Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

[bita smietana]

aliś, ja na boczki polecam rozciąganie Jedno z takich ćwiczeń z wf na rozgrzewkę: stoisz prosto, nogi w lekki rozkroku. Jedna ręka ugięta na biodrze, drugą zginasz nad głową i nachylasz się , w sensie- rozciągasz bok brzucha. Ja tak często robię, u mnie napawdę załapało.

Mieszanka chińska z biedry jest super

btw, jak teraz pzeczytałam opis, to padłam, bo nie widziałabym o co chodzi Jak chcesz poszukam w necie.

moooniaaaa rany, to nie tylko ja mam uraz do rzeczy odcinanych pod biustem? Do tego mam sporo wzrostu, więc wszystkie rzecz, które mają teoretycznie wiązanie w biuście, lądują mi pod biustem i tworzą 5-miesięczną ciążę. A talia to chyba jedyne w mojej figurze, co lubię podkreślać

Dokładnie po wrzuceniu linka przez tę dziewczynę zapragnęłam tego body. Ma śliczną figurę

Agnes na wizażu są profesnjonalne farby do ściągania koloru na KWC, diacolor czy coś w tym stylu. Tylko nie rozjaśnianie Londą

Sama marzę o blondzie, ale chyba zostanę przy jasnym brązie

W ogóle pochwalę się, że w ostatnim momencie zdecydowałam się na drugi kierunek, bo jednak uchwalili tę głupią ustawę i od tego roku musiałabym płacić.Głupotyyyy.

[adusia1554]

U mnie nie ma szans na spacer bo pada
Agnes takim sposobem nie zejdziesz z czarnego koloru. Wiem bo sama miałam czarne wlosy. Musisz iść do fryzjera na dekoloryzacje"ściąganie koloru". Fryzjerka nałoży ci na włosy jakieś coś (troche piecze) i to powoduje ze czarny kolor schodzi i włosy robią sie takie żółte jak u kaczuszki ale ona Ci je zafarbuje tylko nie na blond bo zwyczajnie nie chwyci wyjdą rude. Mi zafarbowała na średni brąz a potem już sama możesz delikatnie je rozjaśniać farbami tak o 2-3 tony nie wiecej. Ale blond strasznie niszczy włosy. Ja przeszłam na brązik i włoski mam zdrowe (słowa fryzjerki)

[Sunday Rose]

Napisane przez winyl

Jak się wchodzi w drugą fazę SB to chyba wskazane jest codzienne ważenie, żeby nie przesadzić z węglami na początek...

dokładnie dlatego teraz ważę się codziennie, jak już dojdę do utrzymania 3 węgli i 3 owoców dziennie, to będę ważyć się raz w tygodniu. zresztą sam doktorek z naszej diety każe obserwować, jak to u nas wygląda i ewnetualnie korygować ilość nowego jedzenia, kiedy pojawiają się zwyżki. a u mnie do tej pory były same spadki, raz miałam +0.3, ale kolejnego dnia się wyrównało. teraz jest taka sytuacja, że wczoraj spadło 0.7, a dziś przybylo 0.4, w związku z czym od środy mam różnicę tylko 0.1. poza tym, kiedy byłam na tej diecie pierwszy raz, zaprzepaściłam efekty 1 fazy właśnie tym, że na drugiej wprowadzałam węgle bez kontroli wagowej, teraz tego błędu nie powtórzę, 3 tygodnie bez słodyczy to zbyt wysoka cena Monia, jak sobie radzisz bez chipsów ?

[moooniaaaa]

Napisane przez aliś

Ehh i kiedy ja znów wejdę w 34...

Ja nigdy nie wchodziłam w 34 :P górę noszę 36, musiałabym chyba cycki zmniejszyć i wyciąć żebra :P

Napisane przez bita smietana

moooniaaaa rany, to nie tylko ja mam uraz do rzeczy odcinanych pod biustem? Do tego mam sporo wzrostu, więc wszystkie rzecz, które mają teoretycznie wiązanie w biuście, lądują mi pod biustem i tworzą 5-miesięczną ciążę. A talia to chyba jedyne w mojej figurze, co lubię podkreślać

Dokładnie po wrzuceniu linka przez tę dziewczynę zapragnęłam tego body. Ma śliczną figurę

W ogóle pochwalę się, że w ostatnim momencie zdecydowałam się na drugi kierunek, bo jednak uchwalili tę głupią ustawę i od tego roku musiałabym płacić.Głupotyyyy.

