Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010r.

[catro]

Napisane przez P0P70

Anakazar - wszystko jasne tylko co to za pozycja Kandelabr?? Proszę o instrukcję

Napisane przez pl_madzia

ja też nie wiemmiałam się pytać.
No ale z tego widać że najbardziej opłaca się zdradzać tz i udawac orgazmy

O rany dziewczyny - ja też miałam o to pytać

[anakazar]

Napisane przez pl_madzia

ja też nie wiemmiałam się pytać.
No ale z tego widać że najbardziej opłaca się zdradzać tz i udawac orgazmy

albo ubierać się,bo w każdej chwili może przyłapać nas mąż

wyjaśnienie
Mężczyzna, leżąc na plecach, ugina kolana tak, by jego stopy płasko dotykały powierzchni. Następnie kobieta dosiada go twarzą zwróconą w kierunku jego stóp. Zaczyna się zatem jak w pozycji odwrócona kobieta
na jeźdźca, tyle że zamiast siedzieć – kobieta pomału układa się na nim. Następnie przyjmuje pozycję podobną – jakkolwiek dziwnie to zabrzmi – do kraba, w której jej rozwarte nogi znajdują się na zewnątrz nóg mężczyzny, a ręce będące po obu stronach tułowia, podtrzymują jej ciężar ciała, unosząc ją lekko nad torsem partnera. Jest to pozycja z kategorii od tyłu, w której kochankowie mają jednakową szansę kontrolować głębokość i intensywność penetracji.


---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Matko,a 69 na stojąco mogą sobie strzelić cyrkowcy chyba tylko

[P0P70]

Anakazar - 69 na stojąco to jestem w stanie sobie jeszcze wyobrazić. Po prostu jeden z partnerów musi być silny i się da. No ale kandelabr to mnie intryguje.

Może to tak że jedno robi świecę (czyli kobieta) a partner za knota robi.

[catro]

Napisane przez anakazar

albo ubierać się,bo w każdej chwili może przyłapać nas mąż

wyjaśnienie
Mężczyzna, leżąc na plecach, ugina kolana tak, by jego stopy płasko dotykały powierzchni. Następnie kobieta dosiada go twarzą zwróconą w kierunku jego stóp. Zaczyna się zatem jak w pozycji odwrócona kobieta
na jeźdźca, tyle że zamiast siedzieć – kobieta pomału układa się na nim. Następnie przyjmuje pozycję podobną – jakkolwiek dziwnie to zabrzmi – do kraba, w której jej rozwarte nogi znajdują się na zewnątrz nóg mężczyzny, a ręce będące po obu stronach tułowia, podtrzymują jej ciężar ciała, unosząc ją lekko nad torsem partnera. Jest to pozycja z kategorii od tyłu, w której kochankowie mają jednakową szansę kontrolować głębokość i intensywność penetracji.

Próbuję to sobie zwizualizować
i chyba nie jestem dość giętka

Poczekajmy na Megi - ona nam wszystko ładnie wytłumaczy (a może nawet rozrysuje dla bardziej opornych )

[P0P70]

Ana - do mnie też ten opis nie przemówił. Facet to jasne ale co ta kobieta tam na nim wyrabia to nie mam pojęcia.

[anakazar]

Napisane przez P0P70

Anakazar - 69 na stojąco to jestem w stanie sobie jeszcze wyobrazić. Po prostu jeden z partnerów musi być silny i się da. No ale kandelabr to mnie intryguje.

Może to tak że jedno robi świecę (czyli kobieta) a partner za knota robi.

Zapytam dzisiaj tż czy po powrocie zostanie moim wieczornym knotem

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez P0P70

Ana - do mnie też ten opis nie przemówił. Facet to jasne ale co ta kobieta tam na nim wyrabia to nie mam pojęcia.

Ja po przeczytaniu drugi raz wiem już wszystko i wyobraznia też zadziałała

[koglus]

Napisane przez P0P70

Jeżeli chodzi o panele słoneczne to można dostać 50% z UE. Co prawda to nie tak do końca 50% bo trzeba odprowadzić podatek od tej kwoty.
My się zastanawialiśmy nad panelami aby zamontować na domu pod Kielcami. Tam nie ma gazu i jak ja tam jestem to mnie bardzo denerwuje że aby się wykąpać to trzeba wcześniej napalić. No i teraz w zimie też jest problem z tym paleniem. Oczywiście ja osobiście to tam nie palę ale i tak mnie to denerwuje. Więc może na wiosnę wrócimy do tego tematu.
Ja jeszcze będą na studiach uczyłam się o niekonwencjonalnych źródłach energii i byłam tym zafascynowana.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------


