TeŻet, seks i guarana -nie tylko o dzieciach od samego rana - ROCZNIAKI III-IV 2010

[izazula]

Napisane przez anakazar

Dziewczyny u mnie jest 8 na plusie,do tego słońcegrzeje i jest naprawdę ciepłi i nie wiem czy małej wełnianej grubej czapki nie zmienić na bawełnianą wiosenną?jak myślicie?

Ja zmieniłam na wiosenną mimo że u nas temp. niższa. Stwierdziła ze nie bedę bąbla grzała w czapce w któerj chodzi na minusy

[anakazar]

I w ogóle nie wiem czy zimowej kurtki nie zamienić na grubego polara?wiem,że teraz najbardziej zdradliwy okres,ale znowu przegarzać też nie dobrze...a u was jest zimnej to nawet nie pytam czy zaczynacie już lżej dzieci ubierać

[izazula]

Napisane przez anakazar

I w ogóle nie wiem czy zimowej kurtki nie zamienić na grubego polara?wiem,że teraz najbardziej zdradliwy okres,ale znowu przegarzać też nie dobrze...a u was jest zimnej to nawet nie pytam czy zaczynacie już lżej dzieci ubierać

Aż tak daleko bym chyba nie poszła ale kurtkę też zmieniałam na lżejszą i bez kaptura

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Pod kurtka tylko body z dł. ręk.

[anakazar]

Napisane przez izazula

Ja zmieniłam na wiosenną mimo że u nas temp. niższa. Stwierdziła ze nie bedę bąbla grzała w czapce w któerj chodzi na minusy

I takiej odpowiedzi potrzebowałamTeż zmieniam czape.Do mamy zadzwoniłam w tej sprawie to mnie usłyszałam,że zwariowałam.Tyle,że moja mama ma tendencja do przegrzewania nas wszystkich i zawsze jest walka o dodatkowy koc dla Niny podczas wyjściaI jak widzi jak moje dziecko jest ubrane to składa ręcę w pacierz i zawsze mi mówi,że jej jest na pewno zimno

[agnieszka09]

ANAKAZAR ja tez juz zmienilam na ciensza czape....ja to nawet kiedy bylo zimno a jechalismy tylko do sklepu po spozywke to ubieralam cienko Karinke w cienka czape,gruba bluze i bezrekwanik

[anakazar]

Napisane przez izazula

Aż tak daleko bym chyba nie poszła ale kurtkę też zmieniałam na lżejszą i bez kaptura

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Pod kurtka tylko body z dł. ręk.

Moja ma właśnie jesienno-zimowego grubego bardzo polara.Ubierałam jej zimą go jak mrozów jeszcze nie było.Nie ma lżejszej kurtki niż ta zimowa tylko tego polarka i już potem typowo wiosennego polarka i kurteczki.

[agnieszka09]

ale nie uwierzycie...ostatnio byla u nas ladna pogoda...gdzies ok 7-8 stopni ...bylam z mala na spacerku...ja patrze klientka wiezie dzecko w spacerowce a dziecko ma na sobie letnia sukienusie,w samych skarpetach i bucikach,bez rajstop i w cieniutkim sweterku rozpietym nawet pampersa bylo widac...dziecko moze mialo 2 latka a moze i jeszcze nie

[anakazar]

Napisane przez agnieszka09

ANAKAZAR ja tez juz zmienilam na ciensza czape....ja to nawet kiedy bylo zimno a jechalismy tylko do sklepu po spozywke to ubieralam cienko Karinke w cienka czape,gruba bluze i bezrekwanik

O bezrękawinik też ma właśnie.
Ocipieć idzie z tą pogodą,ja mam zawsze problem z tymi ubraniami przy zmianach temperatur

[izazula]

Napisane przez anakazar

Moja ma właśnie jesienno-zimowego grubego bardzo polara.Ubierałam jej zimą go jak mrozów jeszcze nie było.Nie ma lżejszej kurtki niż ta zimowa tylko tego polarka i już potem typowo wiosennego polarka i kurteczki.

