Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-24, 08:58   #4621
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 732
GG do MisQa
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
misqa i po to mamy forum zeby sie wygadac i pozalic, czy sie myle?
tak, jak najbardziej, ale myslałaś, że co... bez echa to przejdzie... że każda przytaknie, że popiera Twoje myśli...??
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:07   #4622
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
tak, jak najbardziej, ale myslałaś, że co... bez echa to przejdzie... że każda przytaknie, że popiera Twoje myśli...??
Kurcze, ale Kliwia użyła takich słów chcąc wyrazić swoją bezsilność i rozżalenie wobec sytuacji z płaczącym maluchem, ale raczej nie miała na myśli że rzeczywiście rzuci dzieckiem o ścianę...!!!! Nie dajmy się zwariować.
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:10   #4623
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cześć
Zrobiłam sobie kawę i zamierzam miło zacząć dzień bo po wczorajszym lenistwie, dzisiaj jestem jeszcze bardziej zmęczona
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:10   #4624
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 732
GG do MisQa
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

to mam rozumieć, ze jak ktoś mnie wkurzy to mam powiedziec, ze go zabije zeby wyrazic swoj zal w zwiazku z zaistniała sytuacja....
moze sie czepiam, ale za duzo sie słyszy o takich przypadkach zeby puscic to mimo uszu
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:17   #4625
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Gucia no imprezują bo hahaha u nas życie towarzyskie nie skończyło się w momencie urodzenia dziecka a tylko przystopowało teraz już luz czasem wyskoczymy gdzieś ze znajomymi szczególnie że Pat tak ładnie zasypia że o 20 jest po kąpieli najedzony i śpi, wprawdzie budzi się na jedzenie ale o 4 więc my już jesteśmy w domu, on nawet nie wie że w pokoju obok nie ma mamy i taty a jest babcia zresztą mama sama nas wygania mówi że ma wolne weekendy więc może z nim siedzieć a my jesteśmy młodzi i mamy się bawić bo zgorzkniejemy we własnym sosie więc nie widzę przeszkód



rajd po dziadkach udany a dziś basen no i pewnie leniwa niedziela
No i bardzo dobrze! Fajnie mieć mamę na miejscu, która zajmie się maleństwem, a Wy możecie prowadzić dalej życie towarzyskie. Super!

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
My wczoraj zaliczyłyśmy świetny spacerek
A czemu usunęłaś zdjęcia? Ja tylko wczoraj ją chwilkę widziałam i nie zdążyłam się przyglądnąć. Jedno co, to ma super czape!

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Dziewczyny miałam wczoraj mały wypadek, wyglądało groźnie ale chyba jest ok. Choć ledwo chodzę. Wczoraj byliśmy u tych znajomych. Było super. BYli oni, my i nasz świadek (bo jego dziewczyna była chora, więc wpadł sam), chłopcy pili wódkę a my we dwie wypiłyśmy butelkę wina i 3 butelki szampana (wina musującego - mojego ulubionego). Mocno mną to zakręciło, nie powiem hehe W końcu zebraliśmy się do wyjścia (świadek z nami) ok 2 nad ranem. Wyszliśmy przed blok, ale mój mąż zapomniał telefonu zabrać i skończył go wziąć. Więc my z nudów się ze świadkiem wygłupialiśmy robiąc różne odciski na śniegu. Zapytałam się, czy umie chodzić jak kaczuszka i on zaczął ją naśladować a potem ja do niego, że zrobię skaczącą kaczuszkę i zaczęłam skakać . Pod blokiem były garaże i do nich z chodników takie stromy zjazdy i wiecie... jak tak skakałam to sie poslizgnęłam, spadłam do tego zjazdu, przewaliłąm całą lewą stroną ciała w chodnik a na koniec mocno w chodnik przywaliła moja głowa. Az mnie zamroczyła. Swiadek się rzucił, podniósł mnie, zaczął mi głowę nacierać i rozmasowywać bo się wystraszył i wtedy przyszedł mąż. Zaprowadzili mnie do domku. Dziś ledwo chodzę bo wszystko mam stłuczone, dobrze że w kurtce byłam to mnie troszkę zamortyzowało ech...
Dobrze, że nic sobie nie zrobiłaś! Jakbyś miała mdłości, wymioty bule głowy, kręcenie w głowie - to koniecznie do lekarza. trzeba wykluczyć wstrząs mózgu. Madzia i to, że nie możesz ruszać za bardzo szyją, też powinien lekarz zobaczyć. Uważaj na siebie!

