Akademia Pedagogiczna Kraków :)

[Tindomerel_]

sprawdzałam na kilku ale juz jest ok;d

a jak to jest s.mieszkaniowym?? wiecie jakie są kryteria przyznania go i ile ono wynosi?

[sowaaaaa]

Napisane przez Tindomerel_

sprawdzałam na kilku ale juz jest ok;d

a jak to jest s.mieszkaniowym?? wiecie jakie są kryteria przyznania go i ile ono wynosi?

kryteria są te same co do stypendium socjalnego, jesli je otrzymałas to raczej dostaniesz tez mieszkaniowe....a jesli nie dostalas to mieszkaniowego złożyć nie możesz

[dzindziak]

Napisane przez sowaaaaa

kryteria są te same co do stypendium socjalnego, jesli je otrzymałas to raczej dostaniesz tez mieszkaniowe....a jesli nie dostalas to mieszkaniowego złożyć nie możesz

jak to nie moge?
jasne,ze moge...
ja nie dostałam stypendium socjalnego adzis ide składac na mieszkaniowe.
Powiedziano mi,ze jak najbardziej powinanm zlozyc.

[gg22]

Cześć Dziewczyny, szukając różnych wątków związanych z Krakowem trafiłam na Wasz i chciałabym prosić Was o pomoc

o co mi chodzi- mam lekko nóż na gardle, ponieważ do końca listopada muszę znaleźć współlokatorów do mieszkania, a jak nie muszę się wyprowadzić a wyprowadzek mam po dziurki w nosie:/
dlatego też staram się różnymi sposobami trafić do większej liczy osób bo może w końcu się trafi ktoś chętny

może mogłybyście mi pomóc? może któraś jest zainteresowana albo ma znajomych którzy szukają i może posłać info dalej?

[kajkaa]

hej jakie sa progi i co trzeba zdawac na UP na germanistyke lub filologie szwedzka?

[sowaaaaa]

Napisane przez dzindziak

jak to nie moge?
jasne,ze moge...
ja nie dostałam stypendium socjalnego adzis ide składac na mieszkaniowe.
Powiedziano mi,ze jak najbardziej powinanm zlozyc.

tak mi powiedziała w tamtym tygodniu Pani w pokoju nr 15
jednak podobno mozna je złożyć więc poszłam dziś i ta sama Pani na wstępie się zapytała czy dostałam socjalne..jak powiedziałam ze nie to mnie zjechała równo..po co mi ten wniosek? czy sprawia mi radość jak otrzymuje odpowiedz negatywna i czy chce ja znowu dostac? że przez takich jak ja mają stertę niepotrzebnych dokumentów i wogóle ogólnie pojechała sobie po mnie ale wniosek przyjęła ...
btw uwielbiam te Panie na uczelni..co jedna to lepsza

[ann1831]

Hej )
Szuka ktoś z Was mieszkania do wynajęcia??
Jeżeli tak zapraszam tutaj -> klik
Mam do wynajęcia mieszkanie na ul. Krupniczej

[dzindziak]

a ja mam pytanie calkiem z innej beczki,czy ktos ma jakies informacje co do pytan do egzaminu??;d
chodzi mi o to czy którys w wykładowców(chodzi mi konkretnie o pedagogike) powtarza sie rok rocznie jesli chodzi o egzamin(socjologia,filozo fia,psychologia,pis/):_)

[maratar]

witaam, mam małe pytanko, ile trzeba bylo mieć punktów żeby dostać się na pedagogikę specjalną? proszę o odpowiedz!

[aneta1191]

Napisane przez maratar

witaam, mam małe pytanko, ile trzeba bylo mieć punktów żeby dostać się na pedagogikę specjalną? proszę o odpowiedz!

nie pamietam dokladnie ile na sama specjalna, cofnij sie kilkanascie stron pisalysmy tam wszystko. Na specjalna z rehabilitacja prog wynosil 64 pkt. a na asystenta chyba 54, albo cos kolo tego, powodzenia

[gwiazdka93]

Witam Jestem w 2 kl. LO i jako, że zastanawiam się nad przyszłością, interesują mnie 2 kierunki na UP- pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna oraz pedagogika przedszkolna z opieką nad dzieckiem. Który kierunek jest wg Was "lepszy"? Nie ukrywam, że mnie bardziej interesuje ten drugi, aczkolwiek mama mówi, że lepiej mieć od razu 2 specjalności. Gdzie są praktyki na pedagogice przedszkolnej z opieką nad dzieckiem? Czy po tym kierunku można zrobić mgr z wczesnoszkolnej i przedszkolnej? Czy trudno się dostać na te kierunki? Wystarczy poziom podst. z polskiego?

