Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czerwcowe - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Na kolejny tytuł nowego wątku wybieram:
Kopniak tu, kopniak tam, nowe życie w sobie mam. Życie wyjątkowe - mamusie majowo-czerwcowe 31 44,29%
Idzie idzie wiosna, nasze dzieci rosną jak na drożdżach - mamusie majowo-czerwcowe 2011 0 0%
Ten duży to tatuś a ja jestem mamusia, za pare tygodni przywitamy dzidziusia - mamusie maj-czer 5 7,14%
Trzeciego trymestru uroki czujemy i przez zakupy bankrutujemy - V-VI- 2011 12 17,14%
Miłość ogromna w nas skumulowana czeka na szczęśliwe rozwiązania - mamusie V-VI 0 0%
Istotka mała w nas rośnie i rośnie a my czekamy cierpliwie na wiosnę -V-VI 2 2,86%
Przytulić tak bardzo maleństwa już chcemy, zaraz z miłości eksplodujemy - V-VI 7 10,00%
Nosimy w sobie małe serduszka, wkrótce przywitamy naszego maluszka - mamusie maj-czerwiec 2011 13 18,57%
Głosujący: 70. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-25, 21:02   #4651
Paulizia
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulizia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Ja mam nadzieje, ze moj maly bedzie mial tak 3400 gram tak sobie wymarzylam
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...''
Paulizia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:03   #4652
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Aga_pe to mi niezmiernie pomoglo
zrywam z nim! jest niekompetentny!

hahaha, normalnie teksty masz boskie zawsze mam kupe smiechu jak cie czytam

spoko nie ma sprawy jakbym mogla jeszcze cos wyperswadować to daj znac
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:04   #4653
Paulizia
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulizia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Princi tez mi sie wydaje, ze Flavio bedzie piekny sliczna mama + przystojny tatus = sliczny Flavitto ala polonia italiana
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...''
Paulizia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:06   #4654
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez andziot Pokaż wiadomość

też mi się często ucho zatyka odkąd w ciąży jestem,
szczególnie jak chodzę po sklepach
ale nie znam metody, bo mi samo się odtyka

jak się czujesz ????
czy twoja córeczka wkroczyła w bunt dwulatka ???

dołączyłaś już do mamuś październikowych ???
Zupełnie bez zmian.Omijają mnie póki co mdłości etc
Z Laurą też całe 9mc nic mi nie dokuczało...choć jakby teraz pomdliło, to wiedziałabym że cały czas jest ok

O taaaak, pełną gębą na całego
U was też rogi rosną?


Jakoś mi jeszcze nie po drodze, żeby tam trafić Raz zajrzałam i uciekłam

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Moje sposoby:
żucie landrynki
przełykanie śliny
przepłukanie ucha silnym strumieniem - przykładam słuchawkę od prysznica.

Trzymam kciuki za wizytę u gina
zakodowałam
prysznic dziś przetestuje


Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Mi nic nie pomaga, a zatyka się przez alergię. Tylko jak biorę sterydy to cokolwiek lepiej
Więc nie poradzę.

Fatalne uczucie

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Katarzynka00 jezeli tak jak w samolocie to musisz wziac gleboki oddech zatkac usta, dlonia zatkac nos i mocno dmuchac. Powinno sie odetkac.
A jak tam u Ciebie w ogole?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

A mnie sie chyba udalo wymodlic uszy i nos u mojego syna. Codziennie przy paciorku bylo zeby mial nos jak tata i uszy jak mama, bo inaczej wygladalby jak maly kulfon
No i na zdjeciu widac, ze nos ma raczej taty, a uszy podobno sa normalnej wielkosci... nie takie wielkie jak tzeta
coś się dzieję jak tak robię, ale bez spektakularnego efektu.Popróbuję jeszcze, a co mi szkodzi heh

A w ogóle to dopadła mnie jakaś infekcja.Jestem pociągająca, a właściwie byłam.Teraz już ostatki i w gardle trochę stoi więc kaszlę, no i w bonusie córce dałam trochę syfu ode mnie, no ale jak uniknąć tego
Oprócz tego atrakcji moc...łobuzuje i figluje a potem są opłakane efekty, aż strach opisywać konsekwencje jej wyobraźni choćby z 3 tygodni wstecz


Widzę że nie jestem sama z uchem.
Dziękuję za szybki odzew i porady
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:06   #4655
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

gusiagatko dziękuje .

