Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010r.

[libra777]

Sara oto jego wysokość tort egipskihttp://mojewypieki.blox.pl/2009/05/Tort-egipski.html

[anakazar]

Napisane przez P0P70

Poleciałam ale dziecko uśpić. Alem jak przyleciała i przeczytała to założyłam. .

Toż to ja jasnowidz

Napisane przez sara 85

a u nas własnie była położna środowiskowa to już chyba ostatni raz, powinna przyjśc jeszcze w 12 miesiacu ale sobie odpusci bo z mała wszystko ok

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------



jaki to jest tort egipski?

Sara to u was jeszcze położna?u nas była jeden jedyny raz jak mała była jeszcze noworodkiem

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez libra777

Sara oto jego wysokość tort egipskihttp://mojewypieki.blox.pl/2009/05/Tort-egipski.html

No zrobić to i bym chciała-ale prędzej bym w kuchni osiwiała niż wyczarowała takie coś.

[sara 85]

Napisane przez libra777

Sara oto jego wysokość tort egipskihttp://mojewypieki.blox.pl/2009/05/Tort-egipski.html

wygląda super, może zrobie go kiedyś moja dieta pójdzie w las

Napisane przez anakazar

Toż to ja jasnowidz

Sara to u was jeszcze położna?u nas była jeden jedyny raz jak mała była jeszcze noworodkiem

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------


No zrobić to i bym chciała-ale prędzej bym w kuchni osiwiała niż wyczarowała takie coś.

u nas była chyba z 5 razy już, najpierw przychodzila jedna własnie od noworodków- super babka na prawde bardzo mi pomogła, mogłam do niej zadzownić o każdej porze dnia i nocy i zawsze pomogła. ona też szkołe rodzenia prowadzi, a teraz już 3 raz była położna od starszych dzieci- ale ta jest taka średnia
nie jest w sumie tak cięzko zrobić, ja własnie blok robie

[sidorcia]

Anakazar ja naprawdę polecam ten wózek - jest rewelacyjny!!!

[sara 85]

ja bardzo lubie ciasta piec i przeważnie mi wychodzą

[pl_madzia]

Tort wygląda przepysznie, uwielbiam wszystko alla snicers

Dzisiaj bylam w biedronce i kupiłam małemu parówki i w skladzie 93% mięsaz Sokołowa,no i budzik z projektorem, świeci na klaśnięcie, więc co Erwi lub Eryk się wydrą zapiszczą, rzucą czymś,to świeci, więc baterie pewnie szybko do wymiany. Ja tak się wytlumaczę bo ja wiecznie tylko większość zakupów w Biedronce robię bo mam pod domem, żebyście nie myślały że jak teściowa P0Powa jestem od niej uzależnionaTak sobie zdałam sprawe że ja wiecznie o Biedronce piszę

[anakazar]

Napisane przez sidorcia

Anakazar ja naprawdę polecam ten wózek - jest rewelacyjny!!!

Będę pamiętała

Napisane przez sara 85

ja bardzo lubie ciasta piec i przeważnie mi wychodzą

Ja to je bardzo lubię pożerać,ale robić niekoniecznie,bo mi nie wychodzą

Napisane przez pl_madzia

Tort wygląda przepysznie, uwielbiam wszystko alla snicers

Dzisiaj bylam w biedronce i kupiłam małemu parówki i w skladzie 93% mięsaz Sokołowa,no i budzik z projektorem, świeci na klaśnięcie, więc co Erwi lub Eryk się wydrą zapiszczą, rzucą czymś,to świeci, więc baterie pewnie szybko do wymiany. Ja tak się wytlumaczę bo ja wiecznie tylko większość zakupów w Biedronce robię bo mam pod domem, żebyście nie myślały że jak teściowa P0Powa jestem od niej uzależnionaTak sobie zdałam sprawe że ja wiecznie o Biedronce piszę

jak się tłumaczy

Czyli parówki z lidla zostały pobite biedronkowymi

[P0P70]

