Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

[olalicious07]

dzień dobry

Oduczacie karmienia nocnego?? Blanka długo w nocy w ogóle nie jadła ale teraz przestała wieczorem praktycznie pić mleczko, więc jak się budzi głodna w nocy to ją karmię nie powinnam, ale mój sen poranny jest więcej wart na razie

A z kątem na razie idzie jako tako, dwa razy stała ale ciągle jej mówię jak jest niegrzeczna, że niegrzeczne dzieci chodzą do kąta i wtedy przestaje broić

Domi, moja trzyma kredki itd raz w prawej raz w lewej... tż jest mańkutem to może będzie po nim..

a więc skoro mówicie, że moje dziecko TYLE rzeczy lubi to ja prosze o propozycje jestem bardzo mało kreatywna w kuchni.. nienawidze gotowania po prostu a jutro mam ważnego gościa z pracy tż w domu na obiedzie, rewelacja po prostu..

noo to na razie uciekam się ogarniać bo o 11 uciekam na uczelnie, już się nie mogę doczekać az do autka wsiade

aaa - xpreska - ale Ci zazdroszcze tej Barcelony!!!! już urlop masz? Na jak długo?? moi znajomi właśnie wrzucili fotki na Facebooka z Barcelony, wrocili niedawno i na jednym zdjeciu jacys chlopcy graja w pilke na plazy w samych spodenkach.. ahhh ja chce lato

[domi7ks]

o te puzle niby maja byc w biedronce, o te Ci Kareninko chodzilo?od 3ego marca.. https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1298024504

[karenina19]

Napisane przez lucky1910

Karenina w skąd wiesz, że w biedronce będą takie puzzle???
w gazetkach ich nie ma

A bo wiem....

Napisane przez jo@śka

karenina - a co powiesz na takie puzzle? http://www.amazon.com/Infantino-156-...reative=392969 wydają się ciekawe. Gdybym tylko umiała się porusać po tych amazonach itd, to chyba bym zamówiła.

Taki same widzialam na naszym Allegro...

A poza tym takie baaardzo latwo zrobic samemu...ja zrobilam André...

Napisane przez jo@śka

No właśnie, miałam pisać o tych układankach drewnianych, że będą w Biedronce ale już karenina mnie ubiegła.

Napisane przez jo@śka

A filiżanki na początek, to może takie szydełkowe? Autorką tych małych cudów jest sanka z bloga Sankowo Włóczkowo (wypada mi podać autora, skoro zamieszczam tu jego wyroby)

Hmm...optycznie ineteresujace...tylko nie jestem pewna czy praktyczne...jednak wlanie czegos do nich czy picie jest dosc...ryzykowne...


Moje dziecko jednak nie spi...moze i lepiej...



---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez domi7ks

o te puzle niby maja byc w biedronce, o te Ci Kareninko chodzilo?od 3ego marca.. https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1298024504

Dlaczego "niby"? Maja byc po prostu...
Tak...

[domi7ks]

Napisane przez karenina19

Dlaczego "niby"? Maja byc po prostu...
Tak...

a dlaczego nie "niby"? czesto tego słówka uzywam
czytalam o tych puzlach juz dawno i mialam zapisane w ulubionych, więc wiem ,ze maja niby być

[jo@śka]

olalicious - Millka je to, co my, a może raczej my to co Millka, po prostu zaczęliśmy się zdrowo odżywiać. Zresztą już kiedyś pisałam co ona wcina. No generalnie każdą w miarę zdrową potrawę - choć schabowego też od czasu do czasu. Spróbuj może jednak trochę BLW - daj jej kilka rzeczy i niech sama próbuje. Daj jej czas. Trochę się może jedzeniem pobawi, choć na tym etapie, to może po prostu będzie jadła albo nie. Będzie coś akceptować albo nie. A może ma taki czas, że nie chce jeść...
Przy synku byłam zwolenniczką spraw typu "karny jeżyk" itp, ale że tylko krowa zdania nie zmienia, teraz nie uważam tego za właściwe. Jednak każdy robi jak uważa.
karenina - są te puzzle na allegro? takie z okienkami? Jasne, że można takie zrobić. Nic trudnego, ale niestety nie mam tyle czasu, żeby robić wszystkie zabawki, więc coś muszę kupić. No i szukam też książeczek z takimi okienkami. Z filiżanek napić się nie da... Chociaż tak na niby da radę! Molestuję moją siostrę, żeby takie zrobiła dla Mi. Ten zestaw drewniany, który pokazywałaś już widziałam i zastanawiałam się czy ten czajnik, dzbanek jest praktyczny. Chodzi mi o ucho W sensie czy dobrze będzie się go dziecku trzymać.

