Zdradzam męża... - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-24, 13:21   #241
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
powiem Ci tak. dziecko majace 13 lat moze zdecydowac u kogo chce mieszkac. tak wiec jakbym po latach dowiedzial sie ze matka spowodowala swoimi zdradami rozpad rodziny to wyprowadzilbym sie do ojca natychmiast. oczywiscie ja to ja nie wiem jak inne osoby postapilyby...
nawet gdyby twój ojciec był alkoholikiem,bił matkę,a ona nie potrafiła odejść.trafiła na kogoś kto podał jej pomocną dłoń i zanim znalazła siłę do odejścia , zdradziła twojego ojca z tym panem,a potem stworzyła prawdziwy dom?
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-24, 16:28   #242
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nawet gdyby twój ojciec był alkoholikiem,bił matkę,a ona nie potrafiła odejść.trafiła na kogoś kto podał jej pomocną dłoń i zanim znalazła siłę do odejścia , zdradziła twojego ojca z tym panem,a potem stworzyła prawdziwy dom?
ale przecież to są dwie różne sprawy, co ma ojciec alkoholik i zdrada jego do zdrady człowieka który nic nie zawinił?
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-24, 16:44   #243
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez dominikmeller25 Pokaż wiadomość
ale przecież to są dwie różne sprawy, co ma ojciec alkoholik i zdrada jego do zdrady człowieka który nic nie zawinił?
ani normalny facet nie napisał tego wzorujac się na mężu autorki,ani ja,więc nie rozumiem zdziwienia
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-24, 17:14   #244
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
powiem Ci tak. dziecko majace 13 lat moze zdecydowac u kogo chce mieszkac. tak wiec jakbym po latach dowiedzial sie ze matka spowodowala swoimi zdradami rozpad rodziny to wyprowadzilbym sie do ojca natychmiast. oczywiscie ja to ja nie wiem jak inne osoby postapilyby...
To rozumiem.. o ile (czy to ma znaczenie?) wiesz, czy ojciec nie był sukinkotem?

..ale odpowiedz proszę dokładnie na tamte moje pytania, po prostu ciekawa jestem, jak na to zapatruje się mężczyzna
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 14:09   #245
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nawet gdyby twój ojciec był alkoholikiem,bił matkę,a ona nie potrafiła odejść.trafiła na kogoś kto podał jej pomocną dłoń i zanim znalazła siłę do odejścia , zdradziła twojego ojca z tym panem,a potem stworzyła prawdziwy dom?
nie margo... od pewnego momentu juz nie pisze o motywie autorki...tylko o sytuacji kiedy facet jest OK a kobieta zdradza i puszcza kantem. to co zapytalas mnie to oczywiscie ze nie ale to inny przypadek.

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Kmee Pokaż wiadomość


W takim razie zapytam o przypadek znany z życia, powiedz mi co lepsze pod kątem dzieci:
- rozwód, ponieważ małżeństwo nie jest satysfakcjonujące (diametralnie różne potrzeby seksualne) i żadna rozmowa tutaj nie pomogła..
- jednorazowe zdrady (nie romans), aby czasem zaspokoić swoje potrzeby seksualne, starając się nie niszczyć małżeństwa, bo wszystko inne jest ok.


Ok, załóżmy że rodzina rozeszła się, bo pomimo wielu rozmów nie było ok, kobieta kogoś poznała, złożyła pozew o rozwód aby nie było zdrady i zaczęła z nim być.
Czy to czyni z niej złą matkę?
Czy kobieta nieszczęśliwa w związku będzie lepszą matką, niż ta, która związek zakończyła?
hmm...wiesz tutaj troche tak napisalas ze moglbym sie przyczepic i tez zadac pytanie
1. czemu ludzie o roznych temperamentach byli ze soba (zakladajac ze problem jest natury lozkowej)?

