Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-)

[Curly81]

Napisane przez julka910

Czy to Carter's? Ta firma ma niezlą jakość, mam kilka body tej firmy i jestem zadowolona. Rozmiarówka... wychodzi troszkę większa ale nie wiem czy zawsze. Zapytaj sprzedawcę.

To raczej nie jest Carter's..Wygląda porządnie ale już mi się zdarzyło kupić coś co wyglądało super a po praniu wyciągnęłam szmatęA co do ubranek Carters'a to też mam kilka sztuk i dobrze się noszą...

[kropka75]

Napisane przez julka910

Czy to Carter's? Ta firma ma niezlą jakość, mam kilka body tej firmy i jestem zadowolona. Rozmiarówka... wychodzi troszkę większa ale nie wiem czy zawsze. Zapytaj sprzedawcę.

Drugie i trzecie to Carter's. Reszta nie.

[Curly81]

Napisane przez kropka75

Drugie i trzecie to Carter's. Reszta nie.

widzę,że fotki ubranek do rodzyneczki masz....kilka razy kupowałam u niego i jestem zadowolona.Oglądałam te ciuszki u niego...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Edzia400

cos jeszcze miałam ale zapomniałam niby maz na l4 ale przy mojej diabliczce oczy na około glowy trzeba miec trzymajcie sie laseczki pozdrawiam a i

gratuluje zabkow nowych umiejetniosci wiem ze takowe owe sa ale nie chce nikogo ominac wiec gratuluje ogółem

Noo to na brak atrakcji nie możecie bidule narzekać
Zdrówka dla męża, spokoju tobie, grzeczności dla malej I gratuluję 9 miesięcy

Napisane przez iza240

czesc dziewczyny.
Wpadłam żeby się pochwalić.Miśka zaczęła raczkować!
Dziś jedziemy kupić stoliczek do jedzenia i bujaczkę
U nas noc była spokojna tylko o 3 rano miśka zrobiła afere o picie.
Wypiła herbatkę i poczła spać dalej.Wstała o 7.00

Gratuluję

Napisane przez djerba

Dzieńdoberek...

Za 20 min mąż zdaje egzamin na oficera....Uuuuuuh cała nerwowa od 7 rano już łażę...Trzymajcie kciuki!

Iiiii??? To ten dziwny egz, na którym mąż miał po polsku gadać?

Napisane przez Dilayla

witajcie w ten pochmurny poniedzialek
Wszystkim dziękuję za zyczenia
Niedziela u tesciowej nawet znosna...dostalam 3 ramki na zdjęcia,kolejny album na zdjęcia...ślicznego kwiatka w doniczce......i książkę o koniach (ktora sama wybieralam ) ludzie nie maja za grosz wyobraźni...a i jeszcze kalendarz z końmi
Młody jak zawsze zachwycał i brylował w towarzystwie..i był w miare grzeczny..hmmm tylko gdzie wy dzis jestescie?
a no i przemondrzałki w temacie gotowania dla dziecka...ze niby co ja opowiadam,wywar z mięsa najlepszy a nie gotowac mięso oddzielnie...oczywiscie w moje swieto nie mogli sie powstrzymac od tych durnych komentarzy....to smutne,że probuja mi narzucic swoje zdanie a nie licza sie z moim tlumacze,że w każdym przepisie jest jak byk napisane,ze mieso gotujemy oddzielnie (do pewnego wieku)ale niestety nie zrozumieli
ps.co to za durna pogoda,cieplo a deszcz pada i tak trzeba siedziec w domu,nie nie dzis ide na spacer nawet jak bedzie padalo....

iza gratki za raczka)
Djerba kciuki zacisniete...napewno sie uda...

Mój teść nagminnie wmawia nam, że dziecka do 3 roku nie wolno w górę podrzucać. A gdy pytam, dlaczego i skąd to wie: bo tak jest Olewam.

Napisane przez kropka75

Chyba dzisiaj też w misce gada umyję, bo ja już stresa przeżywam na godzinę przed kąpaniem.

Gorzej, że na przewijanie nie mam metody. Nie chce leżeć i koniec, Od razu paszczę drze. Walka trwa dobre 5 minut.

My czasem na stojąco przebieramy We dwoje.

Napisane przez margo80

obiecałam foty lali i wybranych ciuszków. są wśród nich bojówki moro, w sumie chłopięce, ale ponosimy, chociażby do piaskownicy

Świetne rzeczy, a bojowki to już w ogle wypas

Napisane przez kropka75

A propos słówek to my mamy: ma ma ma - zawsze na sylaby dzielone ; dzi dzi - tak samo; a poza tym to mamy jeszcze NIE NIE NIE I mam wrażenie, że on coraz lepiej wie co to znaczy.