Napisane przez pl_madzia

Dzisiaj bylam w biedronce i kupiłam małemu parówki i w skladzie 93% mięsaz Sokołowa,no i budzik z projektorem, świeci na klaśnięcie, więc co Erwi lub Eryk się wydrą zapiszczą, rzucą czymś,to świeci, więc baterie pewnie szybko do wymiany. Ja tak się wytlumaczę bo ja wiecznie tylko większość zakupów w Biedronce robię bo mam pod domem, żebyście nie myślały że jak teściowa P0Powa jestem od niej uzależnionaTak sobie zdałam sprawe że ja wiecznie o Biedronce piszę

Idealna synowa dla mojego TZ mamy.
Ale w mieścinie w której mieszkam to tylko Biedronka jest i Polo.

Napisane przez anakazar

Ja to je bardzo lubię pożerać,ale robić niekoniecznie,bo mi nie wychodzą

Mi też Libra zrobiła smaka na jakieś ciasto.
Więc właśnie TZ się zbiera coby podjechać do jakiejś piekarni po ciastko
Może się zbiorę i też coś upiekę. Ale przeczytałam ten przepis i jakiś taki skomplikowany. np. ta część o cieście - to nie wiem czy te składniki są od razu podane na 3 części czy jest podana ilość do jednej części. No i już na początku taki dylemat więc dalej już nie czytałam.

Potem przeszłam na przepis o faworkach a tam napisali że trzeba cisto bić aby były jakieś tam pęcherzyki powietrza. No i znowu nie wiem o co chodzi. Gotowanie czy pieczenie to zdecydowanie nie moja bajka.
Ale jak byłam nastolatką to nawet coś tam piekłam (ile to lat temu było -proszę nie liczyć) a tata zawsze je jadł i twierdził że zjadliwe. Bo to wiecie on wyznawał zasadę że nie należy nikogo zniechęcać i był w stanie wszystko zjeść co ja ugotowałam czy upiekłam.

[gusinek]

Napisane przez anakazar

My tyle się nagadałyśmy o tych wózkach i ja też dalej nie wiem,który wybrać.
Najchętniej bym wzięła quinny,ale nie sprosta wioskowym wymaganiom,więc odpada.Eee nie wiem sama

ja to samo mam juz metlik w głowie, chociaz cały czas usiłuje gdzies zobaczyc maclarena xt na zywo i przymierzyc Bartusia a jak nie podejdzie to chyba oadnie na tą inglesine
anakazar Ty jestes ze szczecina czy gdzies okolice bo pisałas ze zadupie ja czasem bywam w Pyrzycach i na przyszły weekend kolezanka własnie z pyrzyc do mnie jedzie

Napisane przez mloda1989

ja juz sie uparlam na maclarena oczywscie przez anie:P ale jakos ufam tym wozkom ze nie rozwala mi sie po pierwszym spacerze a sa wmiare lekkie...

w xlanderze wkurza mnie ten spiworek w spacerowce....tak sie zwija przy glowie jakby byl za maly....a jak te spiworki w maclarenach??

no tak dziwnie wymyslili z tym spiworkiem jakies gumki nie wiadomo po co ja to wszystko ponaciągałam i założyłam za całe siedzisko moze nie jest idealnie ale przynajmniej koło głowy małemu sie nic nie zwija

Napisane przez Gmyrelka

Dzięki laski za porady w sprawie łososia Upiekę z solą i oregano, a z jogurtu nat zrobię sosik z miodem <mniam>

A mnie w x-landerze strasznie wkurza to że nie da się dziecka posadzić - porażka

ja mam xa 2010 to ze nie ma idealnego kąta prostego uwazane jest własnie za najwiekszą wade tego wózka, ale moim zdaniem dziecko nie siedzi prosto teraz czyli jak jest ten spiworek i kombinezon i te wszystkie zimowe gadzety, ale jak czssem jedziemy do CH to ja wypinam albo podwijam ten spiworek i mały lekkko ubrany i fajnie mu sie siedzi nie całkiem prosto ale jak chce bardzo prosto to podciąga sie za pałąk i rozgląda i tez mam ten plastikowy klips i tasiemke do ciągniecia- trzeba ją mocno ponaciągać i jest dosc prosto to oparcie

