Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną że aż miło! Mamusie maj-czerwiec 2011

[mamaoptymistka]

Cześć dziewczyny

Fajne, niedrogie i z możliwością haftu z imieniem dziecka.
http://allegro.pl/ochraniacz-na-szcz...431548273.html

[Grazin]

matynko mi bynajmniej taki lisc by ulżył:P

ide sobie zrobic ten peeleing cukrowy i jade do przyjaciolki na kawe i do jej 7 miesiecznego wojtusia

[andziot]

Napisane przez amarcia

andziotku ty mój ten tekst z "jak slicznie Pani wygląda, to będzie syn" był ze względu na komentarze od ludzików, o których już pisałas tutaj ja też tak ciągle słyszę i też będzie córa gadałyśmy już o tym

tak sobie pomyślałam ale pewna nie byłam
zbudynienie

[spice1985]

Napisane przez martynka89

Czesc dziewczyny!

Mam dzis fatalny dzien od samego rana. Po pracy wskoczylam po zakupy "jedzeniowe", przy okazji kupilam sliczna sukieneczke jeansowa na wyprzedazy, myslalam ze pokaze ja mojemu durnemu facetowi, ale po tym co odstawil nawet mi sie patrzec na niego nie chce.
Generalnie nie rozmawiamy ze soba 4 dni bo codziennie to samo, wieczorem niby sie pogodzimy i zamienimy dwa zdania a na drugi dzien rano jemu odbija z byle powodu, wydziera sie i znowu dzien kompletnej ciszy. Wczoraj sie na mnie obrazil bo wrocilam z pracy a on siedzial przed laptopem, sprzatalam kuchnie i wstawilam obiad, przyszedl i zagadal co robie wiec mu powiedzialam, ze sprzatam i obiad gotuje i czy moglby mi pomoc sprzatac albo chociaz smieci wyniesc a on sie na mnie wydarl ze jak mi sie sprzatac nie chce to mam zostawic to do wieczora i on posprzata bo teraz to on musi wypic kawe bo za poltora godz do pracy wychodzi(oczywiscie juz prawie nie bylo co zostawiac a po drugie nie posprzatalby wieczorem), no i nie wiedzialam, ze kubek kawy poltora godziny sie pije, ale oczywiscie musial pograc w gierki na kompie.
Wczoraj w nocy przylazl do lozka przytulil sie, cos tam powiedzial i niby ok. Rano wrocilam z pracy zmeczona, przytachalam sporo zakupow. Upieklam sobie w piekarniku bulke czosnkowa a ze zmarzlam wzielam sobie ta bulke i poszlam sie polozyc do lozka zeby sie zagrzac, oczywiscie nie zapalalam swiatla ani nic. Zjadlam bulke i sobie lezalam a on zerwal sie z lozka, wyszedl z pokoju oczywiscie trzaskajac drzwiami a dalej to juz tylko slyszalam jak na mnie wyzywal, ze mu spac nie daje i oczywiscie trzaskal drzwiami co chwile przez dobre pol godz bo go wzielo na chodzenie po domu.

Slow mi brak na tego ch***. Wlasnie znalazlam na internecie strone z poradami prawnymi i napisalam tam z pytaniem czy sa jakies szanse na pozbawienie go praw rodzicielskich. Mam nadzieje, ze sie da bo ja z nim zyc nie bede a wiem, ze jak bedzie mial prawa to bedzie mi zycie uprzykrzal.

Wiesz,tak sobie myślę,że powinnaś się spakować i do innego miasta w tej Irlandii jechać, skoro do PL nie chcesz ( w tej chwili nie mógłby Ci zabronić, bo dziecka nie ma jeszcze na świecie, nie ma żadnego obywatelstwa, nie jest ustalone ojcostwo itp).

[Kwiatecek]

martynka, vanes, szkoda mi was, mnie tescio nie lubi.. ale na szzescie nie dkucza mi.. ciezko wam doradzic, ale powazne decyzje przed wami.

[martynka89]

Napisane przez moniqac

MARTYNKO - ponawiam zapytanie:
czemu nie odejdziesz?
gdzie Wy teraz mieszkacie?

może nie zauważyłaś wcześniejszych postów do Ciebie.

