Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III - IV

[vanes]

aguś trzymam

[diatoma]

CIASTKO WOW !!! to się biedaku należysz, ale warto dla dobra twojego i dzidziusia

byłam w piekarni po pączki-kupiłąm 6, no i 1 juz zjadlam
a chwile temu tesciowa przyniosla paczki serowe, takie mniejsze, no i 2 wsunelam. a najciekawsze jest to ze w piekarni trafilam na cieple pączki i tesciowa tez cieple przyniosla, no i jak tu nie zjesc
zjem teraz cos normalnego zeby mnie nie zemdlilo!!!!

[agus235]

Napisane przez blackrose4u

czyli dobrze pamiętałam. Napisz potem jak tam wygląda to wszystko. Bo ja za 11 dni tam będę mam nadzieje że personel tak samo miły jak na ginekologii.
I dzisiaj jest mój gin chyba w szpitalu, to ja bym się cieszyła.

A do kogo chodzisz?Mój ma dzisiaj dyżur więc nawet bym chciała dzisiaj urodzićJa już rodziłam tam 3 lata temu i byłam bardzo zadowolona personel na położniczym też był bardzo miły

[Castia]

agus bądź dzielna!!!!!!!!

jeju jak i mnie zaczyna boleć brzuch i to głupie uczucie napierania na moją dupkę, nie wiem czy tej mojej małej się drogi pomyliły czy co

no ale mnie ten brzuch boli i boli i nic

[niutka1]

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

Trzymam mocno kciukasy, żeby sie rozkręciło


ech... ja tez chcę ...

Castia, a moze Twój brzunio sie zasugeruje Agusią

Mnie rano też łapały skurcze, ale przepowiadacze, przeszły skubane niestety, ale może, może, dzień sie jeszcze nie skończył

[traicionera]

castia, ty lepiej uważaj w kibelku

[blackrose4u]

Napisane przez agus235

A do kogo chodzisz?Mój ma dzisiaj dyżur więc nawet bym chciała dzisiaj urodzićJa już rodziłam tam 3 lata temu i byłam bardzo zadowolona personel na położniczym też był bardzo miły

dr Słomczyński

[emila28101987]

Witam brzuchatki

My z Filipkiem od wczoraj w domku Dziekujemy wszystkim za gratulacje Jak juz troche sie ogarne to wszystko Wam opisze i ponadrabiam troche

tity gratulacje, zdroweczka dla Ciebie i maluszka!!!

[kasiapruszkow]

Napisane przez niutka1

Nie panikuj, czop może odejść nawet na 2-3 tygodnie przed porodem, dopóki nie ma regularnych skurczy, albo wody nie odeszły to nie ma co sie ekscytować że zaraz poród

ja sie wystraszylam bardziej niz podniecilam bo ja chce rodizc ok 10-11 albo pozniej a tu taka niespodizanka. poza tym jzu sie doszkolilam -wojek google jest niezastapiony- ze ten czop moze dlugo odchodizc a ze mi te skorcze pszeszly i do tej pory nic krwistego nie widze to stwierdilam ze przejde sie pro forma na ktg tam wowczas robia badanie reka i zobacza ile mam rozwarcia -jesli mam, no i musze sie na usg zapisac to wwoczas mi to lozysko psrawdza bo boje sie ze moglo do tej pory wiecej dojrzec

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

wow agus to ja oszukalam przeznaczneie a u ciebie sie rozkreca na dobre, trzymamy kciuki

Napisane przez ada32

kasiu tak idę do tego komisu na ul dworcowej... koło dworca...byłam tam już wcześniej i powiem że za każdym razem jak wchodziłam to asortyment sie zmieniał i właścicielka mówiła że często ma towar nowy......

kurcze moglam isc..
ale nic straconego jak maly sie urodzi na pewno cos bede potrzebowala to wowczas nawiedze go

Napisane przez _Ciastko_

ja leze nadal w szpitalu - leci mi juz 3tydzien tutaj. a nawt zjadlam dzis paczka, dali nam do sniadania
najprawdopodobniej bede miec w przyszlym tygodniu cc - bede wtedy w 35 tc, jestem tez po sterydach dla malej. jak bede znac dokladna date to powiem.
aha...mam pytanie do dziewczyn z warszawy - czy znacie szpital bródnowski?? leze tu na neurochirurgi i jest suuuper opieka a jak jest z poloznictwem??

kolezanka tam rodizla ale 6 lat temu i chwalila sobie ale tak to jest z latwymi porodami...

