Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)

[drusia]

Napisane przez Kasixxx3

Czesc dziewczyny jeżeli chodzi o jakies rady miłość itp można tu pisać?

Jak będziesz pisać nocą to śmiało. Bo my nocne marki jesteśmy


Poważnie to jeśłi tylko będziemy umiały pomóc myślę , że jakoś doradzimy

[Mary Louu]

Napisane przez drusia

Mary a dlaczego tak zależy Ci na tej piosence?

bo ta piosenka bardzo mi się podobała
i jestem taka że jak coś mi się podoba i o czymś myślę to muszę to mieć

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez Kasixxx3

Czesc dziewczyny jeżeli chodzi o jakies rady miłość itp można tu pisać?

śmiało

[asik175]

Witaj Kasixx pisz śmiało co Cię trapi.
Mary pomyśl na spokojnie może Ci się jednak trochę inne słowa przypomną bo skoro google nic nie znajduje to coś w tym musi być.
Drusia to fakt daleko mieć nie będę - możliwe nawet, że impreza przeniesie się do nas bo u nas o wiele więcej miejsca, to już w ogóle dwa kroki i wyrko wita mnie

[monica82]

Napisane przez asik175

Witaj Kasixx pisz śmiało co Cię trapi.
Mary pomyśl na spokojnie może Ci się jednak trochę inne słowa przypomną bo skoro google nic nie znajduje to coś w tym musi być.
Drusia to fakt daleko mieć nie będę - możliwe nawet, że impreza przeniesie się do nas bo u nas o wiele więcej miejsca, to już w ogóle dwa kroki i wyrko wita mnie

Jak ja dawno na żadnej imprezie nie byłam. Kurcze jak to możliwe że tak się towarzysko zaniedbałam.

[asik175]

Napisane przez Mary Louu

bo ta piosenka bardzo mi się podobała
i jestem taka że jak coś mi się podoba i o czymś myślę to muszę to mieć

To ja też tak mam jak coś usłyszę i łazi mi po główce to muszę się dowiedzieć co to. Teraz to luz bo jest google - to w większości przypadków jednak pomaga znaleźć co człowiek szuka.
Mnie się w liceum podobał wiersz co raz go słyszałam to latałam potem po bibliotekach jak powalona. Ale znalazłam - nawet na pamięć się go nauczyłam

[drusia]

Asik jak będziesz u siebie to wogole luksus

[Mary Louu]

Dziewczynki , ja będę już uciekała
Jutro muszę o 5 wstać bo jadę do tżowych rodziców
Pewnie ominie mnie moment kiedy założymy nowy wątek więc pamiętajcie aby wybrać fajny tytuł , no i w starym zostawić link abym mogła Was ładnie mogła odszukać. Ja może jutro się odezwę- ale nie obiecuję
Zamelduję się w niedziele Miłego weekendu Wam życzę Buziaki i do napisania

[drusia]

Tobie Mary też miłego weekendu. Do zobaczenia w nowej części

[monica82]

Napisane przez Mary Louu

Dziewczynki , ja będę już uciekała
Jutro muszę o 5 wstać bo jadę do tżowych rodziców
Pewnie ominie mnie moment kiedy założymy nowy wątek więc pamiętajcie aby wybrać fajny tytuł , no i w starym zostawić link abym mogła Was ładnie mogła odszukać. Ja może jutro się odezwę- ale nie obiecuję
Zamelduję się w niedziele Miłego weekendu Wam życzę Buziaki i do napisania

Pa. Miłego weekendu. Może nie będzie potrzebny nowy tytuł tylko wystarczy dodać cz.2

[Kasixxx3]

To pomóżcie mi... bo jak ja w tym ,,siedze" to mogę nie zauważać pewnych ważnych faktów otóż poznałam chłoapaka w sumie to przypadkowo;] ale tak sie złożyło ze sie spotykamy tylko ja nie wiem czy jesteśmy razem w sumie czy nie... on jets starszy o 9 lat... i niby jest fajnie ale.... nie widujemy sie dziennie... dobra... mówie szczerze chłopak ma dużo pieniedzy i boje się że jak nie jest ze mną to może być z inna;/ niby mówi kochanie skarbie jeżdizmy do jego znajomych na obiady ale nie wiem czy jesteśmy razem... zachowujemy sie jakbyśmy byli.. no ale nie pytał oficjalnie ... nie wiem co mam zrobić...?