Nie mog napisac gdzie konkretnie mieszkam bo jesli moj facet trailby na ten watek to skojarzylby fakty.

Odejde ale jak bede miala pewnosc, ze bede bezpieczna. W tej chwili bardziej balabym sie o siebie w przypadku odejscia niz w przypadku mieszkania z nim.
To nie jest takie proste, nie od kazdego da sie odejsc na zasadzie zamkniecia za soba drzwi. Musialabym zmienic prace i zrobic mase innych rzeczy. A w tej chwili nawet glupiej pracy zmienic nie moge. Niestety, zycie nie jest latwe i przewaznie bywa tak, ze to ofiara musi wywrocic swoje zycie do gory nogami a kat nie ponosi prawie zadnych konsekwencji.

Spice zeby wyjechac do innego miasta to trzeba miec pieniadze a ja ich nie mam, zanim znajdzie sie prace to troche potrwa i przepadnie mi w dodatku prawo do pieniedzy za macierzynski a co zrobie z dzieckiem w obcym miescie gdzie nikogo nie bede znala? Po drugie kto mi zostanie z malenkim dzieckiem jak macierzynskiego nie dostane i bede musiala isc po porodzie do pracy, zeby zarobic na utrzymanie?
Co innego jak ma sie rodzine albo przyjaciol u ktorych mozna sie zatrzymac i pomoga.

[TheXanthippe]

Vanes ty nie jestes kobieta tylko anioł, ja gdybym miała taką teściową to napewno niezłą wiązanke usłyszałaby ode mnie. Jestem osoba cierpliwa mam szacunek do ludzi ale tylko w przypadku kiedy oni maja też wobec mnie.

Matall rosnie brzuszek rośnie

Marry boskie ciuszki

Nadrobiłam Was gratuluje udanych wizyt Andziot brzuszek jak marzenie

A ja zalatana termin ustalony nawet sale wczoraj zarezerwowalismy (jednak bo w domku nie wiem czy wszyscy by sie zmiescili z 12 os zrobilo nam sie ponad 20) ślub za 4 tyg a my jeszcze obraczek nie mamy i latania teraz mamy sporo tz garnitur ja musze jakąś kiecke....no i jeszcze zaproszenia rozwiezc
Udało mi sie zrobic ps z filmiku usg i powiedzcie ze tam juz na 100% nic nie urośnie chyba idealnie widac?

[Eve1603]

Martynko

my nie chcemy Twojego adresu, ale raz mieszkasz w Irlandii a raz w Anglii, wiec chcialybysmy sie dowiedziec w ktorym z tych dwoch krajow ?

[Agnieszka.M]

Napisane przez martynka89

Z tym zwolnieniem to nie jest prosta sprawa, tu jest inaczej niz w Polsce, nie placa 100% i mialabym tragedie z pieniedzmi a czeka mnie kupno calej wyprawki po za ubrankami, nie licze na to, ze on sie dolozy. Oprocz tego przymusowo wysla mnie na macierzynski 11 tyg przed porodem bo nie moge na zwolnieniu lekarskim siedziec do porodu tak jak w Polsce a zasilki dostane dopiero po urodzeniu dziecka wiec wpedze sie w spore klopoty.

Z zakupami to np zwirek dla kota przytachac musze a to jest w sumie najciezsze, jak nie przyniose to mieszkanie mi zasmiardnie a sobie nie wyobrazam siedziec w smrodzie plus sprzatac zewszad kocie odchody bo kot do brudnej kuwety sie nie zalatwi.

Agnieszka.M ja moge go nie podac ale on wtedy zaraz po porodzie zalozy sprawe o ustalenie ojcostwa. I on to zrobi mimo swojego lenistwa, jestem tego pewna. A co do badan DNA moge sie nie zgodzic ale jesli nie bede miala ku temu podstaw i nie bede w stanie przedstawic dowodow, ze ojcem dziecka moze byc ktos inny, to zgoda na badania DNA moze byc wydana przez sad. A ja zadnych dowodow na to, ze ojcem moze byc ktos inny rzecz jasna nie mam a przeciez nie pojde prosic jakiegos kolegi zeby zeznal przed sadem, ze sie ze mna przespal i ze dziecko prawdopodobnie jego bo wiadomo, ze by nie przeszlo.

dorkabl jak by u mnie bylo tylko trzaskanie drzwiami to byloby nawet... dobrze dlatego, ze u mnie bywaja konkretne awantury a nawet demolka w mieszkaniu sie trafila jak sie schlal, oczywiscie juz bylam wtedy w ciazy a on nawet tego pod uwage nie wziol.
I wiesz co? najchetniej bym go tak stlukla ze by juz z ziemi nie wstal.