nie wiem naprawde ciezko mi stwierdzic ale jednak ten twoj post zakonczylbym na moim pytaniu
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 14:54   #246
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
nie margo... od pewnego momentu juz nie pisze o motywie autorki...tylko o sytuacji kiedy facet jest OK a kobieta zdradza i puszcza kantem. to co zapytalas mnie to oczywiscie ze nie ale to inny przypadek.
ty upraszczasz,a ja cię pytam o konkretny przypadek.
ty piszesz o zdradzie,a jiedzieć,dlaczego zdradzała?
dla mnie jest to wielka różnica jeśli mam kogoś ocenić/wydać wyrok muszę wiedzieć więcej niż sam fakt.
jestem jak sąd,muszę znać fakty nie pomówienia
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 15:08   #247
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
ty upraszczasz,a ja cię pytam o konkretny przypadek.
ty piszesz o zdradzie,a jiedzieć,dlaczego zdradzała?
dla mnie jest to wielka różnica jeśli mam kogoś ocenić/wydać wyrok muszę wiedzieć więcej niż sam fakt.
jestem jak sąd,muszę znać fakty nie pomówienia
dlaczego zdradzila ? a to musi byc cos dlaczego zdradzila ? no sorki margo takim pisaniem sprawiasz ze zdrada to cos normalnego i mozna zdradzac byleby tylko byl pretekst

a powtorze moj post z innej strony...

jesli czlowiek ma jakis kregoslup moralny, ma wartosci...i sam brzydzi sie zdrady...to niech tez nie zdradza sam....tak naprawde nie ma zadnego powodu aby zdradzac....czlowiek przede wszystkim powinien patrzec na siebie samego a nie na to czy facet/kobieta.. dba czy nie dba....zdrada to FAKT a niedbalstwo powinno przyczynic sie do szczerej rozmowy badz.. zmiany partnera lecz nie zdrady...zadna rzecz nie ma prawa popchnac do zdrady... a kto zdradza nawet w byle jakim zwiazku to zdradza tez siebie...bo nisko upada....ta osoba...jak jest zle w zwiazku to "opuszcza" sie go...bo zdrada napewno go nie uleczy...
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 15:12   #248
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
dlaczego zdradzila ? a to musi byc cos dlaczego zdradzila ? no sorki margo takim pisaniem sprawiasz ze zdrada to cos normalnego i mozna zdradzac byleby tylko byl pretekst

a powtorze moj post z innej strony...

jesli czlowiek ma jakis kregoslup moralny, ma wartosci...i sam brzydzi sie zdrady...to niech tez nie zdradza sam....tak naprawde nie ma zadnego powodu aby zdradzac....czlowiek przede wszystkim powinien patrzec na siebie samego a nie na to czy facet/kobieta.. dba czy nie dba....zdrada to FAKT a niedbalstwo powinno przyczynic sie do szczerej rozmowy badz.. zmiany partnera lecz nie zdrady...zadna rzecz nie ma prawa popchnac do zdrady... a kto zdradza nawet w byle jakim zwiazku to zdradza tez siebie...bo nisko upada....ta osoba...jak jest zle w zwiazku to "opuszcza" sie go...bo zdrada napewno go nie uleczy...
chyba zaczynam się bać sama siebie i swoich poglądów.

dla mnie zdrada jest czymś złym,tylko o ile mogę zrozumieć bitą żonę,tak nie zrozumiem kobiety,ktora z premedytacją zmienia kochanków,kiedy jej mąż siedzi w domu z dziećmi i czeka na swoją panią.

tak w pierwszym przykładzie kobieta jest dobrą matką,tak z drugiego przykładu jest dla mnie karykaturą matki
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 15:28   #249
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

jeden jedyny wniosek to dobrac sie temperamentami...wiadomo uczucie jest pierwsze...ale taki aspekt jak seks i czulosci widac na roznych przykladach jest wazne.. tak naprawde zaden aspekt w zwiazku nie jest wazniejszy od innego...wszystko jest na rowni...i wystarczy ze jakis element bedzie niezgrany tak wlasnie wtedy bedzie...zdrady...klotnie ...."nie wiem czego chce"...brak czulosci...brak seksu..brak milych slow....

zanim ludzie zwiaza sie to kurcze niech sie dobiora....a nie ze "niesmiala dziewczyna pojdzie pierwszy raz do lozka bo chlopak taki zaje***ty ze tylko tym go zatrzyma.." lub "niesmialy facet zaduzajacy sie w kobiecie co zmienia facetow jak rekawiczki..."

no przykladow jest mnostwo...facet ma ogromny temperament a kobieta nawet dotknac sie nie da TEZ NA NIC...

z lozka i czulosci potem wszystko wychodzi na zycie codziennie..

