Odchudzanie czas zacząć - część IV.

[mindless]

Napisane przez samaraNW

witam

Tynusia na zdjęciu masz wciągnięty brzuch, prawda?

na prawdę nie wiem, jak mogą się takie żebra na wierzchu wielu z Was podobać dla mnie to jest przerażające i zalatuje mi pro ana...

Dokładnie.

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez samaraNW

witam



bardzo ładny jadłospis

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

A co do zdjęć Tynusii i pro any to Samara masz 100% rację, bo na bank jakby wrzuciła swoje zdjęcia na te wszystkie blogi i photoblogi to laski tam byłyby zachwycone jej żebrami i mnie on tez przerazają, bo ja nie wyobrażam sobie,żeby moje tak wystawały...

[samaraNW]

Napisane przez Promyczek Nadziei

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

A co do zdjęć Tynusii i pro any to Samara masz 100% rację, bo na bank jakby wrzuciła swoje zdjęcia na te wszystkie blogi i photoblogi to laski tam byłyby zachwycone jej żebrami i mnie on tez przerazają, bo ja nie wyobrażam sobie,żeby moje tak wystawały...

tutaj przecież też poleciały teksty w stylu "ale ślicznie wystają Ci żebra"....

[mindless]

Napisane przez samaraNW

tutaj przecież też poleciały teksty w stylu "ale ślicznie wystają Ci żebra"....

Dziewczyny się nie spisały niestety w tej sprawie taka prawda, ot. A Tynusia 'szczęśliwa' bo ją pochwaliły.

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez mindless

Dziewczyny się nie spisały niestety w tej sprawie taka prawda, ot. A Tynusia 'szczęśliwa' bo ją pochwaliły.

Ja wcześniej pisałam, że mnie żebra Tynusi przerażają bo faktycznie takie coś kojarzy się z anorektyczkami.
Choć przyznam, że z tego co widać na zdjęciu to reszta aż anorektycznie nie jest wyszczuplona

[dev123]

Napisane przez samaraNW

tutaj przecież też poleciały teksty w stylu "ale ślicznie wystają Ci żebra"....

nie widziałam zeby ktos tak napisał

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez samaraNW

tutaj przecież też poleciały teksty w stylu "ale ślicznie wystają Ci żebra"....

ale ten tekst poleciał tylko od jednej osoby a reszta widać było,że znaczyła,iż jej żebra za mocno wystają

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez PrettyOdd

I
A Twoje żebra,są genialne xD Czy one Cię nie bolą? Bo mi zaczynają odstawać i strasznie

Dev To jest wypowiedź o która chodziło Samarze

[samaraNW]

Napisane przez Promyczek Nadziei

ale ten tekst poleciał tylko od jednej osoby a reszta widać było,że znaczyła,iż jej żebra za mocno wystają

nie wiem, nie liczyłam, ale mocno mi utkwiło w pamięci, że na pewno były też ochy na temat żeber.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

i według mnie chwalenie brzucha, przy którym tak wystają żebra i jest doliną, też jest trochę nie teges

[Promyczek Nadziei]

Zauważyłam ostatnio,że u nas na wątku to prawie nic nie można napisać, bo zaraz wychodzi z tego dyskusja gdzie jedna strona zaczyna krytykować drugą... Co do Tynusii gdyby naprawde była wychudzona to chyba Dirtyy by to zauważyła jak się z nią spotkała, a sama napisała przecież,że Tynusia jest drobna i wcale nie wyglada jak anorektyczka, a my się kłócimy a jej żebra bez sensu..
Ja ostatnio aż boję sie tutaj pisać swoją opinię, bo zaraz ktoś mnie zaatakuje,że wyznaje ruch pro ana...

