|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#751 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Kochana trzymam kciuki za Wasze relacje. Musisz z nim porozmawiać, wszystko na spokojnie wytłumaczyć. Cytat:
Cytat:
Cytat:
A co do lekarz, którzy nie dają antybiotyków - dla mnie to właśnie są dobrzy doktorzy Cytat:
No i wyglądaliście świetnie! Włoski też dobrze (zawsze chciałam mieć takie kręcone włoski )Cytat:
Na pewno uda się Wam wszystko załatwić. Trzymam kciuki w takim razie!Cytat:
Hello! Po weekendzie! ![]() Wczoraj pojechałam do rodziców, zafarbowałam się, odwiedziłam babcie - super! Szkoda tylko, że mąż był w pracy. Ale spędziliśmy za to miły wieczór, więc rewelacja!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|||||||
|
|
|
#752 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Coś czuję, że poważna rozmowa i tak wisi w powietrzu, kwestia czasu.
|
|
|
|
|
#753 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Madzia no ona teraz jest w Warszawie ale ślub będzie w Głogowie
i mało tego to mieli wybór chyba w 3 salach wolnych, zespoły to samo Lecę bo tż zaraz wraca i muszę lecieć do mamy bo on tam przyjedzie a później do fryzjera...nie wiem po co ale idę tzn chcę obciąć włosy teraz by w razie czego mogły odrosnąć do narodzin maleństwa i bym mogła je związać. Teraz już są za długie, odwykłam od takich (są za łopatki).
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#754 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 942
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Ja też muszę się z fryzjerką umówić. Włosy juz mi odrosły, ostatnio jakoś inaczej były podcięte i nie układają się tak jak zawsze. Chyba się fryzjerka nie przyłożyła, ale teraz zapisze się do innej, do koleżanki brata, ostatnio mi włosy modelowała na 50-lecie dziadków i miałam fryz jak ta lala, mam nadzieję,że ze ścinaniem też sobie dobrze radzi.
Wiosna idzie trzeba coś w sobie zmienić
|
|
|
|
#755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Baja dokładnie wiosna idzie idzie trzeba się odświeżyć
![]() Gucia jaki kolorek sobie zrobiłaś?? Ktosiu mam nadzieję, że jednak Pani sama zrozumie i rozmowa nie będzie już potrzebna. Bzyczka widac u nas był bum na sluby ![]() u mnie 2 cieniu jest -5 stopni a na słonku 15 wow
|
|
|
|
#756 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Najważniejsze, że jesteś szczęśliwa a czy ślub weźmiecie w tym roku czy przyszłym tego nie zmieni! Cytat:
Kasiaher, jak tam obrona? Pewnie główka boli po oblewaniu ![]() Anika, jak się czujesz laska? Dziewczynki dzisiaj będę robić tortille i zawsze kupowałam placki, a dzisiaj chcę zrobić sama. Macie może jakiś przepis? Albo jak robicie burito, to robicie normalne naleśniki czy z jakąś inną mąką? ![]() ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ---------- Cytat:
![]() Martucha, jak samopoczucie?
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" Edytowane przez Gucia0987 Czas edycji: 2011-03-07 o 09:55 |
|||
|
|
|
#757 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Ale wczoraj to mi się przykro zrobiło przez mamę ![]() Ja mam dobry przepis na tortillę, tylko muszę poszukać |
|
|
|
|
#758 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Kochana, jak znajdziesz to będę wdzięczna. Ja mam sprawdzone "nadzienie" ale właśnie samych placków nie robiłam. Chyba Aguś kiedyś podawała.. hmm muszę znaleźć jej bloga ![]() Madzia, zapomniałam Ci napisać, podoba mi się wersja z opaską. Jeszcze możesz szaleć z kolorami - super! A kolor całkiem ładny i faktycznie nie wchodzi w rudy. Daj znać jak się trzyma ta farba na włosach. Mnie się w sumie podobasz i w ciemnych i w blond - ciężko powiedzieć w których lepiej.
