Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czerwcowe

[Dziewczonka]

Witam brzuchatki
Ja dzisiaj mam totalnego doła...znowu zasnęłam dopiero o 5 rano, mam już dośc takich nocy
Mała do tego tak malutko się rusza i do tego znowu tak strasznie nisko, czkawke wczoraj czułam w "bronchildzie"
Do tego wszystkiego cały czas czuję ucisk w prawym podżebrzu mimo że nie jem nic tłustego i słodkiego, a wczoraj wieczorem to już był taki ból, że nie mogłam zasnac - koszmar jakiś...
Dobra nie marudzę więcej i znikam.

[andziot]

Napisane przez Eve1603

Olek ma "zwykle" lozeczko, ale 140x70 i za jakis czas zrobimy z niego "dorosle". Dla dzidzi kupilismy wlasciwie identyczne.
Ponizej wklejam linka do podobnego lozeczka, jak klikniesz w male zdjecia to zobaczysz jak lozko sie zmienia.
Co do buntu, dzisiaj Olek juz normalny, ale widze, ze mu sie w glowce przewraca
Daj ciacho

nie widzę linka
a kupiłaś już coś różowego ?????

Napisane przez Eve1603

Lolka
a ta nakladka to materialowa? Bo jak tak to naprawde malo uzyteczna w przypadku kupy

popieram

Napisane przez Lolka1212

No tak materiałowa wiem wiem..
Coś jeszcze pomyślę, ale ja dwa lokum dla mojego synka urządzam.. U nas w mieszkanku, no i w domu u rodziców.. daleko od siebie mieszkamy, więc jak będziemy z małym przyjeżdzać to będziemy zostawać na tydzień albo dłużej.. dlatego kupuję łóżeczko turystyczne, drugi przewijak, drugą wanienkę i tak kombinuję żeby miało to ręcę i nogi.

ja też mam dwa domy ( w sumie trzy )
jak jeżdzimy do dziadków, to też zestaw mamy podręczny
ale bez przesady ...
spędzaliśmy u dziadków tygodnie i jakoś daliśmy radę
łóżeczko mamy drugie turystyczne (świetnie się sprawdza)
wanienki nie kupowaliśmy, bo tyle to można wykąpać w wannie (wody na dnie i jest pięknie)
przewijaka drugiego też nie kupowaliśmy,
dziecko raczej przewijane w biegu
mieliśmy zestaw podkładów u dziadków i tego używaliśmy ....
zestaw do mycia jakiś też jest u dziadków,
no i jedyną rzeczą którą jeszcze mamy podwójną do krzesełko do karmienia - też drugie stoi u dziadków, tyle ze u dziadków jest drewniane rozkładane na stolik i krzesełko do zabawy,a w domu mamy takie typowe plastikowe
resztę co potrzeba zabieramy z domu zawsze

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

pierwszy raz musiałam wziąć Rennie
(przez herbatkę owocową z cytrynką i miodzikiem od babci )

[Eve1603]

Lolka
wykropkowalo mi linka

poszukaj pod haslem przewijak podrozny.


---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez andziot

nie widzę linka
a kupiłaś już coś różowego ?????

Moze wlaczylo mi sie zacmienie ciazowe i zapomnialam wstawic
Kupilam jakis czas temu komplecik spodenki i bluzeczka i czapeczka, ale pewnie sie nie przyda
Zaraz poszukam jakiegos lozeczka podobnego do naszego.

[Renessme1985]

Napisane przez Paulizia

Princi w czwartek juz wracam!

Sluchajcie szukam na allegro tego pasa poporodowego i ja juz nie wiem co jest najlepsze. W domu mam pas neopranowy jak chodzilam na silownie to go zakladalam i mi tluszcz z brzucha sie szybciej spalal. Na allegro i eBayu sa podobne, ale nie wydaje mi sie zeby to o to chodzilo...

jak ten pas powinien wygladac?

