Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania!!

[Cindy90]

Jestem taka zła na siebie, że szkoda gadać. Weszłam na wagę- 58,3 kg pięknie!!
Nie no dziś i jutro i w pon to nie ma sensu się odchudzać jak tyle jedzenia bd szykować na pon, i jeszcze spotkania z przyjaciółmi, ale od pon na siłkę bd chodzić (już walić to, że za każde wejście 7zł, lepsze to niż siedzenie i wpierniczanie żarcia ciągle) i jak schudnę ze 2-3kg na basen a co czwartek na sale pograć w siate. Muszę zacząć ćwiczyć, wtedy nawet nie chce mi się jeść. Na siłke chodziłam ok 18-19 więc nie myślałam o jedzeniu, a jak wracałam do domu to nyny i chudłam Taki mam plan Tak właśnie zrobię dzięki dziewczynki, że mi pomagacie zmotywujcie mnie w pon do tej siłowni plisss Egzamin zdany Następny za 3 tyg, nie ma co odkładać diety na po sesji, bo ja mam egzaminy do 3 marca No to od pon się ruszam i uważam na to co jem

[heroine86]

Heloł laski

Cindy! co to ma być?! już mi się pozbierać raz dwa i dietkujemy ładnie! dieta nie musi być katorgą! ostatnio sama to zrozumiałam wczoraj zaczęłam oglądać dukanowe blogi i dziś robię czekoladki

http://mamadukanowa.wordpress.com/20...ladki-laciate/

I nie jesteś żadnym słoniem! nie wolno Ci nawet tak myśleć Zabraniam!!! no
ćwiczonka dołóż i będziesz lachon jakich mało

Napisane przez Mordsith

Zjadłam dwie kanapki z wędliną i serem żółtym. Mam @ i nic mi się nie chce.... Wieczorem przychodzi mój brat w odiedziny, a ja najchętniej przeleżałabym cały dzień w łóżku zamiast posprzątać i zrobić coś do jedzenia...

mi się już na szczęście kończy...
Ja właśnie dziś zamierzam się LENIĆ

Wróciłam z zakupów matko ile ja kasy wydałam aż się boję sprawdzić stanu konta

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez Cindy90

zmotywujcie mnie w pon do tej siłowni plisss Egzamin zdany Następny za 3 tyg, nie ma co odkładać diety na po sesji, bo ja mam egzaminy do 3 marca No to od pon się ruszam i uważam na to co jem

już ja Cię zmotywuję to od razu będzie pełen rygor

[antidotum89]

hej dziewuszki, przepraszm ze tyyyle nie pisalam, zostal mi jeszcze jeden egzamin;]
ufff z cwiczeniami jakos idzie, dieta raz lepiej raz gorzej;]
widze ze ktos nowy dolaczył;] witam witam

[Mordsith]

Napisane przez heroine86

mi się już na szczęście kończy...
Ja właśnie dziś zamierzam się LENIĆ

Wróciłam z zakupów matko ile ja kasy wydałam aż się boję sprawdzić stanu konta [COLOR="Silver"]

Ja tez miałam zamiar się lenić, ale dziś odwiedza nas brat, więc musze sałatkę jakąś zrobić.. chyba dziś dieta pójdzie w kąt, bo pewnie wypiję jakiś alkohol i zjem coś wieczorem późnym... ale od jutra wracam...
Boli mnie brzuszek

[heroine86]

Napisane przez antidotum89

hej dziewuszki, przepraszm ze tyyyle nie pisalam, zostal mi jeszcze jeden egzamin;]
ufff z cwiczeniami jakos idzie, dieta raz lepiej raz gorzej;]
widze ze ktos nowy dolaczył;] witam witam

Cześć! wracaj szybko do nas!

