Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

[avikusia]

prunelle no mam nadzieję no przecież jest napisane jak byk czarno na białym... jeśli by to były 'taki sobie papierek' no to po co pani psycholog miałaby mi go wypisywać i jeszcze 2 lekarzy się na tym opierać? normalnie nie rozumiem już nic... ale też mnie zaskoczyła moja reakcja, bo na prawde tak mną to wstrząsneło i wpadłam w takich szloch, że płakałam non stop, a w torebce tylko przybywało mokrych chusteczek. A już żebym cokolwiek powiedziała po polsku bez ją ją ją ją-kkkka niaaa się było niemożliwe.

[laseczkaa]

Napisane przez avikusia

wróciłam ze szpitala.
Przez 1,5 godziny krążyłam zapłakana między poradnią psychologiczną a oddziałem ginekologicznym... Jezu to był dopiero dramat. Ordynator okazał się zagorzałym zwolennikiem SN i na początku stwierdził, że ja sobie wymyśliłam cesarke na życzenie i że on absolutnie na to się nie zgodzi. No to szok, płacz i wymiotło mnie z tamtąd do mojej pani psycholog. Z kolei mój lekarz dzwonił do niej i pow. jaka sprawa z ordynatorem, więc ona mu delikatnie wytłumaczyła że to nie są żadne widzimisie i ordynator trochę zmieknął, ale co z tego będzie, okaże się za dwa tygodnie. No załamałam się bo już moja gin. prowadząca pow. "Ok, przynieś zaświadczenie to Ci wypisze skierowanie w 39 tc", gin z tego szpitala "Będzie zaświadczenie - nie ma sprawy", a tu ordynator taki numer wywinął.. no serio, płakałam tak strasznie, że ludzie którzy mnie mijali przystawali i patrzyli z politowaniem, ale na szczęście nikt do mnie nie gadał, bo nawet nie byłam wstanie gadać bez zająknięcia. Tacie próbowałam o tym pow. chyba przez 5 min., zanim cokolwiek zrozumiał.
Teraz wyglądam jak panda, z wielkimi podkrążonymi i spuchniętymi oczami od płaczu i przekonaniem, że w życiu trzeba nad wszystkim myśleć, bo wystarczy jedna chwila i lawina rusza... eh.

W dodatku rwie mnie coś w miednicy i nijak nie mogę normalnie chodzić za 3 tyg. następna wizyta, ale jak tak dalej pójdzie, to chyba wcześniej.... MAM DOŚĆ

nie przejmuj się na pewno wszystko jeszcze się wyjaśni i będzie dobrze

Napisane przez Lustereczko

Wstawiam obiecane fotki pokoju Ksawerego Jeszcze nie skończony, bo brakuje firanki, na ścianie będą trzy obrazki, no i jeszcze dywan i lampka słoneczko

pokój cudny .

a jak kociak zerka na te maskotki

[gosikk_s]

Ahtaga, bo ten wózior niby ma amortyzatory ale jakieś wewnętrzne, tak że dla mnie są one niewyczuwalne. Jak próbowałam prowadzić wózek szwagierki i koleżanki (innych firm) to wyraźnie czułam sprężynowanie, a nasz jest zupełnie sztywny.

Miamore, współczuję tych bóli

Mordka, o kurcze, może jednak wytrzymasz chociaż do poniedziałku A najwyżej zostaniesz gwiazdą imprezy Wiesz co, jeśli chodzi o fotelik to radzę kupić maxi - cosi, on tak samo pasuje a ma najlepsze opinie. Ja żałuję że wzięłam x-car (sprzedawca mnie namówił bo maxi - cosi nie było w kolorze), a potem sobie w brodę plułam, bo co za różnica jaki kolor bym wzięła, przecież używa się osobno...A kosztowały tyle samo.

Diatoma, o rany, ja mam 8 pajacyków na 56 i myślałam że to bardzo dużo Bodziaków też mniej więcej tyle. Musisz się sprężać żebyś zdążyła wszystko założyć

Aguchaw1, super że synek pięknie rośnie

Monikal, trzymam kciuki żeby obeszło się bez szpitala

Ewelqa, to fakt że x-lander jest masywny a koła duże ale ja odczuwałam jednak brak amortyzatorów. A jeździmy nim prawie 2 lata. W spacerówce to nic nie przeszkadza ale w gondoli synek dosłownie podskakiwał na nierównościach. A jeździliśmy tylko po mieście, z tym że nasze chodniki często pozostawiają wiele do życzenia.