Paulizia ja jestem zdecydowana na taki, tylko cena jest, że tak powiem zabójcza ale trudno
http://allegro.pl/wyszczupla-pas-poc...445752134.html

ale czytałam też na różnych forach, że dziewczyny polecały taki pas co się nazywa pas Pani Teresy czy Tereski... jakoś tak... on tańszy jest sporo ale do mnie osobiście jakoś nie przemawia

[Eve1603]

Andziotku
mam

http://www.johnlewis.com/230208811/Product.aspx

kliknij w male zdjecia

[andziot]

Napisane przez Eve1603

Moze wlaczylo mi sie zacmienie ciazowe i zapomnialam wstawic
Kupilam jakis czas temu komplecik spodenki i bluzeczka i czapeczka, ale pewnie sie nie przyda
Zaraz poszukam jakiegos lozeczka podobnego do naszego.

jesteś okropna niedowiarku
jeszcze trochę

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

eve łóżeczko bardzo fajne

[principessina]

Eve sliczne lozeczko, widac ze solidne i sliczny kolorek!

[Lolka1212]

Dziewczynki ja się żegnam.. przed wyjazdem jeszcze jednych znajomych musimy odwiedzić, później jakiś obiadek i w drogę!

Do zobaczenia w ojczyźnie

[Eve1603]

Napisane przez andziot

jesteś okropna niedowiarku
jeszcze trochę

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

eve łóżeczko bardzo fajne

jakos nie wierze jeszcze 6 dni

Napisane przez principessina

Eve sliczne lozeczko, widac ze solidne i sliczny kolorek!

to nie jest dokladnie takie samo, ale jest podobne, kolor tez, no i mnie chodzilo o to, zeby bylo na kilka lat.

[gusiagatko]

Napisane przez anula_81

a my w koncu nie pojechalismy do szpitala bo jak dzwonilam jeszcze raz do poloznej to powiedziala, ze takie jednorazowe krwaiwenia to moze byc jakies naczynko, cokolwiek, ale zeby sie obserwowac i jakby co dzwonic, i wypytala mnie o te uplawy i pyta czy wodniste. ja mowie ze tak, a ona sie mnie pyta, czy to sa wody plodowe!?! to ja do niej ze skad ja mam wiedziec?!!? no to wypytala ile wkladek itp itd i stwierdzila, ze to z pewnoscia nie sa wody.
i ze mam sie obserwowac plus ruchy dzidzi i jakby co dzwonic.
dobrze ze w czwartek mam wizyte u tego polskiego ginekologa. powiem wam, ze mam juz dosyc , wykanczaja mnie te plamienia krwia nerwowo. sie poplakalam z bezsilnosci.

Rozumiem Cię, że się denerwujesz. Trzymam kciuki, żeby wszystko już było dobrze a czas do następnej wizyty szybko minął

Napisane przez Dziewczonka

Witam brzuchatki
Ja dzisiaj mam totalnego doła...znowu zasnęłam dopiero o 5 rano, mam już dośc takich nocy
Mała do tego tak malutko się rusza i do tego znowu tak strasznie nisko, czkawke wczoraj czułam w "bronchildzie"
Do tego wszystkiego cały czas czuję ucisk w prawym podżebrzu mimo że nie jem nic tłustego i słodkiego, a wczoraj wieczorem to już był taki ból, że nie mogłam zasnac - koszmar jakiś...
Dobra nie marudzę więcej i znikam.

i żeby już tylko dobrze było. Ja też się martwię, ponieważ moje kłucie w lewym boku powróciło Czytałam na necie (ale internet to nie lekarz), że to nic niepokojącego, że to się wszystko w brzuszku naciąga, robiąc miejsce dla dzidzi. A że ja chuda jestem to bardziej czuje i dlatego boli. Niunia rusza się dużo. I znów zastanawiam się czy jechać do szpitala czy po prostu nie panikować. Następna wizyta dopiero 3.03



