Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ VII

[Paulunia8713]

Napisane przez ijaa

Kochana, jeśli jesteście małżeństwem i rzeczy te zostały kupione po zawarciu małżeństwa to w żadnym wypadku nie zostajesz z niczym. W razie czego należy Ci się połowa.

A nie widziałam W sumie wszystko zostało kupione po slubie. Gdyby co to ja biorę Julię a reszta mnie nie interesuje ale do takiego czegoś napewno nie dojdzie Za bardzo się kochamy choć dobrze wiem, że w życiu wszystko jest możliwe

Napisane przez nurek119

gratuluje podwyżki Tża
co do pogrubionego zdania zgadzam się w 100%

nie moge się zmobilizować żeby umyć to akwarium!!

Napisane przez marcia45

Gratulacje dla TZ za podwyzke

A u nas dzis debiutować będą ziemniaczki cholerki Zobaczymy, ocenimy

My na razie mamy mało wspólnych rzeczy(tzn kupionych za wspólną kasę) pewnie na palcach jednej reki można by było policzyć. Ale to bardziej dlatego, że nie mamy własnego mieszkania, więc ciężko coś kupować, bo w wynajmowanych większość rzeczy jest.

Dziękujemy Ja też się bardzo bardzo cieszę. Teraz tylko pytanie ile Dla nas teraz dopóki nie mam pracy każda kwota dobra

Marcia my też ze względu na to, ze wynajmujemy mamy tutaj mało swoich rzeczy. Niektóre są u moich rodziców bo tutaj nie mieliśmy gdzie wstawić. Może kiedyś dorobimy się własnego mieszkanka

Wiecie siedzę sobie w drugim pokoju. Mała jeszcze śpi. Słyszę, że talewizor gra. Wchodzę a ona siedzi z pilotem i mówi " mama miam miam" Lecę dać jej obiadzik

[NibyNic]

Ładne buty, a jak napisałaś cenę to śmiem twierdzić że nawet bardzo ładne

ja w razie rozstania naprawdę niewiele bym miała bo mieszkanie TŻ miał już przed ślubem,tak jak i większość wyposażenia

dalej w tym temacie, ja jestem po ślubie i mam dziecko ale gdyby w moim małżeństwie zaczęło się dziać bardzo źle (tzn ciągłe awantury wypominanie, wyzywanie) to właśnie dla dobra dziecka bym się rozstała bo wyrastanie w takiej atmosferze na pewno się dobrze dla potomka nie kończy

[Paulunia8713]

Kochane co tu taka cisza????

[cholernarejestracja]

Napisane przez alazkrainy

cholerko za te zdjęcia które wczoraj wrzuciłaś, zajrzałam po południu a potem nie mogłam do obiadu wytrzymać
ale pizza boska
pizzę też mamy w planach robić ale to po wypłacie

a to nawet dość tanie danie jest. Bo na długo starcza.

Ja tylko zawsze mam ten problem, że kupuję pomidory w kartoniku, zużywam kilka łyżek, a resztę odkładam do lodówki, no i się później wyrzuca... ale koniec z tym! Odcięłam denka od dwóch butelek, wlałam tam tego sosu, i zamroziłam będzie na jedną duuużą pizzę albo calzone, i jedną małą, akurat dla mnie.

[marta1986222]

Ja dopiero wstałam.

Haniula super buty za taką cenę C się trafiły.

Paulunia cieszę się ze tż dostał podwyżkę,każda kasa dodatkowa się przyda.

Martita fajne zdjęcia,fajna para z Was.

[golden_eye]

po prostu po ślubie nie jest tak, że decydujecie wspólnie lub i nie o rozstaniu i po prostu bierzecie rozwód. nie "bierze" się rozwodu bo się chce. obcy człowiek udziela ślubu i obcy decyduje o tym, czy MOŻECIE się rozstać formalnie. nie wy, para. obcy ludzie. żyjecie bez papierka, rozstajecie się między sobą, bez papierka. żyjecie z papierkiem, rozstajecie się za błogosławieństwem urzędu /i kościoła, nie między sobą. z powodów rozstania trzeba się tłumaczyć obcym ludziom i to tak, żeby nasze racje zrozumieli prywatnie, uznali prawnie i postawili pieczątkę. trzeba się prosić o pozwolenie rozstania z mężem/żoną.
to jest dla mnie różnica. nie chodzi mi o dylematy uczuciowe, ale formalne.

