Offtopowe Zapuszczanie cz. XXVIII - Piękne włosy mamy, dlatego tyle o nich gadamy :)

[Smerfetkaa]

Napisane przez patu323

o tak...
ja uwielbiam właśnie Roguckiego głos. on też wydzierac sie może a i tak jest czysto i nie traci głosu
choć ja głos mam donośny i wrzeszczeć to ja mogę, ale nie korzystam z tego "daru"
ale fakt, wykrzyczeć całą złość i frustrację i byłoby o wiele łatwiej...

Ta piosenka Akurat co podałaś... bardzo prawdziwa...

No ja niestety jak krzyczę to mi głos się dusi i piszczę
Co wszystkich dookoła wkurza... i dobrze!

[patu323]

Napisane przez Jennifer85

Ja sie caly czas zastanawiam czy nie wyolbrzymiam tego, w koncu mial prawo zaprosic kogo chce... ehhh sama nie wiem. Czy teraz z powodu konfrontacji boje sie przyznaz, ze uwazam iz zle zrobil...

mimo to jesteś jego siostrą i skoro zaprasza na parapetówkę, to Ty masz pierwszeństwo i powinnaś na owej liście gości się znaleźć. chodzi raczej o to, ze nawet nie zapytał, nie poprosił, tylko poinformował wogóle nie myśląc o tym, ze moze Ci być przykro...
nie wyolbrzymiasz tego wcale, na prawdę taka rozmowa by się przydała. możesz powiedzieć mu tylko o swoich odczuciach odnośnie tego, a nie oceniać jego postępowania. niech sam to zrobi.

[Chatul]

Napisane przez Jennifer85

Ja sie caly czas zastanawiam czy nie wyolbrzymiam tego, w koncu mial prawo zaprosic kogo chce... ehhh sama nie wiem. Czy teraz z powodu konfrontacji boje sie przyznaz, ze uwazam iz zle zrobil...

Owszem, miał praco zaprosić kogo chciał. A Ty masz prawo się obrazić na niego

Nie wmawiaj sobie, że wyolbrzymiasz, bo niczego z tego mieć nie będziesz. Przez chwilę będzie dobrze, a potem braciszek beztrosko znów Ci taki numer wykręci, bo się nie nauczył jeszcze szacunku do Ciebie

[Rinaa]

głoodna jestem

[patu323]

Napisane przez Smerfetkaa

Ta piosenka Akurat co podałaś... bardzo prawdziwa...

No ja niestety jak krzyczę to mi głos się dusi i piszczę
Co wszystkich dookoła wkurza... i dobrze!

ja tak mam jak próbuję mega głośno śpiewać, albo bardzo wysoko. zamienia sie w pisk. ale przy normalnym krzyku nie, aż mama zawsze jest zła, bo jak wołam tatę, który jest u siebie w gabinecie i ma zamknięte drzwi to jak krzyknę (mi się wydaję, ze dość cicho) to mama ma ochotę uszy zakrywać od razu. więc co by było gdybym krzyknęła najgłośniej jak potrafię... kiedyś muszę spróbować bo od lat tego nie robiłam

[pamfilia]

Napisane przez Rinaa

głoodna jestem

ja też :/ zgłodniałam porządnie jak Ci przepisy pisałam, ale już nie będę jeść o tej porze

[patu323]

Napisane przez pamfilia

ja też :/ zgłodniałam porządnie jak Ci przepisy pisałam, ale już nie będę jeść o tej porze

i ja też... jak zawsze o tej porze ale miałam akurat bułkę wcześniej przygotowaną, a nie zjedzoną do końca pod ręką, to akurat ją skończę

[Jennifer85]

patu,chatul tylko wiecie... ja sie naprawde boje, ze stracimy kontakt. Chociaz z drugiej strony jego dziewczyna i corka mnie lubia, jego dziewczyna dzis do mnie, ze gdyby mogla to by z domu wyszla jak bedzie ta parapetowa... (ona tez nie lubi tamtego brata i jego dziolchy)... Nie wiem.

[Rinaa]

Napisane przez pamfilia

ja też :/ zgłodniałam porządnie jak Ci przepisy pisałam, ale już nie będę jeść o tej porze

no ja też

włosy mi za ciepłe wyszły ;/

[Smerfetkaa]

Napisane przez Jennifer85

No wlasnie nie wiem co mam teraz zrobic... bo przyznam, ze on mi czasem pomaga finansowo - a ja jemu. Ja sie mu zajmuje mala - nawet zaoferowalam, ze jak jego kobitka pojdzie do pracy to moge mala sie zajmowac po szkole poki jej nie odbiora, wypelniam papiery itd...
Co mam zrobic? Udawac, ze jest ok czy powiedziec co czuje?