Eve1603 super łóżeczko. Też mam zamiar kupić 140x70

[spice1985]

Hej dziewczyny witam w tą śnieżną niedzielę Wcale mi się ten śnieg nie podoba,bo liczyłam na wiosnę już...Ech, podobno do 10 marca trzeba przetrzymać ze śniegiem i mrozami
Mnie dopadła jakaś diabelska przypadłość ciążowa że bardzo mnie bolą nadgarstki, palce u rąk (zginać nie mogę za bardzo, zwł rano!) i nóg (trochę mniej). Lekarz mówi że przejdzie po ciąży...oby!
Poza tym we wt mam wizytę, mam nadzieję że Hani nic nie wyrosło między nogami, bo już się nastawiłam na córeczkę, ale myślę że te 2 usg na których moja gin widziała córeczkę, a raczej nie widziała synka wystarczą
Wstawiam Wam zdj mojego brzuchola w 29 tc.

[matallewar]

Napisane przez Lolka1212

Matall z siostrami to różnie bywa

Między mną a starszą siostrą też ostatnio jakieś dziwne sytuacje.. Siostra jest mężatką trzy lata dłużej niż ja, ale dziecka nie mają i do tej pory ona nawet słyszeć nie chciała o macierzyństwie.. Jak się dowiedziała, że ja jestem w ciąży to szału dostała.. Jakieś chore uwagi, pstryczki.. ja zupełnie nie wiem o co jej chodzi!! Pewnie wścieka się, że to ja - młodsza siostra - dam pierwszego wnuka.. Widzi jak rodzice cieszą się, na rękach prawie że mnie noszą i zazdrosna jest Tym bardziej, że będzie to ich pierwszy wnuk, pierwsze małe dziecko w naszej rodzinie.. do tego chłopczyk (mój tato strasznie się cieszy z tego, bo ma trzy córki)! Ehh.. chciałabym, żeby była szczęsliwa razem ze mną, a ona jakaś taka nie bardzo.. Teraz siostra mówi, że też chcę mieć dziecko i będzie starać się zajść w ciążę..

No tak czasem jest. U nas mam wrażenie, że wynika to z tego, że mama starała się "wynagrodzić" siostrze to, że zamieszanie, bo mój ślub i dziecko i w rezultacie trochę olała i ślub i wnuka, a siostrze poświęca dużo uwagi i teraz wychodzi na to, że wszystko robimy pod siostrę

Mamy małą przerwę na obiad i jedziemy do IKEA
Jutro wrzucę zdjęcia

[Eve1603]

Moje chlopaki zaraz jada do kulkolandu, a ja zostaje SAMA w domu, chyba 3 raz od 2 lat Nie wiem co mam ze soba zrobic

[the_sania]

Witam w niedzielne popołudnie

Dziś znowu od rana sama, bo TŻ w szkole. Chyba już się przyzwyczajam

Piszecie o przewijakach i nakładkach na nie. Ja mam taki ceratkowy http://allegro.pl/klups-przewijak-sa...458583319.html
to co będzie jeszcze potrzebne do przewijania? jakieś podkłady? czy starczy sam ten przewijak ceratkowy i na to bobaska kłaść i zmieniać pieluchę bez niczego.. ?

Anula mam nadzieję, że to nic poważnego to krwawienie. Lepiej jednak jak dogadasz się z polskim ginekologiem. Trzymam kciuki za Ciebie i Zosię, a Ty leż

Spice łaaaadny brzusio nawet mi się z moim skojarzył hehe. A jeśli chodzi o usg, to jeśli było wyraźnie widać bronchildę, to myślę, że nic nagle nie wyrośnie. Raczej rzadko to się zdarza

[Eve1603]

the_sania
ja bym juz niczego do tego przewijaka nie dodawala, zadnego podkladu czy tetry, nic.

