W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 cz.V - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-20, 20:43   #4231
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

gabishing ale wodnik jest od 21.01. a chyba do północy nie zdążymy urodzić, więc możemy zacząć już atakować teraz
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:47   #4232
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
gabishing ale wodnik jest od 21.01. a chyba do północy nie zdążymy urodzić, więc możemy zacząć już atakować teraz

racja - no to jeżeli o mnie chodzi to ja z przyjemnością
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:47   #4233
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
dziewczyny, doradźcie, mam skurcze co regulaminowe 5-7 minut, ale mnie nie bolą, czuję tylko takie niemiłe napięcie opinające brzuch no i delikatny ból. Ale taki tyci, to nie to, co sobie wyobrażam. Czy to już TO, czy po prostu przepowiadające?
Trzymam kciuki, żeby to "TO" było.

U mnie na razie cisza .

Make_up_istko
- jak bolą skurcze, to może z czasem regularne się zrobią - też byłby fajnie, bo Ty to już w ogóle się bidulko naczekasz na Gabi!


Ja się umyłam i idę spać. Już jutro piątek - ostatnio szybko jakoś tak lecą mi te dni...


A co do znaków zodiaku to u mnie w rodzinie przewaga Wodników . Ale ani ja, ani mąż - on Ryby, ja Waga. Także mi to obojętne . Ale ja wyboru raczej nie mam - Karol Wodnikiem będzie .
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png

Edytowane przez cytrynka3002
Czas edycji: 2011-01-20 o 20:49
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:48   #4234
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Ja dziś znowu mam skurcze, ale totalnie nieregularne ale mega mocne i tym razem bolą...
!
trzymam kciuki tez za Ciebie żeby Twoja Gabrysia w końcu przestała cie męczyc
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:49   #4235
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Na razie to trzymajmy kciuki za Olbkę, co by ja ominęło to co mnie spotkało
Ja na razie na nic nie liczę i na nic się nie nastawiam, tylko mnie to wkurza.
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:51   #4236
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

moj TZ jest wodnikiem i wcale mnie to nie cieszy jak Liwia wda sie w jego charakterek
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:52   #4237
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

hehehe, u nas nijak ma się te 5%
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-20, 20:52   #4238
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

dziewczynki spokojnej nocki!!

ja lece bo TZ zaraz ze słuzby wróci ide Amelke przynajmniej położyc.. i jakas kolacje mu zrobic..
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:54   #4239
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

ech, zobaczymy. Na razie mecz oglądałam
chyba spróbuję z ta kąpielą, chociaż powolutku zaczynam te skurcze boleśniej czuć... zobaczymy, wczoraj w nocy wszystko się wyciszyło jak usnęłam. Jeśli dzisiaj nie usnę i będzie boleć - to jazda na porodówkę na razie jeszcze staram się nie cieszyć... Ale jakby tak jutro zrobić prezent na Dzien Babci... Poza tym po cichutku marzyliśmy własnie o jutrze - jutro jest 4. rocznica naszego poznania
nic to, nie nakręcam się, to pewnie przepowiadające
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:55   #4240
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Babki przyszło mi coś do głowy:"Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy"
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 20:57   #4241
Justyna M
Rozeznanie
 
Avatar Justyna M
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 502
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez Stokrotka81 Pokaż wiadomość
propozycja tytułu:
" Styczeń już za nami, a połowa z Nas jest mamami , ze ślicznymi dzieciaczkami/bobaskami"

my już po urodzinach
My też
Buziaczki urodzinkowe dla Małego
__________________
Dominik 20.01.2006
Karolinka 11.02.2011

Galeria pazurkowa
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215208&page=23
Justyna M jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-20, 20:59   #4242
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
moj TZ jest wodnikiem i wcale mnie to nie cieszy jak Liwia wda sie w jego charakterek

mój też ale ja bym chciała żeby Tymon miał po nim charakter w rodzinie TŻ też większość wodników u nas raczej trygon ognia rządzi

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Babki przyszło mi coś do głowy:"Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy"

świetne
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:04   #4243
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Olbka trzymam mocno kciuki!!! Proszę: <--- żeby się udało!