[konspiracja]

Napisane przez domi7ks

Tarasiu ja nigdzie kaszy jaglanej nie widziałam u nas w sklepach, gdzie to badziewko sie kupuje?

u nas koszmarna noc przez ząbki nie spałysmy o 1.50 do jakies 4.30 :/

Współczuję nocki, o kaszke popytaj, powinni miec nawet w małym sklepiku, tylko pewnie schowana.

Napisane przez Agusia_a9

i jak to wreszcie?! tylko czekalas az moje dziecko zacznie byc nieznosne? doczekalas sie ale sie mnie slucha! jak mowie "nie wolno" to idzie dalej cos broic

oj tam, oj tam jeszcze nie raz nas szkraby zaskoczą...

Ola, a ktos polecił Ci tą ksiązkę co jej szukalaś? Fajna?
Ja od daaaaawna nei pamiętam co takiego to karmienie nocne

Ach, Xpressja - pięknie wyglądacie, zazdroszczę nadmorskich klimatów. Leni na pewno lepiej służy niż nasze...

[karenina19]

Napisane przez domi7ks

a dlaczego nie "niby"? czesto tego słówka uzywam
czytalam o tych puzlach juz dawno i mialam zapisane w ulubionych, więc wiem ,ze maja niby być

Aha...bo dla mnie to slowo ma znaczenie takie, ze cos jest "na niby" wiec nie serio...

Napisane przez jo@śka

karenina - są te puzzle na allegro? takie z okienkami? Jasne, że można takie zrobić. Nic trudnego, ale niestety nie mam tyle czasu, żeby robić wszystkie zabawki, więc coś muszę kupić. No i szukam też książeczek z takimi okienkami. Z filiżanek napić się nie da... Chociaż tak na niby da radę! Molestuję moją siostrę, żeby takie zrobiła dla Mi. Ten zestaw drewniany, który pokazywałaś już widziałam i zastanawiałam się czy ten czajnik, dzbanek jest praktyczny. Chodzi mi o ucho W sensie czy dobrze będzie się go dziecku trzymać.

Oj, z okienkami to nie wiem czy one byly...musialabym sprawdzic...

A moze takie klocki by cie zaineteresowaly z okienkami? André ma i bardzo ladnie sie nimi bawi, sa z materialu, boki maja z roznych matarialow, niektore szeleszcza, dzwonia lekko klocki_puk_4.jpgklocki_puk_5.jpg
aöbo takie ze zwierzatkami ukrytymi w srodku, tez za materialu, zwierzatka piszcza albo dzwonia.kolocki2.jpg

A ten dzbanek, tez nie wiem czy taki poreczny dla malucha by byl...

[olalicious07]

Konspi, moja sąsiadka która ma baaardzo niegrzecznego synka mi ją poleciła nie znam się za bardzo na metodach wychowawczych, nie czytałam na ten temat żadnej książki itd ale czasem jak oglądałam supernianie to wydawało mi się, że dobrze jej idzie.. jak myślicie?
Joasiu, a co to za BLW? chyba nie jestem w temacie
uciekam na uczelnie, do wieczorka mamusie

Domi,Ty często mówisz niby a mój tż często mówi "nie raz" booooże jak mnie to irytuje, używa tego słowa jakieś 20razy dziennie...

[domi7ks]

Napisane przez konspiracja

Współczuję nocki, o kaszke popytaj, powinni miec nawet w małym sklepiku, tylko pewnie schowana.
.

o dzieki za info

Napisane przez karenina19

Aha...bo dla mnie to slowo ma znaczenie takie, ze cos jest "na niby" wiec nie serio...

a ja tak czesto mówie np. mówie: niby tak

Napisane przez olalicious07

K
Domi,Ty często mówisz niby a mój tż często mówi "nie raz" booooże jak mnie to irytuje, używa tego słowa jakieś 20razy dziennie...

a moja kolezanka zawsze jak coś stwierdzała to kończyła słowem "co nie" ? np. ale fajna torebka, co nie?

