Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czerwcowe

[ddaaiissyy]

Grazin, dzieki za przypomnienie o dodatkowym ubezpieczneiu !! Na smierc zapomniałam o nim i o przywilejach z tytułu jego posiadania Dzwoniłam juz do męża aby wybadał sprawę ile dostaniemy za urodzenie dzidzi... a ubezpiecza siebie dodatkowo oraz mnie.. czyli co, kazdy z nas dostanie na głowe jakies tam pieniazki?
Ciekawe czy da się podnieść teraz wysokość ubezpieczenia tzn składki aby jeszcze więcej dostac
Becikowego chyba nie bede miała, bo mam raptem az 2 wpisy w ksiażeczce ciązy

[Siasiek]

Napisane przez Grazin

a co do zelaza biore 3x2 ascofer zazwyczaj staram sie cos zjesc odczekac jakies 30 min i łykam. i tak o godzinie, ale nie za kazdytm razem mnie dopada mdłość.... ble. powiązałam te mdłości z żelazem ale nie wiem czy słusznie. w sumie dawke mam konkretną,. i tak nie jem 6 tabletek tylko zazwyczaj rano 2 po południu 2 i wieczór 1. może jak zjem coś nieodpowiedniego wczesniej to mnie mdli

Też się czułam taka zmięta po żelazie jak nie brałam na czczo.
Spróbuj z samego rana łyknąć i zobaczysz jak się czujesz.

Napisane przez principessina

oczywiscie zapomnialam o fotce

Napisane przez Agnieszka.M

Siasiek z tego, co wiem, to jeśli chciałabyś tam rodzić, to i tak conajmniej jedną wizytę musisz odbyć u ich lekarza ... nazywają to wizytą kwalifikacyjną do porodu. Tyle ostatnio usłyszałam w rejestracji, jak się jakaś babka pytała. Potem już była moja kolej na wejście do gabinetu, więc nic więcej nie dosłyszałam. Może sobie zadzwoń do recepcji?
Za to, jak ja się dowiadywałam zanim pierwszy raz poszłam tam do lekarza, to usłyszałam, że żeby mieć pewność, że znajdzie się dla mnie miejsce do porodu, to najlepiej odbyć minimum 3 wizyty przed porodem, a im więcej tym lepiej, bo jest mniejsze prawdopodobieństwo usłyszenia, że nie ma miejsc i trzeba jechać do innego szpitala.

Zadzwonię ale Wy macie praktyczną wiedzę a pani w rejestracji może powiedzieć to co musi

Napisane przez anula_81

u mnei tez nerwowo prawie codziennie, talerze nei lataly jeszcze ale na wszelki wypadek zaczelam jadac na tych codziennych naczyniach znowu z IKEI
mam nadzieje, ze dzisiaj lepiej

Właśnie też mam te z ikejki i dlatego zostały już tylko dwa duże bo one się szybko ubijają, niestety.

Napisane przez moniqac

Siaisek - dokładnie, dopytam o wszystko - tym bardziej, że ja też myślę o ty w wodzie. ale jak to nie ma ciepłej wody? wcale? hm. dziwne.

Mają problemy z dostarczaniem takiej mega ciepłej do pokoju z wanną.
A woda nie dość, że musi być wymieniana co sesje siedzeniową to musi mieć 37(chyba ) stopni. No i jak trzeba latać z innego pomieszczenia z wiadrami to wiadomo jaki humorek mają panie położne

Napisane przez matallewar

Aha, jeszcze zdjęcia

Myślałam, że będzie bardziej pomarańczowo ale jest fajnie.
Żabucha superaśna

Napisane przez eweska

czesc mamuśki.U mnie wszystko ok. Jeszcze na porodowce nie jes+em.Od piątku mam awarie netu dopiero w czwartek przyjdzie gosciu z UPC.Dzis mam wizyte u lekarza ciekawe jak tam moi chłopcy sie maja. Pozdrawiam.

No widzisz bo już nieobecnością straszysz dziewczyny



Witam
Ja dzisiaj aktywniejszy dzionek mam, szafki pomyte w kuchni. Zaraz się wezmę z podłogę.
Rolady już dochodzą jeszcze tylko surówka i obiadek gotowy.
Popołudniu na zakupy jadę, sama bez Tżta

[Agnieszka.M]