[ddaaiissyy]

Napisane przez Lolka1212

Ddaaiissyy czyli zauważyłaś to co ja? że ten materiał w Ferettii taki chropowaty?? Ale tylko wzory z nowej kolekcji - 2010 takie są, te starsze są już normalne, bawełniane.. tylko, że mi wzory z tej właśnie starej kolekcji nie bardzo pasują
I ja mam już dwa mętliki w głowie, co do pościeli i materaca

[...]

no własnie zauwazyłam... i jesli mam dać 3 czy 4 stówki za szmatke.. to dziękuję ;] az przez chwilę myslalam, ze to moze nie feretti ale jak był wyhaftowane na poszewce od kołderki FERETTI.. dziwne W galerii podrób też chyba nie sprzedają...
Wracajcie ostrożnie, bo pogoda troszkę śniegowa, przynajmniej na południu.
Daj znac jak dojedziecie i zazdroszczę jutrzejszej wizytki Ja dopiero 5 kwietnia

principessina, dziękuję za pamieć !! Czuję sie zaszczycona Na pewno była pyszniutka pizzunia Z czym jadłaś? Ja Ci pozazdrościłam i będę jeśc wieczorem............ mrożoną dr Oetkera ... profanacja... wiem ale jak sie nie ma co się lubi...
Pewnie ciepełko u Ciebie? W krk -8 Własnie wróciłam z czestochowy do krk, choc tyle, ze droga pusciutka.
Za Twoją wizytkę też trzymam mocno kciuki

Napisane przez Lolka1212

Dziewczynki ja się żegnam.. przed wyjazdem jeszcze jednych znajomych musimy odwiedzić, później jakiś obiadek i w drogę!

Do zobaczenia w ojczyźnie

CU

Spice Uroczo Chałupka dla maluszka jak się patrzy Ma gdzie pofiglować
Czy ja kiedyś zrobię zdjęcie swojego brzuszka Nadal nie mam ani pół

gusiagatko, hmmm skoro piszą, ze takie kłucie to standard, to może wstrzymaj się ze szpitalem.. 03.03 wbrew pozorom nie tak daleko.
Oczywiście, jeśli ból będzie na tyle dokuczliwy, że nie dasz rady wytrzymać, to bym pojechała.. Ale skoro Ty chudzinka jesteś, to na pewno ma prawo Cię boleć, nie martw się
Mnie dziś sutki okrutnie bolały, myslalam, ze zwariuję. To taki piekący ból był ale przeszło, mam nadzieje, ze Tobie tak samo będzie zaraz oki

Anulka, polski ginek na pewno wszystko Ci dobrze wyjasni a przede wszystkim należy przebada wzdłuz i wszerz!
A wiecej juz nie krwawiłas ?

[andziot]

Napisane przez spice1985

Wstawiam Wam zdj mojego brzuchola w 29 tc.

ładniutki

Napisane przez Eve1603

Moje chlopaki zaraz jada do kulkolandu, a ja zostaje SAMA w domu, chyba 3 raz od 2 lat Nie wiem co mam ze soba zrobic

jak ty tego dokonałaś ????
zazdraszczam

[monika21121984]

witam
powiem Wam ze odpoczywanie też moze sie znudzic, masakra...
kiedys o tym marzyłam,teraz mi sie nudzi
jak pracowałam to teskniłam za leżeniem i siedzeniem przed tv a teraz juz nie wiem co ze soba zrobic w tym domu,poradzcie cos

[ddaaiissyy]

Napisane przez monika21121984

witam
powiem Wam ze odpoczywanie też moze sie znudzic, masakra...
kiedys o tym marzyłam,teraz mi sie nudzi
jak pracowałam to teskniłam za leżeniem i siedzeniem przed tv a teraz juz nie wiem co ze soba zrobic w tym domu,poradzcie cos

chyba kazdy tak ma, coś na zasadzie "Wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma"
Może wykorzystaj większa ilość wolnego czasu na np. zadbanie o buźkę stosując jakieś maseczki, albo peelingi do ciała, albo poczytaj sobie cos.. Choć wiem, łatwo się mówi, czasem nawet na takie czynnosci nie ma się ochoty.