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-02-25 o 15:32
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 15:40   #250
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
jeden jedyny wniosek to dobrac sie temperamentami...wiadomo uczucie jest pierwsze...ale taki aspekt jak seks i czulosci widac na roznych przykladach jest wazne.. tak naprawde zaden aspekt w zwiazku nie jest wazniejszy od innego...wszystko jest na rowni...i wystarczy ze jakis element bedzie niezgrany tak wlasnie wtedy bedzie...zdrady...klotnie ...."nie wiem czego chce"...brak czulosci...brak seksu..brak milych slow....

zanim ludzie zwiaza sie to kurcze niech sie dobiora....a nie ze "niesmiala dziewczyna pojdzie pierwszy raz do lozka bo chlopak taki zaje***ty ze tylko tym go zatrzyma.." lub "niesmialy facet zaduzajacy sie w kobiecie co zmienia facetow jak rekawiczki..."

no przykladow jest mnostwo...facet ma ogromny temperament a kobieta nawet dotknac sie nie da TEZ NA NIC...

z lozka i czulosci potem wszystko wychodzi na zycie codziennie..
no ,a jak tu się dobrać,kiedy to mężczyzna swój największy szczyt potencji i energi sexualne ma w wieku 17/25,a kobieta po 30 ?


żeby życie było takie proste nie byłoby rozwodów,zdrad,kłamstw
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 15:46   #251
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
no ,a jak tu się dobrać,kiedy to mężczyzna swój największy szczyt potencji i energi sexualne ma w wieku 17/25,a kobieta po 30 ?


żeby życie było takie proste nie byłoby rozwodów,zdrad,kłamstw
margo nieee...jak facet ma temperament i jest zdrowy to ohohohoh dlugo bedzie mogl jesli o te sprawy Ci chodzi :P

a skoro podalas liczby to po prostu niech kobieta nie bierze starszych niz 5 lat PROSTE
dlatego smiesza mnie dziewczyny majace 19-20 lat co patrza na facetow 30<x no masakra...potem takiemu "dziadziusowi" nie bedzie stawal..ona bedzie miec 30 to on juz bedzie wrak. seks raz na 2 tygodnie to maks...i taki zwiazek nie bedzie mial sensu..

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-02-25 o 15:57
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 16:24   #252
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

normalnyFacet - w zasadzie odpowiedziałeś mi rozwijając temat w rozmowie z Margo.
Ja też uważam, że powinno przywiązywać się dużą wagę do doboru partnera.. starać się poznać i realnie ocenić. No, a ludzie różnie podchodzą, często lekkoduszne, często nie zastanawiając się nad tym, czy ten ktoś będzie nam pasował również za 10 lat. Do tego zdarzenia losowe, wpadki, załamania psychiczne, czy chociażby wpadnięcie w choroby typu alkoholizm. Echh życie nie jest łatwe

Śmiesznie.. to co poruszyłeś na końcu zawsze podświadomie siedziało mi w głowie. Gdzie się nie obejrzysz samotne starsze kobiety, wręcz babcie.. bo mężczyźni krócej żyją. To mnie przeraża :P Może częściowo dlatego zawsze unikałam starszych od siebie mężczyzn nooo i temperament też ważna rzecz
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 16:34   #253
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Kmee Pokaż wiadomość
normalnyFacet - w zasadzie odpowiedziałeś mi rozwijając temat w rozmowie z Margo.
Ja też uważam, że powinno przywiązywać się dużą wagę do doboru partnera.. starać się poznać i realnie ocenić. No, a ludzie różnie podchodzą, często lekkoduszne, często nie zastanawiając się nad tym, czy ten ktoś będzie nam pasował również za 10 lat. Do tego zdarzenia losowe, wpadki, załamania psychiczne, czy chociażby wpadnięcie w choroby typu alkoholizm. Echh życie nie jest łatwe

Śmiesznie.. to co poruszyłeś na końcu zawsze podświadomie siedziało mi w głowie. Gdzie się nie obejrzysz samotne starsze kobiety, wręcz babcie.. bo mężczyźni krócej żyją. To mnie przeraża :P Może częściowo dlatego zawsze unikałam starszych od siebie mężczyzn nooo i temperament też ważna rzecz
nooo.dość spora konkurencja jest w domach starców

