Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)

[jowisz]

Napisane przez Cestia

A... Jowiszowa... cholerrrrrnie Ci ten fryz pasuje

tia. zdania są podzielone brat ostatnio kazał mi w końcu tę grzywkę zapuścić
małż dziś stweirdził,że woli dłuższe. no cóż, sam musiałby nosić. ja w długich wyglądam jak jakaś święta madonna w pół długich też nie bardzo bo zaraz lenistwo bierze górę i gumka idzie w ruch. i dalej nie ma nic porządnego na łbie.
ale dzięki mnie tam się też podoba

[Judi21_84]

Magda ubóstwiam CIę w tej fryzurze!!:lo ve: pięknie!!!

Ja już obiad zrobiony. Dla Tymka rosół na indyku, będzie jadł rosół póki nie zrobimy testów, bo boję się mu dawać cokolwiek innego.
Naleśniki też już usmażone, tz wniebowzięty

Dzisiaj rano dostałam okres szkoda...

po południu może podrzucimy młodego mamie i wyjdziemy gdzieś sami, jakieś małe zakupki i kolacyjka w piramidzie

[Kasiulka22]

A my już po spacerze, Sephorze i weterynarzu z "kotekiem" byłam na standardowym odrobaczaniu i dowiadywałam się o sterylkę, chciałabym mieć to już z głowy chociaż Emmosława nie miała jeszcze rui.

Nabyłam podkład Double Wear no i wąchałam te DKNY i nie wiem czy ja jakieś złe poniuchałam, ale na opakowaniu było napisane Energizing a flakonik był przeźroczysty to dla mnie pachną identyko jak standardowe DKNY, Envy tam za grosz nie wyczułam chyba że coś źle niuchnęłam jestem niepocieszona i co więcej chciałam niuchnąć Envy ale one są wycofane na All bez problemu można nabyć, ale w Sephorze było tylko Envy me różowe (też je lubię, ale czaję się na standardowe zielone).

Dobra kochane wracam do sprzątanka

[Cestia]

Magda, nie słuchaj samców

I ten kolorek Już niedługo farbuję

[jowisz]

Napisane przez Kasiulka22

i wąchałam te DKNY i nie wiem czy ja jakieś złe poniuchałam, ale na opakowaniu było napisane Energizing a flakonik był przeźroczysty to dla mnie pachną identyko jak standardowe DKNY, Envy tam za grosz nie wyczułam

wygląda na to,że dobrze niuchałaś:
http://www.fragrantica.com/perfume/D...ing-11125.html

edit. Cestia kolor to już wypłowiały bo ja się farbowałam w grudniu, o zgrozo. ale sama nie umiem, muszę poczekać na wizytę u mamy

[Mijalea]

Jowisz apropos zapachu i twojego podpisu, wachalas kiedys Allegorie pozeczkowa ??

Ja dostalam kiedys z perfumerii odlewke i nigdy nie zapomne tego zapachu, bo polalam sie nim na jedno z pierwszych spotkan z Tztem
Niestety nie jest juz dostepna, przynjamniej ja nie trafilam na nia nigdzie

Kachulko, chyba inny wachalas

[jowisz]

Napisane przez Mijalea

Jowisz apropos zapachu i twojego podpisu, wachalas kiedys Allegorie pozeczkowa ??

oj nie. ja z tej serii znam tylko herba fresca i mandarine basilic właśnie.

[Mijalea]

Napisane przez jowisz

oj nie. ja z tej serii znam tylko herba fresca i mandarine basilic właśnie.

Wszystko bym dala by jeszcze raz poczuc ten zapach

Kiedys pamietam byl w Douglasie (wieki temu) ale nie stac mnie bylo na te wielgasna flache

[jowisz]

Napisane przez Mijalea

Wszystko bym dala by jeszcze raz poczuc ten zapach

Kiedys pamietam byl w Douglasie (wieki temu) ale nie stac mnie bylo na te wielgasna flache

a jak się dokładnie nazywa ? bo tych allegorii jest od groma.

te?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...dt.html&next=1

[Mijalea]

Napisane przez jowisz

a jak się dokładnie nazywa ? bo tych allegorii jest od groma.