U nas też tak: ta-ta-ta-ta-ta, ma-ma-ma. dzidzidzidzi, juhuuuu

Napisane przez julka910

Czy to Carter's? Ta firma ma niezlą jakość, mam kilka body tej firmy i jestem zadowolona. Rozmiarówka... wychodzi troszkę większa ale nie wiem czy zawsze. Zapytaj sprzedawcę.

Ja co do cartersa mam mieszane uczucia.
1. gruba bawełna, z jednej strony fajnie, z drugiej - bardzo się kulkuje i słabo rozciąga.
2. rozmiarówka dziwna, niektóre body na 9 miesięcy ogromne, niektóre już za małe
3. wzory genialne
4. cena ok 20zł sztuka (body). Średnio, że tak powiem. Najtańsze nie są.
5. Spodnie - powiedziałabym, że rozmiarowo idealnie - 3miesiące na 3 miesiące, 6 na 6...

A Agu zaczęła dzisiaj robić papa

[parrotka]

Napisane przez kropka75

Mojemu dziecku odeszła ochota na kąpanie. Nie chce siedzieć, bawić się, trudno umyć, bo to jak kara, on już stoi, a ja go myję, wspina się po wannie, chce wyjść, ciągnie mnie za ręce, ja płuczę, więc buczy... Robi nam się z kąpieli jakaś masakra.

U nas to samo odkąd nauczyla sie wstawac nici ze spokojnego kąpania a umycie glowy to wgole zapomnij.... I nic ze jak ma glowe pochylona to leci w oczy, nie polozy sie na plecach i basta! Kapiemy codziennie, lep myjemy co drugi dzien, co by zaoszczedzic sobie wrzasku.

Napisane przez djerba

Dzieńdoberek...

Za 20 min mąż zdaje egzamin na oficera....Uuuuuuh cała nerwowa od 7 rano już łażę...Trzymajcie kciuki!

Czy juz mozemy do Ciebie zwracac sie Pani Oficerowa???

Napisane przez kropka75

Chyba dzisiaj też w misce gada umyję, bo ja już stresa przeżywam na godzinę przed kąpaniem.

Gorzej, że na przewijanie nie mam metody. Nie chce leżeć i koniec, Od razu paszczę drze. Walka trwa dobre 5 minut.

U nas tak samo, do szalu mnie to doprowadza, szczegolnie jak nie zdaze wytrzec a Baska myk obrot a zaraz po nim siad tym brudnym tylkiem.... wrrrr i kapa do prania.... Probowalam kiedys walczyc i odwracac ja na plecy chyba ze 30 razy i nie zalapala czego od niej chce zlosliwa bestia.

Napisane przez margo80

witam



u nas też walka na przewijaku - obroty non stop, a jak próbuję powstrzymać, to ostre protesty. jak już mi się uda, to daję w łapkę szczoteczkę do ząbków i mam chwilę spokoju, akurat tyle, żeby pieluchę zmienić

u nas dobiega końca pierwsza drzemka, potem jakieś jedzonko (w planie kaszka, a jeśli odmówi, to cycek) i spacer. ma tu dziś być 10 stopni i kompletnie nie mam koncepcji jak Ewcię ubrać. z jesiennej kurteczki prawie wyrosła. tzn, wejdzie, ale pod spód zmieści się najwyżej bodziak z długim. zastanawiam się czy to nie za mało jednak. w końcu to środek zimy...
może jak będzie lżej ubrana, to nie odstawi cyrku na spacerze. trzymajcie za nas kciuki

obiecałam foty lali i wybranych ciuszków. są wśród nich bojówki moro, w sumie chłopięce, ale ponosimy, chociażby do piaskownicy

swietne ciuszki a lala

Napisane przez julka910

Są też na allegro http://allegro.pl/szczoteczka-do-zeb...436893453.html

My używamy Mam baby i Canpolu - mała woli Canpol Mam jest miękka ale długa wiec chyba nie wygodna w trzymaniu. Jordan wyglądają ciekawie, może też sie skuszę...

Wczorajszy dzień był spokojniejszy niż sobota, Pojechaliśmy do męża brata i było nawet nawet choć jak poczuła się śpiąca to była awantura za awanturą... na szczęście w samochodzie spała całą drogę i już do kąpieli wytrzymała bez spania. Mała wieczorem zjadła obiadek zrobiony przez teściową co mnie bardzo pocieszyło. Na noc wytrąbiła butelkę mleka i spała całą noc od 21:15 do 8 rano. Dziś zjadła rano wyjątkowo 90 ml mleka i już spi Ciekawe czy zje o 12 bo jeśli nie to ze spaceru nici a piesek czeka bo rano tylko siu siu załatwił Julia ostro ćwiczy mostki i ładnie potrafi stać na prostych nóżkach w łóżeczku (chyba czas na poziom nr 3). Wczoraj wybrałam się do Smyka po smoczki... kupiłam jeszcze czapeczkę, spodnie i 5 śliniaków - jestem jakąś maniaczką. Chciałam jeszcze okrycie kąpielowe ale chyba jest mi nie potrzebne kolejne W tym miesiącu kupiłam jej mnóstwo rzeczy już a wczoraj teściowa przywiozła mi ciuszki na 74-80 cm, ktore dostałam dla niej w czasie ciąży i okazalo się, że mam ze 20 par spodni - przeróżnych. A ja szukałam w sklepach dla niej ocieplanych spodenek jeansowych