Powiedz, w sumie powinien wiedzieć że Ci przykro, ale powiedz mu...
Nie bój się że stracisz kontakt... przecież musisz coś zrobić, żeby Ci takiej przykrości nie sprawiał....
No kurcze... jedna imprezka bez Ciebie a teraz druga?

[patu323]

Napisane przez Jennifer85

patu,chatul tylko wiecie... ja sie naprawde boje, ze stracimy kontakt. Chociaz z drugiej strony jego dziewczyna i corka mnie lubia, jego dziewczyna dzis do mnie, ze gdyby mogla to by z domu wyszla jak bedzie ta parapetowa... (ona tez nie lubi tamtego brata i jego dziolchy)... Nie wiem.

ja rozumiem, ale takie udawanie, ze wszystko jest ok i że wcale nie jest Ci przykro wcale nie będzie dobre dla kontaktów waszych. nie zapomnisz o tym szybko i będzie Ci przykro jak go zobaczysz. a jak już zapomnisz, to pewnie zrobi coś nowego i znów to samo. i co z tego, ze kontakt będzie, jak wcale nie będziesz się cieszyła z niego... i wciąż będziesz czuła, ze jest coś nie tak...
na pewno nie zerwie z Tobą kontaktu jeśli mu powiesz o tym, co czujesz. przecież masz prawo mieć swoje własne odczucia. tylko musisz uważać, by opanować emocje. żeby nie powiedzieć o kilka słów za duzo.
a poza tym sama mówisz, ze dziewczyna i córka Cię lubią, więc też nie pozwolą na to, by kontakt urwał się całkowicie, na pewno się wstawią jeszcze za Tobą gdy będzie taka potrzeba.

[Jennifer85]

Napisane przez Rinaa

no ja też

włosy mi za ciepłe wyszły ;/

[Smerfetkaa]

Napisane przez patu323

ja tak mam jak próbuję mega głośno śpiewać, albo bardzo wysoko. zamienia sie w pisk. ale przy normalnym krzyku nie, aż mama zawsze jest zła, bo jak wołam tatę, który jest u siebie w gabinecie i ma zamknięte drzwi to jak krzyknę (mi się wydaję, ze dość cicho) to mama ma ochotę uszy zakrywać od razu. więc co by było gdybym krzyknęła najgłośniej jak potrafię... kiedyś muszę spróbować bo od lat tego nie robiłam

Moja sąsiadka z dołu, jak krzyczy na dzieci () to ma głos.. jak stary rockman

[Jennifer85]

Smerfetkaa hhhee u mnie na dole tez sie czasami dzieje! Lacznie z kuwami itd...

[patu323]

Napisane przez Smerfetkaa

Moja sąsiadka z dołu, jak krzyczy na dzieci () to ma głos.. jak stary rockman

kto wie kim była za młodu
dlatego stale muszę się pilnować w czasie jakiś kłótni, bo ja nieświadomie wtedy zaczynam mówić coraz głośniej, mimo, ze wcale nie chce krzyczeć. i byłabym pewna, ze tego nie robie. a jednak czasem mi się zdarza nieświadomie. na szczęście coraz rzadziej

[Mitonic]

Napisane przez Rinaa

no ja też

włosy mi za ciepłe wyszły ;/

Rinaa to ty spryciulka jesteś, zrobić sobie ciepłe włosy na te mrozy, to jest dobra myśl

[patu323]

Jutro mam pobudkę raniutko... będę myła rano włosy, to jak będą schły to moze wpadne na momencik przeczytać co jeszcze tu dopisałyście nowego
Dobranoc wszystkim

[Smerfetkaa]

Napisane przez Jennifer85

Smerfetkaa hhhee u mnie na dole tez sie czasami dzieje! Lacznie z kuwami itd...

