Rozstanie z facetem - część 15 :( - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-09, 10:47   #2131
kaleta77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

mówi, że ma zasade nigdy mnie nie zdradzić... on jest naprawdę fair, a wiem sama po sobie, że jak pije to też niektórych rzeczy nie pamiętam, ja jestem z nim 6 lat, nie wiem co mam robić...
kaleta77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 10:51   #2132
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kaleta77 Pokaż wiadomość
mówi, że ma zasade nigdy mnie nie zdradzić... on jest naprawdę fair, a wiem sama po sobie, że jak pije to też niektórych rzeczy nie pamiętam, ja jestem z nim 6 lat, nie wiem co mam robić...
Skoro mu się urywa film, to skąd wie czy wtedy przestrzega wszystkich zasad?

Boże, to jest przerażające, pić aż do urwania filmu, masakra jakaś. I to zarówno facet jak i kobieta, no świat zwariował.
Dopiero zaczęliście przygodę z alkoholem, że tak wam odbija? Przecież to jest idiotyzm, ani się człowiek fajnie bawi, bo nie pamięta, ani nie ma kontroli...bez sensu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 10:53   #2133
kaleta77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

jejku, jemu się nie urwał film, dla mnie urwanie filmu to zalęgnięcie... on przyszedł o własnych nogach, opowiadał co się tam działo, co robił, koleżanka wszystko potwierdzała, może ściemnia, ze nie pamięta tego filmu... bo mu głupio... mi się w zyciu nie urwał film, ale jak pije, to nie pamiętam jakiś błachostek
kaleta77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 10:56   #2134
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kaleta77 Pokaż wiadomość
jejku, jemu się nie urwał film, dla mnie urwanie filmu to zalęgnięcie... on przyszedł o własnych nogach, opowiadał co się tam działo, co robił, koleżanka wszystko potwierdzała, może ściemnia, ze nie pamięta tego filmu... bo mu głupio... mi się w zyciu nie urwał film, ale jak pije, to nie pamiętam jakiś błachostek
Dobra, nie urywa mu się film, ma DZIURY w pamięci. Też po cholerze świetnie.

A, mały numerek w kiblu, kwadransik takiej "dziury" wystarczy.

Serio nie widzisz nic niepokojącego w tych "dziurach"?

Dziewczyny, naprawdę uważacie, że takie chwilowe luki w pamięci są normalne i nie należy w nie wnikać? Serio?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 10:58   #2135
kaleta77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

oczywiście, że to nie jest normalne!
ale co ja mam teraz zrobić, odejść od niego czy wybaczyć?
kaleta77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:00   #2136
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kaleta77 Pokaż wiadomość
oczywiście, że to nie jest normalne!
ale co ja mam teraz zrobić, odejść od niego czy wybaczyć?
Nie wiem, bo Ty masz pretensje o coś, o co ja bym pretensji nie miała, a coś co jest dla mnie karygodne, bagatelizujesz. Niech się inne dziewczyny wypowiedzą.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:01   #2137
kaleta77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

no też racja, ale ja wiem jak on się zachowuje jak za dużo wypije, nawet jak mnie nie ma... zawsze dzwoni, opowiada co się działo, co potem potwierdzają inni, ja nie wiem co mam robić...
kaleta77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:05   #2138
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Często to słyszę, a ona jest taka słodka i podobna do mnie...

Tak, zgadzam się. Miałam takie mysli jak ogladalam fotki na nk.

Wiecie co, chyba sobie fejsbuka zaloze.

kaleta - opowiada tylko to, co pamieta. Koledzy zawsze beda stac po jego stronie.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:05   #2139
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Witam,
mogę dołączyć?
nie sądziłam, że kiedyś mnie to spotka ale niestety.
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:08   #2140
kaleta77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Mella, tam była moja przyjaciółka, której mnie nie kłamie!
kaleta77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:13   #2141
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kaleta77 Pokaż wiadomość
Mella, tam była moja przyjaciółka, której mnie nie kłamie!
Ok, jezeli przyjaciółka ma go na oku to luzik.
Uważa, że takie wygłupy są nieswzkodliwe. No może faktycznie nie, gorsze rzeczy sie robilo.