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Jak udał się wypad?
Było rewelacyjnie. Mała dzisiaj skończyła 2tyg, jest prze słodka i na razie nie daje im popalić, więc nawet nie czują, że mają dziecko w domu. Cały czas śpi, płaczę tylko jak jest głodna, a prawda jest taka, że nawet wtedy nie płacze, bo muszą ją budzić na karmienie. Ma śliczne brązowe oczy!

Ale muszę Wam też powiedzieć, że bardzo podoba mi się ich podejście. Mała od razu śpi w swoim łóżeczku. Przyjmują gości i żyją całkiem normalnie. Sami mówią, że chcą żeby dziecko nie "przeszkadzało" im w życiu, które prowadzili i widać, że bardzo fajnie sobie to wszystko układają. Wiem, że blues jeszcze się zacznie jak mała skończy 5tyg, ale na razie widzę, że można mieć dziecko i nie wywracać sobie całkiem życia do góry nogami.

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
hej dziewczynki

ja dzis umieram cały dzien, leze caly czas w łóżku i nei umiem wytrzymać juz

nie wiem co sie stało ale potwornie spuchły mi obie dłonie znaczy sie lewa bardziej niz prawa ale obie bolą pieką i potwornie drętwieją i mrowią
i to tylko dłonie

juz robie okłady z zimnego okładu trzymam w górze ale to nic nie pomaga
miałyście kiedyś takie coś?
Ania, koniecznie skonsultuj to z lekarzem. Może nie powinnaś brać tych tabletek.

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Wlasnie wrocilismy do domu
byl Kabaret Mlodych Panow i Ani Mru Mru ...
Ojj dawno sie tak nie usmialam tali chlopaki czadu
wow! Ale czad!
Ja też kiedyś byłam na Ani Mru Mru i najlepszy był skecz, który spalili. Oni sami tak się śmiali, że zaczynali 3 razy i za czwartym razem powiedzieli, że sobie odpuszczą.

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Witam po weekendzie

W piątek zaliczyłam dwie imprezki, ale było non alcohol, w sobotę mieliśmy gości, a resztę wieczoru spędziliśmy przed TV. Wczoraj za to wybralismy się do kina IMAX na Tron 3D - super efekty, aż się w głowie kręciło
I pochwalę się kolejnym kulinarnym sukcesem - kolejna zupka, tym razem ogórkowa wyszła bajecznie Aż R stwierdził "Kochanie mówiłaś, ze nie umiesz gotować, a robisz to lepiej niż moja mama" ...hehe...fajnie usłyszeć coś takiego
Noż to przecież komplement marzenie!


A my wczoraj cały dzień spędziliśmy leniąc się. Ja przeczytałam jedną książkę, drugą zaczęłam czytać. Martuś, przeczytałam "Siedem pożarów mademoiselle" , a teraz czytam "kiedy płaczą świerszcze" i wczoraj nie mogłam się oderwać. Już się nie mogę doczekać powrotu do domu

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Kurcze, ale Kliwia użyła takich słów chcąc wyrazić swoją bezsilność i rozżalenie wobec sytuacji z płaczącym maluchem, ale raczej nie miała na myśli że rzeczywiście rzuci dzieckiem o ścianę...!!!! Nie dajmy się zwariować.

