2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-19, 14:02   #4651
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez dzidzia_aim Pokaż wiadomość
- czy karmiąc piersia można biegac? ostatnio kupiłam sobie adidasy specjalne do biegania a kolezanka mi powiedziala ze pokarm mi sie spali jesli bede biegac
możesz biegać tylko zaopatrz się w porządny stanik, żeby cyce nie wyciągnęły się do ziemi
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
każda mama wie co jest najlepsze dla jej dziecka, i każda z nas zrobi co uważa ogromnie ważne jest mieć zaufanie do lekarza ale nie można ślepo w niego patrzeć szczególnie jak utknął w "starszych" zaleceniach i nie patrzy w przód...
hehe- spod klawiatury mi to wyjęłaś
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Lepiej mieć mrożone warzywa w stylu hortex - brokuły szpinak marchewka plus pomrożone po porcjowane mięsko, i codziennie czy raz na dwa dni to gotować (i to co na 2 dzień dawać do lodówki) i na bieżąco tylko dodać czy ryż czy ziemniaka? czy lepiej ugotować obiadu dużo i dać do słoika i potem z zamrażarki wyciągać...

bo jak ugotuje jeden obiad i dam do słoików to kilka dni będzie jadł to samo.. i nie to mu się w końcu znudzi..
można robić jak sobie chcesz, jak ci wygodnie, Ja na razie robię taką porcję na dwa dni-mieszam wszystko razem i do lodówki. Ale można ugotować więcej, także z mięsem i zamrozić poporcjowane albo zawekować.

A u nas jest plucie podczas jedzenia. Ola je najchętniej to co słodkie i rzadkie- czyli deserki słoiczkowe. Tartego jabłka nie chce, marchewki z kaszą manną tez nie, w sumie warzyw ze słoiczków też nie bardzo. Muszę nieźle nakombinować, żeby jadła- np dziś dawałam łyżeczkę marchewki z kaszą i potem łyżeczkę gruszki- w ten sposób jakoś zjada ale inaczej nie chce...
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 14:24   #4652
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Ninaad może ona potrzebuje czasu, Kinia też na początku nie za bardzo jadła teraz wsuwa i bez różnicy czy to brokuł czy marchewka tylko my dajemy rzadko owoce, na razie przede wszystkim warzywka, słodkiego jeszcze zdąży się najeść aaaa...i zaczęła bardziej chętnie jeść jak dodałam jej pietruszkę ( korzeń) widocznie lubi bardziej aromatyczne potrawy

Aaneczka serio nie solisz owdy jak gotujesz ziemniaki? makaronu i ryżu też nie? tak pytam, bo pierwszy raz się z tym spotykam, to u was w regionie tak się robi czy to patent twojej mamy?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 14:37   #4653
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 303
GG do Kalex
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Ilona-Mati też namietnie "je" od jakiegoś czasu albo kciuka albo palec wskazujący zębów póki co nie widzę tzn.ma dwie białe plamy na dole,ale on je ma juz od co najmniej 2 miesięcy,więc sama nie wiem

ja rozszerzam Mateuszowi dietę od tygodnia, też radziłam się dwóch pediatrów, bo Mati jest na piersi od urodzenia, ale kazali juz mu podawać inne posiłkico do glutenu-chyba za 2 miesiące go będę wprowadzać
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 14:50   #4654
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Kalex Pokaż wiadomość

ja rozszerzam Mateuszowi dietę od tygodnia, też radziłam się dwóch pediatrów, bo Mati jest na piersi od urodzenia, ale kazali juz mu podawać inne posiłkico do glutenu-chyba za 2 miesiące go będę wprowadzać
No właśnie bo nasze dzieci sa rawie tego samego wieku Ja podałam jednego dnia sok z jabłek - łyżeczkę, drugiego tez trzeciego już dwie i 4 dnia dałam łyżeczkę tartego jabłka. I co dalej?? Jak to zwiekszać? Dodam że podaje to jabłko bo Franek robi żadko kupy, a ostatnio mimo jabłka dostał czopek. Marchwi na arze nie chce dawać właśnie dlatego. Ile takiego jabłka on ma zjadać i po jakim czasie?
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 16:21   #4655
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Aaneczka serio nie solisz owdy jak gotujesz ziemniaki? makaronu i ryżu też nie? tak pytam, bo pierwszy raz się z tym spotykam, to u was w regionie tak się robi czy to patent twojej mamy?
nie..nie solimy no chyba że chcemy całe jesc to wtedy tak pożniej po odcedzeniu wody solimy, "tłuczemy" i dodajemy co tam mamy..masło z cebulka albo troche śmietany..odkąd pamiętam tak było

ale ryz solimy i makaron też jak sie nam przypomni

Ja mam zpital w domu..Patrol rozgorączkowany na maxa, Domik też...az boje sie tej nocy.

Edytowane przez aaneczka1984
Czas edycji: 2011-02-19 o 16:22
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 16:28   #4656
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
nie..nie solimy no chyba że chcemy całe jesc to wtedy tak pożniej po odcedzeniu wody solimy, "tłuczemy" i dodajemy co tam mamy..masło z cebulka albo troche śmietany..odkąd pamiętam tak było

ale ryz solimy i makaron też jak sie nam przypomni
a my nie solimy wogole ziemniakow, ryzu i makaronu po prostu nie lubimy

A my walczymy z zapaleniem oskrzeli ;( na szczescie pluca czyste. Goraczki brak.