MoniaK - tylko troszkę popracuję .

Siasiek - ponad 2kg... sama jestem w szoku, ale jak sie lekarz dowiedział, że mój TZ miał 60cm i 3950, a teraz ma 176 i 72kg... stwierdził, że to geny, mówiłam że cały synuś Tatusia .

matall dziękuje .

andziot nie wiem co taki wielki - jak pisałam Siaśkowi wyżej, to geny - po Tatusiu (oby przemianę materii też miał po Tatusiu nie po Mamusi ).

antropia
- dziękuje .

Paulizia
- dziękuje Kochana, nie wiem na ile mnie praca uszczęśliwi, ale chyba sie uspokoje jak pozamykam co moge.

caffelatte
- no spory spory .

agus
- musze koniecznie poczytać jak go tu obrócić, bo szczerze - jestem załamana strasznie wizją cesarki i tego co będzie zara zpo niej znam siebie, wpadne w depreche.

aga_pe .... ponad 2 kg .

anula - no widzisz KOchana, sama chcesz wracać, ja myślę, że max miesiąć, nie dłużej popracuje... .

Lolka
... a tam,.... troszke popracuje tylko . a jak mnie ktoś zdenerwuje to od razu lece na l4.

daisy - dzieuje Ci Kochanie , nie wracam na długo, myślę max miesiąć, skoro termin mam na 7 maj, cc na poczatku maja pewnie będzie lub koniec kwietnia, to do początku kwietnia mogę chodzić, ale tak jak pisałam Lolce - jak mnie zaczną wnerwiać to spadam na L4 .

a Szymuś - cóż - wypisz wymaluj synuś Tatusia, jak nie nosek TZta, to gwiazdor jak TZ, a teraz waga ... TZ ważył 3950 i miał 60cm przy porodzie - a teraz wystarczy spojrzeć na zdjęcia TZta w albumie moim, 176 i 73kg .... oby mały tez wyrósł, ale najważniejsze że moje maleństwo zdrowiutkie

ale jestem na maxa podłamana cc ... płakałam jak nic dzisiaj - znam siebie, będę czuła się do niczego, że nie będę na tyle sprawna by zajmować się synem.... nie....... naprawdę będzie mi ciężko.... i wszystkim dookoła, bo bede miała depresje....

moria
- własnie biorę femibion 2 - i chyba zaprzestane , ale gin mówił, że to geny.

listopadowa
zdaje sobie sprawę że bezpieczniej duże dziecko przez cc, lekarz tez tak mówi... a ja... cóż.... .

Renesmee.
... 2150 .

Dziewczonka.... może się i nie wydłużyła, ale jest zamknięta i bezpieczna... macica jest wysoko, a Szymek... sam się przyblokował .

kasia - jestem szefem, zespół mi się sypie, koleżanka zastępująca mnie na L4, musze podomykać kilka spraw bo i tak ciągle do mnie dzwonią i piszą .

gusiagatko
- no masakra bidulko!!! dobrze że teraz wszystko OK.

anulinka - śniłaś mi się że wstawiłaś na forum zdjęcie pokoju dla bobaska - sosnowe łóżko na tle żółtych ścian - nie ma to jak dogłębne sny .