Otóż to!!!!!!
Agatka, napisałaś dokładnie to co chciałam napisać!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:17   #4626
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Misqa zgadzam się. Kobieta decyduje się na świadome macierzyństwo, wie że nie będzie łatwo. Dziecko, jak każde dziecko płacze, nie śpi w nocy, chce non stop jeść. Przecież to jest normalne i każdy kto planuje ciążę powinien się z tym liczyć. Ja rozumiem, że ktoś może mieć chwilowe załamanie, depresję poporodową itp, ale wystarczy powiedzieć "nie daję sobie rady, mam już dość, chyba się do tego nie nadaję". Ale w głowie mi się nie mieszczą słowa " z chęcią bym nią rzuciła o ścianę, chcę cofnąć czas, żałuję, ze ją urodziłam itp". Przecież to jest mała, bezbronna osoba, nie robi tego celowo, nie płacze aby komuś dokuczyć. I co z tego, że to się wypowiedziało podczas chwili zwątpienia, ale takie myśli były w głowie i to jest straszne.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:27   #4627
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Misqa zgadzam się. Kobieta decyduje się na świadome macierzyństwo, wie że nie będzie łatwo. Dziecko, jak każde dziecko płacze, nie śpi w nocy, chce non stop jeść. Przecież to jest normalne i każdy kto planuje ciążę powinien się z tym liczyć. Ja rozumiem, że ktoś może mieć chwilowe załamanie, depresję poporodową itp, ale wystarczy powiedzieć "nie daję sobie rady, mam już dość, chyba się do tego nie nadaję". Ale w głowie mi się nie mieszczą słowa " z chęcią bym nią rzuciła o ścianę, chcę cofnąć czas, żałuję, ze ją urodziłam itp". Przecież to jest mała, bezbronna osoba, nie robi tego celowo, nie płacze aby komuś dokuczyć. I co z tego, że to się wypowiedziało podczas chwili zwątpienia, ale takie myśli były w głowie i to jest straszne.
Ale tak samo mówi się o kimś "nienawidzę go", "no przecież zabić to mało" i czy to znaczy że faktycznie byśmy tak zrobili i że faktycznie tak myślimy? Nie! Mówi się to też w przypływach emocji i w złości.

Także uważam, że nie ma sensu ciągnąć tego tematu. Kliwia, potrzebowała sie wygadać, powiedziała jak się czuje i nie trzeba jej teraz za to szykanować, bo to na pewno jej nie pomaga.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:32   #4628
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Gucia ok, ja tylko napisałam co sądzę. Po prostu w głowie mi się takie słowa nie mieściły i tyle
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:32   #4629
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Cześć
Zrobiłam sobie kawę i zamierzam miło zacząć dzień bo po wczorajszym lenistwie, dzisiaj jestem jeszcze bardziej zmęczona
ojj a masz jakieś ciacho do tego? jak nie to cho ja mam
orzechoweee z karmelem

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
No i bardzo dobrze! Fajnie mieć mamę na miejscu, która zajmie się maleństwem, a Wy możecie prowadzić dalej życie towarzyskie. Super!

Było rewelacyjnie. Mała dzisiaj skończyła 2tyg, jest prze słodka i na razie nie daje im popalić, więc nawet nie czują, że mają dziecko w domu. Cały czas śpi, płaczę tylko jak jest głodna, a prawda jest taka, że nawet wtedy nie płacze, bo muszą ją budzić na karmienie. Ma śliczne brązowe oczy!

Ale muszę Wam też powiedzieć, że bardzo podoba mi się ich podejście. Mała od razu śpi w swoim łóżeczku. Przyjmują gości i żyją całkiem normalnie. Sami mówią, że chcą żeby dziecko nie "przeszkadzało" im w życiu, które prowadzili i widać, że bardzo fajnie sobie to wszystko układają. Wiem, że blues jeszcze się zacznie jak mała skończy 5tyg, ale na razie widzę, że można mieć dziecko i nie wywracać sobie całkiem życia do góry nogami.