[samaraNW]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Zauważyłam ostatnio,że u nas na wątku to prawie nic nie można napisać, bo zaraz wychodzi z tego dyskusja gdzie jedna strona zaczyna krytykować drugą... Co do Tynusii gdyby naprawde była wychudzona to chyba Dirtyy by to zauważyła jak się z nią spotkała, a sama napisała przecież,że Tynusia jest drobna i wcale nie wyglada jak anorektyczka, a my się kłócimy a jej żebra bez sensu..
Ja ostatnio aż boję sie tutaj pisać swoją opinię, bo zaraz ktoś mnie zaatakuje,że wyznaje ruch pro ana...

a czego się boisz? każdy ma prawo do swojego zdania i do wypowiadania go. skrytykują Cię i co? trzeba mieć trochę dystansu, przecież się nie znamy, interpretujemy tylko tekst, nie znamy osoby i często nawet nie wiemy, co tak na prawdę ktoś nam chciał przekazać

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez samaraNW

a czego się boisz? każdy ma prawo do swojego zdania i do wypowiadania go. skrytykują Cię i co? trzeba mieć trochę dystansu, przecież się nie znamy, interpretujemy tylko tekst, nie znamy osoby i często nawet nie wiemy, co tak na prawdę ktoś nam chciał przekazać

No tak, ale później wychodzą z tego jakieś "chore" dyskusję i się nawzajem tylko jedziemy co jest bez sensu, bo przecież co nam to daję?! hmm nic

[samaraNW]

Napisane przez Promyczek Nadziei

No tak, ale później wychodzą z tego jakieś "chore" dyskusję i się nawzajem tylko jedziemy co jest bez sensu, bo przecież co nam to daję?! hmm nic

ale widzisz, dla mnie burzliwe dyskusje, to bardzo ważna część rozmów. ja tu nie jadę po osobach, ja wyrażam swoją opinię i nie szukam kłótni czy zaczepek. czasami też trzeba pogadać o czymś poważniejszym. a i może ja jestem jakaś inna, ale nie zauważyłam u Nas chorych rozmów czy kłótni

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez samaraNW

ale widzisz, dla mnie burzliwe dyskusje, to bardzo ważna część rozmów. ja tu nie jadę po osobach, ja wyrażam swoją opinię i nie szukam kłótni czy zaczepek. czasami też trzeba pogadać o czymś poważniejszym. a i może ja jestem jakaś inna, ale nie zauważyłam u Nas chorych rozmów czy kłótni

Dobra może przesadziłam co do tych chorych rozmów i kłótni, ale odnoszę wrażenie,że teraz z Laisly, która przestała wrzucać swoje jadłospisy przeniosłyśmy się na Tynusię, która wie,że ma problem i jak widać robi coś z tym czyli lekarze i także czekająca ją wizyta u psychologa, a swoje zdjęcie wrzuciła aby nam pokazać jak aktualnie wyglada.
I teraz odpowiedź mi na pytanie co jej powinnyśmy napisać,że wcale dobrze nie wyglada tylko brzydko i paskudnie jak anorektyczka? To ciekawe jakby to wpłyneło na jej psychikę? A poza tym do anoreksji to jej jeszcze daleko co widać po tej jadłospisach i próbach dodawania ilości. Poza tym nie każdy z dnia na dzień będzie jadł o wiele więcej niż do tej pory.

[samaraNW]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Dobra może przesadziłam co do tych chorych rozmów i kłótni, ale odnoszę wrażenie,że teraz z Laisly, która przestała wrzucać swoje jadłospisy przeniosłyśmy się na Tynusię, która wie,że ma problem i jak widać robi coś z tym czyli lekarze i także czekająca ją wizyta u psychologa, a swoje zdjęcie wrzuciła aby nam pokazać jak aktualnie wyglada.
I teraz odpowiedź mi na pytanie co jej powinnyśmy napisać,że wcale dobrze nie wyglada tylko brzydko i paskudnie jak anorektyczka? To ciekawe jakby to wpłyneło na jej psychikę? A poza tym do anoreksji to jej jeszcze daleko co widać po tej jadłospisach i próbach dodawania ilości. Poza tym nie każdy z dnia na dzień będzie jadł o wiele więcej niż do tej pory.

ze zdjęciem, to akurat już Tynusia sama spowodowała te reakcje wciągając brzuch i niezdrowo eksponując żebra, które można wyliczyć. o resztę to nie zauważyłam, żeby się ktoś tu czepiał zbytnio co do tekstu, że wygląda "brzydko i paskudnie jak anorektyczka", to ja tak nie uważam, ale jeżeli ktoś tak uważa, to oczywiście powinien jej to powiedzieć, bo według mnie wspieranie, to właśnie szczerość.
wiesz, ja Ci powiem jedno - po co tu wrzucać zdjęcia, jeżeli każdy i tak będzie kłamał, że jest super, bo inaczej nie wypada?