ide dziewczynki.... podłamałam się tą cc - może nie samym zabiegiem - miałam już 2 zabiegi ginekologiczne, ale to co będzie po, jak nie będe mogła się ruszać, jak nawet nie będę się mogła umyć (już nie wspomnę o zmianie tych podpasek), jak nie będe mogła się zrywac do małego jak będzie płakał.... znowu mi się łzy cisną.... ja nie umiem sobie "nie radzić" ... po prostu, będę się czuła do d***.... i może lepiej nie będę się nastawiała .... po prostu pójdę się wykąpać i spać.
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:07   #4656
Paulizia
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulizia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Aga_pe to dzis tak wyjatkowo, bo mam dobry humor... poza tym dobrze, ze sie smiejesz jak mnie czytasz, a nie np. wybuchasz smiechem jak mnie widzisz
kochana jestes
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...''
Paulizia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:10   #4657
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Ja mam nadzieje, ze moj maly bedzie mial tak 3400 gram tak sobie wymarzylam
ja, bede przeszczesliwa jak moj maly bedzie mial wiecej niz 2400, bede poprostu ryczec ze szczescia. a nie wierze ze moglabym urodzic dziecko z waga ok 3kg, nie to ze niechce, bo bardzo bym chciala tylko bardzo nierealne mi sie to wydaje, ale kto wie bylam wkoncu pewna coreczkimoze i tyum razem sie pomyle


a musze wam cos opowiedziec. moj tz, mial dzisiaj impreze zakladowa, i tak obstawialam z ciekawosci o ktorej wroci, no bo ze wzgledow bezpieczenstwa zebym sie nie musiala stresowac czy wrocil czy nie calo, to zawsze dzwonil po. no i myslalam ze tak lekko kolo 24tej sie zakreci, a on dzwoni po 20stej ze juz w domu!!!! oczxywiscie trzezwy?!

jestem pelna podziwu, ze on tak sam z wlasnej nieprzymuszonej woli
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:10   #4658
monika21121984
Rozeznanie
 
Avatar monika21121984
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: zach-pom
Wiadomości: 915
GG do monika21121984
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

agus ja Cie podziwiam za Twoje kulinarne pomysły
kasiu ja tez moge dolaczyc do Ciebie i ddaaiissyy i krasnalim wzrostem, mam 157i duzo duzo wiecej kilogramow od Was
teraz własnie wcinam chipsy i popijam nektarem gruszkowym
__________________
MAMA STASIA
27.05.2011
monika21121984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:11   #4659
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 784
GG do ddaaiissyy
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

ale fajny przepis, kurczak pieczony na butelce
szybko sie robi a wyglada smakowicie

http://eksplozjasmaku.blox.pl/2011/0...elce-piwa.html
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:13   #4660
Paulizia
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulizia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Katarzynka00, bo to trzeba probowac co chwile az w koncu popusci... no i trzeba troche sily w to wlozyc. Zawsze tak robie w samolocie i uszy sie odtykaja. Powrotu do zdrowia zycze i jesli mozna spytac tak cichutko... na kiedy termin?

Moniaq najwazniejsze, ze lekarz nie ma nic przeciwko... a pewnie ze lepiej pozamykac wszystko i dejsc na macierzynski bezstresowo


---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Aga_pe rece mi opadaja nie wolno tak mowic!!! Niekoniecznie wszytsko sie powtorzy jak przy Dominiku!!! Musisz byc dobrej mysli, a ja tu mocno trzymam kciuki by Norbercik mial nawet i 5 kilo

A impreza pewnie byla nudna :P
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...''

Edytowane przez Paulizia
Czas edycji: 2011-02-25 o 21:14
Paulizia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:16   #4661
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 784
GG do ddaaiissyy
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

agnieszka_pe25, co ciąża robi z faceta

monia, ale Ty sie nie zamartwiaj na zapas ! Po 1 ta cesarka jeszcze nie taka pewna na 100% po 2 po cesarce nie leży się do 18 roku zycia dziecka ale ok 6-7 dni !! Nie dołuj się niepotrzebnie Stresujesz siebie i tego małego Wielkoludka w Tobie

Katarzynko, jak fajnie ze o nas pamietasz nas tu wiele zasmarkanych Koniecznie daj nam znac, jak po lekarzu
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:18   #4662
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
ale fajny przepis, kurczak pieczony na butelce
szybko sie robi a wyglada smakowicie

http://eksplozjasmaku.blox.pl/2011/0...elce-piwa.html
moja mam piekła takiego kurczaczka.....pychaaaaaa a
soczysty...rewelacyjny, polecam zdecydowanie!!!!