[tola3804]

Hej!

Lustereczko! Trzymam kciuki za egzamin, a w zasadzie za pozytywną ocenę z niego. Pokoik przecudny!

Agucha! Gratuluję 5 z egzaminu i trzymam kciuki za ostatni i za obronę. Mam nadzieję, że uda Ci się pozamykać wszystkie tematy na uczelni przed porodem.

Mora! Gratuluję decyzji o ślubie!

Avikusia! Postaraj się uspokoić. Twój płacz nic teraz nie pomoże. Na pewno wszystko się wyjaśni i dobrze będzie.

Normalnie zaraziłam się od Was tymi zakupami. Znowu nakupiłam siatkę ciuszków, ale dla mojego małego tym razem tylko dwie rzeczy, reszta dla mojej chrześnicy. Kurcze, dla dziewczynek ubranka są takie słodki.

No i zaczynam dziś 33 tydzień.

Piękny dziś dzień u mnie. I rodzinkowo go spędzamy z mężem i Mikiem, tak więc mam humor przewspaniały.

Buziaki!

[megi2015]

Avikusia spokojnie będzie dobrze. nie denerwuj się bo dzidziuś to czuje.... głowa do góry kochana

iza no ja właśnie też chcę taką najzwyklejszą deskę - w razie czego pójdzie do kosza i kupi się nową

kurcze dziewczyny dziś sprzatam od rana, puściłam kolejne pranie z ciuszkami, potem kocyki, rożki i jakoś się tyle tego uzbierało że szok.....teraz schnie....i znów mnie czeka prasowanie.

ogolnie doszłam do wniosku że moja torba do szpitala jest już pranie pełna i nie wiem gdzie zmieszczę rzeczy dla małego. dlatego stwierdziłam że spakuję małego do jego własnej torby także będą dwie. uważam że mężowi też będzie łatwiej bo w jednej rzeczy tylko dla mnie, a w mniejszej wszystko dla dziecka. nie będzie grzebał i szukał do skutku. a trochę to miejsca zajmuje - pieluchy tetra, rożek, ubranka, pieluchy jednorazowe, oliwka, chusteczki nawilżające itd...

[Ewelqa1985]

Napisane przez avikusia

prunelle no mam nadzieję no przecież jest napisane jak byk czarno na białym... jeśli by to były 'taki sobie papierek' no to po co pani psycholog miałaby mi go wypisywać i jeszcze 2 lekarzy się na tym opierać? normalnie nie rozumiem już nic... ale też mnie zaskoczyła moja reakcja, bo na prawde tak mną to wstrząsneło i wpadłam w takich szloch, że płakałam non stop, a w torebce tylko przybywało mokrych chusteczek. A już żebym cokolwiek powiedziała po polsku bez ją ją ją ją-kkkka niaaa się było niemożliwe.

nie martw sie kochana uszy do gory ordynator musi respektowac zaswiadczenie bo masz ku temu( CC) wskazania

[kinga2710]

witam dziewczyny
ja dzisiaj chyba wyląduje w szpitalu tak mnie dzisiaj skurcze łapią ze szok rano jak mnie złapał to myślałam że mąż to na zawał padnie że to już, ja tez się wystraszyłam trzymało mnie ok3 minut które wg mnie trwały godzinę brzuch się zrobił twardy jak kamień, potem mały nie ruszał się przez godzinę, kolejny mnie złapał po godzinie a teraz to normalnie chodzę okrakiem i każdy ruch odczuwam na szyjce i kuje mnie w jajnikach
normalnie przerażona jestem bo to dopiero 35tydzien

[marsylia]

Napisane przez prunelle

to Ty niezła negocjatorka jesteś

Napisane przez Ahtaga

Ja też decyduję się na X-landera. Opinie skrajne i sama nie wiem czy dobrze, ale już mam dość oglądania wózków bo mam już z nimi koszmary. Decyduję się na kolor Vulcano bo jest najtańszy i w sumie zaczął mi się podobać w tej kolorystyce. Mi się trafił zestaw za 1500zł z akcesoriami.

Marsylia - nie przeszkadza Ci brak amortyzatorów w tym wózku? Bo ja sama nie wiem, czy są one potrzebne w praktyce, czy nie. Na pewno nie będzie można bujać tym wózkiem.