Napisane przez Mordsith

Ja tez miałam zamiar się lenić, ale dziś odwiedza nas brat, więc musze sałatkę jakąś zrobić.. chyba dziś dieta pójdzie w kąt, bo pewnie wypiję jakiś alkohol i zjem coś wieczorem późnym... ale od jutra wracam...
Boli mnie brzuszek

A tam, jeden dzień grzeszny może być tym bardziej, że teraz "te"dni przytulam

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Paula gdzie jesteś? powiedz co i jak z nogą i jak na imprezie

[Mordsith]

Napisane przez heroine86

A tam, jeden dzień grzeszny może być tym bardziej, że teraz "te"dni przytulam [COLOR="Silver"]

Sałatka już zrobiona, wygląda apetycznie, ale kalorii pewnie ma mnóstwo już mam wyrzuty sumienia
Mój brother dzwonił i mówił że jakiś ciekawy alkohol kupił

[heroine86]

Mordish, no to poszalejesz

A co tu taka cisza? balują wszystkie

A ja miałam gości, zrobiłam ciacho-wszystkim smakowało a ja mogę być z siebie dumna, nie spróbowałam! a resztę dałam im na wychodne

yesssss! nie poznaję siebie

[igunia18]

Ufff... nadrobiłam wszystko Piękności ja tylko na chwilkę

Kochane u mnie wszystko idzie zgodnie z planem Staram się jak mogę Ostatnio jestem strasznie zabiegana

Pauluś jak nóżka? Impreza się udała?

Cindy nie załamuj się. Walcz

Heroinko ja poproszę jedną czekoladkę

Anti wracaj szybciutko. Powodzenia

Mordsith widzę, że jednak jesteś z Nami Sałatką się nie przejmuj Jestem zdania, że każdemu coś się od życia należy

Buziole dla wszystkich dziewczynek

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez heroine86

Mordish, no to poszalejesz

A co tu taka cisza? balują wszystkie

A ja miałam gości, zrobiłam ciacho-wszystkim smakowało a ja mogę być z siebie dumna, nie spróbowałam! a resztę dałam im na wychodne

yesssss! nie poznaję siebie

Kochana za silną wolęoby tak dalej

[heroine86]

Napisane przez igunia18

Heroinko ja poproszę jedną czekoladkę

łap!

Napisane przez igunia18

Kochana za silną wolęoby tak dalej

dziękuję

Cieszę się, że Tobie też dobrze idzie może jadłospisikiem zarzucisz? Ty masz zawsze takie ładne

[igunia18]

Napisane przez heroine86

łap!


dziękuję

Cieszę się, że Tobie też dobrze idzie może jadłospisikiem zarzucisz? Ty masz zawsze takie ładne

Dziękuję za czekoladkę

Taaa, ładne

śniadanie - 2 tosty - chleb razowy, 2 plastry sera żółtego, ogórek kiszony, zielona herbata

II śniadanie - jogurt naturalny, 4 suszone morele, coca-cola zero

obiad - 2 jajka sadzone, ziemniaczki, ogórek kiszony

podwieczorek - inka, pół paczki chrupek kukurydzianych

kolacja - sałatka - ogórek kiszony, 2 jajka, wędzona makrela, inka

A Ty Heroinko wkleiłaś swój?

[heroine86]

Napisane przez igunia18

Dziękuję za czekoladkę

Taaa, ładne

śniadanie - 2 tosty - chleb razowy, 2 plastry sera żółtego, ogórek kiszony, zielona herbata

II śniadanie - jogurt naturalny, 4 suszone morele, coca-cola zero

obiad - 2 jajka sadzone, ziemniaczki, ogórek kiszony

podwieczorek - inka, pół paczki chrupek kukurydzianych

kolacja - sałatka - ogórek kiszony, 2 jajka, wędzona makrela, inka

A Ty Heroinko wkleiłaś swój?

no śliczny

wklejam nie jest idealny, bo żem późno wstała no i goście byli na kawce i ciachu no a że nie chciałam przy nich jeść no to tak trochę skąpo