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" Edytowane przez Gucia0987 Czas edycji: 2011-03-07 o 10:00 |
|
|
|
|
#759 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
dziękuję mąż mi kupił 4 kolory opasek tylko cieńsze. mam czerwoną, zieloną, niebieską, fioletową (czyli takie, jak najczęściej się ubieram) Dam znać jak farba. Myję włosy co drugi dzień więc szybko sie pewnie przekonam. Normalnie co miesiąc castingiem farbowałam bo mi mega szybko włosy rosną. Ktosiu o tez chętnie bym wzięła przepis na placek tortilli. To może w k. wklej. |
|
|
|
|
#760 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Ja ostatnio wlazłam w bramke przy wejsciu w deichmanie - takie szerokie wejscie, a ja akurat musiałam wpaść w bramke, A jakies dolegliwości Cię już dopadły? Mam dzis mega smutny dzień ![]() Agatko ja zgadzam się z Gucią, ze najlpeiej słuchać serca i intuicji, a najważniejsze, ze jesteś z R. szczęśliwa i kochacie się do szaleństwa. Trzymam kciuki za Was
|
|
|
|
|
#761 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Ciasto: 2szkl. mąki pszennej 1/3 szkl. oleju 1/4 szkl. wody (gorącej) sól A mama wczoraj mi powiedziała, że jak patrzy na mój brzuch to jest przerażona jaki on jest ogromny i że do czerwca będę wyglądać jak słoń. Tak jak ja bym miała jakikolwiek wpływ na wielkość mojego brzucha Od początku ciąży przytyłam 300g (a w czwartek zaczynam 7 miesiąc), a to że brzuch urósł, no to kurcze, kiedyś musiał ![]() Ona na pewno nie powiedziała tego złośliwie, ale zrobiło mi się przykro. A wszystko tak naprawdę zależy od ubrania, bo jak mam bluzkę odcinaną pod biustem, to brzuch automatycznie wygląda na większy. |
|
|
|
|
#762 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
walnęłam wam elaborat w klubie. nie przeraźcie się poniosło mnie
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#763 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#764 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Scio co się stało??
ktosiu jak dla mnie to każda kobieta w ciąży ślicznie wygląda. |
|
|
|
#765 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
hahahah znam to
![]() ![]() Cytat:
dasz radę i na pewno wszytko jest ok Cytat:
![]() ![]() trzymam kciuki za umówienie się Cytat:
![]() Scio głowa do góry!! jak moje samopoczucie, dobrze acz bez rewelacji
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|||
|
|
|
#766 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Cytat:
![]() Kochana, mama na pewno nie chciała Cię zranić. Zazdroszczę tych 300g!!!! Jesteś mistrzem! No i pochwal się nam brzuszkiem!I masz racje, nie masz na to wpływu jaki masz brzuch. Moja znajoma teraz jest w trzeciej ciąży i ona w 3 m-cu zawsze ma brzuch jakby była w 7m-cu. Nie tyje w żaden inny sposób, tylko brzuch jej rośnie. I pięknie tak jest! Dlatego na pewno wyglądasz bosko! Martucha, jak Tobie nie wyszły - mistrzyni patelni naleśnikowej, to mi tym bardziej nie wyjdą... no to muszę to przemyśleć...
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" Edytowane przez Gucia0987 Czas edycji: 2011-03-07 o 10:22 |
||
|
|
|
#767 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
a bo tak czytam sobie na mamusiowym i dziewczyny piszą, ze ich mamy wpadają we wnuczkowy szał, a moja mam ma takie podejscie jakbym wcale nie była w ciąży, nie zapyta się jak się czuje, nie interesuje ją nic zwiążanego z dzieckiem, juz nie wspominając żeby cos kupiła. Zero zainteresowania (a przynajmniej tego nie okazuje) i mi okropnie smutno bo myślałam, ze moze to nas troche do siebie zblizy, ale niestety nie. Wiem, ze moge na nia liczyc, ze zawsze pomoze, ale chciałabym odczuc odrobine zainteresowania, takiej troski.
Poza tym jestem u babci i babcia jakaś kiepska jest, nie chce jej sie wstawac z łóżka, nie chce jesc. jakos tak gasnie w oczach ![]() i jeszcze sie martwie o moja kocine (moze to głupie - ale ona jest czescia naszej rodziny), bo sie rozchorowała. |
|
|
|
#768 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Przykro mi, że mama tak reaguje. Nie dziwie się, że jest Ci przykro. Mam nadzieje, że jeszcze się zmienią Wasze relacje. Kochana, mam nadzieje, że babcia lepiej się poczuje. teraz ciężki czas, przejście z zimy na wiosnę jest trudnym okresem dla starszych ludzi, więc trzeba przetrzymać ten okres. Moja babcia też wczoraj nie najlepiej się czuła i nie powiem, też troszkę się martwię. Kochana trzymam kciuki za babcię! No i mam nadzieje, że kitek też wyzdrowieje! Laseczka, ściskam Cię mocno!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
|
#769 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
). Bo w każdym brzuszku jest coś uroczego, bez względu na jego rozmiar i kształt.Cytat:
![]() Cytat:
Brzuszek wkleję najpewniej jutro. Nie mam kompletnie wpływu na swój brzuch, mam taką a nie inną budowę ciała i trudno, ale nigdy nie będę mieć takiej okrąglutkiej piłeczki jak szczupłe dziewczyny. No ale przecież się nie pochlastam przez to ![]() Długo w ogóle nie miałam brzucha, więc w którymś momencie musiał urosnąć, a że teraz jeszcze przesuwa się ku górze to już w ogóle. Cytat:
|
||||
|
|
|
#770 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
|
#771 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
A Ty dlaczego?