IlonaN2 teraz daj mu wiecej jabluszka, spokojnie pol sloiczka (po 4 miesiacu od 50-100 ml mozesz dac) Ja od razu dawalam po pol sloiczka nie bawilam sie w takie lyzeczkowanie. Chodzi o to aby patrzec czy nie uczula. Jak jest ok to mozesz wiecej dawac.

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2011-02-19 o 16:33
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 16:32   #4657
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

My solimy jesli gotujemy na gazie. Ale ziemniaki gotowane na parze w ogole nie potrzebuja soli
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-19, 16:39   #4658
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość

IlonaN2 teraz daj mu wiecej jabluszka, spokojnie pol sloiczka (po 4 miesiacu od 50-100 ml mozesz dac) Ja od razu dawalam po pol sloiczka nie bawilam sie w takie lyzeczkowanie. Chodzi o to aby patrzec czy nie uczula. Jak jest ok to mozesz wiecej dawac.
O dziękuje za odpowiedź Ja dawałam po łyżeczce bo my na piersi i zaczęłam tydzień przed skończeniem 4 miesięcy bo kupek nie było. I teraz jak mu dam więcej to po cycu?? Czy przed i resztę cyca??

Dziewczyny ja też potrzebuje porady. Franka wysypało na polikach (tzn czerwone i szorstkie ma) i na łokciach ma takie krosty czerwone w kilku skupiskach. Myślałam że to od czekolady jaką zjadłam, ale 3 dzień nic nie jem a on dalej to ma. I teraz czy uczulenie po czekoladzie (z migdałami i orzechami) może tyle schodzić?? Czy odstawić sok z jabłka i jabłko tarte (bo może na nie ma uczulenie), albo bebilon hmm

Edytowane przez IlonaN2
Czas edycji: 2011-02-19 o 18:28
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 19:08   #4659
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
I jeszcze jedno Franek ma ciągle palce wskazujące albo jednej alo drugiej reki w buzi i ma je poranione kurcze, zęba nie widzę ale ciągle je ma w buzi. Co on je tak mocno ssie?
Moja Natka też tak męczyła paluszki, że jednego do krwi rozgryzła... niby nie mają zębów ale te ich dziąsełka też dają radę. Nie wiem co robić, wyciągaj mu, zajmuj czymś łapki itd. ja tak robiłam z Natalką żeby sobie tych placów nie zjadła.

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja też potrzebuje porady. Franka wysypało na polikach (tzn czerwone i szorstkie ma) i na łokciach ma takie krosty czerwone w kilku skupiskach. Myślałam że to od czekolady jaką zjadłam, ale 3 dzień nic nie jem a on dalej to ma. I teraz czy uczulenie po czekoladzie (z migdałami i orzechami) może tyle schodzić?? Czy odstawić sok z jabłka i jabłko tarte (bo może na nie ma uczulenie), albo bebilon hmm
To rzadkie, ale może mieć wysypkę po jabłku.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 21:02   #4660
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Hej Mamuśki.
Mało piszę, ale czytam.
U nas bez zmian, wszystko w najlepszym porządku.
Dzisiaj był sajgon, bo byli rodzice, teście i dwie babcie na obiadku i zaległym torcie urodzinowym. Od 14 do 20 było więc gwarno. ciekawe jak Dagula prześpi noc, bo zazwyczaj po takim dniu pełnym wrażeń śpi kiepsko.
Ogólnie u nas nocki są coraz lepsze, pierwsze budzenie coraz częściej wypada ok godziny 5. Cieszę, się bo od 04.04. wracam do pracy, zawsze wstawałam o 5:45, więc jeśli mała będzie budziła się po 5-tej to akurat ją nakarmię, przebiorę, mała uśnie a ja będę szykowała się do pracy oj skończy się moje siedzenie codziennie do 24.


Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość

laski kupiłam brokuła i nie wiem co z nim zrobić... z samym ziemniakiem go podać?
Ja robię, ziemniak, marchew, brokuł i mała uwielbia.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
mam pytanie.. zaczynamy gotować tzn jeszcze nie teraz ale w przyszłym tygodniu na bank i mam pytania
Ja gotuje na bieżąco, czyli co 2 dni na 2 dni.

Obieram warzywa te co mam świeże, wyjmuję z zamrażarki te co mrożone w takich ilościach żeby mieć na 2 obiadki. Gotuję, przekładam do blendera, dodaję trochę przegotowanej wody, oliwę z oliwek i miksuję. Połowę mała zjada w danym dniu, resztę w pojemniczek i do lodówki na następny dzień.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-19, 21:06   #4661
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 732
GG do MisQa
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Ja robię, ziemniak, marchew, brokuł i mała uwielbia.
dzięki, mam nadzieję, że mojej też posmakuje
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-20, 00:19   #4662
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość




Ja robię, ziemniak, marchew, brokuł i mała uwielbia.



Ja gotuje na bieżąco, czyli co 2 dni na 2 dni.