śn: chlebek Dukana z twarożkiem, rzodkiewkami i szczypiorkiem
2śn: (w aucie ) activia naturalna
obiad: omlet z pieczarkami i sosem pomidorowym (własnej roboty z pomidorów z puszki, z ziołami), kawałek pieczonego schabu
k: pół dużej makreli+jajko+parę rzodkiewek

No i w czasie podwieczorku (którego nie było = gości) sączyłam colę zero z lodem

[igunia18]

Napisane przez heroine86

no śliczny

wklejam nie jest idealny, bo żem późno wstała no i goście byli na kawce i ciachu no a że nie chciałam przy nich jeść no to tak trochę skąpo

śn: chlebek Dukana z twarożkiem, rzodkiewkami i szczypiorkiem
2śn: (w aucie ) activia naturalna
obiad: omlet z pieczarkami i sosem pomidorowym (własnej roboty z pomidorów z puszki, z ziołami), kawałek pieczonego schabu
k: pół dużej makreli+jajko+parę rzodkiewek

No i w czasie podwieczorku (którego nie było = gości) sączyłam colę zero z lodem

Wszystko brzmi pysznie Muszę kiedyś sobie zrobić omleta z pieczarkami

[heroine86]

Napisane przez igunia18

Wszystko brzmi pysznie Muszę kiedyś sobie zrobić omleta z pieczarkami

dzięki naprawdę pyszny polecam

[igunia18]

Muszę zmykać Życzę kolorowych i erotycznych snów. Dobranoc

[heroine86]

Napisane przez igunia18

Muszę zmykać Życzę kolorowych i erotycznych snów. Dobranoc

3maj się i odwiedzaj nas częściej! słodkich snów Kochana

I co? zostałam sama? nikogo nie ma

[Praan]

Hej wszystkim!
Ja dzisiaj cały dzień w pracy więc się nie odzywałam, ale o to jestem

I pochwalę się Wam, że dzisiaj po raz kolejny w moim życiu poznałam niezwykle ciekawego człowieka po czym stałam i rozmawiałam z nim ponad godzinę pod sklepem :P Zagadał mnie w sklepie, jest moim 60-letnim alter ego i ma na imię Tadek A potem gadaliśmy zgadzając się we wszystkich poruszanych tematach (polityka, obyczaje, świat) i jeszcze opowiadał mi o swoich zainteresowaniach (stare samochody) i historiach z komuny I mówił mi ciągle "Młoda przesympatyczna kobieto" A na koniec zapytał czy kiedyś spodkamy się na kawie :P
Ja nie wiem co ja mam, ale ja mam jakiś ściąg. Strasznie często spotykam starszych ludzi, z którymi mi się rewelacyjnie rozmawia i tak gadam z nimi. Jak pracuję w sklepie też mi się to przytrafia :P i potem gadam z kimś zamiast pracować.
Ojej świetny był

[heroine86]

Napisane przez Praan

Hej wszystkim!
Ja dzisiaj cały dzień w pracy więc się nie odzywałam, ale o to jestem

I pochwalę się Wam, że dzisiaj po raz kolejny w moim życiu poznałam niezwykle ciekawego człowieka po czym stałam i rozmawiałam z nim ponad godzinę pod sklepem :P Zagadał mnie w sklepie, jest moim 60-letnim alter ego i ma na imię Tadek A potem gadaliśmy zgadzając się we wszystkich poruszanych tematach (polityka, obyczaje, świat) i jeszcze opowiadał mi o swoich zainteresowaniach (stare samochody) i historiach z komuny I mówił mi ciągle "Młoda przesympatyczna kobieto" A na koniec zapytał czy kiedyś spodkamy się na kawie :P
Ja nie wiem co ja mam, ale ja mam jakiś ściąg. Strasznie często spotykam starszych ludzi, z którymi mi się rewelacyjnie rozmawia i tak gadam z nimi. Jak pracuję w sklepie też mi się to przytrafia :P i potem gadam z kimś zamiast pracować.
Ojej świetny był