[asik175]

A do mnie znajomi wpadli - więc znikam a jakoś godzinkę

[drusia]

Kasixxx ile masz lat? Jak długo się znacie?
My nie powiemy Ci czy jestescie razem czy nie. Jego musisz pytać jak on to wszystko widzi.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez asik175

A do mnie znajomi wpadli - więc znikam a jakoś godzinkę

[Kasixxx3]

On czesto jeżdzi załątwiac swoje sprawy dotyczace pracy... wiec nie widujemy sie często . Dzisiaj rozmawiałam z nim że chciałąm sie pożegnać ale jak go widze to nie umie bo on zawsze jest bardzo uczuciowy wobec mnie.. jak jezdizmy zawsze mnie trzymie za rekę całuje w ręke.. czuje sie przy nim wyjątkowa... powiedziałąm mu ze chciałąm sie pożegnać on troszke sie zdenerwował i powiedział ze jestem fałszywa bo tu niby go przytulam całuje a tu chce sie z nim pożegnać... wytłumaczyłąm mu to ze ja boje sie rozczarowania albo pwoie mi ze zaraz sie żeni albo juz ma żonę... oczywiście zaprzeczył i powiedział ze sporo pieniedzy przeze mnie starcił bo woli ze mna siedziec niż jechać coś załawiać za granice ale nie żałuje tego i to jets jego wybór, że odkąd mnie poznał to wiele ofert odmówił... i że nie jest w stanie ze mna być 7 dni w tygodniu bo pracuje.. osttanio wziął tydzien odpoczynku i cały tydzien byliśmy razem.... i nie wiem co mam robić czy pogodzić sie z tym że nie widujemy sie bardzo czesto i ze moze jak dłuzej bedziemy to sie zmieni,., czy sobie go odpuścić bo może bajeruje inne w ten sposob??

[drusia]

Napisane przez Kasixxx3

chłopak ma dużo pieniedzy i boje się że jak nie jest ze mną to może być z inna;/

To czy ma dużo pieniędzy czy jest biedny jak mysz kościelna nie jest wyznacznikiem tego czy jest facetem wiernym jednej lasce czy takim, który ma kilka panienek jednocześnie.

[Kasixxx3]

dlaczego pytasz o wiek?? wiek tu nie ma nic do rzeczy

[drusia]

Ma.

Jest między Wami 9 lat różnicy, a na takie coś inaczej patrzy się gdy dziewczyna ma 11 a chłopak 20, a inaczej gdy ona ma 25 a on 34, ale ok, nie chcesz to nie odpowiadaj.

[Kasixxx3]

Napisane przez drusia

ma.

Jest między wami 9 lat różnicy, a na takie coś inaczej patrzy się gdy dziewczyna ma 11 a chłopak 20, a inaczej gdy ona ma 25 a on 34, ale ok, nie chcesz to nie odpowiadaj.

20 / 29

[drusia]

No to jesteście obojedorosłymi ludźmi. Uważam, że rozmowa to podstawa. Musisz z nim szczerze pogadać, powiedzieć czego się boisz i że chcesz wiedzieć jak on traktuje tę znajomość. Innego wyjścia raczej nie ma. A jak długo się spotykacie ?