Ja ze swoją buzią już nie moge Robią mi sie ciagle takie syfki, że w głowie sie nie mieci ! jako nastolatka nie miałam trądziku, a teraz ...
Najwięcej mam na policzkach, wysokości uszu
Tez macie problemy z pryszczami? Jak tego dziadostwa sie pozbyc ? Najpierw myslalam, że to uczulenie, ale jednak nie

a tak z innej beczki.. bo chyba dzięki parapetówie, do małża dotarło, że jednak powinnismy miec swoj dom! (kupowanie w krk mieszkania mija sie z celem, bo m2 ok 6-7 tys !!)
Macie jakieś rozeznanie na temat domów z bali (metoda kanadyjska?) Podobno one dość ekonomiczne, jesli o ogrzewanie chodzi no i taniej chyba wychodzi budowa aniżeli metodą tradycyjna... Jak pomysle, ze za samą działke musimy ok 150 tysi dac to słabo mi się robi.. A działka do sprzedania jest za domem męza rodzicow, wiec fajna lokalizacja, aby w razie czego dzidzi podrzucić

[anula_81]

A ja poleguje caly dzien, ogladam MAD MANA, juz mnie biodro boli od lezenia na boku, na szczescie mala dokazuje, choc humor i tak mam juz zwazony, niestety.

Napisane przez ddaaiissyy

Anulka, polski ginek na pewno wszystko Ci dobrze wyjasni a przede wszystkim należy przebada wzdłuz i wszerz!
A wiecej juz nie krwawiłas ?

nie na szczescie nie krwawilam, wtedy juz na pewno pojechalibysmy do szpitala. Ja wiem ze pewnie brzmie jak panikara, ale powiem wam, ze to strasznie nieprzyjemne ciagle w ciazy widziec krew na bieliznie.
oby do czwartku.
Daisssy jak czytam jak kursujesz miedzi Czewa a Krakowem to mi sie moje studenckie czasy przypominaja

Napisane przez the_sania

Witam w niedzielne popołudnie

Dziś znowu od rana sama, bo TŻ w szkole. Chyba już się przyzwyczajam

Piszecie o przewijakach i nakładkach na nie. Ja mam taki ceratkowy http://allegro.pl/klups-przewijak-sa...458583319.html
to co będzie jeszcze potrzebne do przewijania? jakieś podkłady? czy starczy sam ten przewijak ceratkowy i na to bobaska kłaść i zmieniać pieluchę bez niczego.. ?

Anula mam nadzieję, że to nic poważnego to krwawienie. Lepiej jednak jak dogadasz się z polskim ginekologiem. Trzymam kciuki za Ciebie i Zosię, a Ty leż

jaki ladny ten przewijak z zyrafka!ja juz nie wiem czy trzeba cos na niego klasc czy nie??!?! zglupialam....
ja tez mam nadzieje, ze to nic powaznego, to jedynie stresujace dla mnie okrutnie, a przez to dla Zosi w brzuszku pewnie tez. Byle do czwartku i do wizyty u polskiego ginekologa

Napisane przez gusiagatko

Rozumiem Cię, że się denerwujesz. Trzymam kciuki, żeby wszystko już było dobrze a czas do następnej wizyty szybko minął





i żeby już tylko dobrze było. Ja też się martwię, ponieważ moje kłucie w lewym boku powróciło Czytałam na necie (ale internet to nie lekarz), że to nic niepokojącego, że to się wszystko w brzuszku naciąga, robiąc miejsce dla dzidzi. A że ja chuda jestem to bardziej czuje i dlatego boli. Niunia rusza się dużo. I znów zastanawiam się czy jechać do szpitala czy po prostu nie panikować. Następna wizyta dopiero 3.03



Eve1603 super łóżeczko. Też mam zamiar kupić 140x70

no wlasnie, ze tez ciagle musi sie cos przydarzyc co nas zdenerwuje w tych ciazach. Mnie kluje w dole brzucha ale polozna powiedziala, ze jesli to tylko klucie to normalne. niestety nie wiem czy jej wierzyc, ale nie mam wyboru chyba. Moze poczekaj do wizyty? a bardzo cie boli? tak ze nie mozesz sie wyprostowac czy po prostu kluje?

