Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

[gochaa_p]

Napisane przez karenina19

Ja wlasnie zawsze chcialam, zeby André mial takie cos, co pomaga mu czuc sie bezpiecznie...poza mna...bo wiadomo, ze do mamusi jest przywiazany - nic trudnego, jak spedza z nia 24/24 h - ale zeby mamusia mogla sobie wyjsc i zostawic maluszka a on mial jakis punkt odniesienia, ktory go "podbuduje" - to jestem ZA No i przy samodzielnym spaniu bardzo to tez pomaga, widze jak sie przytuli do misia to mu od razu oczka leca

Wojtuś też z reniferkiem śpi pięknie, grzeczny jest a jak mu renifer z oczu zniknie - to juz nie jest ciekawie. I też uważam że taki przyjaciel wychodzi dizecku na dobre

[mamrotka]

Hej mamusie

Guciu dzieki za owsianke, jutro sprobujemy i dla Sandruni

Andre

Pisalyscie o jedzeniu w krzeselku, u nas tylko w krzeselku, czasem chce wyjsc i wtedy mala wyjmuje i koniec jedzenia

Magda ale ten berodual i pulmikord to tylko na alergie czy tez na zwykle przeziebienie? My tez kiedys mielismy ale nubilizator pozyczylismy w aptece i juz wiecej sie nie przydal to na razie nie kupuje i mam nadzieje ze sie wiecej nie przyda

zajrze pozniej bo mi dziecie do laptopa sie dobiera

[gochaa_p]

Wojtuś usiłował coś pisać dzisiaj rano do Was
http://img705.imageshack.us/img705/6189/97035519.jpg

[simpatica]

Napisane przez gochaa_p

Wojtuś usiłował coś pisać dzisiaj rano do Was
http://img705.imageshack.us/img705/6189/97035519.jpg

wizaż go uzależnił

dżem dobry mamuśki

[magdawikp]

Napisane przez mamrotka

Magda ale ten berodual i pulmikord to tylko na alergie czy tez na zwykle przeziebienie? My tez kiedys mielismy ale nubilizator pozyczylismy w aptece i juz wiecej sie nie przydal to na razie nie kupuje i mam nadzieje ze sie wiecej nie przyda

przy zwykłym przeziębieniu to na pewno nie - to są leki stosowane głównie przy problemach z oskrzelami i są z sterydami, Grześ ma na tle alergicznym problemy - podobno wyrośnie według lekarzy

[elalank]

heloł

Odebrałam puzzle, ale jeszcze nie zdążyłyśmy przetestować, bo Olka po raz pierwszy od nie pamiętam jak długiego czasu, zasnęła mi w wózku na spacerze. Nawet się nie przebudziła, jak jej buty i kurtkę zdejmowałam

I przywieźli dziś łóżko piętrowe TZ będzie składał jak wróci z pracy

Napisane przez karenina19

To nie zlobek
Na pewno sie spodoba

Takze prosze, link do przedmiotow tego sprzedajacego, na 1 stronie sa juz wszystkie wymienione

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=597926

oj tam oj tam, no żłobek-przedszkole czy inna bawialnia, co za różnica

dzięki za linka, zaraz sprawdzę bo te które wczoraj wklejałam na żywo nie fajnie wyglądały

Napisane przez konspiracja

Hm? Nic nie mówiłaś? opowiadaj już wiecie że się dostaliście?

Puzzle suuuper. Dawno juz po domku smobym nic nie kupiłam..

ee na razie do prywatnego idzie na 2-3 h żeby się z dziećmi bawiła. A w czerwcu będe wiedziała czy się dostała do państwowego od września. Ostatnio do mnie dzwonili z pytanie, czy nadal chcę posłać Olkę, bo aktualizowali listę chętnych.

Napisane przez magdawikp

mamy zaplanowany na 14 zabieg Izy - usunięcie 3 migdałka

ho ho toż to będzie impreza

ola - może opiekunka naprawdę pomyślała, że potrąciliście jej to 100 zł z wypłaty
My uczymy wysyłać buziaki, ale na razie beskutecznie

Napisane przez simpatica

dżem dobry mamuśki

przez Ciebie dżemu mi się zachciało

[carolans]

dopiero zobaczyłam że całkiem nas sporo z fasolkami i podobne terminy.

