BEZROBOTNI łączmy się część 2

[Nuna131]

a czy któraś z Was uczestniczyła w kursie na księgowego w towarzyszeniu księgowych?

[black-bubu]

Napisane przez Nuna131

black-bubu, chodziło mi o prace interwencyje nie inwentaryzacje

Oj przepraszam nie zauważyłam

Napisane przez DMkAnia

Załączać...również z szacunkiem do Twojej osoby...

Nie rozumiem dlaczego ludzie "chwalą" się ukończonymi studiami i tytułem, skoro takie błędy robią mnie to razi okrutnie, może pracodawcę również.
No chyba, że to było celowe albo wrodzone - wtedy zwracam honor i przepraszam już się nie czepiam, wybaczcie i nie bijcie

Dzięki za poprawienie, ale kolejny tekst już nie był miły. Nikt się tu nie "chwali" studiami. Skoro masz jakiś kompleks to może powinnaś pomyśleć nad innym wątkiem.

[88Ekaterina88]

Napisane przez black-bubu

Oj przepraszam nie zauważyłam



Dzięki za poprawienie, ale kolejny tekst już nie był miły. Nikt się tu nie "chwali" studiami. Skoro masz jakiś kompleks to może powinnaś pomyśleć nad innym wątkiem.

nie martw się bubu, w regulaminie jest punkt odnośnie zwracania uwagi na błędy No cóż, a na rozmowie z pracodawcą skąd on może wiedzieć czy ponieważ mówię przez "ż" czy "rz"

[kejti85]

hej dziewczyny Mam takie pytanie, czy pracę biurową, w której m.in. fakturowałam, prowadziłam listy obecności można podciągnąć pod księgowość?Aktualnie pracuję w księgowości 9 miesięcy i chciałabym aplikować na stanowisko w którym wymagane jest conajmniej rok pracy w księgowości... i tak się zastanawiam-bo trzeba złożyć takie oświadczenie o doświadczeniu w pracy i oświadczenie o terminie w którym można pracę podjąć - czy naciągnąć tą pracę biurową pod księgowość,czy może napisać,że mogę pracę podjąć za 3 miesiące (będe miała już wtedy rok doświadczenia),a jeżeli im zależy to wcześniej... (wtedy jeżeli zaakceptują ten mój niedobór praktyki) Nie mam nic do stracenia składając te dokumenty...najwyżej odrzucą... chociaż trochę to oświadczenie mi nie gra..

[black-bubu]

Napisane przez 88Ekaterina88

nie martw się bubu, w regulaminie jest punkt odnośnie zwracania uwagi na błędy No cóż, a na rozmowie z pracodawcą skąd on może wiedzieć czy ponieważ mówię przez "ż" czy "rz"

a to, że ktoś mnie poprawił to spoko, skoro kogoś to razie to nie ma problemu, postaram się. Najczęściej piszę, bardzo szybko i zdarzają mi się błędy. Ale wkurzają mnie osoby z jakąś awersją do ludzi po studiach. Najczęściej mi się to zdarza u pracodawców, ale u reszty też już coraz częściej. Nie mogę tego zrozumieć, ludzie ze studiami wcale się lepsi nie czują, a prawda jest taka, że idąc na studia każdy z nas marzył o innej pracy niż np. praca na taśmie i czujemy się nieco rozczarowani, że jednak czeka nas taśma, tylko 5 lat nauki i trudów na nic.

[88Ekaterina88]

Napisane przez black-bubu

a to, że ktoś mnie poprawił to spoko, skoro kogoś to razie to nie ma problemu, postaram się. Najczęściej piszę, bardzo szybko i zdarzają mi się błędy. Ale wkurzają mnie osoby z jakąś awersją do ludzi po studiach. Najczęściej mi się to zdarza u pracodawców, ale u reszty też już coraz częściej. Nie mogę tego zrozumieć, ludzie ze studiami wcale się lepsi nie czują, a prawda jest taka, że idąc na studia każdy z nas marzył o innej pracy niż np. praca na taśmie i czujemy się nieco rozczarowani, że jednak czeka nas taśma, tylko 5 lat nauki i trudów na nic.