[gochaa_p]

a moja koleżanka ciągle powtarza "prawda"

[lucky1910]

ja swego czasu zaczynałam każdą ustną wypowiedź od "(a) wiesz (co)...." wtedy tz zaczął od razu mnie ucinać mówiąć "nie wiem" i szybko się oduczyłam tego początku

miałam iść dziś z Olcią na sczzepienie ale po tych chorobach jeszcze kazali nam poczekć... i zamiast na roczek mieć szczepionkę świnkę/odrę/różyczkę to będzie na 15 mies... mam nadzieję, że takie opóźnienie w niczym nie przeszkadza..

Gocha ale z Wojtusia przystojniak!!!śliczny jest!!!

[elalank]

heloł

ale się źle czuję, bleh..
Olcia też,teraz usnęła koło mnie i wciąż kaszle. Kiedy to choróbsko sobie pójdzie?

Napisane przez wywa

Kupujecie kredki już dzieciom? Może i ja o tym pomyślę. Jeszcze nie za mały na to?

ja kupiłam te zwykłe bambino,ale czasem tylko je wyciągam, jak razem "rysujemy" bo tak zostałby zjedzone

Napisane przez zebra666

Ola no to nie mało lubi Szparage w bułeczce tartej na masełku jeszcze spróbuj, brokuły w sosie beszamelowym, nie wiem czy sosiki dawałaś, bo nie pisałaś ale mój uwielbia i ziemniakami i makaronem... rybke w pomidorach...

Zebra- przepisy na te sosiki proszę

xpressja - fotki o takie i wiesz co?! tak nas tutaj kusić Barceloną! służbowo czy prywatnie?

Napisane przez asioczka

u nas hitem ostatnio są puzzle - misie z ubrankami

ja na razie je schowałam bo je Olka jadła

Napisane przez konspiracja

Ela, gratuluję sushi. ( To danie popisowe mojego męża. Kupił mnie tym kiedyś na pierwsze wspólne walentynki mniiiami... )

no to masz fajnie choć jak jadłam pierwszy raz to mi nie smakowało

A będę teraz audytorem w sushi barze 2x w marcu, więc sobie zjem za free, tylko ocenę muszę wystawić

Napisane przez domi7ks;25291570
ja nigdy nie jadłam sushi:brzydal:

[B

Tarasiu[/B] ja nigdzie kaszy jaglanej nie widziałam u nas w sklepach, gdzie to badziewko sie kupuje?

u nas koszmarna noc przez ząbki nie spałysmy o 1.50 do jakies 4.30 :/

musisz spróbować na pierwszy raz to polecam grillowane

a kasza jest w każdym sklepie tylko pewnie nie zauważyłaś, bo jej nie potrzebowałaś

współczuję nocki. U nas Olka dziś wylądowała u nas w łóżku, bo bidlka się męczyła i płakała

Napisane przez olalicious07

Dnoo to na razie uciekam się ogarniać bo o 11 uciekam na uczelnie, już się nie mogę doczekać az do autka wsiade

już masz????? i dlaczego fotki nie ma??!

Napisane przez lucky1910

ja swego czasu zaczynałam każdą ustną wypowiedź od "(a) wiesz (co)...." wtedy tz zaczął od razu mnie ucinać mówiąć "nie wiem" i szybko się oduczyłam tego początku

miałam iść dziś z Olcią na sczzepienie ale po tych chorobach jeszcze kazali nam poczekć... i zamiast na roczek mieć szczepionkę świnkę/odrę/różyczkę to będzie na 15 mies... mam nadzieję, że takie opóźnienie w niczym nie przeszkadza..

hihi

e pewnie, że nie przeszkadza. nie martw się

Agusia- za pierwszą stronkę!!!

[gochaa_p]

Napisane przez lucky1910

Gocha ale z Wojtusia przystojniak!!!śliczny jest!!!