Heloł
fajny ten Tadek ze starszymi to można czasem fajnie pogadać ja kiedyś jechałam w MKS-ie i dosiadł się do mnie też właśnie starszy pan i się mnie pytał co studiuję etc. fajny gość powiedział bym się cieszyła życiem i nie zamartwiała się a pamiętam to było o 6 rano jak jechałam na zajęcia i byłam nieprzytomna, no i nie wyglądałam za ciekawie jak to w autobusie, ku*wica bierze, że ścisk
i też się pytał, czy nie mam ochoty na kawę

[Praan]

Napisane przez heroine86

Heloł
fajny ten Tadek ze starszymi to można czasem fajnie pogadać ja kiedyś jechałam w MKS-ie i dosiadł się do mnie też właśnie starszy pan i się mnie pytał co studiuję etc. fajny gość powiedział bym się cieszyła życiem i nie zamartwiała się a pamiętam to było o 6 rano jak jechałam na zajęcia i byłam nieprzytomna, no i nie wyglądałam za ciekawie jak to w autobusie, ku*wica bierze, że ścisk
i też się pytał, czy nie mam ochoty na kawę

Ha! Patrz jak nas to łączy :P

[heroine86]

Napisane przez Praan

Ha! Patrz jak nas to łączy :P

No

A jadłospis panienka dzisiejszy wrzuci?

[Praan]

Napisane przez heroine86

No

A jadłospis panienka dzisiejszy wrzuci?

Dzisiejszy to wstyd... ale wrzucę. Tylko zaznaczam, że pracuję 9 godzin i mam tylko jedną przerwę...
-musli z maślanką;
-bułka grahamka z kurczakiem i warzywami, Prince Polo;
-2 kromki chleba żytniego z jogurtem pitnym;
-kurczak i trochę sera żółtego;

cicho tu, co jest? eee?

No coż, to ja powiem, że jeszcze poćwiczyłam nóżki - trochę wymachów i przysiadów, a teraz herbata i jakiś film dla relaksu. Dobranoc już mówie ;*

[Paula_M]

Dobry wieczór!

Zajrzałam, aby się zameldować i pokazać, że jeszcze żyję
Jeśli dam radę to poczytam, co dziś napisałyście

Wczoraj miałam rtg podudzia i odcinka lędźwiowego krzyża.Z prześwietlenia wychodzi, że mam lekko powiększoną łydkę i dyskopatię 2 poziomów lekarz mówi, że to możliwe, że noga boli mnie od tego kręgosłupa. W poniedziałek mam iść jeszcze na usg nogi, aby wykluczyć wszelkie inne możliwości. Jeśli usg nic nie wykażę to konsultacja neurologiczna i leczenie neurologiczne. Pozostaną mi wtedy rutynowe badania - moczu i krwi.

Impreza - dla mnie szybko się skończyła zatrułam się, dlatego dopiero teraz jestem, bo już normalnie ogarniam, no i więc zjadłam dziś i to stosunkowo niedawno miseczkę rosołu (który starałam się zjeść w dzień i nie dałam rady) + 2 ruskie pierożki - i uwaga! na tych 2 poprzestałam

Praan, świetna historyjka fajnie jest takich ludzi spotkać w życiu i aż mnie zaskoczyłaś, jak zobaczyłam Prince Polo na II śniadanie, a nie kostki czekolady na I

[Paula_M]

Widzę, że jestem pierwsza
Tak więc mówię Wam wszystkim Dzień Doberek!