Trudno jest ocenić grubość na odległość ale jak taka jest to myślę że ok.
Moja mama już się przyzwyczaiła do mojego ubierania Zosi i już nic nie mówi

[lindsley]

Napisane przez anakazar

Moja ma właśnie jesienno-zimowego grubego bardzo polara.Ubierałam jej zimą go jak mrozów jeszcze nie było.Nie ma lżejszej kurtki niż ta zimowa tylko tego polarka i już potem typowo wiosennego polarka i kurteczki.

Ja też mam takiego grubego polara i często jak jest temp na + albo jak jedziemy tylko na zakupy to go ubieram... Np w święta w nim Misiek jeździł po rodzinie... Moja mama już się przyzwyczaiła. Michał nie choruje więc raczej nie przemarza i nikt mi już nic nie mówi...

Agnieszka ja kilka dni temu widziałam dokładnie odwrotną syt. Pisałam tutaj. Aż się dziwiłam że to dziecko nie płacze że mu gorąco... Nienormalne niektóre mamusie są moim zdaniem

[aneczkkaa]

Napisane przez agnieszka09

ale nie uwierzycie...ostatnio byla u nas ladna pogoda...gdzies ok 7-8 stopni ...bylam z mala na spacerku...ja patrze klientka wiezie dzecko w spacerowce a dziecko ma na sobie letnia sukienusie,w samych skarpetach i bucikach,bez rajstop i w cieniutkim sweterku rozpietym nawet pampersa bylo widac...dziecko moze mialo 2 latka a moze i jeszcze nie

przegięcie z jej strony chyba pomyliła pory roku

[yoonka]

co sie stanie, jak nie bede trzymac antybiotyku w lodowce? mamy augumentin i dopiero teraz wyczytalam, ze trzeba go bylo w temp 2-8stopni trzymac, a ja trzymalam w szafce zmienil troche kolor na kremowy z bialego. i co teraz?

i jak czesto kupujecie nowy devicap? ja mam jeden od kilku miechow - czy to nie wietrzeje?

[sidorcia]

Napisane przez yoonka

co sie stanie, jak nie bede trzymac antybiotyku w lodowce? mamy augumentin i dopiero teraz wyczytalam, ze trzeba go bylo w temp 2-8stopni trzymac, a ja trzymalam w szafce zmienil troche kolor na kremowy z bialego. i co teraz?

i jak czesto kupujecie nowy devicap? ja mam jeden od kilku miechow - czy to nie wietrzeje?

yoonka czytaj ulotki devicap ma waznosc 6miesiecy

[yoonka]

Napisane przez sidorcia

yoonka czytaj ulotki devicap ma waznosc 6miesiecy

no wlasnie, tylko ja nie pamietam kiedy kupowalam... a kupie nowy na wszelki wypadek.

zawsze czytam ulotki, a tym razem przez to jej 40,5 stopni goraczki bylam w jakims amoku i wyczytalam jak to przyrzadzic, a co dalej, to juz nie :/ czytam w necie, ze to obniza skutecznosc, ale szkodliwe nie jest uff...

[izazula]

Napisane przez yoonka

co sie stanie, jak nie bede trzymac antybiotyku w lodowce? mamy augumentin i dopiero teraz wyczytalam, ze trzeba go bylo w temp 2-8stopni trzymac, a ja trzymalam w szafce zmienil troche kolor na kremowy z bialego. i co teraz?

i jak czesto kupujecie nowy devicap? ja mam jeden od kilku miechow - czy to nie wietrzeje?

Nigdy agugumentinu nie trzymałam w lodówce. Jak byłam młodsza to często mi go przepisywali. Zwykle farmaceuta mówi przy wydawaniu leku że należy go włożyć do lodówki.

devicap i cevikap i jeszcze jakieś inne witaminki, ibufen d, mają informację o terminie przydatności od momentu otwarcia. Osobiście nie daję żadnych witamin oprócz D3. Daję surowe owoce i soki własnoręcznie wyciskane. Wkurza mnie to że te witaminy są tak krótko ważne.