Obieram warzywa te co mam świeże, wyjmuję z zamrażarki te co mrożone w takich ilościach żeby mieć na 2 obiadki. Gotuję, przekładam do blendera, dodaję trochę przegotowanej wody, oliwę z oliwek i miksuję. Połowę mała zjada w danym dniu, resztę w pojemniczek i do lodówki na następny dzień.
Też tak robię co 2 dni i na 2 dni, też zestaw z brokułkiem, można szczyptę majeranku dodać, ja daję masełko, ale muszę zakupić olej rzepakowy- ponoć zdrowszy o wiele od oliwy z oliwek. Mam takowa też (uwielbiam sałatki z nią), ale trochę długo już otwarta i nie chcę małemu podawać


edit: jeszcze moje półroczne "maleństwo"

ps:proszę nie zwracać uwagi na bałagan, to u mamci, mają remont.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1070848.jpg (50,7 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1070849.jpg (48,4 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1070897.jpg (51,9 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1070898.jpg (50,8 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1070901.jpg (50,7 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1070902.jpg (45,3 KB, 22 załadowań)

Edytowane przez NIKaP-n
Czas edycji: 2011-02-20 o 00:51
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 07:56   #4663
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

hej mamusie,

u nas wczoraj bardzo miła sobota. rano mała grzeczna była, na spacer odbyła na balkonie z tatą a ja skoczyłam sobie na zakupy. kupiłam sobie taka fajną torbę co mi już dawno się podobała, jest bardzo duża więc super na co dzień bo rzeczy dla małej się do niej też mieszczą. potem była z małą u koleżanki a na koniec pojechaliśmy z mężem na obiadek do knajpy. wieczorem mąż też uśpił małą więc mogłam odsapnąć niestety nie na długo bo po 21 marysia się obudziła i musiałam wkroczyć do akcji, przytulanie pomogło mała zasnęła ale już o 22.30 chciała cyca, przespała do 1.15 a potem to już co 1.30-2 h się budziła.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Z tym inaczej to pisałam dlatego, że my tu wszystkie rozszerzamy dietę po skończonym 4 miesiącu, a wg schematu jest jakby po piątym, no i większość zaczynała od owocków (jabłko) a powinno się od zupki jak się okazuje Ja też rozszerzałam od czwartego bo mi się to wydawało prawidłowo.
ja to się cały czas zastanawiam jak można zaczynać rozszerzenie diety od zupy jarzynowej skoro trzeba pojedynczo produkty wprowadzać a w zupie to jest ich przecież kilka dlatego chyba lepiej najpierw marchew, potem marchew z ziemniakiem, potem brokuł itd.

a jeszcze pyt co do brokuła. niby jak się karmi piersią to odradzają żeby jeść brokuły i kalafior bo wzdymają a dzieciom po 4 miesiącu się już daje. jak to jest, nie boli po brokułach brzuszek

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
ja dziś strasznie zmęczona jestem, bo miałam koszmarna nocke..mam chore dzieciaki i spac mi nie dali..jak nie urok to sraczka ..
bardzo współczuję, mam nadzieję że dziś nocka była już lepsza.

szczęśliwa jak ja ci zazdroszczę tych nocek. nasze maluchy w tym samem wieku a u nas w nocy nadal 4-5 pobudek. jakiś z wiekiem nic się nie zmienia a jak już to na gorzej. bo jak była młodsza to pierwszy cykl przesypiała tako 3-4 h a teraz jak zaśnie to co chwile się wybudza mimo że zje 180 ml mm to po 1-2h znów chce jeść. wczoraj po butli jeszcze cyca wciągnęła a i tak po 2h znów jadła, głodomór jeden.

NIKaP-n super zdjęcia, najlepsze te pierwsze

Edytowane przez hagar1
Czas edycji: 2011-02-20 o 07:58
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 08:43   #4664
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość

każda mama wie co jest najlepsze dla jej dziecka, i każda z nas zrobi co uważa ogromnie ważne jest mieć zaufanie do lekarza ale nie można ślepo w niego patrzeć szczególnie jak utknął w "starszych" zaleceniach i nie patrzy w przód...

i jeszcze raz napisze co do schematów - to tylko poglądowe dane ja teżnie trzymam się ich sztywno bo Pat je więcej objętościowo i nie wszystko stamtąd ale skoro zalecają dla zdrowia dziecka by unikać celialki robić tą ekspozycję na gluten wcześniej to myślę że po coś to każą.. a każda z nas i tak zrobi po swojemu
Martucha ale co Ty zaczełaś rozszeżać dietę o warzywa czy owoce? Co było pierwsze? Ja podaję soczek i jabłko gerbera ale na razie po troszeczku. Franek się zajada jak nie wiem co Ale on dopiro 4 miesiące da dwa dni skończy i jemy 6 posiłków cyca i 1 mm I teraz chyba pozostanę na jabłku ewentualnie za jakiś tydzięń podam jabłko+marchew choć nie wiem bo u nas rzadko kupy. A dalej zacznę rozszerzać jak mały będzie już bliżej 5 miesiecy, chyb nie popełnię większego błędu. Jabłko zaczęłam podawać bo pediatra polenił właśnie na kupy (choć nic to nie zmieniło i tak robi rzadko). Na razie daję cyca i np 30 ml soku z jabłko rozmieszanego z wodą, a po kolejnym cycu daję słoiczek na razie 4-5 łyżeczek i zaczynam podawać coraz więcej. ( marca mam sczepienie to zapytam co dalej podawać ale chyba do tego czasu nic się nie stanie jak będę podawać samo jabłko?? Aha ewentualnie dodam kaszkę do niego bezglutenową, jedną łyżeczkę.?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Z tym inaczej to pisałam dlatego, że my tu wszystkie rozszerzamy dietę po skończonym 4 miesiącu, a wg schematu jest jakby po piątym, no i większość zaczynała od owocków (jabłko) a powinno się od zupki jak się okazuje Ja też rozszerzałam od czwartego bo mi się to wydawało prawidłowo.

U nas już nie ma piersiowych posiłków, jest tylko mm, ale mi pediatra powiedziała, że mimo wszystko przy karmieniu mieszanym tak jak ja stosowałam należy dietę rozszerzać jak dla piersiowego dziecka ponieważ układ trawienny rozwija się wolniej niż u dzieci karmionych mm od urodzenia.

