Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/II 2011

[lilijka3]

Babeczki, spacerek udał się wyśmienicie. Trochę pomarudziła, ale jak zasnęła to już na dobre Ligotko szkoda, że nie poszłaś na spacer, bo wiatr był od czasu do czasu i bardzo znośny. Ja dałam koc na spód i kocem przykryłam do tego ten ochraniacz z gondoli i małej było ciepło. A mała lubi cyca cały czas, tylko chodziło o to, że laktacja przez te stresy i szpital mi się zmniejszyła.
Przyszliśmy do domu i dostała TYLKO dwie piersi bez dokarmiania:j upi: Czyli się najadła, co bardzo mnie cieszy. bo mamy o jedno dokarmianie mniej.
Karmi się już odgazowuje i zaraz pijemy.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Agape może uda nam się na następny spacerek wybrać razem??

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez karinaaa

dzis byla u nas polozna i mala to co z wagi stracila po porodzie tak juz przybrala i wazy 4680g czyli sie najada moim mleczkiem

oczko ma bardzo zaropiale i musze przemywac woda jak nie pomoze to do lekarza w pon

wiecie mojej malej luszczy sie skorka i polozna radzi ja smarowac oliwa z oliwek ,slyszalyscie o takim sposobie?

no i kilka fotek

na oczko przemywaj zwykłą czarną herbatą, lub zakraplaj solą fizjologiczną

słyszałam o oliwie z oliwek. To bardzo dobry sposób. A efekt taki sam jak z oliwki dla dzieci, więc śmiało smaruj

Dziewczyny, ja nigdy mojej nie budziłam, żeby przewinąć. A kąpiemy się codziennie, bo to nasz wieczorny rytuał. Nie doczytałam tej książki do końca, ale jakoś intuicyjnie robię pewne rzeczy, o których piszecie.

[MARIKA.S]

Justine jak byś się czuła jakby Cię ktoś wybudzał z głębokiego snu tylko po to żeby sobie pogadać albo na Ciebie popatrzeć Daj jej spać. To nie maskotka.
I nie dokarmiaj jej skoro ładnie je i śpi po piersi.

karinaaa fajny ten Twój Pyzulek A z siostrzyczką jak słodko

marleen32 jak czytam Twoje opisy to jakbym o Mojej córci czytała

[agape]

Napisane przez elizziak

Agape, a możesz napisać jak dokładnie nauczyłaś maluszka zasypiać w łóżeczku?

po karmieniu jeszcze chwileczke sie bawiłam i do łóżeczka i wtedy zaczynał kwilić wiec kładłam reke na brzuszku albo ramieniu (głaskajac rozbudzamy dziecko) potem był oczywiscie ryk wiec na chwile na rece az sie uspokoił i spowrotem do łóżeczka, za 3 razem załapał

Napisane przez karinaaa

mi tez szkoda budzic malutka do przewijania ale uwazam ze jej z kupa dupcia sie odparzy ,jesli same siuski to czekam az sie wybudzi.

kupcia nic złego nie zrobi a mocz jest kwaśny i bardzo podrażnia skóre

[gabishing]

Napisane przez vilya

skarbnice wiedzy prasujecie po obu stronach na lewej czy prawej? bo mnie już coś się robi że musze przekładać ciuchy na lewą i prawą stronę - 2 razy więcej czasu to zajmuje

ja prasuję tylko po prawej

Napisane przez marleen32

Moja jak ma kupe, to w ogole nie placze, ona uwielbia w tym spac , wiec musze sama sprawdzac, chyba ze slysze, ze cos naprodukowala .

ja zrobi to też nie płacze jak poleży i posika dużo to nawołuje ale generalnie też lubi w kupie polegiwać

Napisane przez s_a_j

ja polecam Caroline Young "Rozwijamy umiejętności dziecka przez zabawę. Niemowlęta i maluchy". Fajna sprawa, ponad 100 ćwiczeń, dużo obrazków i zdjęć, przez co dokładnie się wie, jak i co stosować.

dzięki zerknę

Napisane przez karinaaa

wiecie mojej malej luszczy sie skorka i polozna radzi ja smarowac oliwa z oliwek ,slyszalyscie o takim sposobie?

tak oliwa z oliwek jest bardzo dobra dla takiego malucha

[marleen32]

Karinaaa sliczna Twoja corcia jest
Marika Sara tez sliczna, i taka duza juz

Oliwe z oliwek mi tez tu polecali, ale nam pomogla oliwka z weledy, smarowalam mala i dodawalam do kapieli, rewelacja , smaruje tez czasem pupcie tym i poki co tfu,tfu odparzen nie mialysmy
Ja nie wybudzam do przebrania, przebieram jak mala sama sie przebudzi, albo jak wiem, ze spi na tyle mocno, ze sie nie wybudzi, a ma cos wiecej jak siku, i kolejne sie nie zmiesci w pieluszke, bo moja robi kupki czesto (jakies minimum 4 na dobe), na szczescie od jakiegos czasu w nocy nie
Ja nawet do kapieli nie budze, jak dziecko spi, i samo sie nie budzi, to odpuszczam jej wtedy, ale co 2 dzien poki co udaje sie kapac