Kinia ja cheteni na ciebie poczekam - rodzimy razem 11 co ty na to :p
a poweidz mi jjeszce raz o tym ktg co mam wizac ze soba i gidze isc i ile to trwa?

[agus87]

Napisane przez Stysia71

Cześć Dziewczynki. Wiem, że rzadko się odzywam, ale w końcu poszłam na zwolnienie, co nie oznacza, że zwolniłam tempo, bo teraz muszę nadrobić pranie, prasowanie ciuszków Konradka, pakowanie sie i nadrobiebie mnóstwa zaległości. Defakto dni mijają mi jeszcze szybciej niż jak pracowałam Wczoraj byłam w DOZie i miałam przekomiczna sytuację. Stałam sobie w kolejce 2 osoby przede mną, stoję grzecznie, ale podeszłam, bo chciałam zapytać czy ma Pani nowy katalog dla Mamy i Maleństwa i wtedy Pani do mnie ze skrzywioną miną naskoczyła: że teraz jej kolej, ja mówie, że dobrze chciałam tylko zapytac o ten katalog, a ona na to: "a poza tym to ja tez jestem w ciąży, co z tego, że jeszcze nie widać" ja mówię ok spoko ,Pani dała mi katalog, ja zaczęłam polewać z kobitki, poszłam do kolejki. Teraz najlepsze : ta właśnie Pani kupowała TEST CIĄŻOWY i TABLETKI 72H, których niestety Pani jej nie sprzedała, bo są na receptę. No normalnie czujecie typkę. Chciałam jej coś powiedzieć, ale myślę sobie, że nie będę sobie psuła dnia i dyskutowała z tą idiotką, ale po prostu włosy mi sie na głowie zjeżyły co za idiotka!!!

Poza tym byłam przedwczoraj u lekarza i się troche marwię, bo mój Konradek waży w 38tyg. około 2,5kg, a jak byłam 2 tyg. wczesniej to lekarz powiedział, że waży około 2,4kg. Powiedziałam lekarzowie, że się martwię, bo tak mało przybrał, a on mi na to, że to waga przybliżona, no ale 2 tyg. temu tez przecież waga była przyblizona. On wziął mnie na takie dokładniejsze usg na takim super sprzęcie zbadał mu serduszko, wszystkie narządy, pomierzył i powiedział, że wychodzi około 2,5kg. No i nie wiem no martwię sie trochę, bo nie wiem czy u niego wszystko w porządku. Kurdę 1 raz jestem w ciąży, nie mam doświadczenia. Niby powinnam zaufać lekarzowie, bo on jest specjalistą,ale wiecei jak to jest. Wyniki mam bardzo dobre, jedynie bakterie w moczu, więc muszę brać urinal na "oczyszczenie" tego moczu.Wyniki krwi super. Ciśnienie 130/80. Konradek rusza się już mniej niż wcześniej. Nie wiem czy to przez to, że nie ma tam już miejsca, czy co. Już mam dość tej końcówki, bo to u mnie taki niepokój. Nie mam praktycznie żadnych objawów porodowych, czop mi nie odszedł, skurczów nie mam, ale spuchły mi ręce i nogi;/