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez samaraNW

ze zdjęciem, to akurat już Tynusia sama spowodowała te reakcje wciągając brzuch i niezdrowo eksponując żebra, które można wyliczyć. o resztę to nie zauważyłam, żeby się ktoś tu czepiał zbytnio co do tekstu, że wygląda "brzydko i paskudnie jak anorektyczka", to ja tak nie uważam, ale jeżeli ktoś tak uważa, to oczywiście powinien jej to powiedzieć, bo według mnie wspieranie, to właśnie szczerość.
wiesz, ja Ci powiem jedno - po co tu wrzucać zdjęcia, jeżeli każdy i tak będzie kłamał, że jest super, bo inaczej nie wypada?

Czemu każdy ma kłamać dziewczyny tutaj poprostu zauważają u każdej pozytywne aspekty jej figury, bo wiemy, że osoba,która się odchudza daży aby zlikwidować negatywne aspekty swojej figury więc po co ją jeszcze dobijać, a poza tym na tym wątku są same szczupłe dziewczyny, co widac po wrzucanych zdjęciach

[samaraNW]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Dobra może przesadziłam co do tych chorych rozmów i kłótni, ale odnoszę wrażenie,że teraz z Laisly, która przestała wrzucać swoje jadłospisy przeniosłyśmy się na Tynusię, która wie,że ma problem i jak widać robi coś z tym czyli lekarze i także czekająca ją wizyta u psychologa, a swoje zdjęcie wrzuciła aby nam pokazać jak aktualnie wyglada.
I teraz odpowiedź mi na pytanie co jej powinnyśmy napisać,że wcale dobrze nie wyglada tylko brzydko i paskudnie jak anorektyczka? To ciekawe jakby to wpłyneło na jej psychikę? A poza tym do anoreksji to jej jeszcze daleko co widać po tej jadłospisach i próbach dodawania ilości. Poza tym nie każdy z dnia na dzień będzie jadł o wiele więcej niż do tej pory.

według mnie tutaj sugerujesz, że nie powinno się mówić prawdy, bo to może na kogoś źle wpłynąć.

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez samaraNW

według mnie tutaj sugerujesz, że nie powinno się mówić prawdy, bo to może na kogoś źle wpłynąć.

Nie,że nie mówić prawdy tylko może powiedzieć to w bardziej delikatny sposób, a poza tym skoro któs ma problem z samoakceptacją to dobrze,że wiesz,że bierze każde zdanie o swoje figurze bardziej do siebie niż osoba, która akceptuje swoją figurę

[samaraNW]

ćwiczycie coś dzisiaj, czy się weekendowo obijacie i grzeszycie?

[domisia1944]

ja niestetety obijam sie grzesze itd

[samaraNW]

Napisane przez domisia1944

ja niestetety obijam sie grzesze itd

nieładnie za ćwiczonka się chociaż weź

ja powizażowałam, pouczyłam się i uciekam u mnie będą wieczorem ostre ćwiczenia, bo super mi się po nich zasypia(zawsze miałam z tym problemy)

[domisia1944]

niestety w czasie @ nie dam rady po prostu czuje ze umieram jedynie moze na twisterze sie wieczorkiem troche pokrece , kto wymyslil @ ;(

[dev123]

ja zaraz jade do Plazy na kręgle juppi
mam nadzieję że niczym nie zgrzeszę
i nie zabiję nikogo kulą z moim szczęściem to wszystko możliwe

[dirtyy]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Nie,że nie mówić prawdy tylko może powiedzieć to w bardziej delikatny sposób, a poza tym skoro któs ma problem z samoakceptacją to dobrze,że wiesz,że bierze każde zdanie o swoje figurze bardziej do siebie niż osoba, która akceptuje swoją figurę