Co do wodnika - tekst TŻa: "O nie, Gabrysia nie moze być wodnikiem! Wodniki podobno są okropne!" Moja odpowiedź: "Bądź cicho, Twoja przyszła teściowa to wodnik i siedzi w kuchni za ścianą"
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:06   #4244
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Hej...ja w końcu skonczyłam prasowanie....prasowałam jakos od 17 z przerwa na kolację..wysiadam..kręgos łup boli, nogi popuchły a strasznie teraz ciagnie wręcz mnie krocze...leże i boli a to jest u mnie dziwne..zawsze jak wstawałam to bolało a teraz.. moze troszke przesadziłam z tym prasowaniem ale tak bardzo chciałam to wszystko skonczyc..wyprasowałam dziś poscielke do łozeczka i do wózka, pieluszki, ubranka do szpitala i jeszcze cała pralke takich po domku.
Teraz chwilke poleże, odpoczne, potem ide pod prysznic i biore się za pakowanie torby do szpitala...

Jutro Was poczytam.. Dobranoc
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:08   #4245
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Babki przyszło mi coś do głowy:"Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy"
Boskie!!!
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:10   #4246
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Co do wodnika - tekst TŻa: "O nie, Gabrysia nie moze być wodnikiem! Wodniki podobno są okropne!" Moja odpowiedź: "Bądź cicho, Twoja przyszła teściowa to wodnik i siedzi w kuchni za ścianą"

buehuehuehueheuehueh boski
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:11   #4247
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Justine ładnie to tak się przemęczać na koniec ciąży? Już do kąpieli i do łóżeczka!
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:12   #4248
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Babki przyszło mi coś do głowy:"Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy"
jak dla mnie bomba
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:16   #4249
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Hej...ja w końcu skonczyłam prasowanie....prasowałam jakos od 17
wiesz co? czubek jesteś!!! całą ciążę leżała zapuchnięta i wymęczona a teraz się zebrało na prasowanie, kurna!! nie wolno ci się tak przeforsowywać!!!
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-20, 21:16   #4250
_MONIKA_G4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 35
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

hej Dziewczyny.. odchodzi mi chyba czop. Taki gesty, baardzo gesty sluz lekko podbarwiony.. al e nic nie boli.... Albo to sluz podbarwiony krwia bo nastapio silne rozwieranie... Jestem w domku dopoki nie zacznie bolec.. albo jakies skurcze sie pojawia.. A skad wiem....?? I jak zauwazyłam..???
Nalałam wody do wanny, weszlam do cieplej wody po czym przyszedl moj mezus i mowi ze sie pakuje do mniebo słodko wygladam... Wiec mu mowie :chodz! Wszedł i po minucie mowi: "ejj Kochanie chyba Ci odszedł czop!!" wiec ja na to, ze nie mozliwe bo nie boli nic i nic nie czuje wiec niech sobie nie zartuje.
A on na to: " Jak to nie czop, to mamy w wannie q..wa meduzy ;P"
I wylowil cos galaretowatego, zabrudzonego lekko. I chyba to bylo moje, bo jak sie wycieralam to zostalo na reczniku...


:P
mam nadzieje, ze lada dzien Nasza GUNIA bedzie z nami...
A co do moich plecow to jestem na lekach nie szkodzacych Malej i jest lepiej..
__________________
... czekamy na małą Kaję.
_MONIKA_G4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:25   #4251
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Co do wodnika - tekst TŻa: "O nie, Gabrysia nie moze być wodnikiem! Wodniki podobno są okropne!" Moja odpowiedź: "Bądź cicho, Twoja przyszła teściowa to wodnik i siedzi w kuchni za ścianą"
dobre
Cytat:
Napisane przez _MONIKA_G4 Pokaż wiadomość
hej Dziewczyny.. odchodzi mi chyba czop. Taki gesty, baardzo gesty sluz lekko podbarwiony.. al e nic nie boli.... Albo to sluz podbarwiony krwia bo nastapio silne rozwieranie... Jestem w domku dopoki nie zacznie bolec.. albo jakies skurcze sie pojawia.. A skad wiem....?? I jak zauwazyłam..???
Nalałam wody do wanny, weszlam do cieplej wody po czym przyszedl moj mezus i mowi ze sie pakuje do mniebo słodko wygladam... Wiec mu mowie :chodz! Wszedł i po minucie mowi: "ejj Kochanie chyba Ci odszedł czop!!" wiec ja na to, ze nie mozliwe bo nie boli nic i nic nie czuje wiec niech sobie nie zartuje.
A on na to: " Jak to nie czop, to mamy w wannie q..wa meduzy ;P"
I wylowil cos galaretowatego, zabrudzonego lekko. I chyba to bylo moje, bo jak sie wycieralam to zostalo na reczniku...


