DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.III (nutelkowy odwyk :D )

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez ch0colate

Ja się zaczynam gniewać z moją wagą.. dziś zobaczyłam na niej wzrost prawie że kilogramowy... mam nadzieję, że ma to związek ze zbliżającym się okresem, ale to jednak za wcześnie na zatrzymanie wody.., bo zostało ok 5 dni... czy jednak możlwie żeby już się gromadziła ? Coś nie chce mnie ta 7 chyba.. ciekawe, czy w tym tygodniu ją zobacze

oj kochana, ja miałam wzrost 1,5 kg, który spadał powolutku przez całe PW, a potem na P spadł prawie dwukrotnie więc don't worry!

[popolka]

Napisane przez ch0colate

Ja się zaczynam gniewać z moją wagą.. dziś zobaczyłam na niej wzrost prawie że kilogramowy... mam nadzieję, że ma to związek ze zbliżającym się okresem, ale to jednak za wcześnie na zatrzymanie wody.., bo zostało ok 5 dni... czy jednak możlwie żeby już się gromadziła ? Coś nie chce mnie ta 7 chyba.. ciekawe, czy w tym tygodniu ją zobacze

spokojnie to na pewno woda przed @
ja bym ci proponowała dla spokoju ducha nie wchodzić juz na wagę do końca @

[myrmyr]

Popieram! Chociaż wiecie jak to jest... najłatwiej radzić, gorzej zrobić

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez myrmyr

Popieram! Chociaż wiecie jak to jest... najłatwiej radzić, gorzej zrobić

dokładnie

[modliszka87]

heloł
nadrobilam znowu Wasze wpisy :P cos rzeczywiscie popoludniu tu cicho bylo kazda zajeta i tyle
w dziekanacie sterczalam 2 godziny w kolejce zostawilam podanie i jutro biore sie za robote oddam prace i w razie jak dziekan sie nie zgodzi to bede i tak juz miec gotowa prace i tyle ;] gorzej tylko,ze babka mi wsteplowala braki w wolnych miejscach nie lubie tego napisu...
zrobilam dzis serniczki na zimno niedlugo bede szamac ;]
jakos nie moge sie odzwyczaic ,zeby sie nie wazyc codziennie...jakos mam wrazenie,ze jak tego nie zrobie to nastepnego dnia zobacze +5kg jakby to conajmniej bylo mozliwe

[myrmyr]

A ja chciałam zrobić babeczki serowe i użyłam tego twarogu mielonego "złota rosa" i nic nie wyszło... masakra!

[extravagance86]

a ja wróciłam od lekarza.. mam zapalenie zatok,
oczywiście antybiotyki i jakieś tam duperele, kupiłam sobie też witaminki... oczywiście jak zwykle musiałam coś tam mówić w tej aptece dostałam gratis magnez i naklejkę "dzielny pacjent" hehe za to, że tak dużo zapłaciłam to mi Pani dała, ale ona mnie zna.. bo ja tam często chodzę
zjadłam właśnie makrelę wędzoną
jeszcze mi trochę rosołku zostało, może później dokończę.

nie idę jutro do pracy i zastanawiam się co sobie zrobić jutro na obiadek.. i jak zwykle pewnie będzie kurak.

[Sorceresss]

Cześć czołem!

Napisane przez ch0colate

Ja się zaczynam gniewać z moją wagą.. dziś zobaczyłam na niej wzrost prawie że kilogramowy... mam nadzieję, że ma to związek ze zbliżającym się okresem, ale to jednak za wcześnie na zatrzymanie wody.., bo zostało ok 5 dni... czy jednak możlwie żeby już się gromadziła ? Coś nie chce mnie ta 7 chyba.. ciekawe, czy w tym tygodniu ją zobacze

Kurcze, ja mam to samo! Poszedł mi kg w górę... @ ani widu ani słychu. Ma już 3 dni opóźnienia. Strasznie mnie to irytuje, bo chcę go już odbębnić a do tego te kg uwięzione we mnie...

W ogóle ten poniedziałek jakiś taki... zimny, szary. W pracy się denerwowałam, nie dostałam wypłaty. Z tych nerwów dzisiaj sobie poćwiczę, żeby się pozbyć negatywnych emocji

[extravagance86]

ja też nie wiem jak mam to zrobić, żeby codziennie się nie ważyć, chciałabym raz na tydzień, tylko czemu to jest takie silne..