[MARIKA.S]

http://nasygnale.pl/kat,1025349,titl...l?ticaid=6be4c

nie ma jak determinacja i cierpliwość

[vilya]

moja jadła teraz przez 4 minuty, potem trochę płakała a teraz spi - nie wiem czy kurcze głodna nie jest???

[make_up_istka]

Justine po co chcesz dokarmiać skoro mówisz że mała dobrze spi po jedzeniu? Skoro śpi 2-3h to znaczy ze się najada. W przeciwnym wypadku by płakała... Skąd taki pomysł...?
A co do budzenia tylko po to żeby pogadać czy przewinąć to zgadzam się z dziewczynami. Nie budź! To nie zabawka tylko dziecko, które musi dużo spać by rosnąć, a gdy budzi się samo, bez rozbudzania na siłę, jest dużo spokojniejsze... Jesli poleży z tą kupą jeszcze z godzinkę, nic jej się nie stanie Ja swojej córy nigdy nie budzę żeby przewinąć i czasem śpi jeszcze z tym wszystkim z 1,5h i do tej pory jakoś żadne odparzenie nam się nie zrobiło (a poza tym jesli pupka była od czegokolwiek lekko zaczerwieniona to wystarczyło trochę mąki ziemniaczanej i po problemie)


Miałam w domu ze szpitala próbki Emolium i wczoraj wlałam małej do kąpieli - masakra, jak to śmierdzi... Mam ich jeszcze parę ale zużyję chyba tylko jeśli małej będzie coś się działo ze skórką... Mam też Balneum ale obawiam się że smród będzie taki sam.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez vilya

moja jadła teraz przez 4 minuty, potem trochę płakała a teraz spi - nie wiem czy kurcze głodna nie jest???

Skoro śpi to nie powinna być głodna Głodnemu dziecku bardzo trudno się uspokoić i zasnąć. Obudzi się jak poczuje głód.

[muron]

Napisane przez ligotka

lilijko Witajcie w domku! Bardzo sie ciesze ze jestescie spowrotem i zycze zeby mala znow polubila cyca!
agape to moja identyczne godziny ma, natomiast jesli chodzi o spanie w lozeczku, to jak juz zasnie to ja zanosze i spi. Ale zasypia przy piersi.
E tam maz sie nie nadaje... Probowalam wczoraj to robil to bez serca wiec dalam spokoj
dewi skoro mowisz ze zimno to my sie nie ruszamy z domku
Jesli chodzi o spacery to ja chyba jednak za grubo, bo do wozka kocyk a potem spiworek i nakladka na gondole.... chyba powinnam zrezygnowac z kocyka co??

my kspirmy po 18,. koło 19, żeby mieć czas na fakty i seriale na AXN;-)A o 21 to juz dla mnie wieczór z głowy, bo ja wczesnie chadzam spać




tamta mata to Precious Planet Fisher Price

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez make_up_istka

Kma mi tez zostawili jeden szew - wewnetrzny - i dopiero jak sie rozpuscił (ostatnio!) to miałam praktycznie 100%-owy komfort.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

ligotko po prostu po spacerze sprawdz czy maluszek nie jest zgrzany

A mi sie po porodzie wzrok niezle popsuł (stawiam na ok. 1 dioptrie wiecej) i musze nowe okulary zrobic... Masakra, zwlaszcza prawe oko.

uuuu, a mnie okulistka powiedziała, ale tylko jedna jedyna, że moge sobie SN rodzić, a ja prawie -9, astygmatyzm etc.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

GABISHING\

ciasto:
1 szkl mleka
1 szkl cukru
2 skl mąki
1 jajko
1 szkl oleju
1 łyz proszku

3-4 czubate kakao
mieszasz i do piekarnika na ok pół godz, ja daje na okrągłą formę, albo prostokątną, ale takie płytkie

jak gorące, to dziobię widelcem i zalewam szklanką wrzącego mleka, zamykam piekarnik niech odparuje. dzieki temu idzie w stronę brownie, jest cienkie i wilgotne

na górę jakaś polewa


CHILLI

2 marchewki-kosteczka drobniutka
2 cebule jw.
1 op wołowego mielonego
1-2 puszki pomidorów
1 puszka czerwonej fasoli
1 puszka kukurydzy

