Petycja w sprawie deportacji mongolskiej rodziny

[Maniwa]

Napisane przez czijo

Hasza obronił pracę inżynierską!
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,357...Przemysla.html

Super pozytywna wiadomość

Napisane przez czijo

W czwartek rozprawa, która rozstrzygnie losy rodziny. Więcej informacji tutaj: http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,357...byc_wolna.html
Trzymajcie kciuki!

Jest szansa

[whatIthink]

Nie chciałabym zakłócać Waszego entuzjazmu, z tym że tak się składa, że miałam styczność zarówno z Rzecznikiem Praw Obywatelskich (praktyki), jak i z cudzoziemcami i urzędami ds. cudzoziemców (praca).

Czy zastanawiałyście się, jakie uprawnienia ma Rzecznik nawet jeżeli dojdzie do niego ta petycja z tysiącami podpisów? On bada czy nie nastąpiło naruszenie prawa, zasad współżycia społecznego i sprawiedliwości społecznej. W naszym kraju ma miejsce wiele deportacji (w tym np. rodzin czeczeńskich z mnóstwem małych dzieci, wdów po zabitych Czeczenach itp.) i dzieje się to w świetle prawa. Rzecznik nie ma uprawnień, które pozwoliły mu w sposób wiążący wpłynąć na urząd ds. cudzoziemców, żeby cofnął decyzję o wydaleniu, jeżeli ta została wydana zgodnie z przepisami prawa (a na 99% jest to decyzja wydana zgodnie z normami prawa).

Owszem, być może Rzecznik w wyniku Waszej petycji napisze do Urzędu z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, ale nie może nic mu nakazać.

Abstrahując od sytuacji tych cudzoziemców, proszę spójrzcie czasem na pewne rzeczy realnie...

No i pewnie zaraz posypią się na mnie gromy :/

[muszynianka]

Jeśli mam być szczera nie zdawałam sobie sprawy że mamy pilnie strzeżone ośrodki dla nielegalnych imigrantów ja chyba nie znam skali problemu. Z resztą, całe życie myślę jak stąd uciec więc do głowy by mi nie przyszło że ogrom ludzi nielegalnie się tu osiedla

[Maniwa]

Napisane przez whatIthink

Nie chciałabym zakłócać Waszego entuzjazmu, z tym że tak się składa, że miałam styczność zarówno z Rzecznikiem Praw Obywatelskich (praktyki), jak i z cudzoziemcami i urzędami ds. cudzoziemców (praca).

Czy zastanawiałyście się, jakie uprawnienia ma Rzecznik nawet jeżeli dojdzie do niego ta petycja z tysiącami podpisów? On bada czy nie nastąpiło naruszenie prawa, zasad współżycia społecznego i sprawiedliwości społecznej. W naszym kraju ma miejsce wiele deportacji (w tym np. rodzin czeczeńskich z mnóstwem małych dzieci, wdów po zabitych Czeczenach itp.) i dzieje się to w świetle prawa. Rzecznik nie ma uprawnień, które pozwoliły mu w sposób wiążący wpłynąć na urząd ds. cudzoziemców, żeby cofnął decyzję o wydaleniu, jeżeli ta została wydana zgodnie z przepisami prawa (a na 99% jest to decyzja wydana zgodnie z normami prawa).

Owszem, być może Rzecznik w wyniku Waszej petycji napisze do Urzędu z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, ale nie może nic mu nakazać.

Abstrahując od sytuacji tych cudzoziemców, proszę spójrzcie czasem na pewne rzeczy realnie...

No i pewnie zaraz posypią się na mnie gromy :/

No i?

[czijo]

Napisane przez whatIthink

Nie chciałabym zakłócać Waszego entuzjazmu, z tym że tak się składa, że miałam styczność zarówno z Rzecznikiem Praw Obywatelskich (praktyki), jak i z cudzoziemcami i urzędami ds. cudzoziemców (praca).

Czy zastanawiałyście się, jakie uprawnienia ma Rzecznik nawet jeżeli dojdzie do niego ta petycja z tysiącami podpisów? On bada czy nie nastąpiło naruszenie prawa, zasad współżycia społecznego i sprawiedliwości społecznej. W naszym kraju ma miejsce wiele deportacji (w tym np. rodzin czeczeńskich z mnóstwem małych dzieci, wdów po zabitych Czeczenach itp.) i dzieje się to w świetle prawa. Rzecznik nie ma uprawnień, które pozwoliły mu w sposób wiążący wpłynąć na urząd ds. cudzoziemców, żeby cofnął decyzję o wydaleniu, jeżeli ta została wydana zgodnie z przepisami prawa (a na 99% jest to decyzja wydana zgodnie z normami prawa).

Owszem, być może Rzecznik w wyniku Waszej petycji napisze do Urzędu z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, ale nie może nic mu nakazać.

Abstrahując od sytuacji tych cudzoziemców, proszę spójrzcie czasem na pewne rzeczy realnie...

No i pewnie zaraz posypią się na mnie gromy :/

Jakbyś przeczytała cokolwiek na temat sprawy, nawet mojego posta wyżej, to wiedziałabyś, że petycja już nie dość że dotarła, to również została rozpatrzona. Jutro odbędzie się rozprawa, a po stronie rodziny stanęli między innymi wojewoda małopolski Stanisław Kracik i europoseł Bogusław Sonik. Ale doceniam próbę edukowania ciemnego ludu w zakresie tego, kim jest Rzecznik Praw Obywatelskich i jak działa polskie prawo

[nicRu]

No nie, pan Kracik, który uznał że 3 lata odwołań to za mało by uznać , że rodzina się stara nagle zmienił zdanie ?