Napisane przez spice1985

Hej dziewczyny witam w tą śnieżną niedzielę Wcale mi się ten śnieg nie podoba,bo liczyłam na wiosnę już...Ech, podobno do 10 marca trzeba przetrzymać ze śniegiem i mrozami
Mnie dopadła jakaś diabelska przypadłość ciążowa że bardzo mnie bolą nadgarstki, palce u rąk (zginać nie mogę za bardzo, zwł rano!) i nóg (trochę mniej). Lekarz mówi że przejdzie po ciąży...oby!
Poza tym we wt mam wizytę, mam nadzieję że Hani nic nie wyrosło między nogami, bo już się nastawiłam na córeczkę, ale myślę że te 2 usg na których moja gin widziała córeczkę, a raczej nie widziała synka wystarczą
Wstawiam Wam zdj mojego brzuchola w 29 tc.

mam nadzieje, ze ten bol nadgarstkow szybko przejdzie, a brzuszek sliczniasty!

Napisane przez Eve1603

Andziotku
mam

http://www.johnlewis.com/230208811/Product.aspx

kliknij w male zdjecia

oo jakie slodkie lozeczkoo!!

Napisane przez Dziewczonka

Witam brzuchatki
Ja dzisiaj mam totalnego doła...znowu zasnęłam dopiero o 5 rano, mam już dośc takich nocy
Mała do tego tak malutko się rusza i do tego znowu tak strasznie nisko, czkawke wczoraj czułam w "bronchildzie"
Do tego wszystkiego cały czas czuję ucisk w prawym podżebrzu mimo że nie jem nic tłustego i słodkiego, a wczoraj wieczorem to już był taki ból, że nie mogłam zasnac - koszmar jakiś...
Dobra nie marudzę więcej i znikam.

pewnie kolka mam nadzieje, ze czujesz sie juz lepiej i choc na chwile udalo ci sie zdrzemnac w ciagu dnia.
Ja leze dalej. postanowilam do czwartku sie oszczedzac.

[ddaaiissyy]

Anula, no kursuje, średnio co 2 tyg. Baardzo mnie do czewy ciągnie.
Planuje sobie wziąć L-4 od srody przed tłustym czwartkiem i jechać na pączki do Czewy !! straasznie mi smakują paczki od Kitalów (nie wiem, czy ich kojarzysz?) dla mnie smaczniejsze od jałowca i reszty. Wg mnie pączusie musza miec duuzo marmolady. A Ty Aniu studiowałas w Krk ?
Wierze Ci doskonale jakie to uczucie.. bo tez czasem mam wrażenie, że cosik ze mnie "leci" i aż boję sie iść do toalety, na szczescie nigdy nic poza upławami nie było, ale Ty musisz jeszcze bardziej drżeć bo masz ku temu podstawy.
Szczęście w nieszczęściu, że odpoczniesz troszkę !! I wierze, ze wszystko będzie u Ciebie dobrze

[agnieszka_pe25]

witam kobietki!
wczoraj sie wyprowadzalismy, ofc staralam sie nie przesilac, ale samo wyciaganie z szaf to i tak 12h. a dzisiaj od rana zjazd jeszcze mialam i akurat musialam byc.


no i cierpie. brzuch mi twardnieje , czasem az tak ze wypieki mam.


teraz postaram sie byc na bierzaco, nadrobilam was pobierznie-nie bijcie prosze

chyba ze mi moj slaby net padnie

[andziot]

