie zmieniają z dnia na dzień warunki umowy i stawiają żądania "dziecko albo nic".
A teraz pomyśl - urodzisz dziecko i...? Twoja teściowa będzie chciała wychować dziecko po swojemu, a Twój małżonek nawet palcem nie kiwnie, bo przecież "mamusia ma zawsze rację". I jeżeli nie weźmiesz go ostro w obroty, to naprawdę będziesz miała problem. I to poważny problem, który będzie się nawarstwiał. Ty będziesz się z nim kłócić non stop, a nie o to w związku chodzi.
A jeżeli chodzi o kulturę, to wybacz, ale nie zrobiłam niczego, co nie byłoby niekulturalne. Niestety. Podajesz takie a nie inne argumenty, i jak Ci się napisze, że po tym co Ty zawarłaś w swoich postach (a więc tak go przedstawiłaś), taki człowiek naprawdę nie dorósł do bycia partnerem w poważnym związku to nie jest kwestia kultury. Bardziej prawda w oczy kole. Bo sama nie raz nie dwa, dawałaś do zrozumienia, że jednak Twój mąż nie zachowuje się jak na męża przystało...

Słuchaj, a co do żądania od rodziców wypełnienia obietnic - po pierwsze, macie gdzieś to spisane na kartce? Dwa... głupi przykład - rodzice "obiecali" mi że będą wspierać moje studia. Teraz zostawili mnie na lodzie, twierdząc że nie mają pieniędzy (ale na remonty, kupna nowych mebli i agd oraz wycieczkę za granicę, to mają) i mają pretensje do mnie, że nie kontynuuję studiów. Ba! Każą mi zwracać kasę. Dlatego mówię, że nie warto niczego żądać od rodziców, bo Wam się to jeszcze czkawką odbije. I wyjdziecie na tym najgorzej. Nie lepiej po prostu mieć coś swojego, skromnego, ale swojego? Nawet cholera iść, płacić komuś te 500 zł miesięcznie, ale być sam na sam?!
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!


Edytowane przez kaarooo
Czas edycji: 2011-01-20 o 17:20
kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 17:34   #3177
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 918
GG do Yovitka21
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

mój mąż bywa różny i większość tego co piszesz to prawda ale to wina tylko jego największej wady... jest naiwny... rodzice mu obiecywali więc on im wierzył... może nawet nadal tak jest ale wiem że jeśli są takie dni kiedy zapomina o rodzicach i bracie jest cudownym mężem...

od 15 raku życia pracował na równo z ojcem przy budowie tego domu a co teraz dostał? NIC... jego braciszek się kształcił i nawet palca nie przyłożył do niczego a TŻ całe dnie pracował przy budowie i zarabiał na budowę... i mówisz że wymaganie spełnienia tamtej obietnicy jest nie sprawiedliwe? ja chcę tylko sp[rawiedliwości...

500zł mówisz? a nie wiesz skąd? ja nie mogę znaleźć pracy a TŻ zarabia tyle że starcza nam na oddawanie kredytów, gaz do samochodu i zostaje 500 zł na życie...
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer







Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 18:10   #3178
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Dlatego Yovi nie oczekuj tego od rodziców. Ja nie mówię tego ot tak. Ja mówię/piszę to dlatego, że taką sytuację znam. To największy ból, jaki mogą zadać rodzice.

I to nawet nie naiwność, tylko w dużej mierze pragnienie akceptacji. Nie ważne co zrobi, on zawsze będzie gorszy, zawsze będzie złakniony, zawsze będzie na kiwnięcie palcem. ZAWSZE. Do póki jest blisko.

Yovi, 500 zł na życie to naprawdę dużo. Skromne bo skromne, ale dużo.
Ja byłam nawet na takim etapie, gdzie 100 zł starczyło mi na dwa tygodnie. Czasami wpierdzielałam suchy chleb, o ile ten chleb w domu był :/
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 20:21   #3179
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 12 256
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Yh dziewczyny obie moim zdaniem macie rację ale po części. karo twardo stąpa po ziemi, Yovi troche buja w obłokach.

Rozumie złośc i rozczarowanie Yovi faktem, ze nie otrzymali obiecanego domu. To przecież bardzo ważna sprawa, rodzice sami obiecali ze otrzymają dom tak jak brat TZ Yovi. Oczywiście każdy może zmienić zdanie ale uważam że to bardzo nieładnie. Taka decyzja potrafi zdołować człowieka. Napewno znają sytuację finansową młodych, niedawno rozpoczęli wspólne życie, nie dorobili się jeszcze. Najpierw mówią jedno a potem zmieniają zdanie.Ja sama bardzo bym się zawiodła i byłoby mi przykro.

I rozumiem tez Karo, która jest w malżeństwie dłużej. Ja sama się trochę boję o Yovi bo jeśli TŻ jest maminsynkiem to naprawdę nieciekawie. Trzeba nad takim facetem popracować i to szybko. 500 zł na życie to faktycznie niewiele. Nie wiem co poradzić ale szczera rozmowa z teściami by się przydała. TZ chyba powinien tutaj mocno zabrać głos, przypomnieć ze rodzice coś obiecali a tego nie dotrzymali.
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 20:25   #3180
Allicja
Wtajemniczenie
 
Avatar Allicja
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 222
Dot.: Koziołkowe harce cz. X -JUBILEUSZOWA:)

Susanno widzę że jakiś wyjazd relaksacyjny by Ci sie przydał dbaj o siebie

Yovi hm widze że masz bolesne stracie z rzeczywistością, to co piszesz jest po prostu smutne ale też naiwne bo w życiu nie powinno sie od nikogo niczego oczekiwać, bo sie należy.
Allicja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.