Tylko pomysl, co zrobisz, jak on pojdzie na impreze, na ktorej nie bedzie kto mial go pilnowac ?
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-09, 11:34   #2142
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kaleta77 Pokaż wiadomość
mówi, że ma zasade nigdy mnie nie zdradzić... on jest naprawdę fair, a wiem sama po sobie, że jak pije to też niektórych rzeczy nie pamiętam, ja jestem z nim 6 lat, nie wiem co mam robić...
Zasady się rozmywają w momencie upojenia alkoholowego na etapie dziur w pamięci Przecież może robić totalne głupstwa, których nie będzie potem pamiętał! To nie musi być zdrada, ale na przykład kradzież batonika w sklepie, rozbicie lusterka w cudzym aucie, wrzucenie petardy do kaptura... To tylko chwila, a konsekwencje mogą być poważne.

Nie odnoś wszystkiego do siebie, bo głupi filmik z wyginającymi się dziuniami jest jeszcze w miarę nieistotny. Nie zarzucam mu zdrady. Najważniejsze, a zarazem najgorsze są czynniki, które doprowadziły do nakręcenia filmiku, czyli niekontrolowane spożycie alkoholu i to nie po raz pierwszy.

"Normalny" dojrzały człowiek na podstawie prób i błędów wie, ile może wypić, by było fajnie, ale nie dojść do pewnego niebezpiecznego punktu. I nie chodzi tu o utratę przytomności czy zarzyganie lokalu, tylko o moment, w którym sprawy mogą się wymknąć spod kontroli, bo człowiek jest zbyt rozochocony i może czegoś nie pamiętać. Bez przesady, przecież nie trzeba chlać na imprezie do samego rana wszystkiego, co Ci poleją!

Ja taki moment rozpoznaję po skakaniu czytanych literek przed oczami i sporymi trudnościami w wymowie logopedycznych wierszyków Wtedy daję sobie po prostu spokój z alkoholem i nie piję kolejnej dawki w ogóle albo zanim nie przetrzeźwieję.

Jest różnica między niepamiętaniem kawału, który opowiedział kolega, a niepamiętaniem nakręcenia filmiku z buziającymi się laskami

Chyba że po prostu Cię okłamuje, żeby nie robić Ci przykrości, co oczywiście nie jest dobrą strategią, bo takie rzeczy wychodzą prędzej czy później na światło dzienne i prowadzą do nieporozumień i utraty zaufania.

Chcesz po każdej imprezie zastanawiać się, co robił, czego nie pamięta? Wypytywać wśród znajomych? A co, jeśli pójdzie na imprezę, na której nie będzie Twoich znajomych?


Radzę Tobie też zacząć kontrolować picie, bo to nie jest normalne i może prowadzić do wielu głupot, których potem będzie się żałowało. Nie będę pytać, ile masz lat, napiszę tylko, że zachowywałam się tak jak miałam lat 18-19, a potem zmądrzałam, bo to dziecinada była.

Przestańcie się zachowywać jak dzieci i nie przeginajcie z alko.

Cytat:
Napisane przez kaleta77 Pokaż wiadomość
ale myślisz, że powinnam wybaczyć, on mówi, że nie musi pić
Co znaczy, że nie musi pić? Powstrzyma się całkowicie od picia alkoholu na imprezach? Nie wierzę

Mój chłopak jest abstynentem i wiem, jak mocno jest naciskany na różnych spotkaniach towarzyskich, spotykając się czasem wręcz z obrażaniem (np. gdy na weselu nie wypije zdrowia Pary Młodej) czy wyśmiewaniem. Gdyby nie miał solidnej motywacji, to by pękł.
Próbowałam nie pić całkowicie odkąd z nim jestem, ale mi nie wyszło, dlatego też wątpię, by przeciętnemu chłopakowi lubiącemu imprezy i to w dodatku palaczowi chciałoby się przestać pić.