Termin mam na 16 marca. Myslę, że dotrzymam terminu lub nawet się przeterminuje. Czekam na mojego Malutkiego Konradka

kochana bedzie dobrze, 3mamy kciuki
nie martw sie teraz
konradek jeszcze do 16 moze sporo przybrac


gratuluje nowych rozpoczetych tygodni

3mam kciuki za dzisiejsze porody :ckiuki:

ja dzisiaj mialam poibierana krew na hiv, przeciwciala, morfologie i badanie moczu
3 probowki krwi ze mnie spuscila



kochane powiedzcie mi jak to jest

koncze 32 tydzien
mala lezy glowka w dol
moze sie jeszcze kopyrtnac na miednicowe??
wolalabym nie
nie chce cesarki

[traicionera]

sadze, ze to mało prawdopodobne

[kampasiula]

czesc dziewczynkimam nadzieję,że dzisiaj się objadacie.Ja już po 4 pączkach jestemi już obiadu nie wcisnę.

Muszę was nadrobić i zobaczyć co się działo przez kilka dni.

Ja dzisiaj zaczęłam 39 TC .byłam na wizycie i nic.. nie ma rozwarcia.Szyjka krótka.Na 15. mam termin,kazał przyjśc 17 na KTG a potem skierowanie do szpitala o ile wczęsniej nie urodzę.
Myślałam,że już coś się dzieje,bo od paru dni mam twardy brzuch i wieczór z nocą to skurcz za skurczem,a tu nic

[traicionera]

a jakiej długości masz szyjkę?

[ego_ego]

Napisane przez Eirene1987

kochane nie wiem czy wam wczoraj pisałam jakaś głupota mnie ogarnęła i zanik pamięci bo Tity do mnie wczoraj napisała że leży z małym, dopiero wieczorem pozwolą jej wstać a mały nie chce na razie jeść A w robocie są jego paluszki

jeszcze tego nie pisałaś
jak to w robocie są paluszki ? jakaś nie kumata jestem dziś

wanilia83 dibrze, że już w domku

iza trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę

Napisane przez niutka1

a ja jeszcze ani jednego pączka nie zjadłam, buuuu nie ma mi kto kupić i przywieźć, a jestem bez auta

ja też jeszcze nie jadłam mimo, że byłam na mieście, ale czekam, bo wieczorkiem do teściów na pączki a jak nie wytrzymam to na dole mam cukiernie

Napisane przez niutka1

Laski, postanowiłam, nie ma bata- dzisiaj urodzę i już, ile mozna czekać, piekna pogoda, wychodź bejbe, wiosna już...

no piękna pogoda, nawet sobie pospacerowałam, odsłoń brzuch do słoneczka to może wyjdzie

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

łaaaaaa no to już konkretne

Napisane przez emila28101987

Witam brzuchatki

czekamy na wieści, opowieści i zdjęcia

eirene zaraz zrobię zdjęcia i wrzucę tych bucików tylko muszę coś zjeść, bo głodna jestem

byłam na myjni, bo miałam taki syfiasty samochód, połaziłam po sklepach bo chciałam sobie jakieś buty wiosenne kupić, bo przecież ciucha żadnego już teraz lepiej nie kupować i nic ciekawego nie ma, same baleriny, a ja chcę coś na taką pogodę jak dziś
pewnie dopiero jak urodzę to sobie coś kupię

[Eirene1987]

wanilko dobrze że cię puścili lepiej w domku

Napisane przez Montii

eirenne jak to dziś usta usta ? ja już oglądałam nowy odcinek
w środę był

o jaaaa a ja mam zakodowane że dziś i koniec i czekam jak głupia na wieczór hehe no nic trza ściągnąć

Napisane przez izunia233

Cześć
No i mamy tłusty czwartek. Na chwilkę obecną zjadłam 1 pączusia i czuję ten wstrętny tłuszcz na którym był smażony. Też tak macie?

moja mama dodaje ocet do oleju i wtedy pączki tak oleju nie wciągają są pyyyyycha ale dziś zjadłam tylko 2 bo od wtorku wcinam i już mam powoli dosyć

Napisane przez niutka1

Laski, postanowiłam, nie ma bata- dzisiaj urodzę i już, ile mozna czekać, piekna pogoda, wychodź bejbe, wiosna już...