A my wczoraj cały dzień spędziliśmy leniąc się. Ja przeczytałam jedną książkę, drugą zaczęłam czytać. Martuś, przeczytałam "Siedem pożarów mademoiselle" , a teraz czytam "kiedy płaczą świerszcze" i wczoraj nie mogłam się oderwać. Już się nie mogę doczekać powrotu do domu
oj tak fajnie mieć mamę która się nim zajmie cieszę się ze wizyta u przyjaciół udana a maleństwo musi być super powiem ci że ich podejście bardzo mi się podoba... bo... haha mamy identyczne też Pat od początku śpi u siebie w domu normalnie oglądało się tv leciała muzyka przychodzili goście... bez żadnych rewelacji po prostu normalnie
oooo i jak siedem pożarów? szczerze? bo ja nie czytałam jeszcze tylko do nie całej połowy i nie wiem... zapowiadało się super
a jak świerszcze?


Agatko ja podobnie jak Gucia się z tobą zgadzam i popieram całkowicie
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:36   #4630
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ojj a masz jakieś ciacho do tego? jak nie to cho ja mam
orzechoweee z karmelem


oj tak fajnie mieć mamę która się nim zajmie cieszę się ze wizyta u przyjaciół udana a maleństwo musi być super powiem ci że ich podejście bardzo mi się podoba... bo... haha mamy identyczne też Pat od początku śpi u siebie w domu normalnie oglądało się tv leciała muzyka przychodzili goście... bez żadnych rewelacji po prostu normalnie
oooo i jak siedem pożarów? szczerze? bo ja nie czytałam jeszcze tylko do nie całej połowy i nie wiem... zapowiadało się super
a jak świerszcze?


Agatko ja podobnie jak Gucia się z tobą zgadzam i popieram całkowicie
Ja już wiem, że my też będziemy mieli takie podejście!

Co do "pożarów' to rozczarowałam się. Zaczynało się super, a skończyło się marnym happy endem. A "świerszcze" jestem ok 150strony i na razie rewelacja. Lubię książki gdzie przetacza się kilka wątków,a tu główny bohater opowiada o teraźniejszości o swojej przeszłości, dzieciństwie... wszystko jest wymieszane, ale na razie czyta się świetnie.

Martuś, mam do Ciebie romans, ale to na pw.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:40   #4631
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Ja już wiem, że my też będziemy mieli takie podejście!

Co do "pożarów' to rozczarowałam się. Zaczynało się super, a skończyło się marnym happy endem. A "świerszcze" jestem ok 150strony i na razie rewelacja. Lubię książki gdzie przetacza się kilka wątków,a tu główny bohater opowiada o teraźniejszości o swojej przeszłości, dzieciństwie... wszystko jest wymieszane, ale na razie czyta się świetnie.

Martuś, mam do Ciebie romans, ale to na pw.
buhahhaha to mi zdradziłaś zakończenie hahaha to już nie chce czytać bo tak zaczynało się super dlatego chciałam ją doczytać.. ale teraz nie chce resztę dopiszę sobie w głowie
ooo to muszę się świerszczami zainteresować
a czytałaś białe zęby? bo to właśnie w takiej tonacji kilka wątków teraźniejszość przeszłość itd.. ja sie będę zabierać za to po raz 3 ciężka ale jednak chce przeczytać

czekam na pw
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:44   #4632
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 732
GG do MisQa
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

ale kliwia chyba liczyła się z tym, że piszać na publicznym forum zostanie to skomentowane i że nie wszyscy pogłaszczą po głowie i przytakną

ode mnie tyle na ten temat
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:47   #4633
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Było rewelacyjnie. Mała dzisiaj skończyła 2tyg, jest prze słodka i na razie nie daje im popalić, więc nawet nie czują, że mają dziecko w domu. Cały czas śpi, płaczę tylko jak jest głodna, a prawda jest taka, że nawet wtedy nie płacze, bo muszą ją budzić na karmienie. Ma śliczne brązowe oczy!