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez myrmyr

A ja chciałam zrobić babeczki serowe i użyłam tego twarogu mielonego "złota rosa" i nic nie wyszło... masakra!

daj przepis, może sobie zrobię

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez Nadiia24

a ja sie objadłam rosołkiem po raz 2 ehhh mam nadzieje ze nie wyjdzie mi to bokiem...heheh

nasz rosołek to niebo w gębie

[ch0colate]

Macie rację, że codzienne ważenie to zło ale jakoś tak nie umiem sie odzywaczaic, a jak zapomne to zle si z tym czuje
zrobiłam już galaretkę do sernika na zimno, czekam aż stężeje, może uda się dzisiaj zrobić go, żeby jutro wcianć na drugie sniadanie najelpiej
w sumie wzrost mógł byc po PW, ale az tyle..no nic - predzej czy pozniej spadnie

[Sorceresss]

Napisane przez ch0colate

Macie rację, że codzienne ważenie to zło ale jakoś tak nie umiem sie odzywaczaic, a jak zapomne to zle si z tym czuje
zrobiłam już galaretkę do sernika na zimno, czekam aż stężeje, może uda się dzisiaj zrobić go, żeby jutro wcianć na drugie sniadanie najelpiej
w sumie wzrost mógł byc po PW, ale az tyle..no nic - predzej czy pozniej spadnie

Hihi!

Ja właśnie jem deser- sernik na zimno Tym razem mi się udał - nie ma grudek!!!

[ch0colate]

Napisane przez Sorceresss

Hihi!

Ja właśnie jem deser- sernik na zimno Tym razem mi się udał - nie ma grudek!!!

Zazdroszcze juz mam wielka ochote na niego...a tu galaretka rzadka jeszcze..

[lux_]

Boze, dziewczyny dajcie mi Wasza sile, prosze ;( ;(
Zaczynam już chyba 100 raz.
Już sama nie moge nic poradzic na siebie, że po tygodniu pięknego dukowania, przychodzi weekend i polegam!! I tak juz przez miesiac :[
A świeta wielkanocne tuż, tuż a ja nie moge być taka jak teraz :/

Teraz postanowilam, że sie nie dam ( jak zawsze zreszta) i nie pojade do domu przez miesiąc, żeby nic mnie nie kusiło i pojade dopiero jak schudne chociaz troche!

Ciesze sie, że wam tak dobrze idzie, chociaz tez wam troche zazdroszcze bo jak widze te wasze spadki, ehh.....

Trzymam kciuki i czytam Was codziennie !!

[Sorceresss]

Napisane przez ch0colate

Zazdroszcze juz mam wielka ochote na niego...a tu galaretka rzadka jeszcze..

właśnie wczoraj wieczorem o mało mnie nie skręciło - takiego miałam smaka za to dzisiaj rano przed pracą już sobie dziabnęłam... a teraz z TŻ się zajadamy... jeszcze chwilka i tortownica przepadnie

[Paati89]

Cześć wszystkim
Co to był za ciężki dzień padam

[Sorceresss]

Napisane przez Paati89

Cześć wszystkim
Co to był za ciężki dzień padam

Padłaś? POWSTAŃ

[Paati89]

Napisane przez Sorceresss

Padłaś? POWSTAŃ

Potrzebuje jakiegoś kopa... zrobiłam obiad na jutro dla siebie i Tż
Objadłam się właśnie proteinową sałatką z tuńczyka... porcje zapakowałam sobie do pracy tylko nie wiem czy zapaszki nie będą za bardzo przeszkadzać innym w biurze
w końcu jajo i tuńczyk dają ostro

[Sorceresss]

Napisane przez Paati89

Potrzebuje jakiegoś kopa... zrobiłam obiad na jutro dla siebie i Tż
Objadłam się właśnie proteinową sałatką z tuńczyka... porcje zapakowałam sobie do pracy tylko nie wiem czy zapaszki nie będą za bardzo przeszkadzać innym w biurze
w końcu jajo i tuńczyk dają ostro

oj tam oj tam! mogła być do tego jeszcze cebulka... więc niech nie narzekają. Najwyżej zjesz gdzieś z boku a potem szybko gumka w usta

[myrmyr]

Napisane przez extravagance86

daj przepis, może sobie zrobię

Kochana, zrobiłam tak jak sernik normalny tylko masę rozlałam do muffinek. Ten twaróg złota rosa jest strasznie mokry i płynny... nie nadaje się wcale a wcale

[Paati89]

Napisane przez Sorceresss

oj tam oj tam! mogła być do tego jeszcze cebulka... więc niech nie narzekają. Najwyżej zjesz gdzieś z boku a potem szybko gumka w usta

Cebulka też jest
Tuńczyk, cebulka, ogóras konserwowy, jaja, ciut musztardy, serek wiejski

[extravagance86]