:P
mam nadzieje, ze lada dzien Nasza GUNIA bedzie z nami...
A co do moich plecow to jestem na lekach nie szkodzacych Malej i jest lepiej..
popłakałam się

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez gabishing Pokaż wiadomość
wiesz co? czubek jesteś!!! całą ciążę leżała zapuchnięta i wymęczona a teraz się zebrało na prasowanie, kurna!! nie wolno ci się tak przeforsowywać!!!
ona to robi specjalnie, bo chce się w kolejkę wcisnąć!!!
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:27   #4252
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

ja i TŻ również
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:31   #4253
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez _MONIKA_G4 Pokaż wiadomość
A on na to: " Jak to nie czop, to mamy w wannie q..wa meduzy ;P"
też się popłakałam...
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:31   #4254
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Dziewczyny, coś słabo to rozpakowywanie idzie... Zaglądam, zaglądam, a tu wielkich ruchów nie ma.

Śpijcie póki możecie. Do łóżek!

Zdjęcie Ali na zachętę.

Pozdrawiamy ciepło.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ala.jpg (77,2 KB, 54 załadowań)
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:35   #4255
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Dziewczyny, coś słabo to rozpakowywanie idzie... Zaglądam, zaglądam, a tu wielkich ruchów nie ma.

Śpijcie póki możecie. Do łóżek!

Zdjęcie Ali na zachętę.

Pozdrawiamy ciepło.
jaka Ona słodka
__________________
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:46   #4256
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Kolejny dzien w szkole za mna...jeszcze tylko 3 dni...
Powiedzcie mi dlaczego jedna laska z mojej grupy, ZAWSZE w czwartek jak siedzimy na wykladzie to ona glowe odwraca w bok (w moja strone) i sie na mnie caaaly czas gapi... Dodam ze mamy sale wielkosci ok.16m kw. i 7 osob siedzi plus wykladowca a ona tak siedzi obok mnie i sie centralnie gapi... Co spojrze na nia, to ona wtedy glowa do przodu (na wykladowce) a potem znowu sie gapi... Ja pierd... czy ja mam cos na glowie albo na twarzy dziwnego?! Wrrr.... I tak juz od pazdzirnika robi...( bo ona doszla do nas od tego roku)

A dzis mialam sytuacje potwierdzajaca, ze maly brzuch ma tez swoje minusy... Stoje na przystanku a tam taka babinka do mnie podchodzi i mowi "Pomoze mi Pani wejsc do autobusu, dobrze?" a ja do niej na to "Ogolnie to bardzo chetnie, ale niestety musi Pani poprosic kogos innego, bo ja jestem w 9 miesiacu ciazy". Spojrzala na mnie jakbym jej powiedziala conajmniej "Spierd****j" ;/ moja wina ze dbam o dziecko, ktore moze ze mnie w kazdej chwili wyskoczyc jak cos zle zrobie? A cxhcialabym zeby jeszcze te 2-3 tyg. tam posiedzialo... Mniejsza z tym ze dookola pelno facetow, to ona musiala akurat mnie o to prosic....

Dzis chyba jestem troche nerwowa....oczywiscie po powrocie do domu musialam sie poryczec... A bo w szkole mi zle, a tu sie ktos na mnie krzywo spojrzy, itd.


LaMbria
Kazdy ma inne nastawienie, ja jakos czuje sie lepiej jak mimo wszystko mam nowe rzeczy...(chociaz sama od czasu do czasu lubie cos ladnego w lumpku wyszukac) i na swoje dziecko patrze tez pod katem siebie... Bo np.gdybym miala dostac od kolezanki-kolezanki-kolezanki kubek do herbaty, to bym sie brzydzila z takiego pic...wiec tak samo nie dam dziecku po kims butelek bo to tez wg mnie troche obrzydliwe... Niby sa srodki zeby to wszystko wymyc..ale chodzi o sam fakt...
I tak jak pisalam, doceniam, ze nie sa obojetni, bo poza tym, ze mnie denerwuje ciagle tylko czyms uzywanym (mimo, ze podkreslam-stac ich na wanienke i tego typu drobne rzeczy), to tez np.szuka mi roznych stron, gdzie moge sie czegos dowiedziec o ciazy, albo cos co dotyczy pielegnacji dziecka...i to bardzo doceniam i jest mile.. A tylkosie czepiam tych uzwanych rzeczy (nie chodzi o ubranka)