Mam tak samo z talią, natura mi ją dała to korzystam :P raz na sobie miałam odcinaną bluzkę, potem wylądowała na dnie szafy,aż w końcu na all.
Też chciałam kliknąć te body,ale już nie ma S, napisałam meila do sprzedawcy,zobaczymy co odpisze
Pochwal się jaki drugi kierunek dobrałaś?

Napisane przez Sunday Rose

dokładnie dlatego teraz ważę się codziennie, jak już dojdę do utrzymania 3 węgli i 3 owoców dziennie, to będę ważyć się raz w tygodniu. zresztą sam doktorek z naszej diety każe obserwować, jak to u nas wygląda i ewnetualnie korygować ilość nowego jedzenia, kiedy pojawiają się zwyżki. a u mnie do tej pory były same spadki, raz miałam +0.3, ale kolejnego dnia się wyrównało. teraz jest taka sytuacja, że wczoraj spadło 0.7, a dziś przybylo 0.4, w związku z czym od środy mam różnicę tylko 0.1. poza tym, kiedy byłam na tej diecie pierwszy raz, zaprzepaściłam efekty 1 fazy właśnie tym, że na drugiej wprowadzałam węgle bez kontroli wagowej, teraz tego błędu nie powtórzę, 3 tygodnie bez słodyczy to zbyt wysoka cena Monia, jak sobie radzisz bez chipsów ?

A kto powiedział, że sobie radzę? Paczka w tygodniu przymusowo musi być, inaczej zdycham i ślinię się w sklepie :P

[agnesuk]

Napisane przez bita smietana

Agnes na wizażu są profesnjonalne farby do ściągania koloru na KWC, diacolor czy coś w tym stylu. Tylko nie rozjaśnianie Londą

Sama marzę o blondzie, ale chyba zostanę przy jasnym brązie

hmm... a złapie na czarny brązowa farba? bo ja jestem zielona co do włosów

ja już nie chce mieć takich jasnych włosów, za bardzo je wtedy zniszczyłam tym rozjaśniaczem.
myślę o ciemnym blondzie albo o brązie

obiecana koszula :

a ja dzisiaj dostałam śniadanko do łóżka
3kromki chleba z przepysznymi ziarnami z szynką i pomidorem + herbata ( gruszka z melisą )
obiad : kurczak w panierce + dip słodko kwaśny. TŻ sobie zażyczył. do tego dorzucę jakieś warzywka

milusia - oooj 800zł na pewno musiało zaboleć
moniaaa, bś - kiedyś kupiłam taką sukienkę pod cycki i wyglądałam jak w 6 miesiącu ciąży nie cierpię ich!

winyl - jak tam SB? dajesz sobie dzielnie radę?
ja też się ważę codziennie, ale to wszystko przez to,że leży na wierzchu w łazience i nie mam gdzie jej schować!

adusia - dziękuje za rady! coś pomyślę z tymi włosami.

ja też na spacer dzisiaj nie wyjde, bo TŻ jedzie grać w siatkę, a ja dorwę się do wizażu
u mnie też tak wieeeeeeje! jak szłam do sklepu, to myślałam,że mi głowe urwie. do tej pory bolą mnie skronie ...

[69love69]

Napisane przez _Ewelka___

ale cwaniary, osobne obiadki sobie gotują no ja jem maminy, ale potrawka z kurczaka z ryzem wiec nie jest źle.

Monia jakie warzywa robisz na patelnie, ktore lubisz najbardziej? ja chyba te z biedry, ale tam ziemniaki są. Kupowalam kiedys w realu ale dziwne warzywa tam byly a z hortexu raz ze za drogie, a dwa jakies takie drobne.

ja tez sobie robie osobne obiadki

a co do warzyw na patelnie to ja jem takie z intermarche jakiejs ich firmy chyba, nie zadnej znanej

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez Patka 89

Hej dziś mam trochę lepszy humor nie lubię niedziel bo jak wracam do domu po kilku tygodniach nieobecności to zawsze tata robi ucztę i muszę jeść ziemniaki, mięso smażone i w ogóle niedietetyczne rzeczy ale na szczęście dziś zjadłam udko gotowane więc w miarę ok
co do ubrań... ja zazwyczaj noszę rozmiar 34, czasem 36. ciężko dobrac mi bluzki bo jak są dobre w pasie to za szczupłe w biuście spodnie zazwyczaj wiszą mi na udach jakaś taka niewymiarowa jestem

o jaaa, to co Ty robisz na wątku o odchudzaniu chyba, ze masz 140cm wzrostu:P

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

agnesuk zazdroszczę wąskości

[winyl]