[karenina19]

Napisane przez gochaa_p

Wojtuś też z reniferkiem śpi pięknie, grzeczny jest a jak mu renifer z oczu zniknie - to juz nie jest ciekawie. I też uważam że taki przyjaciel wychodzi dizecku na dobre

Pokaz tego reniferka

André ma 4 ulubione przytulanki - misia, Tweetie'go i 2 kroliczki...tak zrobilam, zeby w razie zagubienia jednej nie bylo az taaakiej tragedii...no ale jednego misia i Tweetie'go to jednak szczegolnie kocha....

Napisane przez gochaa_p

Wojtuś usiłował coś pisać dzisiaj rano do Was
http://img705.imageshack.us/img705/6189/97035519.jpg

Napisane przez elalank

Odebrałam puzzle, ale jeszcze nie zdążyłyśmy przetestować, bo Olka po raz pierwszy od nie pamiętam jak długiego czasu, zasnęła mi w wózku na spacerze. Nawet się nie przebudziła, jak jej buty i kurtkę zdejmowałam

Wow, u nas jeszcze takie cuda nie mialy miejsca...

Napisane przez elalank

I przywieźli dziś łóżko piętrowe TZ będzie składał jak wróci z pracy

Widze, ze zafundowalas malzowi pozyteczne spedzanie czasu wolnego, bardzo dobrze

Napisane przez elalank

oj tam oj tam, no żłobek-przedszkole czy inna bawialnia, co za różnica

Napisane przez tarasia

a my byłyśmy w poniedziałek na basenie i od wczoraj katar czyli sezon basenowy zamknięty do końca zimy

Dlatego my tez nie chodzimy....niby basen ma hartowac, ale hmmmm....


My siedzimy dzisiaj w domku...tylko pojdziemy po deserku da sasiadki, zeby André sie pobawil - Jule przyszla dzisiaj do nas i pyta, czy André moglby ja odwiedzic? Ja na to, ze w sumie tak, ale moze nie dzisiaj, bo ma maly katar a Jule na to radosnie "To fajnie, bo ja tez!" I tak mnie przekonala, ze idziemy...


W Tchibo maja fajny zestaw do jedzenia dla maluszkow, z przyssawkami
jpg.jpgjpgll.jpgBaby-Essgeschirr.jpg


Mama mnie zdenerwowala lekko....

[konspiracja]

Napisane przez karenina19

A bawi sie Stas tym domkiem?

A powiem Ci że nawet, nawet... ja osobiście jestem nim trochę rozczarowana, bo nie ma zadnych dźwięków taki prosty i pusty w środku...

Napisane przez elalank

ee na razie do prywatnego idzie na 2-3 h żeby się z dziećmi bawiła. A w czerwcu będe wiedziała czy się dostała do państwowego od września. Ostatnio do mnie dzwonili z pytanie, czy nadal chcę posłać Olkę, bo aktualizowali listę chętnych.

Aaaa, do mnie nic nie dzwonią nawet...
Łózko piętrowe? Juuuuż?

Ja dzis mam ciężką zmianę okazało sie że dziś chyba drzemki w ogóle nie będzie. Wróciliśmy ze spaceru i do tej pory sie kitwasił w łożeczku i nic z tego... Przebiła nam sie dolna prawa dwojka i czwórka i lewa czworka też idzie Idę grzać obiad mojemu terroryście... Śpiewa sobie w najlepsze w świetnym humorze...

[karenina19]

Napisane przez konspiracja

A powiem Ci że nawet, nawet... ja osobiście jestem nim trochę rozczarowana, bo nie ma zadnych dźwięków taki prosty i pusty w środku...

Ja dzis mam ciężką zmianę okazało sie że dziś chyba drzemki w ogóle nie będzie. Wróciliśmy ze spaceru i do tej pory sie kitwasił w łożeczku i nic z tego... Przebiła nam sie dolna prawa dwojka i czwórka i lewa czworka też idzie Idę grzać obiad mojemu terroryście... Śpiewa sobie w najlepsze w świetnym humorze...

Tez sie nad nim zastanawialam, ale te tablice jak juz mamy sa ok....cos czuje, ze André by te wszystkie kluczyki pogubil...