Napisane przez ddaaiissyy

a tak z innej beczki.. bo chyba dzięki parapetówie, do małża dotarło, że jednak powinnismy miec swoj dom! (kupowanie w krk mieszkania mija sie z celem, bo m2 ok 6-7 tys !!)
Macie jakieś rozeznanie na temat domów z bali (metoda kanadyjska?) Podobno one dość ekonomiczne, jesli o ogrzewanie chodzi no i taniej chyba wychodzi budowa aniżeli metodą tradycyjna... Jak pomysle, ze za samą działke musimy ok 150 tysi dac to słabo mi się robi.. A działka do sprzedania jest za domem męza rodzicow, wiec fajna lokalizacja, aby w razie czego dzidzi podrzucić

do nas też to ostatnio dotarło, bo we wrocku ceny te same
mój mężul też miał taki czas że dużo czytał na temat tych domów z bali, bo dość tanio wychodzi budowa ... jakoś na czytaniu się skończyło w sumie to nawet nie wiem dlaczego

Napisane przez agnieszka_pe25

no i cierpie. brzuch mi twardnieje , czasem az tak ze wypieki mam.

[ddaaiissyy]

no domyslam się, że wrocek i krk to te same stawki..
Trochę szaleństwem jest dać wg mnie za mieszkanie w bloku ok 400-500 tys Faktycznie mieszkania te są fajne (bo dookoła nasi najbliżsi znajomi nabyli takie mieszkanka, wiec oglądałam od "srodka") często jest to ładna okolica,sporo zieleni, monitoring, zamykane osiedla itd.. ale to kurcze ciągle blok...
Jakie to jest chamstwo, że młodzi ludzi chcący mieć własne 4 katy muszą na niemalże całe zycie uwiazać sobie kredyt Ciekawe czy nasze dzieciaczki będą miały lepiej...

A jakie były odczucia Twojego męża andziotku ?? Jak tak przeglądam ceny, to stan surowy zamknięty to wydatek ok 150-250 tys dla domku o powierzchni uzytkowej 100-150m2 (cena z tego co sie zorientowałam uzależniona od grubości bali, ale wiadomo ze lepiej grubsze, niz ciensze, bo to potem przekłada się na oszczędności w ogrzewaniu) Tu przykładowa chałupka na allegro znaleziona
http://allegro.pl/dom-drewniany-z-ba...466705131.html

agnieszka_pe25, nowy avatar To Twoje zwierzątko ?
dlugo w tej szkole siedziec musiałas ? Nie chcesz sobie jakiegoś papierka załatwić, który usprawiedliwałby po części choć nieobecność ?

[Eve1603]

Napisane przez andziot

jak ty tego dokonałaś ????
zazdraszczam

a to wcale nie bylo trudne bo tz bardzo chetnie zajmuje sie Olkiem i chetnie by gdzies z nim wybywal gdyby tylko mogl, a rzadko kiedy czas pozwala na takie meskie wyprawy, a dla mnie to niezwykle ze nagle jestem sama w domu wzielam sobie kapiel, posiedzialam przed kompem i wlasnie dzwonili, ze juz wracaja, Olus podobno ledwo zywy, ale szczesliwy.
A wczoraj moj maly synus, przywalil sierpowym koledze z osiedla i zabral mu rowerek cos czuje, ze w szkole bede czesto wzywana

[gusiagatko]

Napisane przez spice1985

Wstawiam Wam zdj mojego brzuchola w 29 tc.