I zmykam robić gofry na śniadanie

[Praan]

Paula biedna jesteś nie dość, że badania to jeszcze zatrucie na imprezie... ech, mam nadzieje, że to wszystko się dobrze skończy
I tak ostatnio zaskakuje - zmieniając słodycze :P Tylko kosteczki czekolady to miały trochę mniej kcal niż wafel. Ale do pracy potrzebuje więcej siły! i cukru żeby się do tych wszystkich ludzi uśmiechać nawet jak mi się nie chce

Ja się zbieram do pracy - na śniadanie było musli z kefirem. Przed pracą wtrynię banana... I dzisiaj pracuję tylko 6 godzin (za to bez przerwy) więc może zjem normalny obiad

Miłego dzionka, trzymajcie się dziewuszki!

[Paula_M]

Napisane przez Praan

Paula biedna jesteś nie dość, że badania to jeszcze zatrucie na imprezie... ech, mam nadzieje, że to wszystko się dobrze skończy
I tak ostatnio zaskakuje - zmieniając słodycze :P Tylko kosteczki czekolady to miały trochę mniej kcal niż wafel. Ale do pracy potrzebuje więcej siły! i cukru żeby się do tych wszystkich ludzi uśmiechać nawet jak mi się nie chce

Ja się zbieram do pracy - na śniadanie było musli z kefirem. Przed pracą wtrynię banana... I dzisiaj pracuję tylko 6 godzin (za to bez przerwy) więc może zjem normalny obiad

Miłego dzionka, trzymajcie się dziewuszki!

To, ze trochę mniej to nieistotne, ważne, że potrafisz zjeść jeden wafel i mówisz sobie stop
ja to czasem wolę w ogóle nie jeść
za to znowu chce mi się słodkiego i mam chęć na grubo krojone chipsy najlepiej Lays - strong moi bracia je wczoraj jedli, ale nie poczęstowałam się a dziś mama zrobiła wafle grrrr, ciężkie to życie niejedzącego słodyczy, a bardzo je lubiącego
przyjemnego dnia w pracy może znowu kogoś fajnego spotkasz

[heroine86]

Dzień dobry!

Praan no nie jest taki tragiczny ten jadłospis no i nie było kefiru z czeko na I śniadanie

Paula, chodź no tu do mnie, muszę Cię przytulić zatrułaś się na imprezie? jesuu... kurcze... nieciekawie... i jeszcze ta noga... mam nadzieję, że szybko wrócisz do formy
2 pierogi mówisz nie wierzę
wafle mówisz mama zrobiła? ale Ty dzielna jesteś powiem Ci, że ja wczoraj miałam znajomych na kawce i też robiłam ciacho z bitą śmietaną, jagodami i czekoladą i się nie poczęstowałam a resztę zapakowałam im na wynos jak nie ja

A w ogóle to słuchaj! niedawno wstałam i już jem śniadanie! i co powiesz?

[Paula_M]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry!

Praan no nie jest taki tragiczny ten jadłospis no i nie było kefiru z czeko na I śniadanie

Paula, chodź no tu do mnie, muszę Cię przytulić zatrułaś się na imprezie? jesuu... kurcze... nieciekawie... i jeszcze ta noga... mam nadzieję, że szybko wrócisz do formy
2 pierogi mówisz nie wierzę
wafle mówisz mama zrobiła? ale Ty dzielna jesteś powiem Ci, że ja wczoraj miałam znajomych na kawce i też robiłam ciacho z bitą śmietaną, jagodami i czekoladą i się nie poczęstowałam a resztę zapakowałam im na wynos jak nie ja

A w ogóle to słuchaj! niedawno wstałam i już jem śniadanie! i co powiesz?

czytałam o tym Twoim ciachu i takiego smaka mi narobiłaś ale gratulejszyn Ci się należą Kochanie żeby im jeszcze spakować? ale jest to sposób na nie jedzenie
hmm, śniadanie jesz i niedawno wstałaś, hmmm, a wiesz, ze już 11? kurfa! Ty wstałaś przed 11? no ale ok, tutaj też Ci pogratulejszynuję