Ja również pisze szybko na klawiaturze, często na nią nie patrząc i rozmawiając przy tym z domownikami i jakby nie patrzeć s leży po przekątnej do r i takie błędy się często tutaj zdarzają, ale żeby pisać że po studiach i takie błędy czy coś takiego ... ale widocznie ulżyło

[Amazoniak]

Napisane przez kejti85

hej dziewczyny Mam takie pytanie, czy pracę biurową, w której m.in. fakturowałam, prowadziłam listy obecności można podciągnąć pod księgowość?Aktualnie pracuję w księgowości 9 miesięcy i chciałabym aplikować na stanowisko w którym wymagane jest conajmniej rok pracy w księgowości... i tak się zastanawiam-bo trzeba złożyć takie oświadczenie o doświadczeniu w pracy i oświadczenie o terminie w którym można pracę podjąć - czy naciągnąć tą pracę biurową pod księgowość,czy może napisać,że mogę pracę podjąć za 3 miesiące (będe miała już wtedy rok doświadczenia),a jeżeli im zależy to wcześniej... (wtedy jeżeli zaakceptują ten mój niedobór praktyki) Nie mam nic do stracenia składając te dokumenty...najwyżej odrzucą... chociaż trochę to oświadczenie mi nie gra..

ja bym na twoim miejscu złożyła teraz i nie przejmowała sie tym formalnym brakiem 3 miesięcy. Najczęściej stawiają taki wymóg aby odsiać osoby zupełnie nie zorientowane w tej pracy. A jeżeli chcesz być tak do końca uczciwa to napisz, że cały czas pracujesz w księgowości i wymagany przez nich rok doswiadczenia zdobędziesz za 3 miesiące. Posiadasz także doświadczenie w pracy biurowej (i napisz na czym ono polegało-co robiłaś ale podkreśl te obowiązki które mogą być przydatne w księgowości-faktury itp) jednakże już w chwili obecnej wyrażasz chęć podjęcia u nich pracy. Myślę że jak będą zainteresowani twoim cv to te 3 miesiące nie będą dla nich problemem.

PS. dla wszystkich dziewczyn z wielkopolski http://biznes.onet.pl/na-wielkopolan...,1,prasa-detal

[AsiaW**]

Napisane przez black-bubu

a to, że ktoś mnie poprawił to spoko, skoro kogoś to razie to nie ma problemu, postaram się. Najczęściej piszę, bardzo szybko i zdarzają mi się błędy. Ale wkurzają mnie osoby z jakąś awersją do ludzi po studiach. Najczęściej mi się to zdarza u pracodawców, ale u reszty też już coraz częściej. Nie mogę tego zrozumieć, ludzie ze studiami wcale się lepsi nie czują, a prawda jest taka, że idąc na studia każdy z nas marzył o innej pracy niż np. praca na taśmie i czujemy się nieco rozczarowani, że jednak czeka nas taśma, tylko 5 lat nauki i trudów na nic.

Dokładnie, gdzie nie czytam/słucham to teksty "dzisiaj, studia nic nie znaczą, skończył studia i od razu mus ię wydaje że pozjadał wszystkie rozumy, studia nic nie daja itp".
Tylko tak się zastanawiam...chyba nie jestem gorsza od nikogo tylko dlatego, że studia skończyłam, a czasem się tak czuję, przez te 5 lat nie leżałam do góry brzuchem tylko sporo się nauczyłam, i co w tym dziwnego, że chciałabym pracować? choćby nie w zawodzie ale niekoniecznie fizycznie?, znam mnóstwo osób ze średnim wykształceniem (często moich rówieśników pracujących w księgowości/kadrach itp (a ja takiej właśnie pracy szukam) i od nich czesto słyszę "studia nic nie dają" jasne, że same studia nie, ale ja prawie całe studia pracowałam/ukończyłam szereg kursów plus właśnie mam te cholerne studia przygotowujące mnie do tego zawodu więc nie rozumiem tej nagonki na ludzi z wyższym wykształceniem (głównie absolwentów). Kazdy kiedyś zaczynał, nikt nie rodzi się z 20 letnim doświadczeniem..

[black-bubu]

No właśnie, przez tą nagonkę innych niekiedy czuję się gorsza, że jestem po studiach.

[Ariena]

Napisane przez niechcemisiewymyslacnicka

wiem jak to jest byc bezrobotna, jak codziennie sie wstaje nie wiedzac po co, jak sie unika znajomych bo beda sie pytac czy JUZ znalazlam prace, jak rodzice beda ciagle wypominac inni maja prace a ty nie! jak prawie caly dzien siedzialo sie w necie w poszukiwaniu ofert a i tak nic sie nie wysylalo, bo nie spelnialam wymagan itp.

Chyba wszystkie tak mamy... Mogłabym tak samo powiedzieć o sobie.

[fiolka208]

No muszę się pochwalićDostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną do Agencji reklamy Jutro będę się pocić,żeby coś z tego wyszło.Trzymajcie za mnie kciuki,kochane baby moje,bo tam chyba z milion CV dostali w kilka dni....