tylko, że mama wlewała do środka troszkę piwa i nadziewała kurczaka na butelkę i on stał w tym piekarniku...a tu widzę jakoś dziwnie nadziany...
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:18   #4663
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 784
GG do ddaaiissyy
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Aga_pe to dzis tak wyjatkowo, bo mam dobry humor... poza tym dobrze, ze sie smiejesz jak mnie czytasz, a nie np. wybuchasz smiechem jak mnie widzisz
kochana jestes
doooooooobre
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:18   #4664
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Aga_pe rece mi opadaja nie wolno tak mowic!!! Niekoniecznie wszytsko sie powtorzy jak przy Dominiku!!! Musisz byc dobrej mysli, a ja tu mocno trzymam kciuki by Norbercik mial nawet i 5 kilo

A impreza pewnie byla nudna :P
5kg?! c hcesz mnie zabic? hahaha

do listy zyczen procz tych 5kg to od razu moglby umiec sikac na nocnik, i miec wszystkie zeby haha
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:19   #4665
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 784
GG do ddaaiissyy
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
moja mam piekła takiego kurczaczka.....pychaaaaaa a
soczysty...rewelacyjny, polecam zdecydowanie!!!!

tylko, że mama wlewała do środka troszkę piwa i nadziewała kurczaka na butelkę i on stał w tym piekarniku...a tu widzę jakoś dziwnie nadziany...
czytałam tam w komentarzach, że jak jest pełna butelka piwa to podczas pieczenia, ono się "ulewa" na kurczaczka i tym sposobem go nawilza.
Mówisz, ze faktycznie dobry ? Musze spróbowac, bo nie ma nic gorszego jak suchy kurak. No a roboty z nim nei ma w ogole
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:22   #4666
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez agnieszka_pe25 Pokaż wiadomość
5kg?! c hcesz mnie zabic? hahaha

do listy zyczen procz tych 5kg to od razu moglby umiec sikac na nocnik, i miec wszystkie zeby haha


---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
czytałam tam w komentarzach, że jak jest pełna butelka piwa to podczas pieczenia, ono się "ulewa" na kurczaczka i tym sposobem go nawilza.
Mówisz, ze faktycznie dobry ? Musze spróbowac, bo nie ma nic gorszego jak suchy kurak. No a roboty z nim nei ma w ogole
no chyba, że tak
rewelacyjny...ja sama bym zrobiła gdybym piekarnik posiadała
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:22   #4667
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
agnieszka_pe25, co ciąża robi z faceta
probuje zrobic dobre wrazenie bo sobie nagrzebal , co prawda w innej kwestii(nie sprawdzil pewnych info bardzo istotnych) i teraz nadrabia
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:25   #4668
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 701
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
gusiagatko dziękuje .

MoniaK - tylko troszkę popracuję .

Siasiek - ponad 2kg... sama jestem w szoku, ale jak sie lekarz dowiedział, że mój TZ miał 60cm i 3950, a teraz ma 176 i 72kg... stwierdził, że to geny, mówiłam że cały synuś Tatusia .

matall dziękuje .

andziot nie wiem co taki wielki - jak pisałam Siaśkowi wyżej, to geny - po Tatusiu (oby przemianę materii też miał po Tatusiu nie po Mamusi ).

antropia
- dziękuje .

Paulizia
- dziękuje Kochana, nie wiem na ile mnie praca uszczęśliwi, ale chyba sie uspokoje jak pozamykam co moge.

caffelatte
- no spory spory .

agus
- musze koniecznie poczytać jak go tu obrócić, bo szczerze - jestem załamana strasznie wizją cesarki i tego co będzie zara zpo niej znam siebie, wpadne w depreche.

aga_pe .... ponad 2 kg .

anula - no widzisz KOchana, sama chcesz wracać, ja myślę, że max miesiąć, nie dłużej popracuje... .

