|
|
#2161 |
|
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 149
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Mooonik - u nas nie trzeba było przekonywać. Jak mąż mnie poznał miałam psa. Jak odszedł - od razu było pewne, że będzie drugi. Tylko na kota musiałam zastosować podstęp
.Lausanne - mój chłopina też kotów nie lubił, ale tego pokochał. Poza tym to taki psi kot, reaguje na wołanie takie jak woła się psa, a nie na kici kici. Ogólnie psia jest bardzo, bo z psami była wychowywana. A co do owczarka na 40m2 to też sobie tego nie wyobrażam, taki pies musi się jednak wybiegać, wyszaleć. Jakbyście go zamknęli, to chyba jakąś traumę by złapał - to byłby za duży szok. A tak wybiega się i na pewno rodzice o niego dbają. I jaką ma pewnie radość, jak przyjeżdżasz, co? ![]() Aa2 - u nas też konieczna będzie zmiana życia, jeszcze nie mam planu. Do tej pory pracowaliśmy i mieszkaliśmy z mężem w różnych miastach, teraz trzeba będzie to sprowadzić do wspólnego mianownika. No i praca powinna być mniej absorbująca. Z psem głównie wychodzi mąż, bo ja pracuję 10 godzin dziennie. Jeśli jednak musiałam ja, to wychodziłam 2 razy dziennie na godzinne spacery, pies był zdrowo wybiegany i wymęczony, lepiej znosił wtedy zamknięcie. Ale to mały kundelek .
__________________
mama Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
|
|
|
#2162 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 835
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Mam co chciałam, zaczęło mnie boleć po tej drugiej stronie...
ja ze swoimi zwierzami ostatnio wytrzymać nie mogę, strasznie mocno czuję ich zapachy, drażnią mnie okrutnie... :/
|
|
|
|
#2163 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 040
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
![]() Cytat:
Tak w ogóle to jest jakimś nietypowym kotem, nigdy podobnego nie spotkałam Przygarnęłam ją z ulicy już ponad 4 lata temu.
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
||
|
|
|
#2164 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 499
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Ja i tak mam najgorzej... Mój Maż kochany jest kucharzem. Jak wraca to oczywiście przesiakniety cały tymi smrodami z kuchni. Wczoraj biedaczek wrócił zmordowany, wskakuje do łóżka i chce się przytulić, a ja na to: o fuuu, ale śmierdzisz! i odwrócilam się do niego plecami. Zła żona! Potem nie mogłam zasnać od tego zapachu... W ogóle ostatnio spać nie mogę, jakiś koszmar. Nie mam przecież brzucha jeszcze, a tak mi nie wygodnie w każdej pozycji, a jak już zasnę to zaraz się budzę na siku, albo za zimno, albo za goraco... Masakra!
|
|
|
|
#2165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 835
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Jeny znowu to samo.
od 2.30 siedzę w kiblu... Koszmar.
|
|
|
|
#2166 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 419
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
Jeszcze mąż chrapie, to go budzę... Wstaje gorzej zmęczona niż się położyłam :/
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009 Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami! 25.08.2011 Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
![]() |
|
|
|
|
#2167 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
w czwartek byłam na wizycie dzidzia ma 7.1 cm, nie chciała sobie pofikać chyba miał(a) drzemkę, lekarz próbował pobudzić, ale nic z tego, nawet udało nam się wychwycić jak połyka sobie płyn
|
|
|
|
|
#2168 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 064
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
jest nas coraz więcej ![]() Cytat:
a ona to taka dzikuska- stroniła zawsze od ludzi.Co do stresowania się kotów polecam ten preparat http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwe...FUEOfAodWWWlcQ Nie szkodliwy i nie wyczuwalny dla ludzi. cudeńka ![]() Ty idź koniecznie do lekarza- niech Ci przepisze jakiś Torecan etc |
||
|
|
|
#2169 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 835
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Wyszłam na zakupy ale w połowie drogi musiałam wrócić, tak mi słabo. :/ Sąsiad pomógł mi dojść do domu... Do gina idę w poniedziałek więc jeszcze dwa dni takich przyjemności, conajmniej...
|
|
|
|
#2170 | ||
|
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 149
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
No air to chyba naprawdę coś niedobrego, koniecznie idź do lekarza, bo się wykończysz. Naprawdę bardzo Ci współczuję. Mi mdłości towarzyszą od 2 dni, mimo że nie wymiotuję, to i tak jest mi ciężko, a co dopiero z wymiotami .Cytat:
Ja już po porządkach, tylko chloru się nawąchałam, fuuuujjjj.