Uroki zabkow....ale jak spiewa to jeszcze nie jest tak zle...


A ja chyba zabiore sie za zrobienie takich tablic jak te, ktore dostal André....kilka osob juz mnie pytalo czy nie chcialabym a mysle, ze dalabym rade...pierwsze koty za ploty...

[elalank]

Napisane przez konspiracja

Aaaa, do mnie nic nie dzwonią nawet...
Łózko piętrowe? Juuuuż?

Ja dzis mam ciężką zmianę okazało sie że dziś chyba drzemki w ogóle nie będzie. Wróciliśmy ze spaceru i do tej pory sie kitwasił w łożeczku i nic z tego... Przebiła nam sie dolna prawa dwojka i czwórka i lewa czworka też idzie Idę grzać obiad mojemu terroryście... Śpiewa sobie w najlepsze w świetnym humorze...

kupiliśmy takie, które się rozkłada na 2 osobne i na razie będzie tylko dół i jest fajne bo ma wysokie zabezpieczenie z boku

oj tyle ząbków naraz, to się Staś namęczy biedaczek

Napisane przez karenina19

A ja chyba zabiore sie za zrobienie takich tablic jak te, ktore dostal André....kilka osob juz mnie pytalo czy nie chcialabym a mysle, ze dalabym rade...pierwsze koty za ploty...

łe no pewnie przy Twoich zdolnościach manualnych też w Ciebie wierzę

[simpatica]

Napisane przez elalank

przez Ciebie dżemu mi się zachciało

no to smacznego

Kareninko natchnełaś mnie wstawianiem fotek na ostatnim wspominana śliwka
O 1.jpgO 2.jpgO 3.jpgO 4.jpgO 5.jpg

[lucky1910]

Kareninka zrobiłam dziś Olci Twoje placuszki brokułowe dodałam łososia wyszły pyszne zajadałyśmy się razem z Olcią
i tak sobie pomyślałam, ze dodam jeszcze trochę mąki i częśc spróbuję wrzucić na gotującą wodę i kluski zrobić próbowałaś tak?

a i narobiłaś mi smaka na te drewniwne klocki/puzzle
a w temacie domka smoby to jak obejrzałam go w sklepie to stwierdziłam, że nie jest wart tych pieniędzy

do nas dziś rano przyjechał mój brat cioteczny z żoną na pranie dywanów i sofy - bo lekarz kazał nam "odkocić" mieszkanie..
sierściuch swoje "ślady" zostawił wszędzie..

[mamrotka]

Napisane przez simpatica

no to smacznego

Kareninko natchnełaś mnie wstawianiem fotek na ostatnim wspominana śliwka
Załącznik 3712592Załącznik 3712593Załącznik 3712594Załącznik 3712595Załącznik 3712596

sliczna

wspominalam ostatnio ze chce malej domek zrobic ale juz nie musze bo mala dostala od znajomych po ich corach, ale teraz ma radoche tata wczoraj do niej wzazl do tego domku i tak fajnie sie bawili

[pietrusia]

Witam

Wizaz mnie nie chcial wpuścić a teraz tak muli ze masakra

Kamilka juz spi wiec ja standardowo musze mieszkanko ogarnac, wykapac sie i czekac na Tz-ta.

Jutro ma przyjechac moja kumpela jeszcze z podstawówki juz sie nie moge doczekac

No i zapomnialam co chcialam napisac

karenina zdrowka dla mojego ziecia moze tylko troszke pokicha i przejdzie i nic sie nie rozwinie

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

ela to jak łóżko bedzie gotowe to zdjecia poprosimy

A własnie zdjec nie widze cos mi muli strasznie wizaz dzis

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez simpatica

no to smacznego

Kareninko natchnełaś mnie wstawianiem fotek na ostatnim wspominana śliwka
Załącznik 3712592Załącznik 3712593Załącznik 3712594Załącznik 3712595Załącznik 3712596

Wreszcie widze zdjecia

Ślicznotka, wloski ma takie cudne
Na tym 1 myslalam ze stoi na jakis dywaniku dopiero sie lepiej przygladnelam a to masz takie swietne płytki, bardzo ładne na tym 2 taka kochaniutka do schrupania a sliwa konkretka, ja jak tylko Kamilka sie udezy odrazu smarukje mascia arnikowa i guz niknie w oczach i potem praiw sladu nie ma