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Witam,
mogę dołączyć?
nie sądziłam, że kiedyś mnie to spotka ale niestety.
Witaj Co się stało?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:46   #2143
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Co się stalo..
Moj TŻ (teraz już ex) wyprowadził się na studia do innego miasta (koniec września), wiadomo związek na odległość- na początku kłótnie, smutek, że widzimy się tylko w weekendy (bo wtedy wracał do miasta) ale po czasie jakoś się ustabilizowało. W końcu mieliśmy przetrwać tylko ten rok a potem zamieszkać razem, miało być tak pięknie.
Wspólne plany, marzenia, wakacje za granicą, wypady w góry.
Słowa, że strasznie mnie kocha, że jestem tą jedyną, że nikomu mnie nie odda, że jestem jego największym szcześciem, że przetrwamy twn rok itp.
On nie dawał mi w związku tego, czego pewnie każda kobieta wymaga od faceta. Nie mówil, że ładnie wyglądam "bo przeciez zawsze ladnie wygladam i nie trzeba tego mówić", nie mówił o uczuciach "bo przecież wiem ze jestem tą jedyną to po co to mówić"
Proponowałam na przykład spacer- nie bo mu się nie chce
Wypad do baru na piwko- mu się nie chce
Wyjście do kina- no ok ale nie w tym tygodniu
A jeśli tylko zadzwonił któryś z kolegów- od razu leciał.
W grudniu spędzał ze mną coraz mniej czasu, dwie godziny w piatek, dwie w sobotę i szedł do kolegów. Bolało mnie to, że musze się prosic o to aby spedzic razem wiecej czasu- w końcu nie widywaliśmy się przecież codziennie tylko co tydzien!
W styczniu nadeszło wielkie BUM.
Dowiedzialam się, że mnie okłamał (nie pierwszy raz, po pierwszym razie obiecal ze już zawsze bedzie mowil prawdę)
Zdenerwowałam się (jestem bardzo nerwowa) pokłóciliśmy się on powiedział , że nie zależy mu już na niczym i wyszedl
Wyslal potem sms "przepraszam , że Cię okłamałem" (cóż za przeprosiny...), nie odpisalam
Myslalam, ze zanim pojedzie do siebie na studia to przyjdzie, przeprosi.. nic.. dwa dni milczenia po dwóch dniach napisalam jak mam traktowac to wszystko czy jako rozstanie a on, ze tak
i świat mi się zawalil
nie spotkal się nawet ze mną, nie powiedział wszystkiego prosto w oczy.. napisal sms. ja chcialam się spotkac (tak jestem glupia) ale jakos niewypalilo
Wszystko stalo się miesiac temu, on się nie odzywa, ja kocham. Chcialabym sie spotkac tylko po to aby powiedzial mi prosto w oczy wszystko.. to , że mnie nie chce
i nie rozumiem jednego- jak mozna, no JAK mówić takie słowa "zawsze razem, nigdy cie nie zostawie" a potem po wszystkim co sie razem przeszlo skreślić kogoś w ten sposob ze swojego zycia

pewnie Was zanudzilam..
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:01   #2144
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
pewnie Was zanudzilam..
Nie zanudziłaś - po to przecież jest ten wątek...

Nie byłaś w tym związku szczęśliwa - jesteś pewna, że masz za czym, za kim płakać?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:05   #2145
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Dziewczyny, naprawdę uważacie, że takie chwilowe luki w pamięci są normalne i nie należy w nie wnikać? Serio?
Dostaję białej gorączki, jak mój chłopak nie pamięta jakiegoś fragmentu imprezy. Dlatego wtedy, jak rozmawiałam z nim bardzo długo po imprezie i o dziwo bardzo logicznie! a na następny dzień w ogóle tego nie pamiętał, to mnie coś wytrzęsło Bo wprawdzie miał wtedy fazę na "kooooofammmm cieeeee badz moja zonkoooom", ale kuźwa, skąd mam wiedzieć, co robił wcześniej, skoro on sam tego nie ogarnia? W przypadku dziur w pamięci zupełnie nie ma racji bytu coś takiego jak zaufanie - bo przecież on w tym momencie się nie kontroluje, nawet jeśli zachowuje się zupełnie normalnie. Ale przyznam, że mi osobiście 2 razy zdarzyło się urwanie filmu, z tym że młoda wtedy byłam i nie umiałam pić wódki. Uczucie na następny dzień - straszne.