Ale muszę Wam też powiedzieć, że bardzo podoba mi się ich podejście. Mała od razu śpi w swoim łóżeczku. Przyjmują gości i żyją całkiem normalnie. Sami mówią, że chcą żeby dziecko nie "przeszkadzało" im w życiu, które prowadzili i widać, że bardzo fajnie sobie to wszystko układają. Wiem, że blues jeszcze się zacznie jak mała skończy 5tyg, ale na razie widzę, że można mieć dziecko i nie wywracać sobie całkiem życia do góry nogami.
O to dobrze, że mała spokojna i rodzice mają czas dla siebie choć pewnie pokaże jeszcze nie raz różki

Podejście godne podziwu fajnie
U szwagra jak się mały urodził to też podobało mi się to, że dzidziuś śpi u siebie w łóżeczku, ale nie podobało mi się i nie podoba... to, że ZAWSZE kładą go spać o tej samej porze, pomimo że ma już skończone 3 lata... obojętnie jak okoliczność, impreza czy cokolwiek innego to pędzą do domu, bo dziecko musi iść spać w sumie to chyba każdego wkurza, ale nikt się nie odzywa... Teściu mówi, że on przy piątce dzieci to dopiero teraz mógłby gdziekolwiek wyjść, jakby miał tak robić z kazdym dzieckiem ja rozumiem, że oni chcą go dobrze wychować (bo jest cholernie rozpieszczony, pierwszy wnuk, pierwsze dziecko ) no i tym trochę tłumią w nim to, że jest niegrzeczny i kapryśny no ale szkodzą tez sobie
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:50   #4634
klion78
Zadomowienie
 
Avatar klion78
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Dajmy spokój dziewczyny ... wydaje mi się, że wszystkie znamy Kliwię i wiemy, że nigdy nie zrobiłaby swojemu dziecku nic złego.
Czasem mam wrażenie, że niektóre z nas jak sępy czekają na czyjąś niefortunną wypowiedź, by od razu zaatakować. A chyba nie po to spotykamy się na tym forum.
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ...
klion78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:50   #4635
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ojj a masz jakieś ciacho do tego? jak nie to cho ja mam
orzechoweee z karmelem
Mniam, mniam z chęcią zaraz się przeteleportuje albo Ty wpadaj z ciachem a ja włączam wodę
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-24, 09:53   #4636
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
buhahhaha to mi zdradziłaś zakończenie hahaha to już nie chce czytać bo tak zaczynało się super dlatego chciałam ją doczytać.. ale teraz nie chce resztę dopiszę sobie w głowie
ooo to muszę się świerszczami zainteresować
a czytałaś białe zęby? bo to właśnie w takiej tonacji kilka wątków teraźniejszość przeszłość itd.. ja sie będę zabierać za to po raz 3 ciężka ale jednak chce przeczytać

czekam na pw
Powiem Ci szczerze, że możesz doczytać. happy end jest, ale mimo wszystko nieco zaskakujący. Nie jest tak, że on tak po prostu się w niej zakochuje i żyli długo i szczęśliwie.

Białych zębów nie czytałam. Hmm, muszę się gdzieś koło nich zakręcić. W ogóle stwierdziłam, ze muszę znaleźć gdzieś bibliotekę koło mnie i się zapisać

Klion zgadzam się
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:58   #4637
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Ana*** hmm wiesz no rodzic wychowuje jego prawo robić tak jak uważa a reszcie mimo że się to nie podoba nic do tego teściu miał swoją szansę więc wiesz.. skoro im tam wygodnie
a na kawę ty się teleportuj bo ja sama ok ale z Patem teleportacji nie ćwiczyłam

