Mój chomiczek - cz. 4 :) - Strona 123 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-31, 20:08   #3661
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
dziewczyny, witam ponownie po dłuuugiej przerwie.
zanim napisze co sie ze mna działo, błagam was o pomoc!!!!


istnieje prawdopodobienstwo ze Joey umarł
przyszłam do domu i znalazlam go zakopanego w swojej kryjówce. nie rusza sie. juz wczoraj wydało mi sie podejrzane ze nie wyszedł na harce.
(mielismy gosci, wiec myslalam ze moze wstydzi sie czy cus). No i cos mnie tchnelo i sprawdzilam dzis klatke. nie wiem co mam robić czy to mozliwe zeby zapadł w sen zimowy (hibernacje)? nie potrafie sobie wyobrazic co mogłoby byc przyczyna jego ewentualnej smierci przedwczoraj biegal po klatce jak porabany, wieszal sie na pretach, wspinał, no normalne jego zajecia. nic nie dawalam podejrzanego do jedzenia. ostatnio to liscie sałaty i troche ziarenek z takiej specjalnej kolby dla chomikow. wode ma swieza i pod dostatkiem. nie ma zadnych ran, nie zauwazylam sladow krwi (gdyby sie skaleczył). wyglada jakby spał, taki zwiniety w kulke, tylko ze sie nie rusza
przyznam sie ze w miejscu w ktorym jest jego klatka jest czasem zimno, bo tu w uk nie ma jako takiego sezonu grzewczego ze kaloryfery daja na okrągla w zime, tylko wlaczamy je sami, kiedy chcemy. nie ma nas czasem w domu po 12 godzin, a ostatnio tutaj byl silny przymrozek, a te brytyjskie domy to jak z tektury sa

obecnie klatka jest na gorze w najciepleszym pokoju, przy kaloryferze, stoi na koszu wilkinowym. zostawilam kawalek jabłka i innych malo psujacych sie smakolykow. ile mam czekac, zeby stwierdzic ze on nie zyje??? czy jest jakas szansa ze po prostu spi??

ratujcie!
O matko
Chomiki mogą zapaść w hibernację, jeżeli temp. spadnie poniżej 10 st. tak mi się wydaje.
Mogło też być tak, że ta cholerna SAŁATA mu zaszkodziła, bo rozumiem, że to nie była sałata sadzona przez Ciebie, tylko ze sklepu.
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 20:20   #3662
lucaa_rules
Wtajemniczenie
 
Avatar lucaa_rules
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Hawarden
Wiadomości: 2 459
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

no wcale bym sie nie zdziwila jakby w domu bylo z 10 stopni ;( a co do sałaty, wczesniej tez ja jadl i było wszystko w porządku (nigdy nie dawałam mu ogromnych ilosci), a zawsze kupuje ja w tym samym miejscu w zieleniaku
__________________
Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż
nie pociągnie pusty łeb
ciężkiej dupy wzwyż
lucaa_rules jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 20:38   #3663
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
no wcale bym sie nie zdziwila jakby w domu bylo z 10 stopni ;( a co do sałaty, wczesniej tez ja jadl i było wszystko w porządku (nigdy nie dawałam mu ogromnych ilosci), a zawsze kupuje ja w tym samym miejscu w zieleniaku
Sałata zawiera pestycydy,które są szkodliwe dla chomiczków (a to sa bardzo wrażliwe zwierzątka) to, że za pierwszym razem nic się nie stało, to nic nie znaczy.
Jest w naszym spisie, że nie wolno dawać chomikowi sałaty, jeżeli nie jest to sałata sadzona przez Ciebie i masz pewność, że nie była niczym pryskana.

Jeżeli Joey przechłodził się, to nie możesz go kłaść koło kaloryfera, musi mieć ciepło, ale bez przesady. Jeżeli się obudzi może mieć drgawki, przebudzanie może potrwać od 30 do 60 minut. Jeżeli uda się obudzić trzeba dać mu dużo jedzenia i picia i zostawić w spokoju. Jeżeli nie to trzeba zawieźć do weta. No chyba, że okaże się, że nie żyje. Choć mam nadzieję, że jednak do tego nie doszło

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Doczytałam, że to przechłodzenie następuje, gdy temperatura otoczenia nagle spadnie lub z powodu braku wody pitnej.