przyprawa ChCC, albo:czosnek, sól, pieprz cayenne, papryka



mięso na patelnie smazymy, dziobiąc, żeby sypkie kuleckzi były, potem marchew i cebula

do garnka, albo od razu tam smażymy, dodajemy pomidory, paprykę kukurydzę i fasolę, doprawiamy, ma być pikantne


podaję:
na rzadko jako zupa, jak mi zostaje resztka;-)

w miseczce i obok porcja gęstej kwanej śmietany i kupka nachos

na ryżu


Obie rzeczy razem ok 1,5 godznki max






Przewijanie siusiu-nie ma co budzić, jak będzie za mokro- obudzi sie. Moja z kupą spać nie będzie bo to wielkie kupska i od razu czkawa

ale tak po aMM, jedna duża dziennie

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

dziś byli znajomi, jako jedyni co mają 2 dzieci i nauczyłam się paru rzeczy, No i oświecono mnie, że to nie katarek a sapka;-)

[LadySith]

Napisane przez muron

dziś byli znajomi, jako jedyni co mają 2 dzieci i nauczyłam się paru rzeczy, No i oświecono mnie, że to nie katarek a sapka;-)

jak to odróżnić? bo w końcu nie wiem co mojemu aktualnie dolega :/

[gabishing]

Napisane przez muron

GABISHING\

sękacz

[madelinem]

mam dylemat. którą wybrać???

http://allegro.pl/mata-mala-ksieznic...478185128.html
czy:
http://allegro.pl/fisher-price-mata-...479419311.html

obie mi się podobają, mąż zdania nie ma, sama mam wybrać. pomożecie???

[Justine1988]

Napisane przez MARIKA.S

Justine jak byś się czuła jakby Cię ktoś wybudzał z głębokiego snu tylko po to żeby sobie pogadać albo na Ciebie popatrzeć Daj jej spać. To nie maskotka.
I nie dokarmiaj jej skoro ładnie je i śpi po piersi.

karinaaa fajny ten Twój Pyzulek A z siostrzyczką jak słodko

marleen32 jak czytam Twoje opisy to jakbym o Mojej córci czytała

O Mariko. Trochę Cie poniosło. Uważasz, że mam moje dziecko za maskotke??? Przecież nie pisałam nic takiego, że ja wybudzam by sobie do niej pogadać czy sobie na nią popatrzec. Przewijam ja na śpiącego, jak jestem pewna, że ma kupe.To chyba dobrze, że martwie się by sobie pupki nie odparzyła...

[achaia]

Napisane przez anka_bzzz

A jak z twarzyczką? Moja m strasznie przesuszoną skórę nad brwiami.
Dziś pierwszy raz sobie zafundujemy krochmalenie Małej, bo więcej czasu mamy.
Ja na pewno 5w1, ale nie wiem jeszcze jaką. Zobaczymy.



Jak zejdzie mi Lacidobaby to się rozejrzę za tymi lekami. Mała ma wszystko dziwnie rozregulowane: przedwczoraj 4 kupy, wczoraj 0.

A na policzkach też tym krochmalem można?

Dzięki za przepis, wypróbujemy wieczorkiem.

I jeszcze pytanie: Twoja córa nadal ma kolki? Jak się wtedy zachowywała? Suszarki w końcu nie wypróbowałam, bo bardzo się bałam, że ją poparzę.

Buzię przemywałam tez krochmalem Brałam troszkę tej wody z wanienki na wacik i później osuszałam ręcznikiem papierowym.

Nie ma typowych kolek ale takich nigdy nie miała, teraz jest tak że zwłaszcza po tym długim śnie nocnym wierci się zanim się obudzi i stęka + podkulanie nóżek dopóki się nie wypryka. W ciągu dnia czasami zdarza jej się stękać z wysiłku zanim puści pierdziocha. Największe problemy z brzuchem teraz obserwuję po śnie nie wiem czemu
Wcześniej jak miała około miesiąca wieczorami równo 1h po jedzeniu budziła się z płaczem i prężeniem Na szczęście wystarczyła ją "wysuszyć" i rozmasować i się uspokajała i zasypiała dalej.

Ja suszę przez ubranko i masuję brzuszek więc nawiew nie jest bezpośrednio na skórkę. Też się na początku obawiałam ale robienie termoforu trwało za długo i nie da się jednocześnie rozgrzewać i masować a ciepła pieluszkę mogłam równie dobrze zostawić na grzejniku taki sam efekt rozgrzania

[Justine1988]

Napisane przez anka_bzzz

Moja położna co ważenie robiła wielkie oczy, ale mówiła, że dobrze.



Nie powinno. Ile ja już litrów Karmi wypiłam...