A wzywałaś policje jak on robił po pijaku awanture kobiecie w ciąży?
Sytuacje to tym masz naprawdę nie do pozazdroszczenia

Ja się już naprawdę zastanawiam skąd wyście wzięły tych facetów? To jest niemożliwe, żeby ktoś się nagle z dnia na dzień zmienił. Musiały być wcześniej jakieś sygnały, że coś z tymi chłopami jest nie tak.
Zresztą widzę po mojej siostrze, też jest z takim osłem i maminsynkiem, że szkoda gadać, można jej to wprost mówić, a to i tak nic nie daje, tylko jeszcze go broni. Teraz też jest z nim w ciąży, nawet jakiś czas temu tu pisałam na forum, że nie wiem, co mam zrobić, bo prosiła mnie o interwencję i żebym mu do rozumu przemówiła. Wtedy zgodnie z moim sumieniem i za radą sasiek nie ingerowałam i dobrze się stało, bo oni oczywiście po "kryzysie" nadal są razem i tylko ja bym wyszła na tą złą, co się czepia.
Także ciężko powiedzieć jak jest w waszym przypadku, ale niestety często miłość zaślepia i się pewnych rzeczy nie dostrzega, albo umniejsza się im znaczenia, a potem jest problem.
Życzę wam dużo szczęścia

[bzyczka1]

TheXanthippe dacie radę wszystko załatwić tylko załatwcie najpierw obrączki bo na te trzeba poczekać zazwyczaj, później zaproszenia, Twoja kiecka a na końcu garnitur tż. Tzn musicie też wziąć pod uwagę ewentualne poprawki krawieckie jeżeli tż jakiś niewymiarowy

[andziot]

Napisane przez ddaaiissyy

Andziot, zobacz: "Córeczka Doroty Gawryluk (39 l.) i jej męża Jerzego Gawryluka dostała na imię Gabrysia"
Vanes, to co piszesz to aż mi sie w głowie nie miesci, że tacy ludzie w ogóle istnieją ! A tym bardziej, ze to moze byc tesciowa

nooooo, nie wiem czy sie cieszyc czy nie
pokaz co kupiłas z EDM !!!!!!!!!!!!!!!!!!



Wy też macie takie czułe sutki ??????????
ja się przez przypadek dotknę i już mam ochote na małe co nieco

[martynka89]

Napisane przez Eve1603

Martynko

my nie chcemy Twojego adresu, ale raz mieszkasz w Irlandii a raz w Anglii, wiec chcialybysmy sie dowiedziec w ktorym z tych dwoch krajow ?

Praktycznie to mozna powiedziec, ze i w jednym i w drugim. Mysle, ze sie domyslisz.

Agnieszka.M nie wzywalam policji bo jego by zgarneli ale jego kolezkow nie.
Co do jego zachowania to kiedys byl pomocny, opiekunczy i wogole ale teraz juz wiem, ze dobrze sie kamuflowal bo jego rodzina mi powiedziala, ze zawsze byl gnojem.

[Agnieszka.M]

Napisane przez andziot

Wy też macie takie czułe sutki ??????????
ja się przez przypadek dotknę i już mam ochote na małe co nieco

No ja też tak mam Mąż się cieszy

[TheXanthippe]

Napisane przez bzyczka1

TheXanthippe dacie radę wszystko załatwić tylko załatwcie najpierw obrączki bo na te trzeba poczekać zazwyczaj, później zaproszenia, Twoja kiecka a na końcu garnitur tż. Tzn musicie też wziąć pod uwagę ewentualne poprawki krawieckie jeżeli tż jakiś niewymiarowy

Najgorsze jest to ze mielismy juz upatrzone poszlismy z zamiarem zamowienia no i tz na reku sie nie podoba bo za wąska. Chcielismy sie zmiescic w kwocie 1000-1200, i te kosztowaly 1100 heh juz sama nie wiem jezdzimy teraz po jubilerach ale jak jest cos łądnego to 2000 kosztuje. A może któras z Wawki zna dobrego i taniego jubilera

[ddaaiissyy]

Napisane przez andziot

nooooo, nie wiem czy sie cieszyc czy nie
pokaz co kupiłas z EDM !!!!!!!!!!!!!!!!!!