A moja dzisiaj pół dnia uczyła się wstawać ale tak bez podtrzymywania. Z raczkowania przechodzi do takiego pół klęku i podskokiem próbuje stanąć. Nie wychodzi jej to bo upada ale zawzięcie próbuje.

witam wszystkich na forum,
dopiero teraz dolaczam sie do nowego watku, szczerze mowiac to malo mam czasu i checi siedziec na necie no ale wkoncu usiadlam i czytam,
wszystkie wasze dzieci takie sliczne, PoP07 jak masz linki o panelach to chetnie poczytam bo po rozmowie z paroma firmami o panelach sł. zrezygnowalismy z nich narazie, podobno sie nie oplacaja bo sa do wymiany po 10latach cale bo przestaja byc efektywne, ale sama nie wiem. Tez sie zastanawiamy nad ogrzewaniem domu no i myslimy o piecu na olej przepalony czego praktycznie sie nie stosuje no ale mamy dostep do takiego oleju wiec sama nie wiem.
Ala skonczyla 9 miesiecy i chodzi na okolo stolu (malego) trzymajac sie i wykrzykujac, cos tam sobie gawrzy , niestey nie mowi papa ale mowi ma i ta wstaj -czyli mama tata wstawajcie , raczkuje z predkoscia swiatla i chodzi podpierajac sie tez z prekodscia swiatla(mala rozrabiara), zeby mamy tylko 2 na dole, problem z jedzeniem bo nie lubi fotelika do jedzenia (od miesiaca) a bez niego to trzeba ja ganiac po pokoju zeby nakarmic. KOchane nie wiem co wymyslec juz do jedzenia, przewaznie jemy parowke , jajecznice, zupki , dzis bedzie łosos na parze z warzywami i kartoflami, no ale nadal musze jeszcze drobic . Na sniadanka zniknely u nas kaszki tylko robie np. parowke , lub kluseczki i dodaje ja do sloiczka ze szpinakiem lub innych. kaszke jadamy wieczorem ale nie nalezy do przysmakow. w miedzy czasie to cherbatniki i banan , owocki, biszkopty niestety nie podpasowaly.
A polecam tez parowke w polaczeniu ze sloiczkiem hippa carbonara , zjada ja w 5 minut.jak macie jakies ulubione przepisy swoich dzieciaczkow to prosze naiszcie.

teraz z innej beczki, ide na usg piersi bo sie boje bo w bliskiej rodzinie pjest przypadek guza piersi, troche sie boje, bo niegdy nie mielismy takiego przypaku no i pojawil sie niewiadomo skad . Musze sie przebadac , mam nadzieje ze nic tam nie ma no ale podobno takie wlokniaki i guzki robia sie zniczego,nawet w mlodym wieku.
w lutym badanie troche mam stresa

pozdrawiam wszystkich buziaki

[ania p]

Napisane przez anakazar

Pop właśnie szukam w goglach,bo sama nie wiemi powiedzcie mi jak się robi 69 na stojąco

Może się jedcno musi do sufitu przyczepić

Napisane przez P0P70

Anakazar - 69 na stojąco to jestem w stanie sobie jeszcze wyobrazić. Po prostu jeden z partnerów musi być silny i się da. No ale kandelabr to mnie intryguje.

Może to tak że jedno robi świecę (czyli kobieta) a partner za knota robi.

He he jakby Cię nie intrygował z tą noga to chyba narazie tylko TZ musi być aktywny a Ty na lenia
No właśnie jak tam starania o rodzeństwo dlA oLIWKI ?

Gmyrelka kupowny doszły dzięki serdeczne w weekend będę w wawie to się obkupie , bo oczywiście w naszym nie można ich realizować

[Gmyrelka]

ana ja po przeczytaniu 2 i 3 raz też już czaję bazę i może dzisiaj wypróbuję

Ania nie ma za co. Ja też lecę w weekend je wykorzystać
A P0P jak może unika tego pytania o Oliwkowe rodzeństwo, chce nas wziąć z zaskoczenia

[ania p]

Napisane przez Gmyrelka

ana ja po przeczytaniu 2 i 3 raz też już czaję bazę i może dzisiaj wypróbuję

Ania nie ma za co. Ja też lecę w weekend je wykorzystać
A P0P jak może unika tego pytania o Oliwkowe rodzeństwo, chce nas wziąć z zaskoczenia

Tez tak myslę ktyóregos pięknego dnia nam napisze , że jakoś tak wiatr zawiał i sa dwie kreski Trzeba poszukać po necie może gdzies się zapisała na jakies staraczki a nam nic nie mówi