trzymam cię za słowo kolejny maluch by się przydał żeby wyszedł

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

jeeee super

Napisane przez 87czarna

Eirene gratuluję 36 tygodnia

dziękuję

Napisane przez emila28101987

Witam brzuchatki

My z Filipkiem od wczoraj w domku Dziekujemy wszystkim za gratulacje Jak juz troche sie ogarne to wszystko Wam opisze i ponadrabiam troche

super że już w domku

Napisane przez agus87

kochane powiedzcie mi jak to jest

koncze 32 tydzien
mala lezy glowka w dol
moze sie jeszcze kopyrtnac na miednicowe??
wolalabym nie
nie chce cesarki

mi lekarz powiedział że na 98% nie powinno się dziecko obrócić aczkolwiek różne rzeczy już widział i przeżył

Napisane przez kampasiula

Ja dzisiaj zaczęłam 39 TC .byłam na wizycie i nic.. nie ma rozwarcia.Szyjka krótka.Na 15. mam termin,kazał przyjśc 17 na KTG a potem skierowanie do szpitala o ile wczęsniej nie urodzę.
Myślałam,że już coś się dzieje,bo od paru dni mam twardy brzuch i wieczór z nocą to skurcz za skurczem,a tu nic

no to trzymam kciuki żeby się coś zaczęło dziać



coś te nasze dzieciaczki takie 40-tygodniowe na innych wątkach więcej dzieci się rodziło w 38-39 tygodniu a tu tyle w 40 mam i dzieciaczki jeszcze siedzą

[kinga2710]

Kasia musisz mieć ze sobą na wszelki wypadek wszystkie badania no i obowiązkowo karte ciąży. zgłaszasz się do rejestracji i mówisz w twoim wypadku o tej krwi i tym czopie wtedy weźmie od ciebie dowód karze poczekać jak nikogo nie będzie to od razu podłączy cie do ktg a potem poczekasz na lekarza i zrobi ci badanie ręka , samo ktg trwa 20 minut a wizyta ok.10 minut. hmm co do tej daty to się zgadzam .
ja dzisiaj muszę jechać do swojej gin prowadzącej bo zwolnienie mi się dzisiaj kończy.

wczoraj zdychałam a dzisiaj dostałam takiego powera ze wypucowałam córki pokój i nasz.
kurcze ale wy dziewuchy od wczoraj naskrobałyście, eh ile czytania. no to która dzisiaj rodzi, u której jest autobus
własnie uświadomiłam sobie że muszę kupić sól fizjologiczna.

[Eirene1987]

ego_ego tity chodziło o to że on woli paluszki swoje ssać

[traicionera]

książeczkę ubezpieczeniowa tez dobrze mieć lub inny dokument potwierdzający ubezpieczenie.
no i dowód.

[agaaga89]

Właśnie zostałam ciocią Szwagierka urodziła przez cc córeczkę 2800 i 56 cm mała modelka stawiam wszystkim piwko karmelowe !

[kampasiula]

hehe autobus nawalił

mój gin powiedział,że teraz jest tłok na porodówce u nas.Marzec-kwiecień to jakis urodzajny miesiąc.

[trzyrazyi]

Napisane przez Natka3008

Hej dziewczyny nie odzywałam się trochę, ale starałam się na bieżąco czytać. Ja jeszcze w dwupaku, a już myślałam, że po niedzielnej akcji z czerwonym śluzem coś się ruszy. Lekarz mi powiedział, że ten śluz jest wynikiem rozwierania się szyjki.

Maleństwo również mi się tak wypycha pod górę.

Mam do Was pytanko, czy to normalne, że pod koniec ciąży zaczęły puchnąć mi stopy, praktycznie kostki. Ciśnienie mam w normie, a po nocy opuchlizna raczej schodzi. Ja tłumaczę sobie tym, że od tygodnia zmieniłam tryb życia z leżącego na chodzący. Co Wy na to? Jakie macie sposoby na spuchnięte stopy.