[Jello]

Napisane przez Kasixxx3

To pomóżcie mi... bo jak ja w tym ,,siedze" to mogę nie zauważać pewnych ważnych faktów otóż poznałam chłoapaka w sumie to przypadkowo;] ale tak sie złożyło ze sie spotykamy tylko ja nie wiem czy jesteśmy razem w sumie czy nie... on jets starszy o 9 lat... i niby jest fajnie ale.... nie widujemy sie dziennie... dobra... mówie szczerze chłopak ma dużo pieniedzy i boje się że jak nie jest ze mną to może być z inna;/ niby mówi kochanie skarbie jeżdizmy do jego znajomych na obiady ale nie wiem czy jesteśmy razem... zachowujemy sie jakbyśmy byli.. no ale nie pytał oficjalnie ... nie wiem co mam zrobić...?

jej .. hmm.. może się go spytaj na czym stoisz?

a tak w ogóle to SIEMA PARÓFY !

[drusia]

Cześć Jello

[Jello]

Napisane przez drusia

Ma.

Jest między Wami 9 lat różnicy, a na takie coś inaczej patrzy się gdy dziewczyna ma 11 a chłopak 20, a inaczej gdy ona ma 25 a on 34, ale ok, nie chcesz to nie odpowiadaj.

zgadzam się z drusią .

[Kasixxx3]

Napisane przez drusia

No to jesteście obojedorosłymi ludźmi. Uważam, że rozmowa to podstawa. Musisz z nim szczerze pogadać, powiedzieć czego się boisz i że chcesz wiedzieć jak on traktuje tę znajomość. Innego wyjścia raczej nie ma. A jak długo się spotykacie ?

spotykamy sie od 4 miesiecy,

[drusia]

To chyba troszkę się poznaliście przez ten czas.

Powtórzę się. Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Może mało to odkrywcze, ale jeśli chcesz wiedzieć czy on traktuje Cię jak swoją dziewczynę czy tylko jak koleżankę to musisz z nim pogadać i spytać.




---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Widać że zaczął się weekend. Nikt nie siedzi na wizażu i cisza tu jak makiem zasiał

[asik175]

Wróciłam. Znajomi poszli. Kolega przyprowadził nową dziewczynę - okazała się totalną niemową całą godzina gapiła się w tv - a na moje pytania odpowiadała , tak, nie , więc przestałam pytać.
jello parówo witaj
kasixx ja bym pogadała z nim i spytała na czym stoję - bo jak widzę to masz ich zbyt wiele i wydaje mi się, że za bardzo to nawet nie wiesz czy możesz mu ufać. Domyślam się też że nie odwiedziłaś go nigdy u niego w domu - czy to prawda - ten mój domysł??

[Jello]

Napisane przez drusia

To chyba troszkę się poznaliście przez ten czas.

Powtórzę się. Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Może mało to odkrywcze, ale jeśli chcesz wiedzieć czy on traktuje Cię jak swoją dziewczynę czy tylko jak koleżankę to musisz z nim pogadać i spytać.




---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Widać że zaczął się weekend. Nikt nie siedzi na wizażu i cisza tu jak makiem zasiał

ja czekam aż się ktoś odezwie .. ^.^

[asik175]

Napisane przez drusia

[/COLOR]Widać że zaczął się weekend. Nikt nie siedzi na wizażu i cisza tu jak makiem zasiał

ejjjjjjjjjjjj ja wróćiłam przecież
A tak serio to też zauważyłam, że systematycznie w piątki wykrusza nam się towarzystwo...

[drusia]

Asik może to tylko takie pozory. Mi też zdarzają się takie dni, że gęby się nie chce otwierać i siedzę w towarzystwie, wszyscy gadają a ja nic. A może się krępowała, może przy następnym spotkaniu się rozkręci

[asik175]

Napisane przez Jello

ja czekam aż się ktoś odezwie .. ^.^

Ty lepiej napisz jak tam Twoje postanowienia - wytrwałaś w nich ??

[drusia]

Napisane przez asik175

ejjjjjjjjjjjj ja wróćiłam przecież
A tak serio to też zauważyłam, że systematycznie w piątki wykrusza nam się towarzystwo...

Ja się nie dziwię . Jakby nie moje bóle też by mnie tu dzisiaj nie było

[Jello]

Napisane przez asik175

ejjjjjjjjjjjj ja wróćiłam przecież
A tak serio to też zauważyłam, że systematycznie w piątki wykrusza nam się towarzystwo...

helołł jeszcze ja !