__________________
mama Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
||
|
|
|
#2171 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 419
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
]
aj też już posprzątałam, teraz czas zabrać się za nauke ... przeraża mnie dziś kwestia dojechania na uczelnie w Lublinie, kilka ulic zamkniętych przez pogrzeb Życińskiego, dzikie tłumy... się pownerwiam dziś w samochodzie
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009 Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami! 25.08.2011 Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
![]() |
|
|
|
#2172 |
|
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 149
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
A masz zajęcia na kolejny semestr czy jeszcze sesja?
Ja zaczynam za tydzień, trochę mnie to przeraża, bo daleko dojeżdżam, ale jakoś dam radę . Muszę.
__________________
mama Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
|
|
|
#2173 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
ja też spać za bardzo nie mogę, budzę się w nocy i muszę siku i jeszcze milion pozycji wypróbować zanim usnę
![]() u nas jest pies podwórkowy kundelek fajny, chcieliśmy jeszcze jednego pieska bo u rodziny się sunia oszczeniła bo tż się bardzo te psy podobają (coli chyba te takie lessie) no i w dodatku nasz Kajtek ma już lata więc dobrze było by by kogoś nauczył obowiązków ale teściowa się nie zgodziła, że udręka z jednym a co dopiero dwoma w dodatku z takim dużym ![]() co do kotów są fajne jak są cudze dla mnie, nie umiałabym mieć kota chyba że podwórkowego ale teściowa to koty ma na kopnięcie co zawsze mnie złości bo jak tak można traktować zwierzęta, ale ona to jak się wkurzy to nie patrzy czy to pies czy kot czy kura albo gęś, każde zwierze za nią chyba nie przepada. A moja mama mówiła że wujek (są 3 rodziny na podwórku a on się rządzi jak by to jego było a nie jest) i przygarnął ostatnio dużego psa co mnie szokuje, bo oni maja ratlerka i on nie zgadzał się nigdy na inne psy jak my przygarnęliśmy jakiegoś to wszystkie się go bały bo je bił i krzyczał, nasza Żaba wiedziała że od 3 może siedzieć tylko na naszych schodach jak on był w domu a jednego psa tata przygarnął takiego lessi po ulicy się błąkał to w nocy wujek wziął go z naszego kojca wyrzucił na ulicę jeszcze kopnął na do widzenia pies nie odszedł daleko i sąsiad który to widział wziął go do siebie i rano nam oddał, to na drugi dzień został otruty, możemy się tylko domyślać kto to zrobił, a wet powiedział że nie może sprawdzić czy został zatruty czy nie w ogóle wujek to zły człowiek dlatego się dziwię że on przygarnął jakiegoś psa
|
|
|
|
#2174 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
ja za każdym razem jak wchodze do łazienki to przechodze pod sznurkami na pranie ![]() jest mnóstwo róznych zabobonów, właśnie tak jak pisałyście ze korali nie wolno nosić, że włosów nie farbowac i nie ścinać, a zeby seksu nie uprawiać, najlepiej to leżeć i pachnieć, nic nie robić co do tych przesądów babcinych co napisałaś to no comment ![]() a co do farbowania to ja myślałam o to ze niby farba szkodzi dzidziusiowi, a to o to że rude moze być? ![]() a teściowa mi powiedziała, że jak sie wystrasze i sie dotke ręką w jakimś miejscu to dziecko będzie miało w tym miejscu blizne ALE SIĘ UŚMIAŁAM Z TEGO WSZYSTKIEGO ![]() lewaloff, balerinki i japonki to dlatego że zazwyczaj są płaskie a ogólnie dużo chodzić na płaskim jest niezdrowo, najlepiej na obcasie 2-3 cm ![]() co do zwięrząt ja nie posiadam, ale tez się zgadzam że dziecko jak nabardziej dobrze się rozwija przy psiaku czy kociaku mooonik, ja myślałam już o tym, żeby w czerwcu na dzień taty kupić tż'towi taką koszulke ![]() anciaahk, śliczne masz czteronożne pociechy ![]() ja też za tydzień zaczynam drugi semestr jak daleko dojeżdżasz? Bo ja ponad 50 km w jedną strone, ale w sumie lubie tą droge bo studiuej w Cieszynie i jak jedziemy to jest taki piękny widok na góry |
|
|
|
|
#2175 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 548
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
|
|
|
|
#2176 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2177 |
|
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 671
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
We wtorek wylądowałam w szpitalu, bo byłam tak totalnie odwodniona od tego rzygania. Schudłam 4kg i już dosłownie słaniałam się na nogach. W dodatku istniało ryzyko poronienia, macicę miałam jak kamień, a przcież powinna być już mocno rozpulchniona. Na szczęście usg nie wykazało nieprawidłowości, bo tego najbardziej się bałam. Dostałam parę kropówek, jakieś leki i dziś mnie puścili.