Wy też macie takie czułe sutki ??????????
ja się przez przypadek dotknę i już mam ochote na małe co nieco

finishing dust , podklad medium beige neutral, pedzelek do różu i róż rhapsody in peach

[moniqac]

The Xanthippe - ja tam nic dyndającego nie widze na moim wy wystaje i az razi w oczy mały

andziot - ja tak nie mam a nie narzekałabym .

zbieram się do domku dziewczynki. miłego popołudnia. jadę szukać imbir na obiadek do makaronu (kolejny dzień z chęcią na makaron ).

[Grazin]

Napisane przez andziot

Wy też macie takie czułe sutki ??????????
ja się przez przypadek dotknę i już mam ochote na małe co nieco

no bardzo. ale teraz to tak czułe ze aza to boli jak sie tż za nie weźmie. ale jeszcze ze trzy tyg temu to potrafiłam orgazmu dostać od samego pieszczenia sutków dziwne strasznie



dziewczyny! zarządzam światowy dzień peelingu cukrowego !!
Moria dzięki zrobiłam wersje mniej eko i mniej wypasiona bo ze zwykłego cukru miodu naturalnego i oleju zwyklego do kotletów;p ale powiem wam że szok!!! jak sie po tym peelingu dotknełam to moja reakcja była "o łałłłłłłłłłłłłłł" na prawde nigdy p[o niczym nie mialm tak mega delikatnej skóry także rzuććie wszystko i marsz robić peeling
moja rada , uwaga porzy wychodzeniu z wanny czy prysznica bo mozna niezłego orła wywinąć
jeszcze sie dodatkjowo naoliwkowałam oliwką w żelu i jestem boska
hihi

[andziot]

Napisane przez ddaaiissyy

finishing dust , podklad medium beige neutral, pedzelek do różu i róż rhapsody in peach

a kupujesz na stronie EDM czy na allegro ???
ten puder fajny ?????
bo tez se nad nim zastanawiałam

[24kasia86]

Napisane przez caffelate05

nie rozumiem pytanka o ten kwas foliowy
mi lekarz kazał brać na czczo i tak jest na ulotce, bo wtedy najlepiej się wchłania
ja nie czuję mdłości ani innego dyskomfortu z powodu brania na czczo, więc nie zmieniałam pory
wyniki mi się poprawiły, stopniowo, hemoglobina z 11,1 ostatecznie na 12,3
jedyne skutki uboczne jakie mam to zaparcia
no i nie przestrasz się bo żelazo zabarwia stolec na czarno

no ze to zelazo jest z kwasem foliowym, a twoje nie?
wiesz wzielam na razie normalnie i mi po nim niedobrze, w glowie mi sie kreci a nogi mam jak z waty

agnieszka_pe25 twoj Tż to powinien sie cieszyc ze ma taka kobiete,ktora dba o siebie i mu synow cudownych rodzi

[cucciola79]

Hej mamusieja na momencik ,wpadlam wrzucic dwie foteczki naszych pieskow,na pierwszej fotce jest Gemma(mama)i Chicco(synek),a na drugiej braciszkowie Chicco i PippoDzisiaj od rana generalne porzadki ,pozniej obiad ledwo zywa jestem lece sie pozniej chociaz na godz.polozyc

[Eve1603]

Napisane przez martynka89

Praktycznie to mozna powiedziec, ze i w jednym i w drugim. Mysle, ze sie domyslisz.

Nie, absolutnie sie nie domyslam i nie mam pojecia jak mozna mieszkac jednoczesnie w Anglii i w Irlandii ??? Widze, ze nie mozesz sie zdecydowac co nam napisac ?