Ja dziś nic nie wypróbuje TZ w poznaniu wraca w piatek .

ana - jak napisałaś o knocie przypomniał mi się shrek jak sobie knota z ucha wyciagał i świeczki z tego robił

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

ana ja po przeczytaniu 2 i 3 raz też już czaję bazę i może dzisiaj wypróbuję

Ania nie ma za co. Ja też lecę w weekend je wykorzystać
A P0P jak może unika tego pytania o Oliwkowe rodzeństwo, chce nas wziąć z zaskoczenia

Gorzej jak nas Pop tak wezmie z zaskoczenia,że pokaże nam już świeżo urodzonego bobaska

Ania o ble

[P0P70]

Ja jestem już stara kobieta i do tego kaleka więc na darmo nie będę się męczyła. Muszę poczekać do dni połodnych

[anakazar]

http://demotywatory.pl/2613303/NIE-BIEDNYM


http://demotywatory.pl/2611679/Nadopiekunczosc

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez P0P70

Ja jestem już stara kobieta i do tego kaleka więc na darmo nie będę się męczyła. Muszę poczekać do dni połodnych

Tekst mojej mamy z dodatkiem"ślepa i głucha"

[ania p]

Napisane przez P0P70

Ja jestem już stara kobieta i do tego kaleka więc na darmo nie będę się męczyła. Muszę poczekać do dni połodnych

Testy owulacyjne sobie kup co by było pewniej .
Nic temu TZtowi przyjemności , nawet sex sobie biedny w kalendarz musi wpisywac że to dziś gorzej jakby wyjechał , pewnie byś pojechała za nim jak ta laska z lejdis
żarty żartami oby się szybko udało żebyś nie musiała się " męczyć " .

[mrowak]

Napisane przez P0P70

Ja jestem już stara kobieta i do tego kaleka więc na darmo nie będę się męczyła. Muszę poczekać do dni połodnych

love U
moja znajoma mówi, że jest "stara i zmurszała"

[P0P70]

mała śpi, 17 -ta się zbliża i następny dzień minął na wielkim nieróbstwie.
Zajmuję się dzieckiem i siedzę na wizazu. Muszę sobie jakieś bardziej ekscytujące zajęcie znaleźć.

Mrowak - dzięki, Przynajmniej ktoś mnie tu lubi

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez anakazar

Tekst mojej mamy z dodatkiem"ślepa i głucha"

Bo kobiety po 40-ce tak mają Co prawda ślepa to ja nie jestem a słuch to mam wybiórczy.

[CAROLAJKA]

ja staram się nie reagować na jej zachowanie ale nie wiem co robić jak mnie bije w miejscu publicznym w domu wsadzam ją od razu do kojca i ona wie że źle robi bo jak ją wyciągam po 3 minutach to przychodzi do mnie i się tuli

to samo jest jak mówię do niej powiedz Ala to nie mówi ja powtarzam tak ze 100 razy powiedz i powiedz w końcu ona taka wściekła krzyczy grubym głosem ALA

[anakazar]

Napisane przez P0P70

mała śpi, 17 -ta się zbliża i następny dzień minął na wielkim nieróbstwie.
Zajmuję się dzieckiem i siedzę na wizazu. Muszę sobie jakieś bardziej ekscytujące zajęcie znaleźć.
.

Ja też muszę,ale jeszcze przeczekam tą zimę nic nie robiąc i potem biorę się w garść

Zrobiłam zupe krem brokułową-koperkową,ale pychota(jeśli ktoś lubi brokuły)

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

madzia wlazłam na to forum i powaliły mnie tesksty

[Gmyrelka]

P0P czy chcesz nam powiedzieć że zajmowanie się Oli i siedzenie na wizażu nie jest ekscytujące ?? Toż tu są taaaaaaaaaaaakie emocjeeee

[tylkooliwka]

poprawiłyście mi nastrój na koniec pracy uwielbiam Was

[mrowak]

Napisane przez anakazar

Ja też muszę,ale jeszcze przeczekam tą zimę nic nie robiąc i potem biorę się w garść

Zrobiłam zupe krem brokułową-koperkową,ale pychota(jeśli ktoś lubi brokuły)

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

madzia wlazłam na to forum i powaliły mnie tesksty

ja lubie ja ja ja-teraz idę edukować pewną panią z ang. ale przepis i tak poprosze, no chyba ze to zupa z cyklu wrzuc wszystko do gara i zagotuj, to moze sobie poradze

[CAROLAJKA]

Pop nie ma to jak wysoka samoocena

[anakazar]