[alexandrika]

Napisane przez fiolka208

No muszę się pochwalićDostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną do Agencji reklamy Jutro będę się pocić,żeby coś z tego wyszło.Trzymajcie za mnie kciuki,kochane baby moje,bo tam chyba z milion CV dostali w kilka dni....

powodzenia!

[DMkAnia]

Napisane przez black-bubu

Oj przepraszam nie zauważyłam

Dzięki za poprawienie, ale kolejny tekst już nie był miły. Nikt się tu nie "chwali" studiami. Skoro masz jakiś kompleks to może powinnaś pomyśleć nad innym wątkiem.

O jakim kompleksie mówisz? Studia skończyłam a niektórzy naprawdę się nimi chwalą

Napisane przez 88Ekaterina88

nie martw się bubu, w regulaminie jest punkt odnośnie zwracania uwagi na błędy No cóż, a na rozmowie z pracodawcą skąd on może wiedzieć czy ponieważ mówię przez "ż" czy "rz"

Gdybym miała zajmować się zwracaniem uwagi na błędy to nie miałabym czasu na nic innego (syzyfowa praca)...w tym przypadku było to podstawą do dalszej mojej wypowiedzi. Nieważne się okazuje.
Na rozmowie nie, ale już w pracy owszem...

Napisane przez black-bubu

a to, że ktoś mnie poprawił to spoko, skoro kogoś to razie to nie ma problemu, postaram się. Najczęściej piszę, bardzo szybko i zdarzają mi się błędy. Ale wkurzają mnie osoby z jakąś awersją do ludzi po studiach. Najczęściej mi się to zdarza u pracodawców, ale u reszty też już coraz częściej. Nie mogę tego zrozumieć, ludzie ze studiami wcale się lepsi nie czują, a prawda jest taka, że idąc na studia każdy z nas marzył o innej pracy niż np. praca na taśmie i czujemy się nieco rozczarowani, że jednak czeka nas taśma, tylko 5 lat nauki i trudów na nic.

Jak pisałam wyżej, nie w tym rzecz.

Napisane przez 88Ekaterina88

Ja również pisze szybko na klawiaturze, często na nią nie patrząc i rozmawiając przy tym z domownikami i jakby nie patrzeć s leży po przekątnej do r i takie błędy się często tutaj zdarzają, ale żeby pisać że po studiach i takie błędy czy coś takiego ... ale widocznie ulżyło

Czuję, że mnie nie zrozumiałyście...może się źle wyraziłam no cóż, to "tylko" słowo pisane.

[88Ekaterina88]

Napisane przez fiolka208

No muszę się pochwalićDostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną do Agencji reklamy Jutro będę się pocić,żeby coś z tego wyszło.Trzymajcie za mnie kciuki,kochane baby moje,bo tam chyba z milion CV dostali w kilka dni....

a tak narzekałaś, a tak biadoliłaś ale chyba się opłaciło
Powodzenia

Ja dziś uciekam na kurs i tak przez cały weekend, jeszcze mam uczelnie w tym samym czasie, także zapowiada się pracowicie

[AsiaW**]

Napisane przez fiolka208

No muszę się pochwalićDostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną do Agencji reklamy Jutro będę się pocić,żeby coś z tego wyszło.Trzymajcie za mnie kciuki,kochane baby moje,bo tam chyba z milion CV dostali w kilka dni....

powodzonka oby się udało

[antunka]

Napisane przez fiolka208

No muszę się pochwalićDostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną do Agencji reklamy Jutro będę się pocić,żeby coś z tego wyszło.Trzymajcie za mnie kciuki,kochane baby moje,bo tam chyba z milion CV dostali w kilka dni....

Powodzenia!!!

[nikah]

Napisane przez AsiaW**

(...)znam mnóstwo osób ze średnim wykształceniem (często moich rówieśników pracujących w księgowości/kadrach itp (a ja takiej właśnie pracy szukam) i od nich czesto słyszę "studia nic nie dają" (...)

Oj dają...zwłaszcza w pracy w budżetówce gdzie wypłata jest uzależniona od grupy zaszeregowania albo widełek. Sama się o tym przekonałam, kiedy bez wyższego wykształcenia pracowałam ramie w ramie z "mgr koleżanką" i różnica w naszych wypłatach (i premiach) wynosiła kilkaset złotych. Także uszy do góry, jak już znajdziesz tą pracę, to znajomi bez wyższego wykształcenia będą mogli ci nadmuchać

przy okazji dołączam do grupy bezrobotnych wizażanek z nadzieją że nie zagrzeję tu miejsca
Nie wiem jak u was, ale u mnie po okresie zimowej posuchy coś w końcu ruszyło z ofertami... Do tej pory oferty na miarę moich kwalifikacji zawierały magiczną formułę "wymagane orzeczenie o niepełnosprawności":rolle yes: i co ja sobie miałam o sobie myśleć?