---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ---------- Ktosia, pytanie w K. nieaktualne. No to będę próbować
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
#772 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Cytat:
ja przybieram chyba 300 gram dziennie Cytat:
Anika czemu?
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... |
|||
|
|
|
#773 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cześć!
Madzia w brązowych włosach ładniej! A czym farbowałaś, tą pinką z Schwarzkopfa? Ja sobie w zeszłym tyg kupiłam ta farbę, odcień 400, ale jeszcze nie użyłam. Atomufka sto lat! Ana kuruj się, dużo zdrówka. Żabcia no to zabalowaliście, ładnie wyglądałaś w tej sukience
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia Nasz Ślub 30.05.2009 |
|
|
|
#774 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Placków wychodzi około 8, zależy jakie duże je wykroisz (ja wykrawam takie jak duży talerz). Są elastyczne Cytat:
![]() Generalnie od początku ciąży najpierw schudłam 8 kg, w ogóle nie miałam apetytu, sniadania najczęściej kończyły się sprintem do toalety i tak wyszło. Do 16 tyg chudłam, potem przez kolejne 4 tyg waga się nie zmieniła w żadną stronę, a na ostatniej wizycie w 24 tyg pokazała 300 g więcej. A mała w tym czasie zdążyła nabrać 700 g wagi
|
||
|
|
|
#775 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
halo
![]() Nadrobilam troche w koncu bo moje dziecie spi juz druga godzine ![]() Klion - kurcze nie moge sobie wybaczyc ze przeoczylam wiesci o twojej fasolce! teraz czytam o twoim upadku i ze sie martwisz o fasolke - ale sie ciesze - gratukuje-ale mam zawiasa co Madziu - ladny kolorek! uwielbiam kolor ciemna czekolada, tez kidys mialam taki. Fajny pomysl i widze sprawdza sie z ta farba w piance. Atomufka, Agatek - spoznione zyczenia-WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Kasiaher - chodz tu do nas i chwal sie jak obrona - mnie wczoraj az rece bolaly od trzymania za Ciebie kciukow!! Ktosiu - kochanie ja kolejny raz wysylalam do Ciebie muzyke bobasa i znow moj komp sie zbuntowal....nie wiem juz cos jest nie tak ale nie bedzie dla mnie problemem jesli masz ochote zeby Ci wyslac plytke stara dobra tradycyja poczta polską![]() kliwia - i jak wykorzystalas spacerek meza z Zuza ? zrobilas sobie maly relaks ?Zabcia - no pani imorezowo wygladala fajnie ze imprezka sie udala.Scio- domyslam sie ze to przykre i czujecie sie jakby ciaza byla dla bliskich niczym specjalnym! glowa do gory - dla nas kazda ciaza jest szczegolnym momentem i ja uwielbiam sluchac o waszych przecyciach, nowych zakupach i razem z wami cieszych sie z kazdej drobnostki. Mysle ze jak mamy zobacza wnuka, wnuczke i bede mogly przytulic malenstwo to sie od razu w zakochaja w tym malenstwie! Ja dzis jade na dodatkowe zajecia-kolezanka mnie poprosila zebym ja zastapila bo ma szkolenie. Wiec wykorzystujemy sytuacje zeby pojezdzic autkiem. Tomcia pod opieke babci a maz ze mna jedzie ![]() U mnie ladne sloneczko ale mimo to zimno jeszcze. ale to slonce zmusilo mnie do umycia okna - juz nic nie bylo prze nie widac. Powiesilam tez nowe makarony, ale brakuje mi jeszcze jednego wiec polaczylam je z woalowa firanka-dosc niecodziennie to wyglada to moje okno ![]() AAAA w sobote udalo mi sie zaliczyc fajne zakupy-kupilam plaszczyk wiosenny i dwa sweterki tunikowe
Edytowane przez Katunia:) Czas edycji: 2011-03-07 o 18:38 |
|
|
|
#776 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Moja mama nie jest wylewna nie okazuje uczuc ani emocji (od tego zawsze był tata) - ja jestem podobna. ale miałam nadzieje, ze troche sie to zmieni... zreszta mama ma teraz trudny okre, musi sie opiekować babcią (prawie jak niemowlakiem, tylko złośliwym i upartym i w sumie nie ma jej kto odciążyć), wiem, ze mama zrobilaby dla mnie wszytsko, ale czasem zazdroszcze takiego zwykłego telefonu, hej co tam słychać dziecko![]() Klionku moj kochany uważaj na siebie Anika co to za smuteczkoy dzień![]() z dobrych wieści odkryłam w Lewiatanie coś wspaniałego - orzeszki i rodzynki w mlecznej czekoladzie ich marki - są boskie, a kosztują tylko 1,60, prawie jakl milki |