[Narrhien]

Moja mama, nauczycielka przedszkolna z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem (obecnie na stanowisku kierowniczym) twierdzi, żeby absolutnie nie brać nauczania przedszkolnego z opieką nad dzieckiem, bo po tym będzie dużo ciężej ze znalezieniem pracy w przedszkolu (jako że są różnice programowe w przedszkolach dużo lepiej widziane są osoby z przedszkolnego i wczesnoszkolnego) i że to jest coś w rodzaju bardziej guwernantki, prywatnej opiekunki na pełen etat.
Pytałam ją o to kiedyś.

Ale to jest tylko jej opinia. Jeśli po tej opiece nad dzieckiem masz jakąś perspektywę pracy, a ten kierunek bardziej cię interesuje, to spróbuj.

Na magistra z przedszkolnej i wczesnoszkolnej na UP możesz iść tylko po takim samym licencjacie.

[gwiazdka93]

Napisane przez Narrhien

Moja mama, nauczycielka przedszkolna z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem (obecnie na stanowisku kierowniczym) twierdzi, żeby absolutnie nie brać nauczania przedszkolnego z opieką nad dzieckiem, bo po tym będzie dużo ciężej ze znalezieniem pracy w przedszkolu (jako że są różnice programowe w przedszkolach dużo lepiej widziane są osoby z przedszkolnego i wczesnoszkolnego) i że to jest coś w rodzaju bardziej guwernantki, prywatnej opiekunki na pełen etat.
Pytałam ją o to kiedyś.

Ale to jest tylko jej opinia. Jeśli po tej opiece nad dzieckiem masz jakąś perspektywę pracy, a ten kierunek bardziej cię interesuje, to spróbuj.

Na magistra z przedszkolnej i wczesnoszkolnej na UP możesz iść tylko po takim samym licencjacie.

Dziękuję za odp. Moja mama, przedszkolanka, także mi odradza tą opiekę... Chyba zdecyduję się na pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną

[karmene]

Jako córka nauczycielki w przedszkolu (nie przedszkolanki) zdecydowanie odradzam pracę w przedszkolu. No chyba, że ktoś ma rzeczywiście prawdziwe powołanie albo zamierza pracować za granicą

[gwiazdka93]

Przepraszam, źle się wyraziłam, moja mama jest nauczycielką w zerówce z wykształceniem wyższym, magisterskim
Poza tym żadna studia nie dają gwarancji znalezienia pracy A co jeśli ktoś nie wyobraża sobie nie pracować z dziećmi?;p

[Narrhien]

Gwiazdko, myślę,że koleżance powyżej chodzi o to, że bardzo dużo dziewczyn wybiera pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną bo... właściwie nie wiem, czemu to jest takie popularne. Bo jest modne? Bo"dzieci są takie słodkie"?

A potem mama mi opowiada, jak to przyszła do niej praktykantka jedna z drugą i z płaczem uciekły, bo dziecko zrobiło kupę w majtki i trzeba było je przebrać (bo i takie dzieci się zdarzają). Szlag ją niejednokrotnie trafia, bo absolwentek tego kierunku jest dużo, a jednak ma problemy by znaleźć kompetentną i sprawną pracownicę.

Ona z kolei kocha tę pracę Nigdy w domu nie słyszałam, żeby na nią narzekała, wiadomo - bywa zmęczona, miewa gorsze dni, ale kurcze - ta praca daje jej radość,którą ja obserwuję od dziecka i zazdroszczę jej. Mówi mi, że od zawsze wiedziała, że to jest jej wymarzony zawód.

Więc to nie jest tak, że masz tych studiów nie wybierać. Ja uważam,że jeśli naprawdę czujesz powołanie a dodatkowo masz mamę w zawodzie, która zna środowisko i nie oszukujmy się - pomoże ci w znalezieniu pracy, to jak najbardziej powinnaś spełnić marzenia i złożyć papiery na ten kierunek

[karmene]