Napisane przez ddaaiissyy

Grazin, dzieki za przypomnienie o dodatkowym ubezpieczneiu !! Na smierc zapomniałam o nim i o przywilejach z tytułu jego posiadania Dzwoniłam juz do męża aby wybadał sprawę ile dostaniemy za urodzenie dzidzi... a ubezpiecza siebie dodatkowo oraz mnie.. czyli co, kazdy z nas dostanie na głowe jakies tam pieniazki?
Ciekawe czy da się podnieść teraz wysokość ubezpieczenia tzn składki aby jeszcze więcej dostac
Becikowego chyba nie bede miała, bo mam raptem az 2 wpisy w ksiażeczce ciązy

W przypadku kobiet, które urodzą w 2010 r. do wypłaty becikowego wystarczy zaświadczenie, że w czasie ciąży odbyło się jedną wizytę. Więc nie masz się czym martwić

[Siasiek]

Napisane przez Grazin

aha MOria
co do ubezpiecznia. to moj tż ma takie dodatkowe w pracy ale nie wiem z jakiej ubezpieczalni łaci cos 58zł i za urodzenie dziecka dostane 2000zł. a jakby opłacał skłądki też za mnie to byśmy dostali 4000zł

My oboje mamy takie ubezpieczenie ale chyba aż tyle nie wychodzi Muszę sobie sprawdzić.
Dobrze Ci


Moria ubezpieczenie ma swoją jak oni to nazywają karencję i jeśli nie jest wstecz np pół roku (zależnie od firmy) to Ci nawet złotówki nie wypłacą niestety.

[ania2631]

Dziewczyny a jeżeli ja urodzę dziecko za granicą to becikowego nie dostane?!

[dorkabl]

Napisane przez ania2631

Dziewczyny a jeżeli ja urodzę dziecko za granicą to becikowego nie dostane?!

o! ciekawe pytanie, chociaż mnie nie dotyczy

No a jakiś tam w pis masz ze byłaś raz w PL u lekarza? No i czy zameldowana tu jesteś?

[zosiaaa]

Napisane przez Siasiek

My oboje mamy takie ubezpieczenie ale chyba aż tyle nie wychodzi Muszę sobie sprawdzić.
Dobrze Ci


Moria ubezpieczenie ma swoją jak oni to nazywają karencję i jeśli nie jest wstecz np pół roku (zależnie od firmy) to Ci nawet złotówki nie wypłacą niestety.

ja teraz zmieniałam w styczniu dane w tym ubezpieczeniu grupowym (PZU) i kolega z księgowości uświadomił mnie że podobno nie ma tej karencji teraz

[the_sania]

hejo
10:4 dla Mikołaja fajnie hehe. dziękuję Wam za oddane głosy
wczoraj miałam jakieś dziwne bóle w podbrzuszu, jakby skurcze ból trzymał niecałą minutę (taki kujący), przeszło na chwilę i znowu... tak kilka razy. Co to mogło byc?

co do ubezpieczenia, bo ja jestem na tym etapie. w PZU indywidualne ubezpieczenie na życie to wysokość składki ok 50zł do prawie 80zł. później w rozpisce mam jakie kwoty otrzymujesz w razie czegoś tam i dużych różnic nie ma w zależności od składki. Za urodzenie dziecka chyba przy każdej składce jest 600zł ALE okres karencji na ciążę jest 9m-cy czyli trzeba być ubezpieczonym przed ciążą, żeby dostać kasę. Najlepiej iść do PZU i oni tam przedstawią Ci ofertę. Mam rozpiskę, ale nie mam skanera, postaram się zrobić zdjęcie- może coś będzie widać.
Mój TŻ ma grupowe w PZU i wg rozpiski dostanie 650zł.
ja gdybym teraz założyła z koleżankami w pracy grupowe, nie miałabym okresu karencji i dostałabym za urodzenie. Ale koleżanki nie chcą się ubezpieczyc

Princi a ja nie mogę się połapac co, gdzie ma Flavcio. Tam gdzie siusiak to myślałam, że stopa

Napisane przez mary poziomkowa

Czy Wam też jest ciągle tak niewygodnie?! Ani leżeć, ani siedzieć, ani z oparciem, ani bez. No i jeszcze jakoś często miewam skurcze lekko bolesne

noooooooooooooooooooooooo ooooo

Napisane przez Grazin

mój gin powiedział ze moja zrelaksowana macica sięga 3 cm nad pępkiem a ja czasem czuje wyraźne ruchy dziecka tuż pod cycem. gin powiedział ze tam są jelita ale nie wiem w takim razie czy czuje tam zawartość jelit!!! i dlaczego ruszają sie jak dziecko w sensie wyychaja sie i chowaja za chwile?
macie tak? czy ja coś źle interpretuje?

też ostatnio nad tym się zastanawiałam. niby 2palce, max 3nad pępkiem a mały wyżej kopie

Napisane przez moria44

Heheh, a mój szanowny TŻ twierdził, że Iga kojarzy mu się z gwoździem!

no ładnie.... mi się z gwoździem nie kojarzy, ale z czymś twardym, bo jest krótkie i mocno brzmiące

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez Agnieszka.M

W przypadku kobiet, które urodzą w 2010 r. do wypłaty becikowego wystarczy zaświadczenie, że w czasie ciąży odbyło się jedną wizytę. Więc nie masz się czym martwić

no właśnie- jakie zaświadczenie to ma byc?