Klaiossa
ale Ty chyba zaczęłaś od jabłka też ?

Kalex
a Ty jak będziesz tą dietę rozszerzać?


No i jeszcze jedno o tym schemacie?? Bo my z TZ go chyba inaczej rozumiemy, Bo skoro jest napisane że 5-6 miesiąc jarzyny to ja to rozumiem że po skończonym 4 miesiącu a nie piątym.

Nocka u nas spoko bo mały już od 3 dni nie dojada (tzn ja mu nie daję bo nie przyniosło to skutku) budzi się o tej godzinie ale daje mu smoczek. Dziś wstał o 2.30 i 5.15 na jedzonko i spal do 8, jak wstał dostał 30 ml soku z jabłka i przed 9 zaczął sie drzeć o jedzenie wiec zrobiłam mu butle a on zjadł 20 ml i usnął z płaczem?? Czy on nie chciał jeść, tylko był zmęczony?? wczoraj rano też miałam cyrki hmm może on sobie taką przerwę już sam robi bo po nocy nie potrzebuje, albo kryzys jedzonkowy

Edytowane przez IlonaN2
Czas edycji: 2011-02-20 o 08:50
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 11:49   #4665
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
edit: jeszcze moje półroczne "maleństwo"
Monika ten Twój synek do Ciebie jest podobny. Słodziak

Cytat:
Napisane przez hagar1 Pokaż wiadomość

a jeszcze pyt co do brokuła. niby jak się karmi piersią to odradzają żeby jeść brokuły i kalafior bo wzdymają a dzieciom po 4 miesiącu się już daje. jak to jest, nie boli po brokułach brzuszek
U nas po brokule nic się nie dzieje.
Ale z tego co wiem to nie zaleca się kobiecie karmiącej jedzenia kalafiora ze względu na to że zmienia smak mleka a nie dlatego, że będzie bolał brzuszek.

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
No i jeszcze jedno o tym schemacie?? Bo my z TZ go chyba inaczej rozumiemy, Bo skoro jest napisane że 5-6 miesiąc jarzyny to ja to rozumiem że po skończonym 4 miesiącu a nie piątym.
Ja też tak rozumiem.
W schemacie zaczyna się rozpiska od 1- a więc w pierwszym miesiącu życia. Tak więc 5 miesiąc oznacza- w trakcie 5-go miesiąca a nie po jego zakończeniu. A zatem jarzyny po skończonym 4 miesiącu a w trakcie 5-go
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-02-20, 12:10   #4666
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Ja też tak rozumiem.
W schemacie zaczyna się rozpiska od 1- a więc w pierwszym miesiącu życia. Tak więc 5 miesiąc oznacza- w trakcie 5-go miesiąca a nie po jego zakończeniu. A zatem jarzyny po skończonym 4 miesiącu a w trakcie 5-go
No to dobrze kumam Tyle że ja od jabłka zaczęłam ze względu na kupkę. Zaraz jadę na zakupy popatrzę na te słoiczki co one tam mają żebym wiedziała co kupować
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 12:13   #4667
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Tyle że ja od jabłka zaczęłam ze względu na kupkę.
Ale jabłko podajesz surowe tarkowane? Bo tylko one ma prawdziwy wpływ na kupkę. Ani słoiczek ani soczek tak nie zadziała jak jabłko surowe.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 12:29   #4668
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Ale jabłko podajesz surowe tarkowane? Bo tylko one ma prawdziwy wpływ na kupkę. Ani słoiczek ani soczek tak nie zadziała jak jabłko surowe.
Nie słoiczkowie Musze kupić jakieś dobre jabłka, bo tych z marketu się boję i wtedy mu utrę ..
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 12:45   #4669
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Nie słoiczkowie Musze kupić jakieś dobre jabłka, bo tych z marketu się boję i wtedy mu utrę ..
Zajdź do jakiegoś warzywniaka z prawdziwego zdarzenia, poproś o jabłka dla dziecka. Moja pediatra twierdzi, że jabłka są bezpieczne bo i tak się je obiera ze skórki- możesz obrać grubo jeśli masz obawy.
I to właśnie pediatra powiedziała mi, że na kupkę pomogą tylko surowe tarkowane.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-20, 12:51   #4670
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez hagar1 Pokaż wiadomość


ja to się cały czas zastanawiam jak można zaczynać rozszerzenie diety od zupy jarzynowej skoro trzeba pojedynczo produkty wprowadzać a w zupie to jest ich przecież kilka dlatego chyba lepiej najpierw marchew, potem marchew z ziemniakiem, potem brokuł itd.

a jeszcze pyt co do brokuła. niby jak się karmi piersią to odradzają żeby jeść brokuły i kalafior bo wzdymają a dzieciom po 4 miesiącu się już daje. jak to jest, nie boli po brokułach brzuszek




NIKaP-n super zdjęcia, najlepsze te pierwsze

Dzięki


Ja próbowałam dać ziemniaka, to ze słoiczkowych smakował Mu tylko z dynia, ale na chwilę. Marchwi samej nie chciał jeść w ogóle, a jak samą pyrę ugotujesz, to papka nie do ujedzenia się robi.

Jarzynową z ziemniaczka z marchewą i różyczką brokuła- wypił chętnie. brokuły teraz podawajcie tylko mrożone, bo świeże nie mają wartości żadnych. Nic Mu nie było, ale też brokuła daję trochę, na smaczek.