GRATULUJĘ wszystkim rozpakowanym mamusiom i rozpoczętych tygodni

Normalne,normalne

[gosiawolna]

witam w tlusciutki czwartek ile juz paczkow wciagnelyscie ?? w sumie my to codziennie mamy tlusty czwartek hehe

[ego_ego]

Napisane przez Eirene1987

ego_ego tity chodziło o to że on woli paluszki swoje ssać

no widzisz, tak coś się domyślałam, ale ja dziś naprawdę mało myślę

wklejam zdjęcia
jako kozaczki i jako kapcioszki

[trzyrazyi]

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

o jaaaaaaaaaaa hihihi robi sie ciekawie trzymam kciuki.....

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez agaaga89

Właśnie zostałam ciocią Szwagierka urodziła przez cc córeczkę 2800 i 56 cm mała modelka stawiam wszystkim piwko karmelowe !

Gratki dla szwagierki

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

DZIEWCZYNY ja mam pytanie do was....od wczoraj cos mnie podkuwa w ......no wlasnie tak jakby w pochwie .....takie dziwne klucie to jest moze ze 3 razy w ciagu dnia...macie tak moze???? a dzis to dopiero raz ale tak dluzej i mocno ////

[kampasiula]

Napisane przez ego_ego

wklejam zdjęcia
jako kozaczki i jako kapcioszki

fajne są te bamboszkiMy Zosi kupilismy w Zakopanem,jak miała roczek to chodziła w zimę po domuJendak nie mają stablinej podeszwy i jak maluch uczy się chodzić to się zsuwają na piętkach

[trzyrazyi]

Napisane przez agus87

kochana bedzie dobrze, 3mamy kciuki
nie martw sie teraz
konradek jeszcze do 16 moze sporo przybrac


gratuluje nowych rozpoczetych tygodni

3mam kciuki za dzisiejsze porody :ckiuki:

ja dzisiaj mialam poibierana krew na hiv, przeciwciala, morfologie i badanie moczu
3 probowki krwi ze mnie spuscila



kochane powiedzcie mi jak to jest

koncze 32 tydzien
mala lezy glowka w dol
moze sie jeszcze kopyrtnac na miednicowe??
wolalabym nie
nie chce cesarki

Moze,moze...i to nie raz sie obrocic.....polozna mowila ze raczej od 37 sie nie obracaja choc i tak sie to nawet wtedy zdarza

[kinga2710]

http://demotywatory.pl/2786204/Lysy-...ahaha::hahaha:

[Eirene1987]

Napisane przez agaaga89

Właśnie zostałam ciocią Szwagierka urodziła przez cc córeczkę 2800 i 56 cm mała modelka stawiam wszystkim piwko karmelowe !

gratulacje dla rodziców

Napisane przez ego_ego

no widzisz, tak coś się domyślałam, ale ja dziś naprawdę mało myślę

wklejam zdjęcia
jako kozaczki i jako kapcioszki

jeeee jakie śliczne a to takich to nie widziałam super

[traicionera]

Napisane przez trzyrazyi

o jaaaaaaaaaaa hihihi robi sie ciekawie trzymam kciuki.....

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------



Gratki dla szwagierki

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

DZIEWCZYNY ja mam pytanie do was....od wczoraj cos mnie podkuwa w ......no wlasnie tak jakby w pochwie .....takie dziwne klucie to jest moze ze 3 razy w ciagu dnia...macie tak moze???? a dzis to dopiero raz ale tak dluzej i mocno ////

wczoraj tak miałam kilka razy wieczorem.

[agaaga89]

Napisane przez trzyrazyi

DZIEWCZYNY ja mam pytanie do was....od wczoraj cos mnie podkuwa w ......no wlasnie tak jakby w pochwie .....takie dziwne klucie to jest moze ze 3 razy w ciagu dnia...macie tak moze???? a dzis to dopiero raz ale tak dluzej i mocno ////

Ja tak miewam, tak jakby ktoś wkuwał dłuuuugą igłę w ... najgorzej jak już trochę się nałażę