Napisane przez Siasiek

My oboje mamy takie ubezpieczenie ale chyba aż tyle nie wychodzi Muszę sobie sprawdzić.
Dobrze Ci
Moria ubezpieczenie ma swoją jak oni to nazywają karencję i jeśli nie jest wstecz np pół roku (zależnie od firmy) to Ci nawet złotówki nie wypłacą niestety.

no w PZU to nawet 9 m-cy jak ciąża jest. chu.jki

[Siasiek]

Napisane przez zosiaaa

ja teraz zmieniałam w styczniu dane w tym ubezpieczeniu grupowym (PZU) i kolega z księgowości uświadomił mnie że podobno nie ma tej karencji teraz

Może chodziło mu o Twój przypadek, bo jeśli o świeże przystąpienie do ubezpieczenia to pewnie jest tak jak pisze Sania. Oni są tak cwani, że nie dadzą Ci zyskać bo to ich działka akurat.

[Kwiatecek]

No zrobilam male zakupy na allegro:
1wanienka+gratis skarpetki
2termometr do wody
3rozek
4termopakowanie
5zestaw do paznokci
6gruszka
7szczotka+grzebyk

[listopadowa80]

Eweska - za wizytę
The Sania - jak dla mnie zdecydowanie Marcel
Dziewczyny - piękne wyprawki: ciuszki, wózki, przewijaki. Rozkoszny zwłaszcza ten z żyrafą

Co do zapinania pasów bezpieczeństwa - już kiedyś pisałam, że nie wyobrażam sobie ich nie zapinać. Do momentu stłuczki w poprzedniej ciąży nie wyobrażałam sobie jak człowiek leci do przodu mimo iż do stłuczki dochodzi przy niewielkich prędkościach (40-50 km/h) Pewnie gdybym nie miałam zapiętych pasów wypadłabym przez szybę.

Od teściowej dostałam kurtkę w rozmiarze L - teraz przynajmniej mogę łazić po dworze, bo w mojej już się nie dopinałam A trochę żal było mi kupować nową, mimo iż nie zapowiada się, żeby w najbliższym czasie przyszła wiosna.

Aha - od 2 lutego przytyłam 3 kg - mimo diety. Normalnie załamka

[ania2631]

Napisane przez dorkabl

o! ciekawe pytanie, chociaż mnie nie dotyczy

No a jakiś tam w pis masz ze byłaś raz w PL u lekarza? No i czy zameldowana tu jesteś?

Zameldowana w Pl jestem,ale nie mam wpisu od Polskiego gina,bo nawet nie miałam możliwości!

[dorkabl]

Szczerze nie polecam PZU. Mieliśmy z nimi 2 razy przeboje. Trzeba było dosłownie wyszarpywać kase z ubezpieczenia. A listy pisaliśmy naprawdę az do samej góry. W końcu z łaska wypłacali co sie należało, ale jakie schody robili, jakie przeszkody pierdoły to rece opadały...Nie polecam!

[Kwiatecek]

ale Wam dobrze, za urodzenie kasy nadostajecie, ja tylko marnego tysiaka od panstwa dostane

Eweska, czekamy na wiesci

[the_sania]

zdjęcie rozpiski na indywidualne ubezpieczenie na życie w PZU. słabo widać, ale może jak powiększysz Moria będzie lepiej

[zosiaaa]

Napisane przez Siasiek

Może chodziło mu o Twój przypadek, bo jeśli o świeże przystąpienie do ubezpieczenia to pewnie jest tak jak pisze Sania. Oni są tak cwani, że nie dadzą Ci zyskać bo to ich działka akurat.

no właśnie tak jak sania napisała to w indywidualnym jest karencja a w grupowym w pracy nie ma, chyba dobrze zrozumiałam ????

[Agnieszka.M]

Napisane przez the_sania

no właśnie- jakie zaświadczenie to ma byc?

Każdy urząd ma swój wzór, więc najlepiej u siebie w mieście spytaj o druki.

[moria44]

Napisane przez Grazin

3 razy dziennie po dwie taBLETKI

No to wszystko tłumaczy, ja biorę jedną dziennie. Strasznie dużo tego bierzesz, tak mocno Ci spadła morfologia?