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
margo nieee...jak facet ma temperament i jest zdrowy to ohohohoh dlugo bedzie mogl jesli o te sprawy Ci chodzi :P

a skoro podalas liczby to po prostu niech kobieta nie bierze starszych niz 5 lat PROSTE
dlatego smiesza mnie dziewczyny majace 19-20 lat co patrza na facetow 30<x no masakra...potem takiemu "dziadziusowi" nie bedzie stawal..ona bedzie miec 30 to on juz bedzie wrak. seks raz na 2 tygodnie to maks...i taki zwiazek nie bedzie mial sensu..
no wiesz.mając 20 lat ciężko myślec co będzie potem.nikt nie może zagwarantowac mi,że będę maszyną do sexu po 30-tce,tego się nie zakłada.
cóz z tego,ze młodszy facet będzie miał więcej wigoru,ale będzie mniej dojrzały.
i tak źle i tak niedobrze.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 17:21   #254
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nooo.dość spora konkurencja jest w domach starców
No no, śmiej się ja wiem, że to daleko posunięte 'przemyślenia', wręcz nieco 'kosmiczne' :P
...ale na serio przeraża mnie wizja utracenia na starość ukochanej osoby
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 17:23   #255
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Kmee Pokaż wiadomość
No no, śmiej się ja wiem, że to daleko posunięte 'przemyślenia', wręcz nieco 'kosmiczne' :P
...ale na serio przeraża mnie wizja utracenia na starość ukochanej osoby
tej samej co za młodu,czy tak wogóle?
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 17:30   #256
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nooo.dość spora konkurencja jest w domach starców


no wiesz.mając 20 lat ciężko myślec co będzie potem.nikt nie może zagwarantowac mi,że będę maszyną do sexu po 30-tce,tego się nie zakłada.
cóz z tego,ze młodszy facet będzie miał więcej wigoru,ale będzie mniej dojrzały.
i tak źle i tak niedobrze.
od wiekszosci norm. streotypow, zasad, zwyczajow, pogladow, sa wyjatki tak samo 20latek moze byc dojrzalszy niz 30=<x.... wiek to pojecie wzgledne...ale trzeba wysrodkowac zawsze a nie popadac w jakies skrajnosci...(przyklad mlodziutkich "kobiet" ktore pchaja sie do takich starszych...spoko moze dojrzalsi...ale ich dojrzalosc do ich sposobu bycia i pogladow ma sie nijak...mlodsza moze nie chciec slubu jeszcze chce uzywac zycia...starsi ? zazwyczaj chca juz stabilizacji..i mimo ze jest dojrzaly na swoj sposob...to potrzebami diametralnie sie roznia....

tak wiec....dla 20latki starszy ok spoko ale moim zdaniem 5 lat to max...bo taki facet (taki OK facet) zawzyczaj jest juz stabilny emocjonalnie i tez chce sie jeszcze z dziewczyna ciut mlodsza RAZEM pobawic i RAZEM ewentualnie wejsc na stabilizacje....lecz nie mysli jeszcze az tak bardzo....wszystko rozklada sie w czasie


co do dobierania sie...tak jak pisalem czysty temperament (mi sie wydaje zawsze staly niezaleznie od wieku - na rozne sposoby mozna go okazywac) moze byc zmniejszany lub zwiekszany...zmniejszany poprzez stres, prace, zmeczenie, chorowanie, zly humor, przygnebienie.... i szczerze to wlasnie wole takie kobiety ktore zazwyczaj zawsze maja ochote na czulosci a ich odmowy sprowadzam do tego co wymienilem wyzej...i wtedy mysle sobie "aha no spoko jest zmeczona ok przytule ja pogadamy i pojdziemy spac..." ale mam wtedy ta swiadomosc ze moja kobieta swoja odmowe sprowadzila na zmeczenie niz z np "robienia na zlosc" czy "feministycznym podejsciem do faceta" badz "mysli tylko o jednym"....

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-02-25 o 17:31
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 17:33   #257
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość

co do dobierania sie...tak jak pisalem czysty temperament (mi sie wydaje zawsze staly niezaleznie od wieku - na rozne sposoby mozna go okazywac) moze byc zmniejszany lub zwiekszany...zmniejszany poprzez stres, prace, zmeczenie, chorowanie, zly humor, przygnebienie.... i szczerze to wlasnie wole takie kobiety ktore zazwyczaj zawsze maja ochote na czulosci a ich odmowy sprowadzam do tego co wymienilem wyzej...i wtedy mysle sobie "aha no spoko jest zmeczona ok przytule ja pogadamy i pojdziemy spac..." ale mam wtedy ta swiadomosc ze moja kobieta swoja odmowe sprowadzila na zmeczenie niz z np "robienia na zlosc" czy "feministycznym podejsciem do faceta" badz "mysli tylko o jednym"....
ale ja poważnie mówię o sporym wzroście chęci.
jesli do tej pory było ok,a teraz już nie wystarcza to co,mam szukać innego na boku,sama się zadowalać,czy czekać,że to minie.
żeby tak popęd sexualny przełożyc na prace byłabym szczęsliwa
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 17:43   #258
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
ale ja poważnie mówię o sporym wzroście chęci.
jesli do tej pory było ok,a teraz już nie wystarcza to co,mam szukać innego na boku,sama się zadowalać,czy czekać,że to minie.
żeby tak popęd sexualny przełożyc na prace byłabym szczęsliwa
hehe margo jak dla mnie to gornej granicy w czulosciach nie ma i takiej partnerki poszukuje i wiem ze znajde ide w mysl zasady "im wiecej seksu i czulosci tym lepiej"
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 17:50   #259
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
hehe margo jak dla mnie to gornej granicy w czulosciach nie ma i takiej partnerki poszukuje i wiem ze znajde ide w mysl zasady "im wiecej seksu i czulosci tym lepiej"
jesli jest na stałym poziomie to ok.gorzej jest jest wahadłowa i nie można się dopasować.i ja nie mówię o czułości,ale wynaturzeniu się

problem chyba nie jest w dopasowaniu,ale tolerancji.tak myślę.

a co jeśli ta z wysokim libido nie będzie ci odpowiadała w innych dziedzinach życia?

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2011-02-25 o 17:52
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-25, 17:56   #260
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
jesli jest na stałym poziomie to ok.gorzej jest jest wahadłowa i nie można się dopasować.i ja nie mówię o czułości,ale wynaturzeniu się

problem chyba nie jest w dopasowaniu,ale tolerancji.tak myślę.

a co jeśli ta z wysokim libido nie będzie ci odpowiadała w innych dziedzinach życia?
no to wtedy ida kompromisy...kazde mowi swoje rozwiazanie jak to widzi...no ale tu dziala zasada "aha no ok tego wiecej tego niestety mniej zgoda? zgoda" mi pasuje jej tez wtedy jest spoko...

predzej w codziennosci pojdzie sie na kompromis niz w lozku tak mi sie wydaje.... w lozku albo jest dopasowanie jest ogromna chec albo jej nie ma u jednego z partnerow...i tez mozna powiedziec "ooo wszystko pieknie cacy gotowanko zajmuje sie dziecmi. sama tez pracuje itp a w lozku slabo"

ale sam juz nie wiem...wychodzi na to ze jedno ma wplyw na drugie i na odwrot...

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-02-25 o 18:01
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 18:00   #261
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
no to wtedy ida kompromisy...kazde mowi swoje rozwiazanie jak to widzi...no ale tu dziala zasada "aha no ok tego wiecej tego niestety mniej zgoda? zgoda" mi pasuje jej tez wtedy jest spoko...
ech,żeby to było takie łatwe
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-25, 18:42   #262
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Pytałeś o badania, otóż są i okazuje się, że tylko potwierdzają moje obserwacje.
Gdzie tu jest potwierdzenie Twojej tezy?

Cytat:
"Podstawowe informacje o rozwoju demograficznym Polski w latach 2000 - 2010" wyd. GUS.
Gdzie jednoznacznie stwierdzono, że 2/3 spraw rozwodowych jest wnoszonych przez kobiety a jako główną przyczynę podaje się alkoholizm (męża), zdrada lub trwały związek uczuciowy z inną osobą, brak zainteresowania rodziną oraz znęcanie się fizyczne.
Znajdź mi, bo ja nie widzę. Tu jest stwierdzenie, że w sprawach rozwodowych wnoszonych przez kobiety jako główną przyczynę podaje się między innymi zdradę. Nie widzę tutaj relacji między ilością zdradzających kobiet i mężczyzn.

Co do drugich badań, które przytoczyłaś - nawet ludzie, którzy prowadzą tego typu badania, mają świadomość tego, że mężczyźni zawyżają, a kobiety zaniżają ilość partnerów seksualnych i ogólnie wynik badań zależy od wielu czynników, m.in. ostracyzmu społecznego etc.