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez karenina19

My siedzimy dzisiaj w domku...tylko pojdziemy po deserku da sasiadki, zeby André sie pobawil - Jule przyszla dzisiaj do nas i pyta, czy André moglby ja odwiedzic? Ja na to, ze w sumie tak, ale moze nie dzisiaj, bo ma maly katar a Jule na to radosnie "To fajnie, bo ja tez!" I tak mnie przekonala, ze idziemy...
[/SIZE][/FONT]

W Tchibo maja fajny zestaw do jedzenia dla maluszkow, z przyssawkami
Załącznik 3712329Załącznik 3712331Załącznik 3712330


Mama mnie zdenerwowala lekko....

ma dziewczyna dar przekonywania

A ten zetaw swietny jest

Czemu cie mama zdenerwowała??


gucia teraz wpadla w wir pracy i bedzie nas pewnie mniej odwiedzac...

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

A i bylam dzis u tego dentystu, zrobil mi ostatniego zabka i juz mam spokój powiedzial ze zabki mam wszystkie zdrowe i ze koleja wizyta moze byc za rok wiec mam rok z glowy teraz Tz-ta zapisalam na poniedzialek.

Ale cisza sie zrobila

[karenina19]

Napisane przez elalank

łe no pewnie przy Twoich zdolnościach manualnych też w Ciebie wierzę

sie zaczerwienilam az...

Napisane przez simpatica

Kareninko natchnełaś mnie wstawianiem fotek na ostatnim wspominana śliwka

Sliczne fotki! A na tym jak lezy w tej sukienusi to wyglada jak laleczka

Napisane przez lucky1910

Kareninka zrobiłam dziś Olci Twoje placuszki brokułowe dodałam łososia wyszły pyszne zajadałyśmy się razem z Olcią
i tak sobie pomyślałam, ze dodam jeszcze trochę mąki i częśc spróbuję wrzucić na gotującą wodę i kluski zrobić próbowałaś tak?

Ciesze sie
Jako kluseczki jeszcze nie probowalam...

Napisane przez pietrusia

karenina zdrowka dla mojego ziecia moze tylko troszke pokicha i przejdzie i nic sie nie rozwinie

Czemu cie mama zdenerwowała??

zaaplikowalam mu dzisiaj meeega dawke witaminek, i przemycilam caly zabek czosnku do obiadu wiec, co moglam to zrobilam... Zobaczymy, mam nadzieje, ze do przedszkola jutro pojdziemy....

O mamie nie mam sily pisac...moze pozniej w Klubie...


Maly wyszalal sie u sasiadki...2 godziny zlecialy nawet nie wiadomo kiedy, wrocilismy znow dopiero po 17 prosto na kolacje...
Dzisiaj André zobaczyl tate, w koncu po 2 dniach niewidzenia ale sie cieszyl, ze w koncu tata kladzie go spac...a jak tata sie cieszyl...

A mnie od powrotu do domu taaaak boli glowa, ze normalnie ide sie polozyc, mam nadzieje, ze nocka bedzie lepsza, bo padam dzisiaj na twarz...

Do jutra

[gucia6]

Napisane przez pietrusia

gucia teraz wpadla w wir pracy i bedzie nas pewnie mniej odwiedzac...

no i jestem
ale calkiem pobieznie

Generalnie w pracy wesolo, dzis nawet udalo mi sie przez przpadek przetestowac bezpieczenstwo urzadzena na nadcisnienie
A w przyszlym tygodniu zostaje sama w laboratorium i mam testowac inne urzadzenie i znalezc przyczyne niepoprawnego funkcjonowania. Na szczescie osoba, ktora sie mna "zajmuje" wyjasnia mi wszystko co i jak, wiec jest ok.
No i sie jeszcze dowiedzialam, ze niedlogu bedzie odchodzic inna osoba, ktorej obowiazki przejme, wiec bede musiala sie szybko wprawic. Bedzie wesolo
I przede wszystkim juz widze, ze dzieki tej pracy moj wlasny biznesik bedzie szybciej osiagalny Ale o tym innym razem

Dobra, nie zanudzam i ide juz pod prysznic i spac, bo jutro znow o 5.30 budzik bedzie dzwonic...

