Oleje i olejki do włosów - kontynuacja

[myszka2020]

Napisane przez Indios Bravos

Dawno jej nie nakładałam i wczoraj tak wpadłam na pomysł żeby nałożyć coś prostego
Chyba ok. łyżkę- dwie nałożyłam i wystarczyło

Indios bravos kochana, a oliwę zmywasz szamponem czy odżywką? Bo ja kiedyś zmywałam szamponem, a zastanawiam się, czy oliwa nie za ciężka na odżywkę.

Napisane przez gimli666

A mi oliwa z oliwek nie służy. Włosy nie układają się tak jak po innych olejach. Są napuszone i nie zbyt ładne, mimo użycia odżywki.

Ja oliwę lubię, dawno na włoskach nie miałam, muszę znowu nałożyć

[Indios Bravos]

Napisane przez myszka2020

Indios bravos kochana, a oliwę zmywasz szamponem czy odżywką? Bo ja kiedyś zmywałam szamponem, a zastanawiam się, czy oliwa nie za ciężka na odżywkę.



Ja oliwę lubię, dawno na włoskach nie miałam, muszę znowu nałożyć

Jak myłam odżywką to zmywałam bez problemu oliwę z oliwek
Teraz myję głowę tylko leczniczym szamponem, wiec żaden olej nie ma szans

[myszka2020]

Napisane przez Indios Bravos

Jak myłam odżywką to zmywałam bez problemu oliwę z oliwek
Teraz myję głowę tylko leczniczym szamponem, wiec żaden olej nie ma szans

O dziękuję Słonko Teraz siedzę z jojobą na głowie

[gimli666]

Napisane przez myszka2020

O dziękuję Słonko Teraz siedzę z jojobą na głowie

Ja, gdy kiedyś miałam jojobę, tak ją oszczędzałam, że mi się zepsuła(w środku pojawiła się pleśń). Może to dlatego, że źle ją przechowywałam? Leżała w szafce kilka miesięcy i skąpiłam jej do każdej mieszanki, czy maski. Następnym razem, jak już wydam na nią fundusze, nie będę jej sobie żałować. Nie używałam jej niestety nigdy solo.
myszka2020 możesz mi powiedzieć jakie daje efekty jojoba stosowana solo? Ja tylko zauważyłam, że nawilża(w maskach).

[sylvia_doll]

Napisane przez ankaa86

Indios Bravos moje włoski też bardzo lubią oliwę z oliwek Włosy mięsiste i mięciutkie. I rzeczywiście, nie ma problemu ze zmyciem.

u mnie niestety podobnie jak u ... ->

Napisane przez gimli666

A mi oliwa z oliwek nie służy. Włosy nie układają się tak jak po innych olejach. Są napuszone i nie zbyt ładne, mimo użycia odżywki.

ale sama nie wiem, to byl pierwszy olej...

jestem zachwycona olejem kokosowym.
i włosami tej kobiety z yt.

[myszka2020]

Napisane przez gimli666

Ja, gdy kiedyś miałam jojobę, tak ją oszczędzałam, że mi się zepsuła(w środku pojawiła się pleśń). Może to dlatego, że źle ją przechowywałam? Leżała w szafce kilka miesięcy i skąpiłam jej do każdej mieszanki, czy maski. Następnym razem, jak już wydam na nią fundusze, nie będę jej sobie żałować. Nie używałam jej niestety nigdy solo.
myszka2020 możesz mi powiedzieć jakie daje efekty jojoba stosowana solo? Ja tylko zauważyłam, że nawilża(w maskach).

Ja miałam kiedyś małą próbkę jojoby, trzymałam w wilgotnej łazience w szafce i też mi pojawiła się pleśń, teraz trzymam ją w ciemnej szafce w pokoju, a inne oleje w lodówce

A jojobę kocham, pięknie lśnią mi po niej włosy, są nawilżone i mięciutkie, lepiej falują I do masek też czasem dodaję kilka kropel, poprawia mi skręt właśnie tak dodana.