Lolka
... a tam,.... troszke popracuje tylko . a jak mnie ktoś zdenerwuje to od razu lece na l4.

daisy - dzieuje Ci Kochanie , nie wracam na długo, myślę max miesiąć, skoro termin mam na 7 maj, cc na poczatku maja pewnie będzie lub koniec kwietnia, to do początku kwietnia mogę chodzić, ale tak jak pisałam Lolce - jak mnie zaczną wnerwiać to spadam na L4 .

a Szymuś - cóż - wypisz wymaluj synuś Tatusia, jak nie nosek TZta, to gwiazdor jak TZ, a teraz waga ... TZ ważył 3950 i miał 60cm przy porodzie - a teraz wystarczy spojrzeć na zdjęcia TZta w albumie moim, 176 i 73kg .... oby mały tez wyrósł, ale najważniejsze że moje maleństwo zdrowiutkie

ale jestem na maxa podłamana cc ... płakałam jak nic dzisiaj - znam siebie, będę czuła się do niczego, że nie będę na tyle sprawna by zajmować się synem.... nie....... naprawdę będzie mi ciężko.... i wszystkim dookoła, bo bede miała depresje....

moria
- własnie biorę femibion 2 - i chyba zaprzestane , ale gin mówił, że to geny.

listopadowa
zdaje sobie sprawę że bezpieczniej duże dziecko przez cc, lekarz tez tak mówi... a ja... cóż.... .

Renesmee.
... 2150 .

Dziewczonka.... może się i nie wydłużyła, ale jest zamknięta i bezpieczna... macica jest wysoko, a Szymek... sam się przyblokował .

kasia - jestem szefem, zespół mi się sypie, koleżanka zastępująca mnie na L4, musze podomykać kilka spraw bo i tak ciągle do mnie dzwonią i piszą .

gusiagatko
- no masakra bidulko!!! dobrze że teraz wszystko OK.

anulinka - śniłaś mi się że wstawiłaś na forum zdjęcie pokoju dla bobaska - sosnowe łóżko na tle żółtych ścian - nie ma to jak dogłębne sny .

ide dziewczynki.... podłamałam się tą cc - może nie samym zabiegiem - miałam już 2 zabiegi ginekologiczne, ale to co będzie po, jak nie będe mogła się ruszać, jak nawet nie będę się mogła umyć (już nie wspomnę o zmianie tych podpasek), jak nie będe mogła się zrywac do małego jak będzie płakał.... znowu mi się łzy cisną.... ja nie umiem sobie "nie radzić" ... po prostu, będę się czuła do d***.... i może lepiej nie będę się nastawiała .... po prostu pójdę się wykąpać i spać.
kochana przestan sie dolowac
tylko idz czytaci skup sie na tym, ze sie dzidzia obroci
ozniej sie bedziesz martwic jak sie dzidzia nie obrocie
zreszta czassem jest tak ze masz ostatnie badanie usg na ktorym polozenie miednicowe, a za tydzien jedziesz na porodowke a dziecko glowka w dol
ile razy sie slyszy takie historiee

xczytalam w mojej ksiazce o ciazy zr mozna sobie robictakie wizualizacje na temat obrocenia sie dziecka
ponoc pomaga
Cytat:
Napisane przez monika21121984 Pokaż wiadomość
agus ja Cie podziwiam za Twoje kulinarne pomysły
kasiu ja tez moge dolaczyc do Ciebie i ddaaiissyy i krasnalim wzrostem, mam 157i duzo duzo wiecej kilogramow od Was
teraz własnie wcinam chipsy i popijam nektarem gruszkowym

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
ale fajny przepis, kurczak pieczony na butelce
szybko sie robi a wyglada smakowicie

http://eksplozjasmaku.blox.pl/2011/0...elce-piwa.html
ja wlasnie go robie w niedziele n obiad, moja mama zawsze robila kurczaka na butelce, ale w butelce woda
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:31   #4669
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Katarzynka00, bo to trzeba probowac co chwile az w koncu popusci... no i trzeba troche sily w to wlozyc. Zawsze tak robie w samolocie i uszy sie odtykaja. Powrotu do zdrowia zycze i jesli mozna spytac tak cichutko... na kiedy termin?
oooo tak, aż gwiazdki zobaczyłam a ucho zawalone

Nie ma tak!!!! jutro idę na świecowanie uszu do kosmetyczki, jak to nic nie ruszy to do lekarza.