P. znów chory.

co do wspólnego posiadania mieszkania - teść mnie ostatnio zabił swoją przenikliwością i sprytem mieszkanie, które mają chcą oddać P. i podczas jakiejś rozmowy o tym (do której się nie wtrącałam, bo mieszkanie przecież nie moje i wcale go nie chcę), rzucił tekstem do teściowej: tylko zrób to teraz, bo wtedy będzie JEGO, a jak nie zdążysz i umrzemy to będzie też JEJ. " i zastrzegł sobie, że P. nie może go sprzedać, nie może wynajmować, ogólnie nic nie może. ma mieć. i boazerii ze ścian też nie wolno mu ruszyć nawet za 50 lat, i kafelków w kuchni też nie. takie są jego warunki. bo jak nie to nie da.

[kraven]

Cześc!!! Nareszcie wolne popołudnie
Teraz leże w łózku i ogladam film. TŻ nie ma więc moge się pobyczyć

[lili1987]

jestem
mała usnęła, a ja dopiero mogę odsapnąć.
dziś kupiłam za 19 zł koszyczek wiklinowy do łazienki- biały z brązowym materiałem w środku promocja chyba, bo jest dość duży

[marta1986222]

Napisane przez lili1987

jestem
mała usnęła, a ja dopiero mogę odsapnąć.
dziś kupiłam za 19 zł koszyczek wiklinowy do łazienki- biały z brązowym materiałem w środku promocja chyba, bo jest dość duży

Lili czemu ostatnio tak mało się udzielasz?

[lili1987]

Napisane przez marta1986222

Lili czemu ostatnio tak mało się udzielasz?

mała wariuje i trzeba ją ciągle pilnować
poza tym troszkę porządków trzeba było porobić

[Paulunia8713]

Marta i ja się cieszę

Julia dzisiaj wyjątkowo marudzi nawet główkę ma ciepłą nie wiem co się dzieje. Jeszcze wkurzona jestem na maksa bo z ciałka wysypka zaczęła schodzić to dostała na bużce po obu stronach jakiś brązowo czerwonych kropeczek. Ja już wysiadam

Zaraz TZ będzie lece herbatkę gorącą mu zrobić

[ijaa]

Napisane przez alazkrainy

To chyba ten przepis, bo ja og sobie wydrukowałam, a stronki nie zapisałam, mam nadzieję, że się wyświetli
KLIK

Zrobiłam mięsko w sosie musztardowym. Piszę mięsko, bo mimo że pisałyście o kurczaku, to ja święcie przekonana że mam odpowiednie mięso poszłam do domu i otworzyłam przepis. Jakże wielkie było moje zdziwienie gdy okazało się, że nie potrzebuję POLĘDWICZEK wieprzowych które mam, tylko cycki kurze.
Nic to - zrobiłam i było DOOOBRE! TŻowi też bardzo smakowało.
Oczywiście przepis zmodyfikowałam na "dietetyczny".


Ogarniamy z TŻ chatkę raz dwa i zaraz biorę w dłoń me hula-hop.

[wiznatalka]

Dobry wieczorek

Wczoraj nie udało mi się zajrzeć do Was, bo zasnęłam po obiadku i obudziłam się o 21myślałam, że TŻta zabije - nie budził mnie bo bał się, że będę zła.. no cóż właśnie to osiągnął Wczoraj więc oprócz pracy, gotowania i spania, jeszcze poćwiczyłam, bo ja bardzo pilna w tych kwestiach jestem , a i potem nie mogłam zasnąć w nocy

Haniula, bardzo ładny kolorek, ślicznie Ci w nim

Napisane przez marcia45

U nas jest "co łaska" 1200 zl. Na razie nie słyszałam, żeby ktoś dał mniej. Najwyżej biorą śluby w innych kościołach.

Napisane przez sikoreczka111

mnie śmieszy jak np. ksiądz z ambony po kolendzie wyczytuje kto dał kasę a kto nie... to taki emocjonany szantaż dla babć, żeby o nich nie gadano do dają

[QUOTE=marcia45;24795253]U nas 1200 to minimum, od którego można zaczynać. Jak ktoś nie ma to ksiądz mówi, że można po weselu z prezentów oddać. Takie udogodnienie
QUOTE]

Napisane przez aaby

Aaa, z njusów jeszcze, to makro zdane na 3! Bardzo Wam dziękuję za kciuki Ostrzegam jednak, że będę prosić o nie jeszcze 4 razy - o ile jakieś poprawki nie wpadną
Szkoda tylko, bo TŻ ma makro w plecy A rozumie to lepiej ode mnie... Przykre to trochę, nie myślałam, że takie coś może być minusem studiowania razem...