[*misia*]

witam i ja, u mnie też coś się ruszyło z ofertami od poniedziałku nawet kilka aplikacji powysyłałam, niestety jak na chwilę obecną jeszcze nic z tego nie wynikło ale liczę ze może do tyg. zbierają oferty a później decydują, o ja naiwna

[fiolka208]

Napisane przez nikah

przy okazji dołączam do grupy bezrobotnych wizażanek z nadzieją że nie zagrzeję tu miejsca
Nie wiem jak u was, ale u mnie po okresie zimowej POSUCHY coś w końcu ruszyło z ofertami... Do tej pory oferty na miarę moich kwalifikacji zawierały magiczną formułę "wymagane orzeczenie o niepełnosprawności":rolle yes: i co ja sobie miałam o sobie myśleć?

POSUCHA-moje ostatnio (nie)ulubione słowoA jakże i ona mnie mimo wysiłków niezmiernych ostatnio dopadłaOrzeczenie o niepełnosprawności...hmmm generalnie to ja wszystkie papiery pokolorowałabym na żółto (bo zdaje się,że żółte papiery to też niepełnosprawność ) Dobra zabłysnęłam jak zwykle polotem,oby mnie nikt za to nie znieważył słownieach ten mój dowcip dr. Housa



A w mojej karierze zawodowej jak to bywa stałam nad przepaścią i udało mi się zrobić krok do przodu
Znaczy się na castingu do top modl , edycja zimowa,wersja praca za drobne dukaty udało mi się pokonać kilka rywalek.Około środy mam rzut na głęboką,mętną wodę.Jeśli uda mi się naściemniać ludziom by zechcieli stworzyć reklamę za pośrednictwem agencji (nie towarzyskiej ) do której mam nadzieję się dostać to będę miała pracę.Jeśli mój polot językowy okaże się nie wystarczający,będę nadal gnić bez środków do życia w wiejskiej chacie zbudowanej z odchodów słonia o strzesze z trzciny nie cukrowej

[Honey7]

dzisiaj jedno cv wysłane i dwa zapytania o więcej informacji o pracy

czy wy też tak macie, że nie wicie co ze sobą zrobić ? ja tak mam , całe dnie nic nie robię tylko domem się zajmuje .. to jest dobijające ;/

[zabciajs]

Napisane przez Honey7

dzisiaj jedno cv wysłane i dwa zapytania o więcej informacji o pracy

czy wy też tak macie, że nie wicie co ze sobą zrobić ? ja tak mam , całe dnie nic nie robię tylko domem się zajmuje .. to jest dobijające ;/

Od 3 tygodnie poprostu czuję się niezbyt dobrze, bo ileż można sprzątać...kiedyś to lubiłam,niestety już przestaje:/

[Onnaa88]

kurcze większość z was ma wykształcenie wyższe i pracy nie ma,a co ja mam powiedzieć jak mam tylko średnie,jak teraz średnie to sprzątaczka musi mieć,pracowałam już w wielu ciężko fizycznych pracach,i wykanczających psychicznie tylko na umowę zlecenie,mam 23 lata,jak tu planować mam np dzieci?smutne

[Madaaa]

Napisane przez Onnaa88

kurcze większość z was ma wykształcenie wyższe i pracy nie ma,a co ja mam powiedzieć jak mam tylko średnie,jak teraz średnie to sprzątaczka musi mieć,pracowałam już w wielu ciężko fizycznych pracach,i wykanczających psychicznie tylko na umowę zlecenie,mam 23 lata,jak tu planować mam np dzieci?smutne

pociesze cie tym, ze osób z wyższym wykształceniem nie wszędzie chcą. nawet do pracy fizycznej.
Najwięcej ogłoszeń dla tych po średnim i takich tez biorą.

Po studiach chcąc iść pracować fizycznie też ciężko jeśli nie ma się doświadczenie bo po prostu takich nie chcą.