Edytowane przez madzius90
Czas edycji: 2011-01-31 o 20:40
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 20:48   #3664
lucaa_rules
Wtajemniczenie
 
Avatar lucaa_rules
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Hawarden
Wiadomości: 2 459
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

ech no zobaczymy, kaloryfer nie chodzi caly czas. wlaczylam zeby tylko sie cieplej zrobilo w pokoju, ale juz jest wylaczony dawno.
wyjdzie na to ze go zabiłam ta pieprzona sałata a dokładnie kawałkami kapusty pekinskiej. najgorsze jest to ze nie wyglada jakby sie zatruł (nie wiem wydaje mi sie ze mozeby leżał w jakiejs dziwnej pozycji czy cus a on wyglada jakby spał).
dziewczyny ile mam czekac?? nie bede mu przeszkadzac, ale martwie sie jak cholera
__________________
Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż
nie pociągnie pusty łeb
ciężkiej dupy wzwyż
lucaa_rules jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 20:50   #3665
the kamm
Zadomowienie
 
Avatar the kamm
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL.
Wiadomości: 1 899
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez poprostu Pokaż wiadomość
Wiecie co żaluje ze nie kupilam tej samli z ikei zamiast klatki... latwiej by sie sprzątało nawet tak powierzchownie bo mi np pod jednym pieterkiem zle sie sprzata gdy chce tylko pobierznie... i np domku przez drzwiczki nie wyciagne bo sie nie zmiesci... i wogole wogole...

Pozawieszalam gryzaczki Malemu i patyczkow z jabloni ma sporo ale prety dla Niego sa smaczniejsze
Ja żałuję , że kupiłam tą klatkę , co mam , 58 x 38 cm.
Mogłabym do niej dołożyć 20 zł + koszt przesyłki i mogłabym kupić na all setkę

Cytat:
Napisane przez madzius90 Pokaż wiadomość
część II

Kupiłam balon i będę robić kulę
A kto to zapoczątkował ?
Kto jest fajny ?
Jaaaa

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Gosia, jak klikniesz na link "Gumiś" w podpisie Madzi to wyświetli Ci się suwaczek z czasem ile Gumiś jest u Madziuś
Albo ile Amy jest u mnie , jak klikniesz w mój podpis


Piiixel

Guuumiś

Łoś babulinka

Wymizać maleństwa

Goosia śliczniasty avek

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
dziewczyny, witam ponownie po dłuuugiej przerwie.
zanim napisze co sie ze mna działo, błagam was o pomoc!!!!


istnieje prawdopodobienstwo ze Joey umarł
przyszłam do domu i znalazlam go zakopanego w swojej kryjówce. nie rusza sie. juz wczoraj wydało mi sie podejrzane ze nie wyszedł na harce.
(mielismy gosci, wiec myslalam ze moze wstydzi sie czy cus). No i cos mnie tchnelo i sprawdzilam dzis klatke. nie wiem co mam robić czy to mozliwe zeby zapadł w sen zimowy (hibernacje)? nie potrafie sobie wyobrazic co mogłoby byc przyczyna jego ewentualnej smierci przedwczoraj biegal po klatce jak porabany, wieszal sie na pretach, wspinał, no normalne jego zajecia. nic nie dawalam podejrzanego do jedzenia. ostatnio to liscie sałaty i troche ziarenek z takiej specjalnej kolby dla chomikow. wode ma swieza i pod dostatkiem. nie ma zadnych ran, nie zauwazylam sladow krwi (gdyby sie skaleczył). wyglada jakby spał, taki zwiniety w kulke, tylko ze sie nie rusza
przyznam sie ze w miejscu w ktorym jest jego klatka jest czasem zimno, bo tu w uk nie ma jako takiego sezonu grzewczego ze kaloryfery daja na okrągla w zime, tylko wlaczamy je sami, kiedy chcemy. nie ma nas czasem w domu po 12 godzin, a ostatnio tutaj byl silny przymrozek, a te brytyjskie domy to jak z tektury sa

obecnie klatka jest na gorze w najciepleszym pokoju, przy kaloryferze, stoi na koszu wilkinowym. zostawilam kawalek jabłka i innych malo psujacych sie smakolykow. ile mam czekac, zeby stwierdzic ze on nie zyje??? czy jest jakas szansa ze po prostu spi??

ratujcie!
Ja słyszałam coś takiego :