Ahtaga są podobno różne wózki i nie każdy wymaga amortyzatorów, to zależy jak są zrobione, np. XA ma koła pompowane i jest tak skonstruwany, że dobrze się prowadzi i podobno jest właśnie dobry na wertepy. natomiast XQ ma przednie kółka piankowe i są amortyzatory a wózek bardziej trzepie.
Ja żałuje tylko że XA nie ma takiego kosza zamykanego jak XQ, bo bardzo mi się podobało to rozwiązanie.
W gondoli maluch tylko leży a w spacerówce potrzebuje więcej miejsca żeby mu było wygodniej a lander ma właśnie fajną dużą spacerówkę.
Więc jedziemy dziś zamawiać.

Napisane przez deneb3

ja zaczęłam brać luteinę w 32 tygodniu
jest podawana w III trymestrze aby zapobiec samoczynnym skurczom macicy
ja mam ją brać aż do 37 tygodnia no i później odstawiamy i sobie macica może się dowolnie kurczyć bo ciąża donoszona już wtedy więc luz

oprócz luteiny biorę jeszcze magnez

(bo ja mam rozwarcie wewnętrzne i skurcze mi są zbędne do tego )

u mnie nie ma rozwarcia a magnez biorę sama od ponad tygodnia codziennie. z tymi twardnięciami nie jest aż także źle ostatnio, więc może jeszcze się wstrzymam z tą luteiną i poobserwuje brzuch.

Napisane przez nuna_77

Dziekuje Wam za skomplementowanie imienia mojego maleństwa
Jacek to był mój chrzestny św pamieci, sami nie mieli dzieci z zoną, ale duzo mi pomagali przy córci jak była mała.

mój mąż ma tak na imię jest śliczne - ale ja nie jestem obiektywna.

Napisane przez blackrose4u

dziewczyny ale pisząć zielony macie na myśli kolor czy model wózka? Bo nam chodzi o model, bo mamy dylemat a dzwoniłam jeszcze do babki z tego modelu freestyle bo mają same ciemne kolorki i babka mi powiedziała że jak mi się nie spieszy to wyśle mi materiały i katalog bym sobie coś sama skomponowała

Ja bym brała freestyle. ładniejszy ksztaltem.

Napisane przez agus87

dziewczyny
mam pytanie odnoscie wkladek laktacyjnych
nie mam zielonego bladego pojecia z jakiej firmy
jaka poolecacie???????????

Ja trochę czytałam i najlepsze opinie mają J&J, penaten i chicco. Mam już jj dokupię sobie po opakowaniu tych, na pewno penatena, a chicco widzialam straszni drodzie wiec sie wstrzymam jeszcze moze.

Napisane przez gosikk_s

Hej

Marsylia, tanio kupiłaś wózek, a ta cena to z fotelikiem czy bez? Ja za X-landera z fotelikiem dwa lata temu dałam 2000. Ja bym już nie brała luteiny, na tym etapie ciąży to nie ma sensu. Ja szprycowałam się nią od początku, profilaktycznie bo w pierwszej ciąży ciągle plamiłam. W tej też zaczęłam plamić więc brałam cały czas, w 17tc doszły częste skurcze więc gin zwiększył mi dawkę. Ale potem się uspokoiło i po 20 tc zaczęłam powoli odstawiać. Ale wiem że lekarze różne mają podejście, koleżanka brała przez calutką ciążę mimo że ani razu nic złego się nie działo

Nie Gosik to jest bez fotelika, kupilismy wczesniej juz maxi cosi za 499. DO tej ceny wozka 1386 musimy jeszcze dokupic Torbe bo u nas jest wszystko w zestawie ale poza torba wlasnie.
wiec calosc z torbą i fotelikiem to pewnie bedzie 2000 zł

Napisane przez ego_ego

mam pytanko: co kupujecie mężom na walentynki??? bo ja nie mam pomysłu w ogóle

Ja nie wiem myslalam o jakims romantycznym czyms... choc wiem ze moj mąż ucieszyl by się z latarki czy wiertła

Napisane przez mordka_1985

cześć dziewczyny.
napisze coś i potem was doczytam.

ja jakoś dziwnie się czuję, albo będę chora albo ....
jak mnie dziś z rana przeczyściło to chyba z 2 kg lżejsza sie zrobiłam. W nocy spać nie mogłam. Coś mnie bolało między nogami, jakby rozciągało i z rana dziwne bole podbrzusza.....
Spotkałam w niedzielę 2 znajome (ze 3 tyg się nie widziałyśmy) to na dzień dobry usłyszałam - ale Ci się brzuch obniżył?!