[zebra666]

Simpatica jak ślicznie tuli się do prześcieradełka(chyba:brz ydal. Taka pocieszna

Konspi hehe terrorysta ale jaki wesoły skoro śpiewa

Pietrusia o super, że wizytacja u dentsty zakończona

Karenina napewno dasz rade

Dobra ide szukać przepisu na te placuszki brokułowe, bo nie wiem co mojemu młodemu gotować już, bo tak wybrzydza od jakiegoś czasu... Dziś zrobiłam mu spaghetti niby cos tam zjadł ale bez rewewlacji...

[gochaa_p]

Napisane przez karenina19

Pokaz tego reniferka
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=2]

nie widziałaś jeszcze Wojtusiowego reniferka? Na większości fotek mu towarzyszy
Tutaj mix podczas snu

[gochaa_p]

Napisane przez simpatica

no to smacznego

Kareninko natchnełaś mnie wstawianiem fotek na ostatnim wspominana śliwka
Załącznik 3712592Załącznik 3712593Załącznik 3712594Załącznik 3712595Załącznik 3712596

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez pietrusia

Witam

Wizaz mnie nie chcial wpuścić a teraz tak muli ze masakra

a mnie zjadł wypowiedź w klubie, a była długa :/

[zebra666]

Goocha te pozycje do snu mnie rozkładają!!!

[gochaa_p]

Napisane przez zebra666

Goocha te pozycje do snu mnie rozkładają!!!

to jeszcze nie wszystkie jego możliwości :P

[konspiracja]

Napisane przez karenina19

Tez sie nad nim zastanawialam, ale te tablice jak juz mamy sa ok....cos czuje, ze André by te wszystkie kluczyki pogubil...

A Ty myślisz, że u nas kto jest kluczy pilnuje?
ZdrÓwka Wam życzę.

Napisane przez lucky1910

a w temacie domka smoby to jak obejrzałam go w sklepie to stwierdziłam, że nie jest wart tych pieniędzy

Zgadzam się. Mały go lubi i kombinuje przy nim, ale moja pierwsza myśl była jak otworzyłam paczkę - czemu to cholerstwo takie drogie?

Napisane przez mamrotka

wspominalam ostatnio ze chce malej domek zrobic ale juz nie musze bo mala dostala od znajomych po ich corach, ale teraz ma radoche tata wczoraj do niej wzazl do tego domku i tak fajnie sie bawili

Za to ten domek co Wam kiedyś pokazywałam- hit! Staś coraz wiecej sie w nim bawi.

Sympatica - mala słodka, ale śliwę miała...

[jo@śka]

simpatica - to najpiękniejsza śliwa jaką widziałam Świetne zdjęcia, szczególnie to w spódniczce różowej...
karenina - też myślałam o robieniu tych tablic. To nic trudnego. Jednak póki co u mnie czasu brak... Mam kilka projektów różnych rzeczy i skończyć nie mogę dzięki małej, ale ponoć co się odwlecze...
Co do kompletu dla dzieciaków, to Millka je zwykle na takich talerzach jak my i to też jest najwygodniejsze dla mnie, więc nie bawię się już w przyssawki, ale faktycznie wygląda ten zestaw ciekawie. Bardziej jednak skłaniałabym się do takiej miski jak na zdjęciu poniżej. Jak mała je zupę, to coś jej jeszcze kapnie zanim trafi do buzi. Co do kubków, to wspominałam kiedyś, że Mi pije z doidy - są fantastyczne, bardzo ułatwiają picie dzieciakom, bo są tak fajnie wycięte... Jest mnóstwo kolorów. Nawet chyba trzy są w brokacie (to może niekoniecznie dla Andre...). Millce kupiłam już trzy sztuki. Bardzo praktyczne i pomocne.
lucky - co to za placuszki? Gdzie znajdę przepis?
gochaa - Jasne, że dzieciak może mieć ulubioną przytulankę - nie jestem przeciwna, a nawet jestem za, ale też nie uważam, że każde dziecko powinno. Przecudny Twój synek na tych zdjęciach. Bardzo fajnie to wygląda jak tak dzieciaki usypiają w różnych miejscach. Mojej Millce zdarzyło sie to dopiero raz - w krzesełku do karmienia.
gucia - fascynującą masz pracę