Jeżeli zapadł w sen zimowy , to jeżeli naciśniesz na brzuszek to pyszczek powinien się otworzyć.
the kamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 20:53   #3666
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
ech no zobaczymy, kaloryfer nie chodzi caly czas. wlaczylam zeby tylko sie cieplej zrobilo w pokoju, ale juz jest wylaczony dawno.
wyjdzie na to ze go zabiłam ta pieprzona sałata a dokładnie kawałkami kapusty pekinskiej. najgorsze jest to ze nie wyglada jakby sie zatruł (nie wiem wydaje mi sie ze mozeby leżał w jakiejs dziwnej pozycji czy cus a on wyglada jakby spał).
dziewczyny ile mam czekac?? nie bede mu przeszkadzac, ale martwie sie jak cholera
Zwykłej kapusty nie można dawać chomikom, bo jest rozdymająca, pewnie tak samo jest z pekińską
Musi być teraz ciepło
Tylko, żeby Joey nie był w pobliżu żadnego rozgrzanego kaloryfera, grzejnika itd. bo jeszcze mu to tylko zaszkodzi.

Może się czegoś wytraszył i serduszko nie wytrzymało

Mam nadzieję, że wszystko będzie z nim ok.
Myślę, że gdyby się zatruł, czy serduszko nie wytrzymało to by był sztywny, tak jak mój Kubuś

Więc może faktycznie tylko się przechłodził. Musisz być cierpliwa, wiem, ze to trudne, ale tylko cierpliwość

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Cytat:
Napisane przez the kamm Pokaż wiadomość
A kto to zapoczątkował ?
Kto jest fajny ?
Jaaaa
Kaaaamiii

Cytat:
Napisane przez Kamilka Pokaż wiadomość
Guuumiś
Wymizać maleństwa

Wymiziam
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:00   #3667
lucaa_rules
Wtajemniczenie
 
Avatar lucaa_rules
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Hawarden
Wiadomości: 2 459
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

klatka a wlasciwie dwie klatki połączone stoja w najmniejszym pokoju. odsunęłam go jak najdalej od kaloryfera ale nie chcialam zeby tez bezposrednio przy oknie był. pokoj jest malutki wiec wszedzie jest blisko do grzejnika. ale jak juz wspomnialam grzejnik nie chodzi cały czas. ten pokoj szybko sie nagrzewa i dosc dlugo utrzymuje ciepło.

z tym dotykaniem brzuszka to nie zrobie tego, nie ma bata boje sie moze TZ to zrobi, ale on ma traume z dziecinstwa wiec chyba sie na to nie zdobedzie. jeszcze Joeyemu sie pyszczek otworzy to moj TZ zawału chyba dostanie.
__________________
Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż
nie pociągnie pusty łeb
ciężkiej dupy wzwyż
lucaa_rules jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:01   #3668
poprostu
Zakorzenienie
 
Avatar poprostu
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 098
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Kamila Dzięki Tobie oczywiście hihi i Ty jesteś fajna ;*

AAA przy okazji byłam na echomiku i widziałam Twoje dwie klatki połączone rozpoznałam po Amy w awku
poprostu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:06   #3669
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Nadmuchałam balona nna tą kulę i teraz Kama nie daje mi żyć, bo chce s ię pobawić balonem
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:07   #3670
poprostu
Zakorzenienie
 
Avatar poprostu
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 098
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

a i nie wymiziam bo się cykam
poprostu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:08   #3671
alleyezonme
Zakorzenienie
 
Avatar alleyezonme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
dziewczyny, witam ponownie po dłuuugiej przerwie.
zanim napisze co sie ze mna działo, błagam was o pomoc!!!!


istnieje prawdopodobienstwo ze Joey umarł
przyszłam do domu i znalazlam go zakopanego w swojej kryjówce. nie rusza sie. juz wczoraj wydało mi sie podejrzane ze nie wyszedł na harce.
(mielismy gosci, wiec myslalam ze moze wstydzi sie czy cus). No i cos mnie tchnelo i sprawdzilam dzis klatke. nie wiem co mam robić czy to mozliwe zeby zapadł w sen zimowy (hibernacje)? nie potrafie sobie wyobrazic co mogłoby byc przyczyna jego ewentualnej smierci przedwczoraj biegal po klatce jak porabany, wieszal sie na pretach, wspinał, no normalne jego zajecia. nic nie dawalam podejrzanego do jedzenia. ostatnio to liscie sałaty i troche ziarenek z takiej specjalnej kolby dla chomikow. wode ma swieza i pod dostatkiem. nie ma zadnych ran, nie zauwazylam sladow krwi (gdyby sie skaleczył). wyglada jakby spał, taki zwiniety w kulke, tylko ze sie nie rusza
przyznam sie ze w miejscu w ktorym jest jego klatka jest czasem zimno, bo tu w uk nie ma jako takiego sezonu grzewczego ze kaloryfery daja na okrągla w zime, tylko wlaczamy je sami, kiedy chcemy. nie ma nas czasem w domu po 12 godzin, a ostatnio tutaj byl silny przymrozek, a te brytyjskie domy to jak z tektury sa