Napisane przez myrmyr

Kochana, zrobiłam tak jak sernik normalny tylko masę rozlałam do muffinek. Ten twaróg złota rosa jest strasznie mokry i płynny... nie nadaje się wcale a wcale

może sobie jutro zrobię ale bez skrobi kuku

[sweetpinky]

hej Dziewczynki
sorki, że tak późno się z Wami witam ale padnięta jestem w pracy miałam nawał roboty zabrałam sobie kefir i serek wiejski a zapomniałam, że mam jechać na zakupy i tak o tym kefirku i serku byłam cały dzień przegłodziłam się strasznie
wpadłam do domu i zrobiłam leczo z piersią ale dużo zjeść już nie mogłam i takim sposobem zmęczona jestem i do tego bół brzucha przez @
aleee obkupiłam się w składniki na sernik i pączki Dukanowe więc jutro robię sernik bo w środę idę na urodziny do babci, a w środę wieczorem zrobię pączusie co by nie było mi przykro w pracy w tłusty czwartek

[Agus140188]

Napisane przez Paati89

6 dni uderzeniówki to strasznie dużo. Ile ważysz i jaki masz wzrost?
Przedłużając faze uderzeniową później są właśnie zastoje...
Być może właśnie to za długo trwała
może masz już odpowiednią wagę i organizm się buntuję przed stratą kolejnych kg
Pozatym kg nie będą codziennie spadać. Proces chudniecia wymaga czasu

Hejka!!!!!!
Mój wzrost to 172 cm przy 66kg wagi. Chciałabym zejść do 58kg, już kiedyś mi się to udało, ale dopadł mnie niejaki efekt jo-jo no i trzeba zacząć z nim walczyć ehhhh. Będę cierpliwa, ale co mam zrobić jak za parę dni nic się nie zmieni?? Mam zacząć wtedy panikować? Czytałam, że na niektórych ta dietka nie działa. Szczerze to pokładam dużą nadzieję w Dukanie i wierzę, że mnie nie zawiedzie. Trzymam mocno kciuki za każdą z Was z osobna i wszystkie razem wzięte

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez sweetpinky

hej Dziewczynki
sorki, że tak późno się z Wami witam ale padnięta jestem w pracy miałam nawał roboty zabrałam sobie kefir i serek wiejski a zapomniałam, że mam jechać na zakupy i tak o tym kefirku i serku byłam cały dzień przegłodziłam się strasznie
wpadłam do domu i zrobiłam leczo z piersią ale dużo zjeść już nie mogłam i takim sposobem zmęczona jestem i do tego bół brzucha przez @
aleee obkupiłam się w składniki na sernik i pączki Dukanowe więc jutro robię sernik bo w środę idę na urodziny do babci, a w środę wieczorem zrobię pączusie co by nie było mi przykro w pracy w tłusty czwartek

Witam Cię serdecznie!
Jestem nowa na tym blogu i szczerze mówiąc mam jeszcze sporo braków w wiedzy o Dukanie. Zaintrygowały mnie pączki, bo tu tłusty czwartek się zbliża, więc będzie on dużą pokusą. Możesz napisać czy te pączki dukanowe można jeść na fazie II? No i poprosiłabym nieśmiało o przepis

[angel 1]

Napisane przez Pandzia_2010

a o to i ta kiecka i mój Mały Olafek

ja też chcę,ja też chcę takiego przystojniaka!!! Super buba!!!ale ja to jeszcze jakiś roczek poczekam,choć mamuśki mówią,że mój zegar biologiczny bije,hehe

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

A tak w ogóle to jestem załamana, bo na 70% mam grzybicze zapalenie pochwy [/QUOTE]


nie zazdroszczę,raz w życiu już przez to przeszłam swędziało jak ch.....!!!czopy,kąpi ele i zero seksu!!!buuuuuuuuuu.Szybko zdrowiej!!Współczuję!:mad :

[ch0colate]

Napisane przez Agus140188

Hejka!!!!!!
Mój wzrost to 172 cm przy 66kg wagi. Chciałabym zejść do 58kg, już kiedyś mi się to udało, ale dopadł mnie niejaki efekt jo-jo no i trzeba zacząć z nim walczyć ehhhh. Będę cierpliwa, ale co mam zrobić jak za parę dni nic się nie zmieni?? Mam zacząć wtedy panikować? Czytałam, że na niektórych ta dietka nie działa. Szczerze to pokładam dużą nadzieję w Dukanie i wierzę, że mnie nie zawiedzie. Trzymam mocno kciuki za każdą z Was z osobna i wszystkie razem wzięte