[caffelate05]

Napisane przez 24kasia86

no ze to zelazo jest z kwasem foliowym, a twoje nie?
wiesz wzielam na razie normalnie i mi po nim niedobrze, w glowie mi sie kreci a nogi mam jak z waty

ups, to ja mam chyba jakiś inny tardyferon
albo nie doczytałam ulotki
bo pierwsze słyszę o tym kwasie foliowym

[andziot]

Napisane przez Grazin

ale jeszcze ze trzy tyg temu to potrafiłam orgazmu dostać od samego pieszczenia sutków dziwne strasznie

coś o tym wiem

Napisane przez Grazin

dziewczyny! zarządzam światowy dzień peelingu cukrowego !!
Moria dzięki zrobiłam wersje mniej eko i mniej wypasiona bo ze zwykłego cukru miodu naturalnego i oleju zwyklego do kotletów;p ale powiem wam że szok!!! jak sie po tym peelingu dotknełam to moja reakcja była "o łałłłłłłłłłłłłłł" na prawde nigdy p[o niczym nie mialm tak mega delikatnej skóry także rzuććie wszystko i marsz robić peeling
moja rada , uwaga porzy wychodzeniu z wanny czy prysznica bo mozna niezłego orła wywinąć
jeszcze sie dodatkjowo naoliwkowałam oliwką w żelu i jestem boska
hihi

hehe, rzeczywiście wersja taka domowa
tak kusisz ze chyba tez musze sobie zrobić
(ale ja już mam skłądnieki tylko ciągle się zebrac nie moge zeby to wymieszać)

[MoniaK]

Napisane przez vanes

więc z taką babą odechciewa się w ogóle kontaktu a mój tż nie wiem czy się jej boi czy liczy na te pieniądze które mu obiecała...nie wiem ale w ogóle nie reaguje na przykre słowa swojej matki w moim kierunku a ponadto ma pretensje że ja nie mam szacunku do tej kobiety...a powiedzcie mi czy ja w ogóle powinnam mieć do niej szacunek po takich incydentach i przykrych słowach jakie wypowiadała w moim kierunku???

wiesz co, po takich akcjach to ja bym nie miałam szacunku do własnego męża Teściowa nie rodzina i można ją olać, ale nad takim zachowaniem własnego męża nie przeszłabym do porządku dziennego.

Napisane przez martynka89

Mam do nich zal tylko o to, ze na samym poczatku nie szukali ze mna kontaktu i nie powiedzieli mi jakie z niego bydle bo teraz to troche pozno.. ale oni mysleli, ze jak bedzie z taka kobieta jak ja to sie zmieni na lepsze. Dopiero teraz do nich dotarlo, ze nawet jak by aniol na ziemie zstapil, to nie bylby w stanie go zmienic.

ale przepraszam bardzo, co oni Ci mieli powiedzieć? Synek jest dorosły, Ty też i już widzę jak teściowa dzwoni i mówi, że synek taki i owaki a Ty uciekasz gdzie pieprz rośnie. Jesteście dorosłymi ludźmi i nie wierzę, że nie miałaś już wcześniej sygnałów iż facet jest kompletnym gnojkiem. Ludzie się nie zmieniają z dnia na dzień!

[the_sania]

mi się czasem zdaje że posty Martynki to prowokacja............... . po prostu w głowie mi się to nie mieści

[andziot]

w ogóle to powiem Wam że świetny taki mały komputerek (te moje 10cali), wszędzie go mogę przydźwigać, a co więcej no siedzę sobie z Zosia i skaczę owieczką ( ) a drugą ręką Was czytam
normalnie cool

[the_sania]

Kasiu! ja po Tardyferonie czuję się ok, jedynie co to mam zaparcia, ale miałam je już wcześniej no i stolec czarny, tak jak dziewczyny pisały

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez andziot

w ogóle to powiem Wam że świetny taki mały komputerek (te moje 10cali), wszędzie go mogę przydźwigać, a co więcej no siedzę sobie z Zosia i skaczę owieczką ( ) a drugą ręką Was czytam
normalnie cool

zdolna bestia

[ddaaiissyy]

cucciola79 wycałowalabym wszystkie 4 po pyszczku

Grazin, a peeling kawowy robiłas? Tez jest genialny Twoj spróbuje, bo nigdy cukrowego nie robiłam
Jejku, ale ja Was po łebkach dziś czytam... aż mam wyrzuty sumienia.Przepraszaaam

[mamaoptymistka]

Cześć dziewczyny
Mój post się chyba nie wkleił:

Fajne, niedrogie i z możliwością haftu z imieniem dziecka.
http://allegro.pl/ochraniacz-na-szcz...431548273.html

moniaq miałam trochę nadrabiania i myślałam o sytuacji vanes i martynki i jak przeczytałam Twój post to jakbym swoje myśli przeczytała.