Nadrobię Was później, bo całą noc robiłam projekt na dzisiaj na 2 komputery (jeden pożyczony :P) ale zdążyłam! Za to moje biurko wygląda jak centrum dowodzenia wszechświatem z tym całym sprzętem.

Edytowane przez Fubizka
Czas edycji: 2011-02-09 o 12:08
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:11   #2146
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie zanudziłaś - po to przecież jest ten wątek...

Nie byłaś w tym związku szczęśliwa - jesteś pewna, że masz za czym, za kim płakać?
I własnie to jest we mnie najgorsze.
Nie czułam się spełniona, szczęśliwa, nie dostawałam tego czego oczekiwałam- milego slowa, komplementu a płaczę prawie codziennie
doszło do tego, że nie chce mi się wstawać z łóżka, nie chce mi się nic robić.
Nie mogę zrozumieć tego jak po tym wszystkim on mógł zrobić to przez smsa- szczeniak!
Spędziliśmy razem tyle czasu, dużo razem przeszliśmy, że myślałam, że zasługuję na szacunek aby spotkać się ze mna na 10 minut i powiedzieć wszystko prosto w oczy.
Teraz mam dylemat, spotkac się z nim czy nie. Oczywiscie inicjatywa spotkania wyszla ode mnie bo on uważa, że nie ma po co.
Napisał, że odezwie się jak bedzie w miescie i sie spotkamy.
Z jeden strony chcialabym uslyszec wszystko.
z drugiej boję się, że sypnę sól na rany i będzie jeszcze gorzej.
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:12   #2147
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
. Chcialabym sie spotkac tylko po to aby powiedzial mi prosto w oczy wszystko.. to , że mnie nie chce
Uwierz mi, że nie chciałabyś. Ja po rozstaniu też chciałam się spotkać, żeby powiedział mi to prosto w oczy, bo a nóż widelec jak mnie zobaczy to mu się przypomną cudowne chwili, to zmieni zdanie, to wcale nie będzie miał odwagi mi tego powiedzieć. Spotkał się ze mną, bo wymiauczałam spotkanie i bardzo żałuję, że dałam się wtedy tak poniżyć. Eks powiedział mi wszystko w oczy, rozpłakałam się i wyłam przy nim, nie chciałam mu dać odejść, krótko mówiąc-cyrk. Sms to też nie jest dobry sposób na zerwanie, ale katowanie się jeszcze raz i przeżywanie tego znowu, też nie.
Nie byłaś chyba z nim zbyt szczęśliwa, więc głowa do góry. Każde rozstanie boli, ale czas, czas, czas...
A to "na zawsze razem" słyszała chyba większość z nas tutaj na forum...
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:13   #2148
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Malla - masz może fb lub nk? mogę gdzieś ujrzeć Twą twarz?

Ja uczę się dalej, tylko byłam sprawdzić bilety do Dortmundu do brata, żeby wyjechać od 11 do 19.. ale drogie strasznie :/ a myślałam że się stąd urwę.. no nic.
Wzięłam sobie nervosol, lepiej mi..

A wiecie co ma na opisie? siostra mi powiedziała.
"wódka wódka wódka" haha

to może ja sobie ustawię "nervosol nervosol" ?
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:13   #2149
CrazyOlcia
Rozeznanie
 
Avatar CrazyOlcia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Dziki Zachód ;]
Wiadomości: 782
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Byłam dziś u lekarza.. musiałąm trochę poczekać, bo oczywiście kolejka..