Napisane przez mloda1989

dobre hehe ale misaczek przytulaczek z fishera tez lubi sam do siebie pogadac heh

ja mam szczeniaczka uczniaczka i tez czesto gada w nocy ze mnie kocha albo ze mam go prztulic

Napisane przez anakazar

Przeleciałam 120m podłóg na kolanach.Ręczna robota to jest to-nie mam żadnych smóg,a mopem to tylko człowiek ten syf rozmazuję.Tż wróci to będzie na kolanach pastował nabłyszczaczem góre i dół

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Co do pytania to najpierw posłucham odpowiedzi,bo ja swoją odpowiedzią mogłabym niezle zszokowaćZobacze może,któraś mnie przebije i nie będzie mi wstyd

ja tez podłogi zawsze na kolanach myje i pastuje wtedy dla mnie sa porządnie umyte na szczescie mam połowe mniej metrów, chociaz naszym marzeniem jest dom

a co do pytania to my raczej spokojnie łózko podłoga wanna pod prysznicem, pralka stół i ....w szafie mam taką murowaną szafe w sypialni (mieszkanie w starej kamienicy niemcy dziwne rzeczy w mieszkaniach budowali) i tz zrobil mi z tego szafe0mini garderobe i jak juz konczył remont to ochrzcilimy

Napisane przez sara 85

u
a u nas własnie była położna środowiskowa to już chyba ostatni raz, powinna przyjśc jeszcze w 12 miesiacu ale sobie odpusci bo z mała wszystko ok

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------
?

hmmm ciekawe czy do mnie tez przylezie? po porodzie była ta od noworodków fajna babka, a potem jakos znienacka jakas srodowiskowa pytała z kim mieszkamy ile metrów na małego tylko zerkneła i poszła słyszałam ze na 9-mcy jeszcze chodzą

libra ale narobiłas ochoty na ten tort mmmm

dziewczyny w lidlu od 31.01 beda pampersy za 39,99 87szt rozmiar4

a no i byłam dzis u lekarza Bartusia, no i wyniki ok te 3 co były lekko poza normą to powiedziała ze tez ok zeby sie nie przejmowac bo tylko minimalniw wykraczają
a co do jedzenia grudek i wymiotowania i tego ze jak mnie dziecko widzi ze sliniakiem to juz macha rekoma zeby go nie karmic to tak
mam mu chwilowo odpuscic grudki zeby go do jedzenia całkiem nie zniechecic skoro zaczął takie akcje robic (ale i tak bede dawała tylko minimalnie tyci tyci zeby sie całkiem nie odzwyczaił) no i mniejsze porcje spróbowac i zadziej dac mu zgłodniec i tyle na razie

[anakazar]

Napisane przez gusinek

anakazar Ty jestes ze szczecina czy gdzies okolice bo pisałas ze zadupie ja czasem bywam w Pyrzycach i na przyszły weekend kolezanka własnie z pyrzyc do mnie jedzie



ja tez podłogi zawsze na kolanach myje i pastuje wtedy dla mnie sa porządnie umyte na szczescie mam połowe mniej metrów, chociaz naszym marzeniem jest dom

a no i byłam dzis u lekarza Bartusia, no i wyniki ok te 3 co były lekko poza normą to powiedziała ze tez ok zeby sie nie przejmowac bo tylko minimalniw wykraczają
a co do jedzenia grudek i wymiotowania i tego ze jak mnie dziecko widzi ze sliniakiem to juz macha rekoma zeby go nie karmic to tak
mam mu chwilowo odpuscic grudki zeby go do jedzenia całkiem nie zniechecic skoro zaczął takie akcje robic (ale i tak bede dawała tylko minimalnie tyci tyci zeby sie całkiem nie odzwyczaił) no i mniejsze porcje spróbowac i zadziej dac mu zgłodniec i tyle na razie