[fiolka208]

Napisane przez Onnaa88

kurcze większość z was ma wykształcenie wyższe i pracy nie ma,a co ja mam powiedzieć jak mam tylko średnie,jak teraz średnie to sprzątaczka musi mieć,pracowałam już w wielu ciężko fizycznych pracach,i wykanczających psychicznie tylko na umowę zlecenie,mam 23 lata,jak tu planować mam np dzieci?smutne

Kochana,nie smuć się-jestem w Twoim wieku i też nie mam studiów,mam co prawda zawód (skończyłam technikum) ale ciężko jest nie przez wzgląd na szkołę,ale na to,że po prostu nie ma pracy.Trzeba byś dobrej myśli i pokazywać się z dobrej strony np na rozmowach kwalifikacyjnych,jeśli już jakaś praca się trafi.Ja w miarę możliwości staram się dokształcać na inne sposoby np kursy.Może nie jest to tyle co studia,ale wychodzę z założenia,że nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficeraNie żebym nie miała matury (zdałam ją śpiewająco) ale z różnych względów nie mogłam iść na studia.Osobiście znam kilka osób,którym udało się bez studiów,ba ledwie z podstawówką (czy tam gimnazjum) czy też bez matury.Uważam,że studia są potrzebne,ale nie zawsze są najważniejsze.Jeśli ktoś ma dużo samozaparcia i trochę szczęścia-wszystko się ułoży w odpowiednim czasie

[doriiska]

Napisane przez Honey7

dzisiaj jedno cv wysłane i dwa zapytania o więcej informacji o pracy

czy wy też tak macie, że nie wicie co ze sobą zrobić ? ja tak mam , całe dnie nic nie robię tylko domem się zajmuje .. to jest dobijające ;/

Ja jakoś nie mam czasu się nudzić - zapisałam się do szkoły policealnej i nadal chwytam prace dla uczniów/studentów Jedynie weekendy mi się dłużą..

[stokrotka1404]

Ja własnie dostalam namiary 0 pracy w ING, czy ktoś wie jakie tam są zarobki????
Czy aby na pewno więcej niż 1800 brutto????
Ktoś coś słyszał więcej????

[maharet1092]

Napisane przez niechcemisiewymyslacnicka

ofert pracy w zawodzie w ciagu 3 lat widzialam moze z 4!

To ja mam podobnie.W ciągu 2 lat, 2 ogłoszenia.

[n-nika]

Dostałam prace
jako kosmetyczka w SPA.... które znajduje się 6 km od mojego domu
choć na najmniejszej krajowej ale + 10% od zabiegu i 8zł na godz.
No i oczywiście umowa o prace to najważniejsze

[sande]

to ja się przyłącze...
od maja tamtego roku szukam pracy - powiem, że wybredna nie jestem ale też za marne grosze pracować nie pójdę.
Ostatnio byłam na rozmowie (stanowisko ekspedientka sklep z kosmetykami)
i to wyglądało tak sobota niedziela co dwa tygodnie po 12h i od poniedziałku do piątku po 7 h - oczywiście okazało się na samym końcu, że nic innego tylko umowa zlecenie i na dodatek miesięczne wynagrodzenie 1100zł a po 3 miesiącach 1300zł (przeliczyłam sobie to w miesiącu marcu wyszło ok 5,23 zł na godzinę) ja w końcu zrezygnowałam i podziękowałam - okazało się , że moja koleżanka (jeszcze z gimnazjum) poszła tam pracować i to 1100zł to brutto :| jak dla mnie to rozbój w biały dzień.
I powiem szczerze, nie mam pojęcia gdzie już pracy szukać :| rozłożyłam już ręce...

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez n-nika

Dostałam prace
jako kosmetyczka w SPA.... które znajduje się 6 km od mojego domu
choć na najmniejszej krajowej ale + 10% od zabiegu i 8zł na godz.
No i oczywiście umowa o prace to najważniejsze

Gratuluję

[_Ewelka___]

Napisane przez stokrotka1404

Ja własnie dostalam namiary 0 pracy w ING, czy ktoś wie jakie tam są zarobki????
Czy aby na pewno więcej niż 1800 brutto????
Ktoś coś słyszał więcej????

ale w banku? moj szwagier pracowal w ING, a zarobil nawet 4 tys. Procent od umowy, glownie zajmowal sie OFE. Pracowal kiedy chcial, od niego zalezala wyplata, ale tez jakas orma tam jest. Wyjazdy, szkolenia. Ogolnie super Ale po 3 latach zrezygnowal, kontakty sie wyczerpaly.

Napisane przez n-nika

Dostałam prace
jako kosmetyczka w SPA.... które znajduje się 6 km od mojego domu
choć na najmniejszej krajowej ale + 10% od zabiegu i 8zł na godz.
No i oczywiście umowa o prace to najważniejsze

moje marzenie!
sawka nie jest zła, a z procentami to naprwde fajna sumka sie uzbiera

masz doswiadczenie, kursy? napisz cos