Mąż namówił mnie na wyjazd... za tydzień na dwa dni na mazury. Do Julki przyjedzie teściowa i sie zajmie. Mam mieszane uczucia... zostawić ją na dwa dni i dwie noce? Samą Pierwszy raz będzie zasypiać bez mamy, kapać się bez mamy i budzić bez mamy i jeść bez mamy Ja bym nie pojechała ale widzę, że mąż potrzebuje odpoczynku wiec pod wplywem chwili się zgodziłam i już chyba nie odwołam tego...

Miłego poniedziałku

A moze i Tobie przydaloby sie wyjechac i odpoczac - skorzystaj, inaczej spojrzysz na niektore sprawy.

U nas wczoraj fajny dzionek, TZ po raz pierwszy zastąpil mnie w nocy przy malej i spalam ciagiem 7 godzin od.... niepamietam kiedy. Niestety Baska nie chciala jesc od niego, uciekala mu i wolala: mam mam mam. Wstalam o 7 nakarmilam i pospalismy jeszcze do 9. Na spacerek zawinelismy sie i pojechalismy nad morze, kropilo ale spacerek byl fajny. Poszwedalismy sie troche po lesie. Odwiedzilismy tesciowa, wrocilismy do domku i dzionek zlecial. A dzis znowu sama praktycznie przez caly dzien. Mala sie obudzila ide daz jesc i wyruszamy na spacer. Milego dzionka

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez iza240

Wpadłam żeby się pochwalić.Miśka zaczęła raczkować!

Napisane przez djerba

Za 20 min mąż zdaje egzamin na oficera....Uuuuuuh cała nerwowa od 7 rano już łażę...Trzymajcie kciuki!

i jak? pomogły nasze kciuki?

Napisane przez araczki

Lea, jak Tymek? Mam nadzieje, ze goraczka spadla a pojawil sie kolejny zabek

Tymek oki, dolna prawa dwójka przebiła się w jednym punkciku. Więc mamy dwa zęby ledwo co przebite, i dwa prawie że całe.

Ale dla odmiany Maksiu gorączkuje, o północy 39
Wiercił się w łóżku do 3 nad ranem, nie spał, marudził...
ja zwariuje...

Napisane przez margo80

obiecałam foty lali i wybranych ciuszków. są wśród nich bojówki moro, w sumie chłopięce, ale ponosimy, chociażby do piaskownicy

bojówki moro mamy takie same.

Napisane przez julka910

Mąż namówił mnie na wyjazd... za tydzień na dwa dni na mazury. Do Julki przyjedzie teściowa i sie zajmie. Mam mieszane uczucia... zostawić ją na dwa dni i dwie noce? Samą Pierwszy raz będzie zasypiać bez mamy, kapać się bez mamy i budzić bez mamy i jeść bez mamy Ja bym nie pojechała ale widzę, że mąż potrzebuje odpoczynku wiec pod wplywem chwili się zgodziłam i już chyba nie odwołam tego...

jedź, a się nie zastanawiaj.
ja zawsze takie dylematy miałam, i taki tego rezultat, że aż do teraz dzieci z nikim nie zostawiłam, taki mam odchył od normy.
Dopiero w tym roku po raz pierwszy Maksiowi odetnę pępowinę - jedzie na 10dni nad morze z moimi rodzicami... jak ja to przeżyję?

Napisane przez kropka75

Dziewczyny, czy któraś ma może takie kompleciki?
Ciekawa jestem jakości i rozmiarówki.

ładne, te z cartersa bardzo mi się podobają.
Jakość cartersa bez zarzutu, mamy kilka pajacy, bawełna rzeczywiście grubsza, ale nam się nie skulkowała.

[Silpe]

kropka ładne ciuszki i wyglądają raczej na solidne

Djerba i jak i jak zdał


Co do gaworzenia , u nas mama jest po prostu mama bez rozciągania - czasem powie mamma , ale w sumie zawsze mama
wszystkich nowych słówek jeszcze nie zapamietałam bo młoda cwiczy tak od wczoraj i jest chaos
najlepsze jest to jej Nie - po niemiecku i to skubana bardzo gramatycznie wymawia

[kropka75]

Napisane przez parrotka

U nas to samo odkąd nauczyla sie wstawac nici ze spokojnego kąpania a umycie glowy to wgole zapomnij.... I nic ze jak ma glowe pochylona to leci w oczy, nie polozy sie na plecach i basta! Kapiemy codziennie, lep myjemy co drugi dzien, co by zaoszczedzic sobie wrzasku.