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------


Witam Cię serdecznie!
Jestem nowa na tym blogu i szczerze mówiąc mam jeszcze sporo braków w wiedzy o Dukanie. Zaintrygowały mnie pączki, bo tu tłusty czwartek się zbliża, więc będzie on dużą pokusą. Możesz napisać czy te pączki dukanowe można jeść na fazie II? No i poprosiłabym nieśmiało o przepis

6 dni w Twoim przypadku to jakby to ująć samobójstwo ! Za dużo dziewczyno, nie ma sensu aż tak się katować, masz tylko 8 klio do stracenia w Twoim przypadku zdaje sie, ze max 3 dni ! Później sieę to odbije w postaci zastojów bardzo długich lub innych nieprzyjemnych sytuacji.. Poza tym piszesz o brakach w Duknie, może najpierw warto dowiedziec się więcej zanim rozpoczniesz tę dietę ? To wcale nie jest takie łatwe i wbrew pozorom potrzebna jest dość duża wiedza na ten temat

Co do koleżanki z grzybicą To nie koniec świata, fakt przyjemne to to nie jest, ale szybko się leczy jeżeli się pamięta o lekach


Zrobiłam serniczki wyszły mi 3 pełniutkie salatereczki dosyć spore już się nie mogę doczekać jutrzejszego deseru !

[angel 1]

Napisane przez wykrasana

Hej, najważniejsze to mieć motywacje



Kurcze dziewczyny, koło mojego domu ktoś wyrzucił psa samochodem Teraz biedaczyna biega już od kilku dni. Dzwoniłam do schroniska żeby go zabrali bo wczoraj go samochód potrącił, dzisiaj jakieś psy go pogryzły Teraz mu wyniesliśmy jedzenie, nie wiadomo kiedy ostatnio jadł

co za sadyści!!! szkoda pieska!!! kocham pieski,miałam husky(ego) 2 lata temu samochód ją potrącił ,a to była taka moja córeczka

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez extravagance86

a ja wróciłam od lekarza.. mam zapalenie zatok,

uważaj na zatoki, bo ja nie uważałam i mam przewlekle chore i tylko sterydy pomagają (m.in. przez nie mam tyle nadprogramowych kg) no i miałam operację, a jeszcze niejedna mnie pewnie czeka:P

Napisane przez lux_

Boze, dziewczyny dajcie mi Wasza sile, prosze ;( ;(
Zaczynam już chyba 100 raz.
Już sama nie moge nic poradzic na siebie, że po tygodniu pięknego dukowania, przychodzi weekend i polegam!! I tak juz przez miesiac :[
A świeta wielkanocne tuż, tuż a ja nie moge być taka jak teraz :/

Teraz postanowilam, że sie nie dam ( jak zawsze zreszta) i nie pojade do domu przez miesiąc, żeby nic mnie nie kusiło i pojade dopiero jak schudne chociaz troche!

Ciesze sie, że wam tak dobrze idzie, chociaz tez wam troche zazdroszcze bo jak widze te wasze spadki, ehh.....

Trzymam kciuki i czytam Was codziennie !!

oj, niedobrze... jeśli masz tak kiepską wolę, to może przejdź na MŻ, bo Dukan przerywany może zaszkodzić i pewnie zawzse masz 5 dni P, weekend normalny, 5 dni P, weekend itd... bardzo niezdrowo... zdecyduj się, czy chcesz czy nie:P da się, jeśli się chce.

byłam u lekarza alergologa-pulmonologa, który wyprowadza mnie ze sterydów w zastrzykach, no ale mam takie pogorszenie, że cały czas mam duszność no i mam znów sterydy-ale w tabletkach, dużo mniejsza dawka ale pani doktor kazała mi pić siemie lniane, bo te tabletki sterydowe bardzo niszczą żołądek. no a siemię ma ok: białko-20, węgle-12 i tłuszcz-45 coś czuję,że Dukanowi to zaszkodzi

[angel 1]

bry wieczór kosiane dukaneczki!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!: jupi: od 16 lutego na diecie,waga od 3 dni 56,6 ,czyli prawie 3,5 kg spadku,schodzi,po malutku,ale schodzi.Kurczę zrobiłam gołąbki wczoraj,cały duży gar! Jak dla wojska!!! Ktoś chętny?? Prześlę paczką inaczej zamrożę hehe

[ch0colate]