Cytat:
Takie są fakty - czy Ci się podobają czy nie. Jak uważasz, że jest inaczej to proszę o przytoczenie badań, które to udowadniają
Niestety, piłka jest nadal po Twojej stronie.

Cytat:
Przykład wybrałam bardzo dobry, bo żeby 'skały srały' facet zajęty nie ma prawa tknąć innej laski, nawet jak się przed nim bardzo chętna rozłoży i w nim będzie gustować
Przykład wybrałaś bardzo zły, bo to miało być potwierdzenie tezy, że mężczyźni są gorsi od kobiet, bo częściej zdradzają i dlatego to kobietom trzeba dawać prawo do opieki nad dziećmi. Kobieta, która puszcza się z żonatymi facetami i ma gdzieś wagę przysięgi małżeńskiej, wartość wierności w związku, byłaby Twoim zdaniem dobrą żoną i matką. Niestety, ale gdybym nawet bardzo sie zmusił, to nie wyobrażam sobie, żeby taka kobieta mogła być matką moich dzieci - nie tylko bym się brzydził, ale też nigdy bym takiej nie zaufał.

Uważam, że człowiek tak samo będzie traktował swoje małżeństwo jak obce, tak samo będzie traktował swojego partnera, jak swoich rodziców itd.

Cytat:
tylko uświadomienie Ciebie i innych, że winny jest zdradzający i nie ma "okoliczności łagodzących".
Ale mnie nie musisz uświadamiać w tej kwestii, bo doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że winny jest zdradzający - to po pierwsze. Po drugie winny jest również ZDRADZANY, bo związek to RELACJA, a nie sztuka, w której występuje jeden aktor. Winna jest również osoba z którą ten ktoś zdradza, jeśli jest świadoma tego, co robi. To, że widzę przyczyny zdrady nie oznacza, że traktuje je jako 'okoliczności łagodzące'.

Ty natomiast na podstawie nie wiadomo jakich przesłanek ubzdurałaś sobie, że zdradzają wyłącznie mężczyźni i to mężczyźni są wszystkiemu winni... i nie wiadomo czemu wypisujesz to wszystko w wątku, który opisuje sytuację, w której zdradziła kobieta.

Cytat:
Czy ja dobrze zrozumialam, ze jak kobieta bedzie zgwalcona to znaczy ze ONA zdradzila. Czy gwalciciel zdradzil....
Ja nigdzie się o gwałcie nie wypowiadałem. Podałem gwałt jako przykład, że zdrady byłby winien wyłącznie zdradzający mężczyzna, gdyby zgwałcił kobietę, z którą zdradza, lub gdyby zdradzał z kobietą zupełnie nieświadomą, że jest żonaty. Po prostu nie widzę powodu, żeby 'rozgrzeszać' osobę, która zgadza się na seks z żonatą/mężata osobą.
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-26, 12:58   #263
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

Domapine99 - badania proszę

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
bo to miało być potwierdzenie tezy, że mężczyźni są gorsi od kobiet,
tylko Ty tak twierdzisz.. więc albo przeczytaj jeszcze raz, albo "słuchaj co mówię" albo po prostu skończmy rozmawiać, bo pop swoje a chłop swoje.

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Ty natomiast na podstawie nie wiadomo jakich przesłanek ubzdurałaś sobie, że zdradzają wyłącznie mężczyźni i to mężczyźni są wszystkiemu winni... i nie wiadomo czemu wypisujesz to wszystko w wątku, który opisuje sytuację, w której zdradziła kobieta.
Ubzdurałeś mój drogi to Ty sobie jak widzę
Jeśli dla Ciebie stwierdzenie, że "mężczyźni jednak nadal zdradzają częściej niż kobiety" oznacza, że kobiety nie zdradzają, to na prawdę nie mamy o czym rozmawiać.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
tej samej co za młodu,czy tak wogóle?
tak w ogóle

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Też myślę, że w łóżku ciężko o kompromis.. jeśli czegoś domaga się nasz temperament, to rezygnacja z tych potrzeb na dłuższą metę będzie dość uciążliwa.