I tak siedziałam.. i sobie myślałam...
Przecież ja zachowuje się jak.. jakaś jego fanatyczka!
Noo...qrde!
Dajcie spokój! Przecież to jest chore, co odstawiam.. jak przeżywam..
Trza sie zabrać za siebie..! Zabrać.. za swoje serce!
Fatk, on tam będzie.. i tego nie zaprzeczam..

Cierpie? Cierpieć będę.. i to pewnie jeszcze długo..
Kocham? Kocham.. i pewnie długo jeszcze będę kochać..
Tęsknie..? Najgorsze są wieczory, kiedy się spotykaliśmy..
Moje serce? Noo.. krwawi.. jest puste.. brak w nim radości..
Mój rozum? Hmm.. jeszcze jest zachwiany.. ciągle.. mówi, żeby.. coś zrobić..spróbować.. dla świętego spokoju, żeby potem się nie obwiniać, żee.. nie próbowałam.. że.. straciłam.. własnie to "coś"...

Ale z drugiej strony.. no sorry! Sam zdecydował.. zrobił to.. "wbrew sobie"!
Ja też zrobie wbrew sobie i zjem mandarynkę wieczorem.. !
Durne tłumaczenie!

Taaaaaaaaaak.. było mu tak źle? Za mało go wspierałam, dbałam..pomagałam.. ciągle czymś zaskakiwałam.. kupowałam drobnostki żeby był uśmiechnięty.. mało to ja rzeczy się dla niego wyrzekłam? Za mało kłóciłam z rodziną? Za mało go kochałam?
Coo..? Za dużo fochów, tak? Qrwa! A kto by ićh nie miał.. za dużo kłótni..za jego durnowate docinki!!!
Aaa.. no tak, za dużo mam chorób! Owszem, bo jedną z nich jest on!


Póki co.. celibat! Zakon! I zero facetów.. bo to dupki! Które w okresie, kiedy trzeba coś zrobić.. umywają rączki!

A mówił.. pierścionek.. ślub .. dzidzi.. I co? Zawsze byliby koledzy ważniejsi? A ja zostawałąbym z dzieckiem sama? Poco taki facet, który nie jest na tyle dojrzały,żeby zerwać mówiąc to prosto w oczy.. ? TYlko jak tchórz przez sms!

On myśli, ze ja będę na niego całe życie czekać.. żee.. co? Żeee.. jeszcze nie wszystko stracone!
Blaaa...blaaa..blaaa...!
Też chce być w końcu szczęśliwa.. a nie tylko łazić i ryczeć.. wstawać.. i myśleć co robi.. gapić się w okno.. PARANOJA!!!

Jestem..ładna.. inteligentna.. noooo! Qrwa kiedyś znajdę przyszego TŻ.. który będzie o mnie dbał i zabiegał jeszcze intensywniej.. który.. będzie kochać bezgranicznie.. nosić.. na rękach.. rzucać płatki róż pod nogi.. który będzie dosypywać słodzika do mojego życia!

A on! No.. niech sobie.. z tą swoją nową układa życie.. Niech ona w ogóle..nie ma "fochow".. żeby się nie kłócili.. i niech jej rodzinka kocha go nad życie...!!!!

Aaaah.. będzie ciężko, bo nikt nie mówił, że będzie łatwo!
Ale oduczę się..
Spróbuje.. zatuszować, to co mam w sercu...
Uspokoić serce..

I w końcu muszę posprzątać mieszkanie, bo od tygodnia nic.. a nic w nim nie robie.. tylko chodze i rozmyślam..
__________________
Walczę! Ma być -10kg
Miłość życia
Kurs nurkowania
Wyprawa życia -> już niedługo
Generalnie zmiany Duuuuuuuuużo zmian!

Żyjeeeeee...Kolooooorami.. !!!