[antidotum89]

hejhoł:d
ja po snidanku:P
12:00 2 pomaranczki
niedługo pewnie cos pocwicze tylko nie mam pomysłu na obiade
zreszta ciekawe ile zjem skoro jadłam o 12 dopiero;] no ale soie uczylam w lozku i nie miałam siły sie ruszyc
buziaczki dla wszystkich

[Paula_M]

Napisane przez antidotum89

hejhoł:d
ja po snidanku:P
12:00 2 pomaranczki
niedługo pewnie cos pocwicze tylko nie mam pomysłu na obiade
zreszta ciekawe ile zjem skoro jadłam o 12 dopiero;] no ale soie uczylam w lozku i nie miałam siły sie ruszyc
buziaczki dla wszystkich

Witaj Anti!
Chcesz mi powiedzieć, że Twoje śniadanie to te dwie pomarańcze? i jeszcze narzekasz, że obiadu nie zmieścisz?

[heroine86]

Napisane przez Paula_M

czytałam o tym Twoim ciachu i takiego smaka mi narobiłaś ale gratulejszyn Ci się należą Kochanie żeby im jeszcze spakować? ale jest to sposób na nie jedzenie
hmm, śniadanie jesz i niedawno wstałaś, hmmm, a wiesz, ze już 11? kurfa! Ty wstałaś przed 11? no ale ok, tutaj też Ci pogratulejszynuję

dzięki
ano dałam im resztę coby nie kusiło
no wstałam dokładnie o 10.34 a to dlatego, że wczoraj siedziałam i oglądałam do 4 Prison Break nadrabiam 3 sezon

Napisane przez antidotum89

hejhoł:d
ja po snidanku:P
12:00 2 pomaranczki
niedługo pewnie cos pocwicze tylko nie mam pomysłu na obiade
zreszta ciekawe ile zjem skoro jadłam o 12 dopiero;] no ale soie uczylam w lozku i nie miałam siły sie ruszyc
buziaczki dla wszystkich

heloł no zaszlałaś z tym śniadaniem, nie powiem

A ja piję pyszną herbatkę o smaku grzanego wina z imbirem

[Mysteriness]

Dzieeń dobrryyyy! <zawsze jak to piszę , przypomina mi się 'Jedyneczka' : 'Dzień dobry telewizorku...' >

Praan, jeju fajny ten Tadek Starsi ludzie zawsze mnie zadziwiali tą taką swoją otwartośćią, taką życzliwością dla wszystkich Może to kwestia wychowywania się w innych czasach? Wyobrażacie sobie np teraz żeby dwójka nieznających się młodych ludzi rozmawiała ze sobą tak po prostu w autobusie <wykluczając podryw of course> ja niee .
Prince poloo
ejej, jak to 6 godz bez przerwy? biedna

Heroine, jeju, jakie ciasto? z bitą śmietaną , jagodami i czekoladą? Chyba bym umarła gdybym tego nie spróbowała Tym większe brawa dla Ciebie wow

Paulaa Czekałam wczoraj cały dzieńaż się odezwiesz, aż w końcu usnęłam Kochanaa, jeszcze zatrucie Cię złapało? biednaa
Ehh, trzymam kciuki zeby wszystko wróciło do normy z tą nogą i w ogóle żeby wszystko wróćiło do normy
Wy to naprawdę jesteście wytrwałe 2 pierożki? No w życiu bym nie zjadła TYLKO dwóch od razu z 5 bym wtryniła i wafle ... mniaaam! HEh, dobrze że u mnie nic słodkiego nie ma bo bym nie wytrzymała

Anti! Hejo noo dziwne to śniadanko
zrób sobie przerwę od nauki

Buuu, ja się trochę zawiodłam na koledze ... Wysłałam mu takie piękne życzenia urodzinowe, takie od serca , nie z internetu, takie szczere i w ogóle, a usłyszałam tylko marne 'dzięki' ehhh, chyba za dużą romantyczką jestem

Obejrzałam wczoraj 'Chłopca w pasiastej piżamie' . Poryczałam się