Promyczku nie masz co wdawać się w dyskusje bo przecież wiesz, że i tak tu nie wygrasz ... ja jeszcze niedawno się namęczyłam dyskutując i i tak nic nie osiągnęłam .. a niby każdy ma prawo do swojego zdania ehhhh

co do Tynusi przy wciągniętym brzuchu to jest normalne że żebra wystają, u mnie też jak się wciągnę, ale to nie znaczy, że wystają mi tak cały czas ... i nie kłóćcie się co do osoby, której nie widziałyście ... Tynusia jest niska, drobniutka i ma idealna figurkę do swojego wzrostu, NIE JEST WYCHUDZONA, ani nie ma za dużo, ma figurę adekwatną do wzrostu i bardzo proporcjonalną sylwetkę, wygląda bardzo zdrowo ...

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez dirtyy

Promyczku nie masz co wdawać się w dyskusje bo przecież wiesz, że i tak tu nie wygrasz ... ja jeszcze niedawno się namęczyłam dyskutując i i tak nic nie osiągnęłam .. a niby każdy ma prawo do swojego zdania ehhhh

co do Tynusi przy wciągniętym brzuchu to jest normalne że żebra wystają, u mnie też jak się wciągnę, ale to nie znaczy, że wystają mi tak cały czas ... i nie kłóćcie się co do osoby, której nie widziałyście ... Tynusia jest niska, drobniutka i ma idealna figurkę do swojego wzrostu, NIE JEST WYCHUDZONA, ani nie ma za dużo, ma figurę adekwatną do wzrostu i bardzo proporcjonalną sylwetkę, wygląda bardzo zdrowo ...

Dirtyy dziękuje za Twoją wypowiedź co do Tynusii przynajmniej wiem,że się nie pomyliłam co do jej figurki
Ps. I jak tam rozmowa w sprawie pracy przebiegła?

[dirtyy]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Dirtyy dziękuje za Twoją wypowiedź co do Tynusii przynajmniej wiem,że się nie pomyliłam co do jej figurki
Ps. I jak tam rozmowa w sprawie pracy przebiegła?

co do rozmowy ok ale ja nie chce tam pracować na pewno nie będę podpisywać oprócz oświadczenia porozumienia majątkowego między pracownikami, dodatkowo weksla i to in blanco !!!!!!

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez dirtyy

co do rozmowy ok ale ja nie chce tam pracować na pewno nie będę podpisywać oprócz oświadczenia porozumienia majątkowego między pracownikami, dodatkowo weksla i to in blanco !!!!!!

wow masakra, ale maja wymagania

[laisla]

Napisane przez Promyczek Nadziei

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

A co do zdjęć Tynusii i pro any to Samara masz 100% rację, bo na bank jakby wrzuciła swoje zdjęcia na te wszystkie blogi i photoblogi to laski tam byłyby zachwycone jej żebrami i mnie on tez przerazają, bo ja nie wyobrażam sobie,żeby moje tak wystawały...

Napisane przez mindless

Dziewczyny się nie spisały niestety w tej sprawie taka prawda, ot. A Tynusia 'szczęśliwa' bo ją pochwaliły.

Tynusia pisała, że te żebra jej wystawały nawet przed schudnięciem..może taka jej uroda jak dla mnie wygląda troszkę strasznie ale to chyba nie jej wina..chyba, że wciąga brzuszek aby to jeszcze podkreślić..