Gucia no dobra pomęczę koleżankę i doczytam a co kurde ale mi wbiłaś klina teraz będę o tym myśleć
a bibliotekę blisko znajdź tylko taką która ma fajne też nowe książki bo nie każdą niestety stać na regularny zakup książek




dobra idę sprzątnąć kuchnie nastawić pranie umyć włosy póki Pat śpi
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 09:59   #4638
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Mniam, mniam z chęcią zaraz się przeteleportuje albo Ty wpadaj z ciachem a ja włączam wodę
Ciacho, ciacho...ależ ja mam ochotę na coś słodkiego...mniamiii
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:00   #4639
kolanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 279
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
Dajmy spokój dziewczyny ... wydaje mi się, że wszystkie znamy Kliwię i wiemy, że nigdy nie zrobiłaby swojemu dziecku nic złego.
Czasem mam wrażenie, że niektóre z nas jak sępy czekają na czyjąś niefortunną wypowiedź, by od razu zaatakować. A chyba nie po to spotykamy się na tym forum.
Kliona, podejrzewam, ze gdybysmy miały dzieci, to nasze podejscie do tematu byłoby bardziej emocjonujace. Uwazam, że jeśli kogos to zabolało i chce sie na ten temat wypowiedziec, to nie znaczy, że jest sępem, tylko uwaza, ze problem trzeba poruszyć i tyle.

Edytowane przez kolanka
Czas edycji: 2011-01-24 o 10:02
kolanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:08   #4640
klion78
Zadomowienie
 
Avatar klion78
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kolanka Pokaż wiadomość
Kliona, podejrzewam, ze gdybysmy miały dzieci, to nasze podejscie do tematu byłoby bardziej emocjonujace. Uwazam, że jeśli kogos to zabolało i chce sie na ten temat wypowiedziec, to nie znaczy, że jest sępem, tylko uwaza, ze problem trzeba poruszyć i tyle.
No ja właśnie nie potrafię zrozumieć co znaczy, że kogoś to "zabolało". Przecież Kliwia do nikogo personalnie się nie zwracała, więc chyba nikogo nie mogła skrzywdzić swoimi słowami.
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ...
klion78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:09   #4641
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:17   #4642
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
A czemu usunęłaś zdjęcia? Ja tylko wczoraj ją chwilkę widziałam i nie zdążyłam się przyglądnąć. Jedno co, to ma super czape!
mój mąż kazał mi usunąć

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
tak, jak najbardziej, ale myslałaś, że co... bez echa to przejdzie... że każda przytaknie, że popiera Twoje myśli...??
no niestety po to jest forum, by wyrażać własne zdanie


Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
Dajmy spokój dziewczyny ... wydaje mi się, że wszystkie znamy Kliwię i wiemy, że nigdy nie zrobiłaby swojemu dziecku nic złego.
Czasem mam wrażenie, że niektóre z nas jak sępy czekają na czyjąś niefortunną wypowiedź, by od razu zaatakować. A chyba nie po to spotykamy się na tym forum.
no tak, to ja jestem tym sępem, bo mówię co myślę
dla mnie to było po prostu straszne
jeszcze te słowa, że żałuje że zaszła w ciążę - to dla mnie niepojęte.
Dziecko jest tak cudowne i takie kochane, bezbronne, zależne od nas. Ja nie rozumiem jak można myśleć o takich rzeczach.
Przecież to nie wina tego dziecka, że płacze.
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:30   #4643
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Ana*** hmm wiesz no rodzic wychowuje jego prawo robić tak jak uważa a reszcie mimo że się to nie podoba nic do tego teściu miał swoją szansę więc wiesz.. skoro im tam wygodnie
a na kawę ty się teleportuj bo ja sama ok ale z Patem teleportacji nie ćwiczyłam

dobra idę sprzątnąć kuchnie nastawić pranie umyć włosy póki Pat śpi
No nic nam do tego, a oni chyba po prostu specjalnie to wykorzystują coby za długo nie siedzieć bo żona szwagra jak już w ciąży była (zresztą przed podobno też ) to też się wcześniej urywali, no a teraz maja pretekst i tak im wygodnie
Hahaha masz okazję poćwiczyć
No to zaczynamy