Każdy ma prawo napisać o swoich problemach, radościach ale skoro vanes i martynka chcą żyć tak jak żyją nie chcą nic zmienić to po co dziewczyny pytacie o radę????
Macie gotowe odpowiedzi na wszystko a może prawidłowa odp. jest : chcę tak żyć chociaż jest mi źle.
Martynka00 nie żyjesz w Iranie, żyje w kraju gdzie pomoc byś na pewno otrzymała ale trzeba się po nią zgłosić.

Na pewno wiele z Was się zbulwersuje moimi słowami.

Teraz z inne beczki:

Śliczne brzuszki i śliczne ciuszki, a mary Twoja przyjaźń z kosmetykami urzekająca.

[martynka89]

Napisane przez moniqac

martynka - masz odpowiedź gotowa na wszystkie sugestie dziewczyny.
jak dla mnie - przepraszam, ale nie wgłębiam się już w temat tego co piszesz i w Twoje posty, bo mnie się ciśnienie podnosi, denerwuje się jak czytam co on Ci wyprawia, a Ty nic z tym nie robisz.

podobnie vanes.

wybaczcie dziewczyny.


Aga.M - szkoda słów.


zbieram się do domku dziewczynki. miłego popołudnia. jadę szukać imbir na obiadek do makaronu (kolejny dzień z chęcią na makaron ).

Dla ciebie nie ma sensu bo jak widac nigdy nie znalas takiego faceta.

Mam znajoma, sama wychowuje dziecko, uwolnila sie od faceta dopiero jak dostal tutaj wyrok za jakas drobna sprawe i uciekl do PL bo nie chcial isc siedziec.
Dzwonila na policje kilka razy w miesiacu, miala szczescie ze dziecko bylo juz kilkuletnie i rozumialo co sie dzieje, dzieciak sklamal na policji, ze ojciec bije go jak sie napije, dzieki temu w koncu uzyskala sadowy zakaz zblizania sie ale tylko na miesiac czasu, pozniej wygasl i za wystawienie kolejnego musialaby juz zaplacic a sama utrzymywala siebie i dziecko, sama placila za mieszkanie i nie miala z czego zaplacic kwoty, ktora jej wyliczyli. W koncu przyszedl kolejny raz, miala szyby w drzwiach, facet wybil szybe i otworzyl sobie drzwi bo byly zamkniete na taki zamek co sie zatrzaskuje, zaczol jej wywalac mieszkanie do gory nogami, roztrzaskal telefon, nawet nie miala jak zadzwonic na policje. W ataku paniki dzgnela go nozem, pobiegla do sasiadow zeby wezwali kartke, trafila do aresztu, dzieciaka zabrali do siebie znajomi na ten czas. Siedzialaby w areszcie i mialaby rozprawe (prawdopodobnie by ja skazali, bo adwokat powiedzial, ze miala obowiazek policje wezwac a nie go dzgac), ale facet wytrzezwial i powiedzial, ze nie ona to zrobila i ja wypuscili bo rana byla niegrozna wiec jak powiedzial, ze to nie ona to zostawili sprawe w spokoju.

A wiesz czeu facet tak ja terroryzowal? Typ harakteru mojego faceta wlasnie, nachodzil ja z zemsty za to, ze od niego odeszla i zabrala dziecko.

Dalej bedziesz mi mowic, ze tak latwo jest odejsc skoro jak widac w przypadku psychopaty nawet policja jest bezsilna dopuki nie stanie sie cos powaznego?

Kiedys tez bylam taka madra dopuki nie doswiadczylam na wlasnej skorze jk to jest zyc z takim facetem.