[kropcia007]

Dziś sprawdziłam datę ważności na moim lnianym i okazuje się że był ważny do końca stycznia a kupiłam go 23 grudnia ;/ masakra ponad pół litra do wyrzucenia ...

[lu in]

Mam nadzieję, że to dobry temat, aby rozwiązać mój problem:
Zamówiłam olejek kokosowy Dabura, na stronie widniała stara wersja z kokosem na pierwszym miejscu składu, przyszła nowa - na parafinie. Nigdzie nie mogę znaleźć porównania tego nowego olejku z prawdziwym kokosowym. Czy byłybyście w stanie poradzić mi, czy ten nowy do czegoś się nadaje?
Skład: paraffinum liquidum, canola oil, palm oil, olive oil, henna extract, phenyl trimethicone, coconut oil, parfum, ricinus communis seed oil, avobenzone, rosemary oil, vitamin e acetate, lemon oil, tert. butyl hydroquinone.

Niby olejki dalej w składzie fajnefajne, ale parafina i avobenzone (stabilne toto)?
Zastanawiam się, czy to zatrzymać, czy odesłać z pretensjami i poprosić o wymianę na kokosa Parachute (bo najwidoczniej Vatiki starej wersji już nie mają).
Będę bardzo wdzięczna za radę.

[Kicia131]

Napisane przez kropcia007

Dziś sprawdziłam datę ważności na moim lnianym i okazuje się że był ważny do końca stycznia a kupiłam go 23 grudnia ;/ masakra ponad pół litra do wyrzucenia ...

Ja kupiłam niedawno lniany i też ma krótką datę ważności- do końca marca
Nie wiem czy go zużyję całego..

[majreg]

Napisane przez lu in

Mam nadzieję, że to dobry temat, aby rozwiązać mój problem:
Zamówiłam olejek kokosowy Dabura, na stronie widniała stara wersja z kokosem na pierwszym miejscu składu, przyszła nowa - na parafinie. Nigdzie nie mogę znaleźć porównania tego nowego olejku z prawdziwym kokosowym. Czy byłybyście w stanie poradzić mi, czy ten nowy do czegoś się nadaje?
Skład: paraffinum liquidum, canola oil, palm oil, olive oil, henna extract, phenyl trimethicone, coconut oil, parfum, ricinus communis seed oil, avobenzone, rosemary oil, vitamin e acetate, lemon oil, tert. butyl hydroquinone.

Niby olejki dalej w składzie fajnefajne, ale parafina i avobenzone (stabilne toto)?
Zastanawiam się, czy to zatrzymać, czy odesłać z pretensjami i poprosić o wymianę na kokosa Parachute (bo najwidoczniej Vatiki starej wersji już nie mają).
Będę bardzo wdzięczna za radę.

Każdy poradzi coś innego znając życie. Ja bym odesłała. To jest dla mnie cwaniactwo, nic więcej. Dokładnie wiedzą co robią, bo się na tym doskonale znają. A parafiny na łeb nie kładę.

[Indios Bravos]

Napisane przez kropcia007

Dziś sprawdziłam datę ważności na moim lnianym i okazuje się że był ważny do końca stycznia a kupiłam go 23 grudnia ;/ masakra ponad pół litra do wyrzucenia ...

Możesz używać na włosy
Pachnie jakoś dziwnie? Czy tylko data ważności się nie zgadza?
Nie stosowałabym go zewnętrznie, ale włosom raczej nie powinien zaszkodzić.