Ano właśnie. Za chwilę kąpiel będzie za karę. I co potem? Super Niania?

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

kropka, pozostańmy przy nadziei, że to tylko chwilowa niechęć do wanny.
A miałam zapytać: dostałaś już buciki? Zdaj potem, proszę , relację, jak się wkładają, jak są odszyte.. itp.

[Curly81]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24911855]

Tymek oki, dolna prawa dwójka przebiła się w jednym punkciku. Więc mamy dwa zęby ledwo co przebite, i dwa prawie że całe.

Ale dla odmiany Maksiu gorączkuje, o północy 39
Wiercił się w łóżku do 3 nad ranem, nie spał, marudził...
ja zwariuje...

ładne, te z cartersa bardzo mi się podobają.
Jakość cartersa bez zarzutu, mamy kilka pajacy, bawełna rzeczywiście grubsza, ale nam się nie skulkowała.[/QUOTE]
Gratki za zębolka!
Mnie też się nie skulkowała...,mam kilka pajacy i body.Po wypraniu i prasowaniu jak nowe.
Biedny Maksiu,zdrówka życzę...
Moje dziecię jest jakieś zmutowane chyba....od porodu nie chorowało jeszcze,nie miała kataru ani gorączki,żadnej wysypki,alergii,wymiotów czy biegunki...Mam nadzieję,że odpukać jeszcze tak pobędzie bo jak czytam jakie macie przejscia ze swoimi to współczuję.Jakby moje dziecko miało 40 czy 39 stopni to bym chyba od zmysłów odeszła...Jak wyrwała sobie tego zęba to myślałam,ze zejdę z tego swiata a ona popłakała 5 min. i jak ojciec wrocił to z zakrwawiona paszcza ale się już śmiała.Jakiś mutant mi się urodził odporny.Ja płakałam 2 godziny,że córa zęba straciła a ona bawiła się w najlepsze...

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24912483]
A miałam zapytać: dostałaś już buciki? Zdaj potem, proszę , relację, jak się wkładają, jak są odszyte.. itp. [/QUOTE]
Aaaa dostałam.

Uszyte są dobrze, wkładają się też dobrze. Tyle że trochę mnie zaskoczyło to wkładanie, ale na logikę... mogłam to przewidzieć.

Boki bucików w górnej części są marszczone i z przodu chowają się pod przednią część butka. Gdy się je naciągnie okazuje się, że one są połączone gumką przyszytą do tego przodu, który robi jakby za język. Nie wiem jak to wyjaśnić.

Ps. Koleżanka, której maluch nosi Paputki, napisała mi że one też tak mają. Widać takie rozwiązanie tego naciągania...

[Curly81]

Napisane przez Silpe

Co do gaworzenia , u nas mama jest po prostu mama bez rozciągania - czasem powie mamma , ale w sumie zawsze mama
wszystkich nowych słówek jeszcze nie zapamietałam bo młoda cwiczy tak od wczoraj i jest chaos
najlepsze jest to jej Nie - po niemiecku i to skubana bardzo gramatycznie wymawia

Ja dla mojej wciąż jestem mamChciaż już bez rozciągania ale jeszcze mam nie mama i tylko jak czegoś ode mnie chce woła.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Curly81

Moje dziecię jest jakieś zmutowane chyba....od porodu nie chorowało jeszcze,nie miała kataru ani gorączki,żadnej wysypki,alergii,wymiotów czy biegunki...Mam nadzieję,że odpukać jeszcze tak pobędzie bo jak czytam jakie macie przejscia ze swoimi to współczuję.Jakby moje dziecko miało 40 czy 39 stopni to bym chyba od zmysłów odeszła...Jak wyrwała sobie tego zęba to myślałam,ze zejdę z tego swiata a ona popłakała 5 min. i jak ojciec wrocił to z zakrwawiona paszcza ale się już śmiała.Jakiś mutant mi się urodził odporny.Ja płakałam 2 godziny,że córa zęba straciła a ona bawiła się w najlepsze...

to się ciesz. fajnie miec takiego mutanta.

Napisane przez kropka75

Aaaa dostałam.

Uszyte są dobrze, wkładają się też dobrze. Tyle że trochę mnie zaskoczyło to wkładanie, ale na logikę... mogłam to przewidzieć.