Dzisiaj pierwsze mięsko
ziemniaczek, marchewa, parę fasolek (szparagowych, tych ciętych kawałków) ugotowaliśmy na skrzydełku i z nim i z wywarkiem- zmiksowałam, mamy na 2 dni. Szamał chętnie

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Monika ten Twój synek do Ciebie jest podobny. Słodziak



U nas po brokule nic się nie dzieje.
Ale z tego co wiem to nie zaleca się kobiecie karmiącej jedzenia kalafiora ze względu na to że zmienia smak mleka a nie dlatego, że będzie bolał brzuszek.


Dzięki Ewcia

Tak, też znam tę wersję z brokułem.
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 14:40   #4671
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

dziękuję za wszystkie rady, zaraz będę wam odpisywać napiszę na szybko że dziś zrobiłam pierwszy obiadek ale jestem z siebie dumna będę go robić co 2 dni na 2 dni;D
a dumna jestem nie dlatego żem kuchennie lewa i gotowanie to dla mnie "nie halo" ale dlatego że Patowi smakowało jadł aż mu się uszy trzęsły

no i postanowione że będę robić tak że gotuję marchew ziemniaka seler pietruszkę i mięsko (indyk, czy tam kurak) i to z masełkiem blenderuje i jednego dnia dorzucę mrożonego szpinaku, innego brokuła, jeszcze innego pomidorka.. czasem ryż co podleci no i pół żółtka co 2 dzień

nie było tak strasznie zrobienie tego zajęło mi 20 minut więc nie umrę bałam się że mu nie będzie smakować ale jednak.. więc może trochę pogotuję.. aczkolwiek słoiczki "wrazie w" są


powiedzcie mi tylko czy czymś przyprawiacie? koperek majeranek? można coś dorzucić czy średnio?
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 14:48   #4672
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 303
GG do Kalex
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Ilona-ja przez pierwsze 3 dni dawałam 3 łyżeczki, 5, 8 jabłuszka,a dzis już prawie zjadł pół sloiczka tylko na początku "łyżeczkowałam", teraz już daje wiecej-tak jak pisała waniliaania dzis tez dostał pierwszy raz marchewke-dałam parę łyżeczek, bo to pierwszy razjak będzie wszystko ok to dostanie jabluszko plus marchew czy tam inne kombinacje no i w przyszłym tygodniu zupkę jarzynową
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 14:54   #4673
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Klarissa nie kochana.. w schemacie jest nie wcześniej niż w 5 miesiącu a 5 miesiąc zaczyna się dzień po skończonym 4 więc jak skończy 4 mce to następnie już masz właśnie 5.. i większość z nas tak dawała po skończonym 4 = w 5 mce

IlonaN2 ale mięliście przygody u teściów.. najważniejsze że jesteście w domu a z paluszkami nie pomogę.. szczerze współczuje...

ninaad Szczęśliwa jeszcze raz dziękuję za rady

NIKa aleeee Pablo jest boski do schrupania ten pępek świata

IlonaN2 ja zaczęłam od jabłka potem jabłko z marchewką, sama marchew no i marchew ziemniak, jabłko gruszka.. itd...

a mój Pat z kolei nie znosi owoców.. z jogurtem to jeszcze jeszcze.. ale same tragedia.. ostatnio go pochwaliłam że zaczął jeść je normalnie i znowu nimi pluje... ehsss.. na szczęście warzywa mu wchodzą... dziwne ale może on będzie nie słodyczowy....

no i dziś jest marudny popłakuje nie ma temp. myślałam że to zęby bo strasznie pcha palce na szczęście ich nie rani ale jednak... no ale dziś od rana kaszle nie poszliśmy nawet na basem bo się bałam że bardziej się załatwi... jutro idziemy do lekarza niech go osłucha... mam nadzieję że jest wszytko ok bo za tydzień ostatnia szczepionka i spokój do 13 mce.. nie uśmiecha mi się tego przesuwać.. chce mieć to z głowy no ale zdrówko najważniejsze...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-02-20, 19:37   #4674
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Martuszka, zdrówka dla Patryka życzę! Oby sie nie przeziebił, bo my to niedawno przerabialiśmy. I gratuluję pierwszego samodzielnego obiadu - ja to robię tak, ze kilka dni nowe jedzonko daję w słoiczku, a potem już sama robię

Monika, Paweł wygląda rewelacyjnie! Gratuluję mięska - teraz czekaj na pięknego kupiszona

Ilonko, a nie masz gdzieś ryneczku? Ja daję małego z ryneczku i mimo, ze jest alergikiem, to nic mu nie jest.

Hagar, ale mieliscie super dzień!!!!

Ja ostatnio jestem zajęta robieniem aniołów Wciagnęłam sie strasznie, założyłam bloga, zaczęłam współpracę z dwiema galeriami i jakoś się kręci. I to mnie w wolnych chwilach zupełnie zajmuje.