U mnie to głownie...
W życiu tylu przekleństw nie słyszałam... no a teraz jak tu mieszkam to norma

Ostatnio byłam pełna podziwu.. że sąsiadka potrafi tak glos modyfikowac.. ale stwierdziłam że chyba jednak coś jest nie tak, ze krzyczy i czasem ten glos jest inny.. i dziś odkryłam dlaczego...
Po prostu czasem drze się babka tych dzieciaków, pewnie jej matka. Nie ma już takiego mocnego głosu, rockowego i nie przeklina tak ale... słychac ją bardzo dobrze...

A uwielbiam wręcz być budzona przez sąsiedztwo po 6... prze 7...
No raz się przydało bo bym zaspała a tak.. obudzono mnie o 6.07

[Jennifer85]

Napisane przez patu323

Jutro mam pobudkę raniutko... będę myła rano włosy, to jak będą schły to moze wpadne na momencik przeczytać co jeszcze tu dopisałyście nowego
Dobranoc wszystkim

Dobranoc

[Mitonic]

Napisane przez patu323

Jutro mam pobudkę raniutko... będę myła rano włosy, to jak będą schły to moze wpadne na momencik przeczytać co jeszcze tu dopisałyście nowego
Dobranoc wszystkim

Spij dobrze

ja czekam aż mi wyschnie lakier i tez palę wrotki

[Jennifer85]

Napisane przez Smerfetkaa

U mnie to głownie...
W życiu tylu przekleństw nie słyszałam... no a teraz jak tu mieszkam to norma

Ostatnio byłam pełna podziwu.. że sąsiadka potrafi tak glos modyfikowac.. ale stwierdziłam że chyba jednak coś jest nie tak, ze krzyczy i czasem ten glos jest inny.. i dziś odkryłam dlaczego...
Po prostu czasem drze się babka tych dzieciaków, pewnie jej matka. Nie ma już takiego mocnego głosu, rockowego i nie przeklina tak ale... słychac ją bardzo dobrze...

A uwielbiam wręcz być budzona przez sąsiedztwo po 6... prze 7...
No raz się przydało bo bym zaspała a tak.. obudzono mnie o 6.07

U mnie to ja budze bo wstaje miedzy 6-7 za to oni pluskaja dzieci w wannie miedzu 22-24 i tez nie jest cicho i ladnie. Uparli sie aby swojemu synkowi zapuszczac wlosy i jak mu je myja to taki wrzask i przeklenstwa, ze masakra...

[Chatul]

Napisane przez Jennifer85

patu, Chatul tylko wiecie... ja sie naprawde boje, ze stracimy kontakt. Chociaz z drugiej strony jego dziewczyna i corka mnie lubia, jego dziewczyna dzis do mnie, ze gdyby mogla to by z domu wyszla jak bedzie ta parapetowa... (ona tez nie lubi tamtego brata i jego dziolchy)... Nie wiem.

A na co Ci kontakt z bratem, który Cię nie szanuje

Zawsze możesz się widywać tylko z jego dziewczyną i córką, a z nim samym mieć chłodne stosunki

Napisane przez Smerfetkaa

Moja sąsiadka z dołu, jak krzyczy na dzieci () to ma głos.. jak stary rockman

Padłam

[Jennifer85]

Napisane przez Mitonic

Spij dobrze

ja czekam aż mi wyschnie lakier i tez palę wrotki

Jaki lakier?

[Mitonic]

Napisane przez Jennifer85

Jaki lakier?

Hehe, a jakiś z Miss Sport, taki brzoskwiniowo-różowy miałam zrobić taki ***utny róż z Sally Hansen, ale trochę za rózowy na wizytę u gina

A te twoje 3 nowe lakiery to jakie

[Jennifer85]

Hhhehe 4
Dark Burgundy, Is'nt It Romantic, Big Aplle i Russian Navy
Firmy OPI

[Rinaa]

Napisane przez Jennifer85

Napisane przez Mitonic

Rinaa to ty spryciulka jesteś, zrobić sobie ciepłe włosy na te mrozy, to jest dobra myśl

dobra dobra pośmiałyśmy się, ale jak ten kolor będzie taki ciepły to się zabije

[Chatul]

Zbieram się powoli do snu... Dobranoc

[Jennifer85]

Napisane przez Chatul

Zbieram się powoli do snu... Dobranoc

Dobranoc I dziekuje

[kocurzyca]