Boki bucików w górnej części są marszczone i z przodu chowają się pod przednią część butka. Gdy się je naciągnie okazuje się, że one są połączone gumką przyszytą do tego przodu, który robi jakby za język. Nie wiem jak to wyjaśnić.

nie bardzo rozumiem, ale mniejsza o to....
najważniejsze, że butki fajne.
Czy Danio ma wysokie podbicie? Tymek ma takie grubiutkie i "wysokie" stópki, i zastanawiam sie , czy by mu te butki bez problemu weszły na łapkę...

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Zapomniałam o dwóch istotnych rzeczach:

1. przesiedliśmy się do wiekszego fotelika, Tymek zadowolony.

2. przed chwilką Tymek się obudził, przebieram mu pampersa, a am, na brzuszku kropeczki czerwone, wysypało go... więc ta temperatura to 3-dniówka była.

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24912882]
Czy Danio ma wysokie podbicie? Tymek ma takie grubiutkie i "wysokie" stópki, i zastanawiam sie , czy by mu te butki bez problemu weszły na łapkę... [/quote]
One myślę każdemu wejdą przez to szycie właśnie.

Nie wiem jak to opisać - to jest tak że bucik nie ma ograniczonego wejścia, bo jego boki łączą się ze sobą gumką schowaną pod przednią częścią. Do oporu gumki można wejście na nóżkę rozciągać... Tam dwie nogi wejdą jak się uprzeć.

Jak mi da to fotkę zrobię wieczorem.
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24912882]

Zapomniałam o dwóch istotnych rzeczach:

1. przesiedliśmy się do wiekszego fotelika, Tymek zadowolony.

2. przed chwilką Tymek się obudził, przebieram mu pampersa, a am, na brzuszku kropeczki czerwone, wysypało go... więc ta temperatura to 3-dniówka była. [/QUOTE]
My też. Podoba się.

Tak myślałam. Dobrze, że już po...

[biankaaa]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24912882]to się ciesz. fajnie miec takiego mutanta.


nie bardzo rozumiem, ale mniejsza o to....
najważniejsze, że butki fajne.
Czy Danio ma wysokie podbicie? Tymek ma takie grubiutkie i "wysokie" stópki, i zastanawiam sie , czy by mu te butki bez problemu weszły na łapkę...

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Zapomniałam o dwóch istotnych rzeczach:

1. przesiedliśmy się do wiekszego fotelika, Tymek zadowolony.

2. przed chwilką Tymek się obudził, przebieram mu pampersa, a am, na brzuszku kropeczki czerwone, wysypało go... więc ta temperatura to 3-dniówka była. [/QUOTE]
Dziewczyny, przepraszam za mały off top, ale mam pytanie Lea Jaki macie fotelik dla Maksia? bo pewnie już z tego przedziału 15-36. My musimy dzieciakom zmienić - tzn Wit idzie do Blanki Priori, a Blance kupujemy nowy. Oboje już ze swoich dotychczasowych wyrastają, a że sporo jeździmy to musimy szybko się decydować
Byłam przekonana, że kupie Maxi Cosi Rodi, ale po ogledzinach w sklepie jestem na Co macie dla Maksia?

[kropka75]

Wczoraj przeglądałam jakie ostatnio fotki mąż porobił małemu i po dłuższych oględzinach stwierdziłam, że żadne nie nadają się do publikacji...

Jedną (z najmniejszym tłem) wstawię dla przykładu - czy Wy też macie taki burdel?

[biankaaa]

Napisane przez kropka75

Wczoraj przeglądałam jakie ostatnio fotki mąż porobił małemu i po dłuższych oględzinach stwierdziłam, że żadne nie nadają się do publikacji...

Jedną (z najmniejszym tłem) wstawię dla przykładu - czy Wy też macie taki burdel?

Też, też. Ale mamy zasade, że zabawki i inne graty dzieciowe są w pokoju dzieci. Wiec reszta mieszkania względnie odgruzowana

Ale fajny Danio, czyżbyście też bez skarpek wiecznie? u nas w domu stopy tylko bose - rajtek nie nosimy, a kazda skarpetka jest w sekunde sciagana

[iza240]

Napisane przez kropka75

Wczoraj przeglądałam jakie ostatnio fotki mąż porobił małemu i po dłuższych oględzinach stwierdziłam, że żadne nie nadają się do publikacji...

Jedną (z najmniejszym tłem) wstawię dla przykładu - czy Wy też macie taki burdel?

też
------------------------------------------------------------------
a ja po zakupach.Zamówiłam bujaczkę na allegro bo w żadnym sklepie nie było
Za to kupiliśmy krzesło do karmienia.Czy któraś z was ma taki model?
Jeśli tak to proszę o opinie

[kropka75]

Napisane przez biankaaa

Też, też. Ale mamy zasade, że zabawki i inne graty dzieciowe są w pokoju dzieci. Wiec reszta mieszkania względnie odgruzowana

Ale fajny Danio, czyżbyście też bez skarpek wiecznie? u nas w domu stopy tylko bose - rajtek nie nosimy, a kazda skarpetka jest w sekunde sciagana

My nie mamy pokoju dziecka, więc burdel wszędzie.