[anakazar]

Napisane przez yoonka

co sie stanie, jak nie bede trzymac antybiotyku w lodowce? mamy augumentin i dopiero teraz wyczytalam, ze trzeba go bylo w temp 2-8stopni trzymac, a ja trzymalam w szafce zmienil troche kolor na kremowy z bialego. i co teraz?

i jak czesto kupujecie nowy devicap? ja mam jeden od kilku miechow - czy to nie wietrzeje?

A co to jest?bo nie mam i nigdy nie miałam

Napisane przez lindsley

Ja też mam takiego grubego polara i często jak jest temp na + albo jak jedziemy tylko na zakupy to go ubieram... Np w święta w nim Misiek jeździł po rodzinie... Moja mama już się przyzwyczaiła. Michał nie choruje więc raczej nie przemarza i nikt mi już nic nie mówi...

No ja już też nie mam,założyłam dzisiaj małej i za małyCo zresztą można było przewidzieć
Muszę chyba coś jutro kupić,ale ja znowu będę się motała co i jakiej grubośći być powinno

Ania a te polary co nasze dziewczyny mają z h&m białe z kokardką różową to jeszcze za wcześnie na nie???bo przecież też i jego mam jeszcze ani razu nie zakładanego.A to najgrubsza rzecz jaką w szafie Niny mam.I nie wiem czy kupić coś jeszcze jutro czy jego już zakładać.Mi się wydaję,że już mogą być...ale ja to ja-mi ciężko określić co należy założyć

[sidorcia]

ana to wit D3

[anakazar]

Napisane przez sidorcia

ana to wit D3

Domyśliłam się po tym jak Izazula napisała "devicap i cevikap " że to o D i C chodzi

[agnieszka09]

LINDSEY tak pamietam jak pisalas o tej swojej sasiadce





ANAKAZAR chyba,ze zalozysz bezrekawnik albo jeszcze jakas bluze cieplejsza pod spod...tak mi sie wydaje...


tak samo dicoflor powinno sie trzymac w lodowce

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

boziu jaki pyszny sosik mi wyszedl z palonej maki z pora i pieczrkami

[lindsley]

Na pierwszym zdjęciu Michaś ma bluzę/kurtkę w której chodzi jak jest cieplej... (zdjęcie z początku lutego)
Na drugim mój śpioszek

[mrowak]

Napisane przez agnieszka09

MROWAK, MLODA mokrodermabrazja to nic innego jak zluszczenie naskorka...wiec praktycznie kazda skora nadaje sie do tego zabiegu...nawet wskazana dla skory wrazliwej,sklonnej do alergii
nazywa sie diamentowa gdyz do zabiegu sa wykorzystywane diamenty naturelne,czy tez syntetyczne...
kiedys taki zabieg robili tylko dermatolodzy...teraz tez i kosmetyczki...wiec lepiej isc do zaufajnej,przede wszystkim dobrej kosmetyczki,bo zle wykonany zabieg (moze byc wykonany zbyt gleboko) podrazni Wam skore...
a jak juz spotkacie sie z kosmetyczka to spytajcie sie jakim srodek bedzie wykorzystywany...najlepie j aby byl to diament naturalny...zaden syntetyczny czy tez jakies pochodne...

wolałabym jakiegoś lekarza przy tym zabiegu tym bardziej ze nie mam swojej zaufanej kosmetyczki no i mam problematyczną cere (tłustą znaczy)

Napisane przez agnieszka09

MLODA pewnie,ze tak bo to jest wlasnie zrogowacialy naskorek,ktory trzeba usonac...do tego jak ktos mam problemy ze skora czyli wypryski,wagry itp...taki zabieg pomoze

ale ropne zmiany sa chyba przeciwskazaniem, prawda?