obecnie klatka jest na gorze w najciepleszym pokoju, przy kaloryferze, stoi na koszu wilkinowym. zostawilam kawalek jabłka i innych malo psujacych sie smakolykow. ile mam czekac, zeby stwierdzic ze on nie zyje??? czy jest jakas szansa ze po prostu spi??

ratujcie!

a dotykałaś go? jest zimny?

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Cytat:
Napisane przez madzius90 Pokaż wiadomość
nadmuchałam balona nna tą kulę i teraz kama nie daje mi żyć, bo chce s ię pobawić balonem
__________________


Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle

alleyezonme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:10   #3672
the kamm
Zadomowienie
 
Avatar the kamm
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL.
Wiadomości: 1 899
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez poprostu Pokaż wiadomość
Kamila Dzięki Tobie oczywiście hihi i Ty jesteś fajna ;*

AAA przy okazji byłam na echomiku i widziałam Twoje dwie klatki połączone rozpoznałam po Amy w awku
Oooo
Widzisz , dzięki chomikomaniaczkom masz też znajomości na niektórych innych forach

________________

Nie mogę znaleźć niczego dot. snu zimowego chomików ...
the kamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:13   #3673
poprostu
Zakorzenienie
 
Avatar poprostu
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 098
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez madzius90 Pokaż wiadomość
Nadmuchałam balona nna tą kulę i teraz Kama nie daje mi żyć, bo chce s ię pobawić balonem
No widzisz co masz z tym dzieciaczkiem
poprostu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:13   #3674
lucaa_rules
Wtajemniczenie
 
Avatar lucaa_rules
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Hawarden
Wiadomości: 2 459
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez alleyezonme Pokaż wiadomość
a dotykałaś go? jest zimny?

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------
nie dotykałam go palcem, zwyczajnie sie boje (wiem, ze to głupie, ale nic na to nie poradze)
__________________
Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż
nie pociągnie pusty łeb
ciężkiej dupy wzwyż
lucaa_rules jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:17   #3675
alleyezonme
Zakorzenienie
 
Avatar alleyezonme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
nie dotykałam go palcem, zwyczajnie sie boje (wiem, ze to głupie, ale nic na to nie poradze)
Rozumiem, ale wcześniej czy później będziesz musiała to zrobić
__________________


Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle

alleyezonme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:18   #3676
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
nie dotykałam go palcem, zwyczajnie sie boje (wiem, ze to głupie, ale nic na to nie poradze)
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:18   #3677
Klepsydra88
Zakorzenienie
 
Avatar Klepsydra88
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 13 347
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Łucja nie bój się.. przecież to Twój chomć..
__________________
Klepsydra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:19   #3678
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Położyłam balon z ręcznikami na parapecie żeby się suszył a Kama stoi gapi się na balona i szczeka
Jaki bunt
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:19   #3679
the kamm
Zadomowienie
 
Avatar the kamm
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL.
Wiadomości: 1 899
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
nie dotykałam go palcem, zwyczajnie sie boje (wiem, ze to głupie, ale nic na to nie poradze)
może jakoś go tyknij ołówkiem , czy czymś ?
Wiem , że takie chwile są baardzo baardzo smutne , ale trzeba mieć nadzieję.
the kamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:20   #3680
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez the kamm Pokaż wiadomość
może jakoś go tyknij ołówkiem , czy czymś ?
Wiem , że takie chwile są baardzo baardzo smutne , ale trzeba mieć nadzieję.
Dokładnie, trzeba mieć nadzieje
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:21   #3681
lucaa_rules
Wtajemniczenie
 
Avatar lucaa_rules
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Hawarden
Wiadomości: 2 459
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

dobra spróbuje go dotknac ołowkiem delikatnie. ale czego mam sie spodziewac? jak sie przewroci to nie zyje, czy jak? nigdy nie mialam do czynienia z martwym zwierzatkiem ;(
__________________
Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż
nie pociągnie pusty łeb
ciężkiej dupy wzwyż
lucaa_rules jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:21   #3682
Klepsydra88
Zakorzenienie
 