|
|
|
|
#777 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Kochana! Ja chcę jak Ty! 7 m-c i 300g! A ja ostatnio przytyłam. Może nie jakoś dużo, ale źle się z tym czuję. Zaniedbałam mój fitness i jakoś tak wszystko wraca. Dzisiaj idę kupić karnet i zaczynam od nowa. W końcu wiosna idzie, lato - trzeba jakoś wyglądać. Katunia, super zakupy no i teraz jak już powiedziałaś, to musisz pokazać!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
|
#778 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Trzymam kciuki, żeby mamie jednak się odmieniło i zainteresowała się i tobą i wnusią. Z drugiej strony rozumiem sytuację, w jakiej ona teraz się znajduje, bo my też mamy w domu babcię-duże dziecko i wiem jak opieka nad taką osobą jest wyczerpująca. Może spróbuj mamę jakoś wciągnąć w przygotowania do narodzin wnuczki, może zaproponuj jej wspólne zakupy? Rozumiem co czujesz, mnie boli takie zachowanie ze strony teściowej, a co dopiero jak chodzi o wlasną mamę. Wiesz, Agatka i tak dla Ciebie i dla męża będzie tą wymarzoną, najsłodszą i najcudowniejszą i tak powinno być, a reszta niech robi i myśli co chce. Dziecko i tak wyczuje kto mu jest życzliwy i odpłaci miłością temu, od kogo ją dostało, a reszta niech ma potem żal do siebie. Nie smutaj już Cytat:
Gratuluję udanych zakupów ---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ---------- Cytat:
Bo apetyt mam potężny i przed każdą wizytą drżę ile będzie na wadze, bo gin powiedział, ze mam nie tyć więcej niż 1,5 kg na 4 tygodnie ![]() A z Ciebie taka chudzinka, więc co się martwisz jeśli przytyłaś? Ale rozumiem ból z powodu braku formy, bo to chyba jest najbardziej odczuwalne. Teraz dni będą coraz dłuższe, pogoda coraz ładniejsza, więc na pewno szybko wrócisz do formy |
|||
|
|
|
#779 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Ktosi z zakupami nie da rady, bo moja mam z tych co uważają, ze się ze wszystkim zdąży.
![]() Tak a propo babci to moja mama ma jeszcze siostre, mieszka ok. 2-3 km od nas i cholera, zeby przyszła coś pomogła to nie, bo nie chce patrzeć, a babcia jest coraz mniej samodzielna (czasem nie zdąży do łazienki, trzeba umyć, przebrać) podać jesc, czy zrobic herbate. A przy tym babcia charakteru nie ma łatwego i wiele razy potrafi powiedzieć coś przykrego. A najbardziej mi jest żal mamy, ze ona sie nia opiekuje, wszytsko robi, wciska leki, dzwoni po lekarza, a i tak jest zła a jej siostra jest ta dobra i ukochana córka. ![]() moja mam bedzie z tych nieciumkajacych nad dzieckiem babc. w przeciwienstwie do mamy M. ktora zagłaska dziecko i zaciumka je. ktosia ja tez musze mało przytyc. na razie ciagle jestem na minusie, ale w tym miesiacu chyba sporo przytyłam, bo najchetniej to bym jadla orzeszki w czekoladzie i brzoskwinie w puszce
|
|
|
|
#780 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
napisałam wam...
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:54.




potem zrobilam sobie jeszcze kolacje - jemu nie 
temperatura mi rosła w mega tempie...co 15 min kolejne dwie kreski i ostatni raz mierzyłam miałam 38,4 ale sądzę że była wyższa bo czułam się coraz gorzej...
na impreze bylo bardzo fajne super jedzenie , fajna muzyka gral dj takze puszczal rozne rodzaje do domu wrocilismy przed 3 posiedzielismy ze znajomymi do 4 rano i poszlismy spac .. Rano Mezul musial jechac na godzinke do pracy takze pojechal ze znajomym a ja z dziewczynami pojechalam na zakupy pozniej wybralismy sie na obiad do chinczyka 


Na pewno uda się Wam wszystko załatwić. Trzymam kciuki w takim razie!
tzn chcę obciąć włosy teraz by w razie czego mogły odrosnąć do narodzin maleństwa i bym mogła je związać. Teraz już są za długie, odwykłam od takich (są za łopatki).










ale nie bedzie dla mnie problemem jesli masz ochote zeby Ci wyslac plytke stara dobra tradycyja poczta polską