Napisane przez samaraNW

ale widzisz, dla mnie burzliwe dyskusje, to bardzo ważna część rozmów. ja tu nie jadę po osobach, ja wyrażam swoją opinię i nie szukam kłótni czy zaczepek. czasami też trzeba pogadać o czymś poważniejszym. a i może ja jestem jakaś inna, ale nie zauważyłam u Nas chorych rozmów czy kłótni

Zgadzam się, w chwilach naszych najburzliwszych rozmów z Tobą czy Promyczkiem nie odebrałam ani przez chwilę abyśmy się kłóciły Dokładnie tak samo uważam, że czasami trzeba wymienić kilka poważniejszych zdań gdy nurtuje nas jakiś temat i coś nie idzie pomóc sobie samemu albo po prostu usłyszeć od kogoś coś ciekawego. Od tego tutaj też troszkę pewnie jesteśmy

Promyczku, przestałam wrzucać jadłospisy bo po pierwsze były beznadziejne, co zreszta poskutkowało wzrostem wagi Po drugie mam wrażenie, że wrzuca je tutaj tylko Tynusia i wszystkich to trochę męczy Nawet Samara kiedyś napisała, że już patrzeć na jadłospisy nie może...Poza tym zdążyłam się już przy Was tyle nauczyć, że radzę sobie doskonale z tym co i jak aby był dobry jadłospis pozostaje wprowadzanie wiedzy w życie

Napisane przez samaraNW

ćwiczycie coś dzisiaj, czy się weekendowo obijacie i grzeszycie?

Ja codziennie A dzisiaj jeszcze na parkiecie

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez dirtyy

co do rozmowy ok ale ja nie chce tam pracować na pewno nie będę podpisywać oprócz oświadczenia porozumienia majątkowego między pracownikami, dodatkowo weksla i to in blanco !!!!!!

To poszukiwania pracy trwają dalej Powodzenia Pewnie dobrze, że nie wzięłaś tej pracy, trafi się coś fajnego, oby szybko

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez laisla

Promyczku, przestałam wrzucać jadłospisy bo po pierwsze były beznadziejne, co zreszta poskutkowało wzrostem wagi Po drugie mam wrażenie, że wrzuca je tutaj tylko Tynusia i wszystkich to trochę męczy Nawet Samara kiedyś napisała, że już patrzeć na jadłospisy nie może...Poza tym zdążyłam się już przy Was tyle nauczyć, że radzę sobie doskonale z tym co i jak aby był dobry jadłospis pozostaje wprowadzanie wiedzy w życie

No to super,że z Twoimi jadłospisami już lepiej. Bardzo się z tego cieszę,że nasze rady pomogły

Nie tylko Tynusia, bo ja także zaczełam co mi bardzo mocno pomaga. A poza tym w koncu ten wątek od tego jest aby się wspierać i wrzucać jadłospisy i przykro mi się czyta,że was to męczy

[misia332]

Wiecie co, tylko dirty widziała Tynusię na żywo, więc tylko ona może wydać opinię tak naprawdę jak ona wygląda. Zdjęcia nie oddają tego jaka jest nasza sylwetka, pada światło, ciemny kolor spodni nawet wyszczupla.

Poza tym Promyczku, nie tylko na Laisle był atak na jadłospisy, ja cokolwiek nie napisałam to było źle, nawet, że boli mnie brzuch, to od razu wg niektórych była moja wina.

A mi się Twoje jadłospisy podobają i wrzucaj je, bo po to jest forum i wątek o odchudzaniu.

[OneSweetTaste]

Napisane przez Promyczek Nadziei

No to super,że z Twoimi jadłospisami już lepiej. Bardzo się z tego cieszę,że nasze rady pomogły

Nie tylko Tynusia, bo ja także zaczełam co mi bardzo mocno pomaga. A poza tym w koncu ten wątek od tego jest aby się wspierać i wrzucać jadłospisy i przykro mi się czyta,że was to męczy

Ja np. nigdy (z 2 razy się zdarzyło) nie umiałam wrzucić swojego jadłospisu, bo zawsze uważam, że mogłoby być lepiej Promyczku, jakbyś wrzucała same jadłospisy to mogłoby być nudno, ale wierz mi - tak nie jest. Ja tam wolę z Wami pogadać, dowiedzieć się czegoś nowego, powymieniać poglądy. Ale dobrze, że je wrzucacie, bo można coś nowego podpatrzeć.

Ja chyba przesadziłam z podwieczorkiem. Wymieszałam pół serka waniliowego(małego) z mieszanką hawajską(trochę) i jednym plastrem ananasa i posypałam odrobiną wirków kokosowych. Słodziutko