[jo@śka]

karenina - klocki fajne, szczególnie te ze zwierzątkami ale nie wiem czy by się nimi Millka bawiła, a takie puzzle, to jak nie teraz, to później. No i te biedronkowe, to chyba wezmę z każdego rodzaju.
olalicious - o BLW pisałyśmy jakiś czas temu - to wprowadzanie pokarmów stałych do diety dziecka w momencie kiedy już siedzi i kiedy rwie się do naszego talerza - dziecko je samo, my dajemy mu na talerz różne gotowane na przykład rzeczy, a ono samo sobie je (bez papkowych słoiczków). Więcej na http://www.babyledweaning.pl/. Stosowałam to przy Millce i nie mam żadnych problemów jeśli chodzi o jedzenie i nie tylko... Z synem niestety porażka... Może spróbuj, żeby dziecko samo mogło sobie wybrać co mu odpowiada? Jakieś takie elementy BLW...
Zazdroszczę Ci nie tyle auta, co tego, ze nie boisz się jeździć. Miałam długą przerwę i teraz mam ogromną blokadę, żeby siąść za kółkiem. Niestety już muszę zacząć, bo od września ktoś musi wozić synka do szkoły. Poza tym już chcę poczuć tę samochodową niezależność.

[zebra666]

Dobra ogarnełam zaczne od przepisów- jetsem kiepską kucharka ale mały to zjada więc musi być dobre

Brokuły pod beszamelem

składniki:
-brokuł
-2łyżki masła
-szklanka mleka
-odrobina startej gałki muszkatołowej(ja robiłam bez)
-pieprz sól

Brokuł podzielic i ugotować w lekko soolonejwodzie.
Ugotować aż mięknie i odcedzić
Na patelni rozpuścić masło, domieszac mąke, sól i pieprz. Wlewać po trochu melko mieszając by nie potworzyły się grudki, mieszać i gotować aż do uzyskania sosu.
Odstawić sos i delikatnie wymieszać z brokułami. Można oprószyć gałką muszkatołową, można dodać do brokułów podsmażony lub ugotowany drób.

To mam z gazetki jakiejś małej z przepisami co keidyś gdzieś w gazecie mi się trafiło

A rybke robie tak:

Panieruje i smarze na oliwie (robiłam z dorsza).
W tym czasie cebulke obsmarzam w rondelku, dodaje smiksowane pomidoory z puszki. Przyprawiam ziołami jakimi tylko chce(lub jakie mam) i tyle polewam nim rozdrobnioną rybke ( bo sparwdzam czy nie ma jakiś ości czasem i tak mogą się trafić).

Można dodać do sosu ugotowane jarzyny i będzie bardziej zdrowo i bogato ostatnio jak robiłam to ze szparagą na maesłku z bułeczką tartą i z ziemniakami.

Piotrek uwielbia też najzwyklejszy sos z mięsa- robie na cebulce i dodaje jarzynki.

[Agusia_a9]

Napisane przez domi7ks

ja nigdy nie jadłam sushi


u nas koszmarna noc przez ząbki nie spałysmy o 1.50 do jakies 4.30 :/

ja tez nigdy nie jadłam ale mam zamiar spróbować, dzisiaj zauwazylam ze u nas w miescie jest bar wiec zaciągnę tzta

i wspolczuje nocki

Napisane przez karenina19

wyobrazcie sobie spanie wieczorne jak wygladalo...

oj sie nameczyliście przez Babcie

Napisane przez olalicious07

Oduczacie karmienia nocnego??

a co to jest Karmienie nocne? Nie pamietam kiedy ostatnio robiłam młodemu butle w nocy

Napisane przez konspiracja

oj tam, oj tam

Napisane przez elalank

już masz????? i dlaczego fotki nie ma??!