Napisane przez Jennifer85

Pisalam kiedys, ze mam paru braci itd z jednymi zyje dobrze z innymi nie. I z tym z ktorym teraz jestem najblizej (on ma corke - ja sie na czesto zajmuje,przychodzi na noc itd) nio on teraz, jutro robi parapetowe ale... ja nie jestem zaproszona bo zaprosil mojego brata i jego dziewczyne a ja z nimi nie gadam. I jest mi przykro bo myslalam, ze jestesmy blisko atu znow dupa... Na poprzedniej parapetowie tez nie bylam bo oni byli

Co za

Napisane przez Smerfetkaa

Patu.. a jeszcze bym zapomniała że mi jeszcze sentyment do Limp Bizkit pozostał
Na ipodzie mam kilka nutek, lubię tę pisoenke z mission imposible i co tam jeszcze mam a wiem, uwielbiam Eat you alive

I Rage Against The Machines koooocham.

Napisane przez patu323

a ile ma lat? Bardzo rozsądna
na pewno jakis wpływ miałaś

10,5

czemu w realu w moim otoczeniu ludzie nie reaguja podobnie? Na prawdę z mojego bliskiego otoczenia nikt nie słucha takiej muzyki a tutaj no proszę jakie miłe zaskoczenie

Wspolczuje. Ja jakos w zyciu na ludzi z podobnymi zainteresowaniami muzycznymi trafialam. W ogole moje pokolenie w moim miescie bardzo rock'n'rollowe bylo

Napisane przez Smerfetkaa

Farben Lehre... hm coś mi to mówi.. czy oni nie śpiewali przypadkiem takiej nutki o najipękniejszych kwiatkach, ze to na pogrzebie??

Mi sie oni najbardziej z matura kojarza. Ta pisenka wyszla chyba jak ja mature mialam . I Ex mi spiewal caly czas.

Napisane przez Chatul

MÓW! Tylko nie w formie awantury, krzyków itp. tylko spokojnie powiedz, że boli Cię jego zachowanie, że liczyłaś na jakąś wdzięczność, kulturalne załatwienie sprawy, a nie na olanie Twoich potrzeb i niemalże z wyrzutem rzucone: "sama wiesz dlaczego Ciebie nie zaprosiłem".
Powiedz bratu, że jest dla Ciebie bardzo ważny i dlatego tak zabolało Cię jego zachowanie. Jednocześnie wprost mu powiedz, że nie możesz takiego postępowania wobec siebie tolerować, i że jeżeli jeszcze raz się ono powtórzy to będziesz zmuszona oziębić stosunki z nim, bo wcale nie masz ochoty być poniżana i wykorzystywana.

Tak jak mowi Chatul

Napisane przez Jennifer85

Ja to taka jestem i nie wiem czy dam rade

Zebys mu miela powiedziec tylko ze ci przykro to wystarczy, Nie rub mu wymowek, tylko zaznacz ze czujesz sie skrzywdzona.

Napisane przez Jennifer85

Ehhh stara baba i problem... Boje sie, ze jak sie postawie to strace kolejnego brata

A po co Ci brat, ktory Cie nie szanuje i ma Cie gdzies.

Napisane przez Smerfetkaa

Też lubię...a jeszcze ten głos. Zawsze marzyłam o takim... żeby móc się tak wydrzeć, wykrzyczeć wszystko co w człowieku siedzi.. jaka byłaby to ulga

Jak mieszkalam w PL w moim dzwiekoszczelnym bunkrze to darlam ryja ile fabryka dala
Moja kotka czasem az mnie gryzla zebym sie zamknela. To znaczy ona biedna myslala, ze mi sie krzywda dzieje i najpierw zaczynala mialczec, wlazic na mnie a jak nie dzialalo to mnie gryzla.
Boze jak mi jej brakuje

Napisane przez Jennifer85

Ja sie caly czas zastanawiam czy nie wyolbrzymiam tego, w koncu mial prawo zaprosic kogo chce... ehhh sama nie wiem. Czy teraz z powodu konfrontacji boje sie przyznaz, ze uwazam iz zle zrobil...

Ale nie mial prawa nie zaprosic Ciebie. Jestes jego siostra, a nie jakas przygodna kolezanka. Jak mogl Cie tak zignorowac??
Jakby moja siostra mi tak zrobila to grubo musialaby sie tlumaczyc.

[Jennifer85]

Kocurzyco Dziekuje to raz
A dwa nie uwierze, ze nie kochasz dzieci, i nie potrafisz sie dla nich poswiecic Jestes dumna z tego, ze nauczylas czegos ta mala A to juz krok do przodu. Bylabys swietna mama