Gusinek to fajnie,że z małym jest wsio ok i się nie przejmuj niczym-tak jak lekarz mówi

Ja już teraz mieszkam ok 48km od Szczecina-na zadupiu

Gusinek my mamy 200 metrów,a 120 to dół i ja dzisiaj sobie na kolankach dół właśnie jechałam.Góra to działka tż-tak jakoś generalne tam sprzątanie czeka na niego

Pop hehe "pieczesz"ciasta tak jak ja.Połowa przepisu już robi się za bardzo skomplikowana i kończy się na pojechaniu do sklepu.
Jedynie tylko szarlotka mi wychodzi.

[libra777]

Gusinek dobrze że z Bartusiem ok. a z tym jedzeniem to wierzę że w końcu jakoś przebrniecie przez te grudki i wy i P0P tylko pewnie trzeba czasu i masę cierpliwości ,która pewnie nie raz na włosku wisi
P0P ciasto na chrusty się właśnie bije po prostu tłucze się z całej siły wałkiem tak jakbyś chciała je zabić, a składniki na ciasto do torta to na jeden blat z 2 białek to 3 blaty nie wyjdą.
Dziewczyny tort jak tort , dlaczego wszyscy się biją tortów , to żadna filozofia to samo co biszkopt przełozony jakąś masą tylko że ten jest upieczony w tortownicy i ten nawet prostszy bo 3 blaty , to łatwiejsze niż upiec jeden i kroić na 3.A i z ozdobami też teraz nie ma problemu zawsze można kupić gotowe jeśli ktoś nie ma ręki.
Mnie takie zwykłe szarlotki nie rajcują ,najwyżej na podwieczorek w tygodniu.Lubię kulinarne wyzwania
Madzia ja też robię często zakupy w biedronce, no tam jest jednak najtaniej , wędlin i mięsa i tak nie kupuję. dobre są twarożki do chleba np. ten z rzodkiewką no i duzo jest innych rzeczy które można spokojnie kupić tam a nie gdzie indziej , często są też zabawki , haggisy są tam tanie

Dobra Miko śpi idę robić blaty

[madziwnia]

Napisane przez anakazar

Nie mam żadnej tasiemki,reguluje tym czymś plastikowym,a fotki nie mam jak z telefonu na kompa dać.Poczekajmy jeszcze na Madzie-ona też ten wózek ma.

ja mam tez X-landera.. ale widze że da sie tak mocno na maxa podciągnąc ten pASEK.... ps.. a pozatym nie może byc w wózku 90 st.!!! nikt by rady nie dał pod katem prostym siedziec... kazdy fotel czy krzesło sa lekko pod katem.. dla wygody plećów i kregośłupa!1 i tak jest w wózkach.


HMMMMMMMMMA NJADZIWNIEJSZE miejsce....
kurcze tyle tego by6ło zaraz pomyslmy.... w toalecie jedynej na małe centrum handlowe ale na osób niepełnosparwnych.. i aby wejsc trzeba wrzucic monete.. a my zapomnielismy od srodka zakmnąc.. na szczeście nikt nie chciał skporzystac,

w morzu o pełni księzyca.. było cudnie

plaza, samochód to takie oklepane ale tez fajne.

a pamietam jeszcze starszny dreszczyk kiedy przebywałam pod Czestochową u mojego byłego i wrócilismy z dyskoteki a w naszym pokoju spała jeszcze kolezanka nasza... była godz. 5 rano a na 6 jego rodzice do koscioła mieli wstawac... a my buszowalismy w malutkim korytarzuku na kilkunastu parach butów!!!