Napisane przez agnesuk

hmm... a złapie na czarny brązowa farba? bo ja jestem zielona co do włosów

ja już nie chce mieć takich jasnych włosów, za bardzo je wtedy zniszczyłam tym rozjaśniaczem.
myślę o ciemnym blondzie albo o brązie

obiecana koszula :

a ja dzisiaj dostałam śniadanko do łóżka
3kromki chleba z przepysznymi ziarnami z szynką i pomidorem + herbata ( gruszka z melisą )
obiad : kurczak w panierce + dip słodko kwaśny. TŻ sobie zażyczył. do tego dorzucę jakieś warzywka

milusia - oooj 800zł na pewno musiało zaboleć
moniaaa, bś - kiedyś kupiłam taką sukienkę pod cycki i wyglądałam jak w 6 miesiącu ciąży nie cierpię ich!

winyl - jak tam SB? dajesz sobie dzielnie radę?
ja też się ważę codziennie, ale to wszystko przez to,że leży na wierzchu w łazience i nie mam gdzie jej schować!

adusia - dziękuje za rady! coś pomyślę z tymi włosami.

ja też na spacer dzisiaj nie wyjde, bo TŻ jedzie grać w siatkę, a ja dorwę się do wizażu
u mnie też tak wieeeeeeje! jak szłam do sklepu, to myślałam,że mi głowe urwie. do tej pory bolą mnie skronie ...

Jakoś sobie radzę . Chociaż przedwczoraj nagrzeszyłam :P.

[aliś]

Mnie takie fasony odcinane pasują, bo mam szczupłe łydki i ramiona, do tego dosyć krótkie nogi i w tym całym układzie dosyć wąskie biodra. Takie sukienki, albo tuniki do legginsów, ukrywają mój brzuch i oponki, podkreślają biust i wydłużają nogi. Za to zwykłe dopasowane bluzeczki i spodnie = opona na oponie w pasie
Właśnie byłam w sklepie i kupiłam sobie serek wiejski lekki i kefir na jutro do pracy. Pierwsze śniadanie zjem w domu. I kupiłam siemię lniane. Będe go spożywać na włosy, tylko nie wiem jak - zaparzać mi się nie chce więc chyba pogryzę i zapiję solidnie. Może pomoże też na trawienie.

[agnesuk]

Napisane przez winyl

Jakoś sobie radzę . Chociaż przedwczoraj nagrzeszyłam :P.

czym? co zjadłaś?

[Patka 89]

Napisane przez 69love69

o jaaa, to co Ty robisz na wątku o odchudzaniu chyba, ze masz 140cm wzrostu:P

mam 165 cm i chcę zrzucic 2 kg i wysmuklic brzuch

nie wiem czy z moją wagą jest coś nie tak czy to normalne, że jednego dnia rano ważę 52,4 kg a następnego 53,6 kg.... powinno tak byc?? bo rozumiem że waga zmienia się w ciągu dnia ale żeby aż tak...

[agnesuk]

Napisane przez Patka 89

mam 165 cm i chcę zrzucic 2 kg i wysmuklic brzuch

nie wiem czy z moją wagą jest coś nie tak czy to normalne, że jednego dnia rano ważę 52,4 kg a następnego 53,6 kg.... powinno tak byc?? bo rozumiem że waga zmienia się w ciągu dnia ale żeby aż tak...

mam tak samo,więc nie masz powodów do zmartwień
to jak najbardziej normalne

[aliś]

Mnie się też tak waga zmieniała i niby to normalne, a jednak jestem zdania, że lepiej trzymać dietę, a brzuch najlepiej ćwiczyć. Tak ci radzę ja, która ćwiczeń unikałam jak ognia
Ja miałam tak, że ważyłam 51, albo 52,5, potem znów 52, 52,3 i 53 kolejno 52,5 i 53,8 i tak poleciało aż do 59

[Patka 89]

Napisane przez aliś

Mnie się też tak waga zmieniała i niby to normalne, a jednak jestem zdania, że lepiej trzymać dietę, a brzuch najlepiej ćwiczyć. Tak ci radzę ja, która ćwiczeń unikałam jak ognia
Ja miałam tak, że ważyłam 51, albo 52,5, potem znów 52, 52,3 i 53 kolejno 52,5 i 53,8 i tak poleciało aż do 59

u mnie nie ma tendencji wzrostowej, od od 2-3 miesięcy waga waha się między 51,9 a 53,7 kg, każdego dnia inaczej oczywiście z cwiczeń i diety nie zrezygnuję