Napisane przez dodaja

Baardzo dziekuje za kciuki Sesja za mną i jestem przeszczęśliwa
Marcia, Aaby gratulacje zdanych egzaminów

Czy ja też mogę prosić o przepisy dukanowe? puszczę maila na pw

Napisane przez Haniula

dziewczyny !
Kupiłam sobie buty ślubne za 9,95 zł otworzyli u nas sklep z butami, tandetne dość ale tanie. W naszej miejscowości porzadne sklepy z butami sie nie utrzymywały i weszlam z ciekawości, patrze a tu buty białe jedne nawet śliczne były - serio podobały mi sie bardzo, tylko nie wiem kto wpadł na pomysł zeby do białych czółenek zamontowac czarny obcas
Ale kupiłam :d fakt ze moze rewelacyjne nie są, ani z wyglądu a tymbardziej z jakości, ale jako ze to takie na raz to chyba przy nich pozostane

jak za tą cenę to są super

Napisane przez Paulunia8713

TŻ napisał mi smsa, że tylko on ze swojego działu dostanie podwyżkę. Fakt ma najniższą stawkę bo jest nowy a robi to samo a nawet więcej niż oni więc chociaż trochę mu się należy. Jestem

super , żeby kwota była spora

Napisane przez golden_eye

po prostu po ślubie nie jest tak, że decydujecie wspólnie lub i nie o rozstaniu i po prostu bierzecie rozwód. nie "bierze" się rozwodu bo się chce. obcy człowiek udziela ślubu i obcy decyduje o tym, czy MOŻECIE się rozstać formalnie. nie wy, para. obcy ludzie. żyjecie bez papierka, rozstajecie się między sobą, bez papierka. żyjecie z papierkiem, rozstajecie się za błogosławieństwem urzędu /i kościoła, nie między sobą. z powodów rozstania trzeba się tłumaczyć obcym ludziom i to tak, żeby nasze racje zrozumieli prywatnie, uznali prawnie i postawili pieczątkę. trzeba się prosić o pozwolenie rozstania z mężem/żoną.
to jest dla mnie różnica. nie chodzi mi o dylematy uczuciowe, ale formalne.

P. znów chory.

co do wspólnego posiadania mieszkania - teść mnie ostatnio zabił swoją przenikliwością i sprytem mieszkanie, które mają chcą oddać P. i podczas jakiejś rozmowy o tym (do której się nie wtrącałam, bo mieszkanie przecież nie moje i wcale go nie chcę), rzucił tekstem do teściowej: tylko zrób to teraz, bo wtedy będzie JEGO, a jak nie zdążysz i umrzemy to będzie też JEJ. " i zastrzegł sobie, że P. nie może go sprzedać, nie może wynajmować, ogólnie nic nie może. ma mieć. i boazerii ze ścian też nie wolno mu ruszyć nawet za 50 lat, i kafelków w kuchni też nie. takie są jego warunki. bo jak nie to nie da.

nie zazdroszczę teściów

[golden_eye]

wizaż mi potwornie muli
Cholerka mam pytanie do Ciebie masz patelnie żeliwną? mogłabyś mi jakąś dobrą i w miarę tanią polecić? jak sie da to tak do 100 - 150 zł bo teflon mi się przepala i tak porządnie go nie rozgrzeję.

[evilcia]

Zrobiłam pierwsze porządne rozliczenie, bo starałam się cały miesiąc zapisywać wydatki i w sumie jesteśmy sporo w plecy zamiast zaoszczędzić coś, to zeszłomiesięczne pieniądze stopniały :|

[ijaa]

Napisane przez golden_eye

wizaż mi potwornie muli

Mnie też.

Mam nadzieję, że to przez to tutaj tak pusto. Nie chciałabym by nasz wątek umarł śmiercią naturalną.


Się wymasowałam przed chwilą, że normalnie skóra mi płonie.
Zaraz suszę łepek i w towarzystwie notatek wybieram się do łóżka.