sprobuje znalezc , ale to pewnie limtowanka byla


prosze: Grosselina http://allegro.pl/guerlain-aqua-alle...436931393.html

[jowisz]

no to tylko używki szukać

[marticia]

Jowiszowa zdecydowanie nowa fryzura! jest piekna, pieknie w niej wygladasz, a faceci wiadomo, nie wazne czy wygladasz jak miotla, wazne ze wlosy sa dlugie . Ja tez sie szykuje do fryza, wszak wiosna idzie i trza sie odnowic . Choc ja mam schize na punkcie dlugich wlosow, stad nie chce ich za wiele obcinac - szukam ciekawej fryzurki na dlugich wlosach macie cos ciekawego na oku?

Tak piszecie o tych nalesniczkach, placuszkach - Mario nie znosi wszelkich palcuszkow i bzdetow. Probowalam zrobic mu kilka razy na kilka sposobow, normalnie on obrci sie, wezmie pajde chleba i ma w nosie placuszki - tak jak TZ . Wiec juz nei robie, bo pozniej to ja musze jesc i tyje.
U mnie z zarcia to konkretne sprawy ida - makarony . Wiecie, jak ma sie dwoch makaroniarzy w domu to taka jazda, bo raz dwa i szybko udyrdoli sie te posilki - pol h i juz gotowe, a nie siedzisz i lepisz te pierogi godzinami, albo golabki

[Cestia]

Oj Marti, co ja bym dała, żeby z mojego TŻta też taki makaroniarz był Bo po 1 to że szybko się taki obiad robi - tak jak mówisz. A po 2 ja uwielbiam wszelkie dania z makaronu Jak byłam mała to ponoć nawet do żuru mi makaron gotowali bo nic innego w zupie jeść nie chciałam

No ale cóż, mój mąż gdyby mógł pożerałby tylko schabowe Makaronem gardzi.

[Kasiulka22]

Dziewczyny no właśnie tak się zastanawiam czy dobre niuchnęłam, ale wzięłam ten flakonik przeźroczysty, a nie matowy dla mnie identyko zapach DKNY Woman, Anisiowy ulubieniec bo perfumy są super, bardzo przyjemne ale kiedyś (parę flach nawet) miałam i jakoś specjalnie nie tęsknie a nastawiłam się, że te nowe DKNY mnie zabiorą w jakąś Envową wilgotność, tajemnicę

[marticia]

No wlasnie Cestusia stad nie narzekam na zycie
Alez chce mi sie dzis jakiejs salatki.. tyle ze nie chce mi sie gonic do sklepu po skladnieki..

[Mijalea]

Ja tez mam makaroniarzy
Tzet moglby jesc makaron co drugi dzien

[Cestia]

Napisane przez Mijalea

Ja tez mam makaroniarzy
Tzet moglby jesc makaron co drugi dzien

To tak jak ja


No... już mam wolne, młoda od 10 min smacznie chrapie Teraz relaksik i oczekiwanie aż mąż z pracy wróci

[anka1900]

Jowiszku
ale ładna z Ciebie Japoneczka
i muszę przyznać, że chyba wersja krótsza mi bardziej pasi
ja wybieram taką długość żeby można było jeszcze w kitkę spiąć, własnie z lenistwa, żeby mi nic do potraw nie wpadało, czy pod prysznicem żeby mi się nie moczyło

o mój małż mało makaroniarski, ale jak pisałam, przejadł się jak pracował we włoszech widać mało w swojego brata sie wdał , mieszkającego tam na stałe
ale Miki makaron z "peśto" mógłby jeść codziennie
a racuszki i naleśniki własnie uwielbia , mimo że wcześniej ich nie tykał

a allegorie sa mocno nietrwałe
ale na lato w sam raz, wystarcza psiknięcie na przedpołudniowy spacer
hm może w tym roku kolejną bym sobie zalansowała do mojej stajni

[jowisz]

Napisane przez anka1900

ja wybieram taką długość żeby można było jeszcze w kitkę spiąć, własnie z lenistwa, żeby mi nic do potraw nie wpadało, czy pod prysznicem żeby mi się nie moczyło

do kąpieli mam opaskę do włosów, wystarczająca

mnie też krótsza wersja bardziej pasi. tylko lato mnie martwi wiecie,że dla mnie powyżej 25stopni to już upał. a twarz w okolicach nosa i czoło mocno mi się pocą i to bez grzywki