My dziś cały dzień poza domem, u mojej mamy. Trochę pozałatwiałam spraw na mieście i co najważniejsze, kupiłam układankę drewnianą dla Millki. Początkowo się podłamałam, bo interesowała się głównie folią ochronną, ale z czasem zaczęła orientować się o co chodzi i chyba jej się spodobało. Faktycznie na początek lepsze są układanki z uchwytami. Jutro jeszcze wylezę na strych po stolik i może jeszcze bardziej jej się spodoba. Wstawię też zdjęcie układanki. No to póki co dobrej nocki życzę

[magdawikp]

Napisane przez simpatica

Kareninko natchnełaś mnie wstawianiem fotek na ostatnim wspominana śliwka

jak pucka fajna - i chyba bardziej do Taty podobna?

Napisane przez gucia6

Generalnie w pracy wesolo,

to fajnie :brzyda l:

[zebra666]

Maria inhalator mi wczoraj przyszedł i raz korzystaliśmy. Świetna sprawa! Oczywiście mały buczał ale siedział na kolanach a ja mu nakierowywałam opary na nosek i nawdychał się z5-8 minut a tak domowymi sposobami nic nie wychodziło, bo się wyrywał i rzucał nad garem. Dzisiaj chce mu 3 razy zrobić

[pietrusia]

Napisane przez gochaa_p

nie widziałaś jeszcze Wojtusiowego reniferka? Na większości fotek mu towarzyszy
Tutaj mix podczas snu

cudny

Dzien dobry

Ale mi sie nic nie chce, masakra glowa mnie cos boli od samego rana

Tz pojechal z tata gdzies za autem patrzyc bo tesc chce sobie kupic a my siedzimy same, jeszcze chwilke i trzeba bedzie sie do pracy wybierac.

A zapomnialam sie pochwalic ze wczoraj Kamilka zrobiła kupke do nocnika i to sama zawolala

[karenina19]

Napisane przez gucia6

Generalnie w pracy wesolo, dzis nawet udalo mi sie przez przpadek przetestowac bezpieczenstwo urzadzena na nadcisnienie

Napisane przez gucia6

A w przyszlym tygodniu zostaje sama w laboratorium i mam testowac inne urzadzenie i znalezc przyczyne niepoprawnego funkcjonowania. Na szczescie osoba, ktora sie mna "zajmuje" wyjasnia mi wszystko co i jak, wiec jest ok.
No i sie jeszcze dowiedzialam, ze niedlogu bedzie odchodzic inna osoba, ktorej obowiazki przejme, wiec bede musiala sie szybko wprawic. Bedzie wesolo
I przede wszystkim juz widze, ze dzieki tej pracy moj wlasny biznesik bedzie szybciej osiagalny Ale o tym innym razem

Brzmi baaardzo fajnie!!


5.30..?

Napisane przez gochaa_p

nie widziałaś jeszcze Wojtusiowego reniferka? Na większości fotek mu towarzyszy
Tutaj mix podczas snu

Nieeee nooooo....jakie slodzizny! Tylko schrupac...

Napisane przez konspiracja

A Ty myślisz, że u nas kto jest kluczy pilnuje?
ZdrÓwka Wam życzę.

Hehehe...

Dziekujemy

Napisane przez konspiracja

Zgadzam się. Mały go lubi i kombinuje przy nim, ale moja pierwsza myśl była jak otworzyłam paczkę - czemu to cholerstwo takie drogie?

Temu, ze to Smoby i za sama nazwe trzeba zaplacic, nie?

Przymierzam sie do rowerka 3-kolowego smobyego i ceny tez mnie

Napisane przez jo@śka

karenina - też myślałam o robieniu tych tablic. To nic trudnego. Jednak póki co u mnie czasu brak... Mam kilka projektów różnych rzeczy i skończyć nie mogę dzięki małej, ale ponoć co się odwlecze...

Spokojnie, nie uciekna...