Dziewczynki, dziękuję za wszystkie opinie. Widzę, że grupówka dominuje, w moim przypadku to niemożliwe więc muszę znaleźć dobrą ofertę indywidualną.
A mówiąc, że myślę o Iguśce nie chodziło mi o kasę za poród tylko tak na przyszłość aby zabezpieczyć ją i siebie nawzajem
Widziałam, że mbank ma taką opcję, on-line można nawet wykupić ale te kwoty odszkodowania strasznie niskie. Wiem też, że są opcje funduszu jakiegoś tam, wtedy się odkłada kasę niby na emeryturę ale w razie gdyby coś się zadziało to można wypłacić całość razem z odsetkami. No nic, muszę poczytać o tym, bo u nas ani ja ani TŻ nie mamy żadnego ubezpieczenia

[zosiaaa]

Napisane przez Kwiatecek

No zrobilam male zakupy na allegro:
1wanienka+gratis skarpetki
2termometr do wody
3rozek
4termopakowanie
5zestaw do paznokci
6gruszka
7szczotka+grzebyk

to jak przyjdą to rozumiem że zdjęcia zostaną załączone

[moria44]

Napisane przez the_sania

zdjęcie rozpiski na indywidualne ubezpieczenie na życie w PZU. słabo widać, ale może jak powiększysz Moria będzie lepiej

Oooo, dzięki Poczytam, chociaż tak jak dorkabl miałam z nimi przeboje ale to chyba często tak jest z tymi ubezpieczycielami. Jeśli chodzi o skorzystanie z ich oferty to na rzęsach stają, cuda obiecują a jak przychodzi do odszkodowania to człowiek o swoje musi walczyć

[the_sania]

Napisane przez zosiaaa

no właśnie tak jak sania napisała to w indywidualnym jest karencja a w grupowym w pracy nie ma, chyba dobrze zrozumiałam ????

tzn agent mi powiedział, że jakbym teraz z dziewczynami zakładała grupowe to karencji nie będzie. Natomiast nie wiem, co z karencją, jeśli grupowe już istnieje w pracy.

[Siasiek]

Napisane przez zosiaaa

no właśnie tak jak sania napisała to w indywidualnym jest karencja a w grupowym w pracy nie ma, chyba dobrze zrozumiałam ????

To wszystko zależy od Twojego zakładu pracy. Ile osób ubezpiecza zakład, bo jeśli to jest jakaś większa liczba pracowników to firma może negocjować warunki z ubezpieczalnia. Wiem, że było coś takiego, że jeśli przyjmując się do pracy od razu podpisujesz umowę o ubezpieczenie to niby tej karencji nie ma. Jeśli nie od razu to już karencja obowiązuje. Wszystko jest od czegoś zależne.

1. Osoby, które przystąpiły do ubezpieczenia przed upływem 3 miesięcy, licząc od dnia,
w którym nabyły prawo do przystąpienia do ubezpieczenia nie są objęte okresem karencji,
z wyjątkiem zdarzeń podanych poniżej:

d) ubezpieczenie z tytułu urodzenia się dziecka – karencja wynosi 9 miesięcy.
Nawet w ubezpieczeniu grupowym danej firmy zatrudniającej ponad 350 osób.

[zosiaaa]

Napisane przez Siasiek

To wszystko zależy od Twojego zakładu pracy. Ile osób ubezpiecza zakład, bo jeśli to jest jakaś większa liczba pracowników to firma może negocjować warunki z ubezpieczalnia. Wiem, że było coś takiego, że jeśli przyjmując się do pracy od razu podpisujesz umowę o ubezpieczenie to niby tej karencji nie ma. Jeśli nie od razu to już karencja obowiązuje. Wszystko jest od czegoś zależne.

dziękuję za informacje, ja ogólnie w takich sprawach to ciemna jestem
czyli tak czy siak zabezpieczają się żeby przypadkiem nie stracili

[ddaaiissyy]

a ja własnie jeszcze chciałam dopisac sie w pracy do ubezpiecznia PZU no to lipa, cwaniaki...

Grazin, jak Twoje skurcze ?? juz oki ?


Jutro musze iśc robić glukoze tak mi sie nie kce....... mam na 10 do pracy wiec to jedyny dzień by rano przed pracą sie wygrzebac na badania.
Rozumiem, ze trzeba na czczo byc ??

[dorkabl]

Napisane przez ddaaiissyy

a ja własnie jeszcze chciałam dopisac sie w pracy do ubezpiecznia PZU no to lipa, cwaniaki...