[ania p]

Napisane przez mloda1989

no ja tez mam tasiemke....i jak maxymalnie to pociagne to nie jest zupelnie kat prosty;/

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

aniap a co o tym wozku myslisz?? http://allegro.pl/maclaren-techno-xt...427614389.html

Fajny ale do modelu z 2009-2010 to mu daleko jest na bank starszy od mojego , a mój jest z 2008 . Z 2010 ma moja koleżanka i jest podobny do mojego tylko ma wiece foli w budce a 2010 ma już troszkę inne koła , a te sa na bank stare

Napisane przez Ferrou

Oj dziewuchy, dziewuchy widzę że temat dalej ciągniecie :P:P:P

Mi się tam podoba

Jeżeli chodzi o zamknięty wątek to na wizazu się nie da... można się jednak przenieść do klubu. Uczestniczę w takim jednym i uwierzcie bardzo fajnie kameralnie tam jest, każda moze o wszystkim napisać nie bojąc się że nieodpowiednia osoba to przeczyta i da się też przyzwyczaić do niecytowania itp itd Na początek możemy tam założyć wątek i poruszać tematy których nie chcemy wywlekać na forum publicznym Ja jestem na tak Może w końcu ulżę ciekawości POP :P

A żeby być w temacie... to tam jakiś dziwnych miejsc nie mieliśmy zazwyczaj w domu na łóżku.. albo na podłodze

A co do chęci.. to ostatnio w ogóle nie miałam na nic ochoty... ostatnio to jakoś kilka miesięcy.. i można powiedzieć że pewna osoba to zmieniła.:P mam takiego kolege z którym godzinami mogę rozmawiać i to taki flirciarz jest, poruszaliśmy różne dziwne tematy, nieraz tak dziwnie iskrzyło... nadal pisze że tęskni za mną a potem męczyłam tżta bo chętkę miałam

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

I bym zapomniała

http://www.youtube.com/watch?v=LCvPo...eature=related

Oglądnijcie całe, ja się tak uśmiałam W końcu wiem o czym ta piosenka jest hahahahaha

Widziałam juz pare waersji tej piosenki

A co do klybu to dokłądnie można tam taki watek założyć

[pl_madzia]

Napisane przez P0P70

Idealna synowa dla mojego TZ mamy.
Ale w mieścinie w której mieszkam to tylko Biedronka jest i Polo.

Ja mam więcej marketów, mam wrażenie że na ilość mieszkańców to chyba w pile najwięcej marketów przypada ale najblizej domu to mam Biedronke i Eko, a w Eko to jakoś nie lubie kupować, bo często maja przeterminowane produkty, a nie zawsze spojrze przy kupowaniu.
Twoja teściowa to by miała tutaj raj Biedronka 5 min od domu, a jakby miala ochote na dłuższy spacer to jeszcze cztery są

Ja z ciast to najczesciek karpatkę pieke, i wszystkie na biszkoptach, bo akurat biszkopty to mi dobre wychodzą, i zawsze a na biszkopcie to szarlotke, rafaello, snicers, sernik na zimno lub inaczej hiszpański

A jutro mnie teście odwiedzązawsze się czuje jakby sanepid mnie odwiedzał, i muszę wszystko wysprzątać, więc juz dzisiaj okna pomylam, i trochę z półek pochowałam. Umeblowanie tapicerowane wymieniam, to przyjeżdzaja ocenic czy nasze im sie przydadzą.

Czy któraś z was ma jakies zasłyszane lub swoje doświadczenie z łóżkami piętrowymi. Bo chyba jednak chłopcom kupię łóżko piętrowe. Tylko nie jestem pewna czy to taki na 100% dobry pomysł

[anakazar]

Madzia ja kiedyś z siostrą miałam piętrowe,bo bardzo chciałyśmy.I fajne wygodne łóżka.Ale to dawne dzieje.

Teraz piętrusa kupiła tż ciocia dla swoich dziewczyn(9 i 5 lat)i też sobie chwali.