Z młodym mamy trochę problemów. Dalej nie podnosił główki jak się go za rączki chwytało jak leżał, nie podnosi się do siadu. Powinien to robić 1,5 mc temu Dostaliśmy skierowanei do neurologa w końcu, termin na wrzesień Oczywiscie idziemy prywartnie 3 marca. Powiem szczerze, ze jestem obesrana ze strachu po uszy, ale nic nie poradzę, moge tylko czekać. Jeszcze jedna rehabilitantka nam powiedziała, ze to wychodzi nasze wcześniejsze noszenie w pionie, więc w ogóle załapałam doła strasznego. W tym tygodniu usg nereczki, sprawdzamy dalej tę miedniczkę nieszczęsną. Także śmiejemy się z P., że urodziłam zdrowe dziecko, a ciagle po lekarzach latamy

To tak pokrótce co u nas, nic więcej sie nie dzieje. Ale powiem szczerze, ze to mi już wystarczy, wiecej atrakcji nie pragnę, i tak jestem tymi zdenerwowana.
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 19:41   #4675
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość

powiedzcie mi tylko czy czymś przyprawiacie? koperek majeranek? można coś dorzucić czy średnio?
Fajnie, że maluchowi smakuje. Dagusia też uwielbia moje obiadki i z dnia na dzień chce jeść więcej zaczynała od 60 g a teraz je 120 g gęstej papki bo ja wody dodaję tylko odrobinę.
Nie przyprawiam niczym, ale Nika pisała że daje odrobinę majeranku.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 19:53   #4676
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
O dziękuje za odpowiedź Ja dawałam po łyżeczce bo my na piersi i zaczęłam tydzień przed skończeniem 4 miesięcy bo kupek nie było. I teraz jak mu dam więcej to po cycu?? Czy przed i resztę cyca??

Dziewczyny ja też potrzebuje porady. Franka wysypało na polikach (tzn czerwone i szorstkie ma) i na łokciach ma takie krosty czerwone w kilku skupiskach. Myślałam że to od czekolady jaką zjadłam, ale 3 dzień nic nie jem a on dalej to ma. I teraz czy uczulenie po czekoladzie (z migdałami i orzechami) może tyle schodzić?? Czy odstawić sok z jabłka i jabłko tarte (bo może na nie ma uczulenie), albo bebilon hmm
co do wysypki to ja sie nie znam. Moze skaza?

A co do jedzonka. Najpierw dajesz malemu jedzonko, a jak glodny to potem piers na tzw. dojadke

martucha84 ja niczym nie doprawiam, ale ktoras z dziewczyn kiedys pisala ze mozna dodac troche majeranku lub ziola prowansalskie. Niektorzy dodaja cukier lub sol do smaku.

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2011-02-20 o 19:54
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 21:17   #4677
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

gabisun Ola papki dostaje już od miesiąca, więc trochę czasu już minęło. Wcześniej nie pluła, bo nie umiała pluć.

Dzisiaj był nawet ryk przy tartym jabłku, aż sobie odpuściłam karmienie. Nawet mlekiem nie chciała tego zapić, bo jeszcze by musiała połknąć to co zostało jej w buzi. Ale po południu było kolejne podejście do jabłka. Udane Mój patent na dziś: karmiłam ją łyżeczką a drugą łyżeczkę dałam Oli do ręki . I na zmianę- jedna łyżeczka moja z jedzeniem, jedna jej- pusta. A jak się jej znudziło, zamieniłam łyżeczki. I jakoś poszło- zobaczymy, czy to się sprawdzi następnym razem. No i teściowa też musi wymyśleć jakiś swój patent jak ją karmi jak ja jestem w pracy... Eh..

NIKaP-n to już, za przeproszeniem, kawał chłopa z Pawełka

martucha84 w takim razie miłego kucharzenia. My na razie na słoiczkach, bo nie będę kupować np całego królika, żeby Oli dawać po 10-20 g dziennie. No ale np dania z indykiem czy kurczakiem będę robić sama

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a mój Pat z kolei nie znosi owoców.. z jogurtem to jeszcze jeszcze.. ale same tragedia.. ostatnio go pochwaliłam że zaczął jeść je normalnie i znowu nimi pluje... ehsss.. na szczęście warzywa mu wchodzą... dziwne ale może on będzie nie słodyczowy....
hehe- to może by sobie jakoś pogadali z Olą i nawzajem przekonali się do tego czego nie lubią I zdrówka dla Pata

Pomidora Kasiu, Tobie to tylko mniej nerwów mogę życzyć A gdzie ty do neurologa chciałaś iść, że takie kolejki? Daleko masz np do 3-miasta? Tam nie czeka się tyle... My we wtorek idziemy do neurologa i kardiologa.
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 21:34   #4678
onevittoria
Raczkowanie
 
Avatar onevittoria
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 230
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Dzidzia dzięki

Później Wam odpiszę, bo nie mam czasa dziś, ale powiem tylko Paula, że mąz dostał mleczko wyskoczył w czasie pracy i wziął 6, bo na więcej kasy nie miał, ale szok, że jeszcze było. Od razu też soczki kupił, tam najtaniej
Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
No szok naprawde, bo to mleko idzie jak woda Ogromna oszczednosc.
Nika, Paula, niestety nam się mleczka upolować nie udało Tz miał wjechać do tesco wkrótce po tym jak Paula wrzuciła info na forum, lecz oczywiście w pracy miał baaaaardzo wazne spotkanie i d...a, nic nie załatwił, a jak w sobotę podjechaliśmy na zakupy to już tylko zostały puste półki ... No nic, następnym razem zaatakujemy szybciej

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
witam z rana

widzę jedzonko dalej na tapecie

laski kupiłam brokuła i nie wiem co z nim zrobić... z samym ziemniakiem go podać?

moje dziecię uwielbia dynie z ziemniakiem, marchewką i pietruszka, no i z jabłuszkiem też a bałam się, że pluć tym będzie no nie wspomnę o tym, że i kot puste miski wylizuje

aaa we czwartek idziemy pierwszy raz na basen doczekać się już nie mogę
Trzymam kciuki za pierwsze "kroki" na basenie, moje dziecko to jest już na takim luzie, że sobie dziś pływało z palcem w buzi i za nic nie chciał tego palucha wyjąć
Jakby co, to polecam do pływania pieluszki z rossmana.