Ładny brzusio

Napisane przez ddaaiissyy

gusiagatko, hmmm skoro piszą, ze takie kłucie to standard, to może wstrzymaj się ze szpitalem.. 03.03 wbrew pozorom nie tak daleko.
Oczywiście, jeśli ból będzie na tyle dokuczliwy, że nie dasz rady wytrzymać, to bym pojechała.. Ale skoro Ty chudzinka jesteś, to na pewno ma prawo Cię boleć, nie martw się

Napisane przez ddaaiissyy

Ja ze swoją buzią już nie moge Robią mi sie ciagle takie syfki, że w głowie sie nie mieci ! jako nastolatka nie miałam trądziku, a teraz ...
Najwięcej mam na policzkach, wysokości uszu
Tez macie problemy z pryszczami? Jak tego dziadostwa sie pozbyc ? Najpierw myslalam, że to uczulenie, ale jednak nie

Ze szpitalem się wstrzymałam. A wizyta rzeczywiście trochę bliżej. Zapomniałam, że luty jest krótszy

A co się tyczy cery, to ja miałam wypryski do 12 tygodnia ciąży i to nawet w miejscach, w których nigdy wcześniej ich nie miałam ( dekolt, plecy, szyja, policzki ) Później przeszło jak ręką odjął i do tej pory buzia ładniejsza niż przed ciążą. Nie wiem czy to zasługa hormonów czy kostki myjącej, którą myje twarz. Kupiłam ją właśnie ok 12 tc i stosuję do dzisiaj.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...-do-mycia.html

Napisane przez anula_81

no wlasnie, ze tez ciagle musi sie cos przydarzyc co nas zdenerwuje w tych ciazach. Mnie kluje w dole brzucha ale polozna powiedziala, ze jesli to tylko klucie to normalne. niestety nie wiem czy jej wierzyc, ale nie mam wyboru chyba. Moze poczekaj do wizyty? a bardzo cie boli? tak ze nie mozesz sie wyprostowac czy po prostu kluje?

Narazie zdecydowałam poczekać do wizyty. To jest po prostu kłucie jak przy kolce, ale nie takie mocne, że nie można wytrzymać. Normalnie da się funkcjonować. Ustaje na pół dnia, potem znów się pojawia. Ale nie towarzyszą temu krwawienia i dzidzia aktywna

[vanes]

widzę że temat przewijaków na czasie

a ja dostałam propozycje z której niestety nie będe mogła skorzystać
miałam iść do pracy (siedząca po 6 godzin jako sekretarka) za 1200zł i dzięki temu mogłabym mieć macierzyński płatny a to wiele by mi dało no ale co mam zrobić skoro wiem że muszę leżec choć szkoda takiej kaski
ach....

aha spice śliczny masz brzuszek

[ddaaiissyy]

gusiagatko, dzieki za to mydelko !! na pewno jutro kupie, tez mam krostki w miejsach, w ktorych dotad nie mialam - własnie m.in plecy no i buzia takze.. sporadycznie jakas jedna dioda wyskakiwała przedd @
Czy to mydełko kupuje sie w aptece ?? I jeszcze tylko powiedz mi proszę , czy nie wysusza Ci skóry ?

Eve, no to będziecie mieli z małżem wieczór dla siebie, skoro Oluś padniety Pewnie pojdzie szybciutko lulu

vanes, a musisz lezec do konca ciazy ? Szkoda, bo jak piszesz - pieniazki na macierzynskim, na pewno by Ci sie przydały

[gusiagatko]

Napisane przez ddaaiissyy

gusiagatko, dzieki za to mydelko !! na pewno jutro kupie, tez mam krostki w miejsach, w ktorych dotad nie mialam - własnie m.in plecy no i buzia takze.. sporadycznie jakas jedna dioda wyskakiwała przedd @
Czy to mydełko kupuje sie w aptece ?? I jeszcze tylko powiedz mi proszę , czy nie wysusza Ci skóry ?

Mydełko kupiłam w Schlekerze. Jak jest nowe to ciężko się pieni, później jest lepiej Skóry mi nie wysusza a po umyciu nakładam jeszcze kremik tej samej firmy, nie wiem tylko czy jest dostępny w Polsce. Wstawię może jak wygląda. Pod makijaż fajnie się sprawdza.

[vanes]

niestety moja szyjka ma jedyne 8mm i moja gin powiedziała ze jesli nie będę leżała to ona mi daje jeszcze 4 tygodnie do porodu... więc innego wyjścia nie widzę.