Avatar Klepsydra88
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 13 347
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

jaka Kama Łoś się boi balonów..
__________________
Klepsydra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:25   #3683
alleyezonme
Zakorzenienie
 
Avatar alleyezonme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
dobra spróbuje go dotknac ołowkiem delikatnie. ale czego mam sie spodziewac? jak sie przewroci to nie zyje, czy jak? nigdy nie mialam do czynienia z martwym zwierzatkiem ;(
Ja proponuję palcem, bo ołówkiem na niewiele się zda. Jeśli jest zimny i sztywny to raczej nie żyje
__________________


Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle

alleyezonme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:25   #3684
the kamm
Zadomowienie
 
Avatar the kamm
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL.
Wiadomości: 1 899
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Chomiki zapadają w sen zimowy,ale zapadają także w tak zwane''zdrętwienie''.Jest to bardzo podobne do snu zimowego temp.ciała spada do minimum.Nie reagują na żadne bodźce,W odróżnieniu od snu zimowego, zdrętwienie zachodzi nie w określonej porze roku, lecz w określonym czasie doby.W takim zesztywnieniu mogą pozostać, przykładowo od 4 do 9 godzin.Przyczyną takiego stanu, może być niska temperatura otoczenia, w jakim przebywa zwierze, brak jedzenia lub oświetlenia.
Przyjrzyj się , czy nie oddycha , jak nie widzisz to przystaw palec blisko nosa , ale jak oddycha to futerko powinno się ruszać.

Edytowane przez the kamm
Czas edycji: 2011-01-31 o 21:27
the kamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:26   #3685
alleyezonme
Zakorzenienie
 
Avatar alleyezonme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez madzius90 Pokaż wiadomość
Położyłam balon z ręcznikami na parapecie żeby się suszył a Kama stoi gapi się na balona i szczeka
Jaki bunt
ciekawska Kama
__________________


Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle

alleyezonme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:27   #3686
Klepsydra88
Zakorzenienie
 
Avatar Klepsydra88
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 13 347
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

żeby Wojtek nie zapadł w hibernacje z powodu braku oświetlenia skoro całymi dniami przesiaduje w domku
__________________
Klepsydra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:27   #3687
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez lucaa_rules Pokaż wiadomość
dobra spróbuje go dotknac ołowkiem delikatnie. ale czego mam sie spodziewac? jak sie przewroci to nie zyje, czy jak? nigdy nie mialam do czynienia z martwym zwierzatkiem ;(
Nie mamy pewności, że nie żyje

Cytat:
Napisane przez Klepsydra88 Pokaż wiadomość
jaka Kama Łoś się boi balonów..


Biedny
Kama, póki nie wie, że to głośno pęka to chce
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:28   #3688
alleyezonme
Zakorzenienie
 
Avatar alleyezonme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Czyli jest jeszcze nadzieja Chyba trzeba czekać, ale to dziwne by było żeby dzień wcześniej szalał w klatce a później .. ech, na pewno będzie dobrze

Spotkałyście się już z takim przypadkiem w ogóle?
__________________


Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle

alleyezonme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:31   #3689
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Cytat:
Napisane przez alleyezonme Pokaż wiadomość
ciekawska Kama
Bardzo

Cytat:
Napisane przez Klepsydra88 Pokaż wiadomość
żeby Wojtek nie zapadł w hibernacje z powodu braku oświetlenia skoro całymi dniami przesiaduje w domku


---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez alleyezonme Pokaż wiadomość
Czyli jest jeszcze nadzieja Chyba trzeba czekać, ale to dziwne by było żeby dzień wcześniej szalał w klatce a później .. ech, na pewno będzie dobrze

Spotkałyście się już z takim przypadkiem w ogóle?
Z przypadkiem snu zimowego się nie spotkałam, ale... mój poprzedni chomiś tak nagle zmarł :rycze-smrkam:
Była sobota (10 kwietnia ) mama szła na 9 do pracy, przed wyjściem była ok. 8:55 zajrzała do Kubusia chodził sobie po mieszkanku, jadł, pił, troszkę w kołowrotku się pokręcił, później tata wyszedł na zakupy i jak wrócił, było ok. 11 to Kubuś już nie żył
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 21:31   #3690
hooliganka184
Rozeznanie
 
Avatar hooliganka184
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 579
Dot.: Mój chomiczek - cz. 4 :)

Chyba bijemy rekord użytkowników na forum
hooliganka184 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.