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie było mnie troszke ale Was zaraz nadrobię jak tylko syn pozwoli
My już w Krakowie Plany się zmieniły bo moja mam zachorowała i na dwa dni mieliśmy iść do teściów i poszliśmy wczoraj rano ale, zaczął sie horror naspraszali gości do oglądania Franka (Traktowali go jak małpę w zoo) Cio Cio Chcesz ..w końcu Tz odpowiedział Uwaga A Gówno heheheh spakował nas i po 19-stej wyruszyliśmy z domu od teściów do Krakowa Dojechaliśmy na 23 dziecko ładnei spało Noc też zaliczam do udanych ale.. od rana nie chce jeść i się drze Mam nadzieje że to nei choroba tylko aklimatyzacja i odreagowanie tych wszystkich "mord" gapiących się i sepleniących do niego. U moich rodziców super TZ powiedział że zazdrośni mi ich heheh ale teściowie najlepiej by go położyli na środku w beciku odkręcili kaloryfer na 5 i gadali do niego mimo że dziecko sie drze. Chyba na święta nie pojedziemy już, bo tydzień po mamy Chrzciny i za długo tam nie wytrzymamy . Teściu oburzony , bo to jego wnuk ona ma prawo, non stop go na ręce chcieli brać nawet jak sie dziecko ładnie na macie bawiło, płakać mi sie chciało Dobrze że mój TZ zareagował i już jesteśmy w domku. I jeszcze jedno Franek ma ciągle palce wskazujące albo jednej alo drugiej reki w buzi i ma je poranione kurcze, zęba nie widzę ale ciągle je ma w buzi. Co on je tak mocno ssie?
Wy to macie przeboje z tymi teściami

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość

edit: jeszcze moje półroczne "maleństwo"
Nika, ale rzęski to Pawełek ma boskie


Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Z młodym mamy trochę problemów. Dalej nie podnosił główki jak się go za rączki chwytało jak leżał, nie podnosi się do siadu. Powinien to robić 1,5 mc temu Dostaliśmy skierowanei do neurologa w końcu, termin na wrzesień Oczywiscie idziemy prywartnie 3 marca. Powiem szczerze, ze jestem obesrana ze strachu po uszy, ale nic nie poradzę, moge tylko czekać. Jeszcze jedna rehabilitantka nam powiedziała, ze to wychodzi nasze wcześniejsze noszenie w pionie, więc w ogóle załapałam doła strasznego. W tym tygodniu usg nereczki, sprawdzamy dalej tę miedniczkę nieszczęsną. Także śmiejemy się z P., że urodziłam zdrowe dziecko, a ciagle po lekarzach latamy

To tak pokrótce co u nas, nic więcej sie nie dzieje. Ale powiem szczerze, ze to mi już wystarczy, wiecej atrakcji nie pragnę, i tak jestem tymi zdenerwowana.
Pomidorka trzymam kciuki za maluszka, oby badania wyszły jak najlepiej
My przeżywaliśmy trudne chwile po porodzie, powtarzaliśmy kilkukrotnie badania słuchu i nas straszyli, że mały może być głuchy. Matko, ile ja się wtedy napłakałam...

Dziewczyny jak się dzisiaj wystraszyłam, po basenie w szatni jedna mamusia postawiła fotelik samochodowy z dzieciaczkiem na krześle, bo miała zamiar podać maluchowi jedzonko. W pewnym momencie usłyszałam tylko wielki huk i ogromny płacz, fotelik razem z dzieckiem spadł na podłogę z tego krzesła... Dziecko tak strasznie krzyczało... na szczęście skończyło się tylko na wielkim strachu i nauczce na przyszłość, by nie stawiać dziecka na niepewnym podłożu. Nawet nie chcę myśleć jak ta sytuacja mogłaby się skończyć, gdyby dziecko upadło w bardziej niefortunny sposób.

Co do jedzenia to za nami już jabłka, gruszka, marchewka, zupka jarzynowa, banany - to młodemu nawet pasuje, w szczegolności banan, za to zdecydowanie jest na nie w kwestii ziemniaka ze szpinakiem, totalnie nie odpowiada ta potrawa wyrafinowanemu smakowi mojego dziecięcia
__________________


onevittoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-20, 22:30   #4679
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

NIKaP-n - Cudne malenstwo, a jaka ma czape Super! My tez dajemy olej rzepakowy i gratulacje jesli chodzi o miesko, a swoja droga to nie mialam pojecia, ze tak szybko mozna fasole podawac... Dobrze wiedziec

Hagar - O kurcze, tez bym sobie torbe kupila, to moja mala obsesja Mam ich mnostwo, ale nigdy dosc.
Teoretycznie mozna zaczac od soku z marchwi, pozniej podac marchew, a ze na pewno nie uczuli, jesli soczek nie uczulil, to mozna zrobic zupke z marchewki i ziemniaka. Przynajmniej tak mi sie wydaje...

Szczesliwa - mam to samo info na temat jablka

Martucha - wielkie gratulacje A ze dziecko zjadlo "normalne" jedzenie po sloiczkowym to juz jest cos Ja doprawiam natka pietruszki, czasami koperkiem. A z tymi owockami to identycznie jak u nas.