[anka1900]

no wiem Jowiszku
ale wiesz że kitka to żaden fryz
jak się ma krótsze to trzeba sie przyzwyczaić, a jak ma się ciut dłuższe to z wygodnictwa sięga sie po gumkę
mówię o takich naszych bobach plus minus długość do ramion

[Cestia]

Dla mnie Jowiszowa to jak egipcjanka bardziej Japoneczki raczej w długich włosach śmigają, zwłaszcza te "teraźniejsze"


A mojego zięciunia to normalnie kocham... "peśto" to moj ukochany sos do makaronu Mogłabym jeść kilka razy w tygodniu

Ania, a jak robisz pesto? Też z cebulką i czosnkiem?

[anka1900]

Cestia
mam gotowe włoskie, od tż brata jeszcze na stanie
zielone
to wyciągam parę łyżek o dodaję ciut śmietany czy jogurtu na patelnię podgrzewam i już
czosnek jak mi sie zamani, albo jak mam jakies resztki warzywne to też dorzucę
żeby zrobić samodzielnie to nie mam az tyle bazylii, ani natki pietruszki
ale Mikiemu to cokolwiek co zabarwi makaron wystarczy

[Cestia]

Nie no, ja też robię z gotowego pesto. Na takie od podstaw nigdy się nie zdecydowałam, jestem za leniwa

A pytam bo ludzie różnie je przygotowują. I w zasadzie w żadnej knajpie jeszcze nie jadłam lepszego niż to "moje" z czosnkiem i cebulką

O śmietanie czy jogurcie nawet bym nie pomyślała

[jowisz]

nigdy nie jadłam pesto
jak kupię słoik w lidlu to na patelnię, czosnek, cebula i to wsio ? a potem wymajtać z makaronem ?

[Cestia]

Ja robię tak:

Zeszklić cebulę i wyciśnięty czosnek na oliwie (nie gorącej czasem bo się spali ), do tego trochę pasty pesto, całość zalać odrobiną gorącej wody (wody dodaję zazwyczaj tyle co pasty, czyli jak np. 2 łyżki stołowe pesto to 2 góra 3 łyżki wody). Wymieszać z makaronem i posypać parmezanem

Proste, szybkie i przyjemne... ja uwielbiam

[jowisz]

a parmezan gdzie kupujecie ? gotowy już starty ? jest w lidlu ?

[anka1900]

ale
pesto lidlowe jest tańsze bo nieco oszukańcze, bez orzeszków piniowych

własnie dlatego dodaję jogurt lub śmietanę, żeby rozrzedzić i zrobić taki sos oblepieńczy

tak parmezan czy pseudo parmezan w marketach kupuję,
w Lidlu też jest,
czasem jak tydzień włoski to prawdziwszy ser można kupić, ale wiadomo cena koło 40-50 zł za kg wychodzi wtedy

[Cestia]

Ja też kupuję taki starty. Czasem nawet nie parmezan a jakiś taki na C ale za cholerę nie pamiętam nazwy.

Ostatnio jadłam pesto w Pizza Hut Nie dali parmezanu i musiałam pogonić kelnera

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

O rzesz... przypomniałam sobie Ser Correggio

[anka1900]

fiu fiu oglądamy kulinarne programy i już rogi nam rosną
ale fakt trzeba zwracać uwagę w restauracji że coś nie gra, w końcu za to płacimy

[kristi75]

Witam się

Napisane przez anka1900

hello

a
dziś Magda Gessler ma sie rozprawiać z jakimś restaurantem w
PSZCZYNIE
chyba ta nazwa którejś z nas coś mówi czy może mnie pamięć myli ?

anka nie myli cię //pamięć masz wyśmienitą

czy chodzi ci o tą restaurację
http://www.rozrywka.pless.pl/wiecej....id=20839&akt=1



co do pesto to też nigdy nie jadłam
nawet nie wiem co to jest :chytry:

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

zapomniałam wypowiedzieć się o fryzurce

jowiszku moim zdaniem ta fryzurka odejmuje ci lat, wyglądasz korzystniej