Grazin, jak Twoje skurcze ?? juz oki ?


Jutro musze iśc robić glukoze tak mi sie nie kce....... mam na 10 do pracy wiec to jedyny dzień by rano przed pracą sie wygrzebac na badania.
Rozumiem, ze trzeba na czczo byc ??

tak, trzeba byc na głodnego

[the_sania]

a powiedzcie mi dziewczyny, czy da się zrobić w ten sposób:

kupuję gondolkę używaną np. X-Lander (tylko gondolę), no i oddzielnie spacerówkę nową X-Lander XA. to będzie możliwość wpięcia gondoli do stelaża spacerówki?

[Renessme1985]

Napisane przez moria44

Od razu zapytam bo mi później wyleci, czy Wy albo TŻ'ci macie jakieś ubezpieczenie na życie? Zaczęłam o tym myśleć ze względu na Iguśkę ale nie orientuję się kompletnie co warto wybrać, może macie jakieś doświadczenia?

My z TŻ posiadamy oboje. To jest ubezpieczenie na życie ale wypłacają za różne zdarzenia. Np. przy mojej poprzedniej ciąży, którą poroniłam to wypłacili odszkodowanie i mi i TŻ jako ojcu i teraz za urodzenie naszego synka też wypłacą, a oprócz tego za takie pierdoły jak złamania, zwichnięcia, pobyty w szpitalu itp... Ja myślę, że warto coś takiego mieć. Zawsze to jakieś zabezpieczenie...

[Grazin]

Napisane przez ddaaiissyy

Grazin, dzieki za przypomnienie o dodatkowym ubezpieczneiu !! Na smierc zapomniałam o nim i o przywilejach z tytułu jego posiadania Dzwoniłam juz do męża aby wybadał sprawę ile dostaniemy za urodzenie dzidzi... a ubezpiecza siebie dodatkowo oraz mnie.. czyli co, kazdy z nas dostanie na głowe jakies tam pieniazki?
Ciekawe czy da się podnieść teraz wysokość ubezpieczenia tzn składki aby jeszcze więcej dostac
Becikowego chyba nie bede miała, bo mam raptem az 2 wpisy w ksiażeczce ciązy

dostaniesz becikowe nie bój żaby
jak są składki opłacane za Ciebie i za męża to oboje dostaniecie. (chodzi o zwrot z ubezpieczenia)czyli podwójną stawkę

Napisane przez moria44

No to wszystko tłumaczy, ja biorę jedną dziennie. Strasznie dużo tego bierzesz, tak mocno Ci spadła morfologia?

wczesniej brałam 3x1 i z reka na sercu przyznam ze zdazało mi się zapomniec i wyniki morfologii mialam gorsze. nie jakies tragiczne ale w porównaniu do wczesiejszych widac tendencje sadkowa dlatego mi podniósł.

Napisane przez ddaaiissyy

a ja własnie jeszcze chciałam dopisac sie w pracy do ubezpiecznia PZU no to lipa, cwaniaki...

Grazin, jak Twoje skurcze ?? juz oki ?


Jutro musze iśc robić glukoze tak mi sie nie kce....... mam na 10 do pracy wiec to jedyny dzień by rano przed pracą sie wygrzebac na badania.
Rozumiem, ze trzeba na czczo byc ??

skurczy brak odpukac w niemalowane
brzyuszek twardnieje jedynie jak musze szybko "zrelaksowac macice" na kibelku:P


a co do ubezpieczenia to faktycznie jest okres karencji. zazwyczaj za urodzenie dziecka jest 9 miesiecy karencji cwaniaczki.

ale jak np wchodzi ajkes nowe ubezpieczenie, albo jest sie nowym pracownikiem mozna przez dwa albo trzy miesiace przystapic i nie ma sie tej karencji.
czyli jak sie zapiszesz i po 9 miesiacach urodzisz to dostajesz ubezpieczenie. a wczesniej nie.
jak ja sie zatrudniałam to tak był oale nie skorzystałam.
a z tz sie akurat tak udało że przyjeli go pod inna firme jak byłąmw 4 miesiacu ciazy i mógł przystapic bez karencji wiec od razu wykupił najdroższy i najlepszy pakiet ubezpieczenia

[zosiaaa]

grazin a mogłabyś mnie uświadomić o co chodzi z podwójnym becikowym, bo ja myślałam że to tylko jedna osoba pobiera ??

[the_sania]

Napisane przez zosiaaa

grazin a mogłabyś mnie uświadomić o co chodzi z podwójnym becikowym, bo ja myślałam że to tylko jedna osoba pobiera ??

właśnie