Pomi - wszystko sie ulozy. Za jakis czas bedziesz z wielkim usmiechem na twarzy wspominac ile sie musialas nalatac z malym

Ninaad - super pomysl z ta lyzeczka

Onevittoria
- widzisz tak to z facetami bywa Baardzo czesto jak ich sie wysle to wracaja z niczym, albo z czyms zupelnie niepotrzebnym, bo "pani przy kasie/w okienku tak doradzila" Co do sytuacji na basenie, to wedlug mnie nic innego jak brak wyobrazni... Niektorym naprawde jej brakuje. Dobrze ze nic sie nie stalo.
Gotujesz sama czy dajesz sloiczki? Bo czytajac sklady zauwazylam, ze kazda firma robi szpinak w inny sposob. Ze smietana, bez itd. Moze akurat nie chodzilo o szpinak tylko o to, w jaki sposob byl zrobiony?


Ufff. Myslalam, ze o wiele wiecej napiszecie
Mojego malego dzisiaj wysypalo. Nie mam pojecia od czego, maly caly dzien byl z TZ, on tez szykowal obiad (i mam nadzieje, ze nie zrobil nic zle ) To drugi dzien jak podajemy krolika, mozliwe ze to od tego? Obiad byl o 15, kapiel o 19 - wtedy nic nie bylo widac. Po kapieli, kolo 20-21 zobaczylismy czerowne "pryszczyki" na brzuchu i jeden calkiem duzy, najbardziej czerwony pryszczyk na stopie. Nie mam pojecia czy to moze byc uczulenie...
Nie mamy nowego proszku, nowych kosmetykow... Wszystko po staremu, poza krolikiem, ktory podajemy drugi dzien.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-21, 07:41   #4680
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

hej mamusie,

moje dziecię coś od wczoraj marudne. wczoraj urządziła nam dwa razy mega histerie, nie wiadomo dla czego, coś się jej nie spodobało i już. po za tym pod wieczór i dziś rado co chwile marudzi, chyba zaczyna jej się nudzić bo jak się jej zmienia położenie lub coś się z nią robi znów przez kila-kilkanaście minut jest ok.

nie wiem czy pamiętacie ale pisałam że mała ma taką wysuszoną skórę pod ustami, nie wiem czy to od śliny czy to wysypka do tego pojawiły jej się w 3-4 miejscach na ciałku takie czerwone plamy, nie jest tego dużo, jedna na główce. jedna na rączce i jedna na szyjce. nie wiem co to. myślicie ze to może być czulenie na to co je. my jemy marchewkę ze słoika i jabłko tarte przeze mnie. jakoś nie chce mi się wierzyć że jabłko albo marchew uczula. po za tym wydawało mi się że to krostki powinny się pojawić, jak małą uczuliły pampersy to takie krostki właśnie miała. możecie coś poradzić.

ja od rana widzę na tel. staram się umówić nas na szczepienie, ale ciągle zajęte. zapytam się pediatry o to uczulenie i o rozszerzenie diety.

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Fajnie, że maluchowi smakuje. Dagusia też uwielbia moje obiadki i z dnia na dzień chce jeść więcej zaczynała od 60 g a teraz je 120 g gęstej papki bo ja wody dodaję tylko odrobinę.
Nie przyprawiam niczym, ale Nika pisała że daje odrobinę majeranku.
a jak ty to ważysz, masz wagę kuchenną. bo ja nie mam i tak się zastanawiam czy kupić bo nigdy nie wiem ile mała zje.

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
IlonaN2 teraz daj mu wiecej jabluszka, spokojnie pol sloiczka (po 4 miesiacu od 50-100 ml mozesz dac) Ja od razu dawalam po pol sloiczka nie bawilam sie w takie lyzeczkowanie. Chodzi o to aby patrzec czy nie uczula. Jak jest ok to mozesz wiecej dawac.
skąd wiesz ile powinno zjeść dziecko danego produktu w danym wieku, masz jakiś wykaz??? mi tak wiedza by się przydała

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Ja ostatnio jestem zajęta robieniem aniołów Wciagnęłam sie strasznie, założyłam bloga, zaczęłam współpracę z dwiema galeriami i jakoś się kręci. I to mnie w wolnych chwilach zupełnie zajmuje.

Z młodym mamy trochę problemów. Dalej nie podnosił główki jak się go za rączki chwytało jak leżał, nie podnosi się do siadu. Powinien to robić 1,5 mc temu Dostaliśmy skierowanei do neurologa w końcu, termin na wrzesień Oczywiscie idziemy prywartnie 3 marca. Powiem szczerze, ze jestem obesrana ze strachu po uszy, ale nic nie poradzę, moge tylko czekać. Jeszcze jedna rehabilitantka nam powiedziała, ze to wychodzi nasze wcześniejsze noszenie w pionie, więc w ogóle załapałam doła strasznego. W tym tygodniu usg nereczki, sprawdzamy dalej tę miedniczkę nieszczęsną. Także śmiejemy się z P., że urodziłam zdrowe dziecko, a ciagle po lekarzach latamy
pokaż zdjęcie tych aniołów - już nalazłam ten link SUPER SĄ, gratuluję talentu
współczuję tych problemów z główką. nie daj sobie wmówić że to twoja wina. my też małą od urodzenia w pionie nosimy, i jak na razie wszystko jest ok.

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Hagar - O kurcze, tez bym sobie torbe kupila, to moja mala obsesja Mam ich mnostwo, ale nigdy dosc.
ja także toreb mam bez liku, mój mąż się już ze mnie śmieje jak kolejną sobie kupuję, tak samo jest z butami, ciągle jestem na etapie szukania jakiś trzewików

muszę lecieć bo dziecię moje marudzi strasznie

Edytowane przez hagar1
Czas edycji: 2011-02-21 o 09:25
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.