Wczoraj doszedł wózek Marsylia , ten X-lander jest super. Też mam kolor Rocky. U nas ten wózek kosztuje ok 1800zł, ale z all wyszło 1480 z dostawą więc też nie tak źle. Dosłownie wszystko można zdjąć i wyprać, ma moskitierę, fajną torbę i ta saszetka przy gondoli się przyda
Normalnie sama bym chciała, żeby mnie w takiej bryce wozili. Dobrze, że tż był w domu bo kurier postawił paczki na dole i nara.... Sama bym na 2 piętro nie wniosła.

mordka może faktycznie Twój czas nadszedł? a na kiedy masz termin ?
Będziemy miały takie same wózeczki Cieszę się że jesteś z niego zadowolona. Mój pewnie będzie w okolicach 2 tygodni.

[iweczka]

Napisane przez Lustereczko

Wstawiam obiecane fotki pokoju Ksawerego Jeszcze nie skończony, bo brakuje firanki, na ścianie będą trzy obrazki, no i jeszcze dywan i lampka słoneczko

lustereczko - pokój wygląda fantastycznie!!!

[gosikk_s]

Avikusia, w szpitalu często wykręcają takie numery, bo i tak najważniejsze jest zdanie ordynatora. I możesz mieć wskazanie a on i tak powie "nie". Koleżanka tak miała, przyszła do porodu na pewniaka z zaświadczeniem od okulisty a ordynator powiedział że ma rodzić naturalnie. Trzymali ją kilka dni, ryczała przez cały czas, w końcu pocięli ale co przeżyła to jej. Dlatego ja będę pewna cc dopiero jak mi w szpitalu ustalą dokładny termin...Ale nie martw się, masz tyle podkładek że zgodzą się w końcu na pewno

Lustereczko, sliczny pokoik

[marsylia]

Napisane przez kinga2710

witam dziewczyny
ja dzisiaj chyba wyląduje w szpitalu tak mnie dzisiaj skurcze łapią ze szok rano jak mnie złapał to myślałam że mąż to na zawał padnie że to już, ja tez się wystraszyłam trzymało mnie ok3 minut które wg mnie trwały godzinę brzuch się zrobił twardy jak kamień, potem mały nie ruszał się przez godzinę, kolejny mnie złapał po godzinie a teraz to normalnie chodzę okrakiem i każdy ruch odczuwam na szyjce i kuje mnie w jajnikach
normalnie przerażona jestem bo to dopiero 35tydzien

może się połóż - magnez weź, nospę i odpocznij

[aja1]

Kinga marsz na IP.

Lustereczko świetny pokój

[Lustereczko]

Cieszę, się dziewczyny że Wam się podoba pokoik Jak już go udekorujemy to wstawie fotki całości
A teraz zmykam zbierać się na wizytę u lekarza, bo miałam iść jutro, ale okazało się że go nie będzie, i mi przenieśli na dzisiaj na 15 wizytę.

[kinga2710]

Napisane przez aja1

Kinga marsz na IP.

Lustereczko świetny pokój

narazie leze do i poczekam jeszcze jak nie minie to śmigam wieczorkiem na IP

[monikal]

Kobietki tak mi się chce tortu czekoladowego że zaraz będę wyć do księżyca, takiego z kremem super wilgotnego i z nadzieniem jakimś kremowym bardzo... rany a nie mogę się z domu ruszyć...., już wertuję książki kucharskie i mi ślinka leci... mam serek mascarpone w lodówce i biszkopciki może tiramisu ale boję się że bez likieru nie będzie takie smaczne... robiłyście kiedys bezalkoholowe?