Agusia- za pierwszą stronkę!!!

a Mi ola juz pokazala autko Piekne



Chlopaki spia a ja leze pod koldra pazurki pomalowane odzywka i wysychaja podczas pisania na klaw. szukam depilatora

[domi7ks]

U mnie w miasteczku nie ma zadnych restauracji, w których oferowaliby sushi

Olalicious ja na kolacje daje kaszke- taką gęstą w miseczce wcześniej dawalismy butelke i niestety, trzeba było robic druga w nocy

Ela wspólczuje choroby Olci, uwazaj zebys nic nie złapała

Lucky mojej koleżanki w Norwegii córeczka była szczepiona jak miała 17 miesięcy, więc nie sądze, aby to przeszkadzał

ja zrobiłam peeling cukrowy

[zebra666]

Kusicie tymi zabawkami ale te puzlle biedronkowe świetne! Akurat jak Tż am dniówki i pewnie tylko kurz na półkach zastanie po nich

Gochaa

Moje dziecko zjadło rosołek o 12 już dobrze, że mam mięso kuraka z wczoraj i dogotuje tylko ziemniaki i brokułki coraz częściej musze mu kombinować jedzonko jakieś lub drugie danie... bo on je i je i je i końca nie widać...

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

A ja zrobiłam piling, który zamówiłam i mam twarz jak pupa niemowlaka

[karenina19]

Napisane przez olalicious07

Joasiu, a co to za BLW? chyba nie jestem w temacie

BWL to to, o czym kiedys pisalas, ze nie wytrzymalabys, bo lubisz porzadek
Ale mysle, ze Asia ma racje i warto sprobowac - moze Blanka nie tyle nie chce jesc, co nie odpowiada jej bycie karmiona..? Sprobuj dawac jej niektore rzeczy na talerzyk i niech powybiera...

A nie lubi szpinaku? Pytam, bo duzo maluchow, ktore lubia brakuly lubia tez szpinak...

gochaa_p ale usmiechniety przystoniak!

Napisane przez lucky1910

miałam iść dziś z Olcią na sczzepienie ale po tych chorobach jeszcze kazali nam poczekć... i zamiast na roczek mieć szczepionkę świnkę/odrę/różyczkę to będzie na 15 mies... mam nadzieję, że takie opóźnienie w niczym nie przeszkadza..

Mysle, ze wiedza, co robia i nic sie nie stanie

Napisane przez jo@śka

karenina - klocki fajne, szczególnie te ze zwierzątkami ale nie wiem czy by się nimi Millka bawiła, a takie puzzle, to jak nie teraz, to później. No i te biedronkowe, to chyba wezmę z każdego rodzaju.

My mamy kilka podobnych do "Biedronkowych" i sa fajne...

Co prawda André nie uklada tak slicznie jak Kamilka Pietrusi, ale stara sie stara...


Ksiaze w koncu spi....zjadl dzisiaj caly obiad, az uszy sie mu trzesly. Zrobilam kasze gryczana ze szpinakiem, czosnkiem i serkiem.

...dobra, ide zamawiac tory i kolejke...

[Maria2008]

hej

Coś brak weny na pisanie

gocha śliczny jest

Lucky myśle że nic nie będzie jak zaszczepicie poźniej

karenina19 Ty to chyba z niczego zrobisz obiadek, widze że lubisz gotować i łatwo Ci przychodzi urozmaicanie obiadków

Kasza gryczana wczoraj jaglana no super. Musze spróbować

zebra666 przyda się przespis

[magdawikp]

Ela zdrówka dla Was
Gocha ale mały przystojniak
Lucky nie ma problemu jeśli coś się przesunie w terminach - ważne aby dziecko było zdrowe w trakcie szczepienia

[gochaa_p]

Napisane przez jo@śka

[
Zazdroszczę Ci nie tyle auta, co tego, ze nie boisz się jeździć. Miałam długą przerwę i teraz mam ogromną blokadę, żeby siąść za kółkiem. Niestety już muszę zacząć, bo od września ktoś musi wozić synka do szkoły. Poza tym już chcę poczuć tę samochodową niezależność.

u mnie to samo, ostatnio za kółkiem siedziałam w trzecim miesiącu ciąży :/ od tamtej pory jestem tylko pasażerem. teraz sie boję siąść za kólkie, długa przerwa raz, wypadek brata dwa ....