A co do bratowej, to pewnie taki tekst bardziej by mnie wkurzal niz te uzywane rzeczy od rodzicow TŻa :P bo tak jak mowisz, tutaj to juz ona ewidentnie robi to troche z takiego poczucia obowiazku a nie ze szczerosci...




A dzis z TŻem rozlozylismy lozeczko i wozek tez juz stoi mam wszystko zielone, nawet sciany :P i w ogole bylam w szoku jak TŻ sobie sprawnie z tym poradzil az sie go musialam zapytac, czy przypadkiem nie ma juz dzieci :P oczywiscie musial troche sobie pojezdzic po moim domu wozkiem...:P ale to dobrze....bo balam sie, ze on bedzie taki, ze dla niego to wstyd pchac wozek, a szczegolnie bez dziecka :P a on sie tak wczul, ze szok...i mial jeszcze przy tym taki slodki usmiech... wiec mi troche humor poprawil...

No i sam tez zaczal ze mna rozmowe na temat swoich rodzicow... Powiedzial, ze pamieta, ze nam obiecali kupic lozeczko i powiedzial swojej mamie, ze obiecuje a potem sami kupujemy... i ona podobno na to "Bo Weronika powiedziala, ze nie mamy kupowac" on: "A co miala powiedziec, ze tak, kupcie i jeszcze wam podac linka z allegro? A poza tym bysmy pewnie musieli czekac w nieskonczonosc, a tak to juz mamy". Dobrze jej powiedzial No to ja od razu mu powiedzialam tez o wanience ale tu juz mi sie nie podobala jego odpowiedz...stwierdzil, ze ja tez sie czasem wykapie w czyjejs wannie, np.u niego, a poza tym to tylko wanna i mamy niby wszystko nowe, to wanienka moze byc uzywana... Ale stwierdzil, ze i tak pewnie bede musiala postawic na swoje i polece ja kupic... To mu powiedzialam, ze nie za jego pieniadze wiec niech siedzi cicho




Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
u mnie jest jeszcze jeden problem, teściowa na każdy prezent dla wnucząt kupuje coś używanego - maskotka z lumpka, klocki z jakiś tam wystawek...nawet nie wiadomo czy to prała/myła czy co a ona wchodzi do mieszkania, daje dziecku i co - zabrac to temu dziecku potem żeby umyc...a przecież takie małe to do buzi od razu wsadzi...

Kiedyś nawet byliśmy z córką Tżta w McDonaldzie, kupiliśmy zestaw z zabawką i ta zabawka została u teściów...Tydzień później pojechaliśmy z małą do brata Tżta, byli tam również teściowie i chrześniak Tż (syn brata Tżta) przyniósł do zabawy zabawkę, którą dostał od babci, a córka Tż w krzyk, że to jej zabawka, bo w McDonaldzie ją dostała Okazało się, że babcia sprezentowała wnukowi zabawkę, którą zostawiła u niej wnuczka...Nie chciało jej się iśc do sklepu po chocby czekoladę, to wzięła coś z domu niezła jest...
Masakra....brak slow... Juz lepiej nic nie dawac w takiej sytuacji

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
Weraa, to nie stresuj się tym, teściowa to pewnie taki typ człowieka (jak moja), co nie widzi w tym nic złego....musisz nauczyc się odmawiac jej w miarę delikatnie (choc może się obrażac)...ja też miałam z tym problem na początku, ale Tż dosyc ostro zawsze na jej propozycje reagował, więc ja musiałam nauczyc się reagowac łagodnie i wyprzedzac Tż, żeby nie robic konfliktów w rodzinie
Mysle, ze praktyka czyni mistrza, wiec z czasem pewnie bede umiala jej powiedziec NIE

Cytat:
Napisane przez Milacik Pokaż wiadomość
Dziewczyny, cudne te brzuszki

Madelinem, gratulacje!!! Zdrowka dla Was i samych radosci


A propos tematow rodzinnych:

Hehe, tesciowa moja (od chyba 17 lat Niemczech) tez nie chciala jak dotad nic dla naszej Natalki kupic. Maz z nia rozmawial na ten temat, ze czekamy ...
Ale gdziez tam... Ona "kupi, jak sie dziecko urodzi".
Jak dla mnie to ona by sama chetnie jakies prezenty lub datki przyjela .
Na swoje WACIKI
A zreszta - ma juz dwoje wnuczat od corki, jedno wiecej jej duzej roznicy nie robi .