[ego_ego]

Napisane przez Lustereczko

Wstawiam obiecane fotki pokoju Ksawerego Jeszcze nie skończony, bo brakuje firanki, na ścianie będą trzy obrazki, no i jeszcze dywan i lampka słoneczko

śliczny pokoik

Napisane przez marsylia

Ja nie wiem myslalam o jakims romantycznym czyms... choc wiem ze moj mąż ucieszyl by się z latarki czy wiertła

dobre

[Eirene1987]

Avikusia na pewno uda ci się to jakoś załatwić przecież zaświadczenie jest...
tylko fakt ordynator podejmuje ostateczną decyzję... a kiedy ty byś miała tą cc mieć robioną?
musisz na spokojnie to wyjaśnić tzn wiem że spokojnie się nie da ale może tż albo rodzice? albo ta pani psycholog.

Napisane przez Lustereczko

Wstawiam obiecane fotki pokoju Ksawerego Jeszcze nie skończony, bo brakuje firanki, na ścianie będą trzy obrazki, no i jeszcze dywan i lampka słoneczko

ale ślicznie



kurde bele muszę zadzwonić do agenta nieruchomości bo chcemy działkę sprzedać i się okazuje że facet nic nie robi w tym kierunku nawet w necie nie ma ogłoszenia ani w gazecie, tylko na działce na bramie taką tablicę wywiesił i tyle... no kurde mama się wkurzyla i mnie wrobiła że mam zadzwonić i powiedzieć że ma coś działać a jak nie to niech zrywa umowę. bo to jest niedotrzymanie warunków umowy moim zdaniem. a umowa do maja...
i tak się jakoś boję dzwonić do niego ehhh... nie lubię załatwiać takich spraw...
jeszcze poczekam trochę

[diatoma]

Gosikk s ale ja kupilam tylko 3 pajacyki, z czego 2 na rozmiar 62, a pozostałe dostałam takze jestem przerażona, chyba muszę dokupićc cos na 62 jednak, bo bida trochę a mam pytanie w co sie dzidzi ubiera? tylko pajacyk?czy pod pajacyk kaftanik i jakieś gatki?? czy body? pojęcia nie mam jak to technicznie sie rozwiązuje\
black chyba ty pytalas o baby raj? ja kupoiwalam posciel stąd, i jestem zadowolona ale co do fenoterolu to gdzies czytalam ze sie z dawki schodzi, a nie odstawia, bo oragnizm nie wie co sie dzieje. mi gin powiedzial ze bede musiala do 37tyg brac przez to moje rozwarcie,ech no i ta luteina 3 razy dziennie
dziękuję za gratki tygodnia, na dzień dzisiejszy 32 to moja ulubiona liczba
lustereczko piękniusi pokój dla maleństwa.
avikusia, ja tez sie spotkalam z tym ze ktos mial wskazania na cc,a ordynator to podwazylchyba bym mu cos wykrzyczla dosłownie

apropo prania to rożki można prac normalnie w pralce? i tez w tym plynie dla malenstw?

[gosikk_s]

Kinga, mam nadzieję że to jednak jeszcze nie to

Marsylia, ja mam x-landera xa i gondola broń boże na wertepy się nie nadawała, przynajmniej w moim odczuciu. Może synek był za lekki? No tak, czyli w sumie z dodatkami cena wyjdzie podobna, mój komplet był z fotelikiem ale też bez torby, dokupiłam ją dopiero później. I niewydarzoną parasolkę z której w ogóle nie korzystaliśmy

[megi2015]

Napisane przez diatoma

apropo prania to rożki można prac normalnie w pralce? i tez w tym plynie dla malenstw?

ja dziś prałam w pralce ale na programie pranie ręczne na 30 C i wszystko ok. z tym wypełnieniem w środku nic się nie stało. i tak w płynie lovela.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

zaczynam dziś 33 tydzień

[kasia2629]

Cześć Dziewczyny o rany jeden dzień mnie nie było bo wizaż nie działał a tu tyle stron

wczoraj byłam u mojego gina i okazuje się że.... mam za niski poziom hemoglobiny co nie jest dobre, zakażenie jakieś mi się wdarło i trzeba to szybko wyleczyć a do tego moje badanie USG musi zostać przesunięte na 19 lutego i mój tż nie będzie mógł ze mną pójść wkurzona wróciłam wczoraj i nic więcej ehh... idę Was nadrobić a potem opiszę Wam co wczoraj na sr ciekawego mówili

[blackrose4u]

Napisane przez Lustereczko

Wstawiam obiecane fotki pokoju Ksawerego Jeszcze nie skończony, bo brakuje firanki, na ścianie będą trzy obrazki, no i jeszcze dywan i lampka słoneczko

brak mi słów ślicznie

diatoma a kupował osobno wypełnienie czy jako komplety? Bo nie wiem czy w kompletach jest to samo wypełnienie co sprzedają osobno.