Pochwal się ślicznościami. Ta Twoja córa to ma całkiem ciekawą tą szafę
No właśnie. Starałam się jej delikatnie ścierać, ale się boję jej cokolwiek na twarzy robić. I jeszcze wśród rozlicznych kremów, które mamy nie ma Alantanu. Posmarowałam jej może ze dwa razy buźkę Niveą, ale jakoś się boję jej zaszkodzić.



Zwykłą szczoteczką, jak włoski po czole? I oliwak lepsza w końcu niż krem?



Skazowe? Ale ona na piersi...



Moja ma 2 mce i 3 dni, dziś zjadła 130 ml odciągniętego. Wystarczyło jej, nie chciała już pić.



Mam ten sam problem...



Jak chcesz to spokojnie możesz kąpać codziennie, ale nie musisz.

Ja farbowałam i żyję. Łysa nie chodzę. A farby nie dobierałam jakiejś delikatnej bardzo.



Ja tylko z jednej.



Dzięki. Poszukam na all.

Mi z tym farbowaniem chodzi o to, że martwie sie ze może karmiąc dziecko piersia nie powinno sie farbowac, może przenika ta farba do pokarmu...nie że łysa bede. O dziecko mi chodzi. Bo skoro w ciązy podobno nie mozna to moze karmiąc tez...

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez make_up_istka

Justine po co chcesz dokarmiać skoro mówisz że mała dobrze spi po jedzeniu? Skoro śpi 2-3h to znaczy ze się najada. W przeciwnym wypadku by płakała... Skąd taki pomysł...?
A co do budzenia tylko po to żeby pogadać czy przewinąć to zgadzam się z dziewczynami. Nie budź! To nie zabawka tylko dziecko, które musi dużo spać by rosnąć, a gdy budzi się samo, bez rozbudzania na siłę, jest dużo spokojniejsze... Jesli poleży z tą kupą jeszcze z godzinkę, nic jej się nie stanie Ja swojej córy nigdy nie budzę żeby przewinąć i czasem śpi jeszcze z tym wszystkim z 1,5h i do tej pory jakoś żadne odparzenie nam się nie zrobiło (a poza tym jesli pupka była od czegokolwiek lekko zaczerwieniona to wystarczyło trochę mąki ziemniaczanej i po problemie)


Miałam w domu ze szpitala próbki Emolium i wczoraj wlałam małej do kąpieli - masakra, jak to śmierdzi... Mam ich jeszcze parę ale zużyję chyba tylko jeśli małej będzie coś się działo ze skórką... Mam też Balneum ale obawiam się że smród będzie taki sam.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------



Skoro śpi to nie powinna być głodna Głodnemu dziecku bardzo trudno się uspokoić i zasnąć. Obudzi się jak poczuje głód.

Tak tez stwierdziłam ze sie najda, ładnie jej sie odbija i ładnie śpi. Ale czytałam , że tu dużo z was karmi piersia i dopaja mlekiem i zdziwiło mnie to. Ale zauważyłam, że laktacja łądnie mi sie pobudziła i napewno Nadia sie najada. Słysze juz łykanie za każdym ssaniem prawie a na poczatku musiała ze 3 zassać by dopiero połknąc.
A z tym wybudzaniem dziecka by sobie pogadac,to nie wiem skąd wam sie to wzięło następna mi zarzuca, że dziecko jak zabawke traktuje......popros tu przewijam ja gdy spi. Nadia jest takim dzieckiem , że nie płacze gdy ma siuisu czy kupke... gdy wiem, że ma, delikatnie ja przewijam jak sie przebudzi to na chwile i zasypia znowu. A wole dziecko przebrac niz by w brudym pampersie spała. A pupke ma śliczną, połozna chwaliła, zadnych odparzeń, więc chyba dobrze robie.
takie małe dzieci 3/4 doby przesypiaja wiec jakbym miała przewijać dziecko tylko gdy sie przebudzi napewno jej pupka nie wygladałaby tak jak wyglada.

[gabishing]

Napisane przez Justine1988

Mi z tym farbowaniem chodzi o to, że martwie sie ze może karmiąc dziecko piersia nie powinno sie farbowac, może przenika ta farba do pokarmu...nie że łysa bede. O dziecko mi chodzi. Bo skoro w ciązy podobno nie mozna to moze karmiąc tez...

w ciąży nie farbuje się włosów ze względu na zapach farby i mogące się pojawić mdłości, reszta zabobonów to bujda na resorach ja farbowałam całą ciążę i małemu nic nie jest teraz też miałam farbowane włosy i z pokarmem nic się nie dzieje bo niby jak

[muron]