Ta, pomykamy z bosymi kopytami. W skarpetach się zabijamy, zresztą też mamy je minutę na nogach, w rajtkach ślisko no i ciepło... A tak ma termoregulację. Te stopy jego zawsze ciepłe, po tatusiu... ten też na boso wiecznie.

[iza240]

Napisane przez Silpe

Co do gaworzenia , u nas mama jest po prostu mama bez rozciągania - czasem powie mamma , ale w sumie zawsze mama
wszystkich nowych słówek jeszcze nie zapamietałam bo młoda cwiczy tak od wczoraj i jest chaos
najlepsze jest to jej Nie - po niemiecku i to skubana bardzo gramatycznie wymawia

gdy ubieram Miśkę to kręci głową niezadowolona i krzyczy MAMA NE.Domyślam sie że chodzi o MAMA NIE.Poza tym AGU w różnych tonacjach i jakieś niestwożone słowa których nie jestem w stanie powtórzyć No ale Misia skonczy 7 mieś 13 lutego więc ma jeszcze czas

[kropka75]

Napisane przez iza240

też
------------------------------------------------------------------
a ja po zakupach.Zamówiłam bujaczkę na allegro bo w żadnym sklepie nie było
Za to kupiliśmy krzesło do karmienia.Czy któraś z was ma taki model?
Jeśli tak to proszę o opinie

Pomijając parę detali, jak np. kształt nóg krzesełka, mamy taki sam...

Opinie? Hmm... sprawdzało się. Teraz mogę sprzedać. Dziecko w nim klęczy, stoi, tyłem, bokiem, ale nie siedzi... a już na pewno nie je.

[Edzia400]

Napisane przez iza240

czesc dziewczyny.
Wpadłam żeby się pochwalić.Miśka zaczęła raczkować!

klask i:

[iza240]

Napisane przez kropka75

Pomijając parę detali, jak np. kształt nóg krzesełka, mamy taki sam...

Opinie? Hmm... sprawdzało się. Teraz mogę sprzedać. Dziecko w nim klęczy, stoi, tyłem, bokiem, ale nie siedzi... a już na pewno nie je.

kurcze,my zwlekaliśmy z kupnem krzesła bo czekaliśmy aż mała zacznie siadać.Miśka jest bardzo zywym dzieckiem ale jak jest pora karmienia to grzecznie siedzi i czeka na papu

[Edzia400]

Napisane przez margo80

witam

brawa dla Michasi
gratki dla Ami


u nas też walka na przewijaku - obroty non stop, a jak próbuję powstrzymać, to ostre protesty. jak już mi się uda, to daję w łapkę szczoteczkę do ząbków i mam chwilę spokoju, akurat tyle, żeby pieluchę zmienić

obiecałam foty lali i wybranych ciuszków. są wśród nich bojówki moro, w sumie chłopięce, ale ponosimy, chociażby do piaskownicy

Brawa dla Ewci za raczkowanie

kciuki trzymam za spacer

walka u nas tez jest w trakcie przewijania
ciuchy

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez Silpe

No i dziś w nocy pierwszy raz doświadczyłam jak to jest jak młoda odmawia spania ...


Z pozytywów -
- Młoda coraz lepiej i dalej pełza
-w łóżeczku opanowała szybkie siadanie z podparciem tylko jednej reki
- od trzech dni porusza sie troszke do przodu metodą na zająca tzn, na czworakach kica

.. jest juz mama , dryn dryn.. i nein nein ..i wiele wiele innych równie słodkich i śmiesznych słówek, najfajniej brzmi jak sie próbuje wykłucac .
A to nein to podejrzewam - skutek spedzenia 8 miesiecy w życiu płodowym w niemczech i tak jej zostało

moja codziennie odmawia spania a od 3 dni idzie spac po 22 a
wstaje na mleko o 1 w nocy o 3 i o 6 no i od 6 do 11 nie spimy
brawo za nowe umiejetnosci

hahah

[julka910]

Napisane przez iza240

Za to kupiliśmy krzesło do karmienia.Czy któraś z was ma taki model?
Jeśli tak to proszę o opinie

Jaka to firma? Ja używam Chicco Polly kolor Safari i jestem zadowolona choć jak na razie wydaje mi się, że każde byłoby dobre... może kwestia jakosci ceraty (o bezpieczeństwie oczywiście nie ma co dyskutować).

Julia stoi. Chwalę się zdjęciami Więc już chyba trzeba obniżyć łóżeczko?