Mi lekarz powiedział by już w 34 tc nie brała fentoerolu a teraz mam 33tc i 5 dni a wizyta w środe i chciałam odstawić wcześniej by na wizycie gin widział jak "wyglądam" jak nie biore. Poobserwuje się jeszcze dzisiaj i coś wtedy postanowie chyba

ja rożki będę prać w pralce pewnie na 40st i w Loveli

[wikakika]

Hej kobitki, ja tez siedze i mysle co by tu wykombinowac na walentynki, myslalam o jakims krotkim wypadzie na weekend z jednym noclegiem w jakims ladnym hotelu, ale wychodzi strasznie drogo. Zostaje wiec chyba jakas romantyczna kolacja w przytulnej restauracji i pojdziemy chyba na nia w niedziele bo w dniu Walentynek beda wszedzie tlumy

Apropo wladek laktacyjnych to tez slyszalam bardzo dobre opinie na temat J&J, wiec chyba je kupie. Musze jeszcze zamowic jakies staniki do karmienia. jaki rozmiar kupowalyscie? np. Jesli mam 80B to jaki powinnam kupic?Pleaseeeee..pomozci e bo sama nie wiem

[gosikk_s]

Diatoma, no to całe szczęście że pajace darmowe Ale lepiej dokup trochę na 62, choć szczerze to ja jak mierzę 56 i 62 to większość mam identycznych...Więc może się nadadzą. Co do ubierania, ja zamierzam zakładać malutkiej na początku body kopertowe (już gromadzę, łatwiej się zakłada) a na to pajace. Synka ubieraliśmy w śpiochy i kaftaniki ale nie lubiłam kaftaników, zawsze się podwijały z tyłu i trzeba było poprawiać. No ale wtedy myślałam że tak trzeba

[diatoma]

Black kupiłam 2 komplety, jeden 6 elementowy z wypelnieniem, a drugi 2 elementowy. jak dla mnie wszytsko ok, pasuje, zapięcie na suwaczek schowany dzialła. kolorki ok. ja wybrałam turkusowe paseczki, na szczescie nie sa az tak rażące jak na stronie że po oczach daje, bo pokój mam intensywnie pomalowany, a tego by bylo juz za duzo

a co do sprzedawcow na allegro, to mialam taka sytuacje tzn ona nadal trwa. wystawione byly na licytacje adaptery do maxi cosi, od 1 zł, wiec napisalam maila do tej babki za ile ona chce sprzedac te adaptery, no i odpisala i napisalam ze jestem chetna na nie w takim razie. a ona zlikwidowala aukcje i mi napisala zebym jej wyslala kase to wysle mi te adaptery. ja jej mówie no haloooo a jakie ja mam potwierdzenie?? przez allegro jakby bylo to jeszcze jakies jest zabezpieczenie. no i napisalam jej tydz temu w czwartek moj adres i zeby puscila za pobraniem, i na tym sprawa sie skonczyla. ani mi na maile nie odpisuje a ni nic. i teraz nie wiem czy mam nowych szukac adapterow czy jak.

[Eirene1987]

Napisane przez megi2015

zaczynam dziś 33 tydzień

zdrówko więc

Napisane przez kasia2629

wczoraj byłam u mojego gina i okazuje się że.... mam za niski poziom hemoglobiny co nie jest dobre, zakażenie jakieś mi się wdarło i trzeba to szybko wyleczyć a do tego moje badanie USG musi zostać przesunięte na 19 lutego i mój tż nie będzie mógł ze mną pójść wkurzona wróciłam wczoraj i nic więcej ehh... idę Was nadrobić a potem opiszę Wam co wczoraj na sr ciekawego mówili

oj oj to trzymam kciuki żeby wszytko było dobrze

[deneb3]

lustereczko piękny pokoik

co do prania to ja pościel i śpiworki i rożek prałam w proszku Jelp tak jak wszystkie inne ciuszki dla małego

[87czarna]

lustereczko piękny pokoik będzie miało Twoje maleństwo

Kochane,przyszła mi dzisiaj próbka zaproszenia weselnego i jestem już zdecydowana! Teraz tylko muszę się dowiedziec,czy mają na stanie koperty w tym rozmiarze,bo zaproszenie jest dosyc duże