Poza tym, my mieszkamy w UK, wiec juz z tego powodu naszemu dziecku nic sie nie nalezy - przeciez oplywamy w bogactwo i mamy wszystko za darmo.

weraa11, moja tesciowa jest prawdziwa artystka
wyobraz sobie, ze do kartki z zyczeniami slubnymi dolaczyla nam np. kopie faktury sprzed 8 lat za naprawe auta, ktore nam sie zepsulo, jak raz w zyciu pojechalismy (wtedy jeszcze z Polski, na jej zaproszenie) ja odwiedzic.
Zeby nie bylo, ze ona nic mezowi nie dala...

Bralismy slub w UK. Moj maz zaprosil najblizsza rodzine - jakies 20 osob w sumie i doczekal sie tylko mamy, taty i przyjaciela z dziewczyna.
Wiekszosci - chrzestnym, babciom, siostrze z rodzina - oferowal bilety lotnicze/hotel.
Jego jedyna siostra np. powiedziala, ze ona nie ma czasu ani pieniedzy na przyjazd na slub, bo ona ma 20 tys. zlotych odlozone na kostke brukowa przed domem i musza ta kostke polozyc,
a poza tym to ona ma dzieci i to uniemozliwia cokolwiek...
Ale przyslala kartke z zyczeniami i kuponem totolotka.

Od np. ojca chrzestnego maz nie dostal ani zyczen, ani kartki (o kuponie lotto nawet nie mowiac ), a zawsze utrzymywalismy bardzo serdeczne kontakty i kilka lat temu, gdy u nich bylo cienko z kasa, za kazdym razem przyjezdzajac przywozilismy wieeelkie zakupy, zeby ich bron Boze swa bytnoscia nie obciazyc.
Jeszcze wtedy mieszkalismy w Polsce i sami nic nie mielismy...
dobre czyli nie jestem sama

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
o mnie ja spałam na brzuszku.Dzięki dziewczyny za pociechę. Serduszko b7iło na ktg. Dzisiaj byłam na ktg w szpitalu w którym chcę rodzić, no i lekarz wypisał mi tam od razu skierownaie na patologię ciązy na wywołanie porodu, jutro tam jadę, choć mówił, ze moge nawet dzisiaj iść ale jakoś wole jutro od rana. Z jednej strony się cieszę, ale z 2 bardzo boję no bo wiadomo że taki poród jest gorszy niż normalnie zaczety.

Torby nie wzięłam a w sumie jakbym miała tobym od razu się położyła, ale chyba wolę jutro bo wtedy z TŻ pojadę.

Q aumiwe nie wiem czy dzwonić do mojej ginki z tą informacją. Bo ona nic o indukcji nei mówiła.
3mam kciuki kochana ale ja tez slyszalam, ze ta oxytocyna nie jest taka zla...chyba lepsze to niz miec wciaz skurcze bolesne a zero postepu w rozwarciu... Moja kumpela tak miala, nawet wody jej odeszly, miala co chwile skurcze przed dlugi czas, a tam wciaz 0cm ;/ w koncu jej podlaczyli kilka kroplowek i po 10h dopiero urodzila... Ale i tak zaraz po porodzie pytala TŻa kiedy kolejne dziecko beda miec

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
ech, zobaczymy. Na razie mecz oglądałam
chyba spróbuję z ta kąpielą, chociaż powolutku zaczynam te skurcze boleśniej czuć... zobaczymy, wczoraj w nocy wszystko się wyciszyło jak usnęłam. Jeśli dzisiaj nie usnę i będzie boleć - to jazda na porodówkę na razie jeszcze staram się nie cieszyć... Ale jakby tak jutro zrobić prezent na Dzien Babci... Poza tym po cichutku marzyliśmy własnie o jutrze - jutro jest 4. rocznica naszego poznania
nic to, nie nakręcam się, to pewnie przepowiadające
Ale faaaajnieeee moze zaraz urodzisz a jak odczuwasz te skurcze? Tylko twardnienie brzucha? Dlugo trwaja?