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Ciacho, ciacho...ależ ja mam ochotę na coś słodkiego...mniamiii
przyłączaj się
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-24, 10:31   #4644
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość

Strippi ja też nie wiem jak tak można mówić o własnym dziecku
no dokładnie, normalnie w głowie się nie mieści, że myśli tak, a co dopiero że wchodzi na forum i oznajmia tu wszystkim, że ma ochotę rzucić Zuzią o ścianę
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:34   #4645
celi25
Rozeznanie
 
Avatar celi25
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 996
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Witam po weekendzie
Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
a ja to mam dzisiaj super dzień dziadka ... właśnie się dowiedziałam że zmarł dzisiaj koło 4 rano
przykro mi z powodu dziadka
a Dominik słodki - jaki szczęśliwy na tym nocniku

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jakie tabletki do zmywarki polecacie i gdzie kupujecie?? Czy tylko firmowe typu calgonit czy jakieś tańsze?? aaa i w jakiej temp. najczęściej zmywacie?? Czy bio 50 stopni to dobry program??
my próbowaliśmy kilka i teraz tylko calgonit clasic kupujemy

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość

Nastepnym razem mam nie mowic przy jego mamie ze cos jest straszne tylko powiedziec ze tego nie chce i juz. heh A pozniej w domu to moge komentowac
I powiedzial, ze on mamy nie broni ale za jej czasow bralo sie jak leci jak ktos dawal.
No ale ja obdartusa z mojego dziecka nie zorbie wiec niech sobie mysli co chce. Moja mama jak mnie nie bedzie stac na buty na pewno sie dorzuci.
Ja bym wzięła, a to co się nie podoba wyrzuciła
__________________
27-06-2009


celi25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:37   #4646
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
hej dziewczynki

ja dzis umieram cały dzien, leze caly czas w łóżku i nei umiem wytrzymać juz

nie wiem co sie stało ale potwornie spuchły mi obie dłonie znaczy sie lewa bardziej niz prawa ale obie bolą pieką i potwornie drętwieją i mrowią
i to tylko dłonie

juz robie okłady z zimnego okładu trzymam w górze ale to nic nie pomaga
miałyście kiedyś takie coś?
Myślę, że powinnaś iść do lekarza

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Kurcze, ale Kliwia użyła takich słów chcąc wyrazić swoją bezsilność i rozżalenie wobec sytuacji z płaczącym maluchem, ale raczej nie miała na myśli że rzeczywiście rzuci dzieckiem o ścianę...!!!! Nie dajmy się zwariować.
Zgadzam się Każdy z nas inaczej reaguje w stresie i nie można nikogo osądzać. Owszem, płacz dziecka nie jest jego winą, ale ja rozumiem, że czasem z bezsilności można mieć dość. Są wśród nas dziewczyny, które mają spokojne i bezproblemowe dzieci i są takie, których dzieci sprawiają troszkę więcej kłopotów i każdego należy zrozumieć.
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:39   #4647
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Moje drogie czy któraś z Was wie na czym polega zapis fonetyczny w języku polskim? trudno cokolwiek na ten temat znaleźć Np:
także [tagże]
lub
trąbka [trombka]
to są przykłady, a zna ktoś reguły?
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:44   #4648
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
no dokładnie, normalnie w głowie się nie mieści, że myśli tak, a co dopiero że wchodzi na forum i oznajmia tu wszystkim, że ma ochotę rzucić Zuzią o ścianę
Strippi dopiero co pisałaś, ze forum jest po to żeby wyrażać swoje zdanie, więc nie rozumiem czemu aż tak krytykujesz to "czyjeś zdanie". Pewnie, że można się ustosunkować do jakiś wypowiedzi, ale nie rzucać się z pazurami, bo ktoś robi coś inaczej niż ja! Chyba nikt nie jest idealny !
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:45   #4649
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