Edytowane przez CrazyOlcia
Czas edycji: 2011-02-09 o 12:28
CrazyOlcia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-09, 12:16   #2150
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
I własnie to jest we mnie najgorsze.
Nie czułam się spełniona, szczęśliwa, nie dostawałam tego czego oczekiwałam- milego slowa, komplementu a płaczę prawie codziennie
doszło do tego, że nie chce mi się wstawać z łóżka, nie chce mi się nic robić.
Nie mogę zrozumieć tego jak po tym wszystkim on mógł zrobić to przez smsa- szczeniak!
Spędziliśmy razem tyle czasu, dużo razem przeszliśmy, że myślałam, że zasługuję na szacunek aby spotkać się ze mna na 10 minut i powiedzieć wszystko prosto w oczy.
Teraz mam dylemat, spotkac się z nim czy nie. Oczywiscie inicjatywa spotkania wyszla ode mnie bo on uważa, że nie ma po co.
Napisał, że odezwie się jak bedzie w miescie i sie spotkamy.
Z jeden strony chcialabym uslyszec wszystko.
z drugiej boję się, że sypnę sól na rany i będzie jeszcze gorzej.
Jeśli jesteś pewna, że to udźwigniesz, że nie będziesz go prosiła, żeby wrócił-spotkaj się, jeśli ma Ci to jakoś pomóc, zamknąć ten etap. Moim zdaniem nie ma sensu.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:16   #2151
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kaleta77 Pokaż wiadomość
potrzebuje rady!
jestem z chłopakiem 6 lat, poszedł na domówkę, wrócił pijany, parę dni później przy przypadkowym przeglądaniu jego komórki znalazłam filmik gdzie 2 typki leżą na łóżku odpoczywają, a mój chłopak zaczyna je kręcić, one robią głupie miny do kamery, a on do nich z tekstem, że -bez takich min, może jakieś buzi... one zbliżają się do siebie ustami, a on -bliżej, ahaaa, bliżej, po daniu sobie buziaka, dziękuje im i przerywa filmik...
oczywiście nie pamiętał, że takie coś nagrał, a wiem ze jak dużo wypije to ma dziury... mówi, że z filmu wnioskuje ze to miało być głupie, żałosne podjudzanie, ze go to śmieszyło, jego głos na filmie nawet wskazywał na ironię, ale mi się wydaję, że go to kręciło i nie chce się przyznać.. wszyscy dookoła mówią mi że robie z igły widły, proszę o jakoś rade!
Robisz z igły widły nie ma co się wkurzać, nie wiem każdy jest inny rozumiem, mogło Ci się to nie spodobać, ale nie ma tutaj powodu żeby robić jakies awantury. Nie całował się z nimi, nakręci film jak koleżanki dają sobie buziaka, to chyba nie powód żeby robić afere. Ja to bym się bardziej wkurzyła, że wraca zalany do chaty tzn raz na jakiś czas, to każdemu może się zdarzyć byle nie ciągle
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:20   #2152
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
to może ja sobie ustawię "nervosol nervosol" ?