[agus87]

Napisane przez marsylia

Ahtaga są podobno różne wózki i nie każdy wymaga amortyzatorów, to zależy jak są zrobione, np. XA ma koła pompowane i jest tak skonstruwany, że dobrze się prowadzi i podobno jest właśnie dobry na wertepy. natomiast XQ ma przednie kółka piankowe i są amortyzatory a wózek bardziej trzepie.
Ja żałuje tylko że XA nie ma takiego kosza zamykanego jak XQ, bo bardzo mi się podobało to rozwiązanie.
W gondoli maluch tylko leży a w spacerówce potrzebuje więcej miejsca żeby mu było wygodniej a lander ma właśnie fajną dużą spacerówkę.
Więc jedziemy dziś zamawiać.






u mnie nie ma rozwarcia a magnez biorę sama od ponad tygodnia codziennie. z tymi twardnięciami nie jest aż także źle ostatnio, więc może jeszcze się wstrzymam z tą luteiną i poobserwuje brzuch.



mój mąż ma tak na imię jest śliczne - ale ja nie jestem obiektywna.


Ja bym brała freestyle. ładniejszy ksztaltem.



Ja trochę czytałam i najlepsze opinie mają J&J, penaten i chicco. Mam już jj dokupię sobie po opakowaniu tych, na pewno penatena, a chicco widzialam straszni drodzie wiec sie wstrzymam jeszcze moze.



Nie Gosik to jest bez fotelika, kupilismy wczesniej juz maxi cosi za 499. DO tej ceny wozka 1386 musimy jeszcze dokupic Torbe bo u nas jest wszystko w zestawie ale poza torba wlasnie.
wiec calosc z torbą i fotelikiem to pewnie bedzie 2000 zł



Ja nie wiem myslalam o jakims romantycznym czyms... choc wiem ze moj mąż ucieszyl by się z latarki czy wiertła


mordka może faktycznie Twój czas nadszedł? a na kiedy masz termin ?
Będziemy miały takie same wózeczki Cieszę się że jesteś z niego zadowolona. Mój pewnie będzie w okolicach 2 tygodni.

dzieki kochana

[prunelle]

Napisane przez Lustereczko

Wstawiam obiecane fotki pokoju Ksawerego Jeszcze nie skończony, bo brakuje firanki, na ścianie będą trzy obrazki, no i jeszcze dywan i lampka słoneczko

śliczny pokoik! taki radosny

Napisane przez kinga2710

witam dziewczyny
ja dzisiaj chyba wyląduje w szpitalu tak mnie dzisiaj skurcze łapią ze szok rano jak mnie złapał to myślałam że mąż to na zawał padnie że to już, ja tez się wystraszyłam trzymało mnie ok3 minut które wg mnie trwały godzinę brzuch się zrobił twardy jak kamień, potem mały nie ruszał się przez godzinę, kolejny mnie złapał po godzinie a teraz to normalnie chodzę okrakiem i każdy ruch odczuwam na szyjce i kuje mnie w jajnikach
normalnie przerażona jestem bo to dopiero 35tydzien

oj, to uważaj, lepiej poleż!

Napisane przez gosikk_s

Avikusia, w szpitalu często wykręcają takie numery, bo i tak najważniejsze jest zdanie ordynatora. I możesz mieć wskazanie a on i tak powie "nie". Koleżanka tak miała, przyszła do porodu na pewniaka z zaświadczeniem od okulisty a ordynator powiedział że ma rodzić naturalnie. Trzymali ją kilka dni, ryczała przez cały czas, w końcu pocięli ale co przeżyła to jej. Dlatego ja będę pewna cc dopiero jak mi w szpitalu ustalą dokładny termin...Ale nie martw się, masz tyle podkładek że zgodzą się w końcu na pewno

Lustereczko, sliczny pokoik

dlatego moim zdaniem lepiej nawet już samemu z tym ordynatorem nie rozmawiać tylko wziąć ze sobą kogoś, żeby to z nim załatwiał, ja raczej cięta jestem, jak mi się ktoś sprzeciwia i się wkurzam zamiast płakać, ale jeśli ktoś reaguje bardziej emocjonalnie, to by się przydał ktoś ostrzejszy, kto by awanturę w razie czego zrobił