Jakoś na połowę października.W poniedziałek precyzyjne info będę miała.

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość

Katarzynko, jak fajnie ze o nas pamietasz nas tu wiele zasmarkanych Koniecznie daj nam znac, jak po lekarzu
no pewnie że was pamiętam.Mało tego kojarzę i poznaję nowe mamy.Spoooro was.
Jasne, że wpadnę.Pewnie już do nowej części.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:33   #4670
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

katarzynko u nas bunt powoli się rozkręca, ale może trochę się opanuje, bo teraz tydzień u dziadków byliśmy a tam wiadomo, ze wszystko wolno no i teraz jest masakra

kiedy do gina idziesz ???
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:33   #4671
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

znowu sie nazarlam...

agnieszka_pec25, Paulizia no ja mam jasna cere, ale wlosy to takie mysie znaczy koloru nijakiego moj maz za to jest ciemnej karnacji, ale ma niebiesciutkie oczy, ladny byl jak byl maly teraz mi sie rozstyl i latam z kijem i gonie do odchudzania

Ciekawy ten przepis z kurakiem i butelka piwa, tylko czy ona nie peknie w piekarniku pod wplywem temperatury? i troche tak nie wygodnie podczas pieczenia brac tego calego kurczaka i polewac....
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

Edytowane przez principessina
Czas edycji: 2011-02-25 o 21:37
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:39   #4672
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 784
GG do ddaaiissyy
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
znowu sie nazarlam...

agnieszka_pec25, Paulizia no ja mam jasna cere, ale wlosy to takie mysie znaczy koloru nijakiego moj maz za to jest ciemnej karnacji, ale ma niebiesciutkie oczy, ladny byl jak byl maly teraz mi sie rozstyl i latam z kijem i gonie do odchudzania

Ciekawy ten przepis z kurakiem i butelka piwa, tylko czy ona nie peknie w piekarniku pod wplywem temperatury? i troche tak nie wygodnie podczas pieczenia brac tego calego kurczaka i polewac....
jak butelka jest otwarta to nie powinna peknac, nie wpadnij na pomysl tylko aby włozyc zamknieta, bo na pewno bedzie eksplozja

A piwko samo wylatuje ze srodka i polewa kurczaczka, bo od temp wrze i pewnie kipi
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:40   #4673
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez gusiagatko Pokaż wiadomość
(...) W szpitalu spędziłam 2 miesiące, to były wakacje. Gdy z niego wyszłam ważyłam 36kg.
O czizasss ale Ciebie bidulkę wymęczyli

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość

Aaaaa Moria, jeszcze chciałabym prosić o linka do tych orzechów.Któryś raz z kolei robię podejście, a potem się zniechęcam, zupełnie bezpodstawnie.
Jeśli polecasz któreś szczególnie to ładnie proszę
Ja póki co cały czas używam jednego worka, który kupiłam w grudniu więc innych nie testowałam a z zakupionych jestem zadowolona
To te orzeszki:
http://allegro.pl/listing.php/search...&change_view=1