[kropcia007]

Napisane przez Indios Bravos

Możesz używać na włosy
Pachnie jakoś dziwnie? Czy tylko data ważności się nie zgadza?
Nie stosowałabym go zewnętrznie, ale włosom raczej nie powinien zaszkodzić.

pachnie tak samo, a dopiero co nałożyłam go na włoski pierwszy raz i tak fajnie po nim wyglądały
dziś też jestem po aplikacji, a wewnętrznie i tak już jakiś czas nie używam bo mnie odrzuca ten smak

[Indios Bravos]

Napisane przez kropcia007

pachnie tak samo, a dopiero co nałożyłam go na włoski pierwszy raz i tak fajnie po nim wyglądały
dziś też jestem po aplikacji, a wewnętrznie i tak już jakiś czas nie używam bo mnie odrzuca ten smak

Skoro więc nie pachnie dziwnie to możesz go z powodzeniem nakładać
Może trzymaj go w lodówce (jeśli nie trzymałaś) dla bezpieczeństwa

[kropcia007]

Napisane przez Indios Bravos

Skoro więc nie pachnie dziwnie to możesz go z powodzeniem nakładać
Może trzymaj go w lodówce (jeśli nie trzymałaś) dla bezpieczeństwa

raczej nie będę go nakładała skoro jego właściwości są naj przez 3 miesiące, wolę dmuchać na zimne

[anka.d]

Napisane przez myszka2020

Ja miałam kiedyś małą próbkę jojoby, trzymałam w wilgotnej łazience w szafce i też mi pojawiła się pleśń, teraz trzymam ją w ciemnej szafce w pokoju, a inne oleje w lodówce

A jojobę kocham, pięknie lśnią mi po niej włosy, są nawilżone i mięciutkie, lepiej falują I do masek też czasem dodaję kilka kropel, poprawia mi skręt właśnie tak dodana.

uuu - a moja resztka jojoby tez sie zepsula, ale nie splesniala, a tradycyjnie jak to oleje maja w zwyczaju - zjełaczała (troszke zmienil sie kolor i zapach)
u mnie jojoba przede wszystkim nablyszcza

Napisane przez kropcia007

Dziś sprawdziłam datę ważności na moim lnianym i okazuje się że był ważny do końca stycznia a kupiłam go 23 grudnia ;/ masakra ponad pół litra do wyrzucenia ...

nie wyrzucaj - jesc to juz bym go nie zjadla, ale wlosy chyba sie nie obrażą

Napisane przez lu in

Mam nadzieję, że to dobry temat, aby rozwiązać mój problem:
Zamówiłam olejek kokosowy Dabura, na stronie widniała stara wersja z kokosem na pierwszym miejscu składu, przyszła nowa - na parafinie. Nigdzie nie mogę znaleźć porównania tego nowego olejku z prawdziwym kokosowym. Czy byłybyście w stanie poradzić mi, czy ten nowy do czegoś się nadaje?
Skład: paraffinum liquidum, canola oil, palm oil, olive oil, henna extract, phenyl trimethicone, coconut oil, parfum, ricinus communis seed oil, avobenzone, rosemary oil, vitamin e acetate, lemon oil, tert. butyl hydroquinone.

Niby olejki dalej w składzie fajnefajne, ale parafina i avobenzone (stabilne toto)?
Zastanawiam się, czy to zatrzymać, czy odesłać z pretensjami i poprosić o wymianę na kokosa Parachute (bo najwidoczniej Vatiki starej wersji już nie mają).
Będę bardzo wdzięczna za radę.

ja bym wymienila, chociazby ze wzgledu na niezgodnosc towaru z umową.
nie dostalas tego czego spodziewalas sie na podstawie informacji podanych ci przez sprzedawce dostac. masz prawo żądać wymiany, lub zwrotu pieniędzy.
(a co do nakladania go na glowe - ja tez nie lubie parafiny wiec tym bardziej bym wymienila)

Napisane przez majreg

Każdy poradzi coś innego znając życie. Ja bym odesłała. To jest dla mnie cwaniactwo, nic więcej. Dokładnie wiedzą co robią, bo się na tym doskonale znają. A parafiny na łeb nie kładę.