[adusia1554]

Agnes fajna koszula podoba mi sie bardzo. A co do brązu na czarny to tylko pod słoncem bedzie widać taką brązową poświate. Czarny jest najgorszy do zejscia oj wiem cos o tym

[agnesuk]

Napisane przez adusia1554

Agnes fajna koszula podoba mi sie bardzo. A co do brązu na czarny to tylko pod słoncem bedzie widać taką brązową poświate. Czarny jest najgorszy do zejscia oj wiem cos o tym

dziękuje no właśnie nie wiem co mam robić... a na razie nie mam jak iść na ściąganie koloru chyba dopiero jak będę w Polsce

[moooniaaaa]

Agnes super koszula też potrzebuję koszuli w kratkę, tylko z krótkim rękawem i biało-różowej. Niestety nie widziałam nigdzie mojego ideału :P


Wykręciłam dzisiaj 23min hh + 8min legs i starczy na dzisiaj :P

[agnesuk]

Napisane przez moooniaaaa

Agnes super koszula też potrzebuję koszuli w kratkę, tylko z krótkim rękawem i biało-różowej. Niestety nie widziałam nigdzie mojego ideału :P


Wykręciłam dzisiaj 23min hh + 8min legs i starczy na dzisiaj :P

dzięki ja z krótkim rękawkiem nie lubię :P

wow! niezle Ci idzie z cwiczeniami

[_Ewelka___]

Napisane przez moooniaaaa

Wykręciłam dzisiaj 23min hh + 8min legs i starczy na dzisiaj :P

dajesz czadu!

agnes koszula bardzo ladna ale ja unikam takich krotkich tzn brzuch mi wystaje w takim kroju. Mam kilka koszul, teraz wlasnie mysle że wszystkie długie, tunikowe, ale je absolutnie uwielbiam. na kazda okazje sie nadaja!

co by tu na kolacje. Chcialam tunczyka, ale brat sie przykumplowal i cos musze wymyslic

[moooniaaaa]

Napisane przez _Ewelka___

dajesz czadu!

agnes koszula bardzo ladna ale ja unikam takich krotkich tzn brzuch mi wystaje w takim kroju. Mam kilka koszul, teraz wlasnie mysle że wszystkie długie, tunikowe, ale je absolutnie uwielbiam. na kazda okazje sie nadaja!

co by tu na kolacje. Chcialam tunczyka, ale brat sie przykumplowal i cos musze wymyslic

A no daję póki motywacja w górze i mam chęci :P



Ja na kolację pochłonęłam wiesniaka light całego (szok, zazwyczaj jem pół,a drugie pół daje dla psa bo uwielbia :P)+grahamka z pomidorem. Mam zamiar iść spać o 23:00,więc chyba może być. Nie potrafię jeść wieśniaka samego
Edit: Ewelka, z czym jesz tuńczyka?

[agnesuk]

ja chyba tez zjem wieśniaka na kolacje + kanapkę z szynką.
moniaaa - ja tez nie umiem zjeść samego wieśniaka. bleh
właśnie co do tuńczyka?

[_Ewelka___]

ja gotuje jajko i warzywka do tego. Chce uniknac chleba, moze sie najem wieśniak fakt, czasem ciezko zjesc bez niczego, z buleczka pychaaaa

dziewczyny tuńczuka to ja mogę jeść i jeść bez końca, solo ojciec przywozi z Niemiec, w kawałkach w puszce, ale nie taki mdly jak u nas. Zostawilam na inny dzien do salatki jak brata obok nie bedzie. A chcialam zjesc z jajkiem i szczypiorkiem, taka jakby pasta i zawinac w salate.

[agnesuk]

Napisane przez _Ewelka___

chcialam zjesc z jajkiem i szczypiorkiem, taka jakby pasta i zawinac w salate.

jutro skocze po tunczyka

[moooniaaaa]

Napisane przez _Ewelka___

ja gotuje jajko i warzywka do tego. Chce uniknac chleba, moze sie najem wieśniak fakt, czasem ciezko zjesc bez niczego, z buleczka pychaaaa

dziewczyny tuńczuka to ja mogę jeść i jeść bez końca, solo ojciec przywozi z Niemiec, w kawałkach w puszce, ale nie taki mdly jak u nas. Zostawilam na inny dzien do salatki jak brata obok nie bedzie. A chcialam zjesc z jajkiem i szczypiorkiem, taka jakby pasta i zawinac w salate.