[czijo]

Napisane przez nicRu

No nie, pan Kracik, który uznał że 3 lata odwołań to za mało by uznać , że rodzina się stara nagle zmienił zdanie ?

Słyszałam że popiera.
Ech, wszędzie co innego mówią

[whatIthink]

Napisane przez czijo

Jakbyś przeczytała cokolwiek na temat sprawy, nawet mojego posta wyżej, to wiedziałabyś, że petycja już nie dość że dotarła, to również została rozpatrzona. Jutro odbędzie się rozprawa, a po stronie rodziny stanęli między innymi wojewoda małopolski Stanisław Kracik i europoseł Bogusław Sonik. Ale doceniam próbę edukowania ciemnego ludu w zakresie tego, kim jest Rzecznik Praw Obywatelskich i jak działa polskie prawo

ok, ja napisałam ogólnie, zrobicie sobie z tym co chcecie

nie mam czasu czytać wszystkich postów i oglądać wszystkich linków - po prostu.

jestem ciekawa, jak się cała sprawa zakończy.
Nawet jeżeli szum medialny sprawi, że akurat ta rodzina mongolska zostanie w Polsce, to ja wiem (bo w tym siedzę), że los innych rodzin imigranckich jest nieco inny...

[nicRu]

Napisane przez czijo

Słyszałam że popiera.
Ech, wszędzie co innego mówią

Bo meiszają. Chodzi mi o to, ze odkąd zrobiła się wrzawa i gwar nie tylko nagle załatwił, by Hasza mógł przyjechac na obronę, bo sobie przypomniał, że jest studentem, ale nawet zmienił zdanie i już nei jest za deportacją jak wczesniej, tlyko popiera pozostanie w kraju.

[czijo]

Dziewczyny!!!
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,357..._w_Polsce.html

[beasz26]

Bardzo sie cieszęBrawo Polska

[Wyrak]

Napisane przez beasz26

Bardzo sie cieszęBrawo Polska

Brawo Polska?

Na pozomie jednostek - oszczedzono im deportacji i moga zostac w Polsce, super, ale jak na to spojrzec ogolnie to, w sumie totalne olewanie obowiazujacego prawa.

[beasz26]

Przeciez zyjemy w kraju absurdu wiec nie wiem co Cie tak zdziwiło?
Tym razem chociaz pozytywnie



Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!). Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku, a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy...! Jak wy to robicie...?

[Luba]

Napisane przez beasz26

Przeciez zyjemy w kraju absurdu wiec nie wiem co Cie tak zdziwiło?
Tym razem chociaz pozytywnie



Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!). Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku, a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy...! Jak wy to robicie...?

Właśnie dlatego ludzie po studiach tak mało zarabiają, bo studiują w Polsce praktycznie wszyscy.
Akurat jeśli o to chodzi wolałabym, żeby na studia szli najlepsi (czyli powiedzmy o połowę mniej ludzi niż teraz), nie trzeba byłoby się potem wstydzić za niektórych magistrów, którzy nawet pisać poprawnie nie potrafią.

[ever-dream]

Napisane przez Wyrak

Brawo Polska?

Na pozomie jednostek - oszczedzono im deportacji i moga zostac w Polsce, super, ale jak na to spojrzec ogolnie to, w sumie totalne olewanie obowiazujacego prawa.

No, dokładnie Zgadzam się.

[Paula SHIN]

Super! Jakis czas temu podpisalam petycje, nie wiedzialam, ze jest watek na wizazu, zajrzalam a tu taka dobra nowina

[Wreeednia]

Podpisane.

[ever-dream]

Napisane przez Wreeednia

Podpisane.

Po co podpisujesz, skoro już wiadomo, że ich nie deportują?

[Wyrak]

Napisane przez beasz26

Przeciez zyjemy w kraju absurdu wiec nie wiem co Cie tak zdziwiło?
Tym razem chociaz pozytywnie

Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!). Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku, a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy...! Jak wy to robicie...?

Nie no, nic - poza tym, ze dla niektorych to tlumaczenie. Zyjemy w kraju absurdow, wiec te absurdy mnozmy

Co do studentow, to jak slusznie zauwazyla Luba:

Napisane przez Luba

Właśnie dlatego ludzie po studiach tak mało zarabiają, bo studiują w Polsce praktycznie wszyscy.
Akurat jeśli o to chodzi wolałabym, żeby na studia szli najlepsi (czyli powiedzmy o połowę mniej ludzi niż teraz), nie trzeba byłoby się potem wstydzić za niektórych magistrów, którzy nawet pisać poprawnie nie potrafią.

Kazdy sie pcha na studiach, pozniej poziom absolwentow jest coraz nizszy, masa osob nie ma zadnego przydatnego zawodu, a brakuje np. wykwalifikowanych pracownikow technicznych.

[czijo]

Złe wieści.
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,3...j_rodziny.html
Choć ktoś pewnie powie że dobre i że żyjemy w państwie prawa... ale ja mam gdzieś takie prawo.

[czijo]

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,357..._w_Polsce.html
Jednak szczęśliwy finał

[Maniwa]

Właśnie przeczytałam dobre wieści. Super!