I oczywiście nadal rzygam Ta ciąża mnie wykańcza.
|
|
|
|
#2178 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2179 | |
|
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 671
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2180 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 419
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
A tak został mi jeszcze jeden semestr magisterkisch , myśle że przed urodzeniem dzidzi zdaże , dziś odwołali nam zajęcia przez ten pogrzeb, przenieśli cały zjazd, a dodam że jestem na innej uczelni niż KUL... Trzymam kciuki za poprawę samopoczucia i przeganiamy akysz mdłości i żyganie
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009 Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami! 25.08.2011 Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
![]() |
|
|
|
|
#2181 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 69
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Oj ale jesteś biedna, współczuję ci bardzo!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
#2182 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2183 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Idź do lekarza koniecznie i ja bym nawet nie czekała do poniedziałku bo możesz się odwodnić, chyba że potrafisz dużo pić. Trzymaj się
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja dzisiaj zakończyłam moją roczną przygodę z pracą, dziwnie tak jakoś ale się cieszę bo ostatnio po pracy bolał mnie brzuch i kręgosłup Teraz będę odpoczywać i tyć
|
||
|
|
|
#2184 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 835
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Byłam na pogotowiu, bo miałam brązowe plamienie, przestraszyłam się, zadzwoniłam do mamy i pognałyśmy...
Lekarka mnie zbadała i powiedziała, że "nie widzi żadnego śladu plamienia" (to co kurde, wymyśliłam sobie?), ale potwierdziła ciążę, dała mi foto bejbi, ale nie powiedziała gdzie go na tej fotce szukać... ![]() Dostałam też Torecan, ale pierwszy czopek wogóle nie pomógł, nadal mam straszne mdłości. Nie chciała mnie wziąć na oddział, bo "nic się nie dzieje, a mdłości są normalnym objawem ciąży"...
|
|
|
|
#2185 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2186 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2187 | |
|
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 671
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
Ordynator w szpitalu radził mi ssać kostki lodu i rzeczywiście CHWILOWO pomaga. |
|
|
|
|
#2188 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 548
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Nie zadroszczę dziewczyny, nie wiem przez co przechodzicie, bo nie rzygałam, ale Wasze opowieści brzmią okrutnie. Trzymajcie się no i faktycznie uważajcie na siebie. Trzymam kciuki, żeby mineło.
|
|
|
|
#2189 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
![]() Czemu się nie chwalisz, że skończyłaś magiczny 12 tydzień? Acelinka tak samo
Edytowane przez 19natka88 Czas edycji: 2011-02-19 o 16:26 |
|
|
|
|
#2190 | |||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy wrzesień-październik 2011 :)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() powiem Wam, że ja oprócz nadwrażliwego rosnącego w oczach biustu, nie mam żadnych objawów
__________________
płodek |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.



.
.



Przygarnęłam ją z ulicy już ponad 4 lata temu.
od 2.30 siedzę w kiblu... Koszmar.
muszę ograniczyć pyszne kwaśne bo po tym nic dobrego nie ma.











ja za każdym razem jak wchodze do łazienki to przechodze pod sznurkami na pranie 