Aaa to ja też zawsze go robię z jajkami i szczypiorkiem,tyle że ja robię z tego sałatkę :P

[agnesuk]

mozna dodac jeszcze kukrydzke i ryz

wrocił Tz i kupił mi scicersa i teraz bedzie mnie kusić...

[Ayshaa]

Cześć dziewczyny!!
Ktoś mnie jeszcze pamięta?
udzielałam się w innym wątku o odchudzaniu i dziś sobie przypomniałam o Wizażu długo mnie tu nie było! Napisałam coś na tamtym poprzednim wątku i Sunday Rose mnie zaprosiła tu dziękuję!
Ogólnie nie zdążyłam jeszcze przejrzeć co tutaj się dzieje ale na pewno przejrzę bo chcę wreszcie doprowadzić moją figurę do porządku
2 lata temu jak odchudzałam się z dziewczynami na Wizażu, bylo tak super a teraz ... moim celem jest 5 kg choc w sumie nie o wagę mi chodzi najbardziej a o wyćwiczenie sylwetki, przede wszystkim UD, których nie znosze :/
wiem, że nie potrafię żyć bez czekolady, już sprawdzałam moje życie jest wtedy smutne i nudne, więc postanowiłam grzeszki ograniczyć, zrezygnować całkiem z tych , które mniej lubię (np chipsy) i przede wszystkim ćwiczyć, ćwiczyć , ćwiczyć! nie mogę się doczekać kiedy wsiąde na rower!

[_Ewelka___]

Napisane przez Ayshaa

udzielałam się w innym wątku o odchudzaniu i dziś sobie przypomniałam o Wizażu

jak mozna zapomniec o wizazu?


co wiosna sie zbliza to trzeba cos zrucic

Witaj Ayshaa, kupe lat
damy rade a co, wtedy dawalysmy to i teraz

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

a ja do tunczyka uwielbiam czerwona fasole, no i ryz, na wypasie ale na noc chcialam ograniczyc wegle. Aleeee spoko, nadrobilam 2 ciastkami. Trafi mnie, to obzarstwo mnie trafia

[winyl]

Męczy mnie to wieczne odchudzanie. Chcę już być chuda!

[Ayshaa]

Napisane przez _Ewelka___

jak mozna zapomniec o wizazu?


co wiosna sie zbliza to trzeba cos zrucic

Witaj Ayshaa, kupe lat
damy rade a co, wtedy dawalysmy to i teraz

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

a ja do tunczyka uwielbiam czerwona fasole, no i ryz, na wypasie ale na noc chcialam ograniczyc wegle. Aleeee spoko, nadrobilam 2 ciastkami. Trafi mnie, to obzarstwo mnie trafia

ano zbliża się wiosna, zbliża i to wielkimi krokami
tzn nie tyle 'zapomniałam' o wizażu, co jakoś nie wchodziłam :P czytałam tylko modowe i makijażowe trendy:P
ale już czas powrócić
a tak w ogole to Ewelka! widzę że jedziesz na Armina! Zazdroszczęę!

wczoraj się czymś zatrułam i cały dzień nie jadłam, dziś średnie bardzo posiłki, za to od jutra poprawa! ale przez to wcześniejsze odchudzanie zbrzydły mi owsianka i wieśniak a tak je uwielbiałam!

[Patka 89]

Napisane przez winyl

Męczy mnie to wieczne odchudzanie. Chcę już być chuda!

a ja chcę miec płaski brzuch
pokręciłam godzinkę hh, zrobiłam 8 min abs i płaski brzuch...

[aliś]

Mnie też męczy, od tygodnia prawie truje TŻ o tej mojej diecie a rezultatów naocznych zero Ale co tam, będą
Na kolacje zrobiłam mu dwie pyszne ciabatty cebulowe z serem, szynką sałatą, jajkiem, pomidorem ogórkiem i twarożkiem, a ja zjadłam tylko taką kromkę razowca i to bez sera, więc ok. Daje rade, choć wiem, że u mnie o efekty trudno. Motywuje mnie to, że w końcu ruszyłam dupę do ćwiczeń więc nie może być tak, że mój trud będzie bezskuteczny i bezefektowny