Chodziło o to, że praca w przedszkolu to nie jest tylko praca z dziećmi, zabawa z nimi. To jest też pisanie planów, zamierzeń co miesiąc, przygotowywanie się do zajęć, pisanie sprawozdań z rad pedagogicznych, uzupełnianie dziennika opisując w nim cały dzień, sprawdzanie obecności co godzinę, wypełnianie ankiet, robienie zajęć z rodzicami, odpowiadanie za to, że dziecko się pobrudziło, zadrapało czy inne je uderzyło, wysłuchiwanie pretensji rodziców, którzy wysyłają skargi do kuratorium, kontrole z zewnątrz, robienie zajęć dla rodziców czy dyrektora, organizowanie imprez typu dzień babci i dziadka, mamy, taty, robienie laurek w większej części niż dzieci, szukanie wierszyków, przydzielanie je, opracowywanie scenariusza, brak wolnych ferii, wigilii itp. (w przeciwieństwie do szkół). Często brak szacunku ze strony rodziców, traktownie nauczycieli jako opiekunki. Generalnie jest to brak wolnego czasu, mnóstwo papierkowej roboty i zarabianie góra 2500. Aha no i w przyszłości zabranie karty nauczyciela. Oczywiście jest też sporo pozytywów

[gwiazdka93]

Napisane przez Narrhien

Gwiazdko, myślę,że koleżance powyżej chodzi o to, że bardzo dużo dziewczyn wybiera pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną bo... właściwie nie wiem, czemu to jest takie popularne. Bo jest modne? Bo"dzieci są takie słodkie"?

A potem mama mi opowiada, jak to przyszła do niej praktykantka jedna z drugą i z płaczem uciekły, bo dziecko zrobiło kupę w majtki i trzeba było je przebrać (bo i takie dzieci się zdarzają). Szlag ją niejednokrotnie trafia, bo absolwentek tego kierunku jest dużo, a jednak ma problemy by znaleźć kompetentną i sprawną pracownicę.

Ona z kolei kocha tę pracę Nigdy w domu nie słyszałam, żeby na nią narzekała, wiadomo - bywa zmęczona, miewa gorsze dni, ale kurcze - ta praca daje jej radość,którą ja obserwuję od dziecka i zazdroszczę jej. Mówi mi, że od zawsze wiedziała, że to jest jej wymarzony zawód.

Więc to nie jest tak, że masz tych studiów nie wybierać. Ja uważam,że jeśli naprawdę czujesz powołanie a dodatkowo masz mamę w zawodzie, która zna środowisko i nie oszukujmy się - pomoże ci w znalezieniu pracy, to jak najbardziej powinnaś spełnić marzenia i złożyć papiery na ten kierunek

Wiem, że to jest obecnie bardzo popularny kierunek, ale ja się na innych nie za bardzo widzę. Kiedyś myślałam o pielęgniarstwie itp., ale to jednak nie dla mnie, więc została pedagogika Przewijanie, przebieranie i typowa opieka nad dzieckiem mnie w ogóle nie przerażają, kocham to robić i kocham dzieci Moja mama też jest bardzo zadowolona ze swojej pracy, mimo, iż niejednokrotnie przychodzi do domu wykończona. Co do pracy, to mama właśnie też mi mówi, że ma znajomości itp., także
Dodam jeszcze, że praca w przedszkolu to u nas rodzinne;p Babcia przedszkolanka, mama nauczycielka w przedszkolu

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez karmene

Chodziło o to, że praca w przedszkolu to nie jest tylko praca z dziećmi, zabawa z nimi. To jest też pisanie planów, zamierzeń co miesiąc, przygotowywanie się do zajęć, pisanie sprawozdań z rad pedagogicznych, uzupełnianie dziennika opisując w nim cały dzień, sprawdzanie obecności co godzinę, wypełnianie ankiet, robienie zajęć z rodzicami, odpowiadanie za to, że dziecko się pobrudziło, zadrapało czy inne je uderzyło, wysłuchiwanie pretensji rodziców, którzy wysyłają skargi do kuratorium, kontrole z zewnątrz, robienie zajęć dla rodziców czy dyrektora, organizowanie imprez typu dzień babci i dziadka, mamy, taty, robienie laurek w większej części niż dzieci, szukanie wierszyków, przydzielanie je, opracowywanie scenariusza, brak wolnych ferii, wigilii itp. (w przeciwieństwie do szkół). Często brak szacunku ze strony rodziców, traktownie nauczycieli jako opiekunki. Generalnie jest to brak wolnego czasu, mnóstwo papierkowej roboty i zarabianie góra 2500. Aha no i w przyszłości zabranie karty nauczyciela

Wiem, czym to "pachnie", bo widzę jak mama codziennie się przygotowuje do prowadzenia zajęć, mimo, że ma 20-letnie doświadczenie. Co do zarobków, nie wiem czym to idzie, ale moja mama zarabia więcej niż kwota w.w. (pracuje w szkole, może dlatego...). Poza tym każdy zawód ma swoje plusy i minusy.