Z firmą Carter's nie miałam problemu, body wyglądają jak nowe choć mają już kilka miesięcy za sobą

Dziewczyny jakiej firmy polecacie blender? Chyba muszę kupić bo robot kuchenny nie robi mi aż takiej papki jak blender (teściowa zmielila zupkę blenderem i Julia zjada wszystko ). Kupiłam jej bułki bez dodatku mleka - zjadła w małych kawałeczkach pół. Wprowadzam gluten od tego tygodnia.

Jeśli chodzi o mówienie... "mama", "baba", "gi gi", "aja aja" i ostatnio "kaja, gaja, kaja" i nic więcej. Ogólnie Julia mało mówi i mało dzwięków z siebie wydaje. Chociaż rozumie jak mówie"chodz", "proszę", "daj", "masz", "nie wolno" i "am".

Kropka bałaganem się nie przejmuj za chwilę dziecko zrobi jeszcze większy My mamy małe mieszkanie, dwa pokoje i wszędzie bałagan chociaz staram się trzymać porządek. Do tego pies i muszę codziennie odkurzać a co 3 dni myję podłogi. Widzę, że masz piankowe puzle na które się czaje - fajna zabawka czy raczej zbędna na tym etapie? Ja używam maty, kołdrę, kocyk i jeszcze mam taką jakby pluszową skórę z tygrysa ale od kąd mała raczkuje to nie interesuje się tym.

[araczki]

Napisane przez kropka75

Chyba dzisiaj też w misce gada umyję, bo ja już stresa przeżywam na godzinę przed kąpaniem.

Gorzej, że na przewijanie nie mam metody. Nie chce leżeć i koniec, Od razu paszczę drze. Walka trwa dobre 5 minut.

to aby bylo lepiej, moze miska go zainteresuje.
Z przewijaniem u nas tez kosmos. Mala nie grzebie w jajkach ale macha lapami i wierci sie niemilosiernie, obkreca. Wczoraj tak sie krecila mezowi, ze zapomnial jej pieluche zalozyc. Walna tylko pizamke

Napisane przez margo80

obiecałam foty lali i wybranych ciuszków. są wśród nich bojówki moro, w sumie chłopięce, ale ponosimy, chociażby do piaskownicy

super, bluzeczka w niebieskie kwiatki i plaszczyk przeciwdeszczowy CUDO

Napisane przez Silpe

Z pozytywów -
- Młoda coraz lepiej i dalej pełza
-w łóżeczku opanowała szybkie siadanie z podparciem tylko jednej reki
- od trzech dni porusza sie troszke do przodu metodą na zająca tzn, na czworakach kica
- i doskonali sztuke porozumiewania sie , a my płaczemy ze śmiechu tak słodko to brzmi
.. jest juz mama , dryn dryn.. i nein nein ..i wiele wiele innych równie słodkich i śmiesznych słówek, najfajniej brzmi jak sie próbuje wykłucac .
A to nein to podejrzewam - skutek spedzenia 8 miesiecy w życiu płodowym w niemczech i tak jej zostało

brawa dla Gabrysi za postepy
Mala nagana za niedawanie spac matce w nocy

Napisane przez kropka75

Wczoraj przeglądałam jakie ostatnio fotki mąż porobił małemu i po dłuższych oględzinach stwierdziłam, że żadne nie nadają się do publikacji...

Jedną (z najmniejszym tłem) wstawię dla przykładu - czy Wy też macie taki burdel?

u nas tez burdello + remont + narzedzia, zabic sie mozna.
A Daniel slodziak fajny chlopaczek.


Lea, to sie wyjasnila goraczka Tymka. Brawa za kolejny zabek i zdrowia dla Szeryfa

___

Malvina nie mowi. Cos tam sobie burczy pod nosem i tylko wychodzacym pomacha reka i powie papa.
Za to dzisiaj zgrzyta zebami. Co za dzwiek

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez julka910

Julia stoi. Chwalę się zdjęciami Więc już chyba trzeba obniżyć łóżeczko?

Bardzo ladnie stoi i ladna z niej dziewczynka

[Curly81]

Napisane przez julka910

Dziewczyny jakiej firmy polecacie blender? Chyba muszę kupić bo robot kuchenny nie robi mi aż takiej papki jak blender (teściowa zmielila zupkę blenderem i Julia zjada wszystko ). Kupiłam jej bułki bez dodatku mleka - zjadła w małych kawałeczkach pół. Wprowadzam gluten od tego tygodnia.

Ja mam blender philipsa,bardzo sobie chwalę.

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

A moje dziecię robi papa dopiero jak ktos wyjdzieMówię Ala zrób papa a ona patrzy się ktoś się odwraca wychodzi z domu a ona wtedy papa i sie cieszy..Kilka razy zrobiła o czasie na moją prośbę ale zazwyczaj dopiero jak ktoś zamyka drzwi z tamtej strony....

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez julka910

Julia stoi. Chwalę się zdjęciami Więc już chyba trzeba obniżyć łóżeczko?

dla Julii.
Czy to czasem nie jest dół od dresiku hello kitty?