Edytowane przez Kmee
Czas edycji: 2011-02-26 o 15:21
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-26, 15:25   #264
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Ja nigdzie się o gwałcie nie wypowiadałem. Podałem gwałt jako przykład, że zdrady byłby winien wyłącznie zdradzający mężczyzna, gdyby zgwałcił ......................... ..
Czy ty masz paranoie?
Mysle ze nie, mysle ze to jest tylko typowe myslenie penisem, czego sie tak zaciecie wypierasz.
Nie mowilem, ale podawalem...pisalem, nie myslalem, albo myslalem glowka i glowkowalem jak tu byc madrzejszy od tych bab
Reszta twych "logicznycz" odpowiedzi jest tez super durna
Ale ze nie do mnie reszte pisales, to odpuszcze sobie kometarz.

Edytowane przez Krakovianka
Czas edycji: 2011-02-26 o 15:33
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-26, 23:57   #265
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
tylko Ty tak twierdzisz.. więc albo przeczytaj jeszcze raz, albo "słuchaj co mówię" albo po prostu skończmy rozmawiać, bo pop swoje a chłop swoje.
Nie wiem o co ci chodzi.
Mówisz, że podałaś badania. Ktoś mówi ci, że nic te badania nie przekazują (jeszcze jedna osoba oprócz mnie), a ty nadal swoje, że pokazałaś badania.

Teza jest Twoja, Ty ją wymysliłaś, więc szukaj badań ją potwierdzających, albo się wycofaj, proste.

Cytat:
Czy ty masz paranoie?
Mysle ze nie, mysle ze to jest tylko typowe myslenie penisem, czego sie tak zaciecie wypierasz.
Nie mowilem, ale podawalem...pisalem, nie myslalem, albo myslalem glowka i glowkowalem jak tu byc madrzejszy od tych bab
Reszta twych "logicznycz" odpowiedzi jest tez super durna
Ale ze nie do mnie reszte pisales, to odpuszcze sobie kometarz.
Skocz na rumaka z lotu ptaka, jak mawiali starzy górale.
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-27, 00:10   #266
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

O co mi chodzi? znajdź dowód na podważenie tych badań, bo na razie to tylko suche frazesy To, że być może kobiety częściej się "nie przyznają" to tylko taka teza, jak ma to mnie do czegoś przekonać - to musisz ją potwierdzić badaniami
Póki co podane statystyki mówią, że mężczyźni częściej zdradzają.

Edytowane przez Kmee
Czas edycji: 2011-02-27 o 00:11
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-27, 02:52   #267
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

mysle ze zadne badania tutaj sie nie sprawdza.... to nie jest kwestia plci tylko charakteru i wychowania wiec skonczcie co niektorzy ta dyskusje o liczbach bo smiesznie sie zaczyna robic




a to dla kazdej ktora zdradza meza i ma syna

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-02-27 o 03:01
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-02-27, 03:32   #268
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
dla mnie zdrada jest czymś złym,tylko o ile mogę zrozumieć bitą żonę,tak nie zrozumiem kobiety,ktora z premedytacją zmienia kochanków,kiedy jej mąż siedzi w domu z dziećmi i czeka na swoją panią.

tak w pierwszym przykładzie kobieta jest dobrą matką,tak z drugiego przykładu jest dla mnie karykaturą matki
Sorry, że lekko offtopuję, ale, to co pogrubione mnie przeraziło. Jak można nazwać dobrą matką osobę, która skazuje swoje dzieci na przeżywanie traumy, jaką jest przemoc domowa?!
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-27, 14:21   #269
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Sorry, że lekko offtopuję, ale, to co pogrubione mnie przeraziło. Jak można nazwać dobrą matką osobę, która skazuje swoje dzieci na przeżywanie traumy, jaką jest przemoc domowa?!
mówimy w kategoriach zdrady,ponieważ można zweryfikowac mój przykład i podac dokładniejsze szczegóły.są panowie,którzy sa dobrymi ojcami,nie krzywdzą dzieci,a wyżywają się na matkach,kiedy sa sam na sam.
nie oceniam kobiet,ktore boją się zmienić swoje życie.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-28, 00:24   #270
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
mówimy w kategoriach zdrady,ponieważ można zweryfikowac mój przykład i podac dokładniejsze szczegóły.są panowie,którzy sa dobrymi ojcami,nie krzywdzą dzieci,a wyżywają się na matkach,kiedy sa sam na sam.
nie oceniam kobiet,ktore boją się zmienić swoje życie.
Pomijając to, że nigdy nie słyszałam o takim przypadku, to uważasz, że takie rzeczy można naprawdę ukryć przed dzieckiem?
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.