Napisane przez mrowak

ja lubie ja ja ja-teraz idę edukować pewną panią z ang. ale przepis i tak poprosze, no chyba ze to zupa z cyklu wrzuc wszystko do gara i zagotuj, to moze sobie poradze

Wiesz mrowak ja na taką łatwiznę nie idę-tu potrzeba umiejętności kulinarnych,bo trzeba zrobić brokułom mix blenderem jeszcze

[ASIULEK_23]

Witam moje lasencje
Mnie długo nie było bom ciężko pracowała, wracam i co ja tu czytam... same ciekawe temaciki (dziś tylko na moment w pracy wlazlam i cos tam skrobnelam ale nie nadrabialam)

Nie wiem co napisać bo w sumie to skończyłam czytać i nie pamiętam co komu miałam napisać...

Wczoraj był tu temacik alkoholowy. No i my wczoraj z tż wyżłopaliśmy sami 0,5 l wodki malinowej... normalnie patologia... mieliśmy wypic po jakieś 2 kieliszki a tak nam zasmakowała ze skonczylismy jak zobaczyliśmy dno... tak od toastu do toastu i się wypiło
W sumie to nie czulam zeby mi coś w glowe wlazlo ale za to dziś w pracy masakra... bylam nie do życia. Odzwyczailam się od picia... tym bardziej wódki, oj daaaawno nie pilam. A ta byla taka słodziutka
Obiecuję- poprawię się pierwszy i ostatni raz

No i napiszę coś o spotkaniu naszym forumowym.
No wiec ciach, slodyczy całe mnóstwo a nawet ledwo kawkę dałyśmy rade spić... cały czas na podlodze spedzić musiałyśmy, co by pilnować naszych łobuziaków, żeby sobie krzywdy nie porobiły- bo czasem było blisko Ach te końskie zaloty
Dzieci prześliczne i przemądre Te rzęsy Michasia.... oj krzykliwy ten nasz Michaś Raz jak krzyknął to Wercia się rozplakala taka delikatna... hehehe...
Dominiś za to chodzil własnymi ścieżkami a były to odległe ścieżki. Zrobił niezłe kilometry No i najbardziej podobała mu się choineczka
Oj slicznoty z tych naszych kawalerów...

Dziewuchy, czekam na kolejne spotkanko!!

P.s. Wercia chyba dzis odreagowywała bo w nocy sie raz zbudziła z takim krzykiem i nie szło jej uspokoić, dopiero jak wzielam ja do lózka od razu zasnęla... Ciekawe który z chlopców jej się przyśnił

[gusinek]

witam, okazji ze tz maił wolne na wyjad do lekarza a doktorka odwołała wizyte pojechalimy do jego rodziców, poszlismy z małym na sanki i zrobilismy mase boskich zdjec, snieg sypał non stop i w koncu mam troche zdjec ze swoim dzieckiem

anakazar tez zdobiła małemu dzis brokułową i co?? zwymiotował i dusił sie 2 razy mam dosc, ostatnio juz sie chwaliłam ze je coraz lepiej a dzis powtórka z rozrywki, az boje sie go karmic tymi obiadami, ale wiem ze trzeba i bede nadal ale co jak sie zakrztusi tak na powaznie, az boje sie myslec
Gmyrelka dogadacie się na pewno Ty swietna mamuska a Hania córa, na pewno załąpiecie super kontakt chciaz pewnie już go macie tylko trzeba Cie w tym uswiadomic

Kurde my tez nie mielismy usg bioderek, nikt nam tego nie zalecił a sama jakos nie pomyslałam,
Madziapl byliśmy u kilku lekarzy ale żaden ani słowa o bioderkach, rehabilitant tez nic

CAROLAJKA zdjecie pod wodą , śliczna masz córe

Asiulek darusia Bartuś tez często strasznie mocno kreci głową i czasem go tak przetrzepie, ale mysle ze to jak sika no i na nie nie nie tez kiwa głową


Sara sliczna usmiechnieta Zosienka i jakie rzesy


zaraz pochwale sie zimowymi fotkami
aaa i obiecane anakazar drinki z malimu : na szklanke ok200ml

malibu soul:
50ml malibu
i po równo sprite i sok ananasowy
plus lód i ananas do dekoracji


malibu rumba:
50ml malibu
cola do pełna
odrobina soku z limonki
lód


malibu jazz:
50ml malibu
sok grejpfrutowy do pełna
lód


malibu samba:

30ml malibu
20ml wódki wyborowej (lub jakas inna)
sok limonkowy do pełna
lód


malibu funky:
50ml malibu
2/3 sok żurawinowy
1/3 sok grejpfrutowy
lód
i tyle mam z tej ksiązeczki