[justin18061976]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24911539]
A Agu zaczęła dzisiaj robić papa [/QUOTE]

o jak fajnie, a ja nie moge Stefcia przekonac, macham raczka, gimnastykuje sie,
reaguje jak pytam Go gdzie jest pileczka, wtedy zasuwa na czworaczkach i przynosi pile

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24911855]
Ale dla odmiany Maksiu gorączkuje, o północy 39
Wiercił się w łóżku do 3 nad ranem, nie spał, marudził...
ja zwariuje...
.[/QUOTE]

masz babo placek
dobrze, ze wiadomo co u Tymka

Napisane przez julka910

Dziewczyny jakiej firmy polecacie blender? Chyba muszę kupić bo robot kuchenny nie robi mi aż takiej papki jak blender (teściowa zmielila zupkę blenderem i Julia zjada wszystko ). Kupiłam jej bułki bez dodatku mleka - zjadła w małych kawałeczkach pół. Wprowadzam gluten od tego tygodnia.
się tym.

no wlasnie Stefek tez nie lubi grudek, a blender mam brauna i jest fajny, juz kupe lat
----------------------------------------
My drugi dzien sami, wczoraj bylo nawet nawet choc Stefus do 24 sie przebudzal, dalam w koncu mleko i spal do 7.30
Od rana lata jak z pierdelkiem, musze miec oczy wokol glowy
co do kapieli Kropka u nas to samo, cala lazienka plywa, my mokrzy a przewijanie to tak masakryczny krzyk, ze az wlosy staja mi deba na plecach, nie mowiac o nerwach pomaga troche rurka od fridy, wyciagam filtr i ustnik, on sobie dmucha w to, dzis prawie gastroskopie sobie zrobil
smutnawy dzis dzionek - leje za oknem, szarawo i moj tatus chory na zapalenie pluc jest Biedulek, tak mi Go zal, ale na wlasne zyczenie sie zalatwil, dopiero wyleczyl przeziebienie a polazl w piatek kiedy lalo i bylo zimno ogladac jak przebiega budowa drogi nieopodal domu, wrocil przemarzniety i mokrusienki jak dzieciak....

[Dilayla]

Napisane przez kropka75

Wczoraj przeglądałam jakie ostatnio fotki mąż porobił małemu i po dłuższych oględzinach stwierdziłam, że żadne nie nadają się do publikacji...

Jedną (z najmniejszym tłem) wstawię dla przykładu - czy Wy też macie taki burdel?

dokladnie to samo przerabialam dzis rano....przegladallam zdjecia w skoczku..i tez nic w sumie nie znalazlam zeby sie nadalo na swiatlo dzienne...bajzel jak ta lala,ciezko jest musialabym non stop uładac...tzw przekladanie z kata w kat...ja codzien wieczorem ,zbieram klamoty z podlogi....zamiatam i myje...a reszte wrzucam do pojemnika na zabawki,do szafki itp....na pozor posprzatane..od rana znow hard core od poczatku i tak codziennie....mozna dostac tzw.halo popi.......ol

Napisane przez Curly81

Ja mam blender philipsa,bardzo sobie chwalę.

a my mamy braun 450 watt rewelacja
Silpe dla młdej za wszystkie postepy....

dzis poznalam sąsiadke co mieszka nade mna....jej mlody ma 18miesiecy....fajniutki,t roche pogadalysmy idac na rynek...no ciekawe jak sie znajomosc rozwinie....
byłam w rosmanie,kupilam pieluszki i sa teraz w promocji te pakowane po 2 szt,0,99r 2 szt wzielam rozm.4+ ,wczesniej te testowalam jak mi zabraklo 4 rozmiarowo to one sie nie roznia...wklad maja duzo grubszy od tych 4 ...hmm i chyba na noc bylyby idealne kiedy rzadziej sie przewija przetestuje....zaznaczam ze u nas rosmann sprawdzil sie w 100% poczynajac od pieluszek,oliwki szamponu bez sls kremiku na zimno,lyzeczek do karmienia,gryzaczkow kremiku zwyklego,jakis tam chusteczek...oraz niektorych sloiczkow...typu ziemniak z dynia....
sluchajcie gotuje własnie poszatkowanego buraka chcialam dac mlodemu na sprobowanie....no i nie wiem czy go dosladzac?i czy wogole moge teraz dac mu buraka?rozpoczelismy 9 miesiac....

[Curly81]

Napisane przez Dilayla

a my mamy braun 450 watt rewelacja

Nasz philips ma 600Watt,ostatnio wrzuciłam całe migdały do zupy brokułowej i zmielił na miazgę.Mamy go od niedawna jakieś pół roku ale do tej pory wszystko co nim robiłam to na papeczkę ekspresem zmielił.