[DMkAnia]

Napisane przez kropcia007

raczej nie będę go nakładała skoro jego właściwości są naj przez 3 miesiące, wolę dmuchać na zimne

Podamy Ci zaraz adresy i porozsyłaj po próbeczce chętnie wypróbuję, bo nie miałam jeszcze okazji

[Indios Bravos]

Napisane przez DMkAnia

Podamy Ci zaraz adresy i porozsyłaj po próbeczce chętnie wypróbuję, bo nie miałam jeszcze okazji

Nie Ty jedna ;P

[DMkAnia]

Napisane przez Indios Bravos

Nie Ty jedna ;P

Myślę też o Was, dlatego napisałam, że podamy
Wczoraj nałożyłam samą Vatikę na chyba 4h, zmywanie coś mi ostatnio nie wychodzi wykańczam Waxa z SLS :/ ale to cholerstwo jest straszne do mycia...włoski fajnie skręcone z prawej strony (po tym olejku zawsze), lewa niedomaga jeszcze dziś rano oczywiście masakra na głowie, spsikałam, ugniotłam i można było do ludzi wyjść...

[lu in]

Bardzo dziękuję za rady, udało mi się zaaranżować wymianę na olejek kokosowy będący kokosowym Jak się okazało, posłali mi nową wersję, bo myśleli, że nowe = lepsze i robią mi przysługę

Jeśli mogę się wtrącić w sprawie oleju lnianego, to data ważności jest orientacyjna - w końcu to nie jest tak, że 31 stycznia jest dobry, a 1 lutego już nie. Jeśli tylko nie jest zjełczały, to powinien się wciąż nadawać na włosy - używam lnianego w celach spożywczych (dziwne, że nie wpadłam na to, by nałożyć go na włosy ) i czasem jest zdatny do użycia trochę dłużej, a czasem muszę wyrzucić końcówkę, bo zepsuł się szybciej Trzymam w lodówce, bo ponoć bardzo nie lubi ciepła.

[kropcia007]

Napisane przez DMkAnia

Podamy Ci zaraz adresy i porozsyłaj po próbeczce chętnie wypróbuję, bo nie miałam jeszcze okazji

raczej nie znajdę czasu by iść na pocztę ...
pracuję w tych godzinach no i poczta w zupełnie inną stronę niż przystanek autobusowy do pracy ...

[Indios Bravos]

Napisane przez DMkAnia

Myślę też o Was, dlatego napisałam, że podamy
Wczoraj nałożyłam samą Vatikę na chyba 4h, zmywanie coś mi ostatnio nie wychodzi wykańczam Waxa z SLS :/ ale to cholerstwo jest straszne do mycia...włoski fajnie skręcone z prawej strony (po tym olejku zawsze), lewa niedomaga jeszcze dziś rano oczywiście masakra na głowie, spsikałam, ugniotłam i można było do ludzi wyjść...

Ja też niedługo kupuję Waxa i zastanawiam się czy nie wrócić do tego z SLS właśnie

Napisane przez kropcia007

raczej nie znajdę czasu by iść na pocztę ...
pracuję w tych godzinach no i poczta w zupełnie inną stronę niż przystanek autobusowy do pracy ...

Myślę, że DMKania nie mówiła tego całkiem poważnie, Kropciu

[DMkAnia]

Napisane przez kropcia007

raczej nie znajdę czasu by iść na pocztę ...
pracuję w tych godzinach no i poczta w zupełnie inną stronę niż przystanek autobusowy do pracy ...

Napisane przez Indios Bravos

Ja też niedługo kupuję Waxa i zastanawiam się czy nie wrócić do tego z SLS właśnie
Myślę, że DMKania nie mówiła tego całkiem poważnie, Kropciu

Jeśli Ci służy ten Wax to pewnie
No oczywiście, że nie było to serio tyle zachodu z rozlewaniem i wysyłaniem przecież...bez sensu.