Napisane przez agape

po karmieniu jeszcze chwileczke sie bawiłam i do łóżeczka i wtedy zaczynał kwilić wiec kładłam reke na brzuszku albo ramieniu (głaskajac rozbudzamy dziecko) potem był oczywiscie ryk wiec na chwile na rece az sie uspokoił i spowrotem do łóżeczka, za 3 razem załapał



kupcia nic złego nie zrobi a mocz jest kwaśny i bardzo podrażnia skóre

a o głaskaniu to w Języku niemowląt;-)? Bo ja się z tym absolutnie nie zgodzę. K tak najbardziej lubi zasypiać i to ją uspokaja

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez LadySith

jak to odróżnić? bo w końcu nie wiem co mojemu aktualnie dolega :/

katar leje się z noska no i tak jak u dorosłego przeszkadza, a to jakby zatkany głęboko i właśnie sapie dziecko,a wyciagnąć nie idzie;-) ale spi normalnie tylko te dżwięki..

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez madelinem

mam dylemat. którą wybrać???

http://allegro.pl/mata-mala-ksieznic...478185128.html
czy:
http://allegro.pl/fisher-price-mata-...479419311.html

obie mi się podobają, mąż zdania nie ma, sama mam wybrać. pomożecie???

2, pierwsza ma za mało odrózniające się kolory

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Justine1988

O Mariko. Trochę Cie poniosło. Uważasz, że mam moje dziecko za maskotke??? Przecież nie pisałam nic takiego, że ja wybudzam by sobie do niej pogadać czy sobie na nią popatrzec. Przewijam ja na śpiącego, jak jestem pewna, że ma kupe.To chyba dobrze, że martwie się by sobie pupki nie odparzyła...

kupę też bym przebrała Nie chciałabym w niej leżeć...

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Justine1988

Mi z tym farbowaniem chodzi o to, że martwie sie ze może karmiąc dziecko piersia nie powinno sie farbowac, może przenika ta farba do pokarmu...nie że łysa bede. O dziecko mi chodzi. Bo skoro w ciązy podobno nie mozna to moze karmiąc tez...

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------


Tak tez stwierdziłam ze sie najda, ładnie jej sie odbija i ładnie śpi. Ale czytałam , że tu dużo z was karmi piersia i dopaja mlekiem i zdziwiło mnie to. Ale zauważyłam, że laktacja łądnie mi sie pobudziła i napewno Nadia sie najada. Słysze juz łykanie za każdym ssaniem prawie a na poczatku musiała ze 3 zassać by dopiero połknąc.
A z tym wybudzaniem dziecka by sobie pogadac,to nie wiem skąd wam sie to wzięło następna mi zarzuca, że dziecko jak zabawke traktuje......popros tu przewijam ja gdy spi. Nadia jest takim dzieckiem , że nie płacze gdy ma siuisu czy kupke... gdy wiem, że ma, delikatnie ja przewijam jak sie przebudzi to na chwile i zasypia znowu. A wole dziecko przebrac niz by w brudym pampersie spała. A pupke ma śliczną, połozna chwaliła, zadnych odparzeń, więc chyba dobrze robie.

a odkąd to w ciązy nie można włosów farbować? Dla świętego spokoju, na zasadzie dmuchając na zimne w 1. trymestrze i tyle, ale jak gabishing mówi na zasadzie zabobonów. Jak juz się boicie to bez amoniaku. Ale z włosa do krwioobiegu nic się nie dostaje. Tak jak pastując buta na nodze skarpetka na stopie pozostaje czysta;-)

[mysiopez]

słyszałyście coś o chustach Nati? od kiedy można dziecko w chuście nosic?

[anka_bzzz]

Napisane przez Justine1988

Mi z tym farbowaniem chodzi o to, że martwie sie ze może karmiąc dziecko piersia nie powinno sie farbowac, może przenika ta farba do pokarmu...nie że łysa bede. O dziecko mi chodzi. Bo skoro w ciązy podobno nie mozna to moze karmiąc tez...

Pierwsze słyszę. Na pewno nic nie przenika. Ja farbowałam i w ciąży i karmiąc Małą piersią. Prędzej problem może być właśnie z kondycją włosów, bo hormony jeszcze nieunormowane.

[gabishing]

Napisane przez muron

katar leje się z noska no i tak jak u dorosłego przeszkadza, a to jakby zatkany głęboko i właśnie sapie dziecko,a wyciagnąć nie idzie;-) ale spi normalnie tylko te dżwięki..

och mój tak ma świszcze, gwiżdże, sapie, charcze i wydaje setki dźwięków zwłaszcza jak się budzi do tego wymachuje rączynami i nóżkami, wygląda to przekomicznie ale jak pierwszy raz taki koncert dał to razem z TŻ przy łóżeczku warowaliśmy bo wydawało nam się ze coś mu się dzieje

[make_up_istka]

Napisane przez mysiopez

słyszałyście coś o chustach Nati? od kiedy można dziecko w chuście nosic?