Napisane przez jo@śka

Co do kompletu dla dzieciaków, to Millka je zwykle na takich talerzach jak my i to też jest najwygodniejsze dla mnie, więc nie bawię się już w przyssawki, ale faktycznie wygląda ten zestaw ciekawie.
Co do kubków, to wspominałam kiedyś, że Mi pije z doidy - są fantastyczne, bardzo ułatwiają picie dzieciakom, bo są tak fajnie wycięte... Jest mnóstwo kolorów. Nawet chyba trzy są w brokacie (to może niekoniecznie dla Andre...). Millce kupiłam już trzy sztuki. Bardzo praktyczne i pomocne.

Pisz lepiej gdzie kupuje sie te Doidy...

No maly wlasnie tez do tej pory je na takich talerzach jak my, ale myslalam, zeby sobie ulatwic zycie moze tymi przyssawkami..?

Napisane przez jo@śka

lucky - co to za placuszki? Gdzie znajdę przepis?

Napisane przez jo@śka

Trochę pozałatwiałam spraw na mieście i co najważniejsze, kupiłam układankę drewnianą dla Millki. Początkowo się podłamałam, bo interesowała się głównie folią ochronną, ale z czasem zaczęła orientować się o co chodzi i chyba jej się spodobało.

Napisane przez zebra666

Maria inhalator mi wczoraj przyszedł i raz korzystaliśmy. Świetna sprawa! Oczywiście mały buczał ale siedział na kolanach a ja mu nakierowywałam opary na nosek i nawdychał się z5-8 minut a tak domowymi sposobami nic nie wychodziło, bo się wyrywał i rzucał nad garem. Dzisiaj chce mu 3 razy zrobić

Bardzo sie ciesze i zeby efekty byly jak najszybciej

Napisane przez pietrusia

A zapomnialam sie pochwalic ze wczoraj Kamilka zrobiła kupke do nocnika i to sama zawolala

Dzien doberek

kurcze, no i obudzilam sie z tym samym bolem glowy, co wczoraj.... kiepsko...


Maly jeszcze spi....no nic, pojdziemy pozniej do przedszkola...(ZNOW...)

O ile w ogole pojdziemy, zobacze jak sie bedzie czul jak wstanie...bo nocka cala przespana, nawet rano na mleko sie nie obudzil a to u André przewaznie oznaka choroby... to niech spi i zbiera sily moj robaczek malutki...

[jo@śka]

pietrusia - gratulacje dla Kamilki
karenina - dzięki za przepis - wypróbuję jutro,
taaa, tablice nie uciekną, ale mam takie chęci, tyle pomysłów na różne rzeczy, a tu zonk - nie ma jak ;>
Jeśli Andre rzuca talerzami, to kupuj te przyssawy Millka póki co nie rzuca, chyba że za długo siedzi w krzesełku i się nudzi, to zaczyna się bawić naczyniami.
Wejdź sobie na www.doidy.pl. Tam znajdziesz sklepy internetowe, gdzie można je kupić (po prawej stronie są ich loga). Ja kupuję u szwagierki, bo ona prowadzi u nas Klub Kangura i na swoim blogu sprzedaje właśnie te kubki, paputki, chusty itd... Naprawdę fajna sprawa te doidy. Jak kupisz i spróbujesz, to daj znać co o nich myślisz. No i niech Andre zbiera siły. Mam nadzieję, że Tobie ból też przejdzie.

My dzisiaj w domu. Ledwo wstałam, to się wkurzyłam, bo wyłączyli prąd, a ja bez prądu nawet kawy sobie nie zrobię... W dodatku zapowiadało się, że nie będzie prądu do 12, ale już włączyli i mam nadzieje, że tak zostanie. Na wszelki wypadek jednak zrobiłam już kawę i herbatę do termosu. No, to nie zanudzam i idę się napić... kawy

[asioczka]

Dziewczynki dzien dobry. Pozniej Was nadrobie, bo Mala mi caly czas pcha sie na kolana z ksiazeczkami
mam problem- jest dalej na antybiotyku, ale nie spytalam kiedy mozemy isc na spacer. goraczki nie ma. moja mama mowi, ze dawniej sie szlo dopiero kilka dni po odstawnieniu antybiotyku ;/ a wasi lekarze co mowia na ten temat?