[kropcia007]

Napisane przez DMkAnia

Jeśli Ci służy ten Wax to pewnie
No oczywiście, że nie było to serio tyle zachodu z rozlewaniem i wysyłaniem przecież...bez sensu.

gdybym tylko miała czas ... i buteleczki

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez Indios Bravos

Ja też niedługo kupuję Waxa i zastanawiam się czy nie wrócić do tego z SLS właśnie

pomimo tego sls w składzie to lubię go daje (nie zawsze) bardzo fajne efekty

[sylvia_doll]

co dwa dni nakładać olejek kokosowy/winogronowy to chyba zbyt częsty rytuał... ??? właśnie jeśli dziś odpuszczę to spróbuję właśnie wax dla odmiany, do blondu, bo innego nie mam. raczej się nic nie stanie niekorzystnego....

[Maria Elena]

Napisane przez Indios Bravos

Ja też niedługo kupuję Waxa i zastanawiam się czy nie wrócić do tego z SLS właśnie

mysle ze jak bedziesz go trzymac 10-15 minut to krzywdy zadnej nie zrobi - w koncu nie sprzedawaliby tego w aptece, zwlaszcza ludziom po chemii, gdyby bylo taaaak szkodliwe... ja zawsze trzymam ok 15 minut i nigdy nic zlego mi sie nie stalo.

[KuNu]

HEJ WLASNIE BYLAM W SKLEPIE PRZYGLADAŁAM SIE OLEJOM ROZNORAKIM I ZAUWAZYŁAM POZA(WINOGRONEM I LNIANYM) jeszcze olej kukurydziany i z pestek dyni,
stosowała ktoras ktorys z tych 2 ostatnich? CZY LEPIEJ NIE EKSPERYMENTOWAC?

[Indios Bravos]

Napisane przez DMkAnia

Jeśli Ci służy ten Wax to pewnie
No oczywiście, że nie było to serio tyle zachodu z rozlewaniem i wysyłaniem przecież...bez sensu.

Napisane przez kropcia007

gdybym tylko miała czas ... i buteleczki

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------



pomimo tego sls w składzie to lubię go daje (nie zawsze) bardzo fajne efekty

Napisane przez Maria Elena

mysle ze jak bedziesz go trzymac 10-15 minut to krzywdy zadnej nie zrobi - w koncu nie sprzedawaliby tego w aptece, zwlaszcza ludziom po chemii, gdyby bylo taaaak szkodliwe... ja zawsze trzymam ok 15 minut i nigdy nic zlego mi sie nie stalo.

Zastanawiam się nad nim i nad Biowaxem polskim
Ten drugi ma bardzo dobry skład, więc może będę używać ich zamiennie lub raz w tyg. jeden a raz w tyg. drugi
Chcę po prostu zrobić wszystko żeby mi kudły odrosty...jestem naprawdę gotowa na wiele wyrzeczeń

[gimli666]

Napisane przez myszka2020

Ja miałam kiedyś małą próbkę jojoby, trzymałam w wilgotnej łazience w szafce i też mi pojawiła się pleśń, teraz trzymam ją w ciemnej szafce w pokoju, a inne oleje w lodówce

A jojobę kocham, pięknie lśnią mi po niej włosy, są nawilżone i mięciutkie, lepiej falują I do masek też czasem dodaję kilka kropel, poprawia mi skręt właśnie tak dodana.

Dziękuję bardzo za odpowiedź . Chyba skuszę się raz jeszcze na nią i teraz będę uważać żeby trzymać w odpowiednim miejscu.

[karmazynka99]

Napisane przez Indios Bravos

Zastanawiam się nad nim i nad Biowaxem polskim
Ten drugi ma bardzo dobry skład, więc może będę używać ich zamiennie lub raz w tyg. jeden a raz w tyg. drugi
Chcę po prostu zrobić wszystko żeby mi kudły odrosty...jestem naprawdę gotowa na wiele wyrzeczeń

a mówicie teraz o masce czy szamponie?

bo szampon nie ma sls a maska ma?

dziwne...

[kropcia007]

Napisane przez karmazynka99

a mówicie teraz o masce czy szamponie?

bo szampon nie ma sls a maska ma?

dziwne...

mówimy o masce -wax ten zagraniczny z sls nie o polskim biovaxie