Ja słyszałam, widziałam i na nich uczyłam się wiązać Bardzo fajne są, podobno bardzo dobrej jakości - trwałe. Ja jednak z powodów finansowych kupię na Allegro u kobiety szyjącej chusty - są po ok 70zł.
Dziecko w chuście można nosić od początku ale jest tylko jedno wiązanie odpowiednie dla dzieci nietrzymających jeszcze główki. Nie pamiętam jak się nazywa, ale do chust jest zwykle dołączana instrukacja i tam jest napisane. Jest też chyba na www.chustomania.pl

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Ojej, muron to w takim razie mala ma sapkę a myslałam że to jakis dziwny katarek...

Justine przepraszam ale po prostu z Twojej wypowiedzi jakos tak zabrzmiało że chcesz do niej pogadać, więc ją wybudzisz.
To że inne dziewczyny dokarmiają MM wcale nie znaczy że i Ty musisz. Ja też nie dokarmiam. Powinnaś tylko się cieszyć, bo zwykle dokarmianie MM swiadczy o tym że ma się po prostu za mało pokarmu. Jesli jest go odpowiednio dużo i chcemy karmic piersią to absolutnie nie podajemy dodatkowo MM, raczej nie dopajamy też niczym

[cytrynka3002]

Napisane przez make_up_istka

Ja słyszałam, widziałam i na nich uczyłam się wiązać Bardzo fajne są, podobno bardzo dobrej jakości - trwałe. Ja jednak z powodów finansowych kupię na Allegro u kobiety szyjącej chusty - są po ok 70zł.
Dziecko w chuście można nosić od początku ale jest tylko jedno wiązanie odpowiednie dla dzieci nietrzymających jeszcze główki. Nie pamiętam jak się nazywa, ale do chust jest zwykle dołączana instrukacja i tam jest napisane. Jest też chyba na www.chustomania.pl

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Ojej, muron to w takim razie mala ma sapkę a myslałam że to jakis dziwny katarek...

Justine przepraszam ale po prostu z Twojej wypowiedzi jakos tak zabrzmiało że chcesz do niej pogadać, więc ją wybudzisz.
To że inne dziewczyny dokarmiają MM wcale nie znaczy że i Ty musisz. Ja też nie dokarmiam. Powinnaś tylko się cieszyć, bo zwykle dokarmianie MM swiadczy o tym że ma się po prostu za mało pokarmu. Jesli jest go odpowiednio dużo i chcemy karmic piersią to absolutnie nie podajemy dodatkowo MM, raczej nie dopajamy też niczym

Mogłabyś podać link do aukcji tej pani Natalko? Bo też zamierzam na dniach zakupić chustę.


Co do dokarmiania mm - ja tam bym chciała, żeby Małemu wystarczała moja pierś, ale mam za mało pokarmu i wieczorem muszę go dokarmiać, przecież go nie zagłodzę...cały czas walczę o większą laktację, wczoraj piłam Karmi i w nocy miałam b. dużo pokarmu - może coś mi to pomoże.

Spadam do moich chłopaków, miłej niedzieli.

[zosik]

Witam z rana!

Miałam miesiąc aniołka, a 3 dni temu zaczęły się kolki. Dziś rano znów obudziła się o 6.30 z krzykiem. Kupiłam Espumisan. Jak wy to podajecie? Tylko gdy jest atak? Czy zapobiegawczo do każdego mleka?

[MARIKA.S]

Justine Teraz spi juz 2 godzinkę a mi sie juz za nia teskni...ale ma kupke to chyba moge ja z czystym sumieniem obudzic do przewijania

Stąd mój wniosek.
Nie napisałaś że chcesz ją tylko przewinąć i to na śpiąco jak w kolejnych postach, tylko, ze chcesz ją obudzić bo Ci już za nią tęskno.
Rozumiem to bo jak urodziła się moja córcia też najchętniej cały czas tuliłabym ją, przebierała, oglądała stópki rączki, bo nie ma co ukrywać dla nas, które mają pierwsze dziecko to "nowość" i cały czas ogarnia nas zachwyt, ale te małe istotki też potrzebują odrobiny spokoju.
Jeśli uraziłam przepraszam.

Tak jak dziewczyny mówią, ze spokojem możesz pofarbować włosy Farba nie dostaje się do krwiobiegu tylko do włosa więc nic nie zaszkodzi Nadii
muron świetnie to ujęłaś z tymi skarpetkami i pastą do butów

A ja mam problem z laktacją W jednej piersi prawie nic już nie ma, dosłownie na dwa łyki, a druga produkuje tak różnie, dzisiaj rano Sara wypiła troszkę i już jej nie leciało, nie chciała zasnąć bo głodna była więc jej rozmroziłam mleczko i dojadła jeszcze 60 ml. Padła od razu.
Pije herbatkę na laktacje, dzisiaj wypiłam Karmi.
Tak bym chciała ją karmić piersią
Ile karmi pijecie na jeden raz? Pół szklanki? Czy więcej?