hej wam

jutro pogrzeb dziadka , tż zostaje z Dominikiem i moją siostrzenicą a ja jadę sama tzn z rodzicami , nie chcemy brać dzieci na pogrzeb nie dla dzieci takie sytuacje

ach chciałam cos powiedzieć do tych dziewczyny które zostawiły to bez echa tzn, nie odczuły w tym nic złego i tych które to zbulwersowało a inne jeszcze dopowiadają do tych oburzonych , tak ...
każdy ma swoje zdanie m jedne odebrały to jak dylematy matki a drugie że to jest coś okropnego że wogóle takie myśli czy też słowa przyszły osobie która jest matką, jednych to dotkneło drugich nie każdy jest inny i każdy reaguje na pewne słowa inaczej i nie ma co mówić że szukają atrakcji bo to nie o to chodzi , pisząc coś nawet na forum gdzie wszystkie znamy się dość długo musimy się liczyć z tym że pewne słowa mogą kogoś mocno zbulwersować bo każdy ma inne podejście do pewnych spraw, czy macierzyństwa czy też ciąży , porodu, religii i kościoła, podejścia do meża , czy też do swojej pracy , przecież właśnie z różnych zdań i opinii składają się nasze rozmowy czy to dotyczy pralki czy mieszkania i czy nawet gotowania każda ma inne zdanie czasami takie same ale zawsze znajdzie się nie jedna osoba która poprostu inaczej to odbiera inaczej reaguje więc jeśli ktoś chce się wypowiedzieć w danym temacie to musi się liczyc z tym że nie każdemu to może się spodobać

myślę że słowa kliwi chyba samą ja przeraziły, jeśli ktoś ma depresje po porodową powinien się skontaktowac z osoba która się na tym zna albo zaczerpnąć pomocy u psychologa skoro juz takie myśli czy też słowa chodzą jej po głowie tzn że coś jest nie tak

dziecko nigdy nie jest winne tego że płaczę takie są dzieci tylko są osoby bardziej odporne psychicznie i te mniej i właśnie tym drugim potrzebne jest wsparcie chociażby u męża, mamy czy koleżanki

jak dziecko jest starsze to powie dlaczego płaczę, co go boli dzieci płaczem też wymuszają wiele rzeczy od rodziców ale to tyczy się starszych dzieci , mi też Dominik daje bardzo mocno popalić ostatni i mam ochotę poprostu wyjść z domu odbija się to jakoś na tż , ale mówię wystarczy że ten mały szkrab uśmiechnie się do mnie albo zrobi uroczą świnkę i już mnie ma
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 10:53   #4650
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Kurcze, ale Kliwia użyła takich słów chcąc wyrazić swoją bezsilność i rozżalenie wobec sytuacji z płaczącym maluchem, ale raczej nie miała na myśli że rzeczywiście rzuci dzieckiem o ścianę...!!!! Nie dajmy się zwariować.
Dokladnie!
Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
to mam rozumieć, ze jak ktoś mnie wkurzy to mam powiedziec, ze go zabije zeby wyrazic swoj zal w zwiazku z zaistniała sytuacja....
moze sie czepiam, ale za duzo sie słyszy o takich przypadkach zeby puscic to mimo uszu
Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
no dokładnie, normalnie w głowie się nie mieści, że myśli tak, a co dopiero że wchodzi na forum i oznajmia tu wszystkim, że ma ochotę rzucić Zuzią o ścianę
Widac ,ze nie znacie kliwii.Ja tak nie odebralam jej wypowiedzi.A to ze tak napisala swiadczy o tym ,ze jest jej zle i potrzebuje sie przed kims wyzalic...
Na tym forum to juz tradycja ,ze raz poraz trzeba po kims pojechac...takie jest moje zdanie
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2011-01-24 o 10:54
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.