Kupiłam dokładnie taki zestaw:
http://allegro.pl/orzechy-piorace-1k...439967227.html

moniqac kochana tu się nie ma czym martwić, naprawdę. Po pierwsze mały może się jeszcze obrócić, po drugie cesarka wcale nie jest tak dużo straszniejsza niż poród sn. Czasem tak jest, że wypluwasz malucha bronchildą a po 2 godzinach już po szpitalnym korytarzu latasz no a czasem na tyłku przez miesiąc nie możesz usiąść. Wszystko ma swoje dobre i złe strony ale to na pewno nie powód do takich zmartwień. Ja, nawet gdyby nie kręgosłup, chciałabym CC
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:42   #4674
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

nie no zamknietej nie mialam zamiaru wlozyc hehe tylko jak nadziac tego kuraka ta butla???
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:42   #4675
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Jej ile nadrabiania znowu mam, ale chyba nie dam rady, nie mam dziś już na nic siły, nałaziłam się, nasprzątałam, niby nic ciężkiego nie robiłam ale jestem strasznie zmęczona.
Ale jutro mężul będzie kładł panele, zamontuje półki w szafie i prawie pokój gotowy, później jeszcze malowanie, kolorki już wybrałam i kupiliśmy No i jutro już będziemy przenosić się pomału z powrotem do naszego pokoju A od niedzieli porządki i układanie w szafie wszystkich rzeczy, a mężul będzie kończył przedpokój.
Cieszę się, że już remont dobiega końca, na poniedziałek zostaną duperelki, jak karnisz, żyrandole, kinkiety i inne takie bajery.
chciałam jeszcze jakiś szablon na ścianę ale nie wiem czy teraz czy nie zrobimy go później, chyba że mężula przekonam

Teraz już leżę sobie w łóżeczku i odpoczywam, a tż jak zwykle dalej pracuje.
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:48   #4676
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
Paulizia mi ten quinny nie odpowiada, widzialam go w sklepie i jak dla mnie jest niski, no i niezbyt podoba mi sie z przodu struktura taka ciezka

matall ja jestem strasznie ciekawa jak moj synke bedzie wygladal i po kim odziedziczy geny, bo z mezem jestesmy b.rozni, pozatym tesciowa jest pol Indonezyjka, wiec moze i cos z tego odziedziczyc....mam nadzieje, ze nie wzrost liliputa
Już niedługo się okaże

U nas raczej przewidywalny wygląd... Tż 185, ja 168, oboje ciemne włosy, tylko tż ma niebieskie oczy, to może Edzik po nim będzie miał

moniqac Spokojnie, znam takie historie, że rana po cc się szybciutko goiła i dziewczyny szybciej wracały do aktywności niż inne po sn

princi To niech mojemu z 10kg odda
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:49   #4677
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
Czesć dziewczyny!

Dopiero weszłam do domu, padam na pyszczek, wizyta zakupy itp. Ale najważniejsze:

WIZYTA:
Szymon dalej jest Szymonem, jąderka już mu wystają poza powłoki brzuszne. Mały, jest wielkoludem ale jak sie okazało po moim TZ (ktory miał 60cm i 395o przy porodzie). Dr powiedział, że płód dojrzewa jako dziecko w pełni w 35tc, ja teraz końćze 30tc, a mały ma wszystko: serduszko, płucka, narządy wewnętrzne i zewnętrzne rozwinięte na 33tc, więc o ponad 2 tygodnie jest "dojrzalszy". Do pełnej dojrzałości zostało mu 2 tygodnie i może się rodzić jakby chciał , ale po badaniu ręcznym okazało się: szyjka bezpieczna, zamknięta, macica wysoko , dr powiedział, że wracam do świata żywych (na co mój tz zaregował "czy wolno już wszystko" bo był zakaz "przytulania się" ) więc: wszystko można. i co ważniejsze - przez wielkość małego, sam jakby uniemożliwił mi wczesnijeszy poród więc na bank dotrzymam termin porodu!!!!!!!!!!! Lekarz nie wybiera się na majówke . Aha i niezbyt dobra wiadomość .... przez to że jest tak duży ma max 2 tygodnie na obrót (bo jest dalej pśladkowo ), ale lekarz daje mi 30% na to, że się obróci, więc na 70% czeka mnie cesarka .

Ważne że mały jest zdrowy.... no .... nie taki mały bo w 30tc waży 2150 .
Ja od początku ciąży mam +8kg , lekarz powiedział, że max przybiorę jeszcze 4-5 kg, czyli w normie. Ale to jakoś dużo mi się wydaje na moje już 84kg .