[Narrhien]

Moja mama też zarabia więcej niż w. w. a pracuje w przedszkolu, wiec karmene ma chyba jakieś nieaktualne informacje

Myślę, że skoro gwiazdka ma mamę w zawodzie to chyba doskonale wie, jak praca wygląda i jakie są jej plusy oraz minusy

[karmene]

Mam aktualne dane z przedszkola (no może troche więcej, ale na pewno nie więcej niż 3000), w publicznych placówkach. Tylko to jest na prawdę bardzo niewdzięczny zawód i trzeba się dobrze zastanowić czy warto.

[Narrhien]

Bo ja wiem, czy niewdzieczny... To zalezy od punktu widzenia.

Dla mnie taka robota to koszmar. Dla mojej matki to spełnienie marzeń.

Skoro dziewczyna wie, jak praca wygląda, czuje powołanie, zdaje sobie sprawę z wszelkich plusów czy minusów, to po co ją zniechęcać? Ma w domu żywy przykład więc chyba wie najlepiej, z jakimi obowiazkami taki zawód się wiąże

[poprostuciosia]

Mam pytanie do ludzi z lat poprzednich filologii polskiej. Jak wyglądał egzamin z historii w tamtym roku? Pilnował tylko profesor, czy miał kogoś do pomocy? Dało się coś ściągnąć, czy jednak nie bardzo? Bardzo proszę o jakiekolwiek informacje

[Tindomerel_]

Wiecie może jak wygląda sprawa z praktykami studenckimi?

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez Tindomerel_

Wiecie może jak wygląda sprawa z praktykami studenckimi?

ale jakimi?:P

[cherrycherrycherry]

Witam Dziewczynki
mam pytanko do Was Kobietki, mam nadzieje ktoś mi pomoże mianowicie zastanawiam się nad pedagogiką społeczno-opiekuńcza badź profilaktyka uzależnień(czego dotyczy ten kierunek?) i jaki jest próg punktowy, bo właściwie interesują mnie studia niestacjonarne,a myślę, ze któraś z Was musi coś na ten temat wiedzieć z góry dzięki

[Iff90]

Napisane przez cherrycherrycherry

Witam Dziewczynki
mam pytanko do Was Kobietki, mam nadzieje ktoś mi pomoże mianowicie zastanawiam się nad pedagogiką społeczno-opiekuńcza badź profilaktyka uzależnień(czego dotyczy ten kierunek?) i jaki jest próg punktowy, bo właściwie interesują mnie studia niestacjonarne,a myślę, ze któraś z Was musi coś na ten temat wiedzieć z góry dzięki

Witam. Ja jestem z edukacji zdrowotna i profilaktyka uzależnień =] zaoczne1 rok. Biologia się kłania a tak to przedmioty typowo pedagogiczne Jak narazie jest dobrze bo żadnych egzaminów nie ma jak sie zaczną to bedzi egorzej no ale moze to jakoś będzie

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez Iff90

Witam. Ja jestem z edukacji zdrowotna i profilaktyka uzależnień =] zaoczne1 rok. Biologia się kłania a tak to przedmioty typowo pedagogiczne Jak narazie jest dobrze bo żadnych egzaminów nie ma jak sie zaczną to bedzi egorzej no ale moze to jakoś będzie

a z czego masz egzaminy i z kim? Moge Ci opowiedzieć jak bylo na priw

[cherrycherrycherry]

A jest tu jakaś miła osoba, która powiedziała by mi coś na temat pedagogiki społeczno- opiekuńczej?

[Tindomerel_]

praktyki studenckie na kierunku administracja. gdzie mogę je odbyć? jest jakiś spis na stronach uczelni? Bo coś takiego mi się obiło o uszy. Skierowanie z uczleni trzeba sobie samemu skombinować czy jak?

[Iff90]

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

a z czego masz egzaminy i z kim? Moge Ci opowiedzieć jak bylo na priw

Narazie mam zaliczenie z biomedycznych podstaw rozwoju z doktorem Kowalewskim. A niedługo bedzie egzamin i psychologi rozwojowej z dr. Barańską i powiem ze już sie obawiam bo tam jest tyle materiału ze szok.