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez domi7ks

U mnie w miasteczku nie ma zadnych restauracji, w których oferowaliby sushi

u mnie też nie zadu..pie

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

ach! i Wojtuś pięknie dziękuje wszystkim ciociom za komplementy

[karenina19]

Napisane przez Maria2008

karenina19 Ty to chyba z niczego zrobisz obiadek, widze że lubisz gotować i łatwo Ci przychodzi urozmaicanie obiadków

Co do pierwszego, ze z niczego zrobie cos to faktycznie - mam dluuuugi okres doswiadczenia w tej materii, kiedy to czeeesto przypominalo mi sie dopiero w domu, ze powinnam byla kupic do jedzenia cos wiecej poza kawa i ciastkami...wiec zaczynalo se buszowanie po szafkach w poszukiwaniu tego, co jeszcze jadalne i laczenie tego, co da sie jakos polaczyc... ile razy zdarzylo mi sie jesc wedzone udko kurczaka na sniadanie, bo nic innego nie mialam w lodowce...


Co do lubienia i potrafienia gotowac to trzeba to przyznac, ze ewoluowalam w tym temacie sporo w ostatnim roku...po czesci dlatego, ze zazdroscilam malzowi, ze on tak dobrze gotuje...a co bede gorsza?

No i gotowanie dla André to dla mnie czysta przyjemnosc...malz czesto przezywa, ze dla nas nie wyszukuje takich dan jak dla malego...

A urozmaicam, bo ja ogolnie nie lubie nudy w niczym....



A tu mialam wkleic juz dawno i ciagle zapominam...

Zabawy dla roczniaka

Zywienie dwulatka

[katekatee]

WitamAle wy pędzicie. Ja tak przelotem bo Wiktor spal całe 40 minut i jestem jeszcze daleko w lesie.

Napisane przez konspiracja

Kate, co to za 'sprzęt"???
Widzisz jak Wiki Ci bryka, a też narzekalaś że syn leniwy i chodzić nei chce
)

Super że ze Stasiem już lepiej
A sprzęt to taki:
http://www.fitness4you.pl/orbitrek-t...-,det,544.html
Wczoraj jechałam całe 8 minut, kondycję mam mistrzowską Ale wszystko przedemną
A co do chodzenia to problem polega na tym że on zamiast po ziemi to po oknach uwielbia chodzić

Napisane przez karenina19

Hehehe...ja czytalam niejedna ksiazke o mamach probujacych pogodzic wychowanie dziecka z praca i tez perypetie bywaly nieziemskie...a ty sobie ladnie radzisz, wiec mysle, ze nasze mamuski dadza rade

Nabijasz się czy coś chcesz ode mnie Bo ja uważam że jest źle a tragicznie będzie jak od 5 marca pójdę na te studia podyplomowe

Wszystkie zdjęcia śliczne, a to morze zimą to po prostu
Muszę zmykać trochę poogarniać zanim tżt z pracy wróci bo będzie marudził...

[lucky1910]

Kareninka bardzo fajne linki ten z żywieniem upewnił mnie że wszytko robię ok (a przynajmniej staram się) a ten drugi fajne zabawy proponuje choć część z nich "normalnie" przychodzi do głowy
dla Ciebie

[elalank]

zebra- dzięki za przepisy a wkleisz je jeszcze do naszej książki kucharskiej?
będzie łatwiej odszukać

Napisane przez domi7ks

U mnie w miasteczku nie ma zadnych restauracji, w których oferowaliby sushi

Ela wspólczuje choroby Olci, uwazaj zebys nic nie złapała

ja zrobiłam peeling cukrowy

można też kupić sushi w piotrze i pawle czy chacie polskiej. pewnie w innnych sklepach też już są mrożone lub też takie 3-dniowe, gotowe do spożycia. Ale w restauracji są znacznie lepsze, świeże

no właśnie złapałam i cierpię

a na co ten peeling?

Napisane przez zebra666

Moje dziecko zjadło rosołek o 12 już dobrze, że mam mięso kuraka z wczoraj i dogotuje tylko ziemniaki i brokułki coraz częściej musze mu kombinować jedzonko jakieś lub drugie danie... bo on je i je i je i końca nie widać...

tylko nie narzekaj na Piotrusia! ciesz się, że nie masz problemu

[olalicious07]

już po uczelni ) na jedne zajęcia poszłam a z drugimi już gorzej poszło, wagary sobie zrobiłam razem z przyjaciółką, której nie widziałam od świąt

Kareninka, Joasia - a to ja to stosuje często tylko nie wiedziałam, że zwykłe dawanie dziecku np. brokułek i pokrojonego kotlecika zeby samo jadło to jakas metoda i z bałaganem jakos sobie zaczynam powoli radzić, ciężko mi idzie no ale cóż