Dobrej nocy

[lili1987]

wizaż mi nie działał , a chciałam posiedzieć hehe

kawkę właśnie piję.

jutro będę miała motywację, zeby posprzątać, bo teściowa przychodzi, a poza tym obiecałam koleżance z dzieciństwa, że jej wyślę fotkę pokoju na @, bo jeszcze u mnie nie była, bo daleko od siebie mieszkamy.

Co do liczenia wydatków to ja ostatnio nie liczę, prawdę mówiąc nie mam co liczyć, żyjemy ciągle na styk, mimo, że nic nie kupujemy ( w tym miesiącu koszyczek za 19 zł kupiłam i może coś taniego jeszcze wzięłam, ale nie pamiętam).

[nurek119]

Napisane przez ijaa

Mnie też.

Mam nadzieję, że to przez to tutaj tak pusto. Nie chciałabym by nasz wątek umarł śmiercią naturalną.

ja też ja też

Kash zrobiłam potrawę i bardzo rodzicom smakowła chociaż stwierdzili, że za dużo ziół dodałam

[marcia45]

Wizaż strasznie zamula

Lili duży ten koszyczek? Ja bym potrzebowała takiego wiklinowego do korytarza na moje apaszki i chustki najlepiej taki większy. Bo narazie nie mam pomysłu jak je przchowywać.

TZ powiedział, żebym przelała pieniazki z oszczędnościowego i wykupiła ten kupon na fryzjera. A więc nowy wizerunek na wiosne przede mna
Strasznie sie ciesze, gorzej jak cos nie wyjdzie. Bo pewnie blondu za 1 razem nie uzyskam ze swoich włosów,

[lili1987]

Napisane przez marcia45

Wizaż strasznie zamula

Lili duży ten koszyczek? Ja bym potrzebowała takiego wiklinowego do korytarza na moje apaszki i chustki najlepiej taki większy. Bo narazie nie mam pomysłu jak je przchowywać.

właśnie ten mój jest dość duży, owalny, ale nie sądzę, że to cena stała, raczej promocja w Piotr I paweł kupiłam, a tam zwykle są drogie, więc aż się zdziwiłam

[sikoreczka111]

Napisane przez marcia45

Wizaż strasznie zamula

Lili duży ten koszyczek? Ja bym potrzebowała takiego wiklinowego do korytarza na moje apaszki i chustki najlepiej taki większy. Bo narazie nie mam pomysłu jak je przchowywać.

TZ powiedział, żebym przelała pieniazki z oszczędnościowego i wykupiła ten kupon na fryzjera. A więc nowy wizerunek na wiosne przede mna
Strasznie sie ciesze, gorzej jak cos nie wyjdzie. Bo pewnie blondu za 1 razem nie uzyskam ze swoich włosów,

a masz blisko jyska?? bo ja ostatnio przeglądałam rzeczy i sporo koszyków w promocjii jest

http://www.jysk.pl/search?df=Wpisz+s...x=0&Submit.y=0

[oliwka__]

Mi też muli albo nie działa więc prawie nie siedzę ;/

Zrobiłam dziś sernik na zimno a tż mi mówi, że on nie lubi no tak z góry zakładać że się nie lubi jak on nie wiem czy kiedyś jadł bo ja jeszcze nigdy nie robiłam a on słodkiego j=to jada od święta. No nic cala blacha dla mnie

Pokręciłam hula 22 minuty zaraz jeszcze chwilkę pokręcę i idę spać dziś, w pracy nie miałam czasu włączyć przeglądarki więc zanim was dziś nadrobiłam to też troszkę minęło.

Na dodatek tż chory dziś został w domu bo się źle czuł, więc ja się leczę już na zaś co by się nie rozchorować.

Miłej nocki kobietki

[ijaa]

Oczywiście, że zmieniłam zdanie i wcale się do łóżka nie wybrałam! Jestem okropna

Dziewczyny, wiem że niektóre z Was mają blendery, roboty wielofunkcyjne. Rozmawiałyśmy już kiedyś o tym, ale w naszej wątkowej karierze raczej nie odnajdę tego - swoją drogą powinnyśmy dla potomnych założyć jakąś księgę przydatnych informacji.
Jeśli macie napiszcie proszę jakie, czy dobry, czy polecacie.

Przymierzam się do kupna, ale tyle tego jest że zwariować idzie. Nie chciałabym jednak bubla jakiegoś wybrać.
Z funkcji interesuje mnie na pewno miksowanie i rozdrabnianie.