Aha - i jeśli dziecko ułożone jest pośladkowo NIE LICZY SIĘ RUCHÓW... bo nie ma jak się ruszać, więc liczenie nie ma sensu.

Aha......... teraz będa baty pewnie , ale ..... wracam do pracy. POwiedział lekarz, że nie ma absolutnie żadnego zagrożenia dla mnie ani dla dziecka (że jest mu bardzo miło szczególnie w tym tc że może taką diagnozę postawić), że mogę pracować jeśli chce, obiecała lekarzowi i TZ (którey powiedział lekarzowi że znowu będzie głodny chodził ), że jak tylko zacznę się denerwować albo coś to dzwonie po L4. Max miesiąc... tak myślę. Pozamykam swoje sprawy i odpoczywam.

No... lece coś zjeść ... będe potem nadrabiać.

Buziaki .
Wow jaki wielki facet Super że wszystko ok to jest najwazniejsze
Ja noszę ponad 3kg na razie, dziś babka w banku nie mogła uwierzyć ze będę miała bliźniaki jak to stwierdziła za szczupła jestem i nie mam wielkiego brzucha A ja już 84kg ważę
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:51   #4678
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Jej ile nadrabiania znowu mam, ale chyba nie dam rady, nie mam dziś już na nic siły, nałaziłam się, nasprzątałam, niby nic ciężkiego nie robiłam ale jestem strasznie zmęczona.
Ale jutro mężul będzie kładł panele, zamontuje półki w szafie i prawie pokój gotowy, później jeszcze malowanie, kolorki już wybrałam i kupiliśmy No i jutro już będziemy przenosić się pomału z powrotem do naszego pokoju A od niedzieli porządki i układanie w szafie wszystkich rzeczy, a mężul będzie kończył przedpokój.
Cieszę się, że już remont dobiega końca, na poniedziałek zostaną duperelki, jak karnisz, żyrandole, kinkiety i inne takie bajery.
chciałam jeszcze jakiś szablon na ścianę ale nie wiem czy teraz czy nie zrobimy go później, chyba że mężula przekonam

Teraz już leżę sobie w łóżeczku i odpoczywam, a tż jak zwykle dalej pracuje.
jej, ale masz fajnie ze juz koniec. ja za tydzien zostane na wyremontowanym mieszkanku, z kupa skrecania mebli i calego dobytku w kartonach. o sprzataniu niewspomne
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:52   #4679
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Cytat:
Napisane przez andziot Pokaż wiadomość

kiedy do gina idziesz ???
już w poniedziałek

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość

Ja póki co cały czas używam jednego worka, który kupiłam w grudniu więc innych nie testowałam a z zakupionych jestem zadowolona
To te orzeszki:
http://allegro.pl/listing.php/search...&change_view=1

Kupiłam dokładnie taki zestaw:
http://allegro.pl/orzechy-piorace-1k...439967227.html
zapisałam, dziękuję
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-25, 21:54   #4680
TheXanthippe
Raczkowanie
 
Avatar TheXanthippe
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z zielonego gaju
Wiadomości: 218
Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer

Witam
Staram sie Was nadrobic ale nie mam siły. Dopadło mnie przeziębienie i ledwo patrze na ślepia. W poniedziałek byam na usg Oliwka pozostaje Oliwka lezy juz glowkowo i waży 1432g . Wczoraj byłam na konsultacji u okulisty, swoja drogą boski facet, zartowal rowno. Powiedział że mam tyle wad ile ślina na jezyk przyniesie. Dostalam mimo to zgode na porod SN, warunek ze ma byc szybki. Mimo że sie cholernie boje to chyba sie ciesze z takiej kolei rzeczy. Tż obiecał ze bedzie przy mnie caly czas.
Trzymajcie sie a ja wracam do kurowania się oby szybko przeszło bo nie mam ochoty na wlasnym slubie swiecic czerwonym od kataru nosem.
__________________
Oliwka 10.05.2011 g.18.00 3300g 56cm
TheXanthippe jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.