Przepraszam, ale nie mogłam się nie roześmiać
Nie śledź tych jego opisów
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:21   #2153
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
Uwierz mi, że nie chciałabyś. Ja po rozstaniu też chciałam się spotkać, żeby powiedział mi to prosto w oczy, bo a nóż widelec jak mnie zobaczy to mu się przypomną cudowne chwili, to zmieni zdanie, to wcale nie będzie miał odwagi mi tego powiedzieć. Spotkał się ze mną, bo wymiauczałam spotkanie i bardzo żałuję, że dałam się wtedy tak poniżyć. Eks powiedział mi wszystko w oczy, rozpłakałam się i wyłam przy nim, nie chciałam mu dać odejść, krótko mówiąc-cyrk. Sms to też nie jest dobry sposób na zerwanie, ale katowanie się jeszcze raz i przeżywanie tego znowu, też nie.
Nie byłaś chyba z nim zbyt szczęśliwa, więc głowa do góry. Każde rozstanie boli, ale czas, czas, czas...
A to "na zawsze razem" słyszała chyba większość z nas tutaj na forum...
Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
Jeśli jesteś pewna, że to udźwigniesz, że nie będziesz go prosiła, żeby wrócił-spotkaj się, jeśli ma Ci to jakoś pomóc, zamknąć ten etap. Moim zdaniem nie ma sensu.
I właśnie ja NIE WIEM, naprawdę nie wiem.
Czy będzie mi lepiej, czy gorzej. Czy jak go zobaczę to nie będę płakać
czy wyjdę ze spotkania z podniesioną głową- nie wiem nic
wiem, że potrzeba czasu- najgorsze, ze poza nim nie mialam nikogo, naprawde. Zamiast wyjść gdzies i nie myslec o tym to siedze w domu i się zamartwiam, przypominam sobie miłe chwile.
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:23   #2154
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Teraz mam dylemat, spotkac się z nim czy nie. Oczywiscie inicjatywa spotkania wyszla ode mnie bo on uważa, że nie ma po co.
No i łaskę Ci wielki jaśniepan zrobi, że się spotka...odechciałoby mi się spotkania po takim tekście. Nie, to nie. O tym co on o Tobie myśli świadczy sposób zerwania i to, jak Cię traktował jak jeszcze byliście w związku.

Nie ma co tutaj dodawać.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:24   #2155
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Dla mnie to nie są z igły widły. Chłopak ma problemy z alkoholem. Nigdy nie będziesz wiedzieć, co robił, gdy "miał dziury".


Często to słyszę, a ona jest taka słodka i podobna do mnie...
No tak tylko, że autorka się boi, że jej chłopa to kręciło (nagrywanie filmu), więc w tej sprawie przesadza moim zdaniem. Ja też pomyślałam o tym przychodzeniu pijanym, ale najwyraźniej autorka z tym problemu nie ma

Malla jesteś przerażająca, skoro dziewczyny przeraża laleczka
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:25   #2156
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
to może ja sobie ustawię "nervosol nervosol" ?
Nie ustawisz - nie dasz mu tej satysfakcji.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:26   #2157
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No i łaskę Ci wielki jaśniepan zrobi, że się spotka...odechciałoby mi się spotkania po takim tekście. Nie, to nie. O tym co on o Tobie myśli świadczy sposób zerwania i to, jak Cię traktował jak jeszcze byliście w związku.

Nie ma co tutaj dodawać.
Wiem, że po tym co mówił, robił i jak mnie potraktował na koniec powinnam mieć do w d.
A najgorsze, ze po tym wszystkim ja bylabym zdolna jeszcze do niego wrocic taka jestem głupia!
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:26   #2158
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

CrazyOlcia - o, takie posty lubię czytać
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:28   #2159
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
I właśnie ja NIE WIEM, naprawdę nie wiem.
Czy będzie mi lepiej, czy gorzej. Czy jak go zobaczę to nie będę płakać
czy wyjdę ze spotkania z podniesioną głową- nie wiem nic
wiem, że potrzeba czasu- najgorsze, ze poza nim nie mialam nikogo, naprawde. Zamiast wyjść gdzies i nie myslec o tym to siedze w domu i się zamartwiam, przypominam sobie miłe chwile.
Taaa, mnie się wydawało, że wezmę wszystko na klatę, spojrzę na niego pogardliwym wzrokiem, odwrócę się na moim obcasie (tak, specjalnie się odwaliłam, żeby żałował) i pójdę z podniesioną głową. Skończyło się na uwieszeniu mu się na ramieniu i błaganiu żeby wrócił. Zrobisz co zechesz, ale radzę nie iść.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:28   #2160
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
No tak tylko, że autorka się boi, że jej chłopa to kręciło (nagrywanie filmu), więc w tej sprawie przesadza moim zdaniem.
Wiesz, kiedyś na imprezie moja koleżanka obraziła się na swojego faceta, bo mi złożył autograf markerem na łopatce

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
A najgorsze, ze po tym wszystkim ja bylabym zdolna jeszcze do niego wrocic taka jestem głupia!
Idź i nie grzesz więcej...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.