[mrowak]

Babeczki, mam prośbę-poradźcie, bo mi się pomysły skończyły.
Chodzi o rozkład dnia Gabrysi i jego wpływ na nocne zasypianie- który wariant wydaje się Wam korzystniejszy:
ona wstaje zwykle o tej samej porze, śniadanie wypada ok.8.30, pierwsza drzemka koło 11 i trwa ok.1 godzinę i potem zaczynają się schody:
ok.12 je coś ala drugie śniadanie, bo wtedy budzi się z drzemki i teraz czy:

A) odczekać do jakiejś 13.30 i wtedy wychodzić na spacer licząc na to, że na nim uśnie, bo od ostatniej drzemki mija tyle czasu, że koło 14.20 zsypia ALE na spacerze przesypia max.40 minut i potem musimy ją jakoś przetrzymać do wieczora już bez spania i wtedy wieczorem zwykle pada jak mucha (wczoraj i dziś o 19.30 już spała, a normalnie kładlimy ją bliżej 20 lub chwile po

B) isć na spacer po tym drugim śniadaniu czyli po 12 wiedząc z góry, że na nim nie zaśnie, bo za wcześnie i potem niestety bywa zmęczona w okolicach godziny 16.30-17.00 ALE jak wtedy pójdzie na drzemkę to potrafi spać ponad godzinę.Efekt jest taki, że jeśli obudzi się koło 18 to nie ma najmniejszej szansy, że pójdzie spać wcześniej niż 21-21.30.

I teraz nie wiem już co lepsze-obie opcje wypróbowane. W pierwszej ma jedynie 1,5-2godziny snu w ciągu dnia i mrtwię się, czy to nie za mało jak na taką maludę-przecież musi odpoczywać tym bardziej, że o wiele więej się rusza niż jeszcze miesiąc temu.
W drugiej opcji wypadało zwykle minimum 2 h snu, bo w domu sypia jakoś dłużej niż na dworze (przynajmniej teraz, zimą), ale za to chodzi późno spać na noc i nocny sen jej się skraca, bo wstaje i tak ok.8

Co robić???

[anakazar]

Dziewczyny,a jeśli już o łóżkach to kiedy nasze dzieci przenosimy z łóżeczek do ich łóżek?bo nie wiem kiedy mam małej kupić

[pl_madzia]

Napisane przez anakazar

Madzia ja kiedyś z siostrą miałam piętrowe,bo bardzo chciałyśmy.I fajne wygodne łóżka.Ale to dawne dzieje.

Teraz piętrusa kupiła tż ciocia dla swoich dziewczyn(9 i 5 lat)i też sobie chwali.

Bo to jednak dużo więcej im miejsca na zabawki zostało. A za np 4-5 lat jak Erykowi sie odechce albo jak będzie chciał dziewuchy sprowadzać, to im kupię inne łóżka.
Dzieki za opinie, to już na plus, bo się troche obawialam

[mrowak]

aaaaa i apropo łóżek to materaz gryka-kokos to już powinien być odwrócony tą "wyboistą" stroną do góry????

[pl_madzia]

Napisane przez anakazar

Dziewczyny,a jeśli już o łóżkach to kiedy nasze dzieci przenosimy z łóżeczek do ich łóżek?bo nie wiem kiedy mam małej kupić

Eryka do normalnego łóżka przeniosłam jak miał 2 lata, Z Erwinem spróbuję latem, ale te piętrowe mają zabudowane boki.

Mrowak mój wstaje o 6.30 pierwsza drzemka o 8.30-10.30(takie dospanie po nocy) i konkretna drzemka po obiedzie, czyli 14-16, chodzi spać o 20.

[anakazar]

mrowak Nina śpi o podobnych porach-ja jestem tak okropna,że jeśli mi mała padnie o 16 i nie obudzi się do 17 to idę i całuskami,delikatnie ją wybudzam.Bo wiem,że gdyby wstała pózniej to nici z zaśnięciem o stałej porze czyli 19.30-20.

Ja bym Ci radziła wychodzić z mała 0 12-niech nie śpi na spacerze,a wrócicie do domu to wtedy pokima i na wieczorne spanie będzie znowu zmęczona.