Napisane przez tchnienie-wiatru

uważaj na zatoki, bo ja nie uważałam i mam przewlekle chore i tylko sterydy pomagają (m.in. przez nie mam tyle nadprogramowych kg) no i miałam operację, a jeszcze niejedna mnie pewnie czeka:P

oj, niedobrze... jeśli masz tak kiepską wolę, to może przejdź na MŻ, bo Dukan przerywany może zaszkodzić i pewnie zawzse masz 5 dni P, weekend normalny, 5 dni P, weekend itd... bardzo niezdrowo... zdecyduj się, czy chcesz czy nie:P da się, jeśli się chce.

byłam u lekarza alergologa-pulmonologa, który wyprowadza mnie ze sterydów w zastrzykach, no ale mam takie pogorszenie, że cały czas mam duszność no i mam znów sterydy-ale w tabletkach, dużo mniejsza dawka ale pani doktor kazała mi pić siemie lniane, bo te tabletki sterydowe bardzo niszczą żołądek. no a siemię ma ok: białko-20, węgle-12 i tłuszcz-45 coś czuję,że Dukanowi to zaszkodzi

Oj to neiciekawie.. no ale zdrówko ważniejsze jest a jak będzie zdrówko to wszystko będzie

[mroziq]

Napisane przez tchnienie-wiatru

oj kochana, ja miałam wzrost 1,5 kg, który spadał powolutku przez całe PW, a potem na P spadł prawie dwukrotnie więc don't worry!

Tak tak ;d nie wolno się matwić wzrostem przed @ bo się zniechęcimy.. Ja mialam wielką ochotę,ale dobrze,że się nie zważyłam,bo pół godzinki potem zalało mnie ... Hmmmm odkąd jestem na dukanie coraz wcześniej mam okres

Napisane przez modliszka87

heloł
nadrobilam znowu Wasze wpisy :P cos rzeczywiscie popoludniu tu cicho bylo kazda zajeta i tyle
w dziekanacie sterczalam 2 godziny w kolejce zostawilam podanie i jutro biore sie za robote oddam prace i w razie jak dziekan sie nie zgodzi to bede i tak juz miec gotowa prace i tyle ;] gorzej tylko,ze babka mi wsteplowala braki w wolnych miejscach nie lubie tego napisu...
zrobilam dzis serniczki na zimno niedlugo bede szamac ;]
jakos nie moge sie odzwyczaic ,zeby sie nie wazyc codziennie...jakos mam wrazenie,ze jak tego nie zrobie to nastepnego dnia zobacze +5kg jakby to conajmniej bylo mozliwe

Zabiorę Ci wagę Raz w tygodniu wystarczy ! I będzie się wydawać,że lepsze efekty TŻ mnie dzisiaj uświadomil,że teraz waga to i może leci szybciutko i 1 kg na tydzien,ale potem zwolni...

Napisane przez lux_

Boze, dziewczyny dajcie mi Wasza sile, prosze ;( ;(
Zaczynam już chyba 100 raz.
Już sama nie moge nic poradzic na siebie, że po tygodniu pięknego dukowania, przychodzi weekend i polegam!! I tak juz przez miesiac :[
A świeta wielkanocne tuż, tuż a ja nie moge być taka jak teraz :/

Teraz postanowilam, że sie nie dam ( jak zawsze zreszta) i nie pojade do domu przez miesiąc, żeby nic mnie nie kusiło i pojade dopiero jak schudne chociaz troche!

Ciesze sie, że wam tak dobrze idzie, chociaz tez wam troche zazdroszcze bo jak widze te wasze spadki, ehh.....

Trzymam kciuki i czytam Was codziennie !!

Witamy witamy i zachęcamy do częstszego udzielania się Z nami na pewno dojdziesz do celu !

Napisane przez ch0colate

6 dni w Twoim przypadku to jakby to ująć samobójstwo ! Za dużo dziewczyno, nie ma sensu aż tak się katować, masz tylko 8 klio do stracenia w Twoim przypadku zdaje sie, ze max 3 dni ! Później sieę to odbije w postaci zastojów bardzo długich lub innych nieprzyjemnych sytuacji.. Poza tym piszesz o brakach w Duknie, może najpierw warto dowiedziec się więcej zanim rozpoczniesz tę dietę ? To wcale nie jest takie łatwe i wbrew pozorom potrzebna jest dość duża wiedza na ten temat

Koleżance wystarczylyby 2 dni ! Mi przy 13 wyszło 2...



SŁUCHAJCIE ! Zrobiłam dzisiaj pizze ! PYYYYYYYYYYYYCHAAA ! Jak normalna... Na cienkim chrupiącym cieście ,koncentrat pomidorowy z czosnkiem,bazylia,salami (odtluszczone), pieczarki i serek granulowany na wierzch ... Mmmm ale się zajadalam

A zaraz idę sobie upichcić kolację... CO POLECACIE?