[megi-megi]

Napisane przez catro

Próbuję to sobie zwizualizować
i chyba nie jestem dość giętka

Poczekajmy na Megi - ona nam wszystko ładnie wytłumaczy (a może nawet rozrysuje dla bardziej opornych )

Haha, ja tam nie znam się Ale jeśli laska nie straci równowagi, to chyba całkiem, całkiem - ale dla mnie wszystko od tyłu jest całkiem No od przodu też ale od tyłu ma ten niegrzeczny smaczek i skuteczniejsze do robienia dzieciów - ale to oczywiście P0P wie.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

A kiedy robimy nasz dzień dziecko=tabu? W tej pracy nie mam z kim świntuszyć, a Wy dziewice nie jesteście, to jakoś tak raźniej

[anakazar]

gusinek dzięki-pozapisuje i będę próbowała

[madziwnia]

Napisane przez anakazar

Yoonka ja tak zawsze robię-nie rozkładam na raty,tylko raz-porządnie po krzyku-rykuTeż nie lubię,bo zawsze temu towarzyszu"przerażone mama nie"ale co?jak mus to mus

u nas był tez krzyk okropny przy fridzie..
DZIEWCZYNY kupiłam katarek!!! a michalina sie śmieje jak jej nosek czyszczę!!!!! Katarek jest nREWELACYJNY!!!
JAK JA ŻAŁUJE ŻE DOPIERO od niedziieli go mam.
i nie wazne jak bardzo siłę ma odkurzacz ja na czystym worku jej robiełam bo te rurki i td. sa tak skonstruowane że siła ssania jest zawsze taka sama bezpieczna dla dziecka!! ale i tak mogłoby byc mocniej chyba..

Napisane przez cigi

mrowak, no chyba nie tak powinno byc... jakos w tej metodzie nie podoba mi sie to, ze dziecie ma zasnac zaplakane z poczuciem opuszczenia, smutne, samotne zrozpaczone; jak by mi kto nie tlumaczyl z tresura mi sie to kojarzy i tyle, ja bym tak zasypiac nie chciala; i jak piszesz, jak jest w miare spokojny dzieciak to ok; moja RYCZALa i zanosila sie; probowalam 2 razy i juz wiecej nie;

ja tez uważam że dziecko nie powinno isc spac wystraszone i ze łzami.
i na pewno starsz edzieci szybciej zrozumieja niz takie jak nasze maleństwa!!
Raz spróbowałam ale bez sensu!!! NIGDY WIECEJ

Napisane przez P0P70

Mnie to babcia bardzo denerwuje jak ciągle do Oliwki mówi że jest niedobra. Niedobra bo chce coś wymusić, niedobra bo nie che jeść, niedobra bo nie che spać, niedobra bo próbuje coś ściągnąć ze stołu. Ja staram sie nie mówić do niej niedobra. Oczywiście nie zawsze mi wychodzi

no włąsnie nie mówi sie "jestes niedobra" "jesteś niegrzeczna" TYLKO "twoje zachowanie jest niegrzeczne" nieładne"


WłĄCZCIE TVN FAKTY.. zaraz bedzie o schorniksu psó!!! masakaraaaaaaa

[P0P70]

Napisane przez madziwnia

u nas był tez krzyk okropny przy fridzie..
DZIEWCZYNY kupiłam katarek!!! a michalina sie śmieje jak jej nosek czyszczę!!!!! Katarek jest nREWELACYJNY!!!
JAK JA ŻAŁUJE ŻE DOPIERO od niedziieli go mam.
i nie wazne jak bardzo siłę ma odkurzacz ja na czystym worku jej robiełam bo te rurki i td. sa tak skonstruowane że siła ssania jest zawsze taka sama bezpieczna dla dziecka!! ale i tak mogłoby byc mocniej chyba..

A ja namawiam na Katarek od prawie roku. I jeszcze nikt na niego nie narzekał.

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Niestety ale takich schronisk jest pełno w Polsce. Dla niektórych to niezły biznes.

Ja już jestem po 1 drinku malibu+ sok z czarnej porzeczki. Zaraz wypiję drugi. TZ pojechał specjalnie do sklepu i mi kupił i też mam tę szklankę z przepisami

[mrowak]

Napisane przez anakazar

Wiesz mrowak ja na taką łatwiznę nie idę-tu potrzeba umiejętności kulinarnych,bo trzeba zrobić brokułom mix blenderem jeszcze

cholender, to ja chyba nie podołam jednak

o tym schronisku nie napiszę słowa