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez pl_madzia

Bo to jednak dużo więcej im miejsca na zabawki zostało. A za np 4-5 lat jak Erykowi sie odechce albo jak będzie chciał dziewuchy sprowadzać, to im kupię inne łóżka.
Dzieki za opinie, to już na plus, bo się troche obawialam

Madzia my długo spałyśmy w piętrowym.Ja do 16 lat,potem poszłam spać w swoim pokoju,bo tak na nocki wolałam chodzić do małej

Tak mają barierki-raz ja spałam na górze,raz siostra-nigdy żadna nie spadła.I nie czuć w ogóle w takich łóżkach,że jest jakaś góra.Jak dla mnie to dobre rozwiązanie

[P0P70]

Dobra udało mi się wstawić tam jakieś zdjęcie

[anakazar]

Mówisz Madzia,że małego latm już do łóżka dajesz-ja też myslałam o podobnej porze,ale znowu mi mama mówi,że za wczęście jeszcze na to,ale że z drugiej strony dzieciaki sypiać w łóżeczkah długo nie chcą.

Ja to cały czas się motam jakie to łóżko kupić???

[ice woman]

Czesc Mamusie.
Kurcze oj dawno mnie tu nie było, ale tyle kłopotów mi spadło na mój mały łepek ze juz rady nie daje.
Z tz dalej sytuacja nie wyjaśniona, jednym słowem nikt jeszcze pozwu rozwodowego nie złożył, mieszkamy razem ale miodu miedzy nami nie ma. Ale chociaz mi sie stara i pomaga jak może.
Ja zaczynam juz myśleć o powrocie do pracy i myśle ze za 2-3 miesiące juz wróce. NARESZCIE
Moja Lenka juz 7 zębów ma, sama stoi, tylko straszna chudzina z niej bo ma 9 m-cy wzrost 78 cm, a waga 7,500. Co jak co ale we mnie i tz sie napewno nie wdała.
A u mnie zdrówko sie posypało w wielkim skrucie czekam na wyniki badań histopatologicznych bo podejżewaja u mnie raka.
i k... nie jest mi do śmiechu ale jakoś daje rade.
No a poza tym to ucałujcie wszystkie dzieciaczki formowe.

[anakazar]

Napisane przez P0P70

Dobra udało mi się wstawić tam jakieś zdjęcie

Żebyś widziała jak zacierałam ręcę czytając to lece sobie zobaczyć

[P0P70]

Napisane przez ice woman

Czesc Mamusie.
Kurcze oj dawno mnie tu nie było, ale tyle kłopotów mi spadło na mój mały łepek ze juz rady nie daje.
Z tz dalej sytuacja nie wyjaśniona, jednym słowem nikt jeszcze pozwu rozwodowego nie złożył, mieszkamy razem ale miodu miedzy nami nie ma. Ale chociaz mi sie stara i pomaga jak może.
Ja zaczynam juz myśleć o powrocie do pracy i myśle ze za 2-3 miesiące juz wróce. NARESZCIE
Moja Lenka juz 7 zębów ma, sama stoi, tylko straszna chudzina z niej bo ma 9 m-cy wzrost 78 cm, a waga 7,500. Co jak co ale we mnie i tz sie napewno nie wdała.
A u mnie zdrówko sie posypało w wielkim skrucie czekam na wyniki badań histopatologicznych bo podejżewaja u mnie raka.
i k... nie jest mi do śmiechu ale jakoś daje rade.
No a poza tym to ucałujcie wszystkie dzieciaczki formowe.

Ale się porobiło. Bardzo mi przykro. Za dużo trochę na raz. Niemniej mam nadzieję że badania będę OK czyli dadzą wynik negatywny.

[anakazar]

No Pop toś się popisałachociaż tego się można było spodziewać po Tobie
Żebyś widziała moją minę jak zobaczyłam fotkę

[yoonka]

cholera nie moge TZ pokazywac Waszych zboczonych opowiesci, bo jeszcze mnie bedzie molestowal... my nie dosc, ze jedyni dla siebie to jeszcze bez wiekszych przygod ani konfiguracji...

[P0P70]

AnaKazar - uwierz mi, długo szukałam odpowiedniej fotki

[anakazar]

ice women trzymam mocno kciuki za wyniki.