Jak tylko na konto wpłynie mi wypłata to kupuję chustę od tej kobietki. Miałam od niej pasy ciążowe z kokardką. Byłam zadowolona
http://allegro.pl/pentelka-chusta-tk...480099282.html
albo o tego sprzedawcy
http://allegro.pl/chusta-tkana-azimi...481183921.html

zosik ja Ci nie pomogę bo nas kolki ominęły....

[anka_bzzz]

Napisane przez achaia

Buzię przemywałam tez krochmalem Brałam troszkę tej wody z wanienki na wacik i później osuszałam ręcznikiem papierowym.

Nie ma typowych kolek ale takich nigdy nie miała, teraz jest tak że zwłaszcza po tym długim śnie nocnym wierci się zanim się obudzi i stęka + podkulanie nóżek dopóki się nie wypryka. W ciągu dnia czasami zdarza jej się stękać z wysiłku zanim puści pierdziocha. Największe problemy z brzuchem teraz obserwuję po śnie nie wiem czemu
Wcześniej jak miała około miesiąca wieczorami równo 1h po jedzeniu budziła się z płaczem i prężeniem Na szczęście wystarczyła ją "wysuszyć" i rozmasować i się uspokajała i zasypiała dalej.

Ja suszę przez ubranko i masuję brzuszek więc nawiew nie jest bezpośrednio na skórkę. Też się na początku obawiałam ale robienie termoforu trwało za długo i nie da się jednocześnie rozgrzewać i masować a ciepła pieluszkę mogłam równie dobrze zostawić na grzejniku taki sam efekt rozgrzania

Dzięki za info.
U nas właściwie to już nie wiem, czy kolki czy co? Podawałam jej długo Delicol, ale nie wiem, czy był sens. Ala jest dość grzecznym dzieckiem, krzyczy prawie wyłącznie, gdy jest głodna. A takie epizody płaczu z innego powodu zdarzają się każdemu dziecku. Jedyne, co u nas niepokojące to przepuklinka. Zobaczymy, jak będzie dalej. Póki co przy przewijaniu jej lekko brzuszek masuję i tyle na razie.

Napisane przez make_up_istka

Ja słyszałam, widziałam i na nich uczyłam się wiązać Bardzo fajne są, podobno bardzo dobrej jakości - trwałe. Ja jednak z powodów finansowych kupię na Allegro u kobiety szyjącej chusty - są po ok 70zł.
Dziecko w chuście można nosić od początku ale jest tylko jedno wiązanie odpowiednie dla dzieci nietrzymających jeszcze główki. Nie pamiętam jak się nazywa, ale do chust jest zwykle dołączana instrukacja i tam jest napisane. Jest też chyba na www.chustomania.pl

Ja znalazłam taki sposób wiązania. Nie wiem, czy inwestować w chustę, czy nie... Przecież Maluchy prawie cały czas śpią.

Napisane przez zosik

Witam z rana!

Miałam miesiąc aniołka, a 3 dni temu zaczęły się kolki. Dziś rano znów obudziła się o 6.30 z krzykiem. Kupiłam Espumisan. Jak wy to podajecie? Tylko gdy jest atak? Czy zapobiegawczo do każdego mleka?

Ja Esputicon w kropelkach dawałam do mleka. Nie pamiętam, czy do każdego posiłku, ale raczej nie...

Ala nie chciała mi zasnąć na brzuszku... Ale w końcu padła.

[Justine1988]

Witam mamusie. Ja z zapytaniem. Czy moge podać 10 dniowemu dziecku rumianek taki słabiutki. Cos moja niunia marudna ostatnio, chyba ja brzuszek boli. Dziś rano zrobiła pod rzą 3 bardzo rzadkie, wodniste kupki. Martwie się, bardzo uważam na to co jem., mam nadzieje, że nic jej nie zaszkodziło. A moze herbatka z koprem włoskim lepsa, ona jest od 1 miesiaca zycia ale moze słabiutka zrobic...????Jak myślicie???

[ligotka]

Witam sie!
Wczoraj mielismy gosci a mala chyba nie strawila i nie chciala zasnac od 17 do 21 ciagle cos jej nie pasilo wiec cala wizyte przelezalysmy w sypialni karmiac sie....
A od rana chodze wsciekla bo mi zimno wyskoczylo juz w 6 miejscach na ustach masakra ;(((((

Szukam niani elektronicznej z kamerka mozecie cos polecic?? Bede wdzieczna.
Buziaki dla Was

Dzis na bank idziemy na spacerek

My dajemy esputicon, kropelke rano i wieczorkiem.
Jusitne ja sama pije herbatke koperkowa mala ladnie po tym kupki robi, ale leciutka parze zwykla herbate i koperkowa ale szybko wyciagam bo slyszalam ze koperek moze dzialac na odwrot...