Cytat:
Napisane przez _MONIKA_G4 Pokaż wiadomość
hej Dziewczyny.. odchodzi mi chyba czop. Taki gesty, baardzo gesty sluz lekko podbarwiony.. al e nic nie boli.... Albo to sluz podbarwiony krwia bo nastapio silne rozwieranie... Jestem w domku dopoki nie zacznie bolec.. albo jakies skurcze sie pojawia.. A skad wiem....?? I jak zauwazyłam..???
Nalałam wody do wanny, weszlam do cieplej wody po czym przyszedl moj mezus i mowi ze sie pakuje do mniebo słodko wygladam... Wiec mu mowie :chodz! Wszedł i po minucie mowi: "ejj Kochanie chyba Ci odszedł czop!!" wiec ja na to, ze nie mozliwe bo nie boli nic i nic nie czuje wiec niech sobie nie zartuje.
A on na to: " Jak to nie czop, to mamy w wannie q..wa meduzy ;P"
I wylowil cos galaretowatego, zabrudzonego lekko. I chyba to bylo moje, bo jak sie wycieralam to zostalo na reczniku...


:P
mam nadzieje, ze lada dzien Nasza GUNIA bedzie z nami...
A co do moich plecow to jestem na lekach nie szkodzacych Malej i jest lepiej..
Padlam ze smiechu
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 21:48   #4257
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Dziewczyny, coś słabo to rozpakowywanie idzie... Zaglądam, zaglądam, a tu wielkich ruchów nie ma.

Śpijcie póki możecie. Do łóżek!

Zdjęcie Ali na zachętę.

Pozdrawiamy ciepło.
No słabo nam idzie...
A Ala przesłodka
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-20, 22:49   #4258
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

czyzby olbka jednak rodzila? jak tak to 3mam kciuki
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 06:46   #4259
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez _MONIKA_G4 Pokaż wiadomość
Wszedł i po minucie mowi: "ejj Kochanie chyba Ci odszedł czop!!" wiec ja na to, ze nie mozliwe bo nie boli nic i nic nie czuje wiec niech sobie nie zartuje.
A on na to: " Jak to nie czop, to mamy w wannie q..wa meduzy ;P"
no nie wytrzymam dobry tekst

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Olbka trzymam mocno kciuki!!! Proszę: <--- żeby się udało!

Co do wodnika - tekst TŻa: "O nie, Gabrysia nie moze być wodnikiem! Wodniki podobno są okropne!" Moja odpowiedź: "Bądź cicho, Twoja przyszła teściowa to wodnik i siedzi w kuchni za ścianą"
a ja chcialam koziorożca i sie nie udalo :-( synkowi za dobrze w brzuszku..
ale dzisiaj jak tylko sie obudzilam to boli mnie brzuch..caly twardnieje..ale czop to do tej pory chyba mi ne odszedl.. wiec nie nastawiam sie ze to to bo pewnie znowu falszywy alarm i tylko syncio sie drazni ze wyjdzie a nie wychodzi.. lekarz mi powiedzial ze moj termin to moze byc rownie dobrze 24 stycznia ze wzgledu na nieregularny cykl.. ale pewnie mala bestyjka i tak dluzej bedzie chciala zostac.. kurde jak ją wykurzyć?! przeciez to jego juz potencjalny termin a myslam ze szybciej urodze przez te moje problemy..ehh
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 07:23   #4260
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
czyzby olbka jednak rodzila? jak tak to 3mam kciuki
niestety fałszywy alarm, ale to taki porzadny... Po prysznicu na chwile mi przeszło, no to się położyłam do łóżka, tam znowu wróciło. Jak już się nastawiłam, że będziemy jechać do szpitala, to... usnęłam snem sprawiedliwegoi taki to był poród
ehh, zauważyłam, że najgorzej jest właśnie wieczorem i w nocy, jak tak, to razem z TŻtem wyladujemy prędzej u czubków niz urodzębo wczoraj naprawdę było już ostro...

tekst o meduzie - boski
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:09.