A i co do jeżdzenia Joasiu - jak już zaczniesz regularnie jeździć to będzie ok, najgorzej zacząć chyba nasza Kachulka też miała dużą przerwe w prowadzeniu autka i tej zimy się przełamała i śmiga codziennie, prawda?
a i autko mam scirocco srebrne

Domi, daj spokój z tym sushi, paskudztwo

[karenina19]

Napisane przez katekatee

Nabijasz się czy coś chcesz ode mnie Bo ja uważam że jest źle a tragicznie będzie jak od 5 marca pójdę na te studia podyplomowe

Taaaaa...nabijam sie i chce cos od ciebie...
Ty uwazasz, ze jest zle a ja mysle, ze jestes - mimo ze czasami zmeczona i padnieta - zadowolona a Wiki jest szczesliwym chlopcem.
A to ze teraz ma faze na plakanie za mamusia to calkiem normalne, jak nie teraz to mialabys to pozniej w przedszkolu a tak bedzie juz z glowy...

Napisane przez lucky1910

Kareninka bardzo fajne linki ten z żywieniem upewnił mnie że wszytko robię ok (a przynajmniej staram się) a ten drugi fajne zabawy proponuje choć część z nich "normalnie" przychodzi do głowy
dla Ciebie

Napisane przez olalicious07

Kareninka, Joasia - a to ja to stosuje często tylko nie wiedziałam, że zwykłe dawanie dziecku np. brokułek i pokrojonego kotlecika zeby samo jadło to jakas metoda i z bałaganem jakos sobie zaczynam powoli radzić, ciężko mi idzie no ale cóż

No ze tego robienia z tego metody ja tez sie smialam

Napisane przez olalicious07

a i autko mam scirocco srebrne

Napisane przez olalicious07

Domi, daj spokój z tym sushi, paskudztwo

Malz przyjechal dzisiaj wczesniej z pracy i oswiadczyl w drzwiach:
- "Co tak bedziesz w domu siedziala, idz sobie gdzies na miasto!"
Na co ja pytam: "Tak? Moze na zakupy jeszcze mam isc?"
Malz: "No to chyba jest SCISLE powiazane..."

Wiec maly je za niedlugo kolacyjke a ja smigam na zakupy...

[olalicious07]

Kamilka, nie denerwuj mnie zakupami, ja przez autko mam dożywotni szlaban na zakupy ( konczy sie chyba dopiero na czerwcowych wyprzedażach

[jo@śka]

zebra - uwielbiam brokuły i sos beszamelowy - Millka też
agusia - właśnie kupiłam sobie nowe lakiery i wciąż zapominam wieczorem pomalować paznokcie Mam nadzieję,ze się opamiętam, zanim minie termin ważności...
karenina - Millka też nie układa tak dobrze, jak Kamilka. Mam nadzieję, że dojdzie do tego... kiedyś Też czytuję "dzieci są ważne".
Maria - spróbuj z kaszami. Ja kiedyś nie przepadałam, szczególnie za gryczaną, a teraz wszyscy się zajadamy Udanych zakupów
gocha - ja mam praktycznie z 10lat przerwy
katekatee - też mam orbitreka - był czas kiedy się mobilizowałam i po godzince śmigałam, oglądając wieczorem film. Teraz to tak po pół godziny, ale ważna jest systematyczność, z którą też mam problem
olalicious - też się uśmiałam na początku z tego, że dorabia się do jedzenia jakąś ideologię i pisałam też o tym, ze jest to dobry pretekst do biznesu, ale z drugiej strony przynajmniej wiadomo gdzie szukać jakiś informacji w razie czego. Książka "Bobas lubi wybór" pomogła mi w kilku kwestiach. Do wszystkiego jednak trzeba podchodzić obiektywnie, a właściwie to subiektywnie, dopasowując do swoich potrzeb. Co do jazdy, to wiem, że najgorsze te pierwsze jazdy, ale jednak blokada jest. Dobrze więc, że teraz już nie mam wyjścia i po prostu muszę jeździć.

Idę się pobawić z Mi, bo stoi przy nogach i zaczyna płakać...