[zosik]

Napisane przez Justine1988

Witam mamusie. Ja z zapytaniem. Czy moge podać 10 dniowemu dziecku rumianek taki słabiutki. Cos moja niunia marudna ostatnio, chyba ja brzuszek boli. Dziś rano zrobiła pod rzą 3 bardzo rzadkie, wodniste kupki. Martwie się, bardzo uważam na to co jem., mam nadzieje, że nic jej nie zaszkodziło. A moze herbatka z koprem włoskim lepsa, ona jest od 1 miesiaca zycia ale moze słabiutka zrobic...????Jak myślicie???

Na mojej herbatce z koprem pisze, że jest od 1 tygodnia życia; natomiast rumianek po 1 miesiącu.
Moja Ala pije koperek od wyjścia ze szpitala czyli o 4 doby życia.

[lilijka3]

Napisane przez Justine1988

Witam mamusie. Ja z zapytaniem. Czy moge podać 10 dniowemu dziecku rumianek taki słabiutki. Cos moja niunia marudna ostatnio, chyba ja brzuszek boli. Dziś rano zrobiła pod rzą 3 bardzo rzadkie, wodniste kupki. Martwie się, bardzo uważam na to co jem., mam nadzieje, że nic jej nie zaszkodziło. A moze herbatka z koprem włoskim lepsa, ona jest od 1 miesiaca zycia ale moze słabiutka zrobic...????Jak myślicie???

koper z hippa jest od 1 tygodnia
wypij ty a nie dziecku podawaj, potem ją obsewuj

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez MARIKA.S

A ja mam problem z laktacją W jednej piersi prawie nic już nie ma, dosłownie na dwa łyki, a druga produkuje tak różnie, dzisiaj rano Sara wypiła troszkę i już jej nie leciało, nie chciała zasnąć bo głodna była więc jej rozmroziłam mleczko i dojadła jeszcze 60 ml. Padła od razu.
Pije herbatkę na laktacje, dzisiaj wypiłam Karmi.
Tak bym chciała ją karmić piersią
Ile karmi pijecie na jeden raz? Pół szklanki? Czy więcej?
....

Ja piję jedno ale z przerwami oczywiście conajmniej 30 minut wcześniej otwarte, żeby jak najwięcej się wygazowało. Efekt. Dzisiejszej nocy mała jadła dwa razy bez dokarmiania. Potem raz ją dokarmiłam, bo pusto było. Ale dla mnie to sukces, bo musimy wrócić do równowagi po szpitalu.
Mariko, a czy to przypadkiem nie kolejny kryzys laktacyjny (ten z 3-4 miesiąca??) Spokojnie, tyle karmiłaś, to i nadal będziesz karmić, Wierzę w to

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez ligotka

Witam sie!
Wczoraj mielismy gosci a mala chyba nie strawila i nie chciala zasnac od 17 do 21 ciagle cos jej nie pasilo wiec cala wizyte przelezalysmy w sypialni karmiac sie....
A od rana chodze wsciekla bo mi zimno wyskoczylo juz w 6 miejscach na ustach masakra ;(((((

Dzis na bank idziemy na spacerek

My dajemy esputicon, kropelke rano i wieczorkiem.
Jusitne ja sama pije herbatke koperkowa mala ladnie po tym kupki robi, ale leciutka parze zwykla herbate i koperkowa ale szybko wyciagam bo slyszalam ze koperek moze dzialac na odwrot...

dokładnie słyszałam to samo

ligotko już nie mogę się doczekać wspólnego spacerku bo wózeczek przetestowany A co do zimna to wejdź na stronę DOZ. pl i tam sprawdź ofertę dla "mamy i maleństwa" i tam widziałam plastry na zimno...... które można zastosować.

Jedyny pozytyw szpitala, mała nauczyła się spać na brzuszku i nawet jej to nie przeszkadza I zrobiła dzisiaj taką kupę ogromniastą, że nawet firmowy pampers tego nie wytrzymał

[ligotka]

Dzieki lilijko! Zaraz tam zajrze i zrobie znow zamowienie, bo niedawno zrobilam na witaminki dla malej. U nas tez dzis taka kupa byla ze pampers przelal hehe a swoja droga przerzucamy sie na dwojki. Krasnoludek rosnie w oczach...
Tez nie moge doczekac sie wspolnych spacerkow! Gratuluje wozeczka!