Napisane przez izazula

A ja dzisiaj na obiad robię panszkrałt z żeberkami w sosie już mi cieknie

kogo??????

w kwestii imprezy roczkowej: co mozecie polecic na impreze typu "szwedzki stół" czyli niekoniecznie na cieplo poza tradycyjnymi salatkami, makaronem z lososiem czy salatką z ryzem, kukurydza itd???

[mloda1989]

ale slodko spi

kurcze to ja chyba z acieplo ubieram;/ a to przez to ze tezet ma awersje do kurtek dla niego bo kombinezonie przeciez najwygodniej;/

[anakazar]

Napisane przez lindsley

Na pierwszym zdjęciu Michaś ma bluzę/kurtkę w której chodzi jak jest cieplej... (zdjęcie z początku lutego)
Na drugim mój śpioszek

Lind ja uwielbiam fotki dzieci śpiących,a Twój Misiek tak tam słodko wygląda,że nic tylko malucha zjeść

[Darusiaaaa]

my 4 godzinki na spacerze, az mnie nogi bolą:P

mama znowu kupila malej stroj bylysmy wybrac ale wypasiony;P
leginsy roz spodniczka jeans bluzka do leginsow i kurtka jeans do spodniczki:P
a ja zajrzalam do lumpka i jak zwykle wyszlam c cala torbą, rozowe pumpy jej kupilam:P

tz ja karmi barszczem ukrainskim a ja czekam za mama i do lrawcowej smigamy.
Zmienilam jej tez kombinezon na troche lzejszy bez przegiec ale lzejszy, a mimo to bluze jej zakladam no i czapy jeszcze nie zmienilam.

[anakazar]

mrowak na ropne zmiany są przeciwskazania-tak moja kosmetyczka mówi

[mloda1989]

chyba dlatego ze mozna je rozniesc po calej buzi;/

[mrowak]

ana, no właśnie, ale z drugiej strony jak takich zmian są dwie czy trzy to przecież można to sprytnie ominąć jakoś, a nie chciałabym w ogóle rezygnować z zabiegu-chyba się na takowy zdecyduję, bo nie chcę jakiegoś antybiotyku, a podejrzewam ze tak sugerowałby dermatolog-musze popytac kto tu jest solidny w okolicy w te klocki albo pojade do Poznania-tylko jak potem po zabiegu wpakowac sie do pociagu z taka paszcza prosto PO

[agnieszka09]

MROWAK duze zmiany ropne to sie leczy u dermatologa a nie zabiegami u kosmetyczki a ja mowie o pryszczykach,wagrach itp...
jesli masz skore tlusta zabieg bedzie mniej widoczny niz jabys miala skore normalna... i trzeba zabieg powtarzac

ale za to osoba, ktora ma cere tlusta wolniej sie zestarzeje skora niz osobie,ktora ma cere normalna

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

LINDSEY ale slicznosci...a w tym drugim zjdcieciu sie zakochalam:lo ve:

[mrowak]

Napisane przez agnieszka09

MROWAK duze zmiany ropne to sie leczy u dermatologa a nie zabiegami u kosmetyczki a ja mowie o pryszczykach,wagrach itp...
jesli masz skore tlusta zabieg bedzie mniej widoczny niz jabys miala skore normalna... i trzeba zabieg powtarzac

ale za to osoba, ktora ma cere tlusta wolniej sie zestarzeje skora niz osobie,ktora ma cere normalna

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

LINDSEY ale slicznosci...a w tym drugim zjdcieciu sie zakochalam:lo ve:

to jedyna pocieszająca myśl i codziennie to sobie powtarzam

i tez zakochuje sie w Lindssey'owych fotkach a dokladniej w spiacym modelu

[agnieszka09]

DARUSIA to fory rob i pokaz po ciekawa jestem



MROWAK nie bedzie zle...to nie jest zluszczanie kwasami...wiec skora moze byc lekko tylko zaczerwieniona