[Mordsith]

Napisane przez oliwka__

Mi też muli albo nie działa więc prawie nie siedzę ;/

Zrobiłam dziś sernik na zimno a tż mi mówi, że on nie lubi no tak z góry zakładać że się nie lubi jak on nie wiem czy kiedyś jadł bo ja jeszcze nigdy nie robiłam a on słodkiego j=to jada od święta. No nic cala blacha dla mnie

Pokręciłam hula 22 minuty zaraz jeszcze chwilkę pokręcę i idę spać dziś, w pracy nie miałam czasu włączyć przeglądarki więc zanim was dziś nadrobiłam to też troszkę minęło.

Na dodatek tż chory dziś został w domu bo się źle czuł, więc ja się leczę już na zaś co by się nie rozchorować.

Miłej nocki kobietki

Jakiego hula uzywasz? Takiego zwykłego czy z masażerem? Widać po nim efekty?

[Haniula]

A do mnie przyszla przyjaciola na kawusie Dostałam od niej spozniony urodzinowy prezent peeling czekoladowo kokosowy i kolczyki skubana zawsze trafia w moj gust
Wypilysmy winko poplotkowałysmy fajnie było. Teraz juz po kąpieli sie relaksuje przetestowałam peeling - rewelacja czuje ze zagości u mnie długoo

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Ijaa ja mam robot wielofunkcyjny firmy MPM 'Kasia' funkcji ma mnostwo, od miksowania , rozdrabniania po wyciskanie i szatkowanie. Munus taki ze dziadostwo wielkie jest, zajmuje pol szafki. Co za tym idzie nie uzywam czesto bo na nas dwoje czesto wole zrobic cos recznie niz cały ten majdan wyciągać
Głownie tre ziemniaki na kluski szare albo placki ziemniaczane albo robi soki czy koktajle. Mysle ze na moj uzytek wystarczyłby mi blender
Ale udało nam sie kupic ten robot tanio i nie myslalam wtedy o blenderze

[wiznatalka]

Napisane przez ijaa

Oczywiście, że zmieniłam zdanie i wcale się do łóżka nie wybrałam! Jestem okropna

Dziewczyny, wiem że niektóre z Was mają blendery, roboty wielofunkcyjne. Rozmawiałyśmy już kiedyś o tym, ale w naszej wątkowej karierze raczej nie odnajdę tego - swoją drogą powinnyśmy dla potomnych założyć jakąś księgę przydatnych informacji.
Jeśli macie napiszcie proszę jakie, czy dobry, czy polecacie.

Przymierzam się do kupna, ale tyle tego jest że zwariować idzie. Nie chciałabym jednak bubla jakiegoś wybrać.
Z funkcji interesuje mnie na pewno miksowanie i rozdrabnianie.

Ja mam TEN, nie przetestowałam jeszcze jego wszystkich możliwości, na razie tylko miksowałam, radzi sobie bardzo dobrze

Napisane przez Haniula

A do mnie przyszla przyjaciola na kawusie Dostałam od niej spozniony urodzinowy prezent peeling czekoladowo kokosowy i kolczyki skubana zawsze trafia w moj gust
Wypilysmy winko poplotkowałysmy fajnie było. Teraz juz po kąpieli sie relaksuje przetestowałam peeling - rewelacja czuje ze zagości u mnie długoo

możesz zdradzić jaki dokładnie ??

[Haniula]

Napisane przez wiznatalka

możesz zdradzić jaki dokładnie ??

klik

[ijaa]

Napisane przez wiznatalka

Ja mam TEN, nie przetestowałam jeszcze jego wszystkich możliwości, na razie tylko miksowałam, radzi sobie bardzo dobrze

Przyglądałam się mu. Zwrócił moją uwagę - pozytywnie.

Póki co jest na górze mojej listy!



Co ja mówiłam dzisiaj? Że chciałabym iść wcześniej spać?
I co! I siedzę w najlepsze!

[sikoreczka111]

ja mam blender z biedronki i dobrze spisuje się, bo i tak mało go uzywam, do placków ziemniacanych, owoców, otręb mielenia... zapłaciłam 50 zł i jestem mega zadowolona póki co

[Nadia5]

Ijaa, właśnie sprawdziłam dokładnie, my mamy ten
http://www.juka.pl/index.php?m=Produ...d_product=1570